STYCZEŃ 2019 - NOWY ROK NOWE NADZIEJE
-
WIADOMOŚĆ
-
Ochmanka wrote:Boszzz jak ja bym chciała żeby mój tak poszalał w grudniu... jedyny miesiąc co byliśmy codziennie razem w dni plodne:/ A tu dzięki Bogu udało się dzień przed i w dniu pozytywnego owulaka i rozciagliwego śluzu. Ale chłop się uczy bo ja mam tyłozgiecie macicy i ponoć najlepsza jest pozycja "kolankowo-łokciowa" i o tym już pamięta;)
Ja wczoraj wieczorem umieralam na mdłości, nie wiedziałam jak mam zasnąć. Dziś na razie cisza.Ochmanka lubi tę wiadomość
-
Beti82 wrote:hha dziekuje Pani Doktor za odpowiedz A wiec,glukometr mam fajny haha zaraz znajde model to pokaze -https://diabetyk24.pl/glukometr-contour-plus-one.html
Przy pierwszym badaniu krzywej czyli tym 97-62-38 czułam się rewelacyjnie przez caly czas.Bylam glodna po 2 h ale to normalne no bo przecież nie jadlam od poprzedniego dnia .Przy drugim badaniu krzywej tym 97-108-38 przy tym cukrze 108 mnie mega mdliło a przy tym 38 no już takie ssanie konkretne mi się zalaczylo .Poszlismy z mezem po drozdzowki po drodze haha Ja zawsze myslalam,ze proawidlowy wynik to na czczo do 99 .później wzrasta a po 2 h spada znowu do poziomu mniej więcej tego na czczo.Dlatego zapytałam o to co teraz widze czyli 2h po posiłku mam jeszcze cukier w granicach 104.
A i w cb miałam zbadany tylko na czczo w labie to wyszlo 103 nie wiem jaki był później bo nie miałam glukometru.A na sniadanie wczoraj owsianka na wodzie z bananem ( polowa) i kiwi ,do tego trochę migdalow i orzechow laskowych .A dzisiaj 2 kawałki chleba zytniego z serkiem wiejskim
Też mam taki glukometr! Jest zarąbiaszczy
Swoją drogą... Wróciłam do metformaxu. Poczekam 2 tygodnie i sobie sprawdzę glukozę na czczo tymże aparatem. Ciekawość zżera
I zgadzam się z cukrzyk. Do 140 po posiłku jest ok.
W ciąży mierzymy po godzinie i dalej musi być mniej niż 140. Więc nieco restrykcyjniej niż normalnie. Do tego norma wyjściowa na czczo to w ciąży do 90, a nie do 99 jak normalnie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2019, 09:48
Starania o pierwsze dziecko od 12.2015
03.2016 - ciąża pozamaciczna
07.2017 - ciąża biochemiczna
01.2019 - poronienie w 9 tc...
Z czym się zmagam? PCOS, niedoczynność tarczycy, nieprawidłowa glikemia na czczo -
Patrycja po cichu gratuluję
NAg08 gratuluję fasolki jeszcze trochę i serduszko zobaczysz
Ja po wizycie, na szczęście jest zarodek i widziała także akcje serca, z pomiaru wyszło jej niby 6t5d ale mówi, że malutkie i za te 4 tygodnie się pewnie skoryguje, bo nie ma aż tak hiper super sprzętucukrzyk1991, Beti82, makowa, Irvine90, Mama_Zuzia, MamaStasia :), APrzybylska, NAg08, agge, Malinowa91, Ochmanka, nuśka91 lubią tę wiadomość
-
staraniowa wrote:Też mam taki glukometr! Jest zarąbiaszczy
Swoją drogą... Wróciłam do metformaxu. Poczekam 2 tygodnie i sobie sprawdzę glukozę na czczo tymże aparatem. Ciekawość zżera
I zgadzam się z cukrzyk. Do 140 po posiłku jest ok.
W ciąży mierzymy po godzinie i dalej musi być mniej niż 140. Więc nieco restrykcyjniej niż normalnie. Do tego norma wyjściowa na czczo to w ciąży do 90, a nie do 99 jak normalnie.
W szoku bylam,ze takie fajne daja za darmostaraniowa lubi tę wiadomość
-
Beti82 wrote:Wiem,wiem dlatego się trochę martwię ,ze w tej biochemicznej mi na czczo skoczylo do 103.nigdy tak nie miałam.No nic teraz nie wymysle ,mogę się badac i badac ale w ciąży nie jestem .Jak mi się uda kiedyś zajść to przynajmniej mam glukometr pod reką.
