STYCZEŃ 2019 - NOWY ROK NOWE NADZIEJE
-
WIADOMOŚĆ
-
Niecierpliwa... wrote:U mnie dokładnie 3.10 hahaha marzenie ściętej głowy
Nikt nie zabroni pomarzyć Córa moja miała termin na 11.02, a urodziła się 22.02 więc mogłaby być połowa października nawetGrudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
Szczesliwa_mamusia wrote:No tak. Zgadza sie. Bo ja przez pryzmat siebie policzylam. Mi wychodzilo 28wrzesnia
Zostawisz sobie tym razem szczesliwy.
Ja mam zostawiony test,opaske ze szpitala,bodziaka,ktory dostal od m.warszawy z okazji narodzin, swieczke z 1 urodzin,1 malunek jego. Musze sobie kupic jakas skrzyneczke na te rzeczy. Bede sie na staeisc wzruszacSzczesliwa_mamusia, moni05, MonikA_89! lubią tę wiadomość
-
MonikA_89! wrote:Małgonia, z ciekawości poczytałam o tym Twoim kariotypie i wiele osób nawet zaleca ivf. Dzięki temu można wybrać zarodki bez obciążenia genetycznego. Czy któryś lekarz Ci powiedział, że masz małe szanse na powodzenie IVF?
Można, ale to wcale szans nie zwieksza. Wrecz zmniejsza.
Statystycznie in vitro udaje sie w 30% przypadkow, jesli u mnie co 3 komorka jest zdatna do przezycia to szans mam 10%. A dodatkowo istnieje ryzyko uszkodzenia zarodka. Nawet jesli przebadaja zarodki i je wyselekcjonuja to moje szanse dalej wynosza 10%. Moze sie zdarzyc (a w moim wieku zdarza sie juz czesto, ze zdrowych zarodkow nie ma w ogole).
Tak wiec jesli mam wydac 10 tys i nie miec dziecka a 20 tys to wole wydac 10
Z reszta ja nie widze specjalnie sensu robienia in vitro na swoich komorkach. Jeslj wirc sie zdecyduje to pewnie na obce jajeczka, ale to nie jest latwa decyzja.
Agge oby to byla spektakularna implantacja
Musze sie zebrac na plac wojny, czytaj remontu, a tak mi dobrze w lozku, ze sie podniesc nie moge. -
Niecierpliwa... wrote:Ale U Ciebie ogolnie chyba są nizsze temp tak jak patrzę na wykres
Więc może jednak jeszcze nie:)
Kupujesz test na jutro czy dopiero jak jutro @ nie przyjdzie?
Zapomniałam odpisać odnośnie testu. Jeśli jutro nie dostanę @, to kupię ale raczej nie będzie trzeba -
Szczesliwa_mamusia wrote:Agge- nastepny mc nasz. We wrześniu porodowki są przepełnione. Nasz będzie pazdziernik:-D
Co do elektronicznych testów, ja robiłam pink. Pokazuje tak lub nie,ewentualnie error,jak cos źle. Robiłam go w tej ciąży poronionej. Kupilam go na jakiejs promicji za 7zl w aptece. Ale zobaczyc 2wyrazne krechy,to jest zupełnie co innego. Szczesliwy test z synkiem mam w pudeleczku z pamiatkami.
Ja też trzymam pozytywny test z pierwszej ciąży ostatnio go oglądałam. SentymentyMonikA_89!, Szczesliwa_mamusia lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, mam pytanie do tych które maja cykle bezowulacyjne. Poprawcie mnie jeżeli nie mam racji, bo tak ostatnio myślałam. Progesteron jest produkowany przez ciałko żółte po pęknięciu pecherzyka, czyli jeżeli nie ma owulacji to poziom progesteronu nie rośnie, tylko cały czas jest na tym samym poziomie, tym samym nie spada i dlatego nie ma miesiaczki. W cyklach bezowulacyjnych podaje sie dupka lub luteine na wywołanie. A np przy PCO pecherzyki pekaja jak chca dlatego cykle sa nieregularne. Dobrze myślę?
-
witam sie ponownie:) u mnie jakieś anomalia, ostatnie cykle po 42 dni, teraz 17 dc, w 13 dc bardzo dużo śluzu, szyjka wysoko miękka jakby delikatnie otwarta, dzisiaj 17 dc śluzu brak szyjka wysoko twarda... temp 36,8 czyli taka niby moja owulacyjna bo ja zwykle mam 36,2-36,4 ale jakoś czuje że to nie owulacja, dwa cykle z rzędu miałam przeczucie że mam jakby dwa podejścia do owulacji, biorę bromka... i takie mam przeczucie że to znowu taki fałszywy alarm... czy to normalne i możliwe?
