W czerwcu w brzuchu jest kruszynka 🧸w lutym będzie walentynka 💌
-
WIADOMOŚĆ
-
Bubu 😍 przed Wami najpiękniejszy czas w życiu!
Joann - gratulacje 😍
Oldme - kciuki za kolejne wizyty!!OldMe-NewMe, BuBu90, BillieJean, JoAnn lubią tę wiadomość
On i Ona: 33 lata
2017: upragnione szczęście
07.2019: start starań o rodzeństwo
01.20: 6tydz.👼
09.20: cb
11.20: cb, bhcg 20
05.21: 4/5tydz, bhcg 57->108->198 👼
06.21: 4/5tydz, bhcg 1330->1191->1081 👼
09.21: cb bhcg 12->25->29
9.05.22: cień cienia (9dpo), 3.06.22 6t5d i ❤️, 9.06.22 7t4d CRL=1.3cm i ❤️, 19.06.22 💔 👼😭
29.08.23 nasz cud i spełnienie marzenia ❤️ 👧
👨👩👧👦
Kariotyp żeński ❌
Ana4 Zespół Sjoergena❌
Brak 3 KIR impl
Krzywa gluk. 101/149/100❌
Krzywa insu. 9.6/156/81❌leki, dieta, ruch 💪
Morfologia: 3%, Ruchliwość: 43% ❌
Nietolerancja glukozy ❌ dieta, ruch💪 -
Nowa2024 wrote:Ooo byś widziała moją niecierpliwość w tym cyklu 🤣🤣🤣 mimo, że byłam w 100% pewna że pojawi się 🐒 to każdy test podświetlałam latarką w telefonie czy aby na pewno nic tam nie przebija i każdy „rozbrajałam” żeby zobaczyć wewnątrz czy jednak coś tam się nie ukrywa 🤦🏼♀️🤣
Głupie to, ale tylko my kobiety, które mają problem z zajściem zrozumiemy 😉
Ps. Miało być o dziecko ale w sumie jakby nie patrzeć dziecko to dzieło 😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 czerwca, 22:44
BillieJean, Nowa2024, JoAnn, Pulsik lubią tę wiadomość
-
BillieJean w 100% rozumiem o czym mówisz. Pamiętam jak cierpiałam po poronieniu, jak pokochałam to dzieciątko i je straciłam. Jak wyłam z cierpienia każdego dnia a jak przypomniałam sobie jakie historie są w patologii albo widziałam jaką patolke z wózkiem i kolejnym już w brzuchu to dostałam takiego ataku furii że to było nie do powstrzymania. Nigdy tego nie rozumiałam, teraz nie rozumiem jeszcze bardziej - gdzie ta sprawiedliwość że czasami dzieci mają ludzie którzy tylko je krzywdzą, biją, głodzą, zaniedbują, a Ci którzy ich pragną i się starają o nie albo je tracą albo muszą wiecznie o nie walczyć.
BillieJean lubi tę wiadomość
-
OldMe-NewMe wrote:BillieJean w 100% rozumiem o czym mówisz. Pamiętam jak cierpiałam po poronieniu, jak pokochałam to dzieciątko i je straciłam. Jak wyłam z cierpienia każdego dnia a jak przypomniałam sobie jakie historie są w patologii albo widziałam jaką patolke z wózkiem i kolejnym już w brzuchu to dostałam takiego ataku furii że to było nie do powstrzymania. Nigdy tego nie rozumiałam, teraz nie rozumiem jeszcze bardziej - gdzie ta sprawiedliwość że czasami dzieci mają ludzie którzy tylko je krzywdzą, biją, głodzą, zaniedbują, a Ci którzy ich pragną i się starają o nie albo je tracą albo muszą wiecznie o nie walczyć.
Eh przytulam mocno ❤️ Tak wiele przeszłaś, ale właśnie teraz wychodzi dla Ciebie słońce ☀️ i dla wszystkich Dziewczyn, które ujrzały dwie kreski 🥹❤️ oczekuję razem z Wami na dalsze dobre wieści !
