X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Świąteczne testowanie (grudzień)
Odpowiedz

Świąteczne testowanie (grudzień)

Oceń ten wątek:
  • Uparciuszek Ekspertka
    Postów: 360 76

    Wysłany: 16 listopada 2016, 22:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzę że nie tylko ja mam problem z odcinkami, niestety bliska mi osoba za plecami powiedziała wstrętne " myślała ze to tak łatwo " szczęka też mi opadła i do dziś nie wiem co o tym myśleć czy to z złego życzenia czy z braku taktu ... I to osoba z rodziny , nie najmłodsza

    11 cykl starań
  • MamaFabianka Ekspertka
    Postów: 222 156

    Wysłany: 16 listopada 2016, 23:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja poprosze o wpisanie na 10go. U mnie dla odmiany nie ma KIEDY DZIECKO tylko ciagle słyszę to słynne A KIEDY POSTARACIE SIĘ O RODZENSTWO DLA MALEGO. Chryste panie ileż można... Ale ja wam mówię GRUDZIEŃ JEST NASZ:)

    Flowwer lubi tę wiadomość

    Fabian 06.2014
    Dwa aniołki 02.2017 06.2017 [*]
  • Kakariki Przyjaciółka
    Postów: 96 93

    Wysłany: 17 listopada 2016, 06:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niestety tak to już z ludźmi jest. Ja jestem 3 lata po ślubie, więc już wypada mieć dziecko albo chociaż myśleć o nim. Dwa dni temu była okazja do wysłuchania życzeń "i życzę Ci małego, pulchnego ślicznego dzidziusia" ehh szczerze mówiąc to myślę, że mimo dobrych chęci osoby wypowiadającej to, to jednak odebrałam to jako cios w moją kobiecość, podkreślenie mojej niepełnowartościowości (Wy na pewno wiecie o co chodzi). W ogóle u mnie jakoś cały ten tydzień jest strasznie kiepski :(.

    Jeśli nic się nie zmieni i owulacja nawiedzi mnie po tych nowych lekach to poproszę o wpisanie na termin 8.12. Na bieżąco po info od lekarza będę korygować :)

    tb73qps6lg98j7jv.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 listopada 2016, 06:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Juz Was wpisuje <3 tył razem to bedzie szczęśliwy wpis :D

  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 17 listopada 2016, 07:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Normalnie ludziom brak wyczucia.. my od czerwca nie słyszeliśmy z mężem nic innego jak tylko to, że teraz czas na nas i kiedy sobie dziecko zrobimy. Nikt się nie zastanowił nad tym, że przeszłam zabieg i od kilku miesięcy leczę się hormonalnie. Że z endometriozą mogę mieć duże problemy z zajściem w ciążę. Że przy macicy dwurożnej różnie bywa z donoszeniem.
    Całe szczęście, że stał się cud i udało się zajść w ciążę po terapii hormonami.

    A najgorszy był chyba ostatni tekst "przyjaciółki" - my niedługo będziemy starać się o drugie to poczekajcie na nas to razem będziemy w ciąży. Nie wzięła tylko pod uwagę tego, że jest zdrowa, w pierwszą ciążę zaszła w zasadzie od razu i że nie u każdego jest tak kolorowo. Powiedziałam jej tylko, że może szybciej urodzi to drugie niż nam się uda z pierwszym.

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • suri2016 Autorytet
    Postów: 1217 897

    Wysłany: 17 listopada 2016, 07:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie dziewczyny:)
    I ja się doczekałam dzisiejszej wizyty u gin. O 15:00 będę wiedzieć co i jak, trzymajcie kciuki:) Nie wiem czy Wy tez tak macie, ale ja aktualnie żyję od jednego badania do drugiego, od jednego pobierania krwi do kolejnego i od wizyty do wizyty:) z jednej strony dobrze, że wciąż coś się dzieje, jest na co czekać i czas może trochę szybciej płynie:)

    Życzę Wam wszystkim udanego dnia:)