jak mogę sprawdzić czy to była jednak owulacja? progesteron pokaże??Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2019, 09:15
Tomeczek 02.07.2012 godz. 20:15
3850g/61cm - Naszego Szczęścia
Aniołek 22/11/2016 r. [6tc]
"Bose Aniołki siedzą na chmurkach,
A każdy lekko jak piórko fruwa
I każdy czuwa, cichutko czuwa,
Nad tatą, który płakać nie umie,
Nad siostrą, która nic nie rozumie,
Nad dziadkiem, babcią smutną czasami,
i swoją mamą - osnutą łzami,
I każdy woła cichutko z daleka:
mamo już nie płacz... mamo ja czekam..." -
Scarlet88 wrote:witam sie ponownie:) u mnie jakieś anomalia, ostatnie cykle po 42 dni, teraz 17 dc, w 13 dc bardzo dużo śluzu, szyjka wysoko miękka jakby delikatnie otwarta, dzisiaj 17 dc śluzu brak szyjka wysoko twarda... temp 36,8 czyli taka niby moja owulacyjna bo ja zwykle mam 36,2-36,4 ale jakoś czuje że to nie owulacja, dwa cykle z rzędu miałam przeczucie że mam jakby dwa podejścia do owulacji, biorę bromka... i takie mam przeczucie że to znowu taki fałszywy alarm... czy to normalne i możliwe?
jak mogę sprawdzić czy to była jednak owulacja? progesteron pokaże??
Progesteron tydzień po przewidywanej owulacji możesz zrobić. Temperatury nie mierzysz? -
nick nieaktualny
-
agge wrote:Progesteron tydzień po przewidywanej owulacji możesz zrobić. Temperatury nie mierzysz?
ostatnio co chwile łapały mnie przeziębienia, młody przyniósł jakiegoś wirusa i stwierdziłam że to bez sensu zmierzyłam całe 3 po @ przez dwa dni 36,4 i dzisiaj 36,8 więc mało wiarygodneagge lubi tę wiadomość
Tomeczek 02.07.2012 godz. 20:15
3850g/61cm - Naszego Szczęścia
Aniołek 22/11/2016 r. [6tc]
"Bose Aniołki siedzą na chmurkach,
A każdy lekko jak piórko fruwa
I każdy czuwa, cichutko czuwa,
Nad tatą, który płakać nie umie,
Nad siostrą, która nic nie rozumie,
Nad dziadkiem, babcią smutną czasami,
i swoją mamą - osnutą łzami,
I każdy woła cichutko z daleka:
mamo już nie płacz... mamo ja czekam..." -
Malinowa a gdzie Ty? Jak tam Twoj test dzis wyglada?
moni05, agge lubią tę wiadomość
Starania o pierwsze dziecię od 12.2017
5 poronien: 03.2018 & 12.2018 & 06.2019 & 03.2020 & 08.2020
12.2018 - pierwsza wizyta w klinice
04.2019 - HSG: prawy jajowód niedrożny
Od 08.2019 - Pacjentka Prof. M.
10-11.2019 szczepienia limfocytami męża ->allo mlr 23.3%
01.2020 - 06.2020 - szczepienia pullowane -> allo mlr 22% -
Wlasnie juz wczoraj o nia pytalam. Gdzie ta staraniowa? Co u niej?Starania o pierwsze dziecię od 12.2017
5 poronien: 03.2018 & 12.2018 & 06.2019 & 03.2020 & 08.2020
12.2018 - pierwsza wizyta w klinice
04.2019 - HSG: prawy jajowód niedrożny
Od 08.2019 - Pacjentka Prof. M.
10-11.2019 szczepienia limfocytami męża ->allo mlr 23.3%
01.2020 - 06.2020 - szczepienia pullowane -> allo mlr 22% -
moni05 wrote:O ja, super u nas (Toruń) opaski zabierali obie z powrotem
moni05 lubi tę wiadomość
14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*] -
Staraniowa jest z Gdańska - może ją pochłonęły ostatnie wydarzenia
Elfia - nie wiem jak jest gdy ktoś ma często cykle bezowulacyjne ale pamietam że raz jak rutynowo byłam u gina to mowił ze nie było owulacji i że może mi się tak czasem zdarzać (choć wydaje mi się, że rzadko) a @ dostałam normalnie. I nie wywoływałam. Mówi się że niby jak 7dpo prog jest poniżej 10 to owu nie było. Ale jak się to przekłada na brak @ i wywoływanie to nie wiem.
EDIT: bo np. jak owu nie bylo to np. masz wynik 7 (przykladowo) progesteronu i on chyba potem spada do wartosci bliskich zeru np. 0,5 itd. Poprawcie mnie jeśli źle myślę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2019, 10:38
cukrzyca typu 1, hashimoto, endometrioza III stopnia + ANA1, + aTPO, + antykoagulant tocznia (LA), + MTHFR 667tc i PAI - obie mutacje heterozygoty
Starania o pierwsze dziecko - (7cs natural)- ⏸️
2.10.19 - Antoś jest z nami 👶
💪 starania o drugie dziecko - od sierpnia 2024 (3cs), 👩🧔♂️ 33 lata, niskie AMH : 0,5
Leki: insulina (OPI), letrox 75, wit. D3, selen, femibion start, resweratrol, q10 ubichinon i inne suple (plus dieta bezglutenowa) -
APrzybylska wrote:Moni u nas (też Toruń) dali jedną opaskę
Super może zmienili trochę podejście bo ja w lutym 2012 musiałam oddać obie może się bali, że wezmę nie swoje dzieckoAPrzybylska lubi tę wiadomość
Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
Trochę jest tu nas z okolic Torunia może nawet mijamy się w poczekalniach u naszych lekarzy...
Arashe, serdecznie Ci współczuję, też miewam migreny, bez moich leków sobie nie wyobrażam na szczęście w ciąży i podczas kp nie miałam jej ani razu, chyba bym umarła. Już Ci lepiej? :*Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019