Testujemy 26-28 Październik
-
WIADOMOŚĆ
-
Kahaśka jest i dla ciebie miejsce sie znajdzie
Ja to musze jakies hobby sobie zaczac bo zeswiruje przez te dni w domu ... pracy brak ... ile mozna sprzatac dom i gotowac!
my to wczesne owulkowe -
Jak u was cykl wygladal ?
u mnie byla sachara ... mam w planach ogolnie kupic ten zel moze bedzie i przyjemniej i efektywniej
Magula witaj ! rozgość sie : )Magula lubi tę wiadomość
-
U mnie pierwszy cykl z Clostilbegytem, więc robię sobie nadzieję A ogólnie 5cs.
Problem ze śluzem miałam zawsze, nie pamiętam, żebym kiedyś widziała rozciągliwy, w tym cyklu brałam wiesiołka (Oeparol 4 kapsułki dziennie) i chyba było trochę poprawy. Chociaż jak nie wyjdzie, to zainwestuję w żel, co się mam stresować
Dobranoc! -
No wlasnie tak sobie chwala tez zel .. i tez mnie kusi by go sprobowac...
gigsa a ile bierzesz kapsulek dziennie ? no i czy tez pijesz duzo ? bo jesli chodzi o plyny to u mnie zawsze malo... -
Biorę 3 razy dziennie po 2 tabletki i tak do owu. W tym cyklu biorę też inofolica.
Ogólnie piję bardzo mało. Wiem, że to źle, ale od zawsze tak mam. -
Kurczę, ja też chciałam brać 3x2 kapsułki wiesiołka, ale ta porcja w ciągu dnia zawsze mi jakoś uciekała, więc skończyło się na 2x2. Gigsa, a masz po wiesiołku śluz rozciągliwy? (boszz, wiem, co za pytania )
Bo u mnie się poprawiło, ale nie na tyle, żeby był rozciągliwy. -
2x2 to też dobrze. Ja czasem zapomnę i też u mnie tyle dziennie wychodzi
Mam śluz rozciągliwy, ale tylko 2 dni max. W tym miesiącu jakoś go mało było. Za to nadrabiam wodnistym jak nie brałam wiesiołka to nie miałam wcale wodnistego tylko od razu rozciągliwy, ale mniej niż po wiesiołku. Ogólnie po wiesiołku mam raczej więcej wodnistego śluzu niż rozciągliwego. Sprawdzam kilka razy dziennie.
Ale namotałamWiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2014, 11:23
-
Magula - no taka natura nie sprawiedliwa jedne maja go pod dostatek a drugie wcale
to ja bralam 1 kaps na dzien... to widac za malo
Czekoladowa witaj sliczny wykres tak trzymaj !Magula lubi tę wiadomość
-
Magula wrote:No tak to bywa cati mój mąż czasem nawet narzeka, że za dużo tego i przyjemność słabsza
To zamiast sie cieszyc ze poslizg jest to ten narzeka ze za duzo o.0
zagroź mu ze jak bedzie dalej tak gadal to zaczniesz nosic tampony i bedzie mial sachare i niech wtedy cos jęknieMagula, gigsa lubią tę wiadomość