Sierpień - wakacyjny magiczny cud
-
WIADOMOŚĆ
-
Szonka a jaka masz insulinę na czczo?
Edit: nie doczytałam, że masz tylko glukozę.
Moja lekarz twierdzi, że jak na czco insulina jest powyżej 10 to już świadczy o insulioopornosci i zleca wtedy z obciążeniem.
Ja mam 7,8 i nie kazała robić z obciążeniem.
Glukozę miałam 94 na czczo, ale obciążanie ładnie wyszło więc wykluczyła i problemy z glukoza i insulinaWiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2019, 09:58
szona lubi tę wiadomość
❌PCOS stwierdzone 05.19(Brak owulacji naturalnych)
❌30.01.20-HyCoSy- oba jajowody drożne
❌On: morfologia 3% przy innych parametrach w normie
Starania od 11.2018 r. z przerwami -
DzulkaJ wrote:Szonka a jaka masz insulinę na czczo?
Edit: nie doczytałam, że masz tylko glukozę.
Moja lekarz twierdzi, że jak na czco insulina jest powyżej 10 to już świadczy o insulioopornosci i zleca wtedy z obciążeniem.
Ja mam 7,8 i nie kazała robić z obciążeniem.
Glukozę miałam 94 na czczo, ale obciążanie ładnie wyszło więc wykluczyła i problemy z glukoza i insulina
Glukozę na czczo mam 90. To jeszcze zrobię insulinę. Dzięki
-
szona wrote:Dziewczyny, co Was lub Waszych lekarzy skłoniło do większego zgłębienia tematu ewentualnej insulinoodpornosci? Na ten moment mam oznaczony jedynie poziom glukozy. Jakie objawy (a może nie musza wystąpić) sprawiły, że poszerzyłyscie diagnostykę w tym kierunku?
Podsumowując, u mnie to było tycie, wysoka glukoza na czczo (zawsze powyżej 100), "brain fog" i oponka na brzuchu, a zawsze mimo nadwagi brzuch był raczej w normie, jestem typową gruszką więc tłuszcz gromadzi mi się głównie na tyłku i udach. Jeśli masz podejrzenie pcos to mogą też być problemy z insuliną, bo pcos zdarza się też normalnie u szczupłych osób.30 lat 🍍 starania od II 2018
🩺Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Endometrioza I st., niskie AMH, jajowody drożne
❌ Mutacja MTHFR wariant A1289C - A/C heterozygota ❌ Białko S
❌AMH
IX 2020 0,72 -> IV 2021 0,42 ->II 2022 0,49 💪🏻
👦🏻On: morfologia 3%, reszta wyników w normie
💉IVF💊
IV 2021 Invimed Warszawa dr K. długi protokół
19.05.21 punkcja - pobrano 2 komórki jajowe - IMSI + FertileChip
22.05.21 transfer 2 zarodków 9bl I i 8bl I - CB 😭
💉IMMUNOLOGIA🦠
IV 2022 pierwsza wizyta u doc. P. w Łodzi, zlecił badania
❌TEST IMK
❌TEST CBA
❓ANA 3
✅P/c przeciwplemnikowe
❓KIR
❓HLA-C
Od X 2021 Trulicity 1,5 mg BMI 30 -> IV 2022 -11 kg, -10cm w biodrach, BMI 26,9 💪🏻 -
moyeu wrote:Oficjalnie witam się w 21 cyklu. Jak nie ja popłakałam sobie w łazience w pracy, ale czuję te emocje pod skórą, że zaraz wybuchnę i nigdy nie przestanę płakać. Mam nadzieję że mi to przejdzie bo mam dużo pracy dzisiaj. Jestem w rozsypce, zazwyczaj lepiej sobie z tym radzę, ale chyba to plamienie "implantacyjne" było przysłowiową kroplą która przelała czarę. Jakoś muszę przetrwać ten dzień.
