STYCZEŃ 2019 - NOWY ROK NOWE NADZIEJE
-
WIADOMOŚĆ
-
agge wrote:Już testowałam w piątek (też 10 dni po owu), biel
We wtorek mam dostać @, więc czekamMamaChlopcow
-
MamaChlopcow wrote:Mi też tak pokazuje, że we wt powinnam dostać @ A jak zaszlas z córcia, to czułaś,że się udało? Ja tak miałam ze starszym synkiem. Z młodszym byłam pewna,że nie wyszło.
Nie wiem czy to było przeczucie, czy bardziej nadzieja Ale jak zaczął spóźniac mi się okres, to już wiedziałam
Teraz nic nie czuję oprócz okropnego bólu cycków, ale to jak przed okresem.
Nie nastawiam się, przyjdzie okres to trudno, zaraz nowe szanse
-
moni05 wrote:Zbankrutowałabym na tych cyfrowych... I szczerze nigdy nawet nie używałam.
Robiłyście je już?moni05 lubi tę wiadomość
-
U mnie dzisiaj 9dpo i lekki spadek temperatury na 36.75. Mam nadzieję, że to implantacja, bo od wczoraj czuję brzuch. Flo mi wyznaczyło @ na czwartek (24dc) przez to, że miałam wcześniejszą owu. Oby jednak nie przylazła....
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
nick nieaktualnyMonikA_89! wrote:U mnie dzisiaj 9dpo i lekki spadek temperatury na 36.75. Mam nadzieję, że to implantacja, bo od wczoraj czuję brzuch. Flo mi wyznaczyło @ na czwartek (24dc) przez to, że miałam wcześniejszą owu. Oby jednak nie przylazła....
U mnie dzisiaj 36.89 11 dpo i mam podobnie jak Ty, rano robiłam analizę poprzedniego cyklu kiedy zaczęła spadać chora głowa:).
Objawowowo to tylko piersi ale to w sumie zaden objaw. -
Holibka wrote:Mila współczuje wymiotów, co do czopków to nie pomogę, natomiast nie daj sobie wmówić ze na tym etapie zaglodzisz dziecko bo taki maluch niewiele potrzebuje i korzysta z twoich zasobów, które - skoro jesteś w ciąży - organizm ma wystarczające aby przetrzymac etap wymiotów. Oby szybko przeszły! Zwykle koło 12 tc jest lepiej, a ten 9-10 tydzień to kulminacja.
U mnie dziś 28dc, ostatnie cykle miałam 30-32 dni, także czekam, dziś jestem 10dpo jeśli wierzyć testom owu. Miałam testować 25go ale jeśli @ nie przyjdzie do 23 to testuje 24 jakiekolwiek objawy pms są żadne, jedynie wieczorna senność
Holibka właśnie to jest najgorsze że każdy straszy że zagłodzę maluszka, więc wpycham w siebie na siłę, ale tak się nie da funkcjonować. Tak samo że trafię do szpitala na kroplówkę. Ale ja sobie tłumaczę tak że organizm wie najlepiej co robi. Skoro nasze babcie i prababcie urodziły piękne, zdrowe dzieci mimo że też wymiotowały i leków żadnych nie brały to myślę że jest to wszystko wyolbrzymione za bardzo.
|| - 21.12.2018
29.08.2019 Zosia 👧 3710 i 58 cm szczęścia ❤️😍 -
nick nieaktualny
-
Niecierpliwa... wrote:Ale U Ciebie ogolnie chyba są nizsze temp tak jak patrzę na wykres
Więc może jednak jeszcze nie:)
Kupujesz test na jutro czy dopiero jak jutro @ nie przyjdzie?
Po owulacji najniższa była 36.65
Po dzisiejszej już nie mam złudzeń
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/093a567b91b1.jpg -
Zawsze może się późno wgryzać dopóki nie ma @ nie przesądzajmyGrudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
Mila1996 wrote:Holibka właśnie to jest najgorsze że każdy straszy że zagłodzę maluszka, więc wpycham w siebie na siłę, ale tak się nie da funkcjonować. Tak samo że trafię do szpitala na kroplówkę. Ale ja sobie tłumaczę tak że organizm wie najlepiej co robi. Skoro nasze babcie i prababcie urodziły piękne, zdrowe dzieci mimo że też wymiotowały i leków żadnych nie brały to myślę że jest to wszystko wyolbrzymione za bardzo.
