W lipcu śpimy bez piżamy👙, w kwietniu bobo przytulamy🤱
-
WIADOMOŚĆ
-
Lilou, Zielone no właśnie, medycyna to nie matematyka i też mam takie przemyślenia, że może być różnie 🤷🏼♀️ Mogę w pozytywny sposób odbiegać od norm, a może i nie i zwyczajnie stymulacja pomoże 🤷🏼♀️ Na razie zaufam lekarzowi, później zrobię te monity bez stymulacji i zobaczę co dalej.
Karo, z tym sikaniem na owulaki też tak mam, dlatego horieny w takim wypadku to strzał w 10 😅 W poprzednim cyklu wysikałam ich 20/50, uparłam się że musi być pik, bo jakoś w lutym trafiłam na wadliwą partię i prawie mi się nie wybarwiały. No i miałam pik, a potem - o ironio - okazało się, że cykl bezowulacyjny 🤦🏼♀️ Ale w tym cyklu niezmiennie je robię 🤣
Karo123, Kate1811 lubią tę wiadomość
Starania od 12.2020
44cs - udało się 🤍
——————————————————
👱🏼♀️❌AMH 13/ PCOS/ IO/ PAI-1 i MTHFR hetero/ KIR AA/ rozjechane cytokiny/ cross-match 46%
🧔🏻♂️❌morfologia 1-2%/ HBA 72%/ stres oksydacyjny
——————————————————
💎 05.2023 I IVF- 10🥚- 1x❄️
• 06.2023 FET❄️4BB - beta 0 ✖️
💎 09.2023 II IVF- 6🥚- 3x❄️
• 01.2024 FET❄️4BA- 5tc💔
• 05.2024 FET❄️4BB - 5dpt ⏸️; 6dpt bhcg 23,1; 8dpt 42,2; 10dpt 115; 13dpt 403; 17dpt 2230; 20dpt 5883
🍀 24dpt CRL 0,36cm i 💓
🍀 11+6 prenatalne - 6cm szkraba, ryzyka niskie,
❤️171ud/min
-
celina550 wrote:ja już jak podejrzewałam że MTHFR mi wyjdzie, to zrobilam sobie liste ginekologow i hematologów, ktorzy sie w tym specjalizują. ale o R2 to nie myslalam i nie doczytałam...
A V Leiden wyszedl Ci prawidłowo?🙋♀️31 & 🙋♂️33
07.2020💔
07.2021💔
11.2021💔
🩷 01.01.2023 🌈
-
Ivanka93 wrote:A V Leiden wyszedl Ci prawidłowo?
Tak, więc mniejsze zło👰🏻M&M🤵🏻
"wszystko to, co mam, wszystko to, co mam, to ta nadzieja, że życie mnie poskleja"
06.22 ciąża biochemiczna (4+5) 💔
07.22 usunięcie jajowodu z ciążą pozamaciczną (6+5) 💔
▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️
listopad 2022 - start procedury, długi protokół 🍍
❄️4AA z 5 doby i ❄️4BA z 6 doby
19.01.23 🤰🏻 - ET 3dniowca - ❌
24.02.23 🤰🏻 - FET ❄️4AA + naturalny cud 🍀
19.10.23 - nasze cuda świata- 2730 misi ❤️ i 2080 małego 💙
-
Limonka popróbuj ze stymulacją, sprawdzicie czy coś to daje. In vitro to jednak kolejny etap, dopiero jak wyczerpią się poprzednie kroki. Trzymam kciuki
Ja też korzystam z Horiena, one z tydzień przed owulka mają już słabą kreskę.
Na NFZ moja lekarka wypisała mi podstawowe badania krwi, TSH, ft3, ft4 itp-kilka groszy zaoszczędzone
Prywatnie dokupiłam: homocysteinę , kwas foliowy i B12.
