X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Świąteczne testowanie (grudzień)
Odpowiedz

Świąteczne testowanie (grudzień)

Oceń ten wątek:
  • Ewcia88 Ekspertka
    Postów: 254 96

    Wysłany: 25 listopada 2016, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A może by..a jak u Ciebie z owulacją? Kiedy podejrzewasz, że była? Testy robiłaś czy na podstawie temp?

    A może by... lubi tę wiadomość

    1 cykl starań

    16.09.2019 Filipek 💙
    (16 cykli starań w tym 1 ciąża biohemiczna)
  • A może by... Autorytet
    Postów: 1101 781

    Wysłany: 25 listopada 2016, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewcia88 wrote:
    A może by..a jak u Ciebie z owulacją? Kiedy podejrzewasz, że była? Testy robiłaś czy na podstawie temp?

    Ewcia ja byłam w środę u giną co mi właśnie zlecił te badania i on potwierdził owu. Wg mnie była w poniedziałek i tak też podaje of a natomiast gin twierdziła że była we wtorek koło południa - bo mówiła że ok 24 h temu wg niej.

    Testy robiłam również i w niedzielę wyszedł wg mnie pozytywny. W poniedziałek był już bledszy. Zobaczymy czy coś z tego będzie.

    50c1a0bd9a.png
    34bw43r83m4ak79s.png
  • A może by... Autorytet
    Postów: 1101 781

    Wysłany: 25 listopada 2016, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bertha wrote:
    Ja chodzę do dr Markuszewskiego, tez sobie go chwalę. Do Medicover tez czasem, ale tak jak mowisz, wizyta szybka, niewiele wnosząca.
    Dr Markuszewski to ojciec mojego kolegi z okresu nastoletniego więc nie korzystałam i nie planuje :)

    Ja w tą środę byłam nawet zadowolona z wizyty. Obecnie jeszcze nie potrzebuje większej uwagi więc mnie one leżą. Później tak jak pisałam co by miec pewność będę szukać jakiegoś lekarza. Niemniej jednak chce takiego który by pracował w szpitalu a tu się jeszcze nie zdecydowałam.. bo z każdym jest coś nie tak. Macie wrocławianki już jakieś preferencje co do szpitala?

    50c1a0bd9a.png
    34bw43r83m4ak79s.png
  • Ewcia88 Ekspertka
    Postów: 254 96

    Wysłany: 25 listopada 2016, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze... a jakiej długości masz cykle? Ja mam 29/30 dni. Co jeśli wg aplikacji i testów owu miałą byc w piątek lub w sobote, a naprawde byłą w niedziele lub NIE DAJ BOŻE później?!
    Kurcze... bo skoro podobnie testujemy to podobnie powinna być chyba owulacja... Co jeżeli to przegapiłam? :'(

    1 cykl starań

    16.09.2019 Filipek 💙
    (16 cykli starań w tym 1 ciąża biohemiczna)
  • A może by... Autorytet
    Postów: 1101 781

    Wysłany: 25 listopada 2016, 11:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewcia88 wrote:
    Kurcze... a jakiej długości masz cykle? Ja mam 29/30 dni. Co jeśli wg aplikacji i testów owu miałą byc w piątek lub w sobote, a naprawde byłą w niedziele lub NIE DAJ BOŻE później?!
    Kurcze... bo skoro podobnie testujemy to podobnie powinna być chyba owulacja... Co jeżeli to przegapiłam? :'(

    Spokojnie ewcia. Ja mam krótkie cykle 25-26 dni. Zatem faza lutealnej też jest krótka. Ma to swoje zalety, które dopiero teraz widzę, ale też się ciągle martwię że ta faza lutealna jest za krótka i coś będzie nie tak.

