Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie U progu jesieni druga kreska się czerwieni czyli WRZEŚNIOWE TESTOWANIE
Odpowiedz

U progu jesieni druga kreska się czerwieni czyli WRZEŚNIOWE TESTOWANIE

Oceń ten wątek:
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 28 września 2020, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Simons wiem jak rodzinne imprezki mogą dac po dupie, moja mama wie że mamy problemy a od strony męża tylko ojciec, ale reszta lubi sobie pogadać...co spotkania u teściowej czy w święta to zawsze na obstrzale jak tam u nas bo coraz starsi jesteśmy ( ja 32 ,mąż 36) mój się nie wstydzi mówić ze mamy problemy ale ja dostaje szału bo to NASZA sprawa i mówię że jak się uda to się uda a jak nie to nie ich problem. Dlatego nienawidzę rodzinnych spotkań bo wychodzę stamtąd zawsze wkurzona, zresztą jak już się udało na chwilę po ivf to teściowa z tekstem że to pewnie nie od jej syna dziecko ale cóż dziecko niczemu winne...odtąd nienawidzę tej kobiety jeszcze bardziej bo na wieść że poronilam to ona się wręcz ucieszyła i ja mam ją lubić?
    Przykre to że ludzie niby bliscy a potrafią tak zranić
    Przedtem kladlam uszy po sobie ,a teraz pyskuje jak ktoś zaczyna temat

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Nana_r Autorytet
    Postów: 254 338

    Wysłany: 28 września 2020, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Makino wrote:
    Melduję @. Brzuch mnie tak boli, że leżę w łóżku z termoforem :(. Dobrze, że mąż ma wolne to z młodą siedzi. Dawno mnie tak brzuch nie bolał :(.

    Przykro mi :( odpoczywaj, korzystaj z pomocy M :)

    Starania od 09.2018
    11.2019- pjp, łyżeczkowanie
    02.2020- powrót do starań
    07.2020- znów się nie udało :(
    10.2020- nowa nadzieja <3
    Neoparin, Acard, Duphaston, Euthyrox 75
  • Nana_r Autorytet
    Postów: 254 338

    Wysłany: 28 września 2020, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annie1981 wrote:
    Serduszko pięknie pika, nie ma krwiaków, maluszek bardzo ruchliwy. Mówiła, że to też świadczy o tym, że jest zdrowy 🙂 Wg USG wychodzi tydzień do przodu.
    Krew na NIFTY oddana. Wyniki mają być za 10 dni roboczych. Miałam nadzieję, że dostanę po tygodniu, ale mówiła, że nie. Szkoda, ja taka niecierpliwa jestem 😁
    Foteczke wrzucam w linku, żeby nie razić po oczach, te z Was, które nie mają nastroju oglądać, ale wiem, że każda z Was doczeka się takich widoków 😍

    https://naforum.zapodaj.net/f6af3648b553.jpg.html
    Pięknie! To rośnijcie teraz zdrowo i bezstresowo! :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 września 2020, 21:43

    Annie1981 lubi tę wiadomość

    Starania od 09.2018
    11.2019- pjp, łyżeczkowanie
    02.2020- powrót do starań
    07.2020- znów się nie udało :(
    10.2020- nowa nadzieja <3
    Neoparin, Acard, Duphaston, Euthyrox 75
  • Barbarka1984 Autorytet
    Postów: 393 1078

    Wysłany: 28 września 2020, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melduje @ i daje sobie spokoj na 3 miesiace. Zmienilam prace i musze sie zadomowic. Za Was wszystkie nadal trzymam mocno kciuki. Trzymajcie sie kobietki

    f2wl3e5eeobcrt92.png
    Trzy lata starań o pierwsze Dzieciatko
    Luty 2017 laparoskopia
    25.04.2017 1IUI @
    Wrzesien 2017 <3
    Beta 15dpo 85,7; prg 27,07
    Beta 17dpo 247,1
    Maksio 20maja2018

    30c.s. o drugi Skarb (przerwa wrzesień-grudzień 2020)
  • Nana_r Autorytet
    Postów: 254 338