W szoku bylam,ze takie fajne daja za darmo
103 to bardzooo ładny cukier. On maleństwu nie zaszkodził. Mogę sobie dać rękę odciąć za tę informację Uwierzcie, że jest mnóstwoooo kobiet, które mają np. przez pierwsze 2 miesiące średnie cukry 230-250 i urodziły zdrowe dzieci (nie wiedziały, że były w ciąży). Oczywiście to nie jest reguła i zasada, wiadomo - im cukier bardziej w granicach tym lepiej. Z drugiej strony - niskie cukry są znacznie gorsze niż te rzędu 130-150. Mi diabetolog i ciężarne z cukrzycą mówiły, że jednorazowe wyskoki nie są straszne, dopiero można się bać jak np. 200 się utrzymuje cały dzień. Ja np. mam obecnie średni cukier na poziomie 130-140 i lekarz mi dał zielone światło na starania (diabetolog).cukrzyca typu 1, hashimoto, endometrioza III stopnia + ANA1, + aTPO, + antykoagulant tocznia (LA), + MTHFR 667tc i PAI - obie mutacje heterozygoty
Starania o pierwsze dziecko - (7cs natural)- ⏸️
2.10.19 - Antoś jest z nami 👶
💪 starania o drugie dziecko - od sierpnia 2024 (3cs), 👩🧔♂️ 33 lata, niskie AMH : 0,5
Leki: insulina (OPI), letrox 75, wit. D3, selen, femibion start, resweratrol, q10 ubichinon i inne suple (plus dieta bezglutenowa) -
Arshe, super wieści Mam nadzieję, że za tydzień napiszę to samo...
Arashe lubi tę wiadomość
-
Arashe wrote:Patrycja po cichu gratuluję
NAg08 gratuluję fasolki jeszcze trochę i serduszko zobaczysz
Ja po wizycie, na szczęście jest zarodek i widziała także akcje serca, z pomiaru wyszło jej niby 6t5d ale mówi, że malutkie i za te 4 tygodnie się pewnie skoryguje, bo nie ma aż tak hiper super sprzętuArashe lubi tę wiadomość
Staś 22.06.2017(4 150 g i 59 cm)
Zosia 09.08.2019(3 300g i 54 cm) -
Malinowa91 wrote:Monia masz racje, ale to bedzie w sumie co 24 h chyba w tym cyklu zaryzykujemy
Malinowa91 lubi tę wiadomość
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
A ja cieszyłam się z tego uregulowania cyklu i owu w 14 dniu, ale w konsekwencji teraz mam dopiero 7 dpo, a tak miałabym już (przy typowym czasie dotychczasowej owulacji) 10 dpo! Eeeeehhhhhhhh
-
AminaLevo wrote:Witam, czytam Was już jakiś czas a pisze pierwszy raz..Mam oczywiscie pytanie.. moje cykle są przeważnie regularne 28-29 dni, w czerwcu odstawiłam tabletki antykoncepcyjne, byłam u ginekologa cytologia badanie.. wszystko ok, przyjmuje witaminy, we wrześniu przestaliśmy się "pilnować"..i w październiku nastąpiła taka.sytuacja,że dostałam okres 7 dni wcześniej, po okresie ginekolog powiedział,abym zaczęła stosować testy owulacyjne abym wiedziała kiedy są "piękne dni"..tak tez czynię.. październik listopad i grudzień zleciały szybko bez efektu fasolki,ale miesiączki regularne jak w zegarku co 29 dni..teraz w styczniu test i ovu wskazały owulację na 04.01..ovu czas współżycia określił na bardzo dobry..dzisiaj mamy 10.01 a ja bez żadnych objawów poprzedzających dostałam @..sama się zdziwiłam,gdyż powinna przyjść za 8 dni..nie jest to cholernie obfite krwawienie, ale plamienie też nie..w obu zaznaczyłam że 'lekkie krwawienie' bo jednak "wkładka nie wystarczy" tylko grubszy podpaskowy kaliber..i mam pytanie,czy mam się tym martwić, czy to dość "normalne" bo jak wiemy milion czynników wplywa na nasze kobiece ciała..Jak któraś z Pań byłaby uprzejma odp byłoby mi bardzo miło. Pozdrawiam
Badałaś kiedyś progesteron? Masz kolejny raz bardzo krótką fazę lutealną... konsultowałaś z ginekologiem? Krwawienie trwa nadal?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2019, 11:25
-
AminaLevo - może się coś po hormonach poprzestawiało? Jak my zaczęliśmy się starać to cykle się skrócily z 30 dni do 27, ale ja nigdy nie byłam na hormonach i takich plamień czy krwawień aż tydzień wcześniej nie miałam Jedyne co, to faktycznie trzeba byłoby pobadać hormony w różnych dniach cyklu. Może Twój organizm jeszcze się nie przestawił do braku antykoncepcji? Chociaż nie wiem czy to możliwe po tylu miesiącach.cukrzyca typu 1, hashimoto, endometrioza III stopnia + ANA1, + aTPO, + antykoagulant tocznia (LA), + MTHFR 667tc i PAI - obie mutacje heterozygoty
Starania o pierwsze dziecko - (7cs natural)- ⏸️
2.10.19 - Antoś jest z nami 👶
💪 starania o drugie dziecko - od sierpnia 2024 (3cs), 👩🧔♂️ 33 lata, niskie AMH : 0,5
Leki: insulina (OPI), letrox 75, wit. D3, selen, femibion start, resweratrol, q10 ubichinon i inne suple (plus dieta bezglutenowa) -
Beti82 wrote:Wiem,wiem dlatego się trochę martwię ,ze w tej biochemicznej mi na czczo skoczylo do 103.nigdy tak nie miałam.No nic teraz nie wymysle ,mogę się badac i badac ale w ciąży nie jestem .Jak mi się uda kiedyś zajść to przynajmniej mam glukometr pod reką.
