STYCZEŃ 2019 - NOWY ROK NOWE NADZIEJE
-
WIADOMOŚĆ
-
Angelika1313 wrote:Najgorsze jest to że mam w domu testy i próbuje być silniejsza od nich bo tak mnie kusi już ale to jeszcze za wcześnie może być
Angelika1313 lubi tę wiadomość
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
MonikA_89! wrote:Mnie od sierpniowego poronienia przestały kompletnie boleć piersi. Wcześnie to zaczynały boleć kilka dni po owu i przestawały w 2-3dc. W sumie się zastanawiam czy to dobrze, że nie bolą. Teraz jestem na dupku od 3dpo i innym progu od 7dpo, no i biorę dostinex na zbiciem prolaktyny. Może to ma wpływ....hmmm...
Nie wiem jak zbiłam prl to się skończył ból piersi a w tym cyklu od nowa bolą ale wydaje mi sie ze jeszcze bardziej niż wczesniej , teraz mnie boli bardziej od pachwin a wcześniej to bolały całe , a prl mam w normie więc nie wiemAleksandra 23.06.2020 3090g 51cm 👣❤️
19cs.. 1 cykl po hsg szczęśliwy 💖
10.10 II
04.11 : Crl 6,6 mm i jest
14.11 : 1,62 cm szczęścia 😍
06.12 prenatalne: crl 45,5 mm
07.02 : 287g córeczki ❤
24.02 : 496g
12.03 : 781g
03.04: 1244g
23.04: 1703g
07.05: 2148g
21.05: 2520g
04.06: 2818g
15.06: 3178g
29.08.2019 HSG oba jajowody drożne
🌸MTHFR C677T hetero🌸MTHFR A1298C hetero🌸PAI-1 homo🌸Insulinooporność🌸pcos🌸hiperprolaktynemia🌸niedoczynność tarczycy🌸cukrzyca w ciąży.
💊 Metformina, letrox, acard, heparyna, duphaston, insulina -
Magda_Lena0801 wrote:Hej dziewczyny.
Dołączam się do grona testujących i oczekujących na II kreski. Cykle 28-30 dni. Owulacja 9.01. Dzis 12 dpo, niestety rano test negatywny.
Od 7dpo ból podbrzusza czasem kujący ból jajników, ból piersi (biustonosz przeszkadza), są ciężkie jak worki (jak idę to czuję każdy krok, każde drgnięcie), rano nudności, ale nigdy się nie zdarzyły wymioty. Pojawiały się zawroty głowy, zgaga. Ciągle jestem senna, chętnie bym leżała całymi dniami w łóżku o spała..
Czasem tracę nadzieję, chce mi się płakać, ale czuję, że to może być to. Czuję się inaczej, ale nie wiem czy to nie przypadkiem moja psychika. Boje się, że już nie zobaczę w tym cyklu dwóch kresek, a bardzo bym chciała. Beta nie wchodzi w grę, pobierają tylko w godzinach rannych, ja od rana pracuje i już robią mi problemy, że później przychodzę (parę razy przyjeżdżałam później do pracy, bo załatwiałam lekarzy).
Nie możemy się poddać! Życzę wam abyscie zaczęły ten rok z dwoma kreseczkami
Trzymam więc kciuki. Szkoda tej bety... Ale dopóki nie ma @ zawsze jest nadzieja różne cuda tu się zdarzały.Magda_Lena0801 lubi tę wiadomość
Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
Magda_Lena0801 wrote:Hej dziewczyny.
Dołączam się do grona testujących i oczekujących na II kreski. Cykle 28-30 dni. Owulacja 9.01. Dzis 12 dpo, niestety rano test negatywny.
Od 7dpo ból podbrzusza czasem kujący ból jajników, ból piersi (biustonosz przeszkadza), są ciężkie jak worki (jak idę to czuję każdy krok, każde drgnięcie), rano nudności, ale nigdy się nie zdarzyły wymioty. Pojawiały się zawroty głowy, zgaga. Ciągle jestem senna, chętnie bym leżała całymi dniami w łóżku o spała..
Czasem tracę nadzieję, chce mi się płakać, ale czuję, że to może być to. Czuję się inaczej, ale nie wiem czy to nie przypadkiem moja psychika. Boje się, że już nie zobaczę w tym cyklu dwóch kresek, a bardzo bym chciała. Beta nie wchodzi w grę, pobierają tylko w godzinach rannych, ja od rana pracuje i już robią mi problemy, że później przychodzę (parę razy przyjeżdżałam później do pracy, bo załatwiałam lekarzy).