    Ewcia88 lubi tę wiadomość

    50c1a0bd9a.png
    34bw43r83m4ak79s.png
  • Ewcia88 Ekspertka
    Postów: 254 96

    Wysłany: 25 listopada 2016, 11:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A może by... sama nie wiem jeszcze. MOja koleżanka ostatnio bardzo chwaliła sobie Brochów. Ja się mojego Wojaka zapytam gdzie on odbiera porody, bo jest położnikiem.

    1 cykl starań

    16.09.2019 Filipek 💙
    (16 cykli starań w tym 1 ciąża biohemiczna)
  • A może by... Autorytet
    Postów: 1101 781

    Wysłany: 25 listopada 2016, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewcia88 wrote:
    A może by... sama nie wiem jeszcze. MOja koleżanka ostatnio bardzo chwaliła sobie Brochów. Ja się mojego Wojaka zapytam gdzie on odbiera porody, bo jest położnikiem.

    U mnie każda chwalila swój. Brochow, borowska, Kamińskiego, kliniki... tak więc kilka opinii ale brak preferencji z mojej strony. Borowska blisko mnie sale nowe i znieczulenie, na Brochowie też znieczulenie dają, na Kamińskiego już jest problem ale podobno ok pielęgniarki... no nie wiem..

    50c1a0bd9a.png
    34bw43r83m4ak79s.png
  • bertha Autorytet
    Postów: 1630 1052

    Wysłany: 25 listopada 2016, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A może by... wrote:
    Dr Markuszewski to ojciec mojego kolegi z okresu nastoletniego więc nie korzystałam i nie planuje :)

    Ja w tą środę byłam nawet zadowolona z wizyty. Obecnie jeszcze nie potrzebuje większej uwagi więc mnie one leżą. Później tak jak pisałam co by miec pewność będę szukać jakiegoś lekarza. Niemniej jednak chce takiego który by pracował w szpitalu a tu się jeszcze nie zdecydowałam.. bo z każdym jest coś nie tak. Macie wrocławianki już jakieś preferencje co do szpitala?
    O prosze :):) A jego syn chyba pracuje teraz tez z doktorem w tym dolnoslaskim centrum ginekologii.
    Ja jeszcze moge polecic dr Artura Kłóska, bede do niego chodzic jako backup. On pracuje w szpitalu na Borowskiej. Co do szpitala to nie mam pojecia... Kliniki chwalą, mimo ze warunki beznadziejne. Borowska, co chwile ma jakies dziwne przypadki niedopilnowań, śmierci pacjentów, wiec troche strach, ale warunki fajne chyba, bo nowy szpital. nie wiem jak tam z opieką, czy dobra.. Brochów - tez niby slyszalam, ze ok, ale tam chyba sa takie porodówki jak rzeźnia, że tylko kotarą odgrodzone i taśmowo kobiety rodzą..
    Ja generalnie zaplace za porod rodzinny, w oddzielnym pokoju, natomiast co jesli akurat bedzie zajety?

    Natomiast widziec widzialam tylko Kliniki, bo mialam tam łyżeczkowanie. Reszte ze slyszenia.


    A u jakiej babki bylas w Medicoverze? fajna?
    w Medicover fajny jest tez gin Barwiński.

    https://www.facebook.com/akupunkturaBertha/
    Rocznik 81, 0 dzieci, 1 aniołek, starania od 2014
    Immuno-agresywna, MTHFR A i C, pai1 - hetero, plemniki lepkość ++ i 0% msome w 1gr.
    2xiui, 3xivf (2 zarodki)
  • bertha Autorytet
    Postów: 1630 1052

    Wysłany: 25 listopada 2016, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A Borowska ktos z waszych znajomych chwalił? bo ja slyszalam tylko takie średnie opinie..

    https://www.facebook.com/akupunkturaBertha/
    Rocznik 81, 0 dzieci, 1 aniołek, starania od 2014
    Immuno-agresywna, MTHFR A i C, pai1 - hetero, plemniki lepkość ++ i 0% msome w 1gr.
    2xiui, 3xivf (2 zarodki)
  • Ewcia88 Ekspertka
    Postów: 254 96