    Wysłany: 28 września 2020, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulcia28 wrote:
    Simons wiem jak rodzinne imprezki mogą dac po dupie, moja mama wie że mamy problemy a od strony męża tylko ojciec, ale reszta lubi sobie pogadać...co spotkania u teściowej czy w święta to zawsze na obstrzale jak tam u nas bo coraz starsi jesteśmy ( ja 32 ,mąż 36) mój się nie wstydzi mówić ze mamy problemy ale ja dostaje szału bo to NASZA sprawa i mówię że jak się uda to się uda a jak nie to nie ich problem. Dlatego nienawidzę rodzinnych spotkań bo wychodzę stamtąd zawsze wkurzona, zresztą jak już się udało na chwilę po ivf to teściowa z tekstem że to pewnie nie od jej syna dziecko ale cóż dziecko niczemu winne...odtąd nienawidzę tej kobiety jeszcze bardziej bo na wieść że poronilam to ona się wręcz ucieszyła i ja mam ją lubić?
    Przykre to że ludzie niby bliscy a potrafią tak zranić
    Przedtem kladlam uszy po sobie ,a teraz pyskuje jak ktoś zaczyna temat

    Okropne, że Ci najbliżsi (teoretycznie) potrafią najbardziej dowalić.
    Mi było głupio moja najbliższą przyjaciółkę zapytać o planowane macierzyństwo! Bo sama miałam przejścia, ona o tym wiedziała, ale sama nie mówiła. W końcu spytałam, jak już poczułam że mogę.
    U mnie w rodzinie na szczęście nie było nigdy takich pytań ani komentarzy. Chociaz faktem jest, że ja żadnych ciotek i wujków nie mam albo nie utrzymujemy kontaktów.

    Starania od 09.2018
    11.2019- pjp, łyżeczkowanie
    02.2020- powrót do starań
    07.2020- znów się nie udało :(
    10.2020- nowa nadzieja <3
    Neoparin, Acard, Duphaston, Euthyrox 75
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 28 września 2020, 22:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nana_r wrote:
    Okropne, że Ci najbliżsi (teoretycznie) potrafią najbardziej dowalić.
    Mi było głupio moja najbliższą przyjaciółkę zapytać o planowane macierzyństwo! Bo sama miałam przejścia, ona o tym wiedziała, ale sama nie mówiła. W końcu spytałam, jak już poczułam że mogę.
    U mnie w rodzinie na szczęście nie było nigdy takich pytań ani komentarzy. Chociaz faktem jest, że ja żadnych ciotek i wujków nie mam albo nie utrzymujemy kontaktów.
    Pocieszam się faktem że teściowa i jej rodzinę widuję 2x w roku 😂😂
    Powinni się zająć własnym życiem a nie wchodzić w nasze i tyle !

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Red555 Autorytet
    Postów: 1410 1974

    Wysłany: 28 września 2020, 22:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annie ogromne gratulacje ❤️piękny widok
    A co do rodziny to olej.. Wiem że łatwo suw mówi ale szkoda nerwów...

    Annie1981 lubi tę wiadomość

    f2w3rjjg126tkf9t.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 września 2020, 23:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie, jak dobrze, że ten wrzesień się już kończy. Przepraszam za długą nieobecność, ale zupełnie nie mam weny na wchodzenie na forum. Mamy z emkiem ostatnio kiepski czas...Mam nadzieję, że to chwilowe, ale czasem od tego zupełnie nic mi się nie chce. Do tego świadomość upływu czasu i to, że już pewnie nigdy nie będe mamą generuje słaby klimat do czegokolwiek. Wybaczcie.
    Teraz postaram się nadrobić, co tam u Was.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 września 2020, 23:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sasanko, te Twoje cienie... mam nadzieję, że tym razem nie sprawią Ci zawodu. Trzymam kciuki najmocniej, jak zawsze za Ciebie!!!

    Makino przykro mi z powodu @ :( Barbarko, u Ciebie też, ale życzę Ci powodzenia w nowej pracy!! Mam nadzieję, że wrócisz ze zdwojoną siłą!!!