    3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
    HSG- prawy jajowód drożny
    Czekamy na córeczkę <3
    7v8rqqmz6q1tpn76.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 listopada 2016, 07:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SURI mocno trzymam za Ciebie kciuki :) informuj odrazu jak wyjdziesz :)

    Ja juz po 2Zastrzyku :) jeszcze jutro i w niedziele pregnyl :D

    suri2016 lubi tę wiadomość

  • beatka_c Przyjaciółka
    Postów: 144 48

    Wysłany: 17 listopada 2016, 08:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny,

    Moja infekcja nie wymaga antybiotyku także sądzę że owulacja będzie w terminie, najgorsze jest to ze zaraziłam męża, a wiecie ze przeziębiony facet to umierający facet :)

    Jeśli chodzi o temat komentarzy to nigdy mnie to jakoś specjalnie nie drażniło, dopóki nie zaczęliśmy się starać. Żałuję że trochę późno bo mamy już 32 lata ale naprawdę sądziłam że po kilku miesiącach będę już w ciąży. W pracy też często przewija się temat dzieci, nawet prezes żartuje że jestem pierwsza w kolejce do dzidziusia i dopiero jak ja zwolnię miejsce to może następna się starać ;)

    35l, starania o pierwszego bobaska, niedrożny lewy jajowodów,makroprolaktemia, niedoczynność tarczycy, laparohisteroskopia-wszystko ok
  • suri2016 Autorytet
    Postów: 1217 897

    Wysłany: 17 listopada 2016, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agnieszka dam znać:):) staram się być dobrej myśli.
    A Ty idziesz do gin skontrolować czy owu była i kiedy?

    Agniechaaaa lubi tę wiadomość

    3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
    HSG- prawy jajowód drożny
    Czekamy na córeczkę <3
    7v8rqqmz6q1tpn76.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 listopada 2016, 09:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    suri2016 wrote:
    Agnieszka dam znać:):) staram się być dobrej myśli.
    A Ty idziesz do gin skontrolować czy owu była i kiedy?


    Nie :) po podaniu pregnylu nigdy nie miałam problemów z owu, wiec ide dopiero jak bede miec @ i będziemy ustalać inseminacje. Chociaż mam cichutka nadzieje, ze obędzie sie bez niej ;)

  • suri2016 Autorytet
    Postów: 1217 897

    Wysłany: 17 listopada 2016, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też mam nadzieję, że obejdzie się u Ciebie bez inseminacji:) chociaż ja jestem zdania, że czasami warto oddać się w ręce lekarzy, bo szybciej coś zdziałają. Ostatnio poczytałam trochę o inseminacji i podobno wtedy lekarze stwarzają najbardziej przyjazne zapłodnieniu środowisko (że rzadko kiedy naturalnie się takie wytworzy), więc szanse duże:)

    3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
    HSG- prawy jajowód drożny
    Czekamy na córeczkę <3
    7v8rqqmz6q1tpn76.png
  • Oluchna Autorytet
    Postów: 504 244

    Wysłany: 17 listopada 2016, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się dzisiaj z wami przy porannej kawie, jak się okazało bezkofeinowej. Taka mi mąż kupił, a ja zdziwiona że mi się dalej chce spać jak już kawę wypilam :)

    5 cykl starań w oczekiwaniu na małego Tic-Tac'ka :)

    629a9f03b8017f7d26ef25c33863a9f1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 listopada 2016, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SURI tez o tym czytałam :) i bardzo mnie ten fakt pocieszę w całej tej sytuacji :) mi tez cały czas gin powtarza, ze skoro w ciazy byłam to inseminacja daje duże szanse na sukces

  • A może by... Autorytet
    Postów: 1101 781

    Wysłany: 17 listopada 2016, 09:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oluchna wrote:
    Witam się dzisiaj z wami przy porannej kawie, jak się okazało bezkofeinowej. Taka mi mąż kupił, a ja zdziwiona że mi się dalej chce spać jak już kawę wypilam :)


    Ooo a bezkofeinowa bo tak już dba na przyszłość czy się pomylił? Ja również witam się z Wami przy kawie ale kofeinowej. Czekam niecierpliwie na owu. Dziś kupuje testy i mam nadzieję że dzisiejszy nie wyjdzie pozytywny. Zobaczymy. Zastanawiam się czy nie mam za krótkiej fazy lutealnej więc muszę to dobrze zbadać. Tak wydaje mi się że trwa ok 11-12 dni. Będę monitorować i oby ta wiedza nie była mi potrzebna już po tym cyklu.