Nie możemy się poddać! Życzę wam abyscie zaczęły ten rok z dwoma kreseczkami
Powodzenia. To pierwszy cykl starań? -
moni05 wrote:Angelika, właśnie, kiedyś jeszcze na pytanie "sikac czy nie" odpowiedzialabym "sikac!", najwyżej dopóki nie ma @ to test mógł być za wcześnie... Mówiłam sobie do 3 razy sztuka, ale po 3 biochemach, choć nadal mam pozytywne nastawienie, dopada mnie zwykły, ludzki strach.
moni05 lubi tę wiadomość
Aleksandra 23.06.2020 3090g 51cm 👣❤️
19cs.. 1 cykl po hsg szczęśliwy 💖
10.10 II
04.11 : Crl 6,6 mm i jest
14.11 : 1,62 cm szczęścia 😍
06.12 prenatalne: crl 45,5 mm
07.02 : 287g córeczki ❤
24.02 : 496g
12.03 : 781g
03.04: 1244g
23.04: 1703g
07.05: 2148g
21.05: 2520g
04.06: 2818g
15.06: 3178g
29.08.2019 HSG oba jajowody drożne
🌸MTHFR C677T hetero🌸MTHFR A1298C hetero🌸PAI-1 homo🌸Insulinooporność🌸pcos🌸hiperprolaktynemia🌸niedoczynność tarczycy🌸cukrzyca w ciąży.
💊 Metformina, letrox, acard, heparyna, duphaston, insulina -
MonikA_89! wrote:Ja mam 4 testy ciążowe w domu, więc wiem o czym mówisz Kuszą niesamowicie!
Żebyś wiedziała! Haha też mam 4 w domuMonikA_89! lubi tę wiadomość
Aleksandra 23.06.2020 3090g 51cm 👣❤️
19cs.. 1 cykl po hsg szczęśliwy 💖
10.10 II
04.11 : Crl 6,6 mm i jest
14.11 : 1,62 cm szczęścia 😍
06.12 prenatalne: crl 45,5 mm
07.02 : 287g córeczki ❤
24.02 : 496g
12.03 : 781g
03.04: 1244g
23.04: 1703g
07.05: 2148g
21.05: 2520g
04.06: 2818g
15.06: 3178g
29.08.2019 HSG oba jajowody drożne
🌸MTHFR C677T hetero🌸MTHFR A1298C hetero🌸PAI-1 homo🌸Insulinooporność🌸pcos🌸hiperprolaktynemia🌸niedoczynność tarczycy🌸cukrzyca w ciąży.
💊 Metformina, letrox, acard, heparyna, duphaston, insulina -
Oby ten cud się zdarzył i u mnie. Przeczytałam chyba już całe forum i się tylko nakręciłam, że niektórym wychodziły testy już 9-10dpo, a u mnie już 12dpo i nic. Czytałam też o testach owulacyjnych na wczesne potwierdzenie, ale zrezygnowałam, nie chce robić sobie aż takiej nadziei.
Angelika1313 lubi tę wiadomość
Staramy się...
7 cykl starań...
AMH 6,30 ng/ml
TSH 0,615 uIU/ml -
Nadzieja umiera ostatnia ..
Magda_Lena0801 lubi tę wiadomość
Aleksandra 23.06.2020 3090g 51cm 👣❤️
19cs.. 1 cykl po hsg szczęśliwy 💖
10.10 II
04.11 : Crl 6,6 mm i jest
14.11 : 1,62 cm szczęścia 😍
06.12 prenatalne: crl 45,5 mm
07.02 : 287g córeczki ❤
24.02 : 496g
12.03 : 781g
03.04: 1244g
23.04: 1703g
07.05: 2148g
21.05: 2520g
04.06: 2818g
15.06: 3178g
29.08.2019 HSG oba jajowody drożne
🌸MTHFR C677T hetero🌸MTHFR A1298C hetero🌸PAI-1 homo🌸Insulinooporność🌸pcos🌸hiperprolaktynemia🌸niedoczynność tarczycy🌸cukrzyca w ciąży.
💊 Metformina, letrox, acard, heparyna, duphaston, insulina -
Magda_Lena0801 wrote:Tak. Może dlatego się tak nakręcam na dwie kreski
Powodzenia ! Oby Ci się udało ja już 10 cykl.. mam nadzieje że ostatniMagda_Lena0801 lubi tę wiadomość
Aleksandra 23.06.2020 3090g 51cm 👣❤️
19cs.. 1 cykl po hsg szczęśliwy 💖
10.10 II
04.11 : Crl 6,6 mm i jest
14.11 : 1,62 cm szczęścia 😍
06.12 prenatalne: crl 45,5 mm
07.02 : 287g córeczki ❤
24.02 : 496g
12.03 : 781g
03.04: 1244g
23.04: 1703g
07.05: 2148g
21.05: 2520g
04.06: 2818g
15.06: 3178g
29.08.2019 HSG oba jajowody drożne
🌸MTHFR C677T hetero🌸MTHFR A1298C hetero🌸PAI-1 homo🌸Insulinooporność🌸pcos🌸hiperprolaktynemia🌸niedoczynność tarczycy🌸cukrzyca w ciąży.