    Wysłany: 25 listopada 2016, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A może by... jesteś przypadkiem z Gaju? :)

    1 cykl starań

    16.09.2019 Filipek 💙
    (16 cykli starań w tym 1 ciąża biohemiczna)
  • A może by... Autorytet
    Postów: 1101 781

    Wysłany: 25 listopada 2016, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bertha wrote:
    O prosze :):) A jego syn chyba pracuje teraz tez z doktorem w tym dolnoslaskim centrum ginekologii.
    Ja jeszcze moge polecic dr Artura Kłóska, bede do niego chodzic jako backup. On pracuje w szpitalu na Borowskiej. Co do szpitala to nie mam pojecia... Kliniki chwalą, mimo ze warunki beznadziejne. Borowska, co chwile ma jakies dziwne przypadki niedopilnowań, śmierci pacjentów, wiec troche strach, ale warunki fajne chyba, bo nowy szpital. nie wiem jak tam z opieką, czy dobra.. Brochów - tez niby slyszalam, ze ok, ale tam chyba sa takie porodówki jak rzeźnia, że tylko kotarą odgrodzone i taśmowo kobiety rodzą..
    Ja generalnie zaplace za porod rodzinny, w oddzielnym pokoju, natomiast co jesli akurat bedzie zajety?

    Natomiast widziec widzialam tylko Kliniki, bo mialam tam łyżeczkowanie. Reszte ze slyszenia.


    A u jakiej babki bylas w Medicoverze? fajna?
    w Medicover fajny jest tez gin Barwiński.

    Ja generalnie nie lubię chodzić do mężczyzn więc będę szukać raczej żeńskiej ginekolog. Koleżanka chwaliła borowska i opiekę. Na brochowie tak jak piszesz- porodówka straszna.. koleżanka mówiła że wstydu wyzbyla się całego. Sale poporodowe na 5-6 dziewczyn, zero intymności w czasie badań ale za to lekarze podobno ok. Z tym rodzinnym to podobno właśnie loteria. Ja nie wiem czy bym chciała rodzic z mężem.. zasadniczo to jestem ludek raczej samodzielny i wiem że jestem dzielniwjsza jak nikt się nie pieści że mną.. nie chce by mąż patrzył jak cierpię.. :(

    50c1a0bd9a.png
    34bw43r83m4ak79s.png
  • A może by... Autorytet
    Postów: 1101 781

    Wysłany: 25 listopada 2016, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewcia88 wrote:
    A może by... jesteś przypadkiem z Gaju? :)


    Nie, ale blisko bo partynice Krzyki :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2016, 12:14

    Ewcia88 lubi tę wiadomość

    50c1a0bd9a.png
    34bw43r83m4ak79s.png
  • Ewcia88 Ekspertka
    Postów: 254 96

    Wysłany: 25 listopada 2016, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A może by... wrote:
    Nie, ale blisko bo partynice Krzyki :)
    a już myślałam, że możemy się znać :)

    1 cykl starań

    16.09.2019 Filipek 💙
    (16 cykli starań w tym 1 ciąża biohemiczna)
  • A może by... Autorytet
    Postów: 1101 781

    Wysłany: 25 listopada 2016, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewcia88 wrote:
    a już myślałam, że możemy się znać :)

    Witamy tym mieście to chyba zawsze jest możliwe :D

    Ewcia88 lubi tę wiadomość

    50c1a0bd9a.png
    34bw43r83m4ak79s.png
  • bertha Autorytet
    Postów: 1630 1052