Dla dalej starających się także w końcu nadejdą dobre dni 🤞OldMe-NewMe, JoAnn lubią tę wiadomość
-
DaruniaKa wrote:Bubu, czy mogłabyś pokrótce opowiedzieć swoją historię?🥹 Myślę że jesteś mega nadzieją dla staraczek z trochę dłuższym stażem a ja niestety nie znam Twojej historii 🙈❤️
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 czerwca, 23:06
DaruniaKa lubi tę wiadomość
34 cs o pierwsze dziecko za nami
Ja 33l. 👩🦰
On 34l.👨🦱
28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3 dojrzałe 🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔
Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
🔹10.06 12 dpo ⏸️
🔹14.06 126,27->16.06 263,26-> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy GS 7mm z echem zarodka 🥰
🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
🔹16.07 8+3 1.91 cm Misia Haribo
🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
🔹05.08 11+5 prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
🔹13.08 12+6 6.5 cm akrobaty 💙
🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
🔹24.09 18+6 300 g modela 💙
🔹07.10 20+5 prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹 🔹15.10 21+6 574 g 🥥
🔹05.11 24+6 997 g 🥔
Walcz maluszku 🙏❤️🫶
-
BuBu90 wrote:Ciężko w skrócie ale się postaram. Wszystko oczywiście przychodziło z czasem, najpierw po pół roku badania nasienia bo u mnie "wszystko było ok 😵💫". Dramat .. w całości niecałe 4 mln 0% morfologii. Więc skoro u mnie ok to rozszerzyliśmy diagnostykę u męża. Hormony ok, genetyka ok. Wszyscy rozkładali ręce. Później wyszły żylaki, zabieg ale bez spektakularnych efektów końcowych. Zaproponowali nam in vitro z nasieniem dawcy. Ale później zajęliśmy się moją diagnostyką, w obrazie USG wyszedł polip. Przy okazji histeroskopii pobrali wycinki - stan zapalny endometrium. Niedrożny prawy jajowód. W obrazie USG starzejące się jajniki - obraz nieadekwatny do AMH. Problemy immunologiczne, trombofilia. Nieudana procedura in vitro, z 3 komórek 3 się zapłodniły, dwa padły w drugiej dobie i został nam jeden zarodek średniej klasy 3 dniowy bez powodzenia. 0 ciąż przez 3 lata, 2 histeroskopie, 4 biopsje, 4 anyybiotykoterapie na stan zapalny endometrium. Ot tak po krotce. Ale są tu dziewczyny z dużo cięższymi historiami ode mnie które są już szczęśliwymi mamami ❤️
To naprawdę trudną drogę przeszliście z Mężem, teraz nadszedł czas na Szczęście 🤞❤️🍀 -
A mało tego z tej drożnej lewej strony miałam przez 3 lata 4 owulacje, jajnik jest dużo mniejszy i praktycznie nie aktywne. Dwie z tych owulacji były ja stymulacji, dwie samoistnie. I tym razem była z drożnej strony, totalnie o tym nie myśleliśmy, tyle lat się nie udawało to teraz też się nie uda. Seks for fun. Później wizyta w 4 dpo i informacja że czeka mnie kolejna histeroskopia bo najpewniej znów mam polipa. Że mam brzydkie endometrium. No i cyk. Jest ciąża 😅
BillieJean, M93, DaruniaKa, Pulsik lubią tę wiadomość
34 cs o pierwsze dziecko za nami
Ja 33l. 👩🦰
On 34l.👨🦱
28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3 dojrzałe 🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔
Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
🔹10.06 12 dpo ⏸️
🔹14.06 126,27->16.06 263,26-> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy GS 7mm z echem zarodka 🥰
🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
🔹16.07 8+3 1.91 cm Misia Haribo
🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
🔹05.08 11+5 prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
