U progu jesieni druga kreska się czerwieni czyli WRZEŚNIOWE TESTOWANIE
-
WIADOMOŚĆ
-
Bułka z masłem - zdecydowanie widać druga kreskę, jutro powtórka, chyba, że masz sporo testow to ja bym nasikala jeszcze dziś 😁
Bułka z masłem, Annie1981 lubią tę wiadomość
"Szczęście to nie tylko to, co los daje, ale i to, czego nie zabiera"
3 ivf, 4 transfer: ❤️wymarzona córeczka 27.01.2021r.
Starania o rodzeństwo od 07.2021 kolejne 4 procedury ivf , kolejne 7 nieudanych transferów
03.05.2022r 💔 10t.c.
2 miesiące odpoczynku i :
04.02.2023 - || naturalny cud
11+0 Nifty pro - niskie ryzyka, chłopiec 🩵
12+6 mały człowiek ma juz 6.1cm 🥰
18+0 225g akrobaty 🥹
23+0 559g połówkowe 🤩
28+6 1330g bobaska,
31+0 1620g 🥰 III prenatalne,miednicowo położony
33+6 2550g fiknął głową w dół 🫣
36+1 3060g małego gigantka🥹
37+0 3300g
39+1 cc- 3780g, 58cm pięknego chłopca 🩵 -
GrubAsia wrote:Bułka z masłem - zdecydowanie widać druga kreskę, jutro powtórka, chyba, że masz sporo testow to ja bym nasikala jeszcze dziś 😁
Dziewczyny, ale mi poprawiłyście nastrój 🥰🥰
jednocześnie mam mega niepokój w środku że co jeśli nie?? I jeśli nie to dlaczego nie... ehh długa lista pytań w głowie 😌
Mam taki zapas testów że dla całego wojska starczy, także mi dwa razy nie mówić 😅 sik na zawołanie 👍🤫 ale postaram się poczekać do jutra.
Tak się zastanawiam, od jutra czeka mnie horror w pracy... Nie wiem czy rano nie zadzwonić do lekarza rodzinnego (wie że staramy się o bąbelka), nie przedstawić sytuacji z cieniem na teście ciążowym i poprosić o tydzień zwolnienia żeby wszystko w spokojnej atmosferze się wyjaśniło (mam nadzieję że w stronę zadomowienia). Czy uważacie że to zbędne i co ma być to będzie i stres nie zaszkodzi??
Ps. Mam taką hustawkę w głowie...Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2020, 09:39
19 CS
Niedomoga lutealna
Zespół jelita drażliwego
Niedoczynność tarczycy
Przewlekłe zapalenie zatok
Zaburzenia immunologiczne ANA
NK 17%
Obniżony odsetek limfocytów T-CD8+ i B-CD19+
MTHFR_1298A^C układ heterozygotyczne
PAU-1 4G układ homozygotyczny
HLA-1 dodatnie
HLA-2 dodatnie
Androstendion podwyższony
TSH 2,89
Progesteron 7dpo 4,06 ng
AMH 41,44 pmol/l -
mmai wrote:Cześć bułeczko
No jest elegancka kreseczka, jeśli w czasie wskazanym w instrukcji, to super! Jutro rano sprawdź, czy ciemnieje, a potem 2x bhcg co 48h i będziesz miała pewność
Dziękuję za radę ❤ test w czasie wymienionym w instrukcji, ale musiałam to zdemolować i rozłożyć na czynniki pierwsze bo przez szybkę światło mi się odbijało i głupiałam 🤦♀️19 CS
Niedomoga lutealna
Zespół jelita drażliwego
Niedoczynność tarczycy
Przewlekłe zapalenie zatok
Zaburzenia immunologiczne ANA
NK 17%
Obniżony odsetek limfocytów T-CD8+ i B-CD19+
MTHFR_1298A^C układ heterozygotyczne
PAU-1 4G układ homozygotyczny
HLA-1 dodatnie
HLA-2 dodatnie
Androstendion podwyższony
TSH 2,89
Progesteron 7dpo 4,06 ng
AMH 41,44 pmol/l -
Postaraj się zachować spokój, jeśli chcesz jeszcze dziś wieczorem zatestować, to ze dwie godziny wcześniej nic nie pij, albo w ogóle dziś mniej pij, ale rano będzie najlepiej Kreseczka jest jasna, ale widoczna, w końcu to sam początek.
