Sierpień - wakacyjny magiczny cud
-
WIADOMOŚĆ
-
Mój magiczny grudzień lada dzień może przyjdzie na świat 😊
A przy okazji zostawiam wiruski . Od wczoraj mamy kolejny tydzień
%$-++(($#&+,€®≥°≠®≥®≠={≠=¥{°×™¶™¥{×™^{^{^{^¥°©{°{^=Niercierpliwa v2.0, Malgonia, Arashe, Angelika1313, Mama_Zuzia, Ania_85_, moni05, Gosiek1993, DzulkaJ, 5ylwian, makowa, Pati96, Nuch, Iseko, Mila1996, Magduullina, MonikA_89!, Ochmanka, Kittinka83, Madziandzia lubią tę wiadomość
Staś 22.06.2017(4 150 g i 59 cm)
Zosia 09.08.2019(3 300g i 54 cm) -
I ja się z wami witam i życzę wam miłego dnia :* i miłego spotkania !! Stasznie mi przykro że nie mogę być z wami
Zrobiłam dziś badania na chlamydia trachomatis igG, igM , helicobacter phylori igG , toxo igG, igM powiedzcie mi długo się czeka na wyniki ? Bo głupia zapomniałam zapytać 🤦♀️Aleksandra 23.06.2020 3090g 51cm 👣❤️
19cs.. 1 cykl po hsg szczęśliwy 💖
10.10 II
04.11 : Crl 6,6 mm i jest
14.11 : 1,62 cm szczęścia 😍
06.12 prenatalne: crl 45,5 mm
07.02 : 287g córeczki ❤
24.02 : 496g
12.03 : 781g
03.04: 1244g
23.04: 1703g
07.05: 2148g
21.05: 2520g
04.06: 2818g
15.06: 3178g
29.08.2019 HSG oba jajowody drożne
🌸MTHFR C677T hetero🌸MTHFR A1298C hetero🌸PAI-1 homo🌸Insulinooporność🌸pcos🌸hiperprolaktynemia🌸niedoczynność tarczycy🌸cukrzyca w ciąży.
💊 Metformina, letrox, acard, heparyna, duphaston, insulina -
Dzień dobry!
Jeszcze przed wyjazdem do Wawy zaliczyłam internistę. Dostałam skierowanie na żelazo i na insulinę, choć powiedział, że „nie ma szans, żeby wynik był zły” Tylko się w duchu zasmialam. Lekarz wydawał się serio jełopem. Powiedział np „nie badac się tylko zalewać formę! I nie codziennie, tylko co 2 dzień, bo facet strzela ślepakami wtedy” Psych. W każdym razie pochwalił wątrobę i powiedział, że ona poprawi fibrynogen. Potas mu się nie spodobał, ale w rezultacie nie miał względem niego żadnych zaleceń 😅 (dlatego sama sobie kupiłam potas, a ten angelika, który polecalas brałam od dawna-tzn miałam go w domu i brałam po alkoholu 😂) Także w pon zbadam wszystko.
A dziś w ogóle wypadł ze mnie jakiś glut! Wyglądało jak bardziej zbity ultra płodny śluz ale już wczoraj był totalnie niepłodny. Nie mam pojecia o co chodzi.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2019, 10:15
Madziandzia lubi tę wiadomość
-
Witam w sierpniowym wątku !!
Angelika dziękuję bardzo za wpisanie mnie na pierwszej stronie 😘 oj miło,że pamiętałaś..
faktycznie naskrobane juz w tym wątku ładnie..
Pojawilam sie by wysyłac Wam wszystkim nowe wiruski 🌬 \\%°]🐝<^®¡*<{==++;"?/#¡$^[¡\>»¥\*👶👶@|$¥{£~\%
Staraczki życzę powodzenia w tym miesiącu. Oby był owocny dla Was. Trzymam kciuki ✊✊✊✊✊
Gratuluję wszystkim nowych II kresek.
Ciężarówkeczki dużo zdrowia i dla Was !!!
Angelika1313, moni05, Gosiek1993, Niercierpliwa v2.0, DzulkaJ, 5ylwian, Pati96, Malgonia, buba123, Magduullina, MonikA_89!, Ania_85_, Ochmanka, Madziandzia lubią tę wiadomość
9.10.19 witaj synku
5.06 połówkowe
10.04 - prenatalne
19.02 beta - 4001,1
Aniołek (5tc) - Styczeń 2019 -
szona wrote:Lekarz wydawał się serio jełopem. Powiedział np „nie badac się tylko zalewać formę! I nie codziennie, tylko co 2 dzień, bo facet strzela ślepakami wtedy” Psych.
Magduullina, Ania_85_, szona lubią tę wiadomość
-
szona wrote:Dzień dobry!
Jeszcze przed wyjazdem do Wawy zaliczyłam internistę. Dostałam skierowanie na żelazo i na insulinę, choć powiedział, że „nie ma szans, żeby wynik był zły” Tylko się w duchu zasmialam. Lekarz wydawał się serio jełopem. Powiedział np „nie badac się tylko zalewać formę! I nie codziennie, tylko co 2 dzień, bo facet strzela ślepakami wtedy” Psych. W każdym razie pochwalił wątrobę i powiedział, że ona poprawi fibrynogen. Potas mu się nie spodobał, ale w rezultacie nie miał względem niego żadnych zaleceń 😅 (dlatego sama sobie kupiłam potas, a ten angelika, który polecalas brałam od dawna-tzn miałam go w domu i brałam po alkoholu 😂) Także w pon zbadam wszystko.
A dziś w ogóle wypadł ze mnie jakiś glut! Wyglądało jak bardziej zbity ultra płodny śluz ale już wczoraj był totalnie niepłodny. Nie mam pojecia o co chodzi.