Już nie mogę doczekać się jutra❤
Nikodemko wspaniałe wieści Kochana! 😍
Bardzo jest mi przykro Strasznie mocno kibicowałam. Może w takiej sytuacji sprawdź co mogło być przyczyną plamienia w środku cyklu - może to, co je spowodowało jest przyczyną niepowodzeń? I absolutnie nie piszę tego żeby czymkolwiek straszyć - piszę, że może organizm dał sygnał co można naprawić, żeby szybko dotrzeć do celu. Przykładem jest tu dla mnie NIkodemka, której usunięto polip i voila. Trzymam mocno kciuki, żeby kolejny cykl był szczęśliwy.
moyeu lubi tę wiadomość
-
moyeu wrote:Szonko, u mnie było to tycie "z powietrza" plus wysokie TSH które skłoniło mnie do pójścia do endokrynologa, a ona z kolei zleciła badania w kierunku Hashimoto, a jak to wyszło to powiedziała mi że IO lubi się z Hashimoto więc zleciła glukoze i insuline na czczo.
Podsumowując, u mnie to było tycie, wysoka glukoza na czczo (zawsze powyżej 100), "brain fog" i oponka na brzuchu, a zawsze mimo nadwagi brzuch był raczej w normie, jestem typową gruszką więc tłuszcz gromadzi mi się głównie na tyłku i udach. Jeśli masz podejrzenie pcos to mogą też być problemy z insuliną, bo pcos zdarza się też normalnie u szczupłych osób.
Nie mam PCOS - nie wskazuje na nie ani obraz usg (zazwyczaj po jednym, dwa pęcherzyki na każdym jajniku, zawsze jeden dominujący) ani wyniki dotychczasowych badań (robiłam w listopadzie, czekam na te powtórzone - odbiorę pewnie gdy będę robić progesteron, tj. we środę).
Pokażę swoje wyniki lekarzowi rodzinnemu. Zapytam o fibrynogen i potas. Zapytam o insulinę. Straciłam fazę na wydawanie kasy na badania. Jedyne co powtórzę to ureaplasmę. Coraz mocniej myślę o HyCoSy. Tylko jeszcze muszę uporać się z torbielą. No i ciekawe czy ta owulacja przebiegła prawidłowo. Śluz wczoraj już zmienił się na niepłodny, więc owulacja - o ile postanowiła mnie zaszczycić swoją obecnością - była w 15 dc - 31.07. Temperatura dziś wyżej niż wczoraj, więc może wszystko przebiegło jak należy. 9 sierpnia mąż ma badanie nasienia w ramach programu. Zobaczymy.
-
Nikodemko gratuluje. Nue moglo byc inaczej. Rosnijcie zdrowo i juz bez straszakow.
Madziandzia przykro mi, ze tak postrzegasz sytuacje i wiem, ze tak naprawde ciaza zmienila by momentalnie nastawienie Twoje do siebie samej. Postaraj sie oddzieluc te dwie kwestie, bo trudno bedzie Ci sie z tym pogodzic.
Moyeu no nie mialo tak byc. Nie dziwie Ci sie ze placzesz. Ja juz sie nawet nie chowalam po lazieknach. Nie bylam juz w stanie i mialam gdzies co ludzie pomysla. Ale najwazniejsze to sie po tym otrzepac. Kazdy cykl to kolejna szansa.
Co do insuliny to u mojego lekarza krzywa cukrowa i insulinowa to bylo podstawowe badanie przy staraniach. Serio mysle ze razem z badaniami w 3dc powinno sie zrobic krzywa bo czestp tu kwiatki wychodza.
Sylwia kciuki zeby beta rosla szybciej niz progesteron.
szona, moyeu, Madziandzia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny pytanie z innej beczki jak to jest jak kończy mi się umowa 31.08 i co dalej? Zwalniaja mnie czy muszą przedłużyć umowę? Bo właśnie szefowa mu powiedziała że kończę umowę z dniem 31 a potem co... Ja czytałam że nie mogą mnie zwolnić po 3 miesiącu ciąży?
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
syllwia91 wrote:Dziewczyny pytanie z innej beczki jak to jest jak kończy mi się umowa 31.08 i co dalej? Zwalniaja mnie czy muszą przedłużyć umowę? Bo właśnie szefowa mu powiedziała że kończę umowę z dniem 31 a potem co... Ja czytałam że nie mogą mnie zwolnić po 3 miesiącu ciąży?