    SimonsCat przytulam Cie, bo widzę, że u Ciebie nastoje jak u mnie...Zobaczysz, jeszcze wyjdzie słoneczko...dla nas też!!!

    PAulcia28...teściowa totalny gnom, ja prd..le jak można się cieszyć, że odeszło dzieciątko?? Masakra!! bardzo Ci współczuję, że musiałaś takich rzeczy słuchać, ja chyba bym do kogos takiego już się nigdy słowem nie odezwała.

    Annie jaki śliczny dzidziulek <3 super, że wszystko ok!!! Niech dzidzia rośnie a Ty dbaj o siebie!!!

    To zakładajcie już ten październik!!!
    Sasanko, rano teścik?
    Dobrej nocy wojowniczki!!

    Annie1981, Paulcia28, Barbarka1984 lubią tę wiadomość

  • Annie1981 Autorytet
    Postów: 7034 6662

    Wysłany: 29 września 2020, 00:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kittinka 3.0 wrote:
    Witajcie, jak dobrze, że ten wrzesień się już kończy. Przepraszam za długą nieobecność, ale zupełnie nie mam weny na wchodzenie na forum. Mamy z emkiem ostatnio kiepski czas...Mam nadzieję, że to chwilowe, ale czasem od tego zupełnie nic mi się nie chce. Do tego świadomość upływu czasu i to, że już pewnie nigdy nie będe mamą generuje słaby klimat do czegokolwiek. Wybaczcie.
    Teraz postaram się nadrobić, co tam u Was.
    Co Ty mówisz za głupoty 🙈 Jak nie będziesz mamą 🙈 Każda z nas tu będzie tylko każda ma inną drogę do przejścia 🙂 Mam nadzieję, że te chmury u Ciebie szybko przejdą.

    Paulcia28, Kittinka 3.0 lubią tę wiadomość

    mnNAp0.png
    80wKp0.png

    💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔
  • Simons_cat Autorytet
    Postów: 8137 9940

    Wysłany: 29 września 2020, 05:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny za słowa pocieszenia. Oni się wszyscy chyba uwzieli, bo mąż wrócił wczoraj od swojej ciotki i mówi, że też podjęła temat. Że modli się za nas i ofiarowała wszystkie swoje bóle, żebyśmy byli rodzina 🙄🙄 to jej powiedział, że wkurza go ten temat 😁 doszliśmy do wniosku, że jak nam jeszcze ktoś tak będzie mówił, że się modli albo co to mu powiemy, żeby lepiej z kasy wyskakiwał jak chce to dziecko, bo to nie jest tani interes, żeby takiego malucha zmajstrować 😂

    Wstałam do pracy, ale poszłabym dalej spać... 😭 Taka jestem zmęczona, że szok. Pójdę spać po pracy, bo miałam iść na monitoring, ale stwierdziłam, że walę 😂 pójdę tylko na wizytę w przyszłym tygodniu sprawdzić czy owulacja była i tyle. 🤷

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2020, 05:44

    szona lubi tę wiadomość

    Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56

    age.png

    Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54

    age.png
    👩‍❤️‍💋‍👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.

    💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
    💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023

    😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
    💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6%
  • Lilou Autorytet
    Postów: 2221 5114

    Wysłany: 29 września 2020, 06:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też wstałam do pracy, chociaż pracuje z domu. Lubię wcześnie zaczynać. Chociaż teraz już się taaaak ciężko wstaje.


    Kittinko, jeszcze na pewno zostaniesz mamusią!

    Sasanko, czekam na zdjęcie testu!

