Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Styczniowe testowanie (na dobry początek)
Odpowiedz

Styczniowe testowanie (na dobry początek)

Oceń ten wątek:
  • justa. Autorytet
    Postów: 785 651

    Wysłany: 27 stycznia 2017, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zapomniałam dodać, że trzymam kciuki!

    Klara Wysocka lubi tę wiadomość

    ex2bx1hpg9qyhku2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 stycznia 2017, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez czekam na bete... Jednak maz niw dal za wygrana ;)

    Nie nastawiam sie kompletnie, ale najgorsze okolo 6 godzin oczekiwania przede mna...

  • Klara Wysocka Autorytet
    Postów: 1010 561

    Wysłany: 27 stycznia 2017, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justa. wrote:
    Klara Wysocka, Twój wykres wskazuje na to że owu była 13 dc. Mój gin mówi że w jednym cyklu mogą być 2 owu ale odstępy między nimi raczej liczy się w godzinach a nie dniach, chociaż natura potrafi być nieprzewidywalna :)

    Z własnego doświadczenia wiem, że wróżenie z wykresu czy jest ciąża czy nie to jak wróżenie z fusów. Nie wiem jak długą masz zwykle fl. Za obiecujący sygnał można uznać utrzymywanie się podwyższonej temperatury powyżej standardowej fl.

    FL średnio wynosi u mnie 15 dni.
    Co do podwójnej owu, wiem jak to brzmi, ale biorę CLO i chodzę na monitoring i oba pęcherzyki pękły (ten drugi był widoczny kilka dni później).
    Mój ginekolog skomentował to tak: "no, proszę pani, tak się robi bliźniaki" ;)

    Dziękuję Dziewczyny za kciuki i za poświęcony czas! <3
    Życzę wszystkim powodzenia i owocnych starań! :)
    Jeszcze raz dziękuję!

    KateHawke lubi tę wiadomość

    IVF - I transfer 19.11.2018 - > 20.12. jest <3
    mam Córeczkę <3
  • A może by... Autorytet
    Postów: 1101 781

    Wysłany: 27 stycznia 2017, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja uważam że w moim przypadku wykres dał mi znać że jest coś na rzeczy. Szczególnie właśnie dlatego że kiedy już w poprzednich cyklach spadala temperatura to w tym odbiła do góry. Mnie osobiście dało to nadzieję na zrobienie testu i gdyby nie to to bym czekała jeszcze kilka dni z testem.

    Klara Wysocka, zubii, KateHawke lubią tę wiadomość

    50c1a0bd9a.png
    34bw43r83m4ak79s.png
  • Klara Wysocka Autorytet
    Postów: 1010 561

    Wysłany: 27 stycznia 2017, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A może by..., pamiętam Ciebie z innych wątków :) Gratuluje serdecznie :) cieszę się, że się w końcu udało <3

    A może by... lubi tę wiadomość

    IVF - I transfer 19.11.2018 - > 20.12. jest <3
    mam Córeczkę <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 stycznia 2017, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W śluzie mam cząstki krwi. Generalnie śluz biały, wodnisty, ale te drobinki krwi...

    Czyżby @ przyszła wcześniej?

    Co sądzicie?

    Teoretycznie jeszcze 6 dni do @, a mam regularne, waha się dosłownie o 1 dzień...
    A objawy płodne (śluz, szyjka i teoretycznie testy owu) wskazywały na owu nie w 19 dniu cyklu jak zwykle miewam, tylko 8-9 dnia. Testy ciążowe negatywne, nawet żółty bobotest okazał się nie fartowny...

    Czekam na wyniki z bety, to mi się wszyściusieńko raczej wyjaśni...


    Ale co sądzicie o tych drobinkach krwi?

  • zubii Autorytet
    Postów: 1736 1645

    Wysłany: 27 stycznia 2017, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A może by... wrote:
    Ja uważam że w moim przypadku wykres dał mi znać że jest coś na rzeczy. Szczególnie właśnie dlatego że kiedy już w poprzednich cyklach spadala temperatura to w tym odbiła do góry. Mnie osobiście dało to nadzieję na zrobienie testu i gdyby nie to to bym czekała jeszcze kilka dni z testem.

    To tak jak u mnie gdyby nie ta tempka to bym nie zrobiła testu. Moja II faza trwa 11 dni i zwykle tego dnia tempka szła już w dół albo była wysoko ale po spadku a tu nie dość że wysoko to jeszcze wyżej w górę. Ale nie każdy ma takie tempo.