*14.09.2021- II kreski
*18.05. - 38+5, 3675 g -
szona wrote:Bardzo jest mi przykro Strasznie mocno kibicowałam. Może w takiej sytuacji sprawdź co mogło być przyczyną plamienia w środku cyklu - może to, co je spowodowało jest przyczyną niepowodzeń? I absolutnie nie piszę tego żeby czymkolwiek straszyć - piszę, że może organizm dał sygnał co można naprawić, żeby szybko dotrzeć do celu. Przykładem jest tu dla mnie NIkodemka, której usunięto polip i voila. Trzymam mocno kciuki, żeby kolejny cykl był szczęśliwy.
HSG - ale to dopiero po badaniu mojego męża, bo przecież jeszcze nie zrobił, a ja nie chcę go zmuszać narazie, obiecał mi że pod koniec tego roku zrobi, zobaczymy - zresztą mam wrażenie że nie tutaj jest problem
ENDOMETRIOZA - ginekolodzy podejrzewają ją u mnie chyba od zawsze
KRZEPNIĘCIE - poważnie zastanawiam się nad kupnem pakietu z test dna. Najchętniej kupiłabym taki bez mthfr bo wiem że nie mam tych mutacji, robiłam je z krwi na zlecenie mojej gin, ale ten pakiet najbardziej się opłaca.
A i Angelika zapisz mnie na 25 z testowaniem 🙈😉 cykle skróciły mi się z 28/29 dni na 24/25 dni, nie wiem co myśleć o tym w sumie. Fl skróciła mi się z 14 na 12 dni, ale chyba nie ma jeszcze powodu do niepokoju, prawda?
30 lat 🍍 starania od II 2018
🩺Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Endometrioza I st., niskie AMH, jajowody drożne
❌ Mutacja MTHFR wariant A1289C - A/C heterozygota ❌ Białko S
❌AMH
IX 2020 0,72 -> IV 2021 0,42 ->II 2022 0,49 💪🏻
👦🏻On: morfologia 3%, reszta wyników w normie
💉IVF💊
IV 2021 Invimed Warszawa dr K. długi protokół
19.05.21 punkcja - pobrano 2 komórki jajowe - IMSI + FertileChip
22.05.21 transfer 2 zarodków 9bl I i 8bl I - CB 😭
💉IMMUNOLOGIA🦠
IV 2022 pierwsza wizyta u doc. P. w Łodzi, zlecił badania
❌TEST IMK
❌TEST CBA
❓ANA 3
✅P/c przeciwplemnikowe
❓KIR
❓HLA-C
Od X 2021 Trulicity 1,5 mg BMI 30 -> IV 2022 -11 kg, -10cm w biodrach, BMI 26,9 💪🏻 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyTulę wszystkie, które dziś uroniły choćby jedną łzę.
Mi już trochę lepiej. Powoli wypinam cyc do przodu i idę dalej. Wierzę, że jak ogarnę IO i tarczycę to ruszę z kopyta.
Szonka mi tak jak moyeu zaczęło samej światać w głowie jak od wagi 70 kg nagle przytyłam do 83 kg w ciągu zaledwie pół roku. Teraz już 85-86 także w ogóle dramat. Zbadałam TSH i wyszło za duże, poszłam do lekarza i po wywiadzie stwierdził, że jest ryzyko Hashi. Zbadałam przeciwciała i się potwierdziło, a pan doktor powiedział że mam brać euthyrox i następna wizyta jak zajdę albo jakby się długo nie udawało. Kolejny lekarz zlecił mi insulinę, ale to była akurat ginekolog. Wtedy miałam ponad 10 i stwierdziła, że samą dietą można ją zmniejszyć a w ogóle to mam schudnąć i za pół roku przyjść bo to musi rok starań minąć żeby coś więcej móc sprawdzać, no bo na HSG za wcześnie... no nie bardzo mi pomogła. Poszłam więc do kolejnego i już endokrynologa-ginekologa. W pierwszym odczuciu złoty facet zobaczymy jak będzie dalej. To on mnie skierował na krzywą i zmienił dawki na tarczyce, przedstawił plan działania i nie olał jak poprzednia pani moich plamień przed okresem. Oby mi pomógł jak teraz do niego przyjdę.szona, Ania_85_ lubią tę wiadomość