    Kittinka 3.0 lubi tę wiadomość

    PCOS❌
    Starania od 11.2019

    🏳 - 2022 - IVF.
    START IVF - luty 2022; priming estrofenowy.
    2 ❄❄
    24.03.22 - transfer ❄ 💔😥
    27.05.22 - transfer ❄ 💔😥

    Naturalne cudy:
    26.08.2022 - 11tc poronienie zatrzymane 8+5. 💔
    10.01.2023 - 9tc poronienie zatrzymane 6+3 💔

    06/07.2024 - stymulacja gonadotropinami.
    9 dpo - II
    5.08 - 6+2 mamy 4 mm kropeczka i <3 -> 21.08 - 2 cm człowieczka. -> krwawienie -> szpital, krwiak. -> 26.08 - 9+2 2,5 cm malucha. -> 07.09 11+0 4,2 cm <3 -> 20.09 - 12+6 7cm najprawdopodobniej dziewczynki 🩷 -> 10.10 - 15+5 132 g kruszynki 🩷 -> 31.10 - 18+5 259g... chłopaka 😆💙 -> 15.11 20+6 404g zdrowego synka 🩵🥹


    Leki: euthyrox N50, Clexane 0,4, Acard 150, Encorton 15 mg - do 13 tc, Glucophage 1500 XR, Prenatal Duo

    Zostań z Nami 🙏🙏🙏


    preg.png
  • Red555 Autorytet
    Postów: 1410 1974

    Wysłany: 29 września 2020, 06:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I ja, wstałam do pracy, ale u mnie to jest bomba... Siedzę w wanniebi tylko czekam aż te małe łapki mi zaraz wparuja... Każde 5 min dla siebie rano bezcenne :)
    U mnie już końcówka okresu, zaczęłam korzystać też z tego flo i co dziwne zupełnie inaczej mi wszystko wyznacza niż ovu.
    Życzę Wam miłego wtorku :)

    f2w3rjjg126tkf9t.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 września 2020, 06:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tez zycze Wam milego wtorku :*

    Makino, przykro mi z powodu @ :( Rzucam czarne czary, by to byl ostatni okres przed ciaza

    Simons, wiem, ze ciezko jest pyskowac bliskim, ale czasami warto stanowczo postawic granice :*

    Dziekuje za kciuki, ale u mnie biel i strasznie mi glupio, ze znowu narobilam zamieszania wokol siebie i nic. Obiecuje Wam, ze juz nigdy zadnych cieniasow nie bede tu wrzucac

    Trzymajcie sie i oby tydzien pracy szybko minal. Marze o piateczku

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 września 2020, 06:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kittinka 3.0 wrote:
    Witajcie, jak dobrze, że ten wrzesień się już kończy. Przepraszam za długą nieobecność, ale zupełnie nie mam weny na wchodzenie na forum. Mamy z emkiem ostatnio kiepski czas...Mam nadzieję, że to chwilowe, ale czasem od tego zupełnie nic mi się nie chce. Do tego świadomość upływu czasu i to, że już pewnie nigdy nie będe mamą generuje słaby klimat do czegokolwiek. Wybaczcie.
    Teraz postaram się nadrobić, co tam u Was.

    Kittinko, wiesz, ze wszystko sie ulozy? Wiesz to, prawda? Bedziesz jeszcze mama i wierze w to :*

    Kittinka 3.0 lubi tę wiadomość

  • Lilou Autorytet
    Postów: 2221 5114

    Wysłany: 29 września 2020, 07:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sasanka55. wrote:
    Tez zycze Wam milego wtorku :*

    Makino, przykro mi z powodu @ :( Rzucam czarne czary, by to byl ostatni okres przed ciaza

    Simons, wiem, ze ciezko jest pyskowac bliskim, ale czasami warto stanowczo postawic granice :*

    Dziekuje za kciuki, ale u mnie biel i strasznie mi glupio, ze znowu narobilam zamieszania wokol siebie i nic. Obiecuje Wam, ze juz nigdy zadnych cieniasow nie bede tu wrzucac

    Trzymajcie sie i oby tydzien pracy szybko minal. Marze o piateczku


    No nie wierze. Pokaż no tego białasa!

