STYCZEŃ 2019 - NOWY ROK NOWE NADZIEJE
-
WIADOMOŚĆ
-
Chyba nie mam szczęścia w niczym. Nikt mnie nawet nie obejrzał na tej Inflanckiej. Czekaliśmy trochę, więc w końcu narzeczony z korytarza zadzwonił na izbę przyjęć i spytał o mój przypadek. Powiedzieli, że przyjmą mnie jak będzie krwawienie... A na żadne krwawienir się nie zapowiada i co ja mam teraz zrobić? Nie chcę czekać nie wiadomo ile.....
-
nick nieaktualnyIrvine90 wrote:Chyba nie mam szczęścia w niczym. Nikt mnie nawet nie obejrzał na tej Inflanckiej. Czekaliśmy trochę, więc w końcu narzeczony z korytarza zadzwonił na izbę przyjęć i spytał o mój przypadek. Powiedzieli, że przyjmą mnie jak będzie krwawienie... A na żadne krwawienir się nie zapowiada i co ja mam teraz zrobić? Nie chcę czekać nie wiadomo ile.....
Kurcze, to dziwne, ja nie krwawilam i przyjeli bez chwili zawahania, ale mialam skierowanie od ginekologa. Od*ebali
-
Też mam skierowanie
wrócę tam w poniedziałek, bo dziś to nie ma lekarzy na izbie przyjęć... dziękuję Kochana i tak za wszystko.
Sasanka5 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyIrvine90 wrote:Też mam skierowanie
wrócę tam w poniedziałek, bo dziś to nie ma lekarzy na izbie przyjęć... dziękuję Kochana i tak za wszystko.
Przykro mi, ze polecilam Ci ten szpital, a odeslali Cie z kwitkiem
naprawde tego nie rozumiem. Ja ze skierowaniem poszlam na Izbe Przyjec, tam obejrzal mnie lekarz, ktory potwierdzil ciaze obumarla, poronienie zatrzymane i fru na oddzial. Moze leca sobie w kulki z racji tego, ze dzis sobota
-
Pewnie tak. Sprawdzamy jeszcze teraz w bielańskim, ale po tym co napisałaś to raczej zaryzykuję i tak tę Inflancką w poniedziałek. Nie spodziewałam się dziś cudów, no bo właśnie jest weekend.Sasanka5 wrote:Przykro mi, ze polecilam Ci ten szpital, a odeslali Cie z kwitkiem
naprawde tego nie rozumiem. Ja ze skierowaniem poszlam na Izbe Przyjec, tam obejrzal mnie lekarz, ktory potwierdzil ciaze obumarla, poronienie zatrzymane i fru na oddzial. Moze leca sobie w kulki z racji tego, ze dzis sobota 
-
nick nieaktualnyIrvine, mam nadzieje, ze w Bielanskim bedzie ok, a jak nie, to ze Inflancka w poniedzialek zachowa sie tak jak powinna.
Moja beta z dzisiaj 5.1, a progesteron 0.10 ng/ml. Martwi mnie ten prog, bo jest najnizszy jak sie da, a to 9dc... Jak rowno 2 miesiace temu robilam badania, to mialam 12.7 przed owulacja. Niech beta spada, a progesteron rosnie.. -
Haha, zgadnijcie co?Sasanka5 wrote:Irvine, mam nadzieje, ze w Bielanskim bedzie ok, a jak nie, to ze Inflancka w poniedzialek zachowa sie tak jak powinna.
Moja beta z dzisiaj 5.1, a progesteron 0.10 ng/ml. Martwi mnie ten prog, bo jest najnizszy jak sie da, a to 9dc... Jak rowno 2 miesiace temu robilam badania, to mialam 12.7 przed owulacja. Niech beta spada, a progesteron rosnie..
nikt mnie nie obejrzał i idę do domu. Czekałam godzinę po to, aby się dowiedzieć, że usg dzisiaj nie działa i nic z tego.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnySasanka, prog jest dobry jak na tą faze cyklu. Masz dokładnie taka sama sytuacje jak ja mialam. W 9dc prog niski,beta 9.5. Wszystko sie wyrowna w nastepnym cyklu. Ten trochę bedziesz miec rozjechanySasanka5 wrote:Irvine, mam nadzieje, ze w Bielanskim bedzie ok, a jak nie, to ze Inflancka w poniedzialek zachowa sie tak jak powinna.
Moja beta z dzisiaj 5.1, a progesteron 0.10 ng/ml. Martwi mnie ten prog, bo jest najnizszy jak sie da, a to 9dc... Jak rowno 2 miesiace temu robilam badania, to mialam 12.7 przed owulacja. Niech beta spada, a progesteron rosnie..
Sasanka5 lubi tę wiadomość
-
Irvine90 wrote:Haha, zgadnijcie co?
nikt mnie nie obejrzał i idę do domu. Czekałam godzinę po to, aby się dowiedzieć, że usg dzisiaj nie działa i nic z tego.
Jeju
jaja sobie chyba wszyscy robią. W takiej sytuacji jesteś I jeszcze musisz jeździć od szpitala do szpitala prosić, a i tak nic z tego... jakbyś i tak miała mało problemów...
-
agge wrote:Ale Ty jeszcze jesteś chyba dobre kilka dni przed @? To bol brzucha nic nie musi oznaczać