🔹13.08 12+6 6.5 cm akrobaty 💙
🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
🔹24.09 18+6 300 g modela 💙
🔹07.10 20+5 prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹 🔹15.10 21+6 574 g 🥥
🔹05.11 24+6 997 g 🥔
Walcz maluszku 🙏❤️🫶
-
Pulsik wrote:Właśnie nie próbowałam bo słyszałam że po nich jest się śpiącym strasznie ale jestem już tak bardzo na skraju czasami że spróbuję 😅 Dzięki za polecenie 🥰
Tak, niestety trochę usypiają, dlatego bierze się je na noc. Ja byłam tylko na dawce dwóch tabletek czyli najniższej i z czasem sobie schodziłam niestety cena jest wysoka, no i są na receptę, ale naprawdę komfort życia był po nich duuuuuużo lepszy 😊Pulsik lubi tę wiadomość
-
SailorMoon wrote:Melduję bielucha, nawet nie jestem w stanie się niczego dopatrzeć 😅
https://zapodaj.net/plik-KseqDoOFk3DaruniaKa lubi tę wiadomość
15 CS (wcześniej 3,5 roku)
A. 👱♀️ 28 . A 🧔♂️ 30
Brak owulacji ❌
Krótka Faza Lutealna ❌
Insulinoopornośc ❌
Hiperandrogenizm ❌
Mthfr homo, Pai Hetero ❌
AMH 2.14 (12.2022) -> 0.64 ❌️( 06.2024)
07.2024 Histerolaparoskopia-> Endometrioza I Stopnia ❌️ Jajowody Drożne ✅️
__________
Listopad ---> cykl naturalny 🍀🫶
2025 --> Procedura Invitro. 🍀 -
SailorMoon wrote:Melduję bielucha, nawet nie jestem w stanie się niczego dopatrzeć 😅
https://zapodaj.net/plik-KseqDoOFk3
U mnie także biało 😕👩🏻 '96 - celiakia, niedoczynność tarczycy, PCOS, IO, mutacja PAI-1
Leki: Euthyrox 67,5 mg, Glucophage XR 500 mg, Ogestan
👦🏻 '97 - badania nasienia ✅
01.01.24 początek starań o pierwszego bąbla
22.02.24 cb
02.10.24 pierwsza wizyta w klinice
24.10.24 diagnoza PCOS i IO (luźne starania 🛫🇧🇷🇺🇾🇦🇷🛬)
🔜 04.02.25 początek stymulacji Rekovelle 🍀 -
Dostałam okres co jest dziwne bo nic mnie nie boli i nigdy nie miałam wrażliwych piersi przed okresem. Kompletnie nie mogę siebie wyczuć po poronieniu 😔 i faktycznie wysoki progesteron w 7 dpo nic nie zwiastuje… chyba czas przez lato odpuścić i głowę oczyścić
-
Agacia_11 wrote:Dostałam okres co jest dziwne bo nic mnie nie boli i nigdy nie miałam wrażliwych piersi przed okresem. Kompletnie nie mogę siebie wyczuć po poronieniu 😔 i faktycznie wysoki progesteron w 7 dpo nic nie zwiastuje… chyba czas przez lato odpuścić i głowę oczyścić
BillieJean lubi tę wiadomość
-
Agacia_11 wrote:Dostałam okres co jest dziwne bo nic mnie nie boli i nigdy nie miałam wrażliwych piersi przed okresem. Kompletnie nie mogę siebie wyczuć po poronieniu 😔 i faktycznie wysoki progesteron w 7 dpo nic nie zwiastuje… chyba czas przez lato odpuścić i głowę oczyścić
Agacia_11 lubi tę wiadomość
11.03. ⏸️🩷🩵 8 CS
8+5 💔
23.04 łyżeczkowanie (10+1) 🕊️
•22.05. 1 cykl po poronieniu
•17.06. skromne ⏸️🙏🏻
• 18.06. (7:50) - beta HCG 176/prog. 27,800 ✊🏻
•20.06.⏸️/(7:51) beta HCG 387 (przyr.116,5%)/prog. 26,700
•24.06. beta HCG: 2376/prog. 28,900
•1.07. zarodek 0,26cm 🥹🤞🏼
• 22.07. 2,13cm bąbelka z ❤️
• 19.08. 6,28cm dzidziusia 164bmp❤️
•21.08 papp-a: niskie ryzyka
•16.09. 165g chłopca 🩵
•14.10. 340g 👦🏻🩵
•22.10 połówkowe 429g małego gimnastyka 🩵
•28.10 wizyta ✅
•18.11 wizyta ⏳
💊Prenatal duo, magne B6 forte, urosept, ascofer
-
SailorMoon wrote:Melduję bielucha, nawet nie jestem w stanie się niczego dopatrzeć 😅
https://zapodaj.net/plik-KseqDoOFk3
Oj… póki nie ma okresu, jest szansa! Kciukasy! ✊🤞 A do testowania, to masz tak naprawdę jeszcze 3 dni 😁Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 czerwca, 08:56
M93, OldMe-NewMe lubią tę wiadomość
40 tc 💔