    Klara Wysocka lubi tę wiadomość

    wniddf9hp6rxkcqu.png
    n59yi09ken86ewr0.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 stycznia 2017, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    patrycja32 wrote:
    Dziewczyny w nocy męczyła mnie biegunka, zastanawiam się czy we wczesnej ciąży może tak być.
    Boje się, że mogłam złapać jakieś dziadostwo i może zaszkodzić dziecku. W ogóle czuje się fatalnie i nie wiem czy to ciąża czy jakaś infekcja. Jest mi zimno, jestem mega zmęczona. W poprzednich dwóch ciążach pierwsze objawy miałam w 7tyg, dlatego tym bardziej martwię się.

    Idę na kontrolną bete zaraz, strasznie się boję powtórki z zeszłej jesieni.
    Dziewczyny które są mamami Aniołków, też tak macie że paraliżuje was strach o kolejne dziciątko.
    Jak sobie z tym radzić?


    Ja się potwornie boję powtórki... Niesamowicie pragnę dziecka, ale myśl, że znów mogłabym przejść przez to samo mnie tak dobija...
    Może gdyby w innych warunkach się to potoczyło byłoby inaczej, ale ja ponad 3 tygodnie nosiłam Aniołka, któremu serduszko nie biło i dowiedziałam się kompletnie przypadkiem, żadnego stanu zapalnego, CRP w normie... Wyniki krwi, morfologia, mocz, wszystko było super. USG miałam mieć 2 tygodnie później, wtedy też mieliśmy poznać płeć, jednak lekarz, ze względu na krwiaka jakiego miałam stwierdził, że sprawdzimy jak się miewa krwiaczek, czy zmniejsza się, czy stoi jeszcze w miejscu... I krwiaczek się zmniejszał, ale serduszko nie biło... I to był taki cios... To przerażenie, że tyle czasu martwe nosiłam... To jest paraliżujące.
    Obawiam się, że jeżeli uda mi się zajść w ciążę (o ile już nie jestem ;) ) to mój lekarz będzie na kłódkę zamykał drzwi do gabinetu USG, bo znając mnie będę chciała USG przy każdej wizycie, choć wiem, że nie można z tym przesadzać.

    Dojrzałam jednak do decyzji o dziecku, ponad rok czasu minął zanim doszłam psychicznie do siebie i zobaczymy jak będzie.

    A jak sobie radzę, powtarzam jak mantrę, że wszystko MUSI być dobrze! Po prostu musi! Już za dużo my, mamy Aniołków wycierpiałyśmy, żeby się NAM nie udało!

    Wszystko będzie dobrze Pati :* Trzeba być dobrej myśli, choć wiem, że to ciężkie. ALe nasze pozytywne nastawienie to 3/4 sukcesu :) Bo stres nam tylko szkodzi

  • A może by... Autorytet
    Postów: 1101 781

    Wysłany: 27 stycznia 2017, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klara Wysocka wrote:
    A może by..., pamiętam Ciebie z innych wątków :) Gratuluje serdecznie :) cieszę się, że się w końcu udało <3

    Dzięki Klara:) i ja a ciebie pamiętam i liczę na to że i Twój wykres zwiastuje Ci szczęście.

    Szczerze, w grudniu po kolejnym nieudanym miesiącu chciałam przestać prowadzić wykres. Natomiast dziś się cieszę bo dał mi szansę na określenie płodnych dni i zobaczenie dwóch kresek. Oczywiście każda z nas jest inna, natomiast mnie uważam że pomógł.

    Klara Wysocka lubi tę wiadomość

    50c1a0bd9a.png
    34bw43r83m4ak79s.png
  • Edycik Autorytet
    Postów: 3405 3525

    Wysłany: 27 stycznia 2017, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaczorka a jak u Ciebie?

    ac328aa0b4365d167f634a4672b15680.png
  • melonek Autorytet
    Postów: 276 178

    Wysłany: 27 stycznia 2017, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bocianiątko, no ja już też nie mogę się doczekać, ale jakoś mam głupie przeczucie, że nawet jak jestem w ciąży to jutro i tak jeszcze nic nie wyjdzie :p

    Klara, do 15 została dosłownie chwila, trzymam kciuki :) wykres masz obiecujący jak dla mnie ale wiadomo jak to jest z tymi wykresami...