Ja mam 20dc i też dzisiaj mnie boli jak na @ i strasznie kłuje jajnik, z którego była owulka. Ale gin mówił mi, że wszystko się mogło teraz rozregulować, więc się nie zdziwię jak dostanę @...Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
Dokładnieagge wrote:Jeju
jaja sobie chyba wszyscy robią. W takiej sytuacji jesteś I jeszcze musisz jeździć od szpitala do szpitala prosić, a i tak nic z tego... jakbyś i tak miała mało problemów...
-
Irvine, jestem dumna z Ciebie i z tego, jaka jesteś silna :*
Ta służba zdrowia teraz to kpina... Nawet w weekend nie powinni się tak zachować
Sasanka5, Irvine90, MonikA_89! lubią tę wiadomość
Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
No kurcze zawsze mialam przezroczysy.chyba,ze cos przeoczylamagge wrote:A zawsze jest przezroczysty? Ja rozciągliwy mam białawy zawsze ostatnio.
Kiedyś miałam przezroczysty ale w ostatnich miesiącach nie widziałam takiego.
bede robic testy wieczorem jeszcze

*14.09.2021- II kreski
*18.05. - 38+5, 3675 g -
5ylwian wrote:No kurcze zawsze mialam przezroczysy.chyba,ze cos przeoczylam
bede robic testy wieczorem jeszcze
Może się zmienił z jakiegoś powodu. Nie wiem sama co może mieć wpływ na kolor... Ale ważne, że jest rozciągliwy.
5ylwian lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnySzczesliwa_mamusia wrote:Sasanka, prog jest dobry jak na tą faze cyklu. Masz dokładnie taka sama sytuacje jak ja mialam. W 9dc prog niski,beta 9.5. Wszystko sie wyrowna w nastepnym cyklu. Ten trochę bedziesz miec rozjechany
Dziekuje :* Mam nadzieje, ze po owu pieknie wzrosnie. Jak tylko beta spadnie do zera, zaczynam starania.
Irvine, brak slow. Jestem tak wkurzona na te szpitale, ze az przemilcze
Szczesliwa_mamusia lubi tę wiadomość
-
To moze cos sie u mnie zmienilo albo inaczej zaczelam sie sobie przygladac. We flo te sluzy sa rozgrupowane na tyle roznych,ze zaczelam szczegolowo patrzec. Ale moze macie racje. Kremowy to on na pewno nie jest. Od paru dni byl lepki az sie dziwilam,ze tak dlugo sie nie zmienia przed owu. No nic czekam. Maz wczoraj zmolestowany. Dzisiaj pewnie tez.a coMonikA_89! wrote:U mnie podobnie, takie jakby mleczne białko jajka

agge, MonikA_89! lubią tę wiadomość

*14.09.2021- II kreski
*18.05. - 38+5, 3675 g -
Sasanka mialas proga 12 przed owulacja? To cos dziwnego
wield dziewczyn takiego po owulacji nie ma.
Ja bylam w szpitalu praskim, ale pracuje tam moj znajomy wiec tak sie mna troszke po znajomosci zajely.
Jak zadzwonilam wieczorem to kazal przyjechac rano, bo do popoludnia jest wiecej lekarzy i ze lepiej sie mna zajma. Cos w tym jest, bo wieczorem byla tylko lekarz dyzurna. -
To jest jakaś kpina..... Może trzeba jechać na izbę przyjęć i stymulować bóle brzucha albo powiedzieć, że jakieś plamienie było? Czy wolisz czekać do poniedziałku?Irvine90 wrote:Haha, zgadnijcie co?
nikt mnie nie obejrzał i idę do domu. Czekałam godzinę po to, aby się dowiedzieć, że usg dzisiaj nie działa i nic z tego.
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62



3740 g, 56 cm





