Styczniowe testowanie (na dobry początek)
-
WIADOMOŚĆ
-
Czesc dziewczyny. U mnie troche skomplikowanie,ale moze ktoras z Was cos "wywrozy". Jestem w 32 dniu cyklu przy cyklach 30dniowych,aczkolwiek jest to cykl po poronieniu samoistnym w 9tc.wystapily dni plodne z olbrzymia iloscia sluzu i stwierdzilam ze co ma byc to bedzie i idziemy na zywiol.Bylam po poronieniu u lelarza i wszystko bylo juz w normie wiec zielone swiatlo na starania.No i przechodzac do moich watpliwosci.Caly cykl sie przesunal,to na pewno.Owu byla gdzies w okolicach 20dnia (zwykle16),teraz mam bolace brodawki,szyjka dalej wysoko,okresu brak.2dni temu zrobilam bete i byla prawie zerowa.sluz jest bialy.przedwczoraj przy badaniu szyjki zaobserwowalam jakby zrozowiony sluz,ktory juz dzisiaj jest dalej bialy.Szyjka nie jest calkowicie zamknieeta bo rodzilam raz sn.Zawsze jest troszke jakby otwarta.Na pewno nie tak jak zwykle przed @.Myslicie ze powtorzyc test czy nie ma szans jal byla beta zerowa?zerknijcie na moj wykres prosze.Do zagadki dodam ze temp.spadla wczoraj i dzisiaj nie wzrosla Wssystko jest inaczej niz zwykle przed @ i gdyby temp.byla wysoka to obstawialabym ciaze.Jakies wahania hormonalne?Czuje sie zdurniala juz,moj organizm swiruje na potege.
-
Cześć dziwczyny!
Po pierwsze gratulacje dla wszystkich, którym się udało, powodzenia i zdrówka
Miałam wczoraj testować, ale plamiłam, więc sobie podarowałam. Pomyślałam, że już po wszystkim i nawet wieczorem progesteronu nie brałam. Ale @ dalej nie mam, gdzieś coś brązowego siedzi i nic więcej.
Test dziś robiłam i negatyw bez najmniejszego cienia... -
Wiem ze sa tylko 2 opcje,ale poki co zadna nie jest wg objawow wiarygodna.Ach.Musze jakos wytrwac najblizsze dni.Dopoki nie odebralam wyniku bety bylam pewna ze te objawy to fasolka,ale beta jest wiarygodna.Zastanawiam sie tylko czy nie zrobilam jej po prostu za szybko.trzeba czekac 10dni po zaplodnieniu,a ja zrobilam jakoes 8 No,to wyzalilam sie i napisalam moja sytuacje.Macie jakies slowa otuchy albo zdrowego rozsadku?
-
zubii wrote:Dzisiaj to jest to! Teraz tylko mocne serducho i zaciskam kciuki :*
Czekam jak na szpilkach na to a jak u Ciebie Kochana? Kiedy idziesz na wizytę? Robiłaś w ogóle betę?Karolina90 lubi tę wiadomość
3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
HSG- prawy jajowód drożny
Czekamy na córeczkę
-
Muska wrote:Wiem ze sa tylko 2 opcje,ale poki co zadna nie jest wg objawow wiarygodna.Ach.Musze jakos wytrwac najblizsze dni.Dopoki nie odebralam wyniku bety bylam pewna ze te objawy to fasolka,ale beta jest wiarygodna.Zastanawiam sie tylko czy nie zrobilam jej po prostu za szybko.trzeba czekac 10dni po zaplodnieniu,a ja zrobilam jakoes 8 No,to wyzalilam sie i napisalam moja sytuacje.Macie jakies slowa otuchy albo zdrowego rozsadku?