    50c1a0bd9a.png
    34bw43r83m4ak79s.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 listopada 2016, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie bedzie potrzebna :) bo ma być zielono w grudniu :) a potem fioletowa strona mocy :D

  • Ewcia88 Ekspertka
    Postów: 254 96

    Wysłany: 17 listopada 2016, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chyba też to zrobię i kupię testy owulacyjne. Będę przynajmniej miała odpowiedź na jedno z wielu pytań :)

    1 cykl starań

    16.09.2019 Filipek 💙
    (16 cykli starań w tym 1 ciąża biohemiczna)
  • A może by... Autorytet
    Postów: 1101 781

    Wysłany: 17 listopada 2016, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj miesiąc sikania na patyczki się szykuje:) mam nadzieję jednak, że owocny:) czasami przeraża mnie myśl o dziecku i odpowiedzialności która się z tym wiąże ale jestem dobrej myśli że damy sobie radę.

    Macie czasami jakieś obawy jak to będzie kiedy już się uda?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2016, 09:56

    50c1a0bd9a.png
    34bw43r83m4ak79s.png
  • MalaMi* Koleżanka
    Postów: 55 18

    Wysłany: 17 listopada 2016, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    suri2016 wrote:
    MalaMi no to jedziemy na tym samym wózku:) U nas ogólnie to 4cs, ale pierwszy po laparoskopii, a u Ciebie to 6 po laparoskopii czy ogółem? Jak wyglądają u Ciebie owulacje? Naprzemiennie z lewego i prawego jajnika czy różnie?

    W sumie w grudniu będzie 6cs (w czerwcu zaszłam w ciążę w sierpniu miałam laparoskopię czyli grudzień będzie 3cs po laparo- jako starania liczę tylko te miesiące z owulacją z lewego jajowodu) Owulacja występuje u mnie na przemiennie niestety. Więc szansa na ciąże co dwa miesiące. Teraz w listopadzie staram się wyluzować nie myśleć o tym wszystkim i pozytywnie nastroić się na grudzień ;)

    0YAzp1.png
    12.03.2015 synek Nathaniel :)
    12.08.2016 Aniołek 9 tydzień cp
    25.11.2017 Aniołek 6 tydzień
  • Oluchna Autorytet
    Postów: 504 244

    Wysłany: 17 listopada 2016, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myślę, że ta bezkofeinowa, to całkiem przypadkowo, bo on kawy nie pije, więc pewnie wziął pierwszą lepszą z brzegu i nawet nie zwrócił uwagi :)
    Pewnie, że mam obawy i czasami się zastanawiam, czy to na pewno dobry czas, czy się ułoży itd., ale jakby tak myśleć cały czas, to nigdy by nie było tego "dobrego czasu" na kropka :)

    5 cykl starań w oczekiwaniu na małego Tic-Tac'ka :)

    629a9f03b8017f7d26ef25c33863a9f1.png
  • MalaMi* Koleżanka
    Postów: 55 18

    Wysłany: 17 listopada 2016, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    suri2016 wrote:
    Ja ostatnio wszędzie widzę kobiety z wózkiem, albo w ciąży, co chwilę się dowiaduję, że jakaś znajoma zaciążyła albo właśnie urodziła...zwariować można..

    Mam to samo. Jeszcze znajoma co ma córeczkę w wieku mojego synka zaszła w drugą ciążę (a wcale nie chciała tak wcześnie drugiego). I w dodatku ma podobny termin do mojego z cp :( Strasznie mnie to dołuje.

    0YAzp1.png
    12.03.2015 synek Nathaniel :)
    12.08.2016 Aniołek 9 tydzień cp
    25.11.2017 Aniołek 6 tydzień
‹‹ 15 16 17 18 19 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