    Źle się czuję, tak jak miałabym być chora. Rano mi było dziwnie gorąco, teraz mam trochę dreszcze ;/

    Klara Wysocka lubi tę wiadomość

    thgf9n73vx4bobyi.png
    56505fea16.png
  • melonek Autorytet
    Postów: 276 178

    Wysłany: 27 stycznia 2017, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edycik, u Kaczorki chyba niestety @ :(

    zubii, Edycik lubią tę wiadomość

    thgf9n73vx4bobyi.png
    56505fea16.png
  • Klara Wysocka Autorytet
    Postów: 1010 561

    Wysłany: 27 stycznia 2017, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melonek, jasne, że wiem - nie raz się sparzyłam ;)

    A może by..., ja w grudniu tez odpuściłam - miałam już dosyć. Doszłam jednak do wniosku, że i monitoring i wykres i testy owu i obserwacje organizmu w połączeniu dają największe szanse :) Poza tym, uznałam, że gdyby trzeba było wybrać się do kliniki, to pokażę lekarzowi moje wykresy i też to jakoś ułatwi sprawę.

    IVF - I transfer 19.11.2018 - > 20.12. jest <3
    mam Córeczkę <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 stycznia 2017, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie beta <2
    Czyli czekamy na lutowe testowanie i czekam na @ która się zbliża co raz większymi krokami na to wygląda.

    Trzymam kciuki za wszystkie testujące!

    Klara Wysocka lubi tę wiadomość

  • Edycik Autorytet
    Postów: 3405 3525

    Wysłany: 27 stycznia 2017, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już plamię także może lutowy cykl będzie lepszy.

    ac328aa0b4365d167f634a4672b15680.png
  • A może by... Autorytet
    Postów: 1101 781

    Wysłany: 27 stycznia 2017, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klara Wysocka wrote:
    Melonek, jasne, że wiem - nie raz się sparzyłam ;)

    A może by..., ja w grudniu tez odpuściłam - miałam już dosyć. Doszłam jednak do wniosku, że i monitoring i wykres i testy owu i obserwacje organizmu w połączeniu dają największe szanse :) Poza tym, uznałam, że gdyby trzeba było wybrać się do kliniki, to pokażę lekarzowi moje wykresy i też to jakoś ułatwi sprawę.

    Też tak myślę. Gdyby nie te wykresy to bym nawet nie wiedziała że mam taką krótka Fl czy bym nie sprawdzała tego tsh. Daj znać Klara jak już będziesz mieć wyniki

    Kaczorka odezwij się.

    Klara Wysocka, KateHawke lubią tę wiadomość

    50c1a0bd9a.png
    34bw43r83m4ak79s.png
  • zubii Autorytet
    Postów: 1736 1645

    Wysłany: 27 stycznia 2017, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A może by... wrote:
    Też tak myślę. Gdyby nie te wykresy to bym nawet nie wiedziała że mam taką krótka Fl czy bym nie sprawdzała tego tsh. Daj znać Klara jak już będziesz mieć wyniki

    Kaczorka odezwij się.

    Kaczorka dostała niestety @ :(

    wniddf9hp6rxkcqu.png
    n59yi09ken86ewr0.png
  • melonek Autorytet
    Postów: 276 178

    Wysłany: 27 stycznia 2017, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Była tu ostatnio dyskusja o bobotestach ale juz się nie dokopię ;p który jest lepszy, żółty czy niebieski? Bo chyba suri pisała, ze któryś jest do niczego ;p

    thgf9n73vx4bobyi.png
    56505fea16.png
  • A może by... Autorytet
    Postów: 1101 781

    Wysłany: 27 stycznia 2017, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żółty jest lepszy.

    50c1a0bd9a.png
    34bw43r83m4ak79s.png
  • Bocianiątko Autorytet
    Postów: 11030 13100

    Wysłany: 27 stycznia 2017, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    żółty podobno lepszy ;) mam jeden i jednego pinka o czułości 10 ;) na pierwszy ogień pójdzie pink :P Będzie na co zwalić ;P

    event.png

    🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
    6 dpt beta 35.4
    10 dpt beta 192
    12 dpt beta 412
    14 dpt beta 994
    18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
    7+1 CRL 1 cm FHR 136
    8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
    10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
    15+4 130g
    17+3 200g
    20+2 337g 💕córeczka
    23+2 583g
    26+4 925g
    28+4 1125g
    31+4 1764g
    34+2 2200g
    35+4 2350g
    36+4 2475g
    37+4 2840g
    38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨‍👩‍👧😍

    3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
    2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
    1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
    🧪2x IUI 2018 ❌
    ⏰starania od 2016 ❌
    PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy
‹‹ 247 248 249 250 251 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