    PCOS❌
    Starania od 11.2019

    🏳 - 2022 - IVF.
    START IVF - luty 2022; priming estrofenowy.
    2 ❄❄
    24.03.22 - transfer ❄ 💔😥
    27.05.22 - transfer ❄ 💔😥

    Naturalne cudy:
    26.08.2022 - 11tc poronienie zatrzymane 8+5. 💔
    10.01.2023 - 9tc poronienie zatrzymane 6+3 💔

    06/07.2024 - stymulacja gonadotropinami.
    9 dpo - II
    5.08 - 6+2 mamy 4 mm kropeczka i <3 -> 21.08 - 2 cm człowieczka. -> krwawienie -> szpital, krwiak. -> 26.08 - 9+2 2,5 cm malucha. -> 07.09 11+0 4,2 cm <3 -> 20.09 - 12+6 7cm najprawdopodobniej dziewczynki 🩷 -> 10.10 - 15+5 132 g kruszynki 🩷 -> 31.10 - 18+5 259g... chłopaka 😆💙 -> 15.11 20+6 404g zdrowego synka 🩵🥹


    Leki: euthyrox N50, Clexane 0,4, Acard 150, Encorton 15 mg - do 13 tc, Glucophage 1500 XR, Prenatal Duo

    Zostań z Nami 🙏🙏🙏


    preg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 września 2020, 07:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilou wrote:
    No nie wierze. Pokaż no tego białasa!

    Lilou, jest snieznobialy, ale w sumie czego sie spodziewalam...

  • szona Autorytet
    Postów: 7590 16795

    Wysłany: 29 września 2020, 07:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sasanko, niech Ci nie będzie glupio! Musisz coążę namierzać jak najszybciej, żeby wjechać z lekami. Testy są poje***e, bo Twoje kreski to nie są bobkowe evapy, tylko kreski, które ślepy zobaczy. Nie wiem już sama jak rozwiązać te sytuację, przecież nie da się co drugi dzień chodzić na bhcg :/

    Paulcia28, Suszarka, Kittinka 3.0 lubią tę wiadomość

    age.png

    7 cs - cb
    25 cs - ⏸
    6t1d - jest ❤️!
    12t3d - prenatalne 👧🏼

    3.10.2021 r. Detonacja! ❤️

    Zes*am się, a nie dam się 💪
    https://ovufriend.pl/pamietnik/ze-ram-sie-a-nie-dam-sie,3846.html
  • Frelciaa Autorytet
    Postów: 3928 5067

    Wysłany: 29 września 2020, 07:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula po tym tekście od teściowej nigdy by mnie już nie zobaczyła ani wnuków jak się pojawia. Co za gnom pieprzony. Jaka ja bym jej rozmowę umoralniającą palnęła aż by się dupa nakryła.

    Simonku ja Cię rozumiem. Mimo ze jestem w ciąży to wciąż teściowa serwuje teksty o tym ile znajomym się udało bo odpuściło. Ja jej zawsze na to: a nam się udało bo walczyliśmy z całych sił i ona wtedy kończy durne wywody. Jasne ze oczyszczenie głowy i ciała wiele daje, może dać ciąże. Są nawet rożnego rodzaju ozdrowienia niemedyczne ale my wybraliśmy drogę fighterow i to nasz wybór. Nikt nie ma prawa go kwestionować i mówić co będzie lepsze.

    Sasanko ale przecież to niemożliwe :/ normalny regularny tłusty bladzioch to był :/

    szona, Annie1981 lubią tę wiadomość

    👩🏻‍🦰 29l.
    🔺endometrioza IIIst.,
    🔹kir BX
    🔺MTHFR_677C>T homo 🔺PAI-1 4G hetero
    💊acard od 1dc i 💉heparyna od transferu
    🔺ryzyko celiakii - dieta bg
    - 5 transfer poronienie w 8tc. :(
    👨🏽33l.
    🔺HBA 58%
    🔹reszta parametrów w normie