Jeśli betę zrobiłaś w 30 dc, to 10 dpo powinna być wiarygodna. Cykl po poronieniu jest zawsze inny, może być nietypowy/dłuższy. Jak temp spadła to pewnie zaraz przyjdzie @. Powodzenia w kolejnym cyklu!3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
HSG- prawy jajowód drożny
Czekamy na córeczkę
-
suri2016 wrote:Czekam jak na szpilkach na to a jak u Ciebie Kochana? Kiedy idziesz na wizytę? Robiłaś w ogóle betę?
-
zubii wrote:Nie robiłam bety bo akurat nie miał mi kto przypilnować malej a zaraz zachorowała później mnie zaraziła i tak szybko specjały te 2 tygodnie w piątek pierwsza wizyta. Jutro idę wydrukować wykres
Ale extra! Już na pewno będzie ładny pęcherzyk widoczny Cudownie3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
HSG- prawy jajowód drożny
Czekamy na córeczkę
-
zubii wrote:Po cichu liczę że i zarodek bo moje tc liczę tak jakbym @ miała od 8.12 a moj prawdziwym to 25.11
aaa ok Wszystko jasne no to na pewno zarodek będzie już widoczny! a czemu tak liczysz?3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
HSG- prawy jajowód drożny
Czekamy na córeczkę
-
Ok, dzisiaj wieczorem uzupełnię naszą listę wczoraj nie miałam już siły do kompa siadać. Może dzisiaj nie padnę :p aczkolwiek już teraz mi się ciężko siedzi w pracy.
I w ogóle głowę mam taką ciężką, że nie mogę jej utrzymać w górze - aż mnie boli!
Czekam trochę jak na szpilkach na weekend na efekty działań owulacyjnych :p
Póki co tylko z rana jakieś dziwne lekkie bóle - niby jak na @, ale bardzo słabe. I znikają zaraz. No i pić mi się ciągle chce.
Suri - trzymam kciuki za owulacjęsuri2016, zubii, Bocianiątko lubią tę wiadomość
-
Kaczorka wrote:Ok, dzisiaj wieczorem uzupełnię naszą listę wczoraj nie miałam już siły do kompa siadać. Może dzisiaj nie padnę :p aczkolwiek już teraz mi się ciężko siedzi w pracy.
I w ogóle głowę mam taką ciężką, że nie mogę jej utrzymać w górze - aż mnie boli!
Czekam trochę jak na szpilkach na weekend na efekty działań owulacyjnych :p
Póki co tylko z rana jakieś dziwne lekkie bóle - niby jak na @, ale bardzo słabe. I znikają zaraz. No i pić mi się ciągle chce.
Suri - trzymam kciuki za owulację
Trzymam kciuki żeby to był fasol
Też już bym chciała być po i w tym przyjemniejszym okresie oczekiwania na II kreski Póki co u mnie śluzu płodnego jakoś brak, mam nadzieję, że jutro przed mnie zalejezubii lubi tę wiadomość
3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
HSG- prawy jajowód drożny
Czekamy na córeczkę
-
suri2016 wrote:Trzymam kciuki żeby to był fasol
Też już bym chciała być po i w tym przyjemniejszym okresie oczekiwania na II kreski Póki co u mnie śluzu płodnego jakoś brak, mam nadzieję, że jutro przed mnie zaleje
Mi przyjemniej i szybciej jednak mija pierwsza faza cyklu a tym razem to już w ogóle :p z zaskoczenia mnie owulacja wzięła
-
Kaczorka wrote:Mi przyjemniej i szybciej jednak mija pierwsza faza cyklu a tym razem to już w ogóle :p z zaskoczenia mnie owulacja wzięła
Ja to się stresuję zawsze, że przegapię owu i za późno będziemy no nic, do jutra jestem na pełnej adrenalinie3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
HSG- prawy jajowód drożny
Czekamy na córeczkę
-
suri2016 wrote:Ja to się stresuję zawsze, że przegapię owu i za późno będziemy no nic, do jutra jestem na pełnej adrenalinie
Hehe, no nie dziwię się - też bym miała pewnie stresa gdybym czekała do końca :p ja to jednak wolę na spokojnie w dzień pozytywnego testa