    Wysłany: 25 listopada 2016, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A może by... wrote:
    Nie, ale blisko bo partynice Krzyki :)
    O, to blisko mnie - ja na Klecinie :)

    https://www.facebook.com/akupunkturaBertha/
    Rocznik 81, 0 dzieci, 1 aniołek, starania od 2014
    Immuno-agresywna, MTHFR A i C, pai1 - hetero, plemniki lepkość ++ i 0% msome w 1gr.
    2xiui, 3xivf (2 zarodki)
  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 25 listopada 2016, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A może by... wrote:
    Ja generalnie nie lubię chodzić do mężczyzn więc będę szukać raczej żeńskiej ginekolog. Koleżanka chwaliła borowska i opiekę. Na brochowie tak jak piszesz- porodówka straszna.. koleżanka mówiła że wstydu wyzbyla się całego. Sale poporodowe na 5-6 dziewczyn, zero intymności w czasie badań ale za to lekarze podobno ok. Z tym rodzinnym to podobno właśnie loteria. Ja nie wiem czy bym chciała rodzic z mężem.. zasadniczo to jestem ludek raczej samodzielny i wiem że jestem dzielniwjsza jak nikt się nie pieści że mną.. nie chce by mąż patrzył jak cierpię.. :(

    A ja bym chciała rodzić z mężem, ale wiem, że nie będę, bo on w życiu na to nie pójdzie. Z niego jest jeszcze większy cykor niż ja :p sraczki ze stresu by tylko dostał ;)
    Będę musiała sama dać sobie radę. Ale ja dzielna jestem jak sytuacja tego wymaga. Wbijam sobie do głowy, że innego wyjścia nie ma i heja do przodu :p

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • bertha Autorytet
    Postów: 1630 1052

    Wysłany: 25 listopada 2016, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez chce z mezem rodzic i nie wyobrazam sobie zeby mialo go nie byc, nawet jakby mial mdlec, to niech uczestniczy w tym ze mna :)
    Dodatkowo, marzy mi sie zeby miec fotografa jakiegos ktory robi zdjecia przy porodzie.... musze kogos takiego znalezc.. :)

    https://www.facebook.com/akupunkturaBertha/
    Rocznik 81, 0 dzieci, 1 aniołek, starania od 2014
    Immuno-agresywna, MTHFR A i C, pai1 - hetero, plemniki lepkość ++ i 0% msome w 1gr.
    2xiui, 3xivf (2 zarodki)
  • beatka_c Przyjaciółka
    Postów: 144 48

    Wysłany: 25 listopada 2016, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny a umnie temp dzisiaj w dół ból prawego jajnika i plodny służ więc stawiam ze owulacja będzie dzisiaj najpóźniej jutro niestety testy owulacyjne znowu negatywne mimo iz robię dwa razy dziennie dobrze ze owulacje odczuwam bardzo mocno; mamy dzisiaj z M urlop także weekend zapowiada się pracowicie

    Ewcia88 lubi tę wiadomość

    35l, starania o pierwszego bobaska, niedrożny lewy jajowodów,makroprolaktemia, niedoczynność tarczycy, laparohisteroskopia-wszystko ok
  • beatka_c Przyjaciółka
    Postów: 144 48

    Wysłany: 25 listopada 2016, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ah to pisanie na telefonie

    35l, starania o pierwszego bobaska, niedrożny lewy jajowodów,makroprolaktemia, niedoczynność tarczycy, laparohisteroskopia-wszystko ok
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 listopada 2016, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    -Monika- wrote:
    Kurcze jakoś tak bezowulacyjnie

    Owu byla na pewno bo mam cykle stymulowane clo+merional+pregnyl :)

‹‹ 51 52 53 54 55 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwasy Omega-3 - ważny składnik w diecie przyszłej mamy

Kwasy omega-3 są bardzo istotnym składnikiem w diecie, o którym warto pomyśleć już na etapie starań o dziecko. Idealnie, aby po konsultacji z lekarzem, suplementować kwasy już od pierwszych dni ciąży. Dlaczego są takie ważne? Jaką pełnią rolę? Jak wybrać odpowiedni suplement? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