    🤰🏼Zarodeczku nasz malutki rośnij duży, okrąglutki. Pięknie się zagnieżdżaj i na 9 miesięcy w moim brzuszku zamieszkaj”👩‍❤️‍👨
    16.06- 6 transfer blaski 4BB <3
    22.06.20 6 dpt- beta 43,33 prog.33
    24.06.20 8 ddpt- beta 113,9 prog.35
    16.07.20 - ❤️ Serduszko nasze bije!
    25.07.20- 2 cm Kluseczka <3 tętno 167/min
    18.02.21- nasz Chłopczyk już na świecie 😍
    ZdiDp1.png
    Litania do św Józefa 🙏🏻
  • MonikA_89! Autorytet
    Postów: 7921 11235

    Wysłany: 29 września 2020, 07:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uwielbiam te sztuczne rozmowy ciotkami, które widzę od wielkiego dzwonu. "Co tam u Ciebie? Pracujesz? Kiedy powiększycie rodzinę?". Mam zawsze ochotę odpowiedzieć: "Żyję, pracuję, bo co innego miałabym robić i wypad z mojego łóżka" 😂

    Kittinko, będziesz jeszcze mamą ✊😘 Myślę, że maluszek pojawi się w najmniej oczekiwanym momencie i zrobi Ci ogromną niespodziankę 😊

    Sasanko, nie lubię tych twoich testów. Jak one mogą tak oszukiwać 😢No ale @ jeszcze nie ma, więc piłka w grze!

    A ja mam urlop 😬 Co nie zmienia faktu, że wstałam po 6, bo zastrzyki same się nie zrobią. Ostatnio jak wstaję to mam taki straszny dysonans żołądkowy, że nie wiem co robić. Mdli mnie strasznie i jednocześnie burczy w brzuchu. Wymuszam w siebie ciepłe śniadanie i herbatkę i przez chwilę jest dobrze, a potem znów mnie mdli 🤢 Wczoraj między 10-14 patrzyłam się na laptopa i odliczałam godziny do końca pracy, bo myślałam że oszaleję. Mdliło mnie straszne, bolała głowa, a przez ciśnienie jak zombie zasypiałam na siedząco! :P Akurat w tym tygodniu pracuję z domu, więc zawsze mogę wziąć lapka do łóżka, a w przyszłym mam jechać do biura (mamy takie rotację co tydzień) i szczerze mówiąc nie widzę się tam w takim stanie 🤔 W zeszłym tygodniu załatwiłam pracę zdalną, bo mnie trochę bolało gardło, a z objawami infekcji mamy nie przychodzić. Muszę pomyśleć co zrobić, żeby w kolejnym też pracować zdalnie.

    Dzisiaj o 11:20 mam wizytę w klinice, więc poproszę o pół kciuka jak macie wolne 😱 Cycki bolą, mdłości są, to chyba się maluchy zadomowiły i zobaczę dzisiaj serduszka 🤔🙏

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2020, 07:24

    Lilou, szona, Simons_cat, Okularnica_:), Kittinka 3.0, Jusia88, lawendowePole, Paulcia28, Annie1981, eemmiilliiaa, Fiore, Kaśik, Magdalena29, Japoneczka z Porcelany, Suszarka, Barbarka1984 lubią tę wiadomość

    qdkk2n0amiu7a1g7.png
    _____________________
    Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
    Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
    Marzec '20 - AZ blastusia 😭
    Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
    😭
    Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
    Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
    Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
    Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
    Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
    Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
    Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
‹‹ 117 118 119 120 121 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Brak okresu a negatywny test ciążowy, czyli o przyczynach spóźniającej się miesiączki

Każda kobieta doświadczyła lub doświadczy spóźniającej się miesiączki, nie będąc w ciąży. Z jakich przyczyn miesiączka może się spóźniać? Co robić, kiedy krwawienie miesiączkowe nie wystąpiło, a testy ciążowe wychodzą negatywnie? Po ilu dniach warto zgłosić się do lekarza? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Test owulacyjny. Jak działają testy owulacyjne i czy są skuteczne?

Testy owulacyjne są jednym z najprostszych narzędzi do samodzielnego wykrywania dni płodnych i zbliżającej się owulacji. Przeczytaj jak działają testy owulacyjne, jak je prawidłowo wykonać, ile kosztują i czy można im zaufać w 100%. Podpowiemy Ci również jak skutecznie zwiększyć działanie testów owulacyjnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