💊 Metformina, letrox, acard, heparyna, duphaston, insulina -
Magda_Lena0801 wrote:Tak. Może dlatego się tak nakręcam na dwie kreski
Ja w pierwszym cyklu też się nakręciłam na maaaaxa. Wtedy najtrudniej było przyjąć porażkę. Teraz pod koniec trzeciego cyklu już na luzie
Magda_Lena0801 lubi tę wiadomość
-
Magda_Lena0801 wrote:Tak. Może dlatego się tak nakręcam na dwie kreski
Pamiętaj że to wcale nie jest tak prosto zajść w ciążę i ciężko trafić od razu, a jeśli się nie uda to nie znaczy, że coś jest nie tak czasem to po prostu trochę trwa.Magda_Lena0801 lubi tę wiadomość
-
Dzięki za dobre słowa. Jestem świadoma tego, że ciężko "zaskoczyć" od razu. Nie chce się nakręcać, ale tez nie potrafię o tym nie myśleć. Myślę, że jeżeli w tym cyklu się nie uda to także nabiore trochę dystansu do tego całego oczekiwania i nakrecania.
agge lubi tę wiadomość
Staramy się...
7 cykl starań...
AMH 6,30 ng/ml
TSH 0,615 uIU/ml -
Uda się uda, w końcu nam wszystkim
Magda_Lena0801 lubi tę wiadomość
Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
nick nieaktualny
-
Magda_Lena0801 wrote:Dzięki za dobre słowa. Jestem świadoma tego, że ciężko "zaskoczyć" od razu. Nie chce się nakręcać, ale tez nie potrafię o tym nie myśleć. Myślę, że jeżeli w tym cyklu się nie uda to także nabiore trochę dystansu do tego całego oczekiwania i nakrecania.
Agge ma rację, cholernie ciężko... Mój ogólnie to jest 19 cykl starań, między tym były dwie przerwy półroczne musisz nabrać dystansu, żeby każdy cykl nie był dodatkowym kamieniem, który ciągnie Cię w dół. Poprawcie mnie jeśli się mylę, ale u wybitnie zdrowej kobiety szansa strzału za pierwszym razem (jeśli u partnera też jest ok) wynosi w granicach 5-10%.
Życzę Ci wszystkiego dobrego, ale przede wszystkim dystansu i siłyGrudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
Iwona28 wrote:Ejj a co z Malinowa? Miala testowac?
Może zobaczyła II i jeszcze nie może wyjść z szokuIwona28, Angelika1313, agge, MonikA_89! lubią tę wiadomość
Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
moni05 wrote:Agge ma rację, cholernie ciężko... Mój ogólnie to jest 19 cykl starań, między tym były dwie przerwy półroczne musisz nabrać dystansu, żeby każdy cykl nie był dodatkowym kamieniem, który ciągnie Cię w dół. Poprawcie mnie jeśli się mylę, ale u wybitnie zdrowej kobiety szansa strzału za pierwszym razem (jeśli u partnera też jest ok) wynosi w granicach 5-10%.
Życzę Ci wszystkiego dobrego, ale przede wszystkim dystansu i siły
Dzięki jeżeli naprawdę ta szansa jest tak mała to zaczynam zazdrościć nastolatkom które po jednej przygodnej nocy zachodzą w ciążę.Staramy się...
7 cykl starań...
AMH 6,30 ng/ml
TSH 0,615 uIU/ml -
Magda_Lena0801 wrote:Dzięki jeżeli naprawdę ta szansa jest tak mała to zaczynam zazdrościć nastolatkom które po jednej przygodnej nocy zachodzą w ciążę.
Nie zrozum mnie źle, ja bardzo bym chciała żeby każda z nas mogła zajść w ciążę kiedy i ile razy tylko chce ale martwię się bardzo o wszystkie dziewczyny tutaj, jak widzę w każdym kolejnym miesiącu następne niepowodzenia, zwątpienia, załamania... Serce pęka. nawet jak po nowotworze sama nie miałam sił psychicznych żeby się odzywać to czytałam, obserwowałam, zaciskalam kciuki
Na pewno dobrze trafiłaś, bo nie ma drugiego miejsca w internecie, gdzie otrzymalabys tyle wsparcia i ciepła od de facto obcych osób. Bo wszystkie nas łączy jedno...Magda_Lena0801, Angelika1313, aeiouy, APrzybylska, Szczesliwa_mamusia, MonikA_89! lubią tę wiadomość
Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
Magda_Lena0801 wrote:Dzięki jeżeli naprawdę ta szansa jest tak mała to zaczynam zazdrościć nastolatkom które po jednej przygodnej nocy zachodzą w ciążę.
Ja Cię rozumiem, bo też w pierwszym cyklu dosłownie o niczym innym nie myślałam.
Zrobiłam 4 testy Ale na pewno z czasem nabierzesz dystansu i rozsądku z tym wszystkim ( chociaż życzę abyś nie musiała długo czekać). Dla mnie przynajmniej z każdym kolejnym cyklem jest łatwiej.
W pierwszym cyklu było mi przykro, potem juz nawet nie. Nie załamuję się bo wiem, że potrzeba czasu.
Zamiast się łamać to po prostu od nowa obmyślam plan działania, aby zwiększyć szanse
Ja jutro idę ostatni dzień do pracy i na razie zrobię sobie trochę wolnego, może jak się z mężem będziemy widywać codziennie, to trafimy bliżej owulacji niż do tej porymoni05, Magda_Lena0801 lubią tę wiadomość