Grunt to zachować głowę w tym wszystkim, nastaw się że po porodzie będzie jeszcze więcej „troskliwych rad”, które dobijają i deprymują. Trzeba ufać swojej intuicji. Ja gdybym jej nie słuchała to przez większość ciąży żarłabym antybiotyk w walce z nieistniejącą toksoplazmozą, nie karmiłabym piersią, smarowałabym dziecko często sterydem i wiele wiele innych
Trzymam kciuki za wasze testy i braki @
Mama chłopców czy wydłużyły ci się cykle po pierwszym porodzie? Ja miałam zawsze 27-28 dni a oś trzech cykli widzę 31-21 i żaden pms i okres nie jest bolesny, a pierwszego dnia strasznie mnie zawsze mulił brzuch przez skurcze.🙋🏻♀️ 37.
👦🏼 7.11.2017 - zdrowy, kochany syn❣️4380 g, 62 cm, 10/10, CC - brak postępu porodu
👼🏻 26.09.2019 - ur. 37 tc. Przepuklina mózgowa, CC planowa
-
nick nieaktualnyAgge- nastepny mc nasz. We wrześniu porodowki są przepełnione. Nasz będzie pazdziernik:-D
Co do elektronicznych testów, ja robiłam pink. Pokazuje tak lub nie,ewentualnie error,jak cos źle. Robiłam go w tej ciąży poronionej. Kupilam go na jakiejs promicji za 7zl w aptece. Ale zobaczyc 2wyrazne krechy,to jest zupełnie co innego. Szczesliwy test z synkiem mam w pudeleczku z pamiatkami.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2019, 08:13
moni05 lubi tę wiadomość
-
Szczesliwa_mamusia wrote:Agge- nastepny mc nasz. We wrześniu porodowki są przepełnione. Nasz będzie pazdziernik:-D
Co do elektronicznych testów, ja robiłam pink. Pokazuje tak lub nie,ewentualnie error,jak cos źle. Robiłam go w tej ciąży poronionej. Kupilam go na jakiejs promicji za 7zl w aptece. Ale zobaczyc 2wyrazne krechy,to jest zupełnie co innego. Szczesliwy test z synkiem mam w pudeleczku z pamiatkami.
W sumie gdyby się udało teraz, to już wychodzi październik... ja się jeszcze łudzę. No cóż, trzeba wrócić do mierzenia temp w nowym cyklu, bo w tym to średnio miało sens, to przeziębienie...
Ja żałuję, że nie zachowałam testu te prawie 8 lat temu. Jeny, ile to już...Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
nick nieaktualnymoni05 wrote:W sumie gdyby się udało teraz, to już wychodzi październik... ja się jeszcze łudzę. No cóż, trzeba wrócić do mierzenia temp w nowym cyklu, bo w tym to średnio miało sens, to przeziębienie...
Ja żałuję, że nie zachowałam testu te prawie 8 lat temu. Jeny, ile to już...
Zostawisz sobie tym razem szczesliwy.
Ja mam zostawiony test,opaske ze szpitala,bodziaka,ktory dostal od m.warszawy z okazji narodzin, swieczke z 1 urodzin,1 malunek jego. Musze sobie kupic jakas skrzyneczke na te rzeczy. Bede sie na staeisc wzruszacmoni05, MonikA_89! lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnymoni05 wrote:W sumie gdyby się udało teraz, to już wychodzi październik... ja się jeszcze łudzę. No cóż, trzeba wrócić do mierzenia temp w nowym cyklu, bo w tym to średnio miało sens, to przeziębienie...
Ja żałuję, że nie zachowałam testu te prawie 8 lat temu. Jeny, ile to już...
U mnie dokładnie 3.10 hahaha marzenie ściętej głowy
moni05 lubi tę wiadomość
-
Szczesliwa_mamusia wrote:No tak. Zgadza sie. Bo ja przez pryzmat siebie policzylam. Mi wychodzilo 28wrzesnia
Zostawisz sobie tym razem szczesliwy.
Ja mam zostawiony test,opaske ze szpitala,bodziaka,ktory dostal od m.warszawy z okazji narodzin, swieczke z 1 urodzin,1 malunek jego. Musze sobie kupic jakas skrzyneczke na te rzeczy. Bede sie na staeisc wzruszac
O ja, super u nas (Toruń) opaski zabierali obie z powrotemGrudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019