Chyba czasami jak się szyjka zamyka to tak „pluje” resztkamiszona lubi tę wiadomość
2019 początek - strata, 10 tc
Lato 2019 - druga ciąża, tym razem wszystko ok, synek z nami ❤️❤️
Obniżone AMH. Męski: Mała ilość, brak szybkiego ruchu postępowego | 2,5 r. starań -
Ja pół dnia czuje się totalnie w ciąży, pół nie mam żadnych objawów (poza bólem sutków który pojawił się już na stałe). Dziwny, niepewny czas póki się jeszcze tego malucha i serduszka nie zobaczy2019 początek - strata, 10 tc
Lato 2019 - druga ciąża, tym razem wszystko ok, synek z nami ❤️❤️
Obniżone AMH. Męski: Mała ilość, brak szybkiego ruchu postępowego | 2,5 r. starań -
Nowa, potem też są zwątpienia, serduszko widziałam a w 12 tyg szłam jak na sciecie na usg, bo sobie wmowilam że to koniec. Potem czekasz tylko na ruchy i sobie mówisz, że przy nich już zaznajomić spokoju. Guzik
Powodzenia, wszystko będzie dobrzenowa na dzielni, syllwia91, Ochmanka lubią tę wiadomość
-
Arashe wrote:Nowa, potem też są zwątpienia, serduszko widziałam a w 12 tyg szłam jak na sciecie na usg, bo sobie wmowilam że to koniec. Potem czekasz tylko na ruchy i sobie mówisz, że przy nich już zaznajomić spokoju. Guzik
Powodzenia, wszystko będzie dobrzeArashe, Magduullina lubią tę wiadomość
-
makowa wrote:A im bliżej porodu, zaczynasz się martwić tymi wszystkimi rzeczami, które mogą pójść nie tak. Że też nie lądujemy później w psychiatryku, to cud
Magduullina, makowa lubią tę wiadomość
Staś 22.06.2017(4 150 g i 59 cm)
Zosia 09.08.2019(3 300g i 54 cm) -
O, akurat temat na czasie, bo ja od czasu tego plamienia martwie sie po prostu non stop. I wiem, ze tak bedzie do konca ciazy... Co chwile sprawdzam czy nic mi nie leci. Psychoza.
Magduullina lubi tę wiadomość
-
Dzisiaj nam jakiś dzień pecha...
W klinice nie dopuszcza mnie do transferu dopóki cytologia nie będzie prawidłowa. Lekarz tam nic nie zasugerował jakie powinno być leczenie, bo mam się z moim zwykłym ginekolog skontaktować w tej sprawie. Chociaż tyle, ze przedłużyli rezerwacje zarodkow o kolejne trzy miesiące. Moje biedactwa kochane, dalej w laboratorium 😢
Diagnostyka zarobiła u mnie mega minusa, zawalili pobranie glukozy i zamiast wyniku mam puste miejsce z informacją ze badanie do ponownego pobrania. Miałyście kiedykolwiek taką sytuację? Mam nadzieje, że nie będę musiała znowu płacić za te badania... -
Skąd ja to znam, najpierw stres o bóle brzucha, plamienia, potem strach, że za mało się rusza, że jakiś śluz wodnisty, a może to wody? I tak dalej i tak dalej... A jak już się urodzi to permanentny stres o zdrowie, podejmowanie decyzji co do szczepień, nop-y i te inne rzeczy 😅 zobaczcie jakie kobiety są silne psychicznie a może my jesteśmy przewrażliwione? 🙈
Magduullina lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNikodemko ja w sumie już nie umiem wyjść z toalety nie patrząc na papier... Albo jak coś bardo czuje to lecę... Najgorzej jak się kumuluje ból taki okresowy z nagłym czymś mokrym, to już blada biegne do łazienki! Odliczam godziny do wizyty i boje się okropnie że powie że nie widać serduszka 😔
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2019, 13:43
-
ElfiaKsiężniczka wrote:Dzisiaj nam jakiś dzień pecha...
W klinice nie dopuszcza mnie do transferu dopóki cytologia nie będzie prawidłowa. Lekarz tam nic nie zasugerował jakie powinno być leczenie, bo mam się z moim zwykłym ginekolog skontaktować w tej sprawie. Chociaż tyle, ze przedłużyli rezerwacje zarodkow o kolejne trzy miesiące. Moje biedactwa kochane, dalej w laboratorium 😢
Diagnostyka zarobiła u mnie mega minusa, zawalili pobranie glukozy i zamiast wyniku mam puste miejsce z informacją ze badanie do ponownego pobrania. Miałyście kiedykolwiek taką sytuację? Mam nadzieje, że nie będę musiała znowu płacić za te badania... -
Pauliśka wrote:Kochana tak, miałam tak, krew po prostu za szybko zakrzepła i był nieodpowiedni materiał do badań. Nie zapłacisz ponownie, ale będą Cię kłuć niestety.
Dzieki za odpowiedz. A co z insulina? Będę musiała jeszcze raz robić? Bo chyba taki wynik nie będzie miarodajny, ze insulina z piątku, a glukoza z poniedziałku -
Dzień dobry kochane ! ❤️ Trochę nas było w tym magicznym grudniu 😁 więc brzuszków zwolni się sporo ! 🥰
Co do psychoz to rzeczywiście są od samego początku i dochodzą coraz to nowsze 🙈 ledwo człowiek wyrabia 😁 ja za to teraz mierzę ciśnienie chyba milion razy dziennie, dodatkowo każdy delikatny ból brzucha powoduje milion myśli "czy to już"?! 😂Magduullina, Ochmanka lubią tę wiadomość
|| - 21.12.2018
29.08.2019 Zosia 👧 3710 i 58 cm szczęścia ❤️😍