Powiem Ci tak, przewinęłam się przez ręce wielu lekarzy, w tym w klinice leczenia niepłodności i wszyscy zgodnie uważali, że stres nie jest w stanie zaszkodzić ciąży (!), jeśli jest silna i zdrowa, da radę. Osobiście uważam, że stres szkodzi na wszystko, począwszy od wyglądu, na różnych chorobach kończąc. Jeśli potrzebujesz tego czasu dla siebie, to zrób tak.Bułka z masłem lubi tę wiadomość
-
Bardzo podnosicie na duchu!! Dziękuję wam za to z całego ❤❤
Będę was informować na bieżąco, na chwilę obecną poczekam z kolejnym testowaniem do rana. Jeśli będzie ładniejsza kreska zadzwonię do lekarza, najwyżej mnie chłop wysmieje i odmówi 🤷♀️
Chyba że nie wytrzymam i dodatkowo na dobranoc wjedzie teścik 🤣🤣19 CS
Niedomoga lutealna
Zespół jelita drażliwego
Niedoczynność tarczycy
Przewlekłe zapalenie zatok
Zaburzenia immunologiczne ANA
NK 17%
Obniżony odsetek limfocytów T-CD8+ i B-CD19+
MTHFR_1298A^C układ heterozygotyczne
PAU-1 4G układ homozygotyczny
HLA-1 dodatnie
HLA-2 dodatnie
Androstendion podwyższony
TSH 2,89
Progesteron 7dpo 4,06 ng
AMH 41,44 pmol/l -
Ja mam dzisiaj inna refleksje. Wiecie co jest nie fajne po tylu latach walki i starań? Ze nie umiem się cieszyć ciąża tak jak każda normalna kobieta, która bez problemów w nią zaszła. Zawsze, przed każdym usg gula w gardle i pytanie czy dziecko jeszcze żyje? Każdy dziwny ból, każdy dziwny śluz, irracjonalny niepokój, ze przecież Tobie się nie mogło udac tak już wiesz.. aż do porodu i szczęśliwego macierzyństwa. I tak się zatruwa siebie, męża, dziecko- tym ciągłym niepokojem.
Doskonale rozumiem wasza frustracje. Ile razy miałam ochotę jebnąć tym wszystkim i zrobić tak jak teściowa radziła odpuścić im na złość skoro nie chcą wnuka. Każda z Was w środku musi osadzić na ile ma siły i determinacji. To, ze ktoś się podda w walce o dziecko, to nie znaczy ze przegra szczęśliwe życie. Jest tyle wymiarów i sfer w życiu w których można się spełniać i rekompensowac sobie inne i wierze w to mocno chwilowe „braki”. Wierze w to, ze jak się pospelnia jakieś inne swoje ambicje a w międzyczasie na luźno będzie się diagnozować i przechodzić do kolejnych etapów, to w ten sposób tez można przy okazji dojść do tego głównego celu. Mnie zajęło trzy lata na dojście do tego ze życia nie da się odkładać na później i dopiero jak zaczęłam się realizować zawodowo tak w pełni, poświęcać się temu, miałam mnóstwo planów na szkolenia i kolejne studia a w międzyczasie procedura i myślenie ze jak się nie uda to trudno, będę dalej próbować i to mnie nie złamie, to wyszło. Po poronieniu uwierzyłam ze mogę być w ciąży i wiedziałam ze w nią zajdę. I wyszło. Zmieniłam żywienie i styl życia- może tez pomogło trochę- ale ja serio źle jadłam. Każdy musi dojść do tego co mu pomoże.. próbować..a jak ma się ochotę tym jebnac to zrobić to i wrócić za jakiś czas, jeśli będzie miało się ochotę.👩🏻🦰 29l.
🔺endometrioza IIIst.,
🔹kir BX
🔺MTHFR_677C>T homo 🔺PAI-1 4G hetero
💊acard od 1dc i 💉heparyna od transferu
🔺ryzyko celiakii - dieta bg
- 5 transfer poronienie w 8tc.
👨🏽33l.
🔺HBA 58%
🔹reszta parametrów w normie
🤰🏼Zarodeczku nasz malutki rośnij duży, okrąglutki. Pięknie się zagnieżdżaj i na 9 miesięcy w moim brzuszku zamieszkaj”👩❤️👨
16.06- 6 transfer blaski 4BB
22.06.20 6 dpt- beta 43,33 prog.33
24.06.20 8 ddpt- beta 113,9 prog.35
16.07.20 - ❤️ Serduszko nasze bije!