W szoku bylam,ze takie fajne daja za darmo
Mi w ciąży bywało, że skakało rano do 120. W ciąży wszystko wygląda inaczej i cukier pierwotnie mieszczący się w normie nagle może podskoczyć. Ale to jak pisała Cukrzyk, nie są to duże skoki i niebezpieczne. Można to skorygować dieta, a jeśli nie da rady to insulina, ale nie jest to nic strasznego. Sama stosowałam insulinę i rano osiągałam dzięki niej wynik 80-90 na czczoStarania o pierwsze dziecko od 12.2015
03.2016 - ciąża pozamaciczna
07.2017 - ciąża biochemiczna
01.2019 - poronienie w 9 tc...
Z czym się zmagam? PCOS, niedoczynność tarczycy, nieprawidłowa glikemia na czczo -
AminaLevo- internety mówią tak (ale pewnie to już wiesz):
"Witam! Niestety po odstawieniu bardzo często cykl miesiączkowy ulega rozregulowaniu, organizm powoli powraca do swojej naturalnej równowagi hormonalnej, może to trwać nawet przez kilka pierwszych cykli."
"Cykle po odstawieniu tabletek antykoncepcyjnych, zwłaszcza jeżeli stosowała Pani antykoncepcję hormonalną przez dłuższy okres czasu mogą ulegać "wyregulowaniu" przez pewien czas i jest to rzecz normalna. Najczęściej występuje wydłużenie cyklu, jednak zdarzają się także takie sytuacje jak w Pani przypadku. Taka sytuacja może trwać kilka miesięcy, do pół roku zwykle samoistnie ulegają wyregulowaniu."cukrzyca typu 1, hashimoto, endometrioza III stopnia + ANA1, + aTPO, + antykoagulant tocznia (LA), + MTHFR 667tc i PAI - obie mutacje heterozygoty
Starania o pierwsze dziecko - (7cs natural)- ⏸️
2.10.19 - Antoś jest z nami 👶
💪 starania o drugie dziecko - od sierpnia 2024 (3cs), 👩🧔♂️ 33 lata, niskie AMH : 0,5
Leki: insulina (OPI), letrox 75, wit. D3, selen, femibion start, resweratrol, q10 ubichinon i inne suple (plus dieta bezglutenowa) -
makowa wrote:Arshe, super wieści Mam nadzieję, że za tydzień napiszę to samo...
Co do cukru to pewnie zrobie badanie dopiero za ponad 3 tygodnie przed wizytą.
Ale patrząc na Wasze wyniki wolałam sprawdzić sobie glukometrem, bo mąż ma z pracy, i pare razy na czczo robiłam to z 80 coś wychodziło, po jedzeniu godzinę ze 115 a po godzinie już z 90.
Ja za to mam niski poziom płytek krwi zawsze w granicach 90- max 140 tys., ale na to nic nie poradzę, żadnymi lekami. -
Niecierpliwa... wrote:Trzymam mocno
u mnie dzisiaj 15 dc, mam nadzieję, że owulak wyjdzie później już negatywny bo w sobotę wyjeżdżam bez męża więc po staraniach.
Temp spadła o, 0.06 mam nadzieję, że już od jutra zacznie rosnąc...
Jak spadła to może dziś owulacja