25.07.20- 2 cm Kluseczka tętno 167/min
18.02.21- nasz Chłopczyk już na świecie 😍
Litania do św Józefa 🙏🏻 -
dziewczyny, dziś doktorka sprawdziła wynik histeroskopii - czekałam na niego 6 tyg.(!), w międzyczasie okazała się ciąża. Wynik ogólnie prawidłowy, ale są jakieś pojedyncze komórki plazmatyczne. Wiecie może co to znaczy? Na razie we wczesnej ciąży nie przepisze mi antybiotyków, oczywiście trochę panikuję
-
nick nieaktualnySzoneczko, ja nawet nie musze nic pisac, wystarczy, ze skopiuje Twoj post, majac kolejny raz wrazenie, ze czuje sie tak cholernie podobnie... W kazdym razie gdzies z tylu glowy tli sie nadzieja, ze obie wkrotce sie zaskoczymy. Wrzesien mial byc miesiacem badan, a tymczasem pol pensji poszlo na 10 par kolejnych butow. Kolejna polowe wydam na kosmetyki i mam to w dupie.
Zezarlam obiad w Tatarskiej Jurcie na wycieczce z tesciami. Nie byl w ogole bezpieczny dla IO, ale lza w oku sie zakrecila, gdy przegladajac zdjecia potraw z tej knajpy na fb, zobaczylam Szonka, ze masz ja w polubionychszona lubi tę wiadomość
-
Frelciaa. Może jak zaczniesz czuć ruchy codziennie, to będziesz trochę spokojniejsza. Mi to dużo dawało w pierwszej ciąży, teraz też nie mogę się doczekać tego etapu, bo wtedy stres przed USG jest znacznie mniejszy, bo wiesz, że dziecko żyje 🙂
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Annie1981 wrote:Frelciaa. Może jak zaczniesz czuć ruchy codziennie, to będziesz trochę spokojniejsza. Mi to dużo dawało w pierwszej ciąży, teraz też nie mogę się doczekać tego etapu, bo wtedy stres przed USG jest znacznie mniejszy, bo wiesz, że dziecko żyje 🙂
Pewnie tak ale kiedy to będzie. Pewnie najwcześniej za 5 tygodni jak minie 20+0. No ale nic. Trzeba czekać . Dobrze ze w środę mam wizytę a potem jeszcze 6 tygodni do etapu w którym ratują już dziecko jeśli się urodzi przedwcześnie a potem jeszcze 11 do donoszonej ciąży 😂😂😂GrubAsia lubi tę wiadomość
👩🏻🦰 29l.
🔺endometrioza IIIst.,
🔹kir BX
🔺MTHFR_677C>T homo 🔺PAI-1 4G hetero
💊acard od 1dc i 💉heparyna od transferu
🔺ryzyko celiakii - dieta bg
- 5 transfer poronienie w 8tc.
👨🏽33l.
🔺HBA 58%
🔹reszta parametrów w normie
🤰🏼Zarodeczku nasz malutki rośnij duży, okrąglutki. Pięknie się zagnieżdżaj i na 9 miesięcy w moim brzuszku zamieszkaj”👩❤️👨
16.06- 6 transfer blaski 4BB
22.06.20 6 dpt- beta 43,33 prog.33
24.06.20 8 ddpt- beta 113,9 prog.35
16.07.20 - ❤️ Serduszko nasze bije!
25.07.20- 2 cm Kluseczka tętno 167/min
18.02.21- nasz Chłopczyk już na świecie 😍
Litania do św Józefa 🙏🏻 -
Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56
Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54
👩❤️💋👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023
😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6% -
Frelciaa wrote:Pewnie tak ale kiedy to będzie. Pewnie najwcześniej za 5 tygodni jak minie 20+0. No ale nic. Trzeba czekać . Dobrze ze w środę mam wizytę a potem jeszcze 6 tygodni do etapu w którym ratują już dziecko jeśli się urodzi przedwcześnie a potem jeszcze 11 do donoszonej ciąży 😂😂😂
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Frelciaa wrote:Pewnie tak ale kiedy to będzie. Pewnie najwcześniej za 5 tygodni jak minie 20+0. No ale nic. Trzeba czekać . Dobrze ze w środę mam wizytę a potem jeszcze 6 tygodni do etapu w którym ratują już dziecko jeśli się urodzi przedwcześnie a potem jeszcze 11 do donoszonej ciąży 😂😂😂
Mam dokładnie to samo, poroniłam w marcu, mam teraz 16+6 i chyba nawet spisałyśmy się w lutówkach na belly. Niby cieszę się z ciąży, ale bardziej się martwię czy wszystko ok, zamiast ekscytować i przed każdą wizyta u ginekologa jest tak przerażona, że nie śpię, mam biegunkę itd, bo boję się, że usłyszę, że dziecko nie żyje. W dodatku jeszcze przez to wszystko czuję się strasznie zła matką, bo wiem, że powinnam się cieszyć, że dziecku należy się radość a nie niepokój, ale czasem po prostu nie umiem stłumić tego lęku... Jesteśmy w tym dwie. I też odliczam do tego tygodnia, kiedy już ratują dziecko. Gdyby nie to, że mąż weźmie mnie za idiotke zaznaczylabym ten dzień w kalendarzu w kuchni jako coś, na co czekam wraz może nawet bardziej niż poródWiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2020, 17:07
-
Ja też poroniłam w marcu i bałam się, że kolejna ciąża to będzie jeden wielki lęk. Poszłam jednak w stronę medytacji, afirmacji, relaksacji, rozmawiania z dzieckiem. Okazało się, że bardzo mnie to uspokaja. Nie zabiera całego lęku, bo są sytuacje, gdzie się stresuję, ale jednak on nie towarzyszy mi non stop, z czego ogromnie się cieszę.
Polecam te metody na wyciszanie się. Być może nie na każdego tak zadziałają, ale myślę, że jest duża szansa 🙂
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Wczoraj wieczorem byłam na wizycie (7+4). Wszystko jest ok, serduszko dalej pika 😍 Od ostatniego USG, 4 dni temu, maluszek urósł 3 krotnie 🤗
Chyba mogę się już zacząć cieszyć, bo dzidzia poprzednio dotrwała tylko do 1 cm, a teraz ma 1,47 cm i wszystko wygląda dobrze 😍
Magddullina2, awE, miska122, Fiore, *Agape*, lawendowePole, Kittinka 3.0, Frelciaa, Magdalena29, ElfiaKsiężniczka, MonikA_89!, Simons_cat, Kaśik, Misiaa, Okularnica_:), Barbarka1984, eemmiilliiaa, GrubAsia, agge, szona, moyeu lubią tę wiadomość
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Annie, gratuluję, cieszę się, że wszystko dobrze u Was 🙂 Bije od Ciebie takie ciepło, spokój i życzliwość.. mimo tego co przeszłaś. Trzeba brać z Ciebie przykład 🙂
Życzę zdrówka i radości, żebyś odnajdywała w sobie ten spokój i cieszyła się każdą chwilą oczekiwania na Maleństwo ☺Annie1981 lubi tę wiadomość
23.12.2020 - ⏸️ 🍀
03.01.2021 - 💔6 tc
04.01.2021 - pierwsza (i ostatnia) wizyta
---
24.05.2021- sono-HSG - lewy jajowód drożny, prawy udrożniono -
Fiore wrote:Sylvuśka ciężko stwierdzić, czy to to, czy poczasiak...Bo coś widać ewidentnie, nie masz testu kolejnego na powtórkę?
Była dziś rano powtóreczka i widać dosłownie cień cienia, nie widać go zbytnio na teście. Dziś lub jutro powinna zjawić się @, żadnych okresowych objawów nie mam. Za to sutki coraz bardziej bolą, co nigdy mi się nie zdarzało. Co chwilę chodzę też siku. I te coraz gorsze zaparcia... Jeszcze kilka dni temu czułam dziwne kłucie w podbrzuszu, takie rozdzieranie i kilka razy ukłucie w lewym jajniku. Od wczoraj cisza, nie boli praktycznie nic.
Mój plan jest taki, że poczekam jeszcze z dwa dni i powtórzę test. Chyba, że wcześniej przyjdzie @, to wtedy wiadomo... Będziemy zbierać siły na kolejny miesiąc 😉
https://zapodaj.net/3fc76a4e03787.jpg.html
https://zapodaj.net/31907bbe4ed6f.jpg.html
-
Bardzo się cieszę! ❤️ Rosnijcie zdrowo 🙂😘
Annie1981 lubi tę wiadomość