Limonka26 lubi tę wiadomość
86' starania od 8.19, od 11.20 w Klinice. M:obniżona ilość i ruchliwość, DFI 28%
4.21 cb, 4.21 IUI, 6.21-2 IUI
7.21 IVF:11pęcherzyków❄️❄️❄️❄️❄️8.21 i 9.21-2 transfery
ANA1 ujemne, NK ok, biopsja endo, MTHFR A1298C homo, PAI-1 hetero. KIR AA, C1C1. AlloMLR 0%
Naturalny cud:
27.11 beta 36
18.06 33+0🐣Adaś
-
Mi przyszły częściowe wynik krwi z rana i mam na razie tylko morfologię i powiem Wam.... można krwawić bite dwa tygodnie i mieć dalej elegancką morfologię 🤪✊ jestem dumna ze swojego układu krwiotwórczego hahaha Małe sukcesy a cieszą
Kaśik, Simons_cat lubią tę wiadomość
17 cs All I want for Christmas is You Baby...🎄-> marzenia się spełniły 👶💙
👱🏻♀️ kocia mama, PAI homo, VR2 hetero, mthfr oba hetero, KIRy - brak 4 z 5 implantacyjnych, Puste jajo 8+3 ❤️🩹, CB 💔, Mój Cud 💙 -
celina550 wrote:Tak, więc mniejsze zło
Takie coś znalazłam w internetach:
Polimorfizm R2 genu czynnika V - Badanie istotne klinicznie wyłącznie u nosicielei mutacji V Leiden, stanowiące uzupełnienie badania 239 - Czynnik V Leiden. Przy braku mutacji Leiden polimorfizm R2 nie ma znaczenia klinicznego, natomiast obecność polimorfizmu R2 w genie czynnika V u osób będących nosicielami mutacji V Leiden zwiększa ryzyko trombofilii, zarówno w układzie heterozygotycznym (w jednym allelu) jak i w homozygotycznym (w obu allelach). W populacji Polskiej nosicielstwo zmutowanego allelu szacuje się na około 12%. Wskazaniem do badania mutacji warunkujących nadkrzepliwość są nawracające epizody zakrzepicy żył, zatorowość płucna, zawał serca lub udar u osób młodych, nawracające przypadki poronień lub martwych urodzeń po wykluczeniu innych przyczyn.🙋♀️31 & 🙋♂️33
07.2020💔
07.2021💔
11.2021💔
🩷 01.01.2023 🌈
-
Mam dzień zjazdu humoru i bania się wszystkiego... I zwątpienia, że się nam uda... Wiem, że ten dzień minie.
♥ starania od 2021
♥ ja 26 lat, cykle zwykle 34-40 dni, lub dłuższe, na razie polecenie wyluzowania, z koleżanką prolaktyną różnie się dogadujemy, raczej nie jest przyjaźnie nastawiona
♥ mąż 29 lat, leczenie i suplementacja pod okiem androloga, teratozoospermia
♥11.08 beta 137,70
♥13.08 beta 446,20
-
Izi wrote:Mam dzień zjazdu humoru i bania się wszystkiego... I zwątpienia, że się nam uda... Wiem, że ten dzień minie.
A tfu zabraniam Ci tak myśleć ! Przeciez Ty w sierpniu wysikujesz ⏸ 😁😁🙋♀️31 & 🙋♂️33
07.2020💔
07.2021💔
11.2021💔
🩷 01.01.2023 🌈
-
Lilou, ty nie myśl, bo i tak tego nie zaplanujesz.
My mieliśmy lecieć i nigdzie pewnie nie polecimy 🙈
A co do podrozy i ryzyka zakrzepicy, to nie jest do końca tak, że samolotem lepiej. Zależy gdzie. Jeśli podróż samolotem trwa pow. 3h to jest takie samo ryzyko jak samochodem dłuższa trasa. W samolocie głównie siedzisz, nieruchomo. Z samochodu można zawsze wysiasc, zatrzymać się 😊
Trzeba uważać i tu, i tu.
Lilou lubi tę wiadomość
Hashimoto + GB.
Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
Nadciśnienie, arytmia.
_______________________________________________
Po ponad 2 latach starań:
Moja mała wojowniczka 💜
22.02.2022 (36+2)
_______________________________________________
Druga dzielna dziewczynka ❤️
29.11.2023 (38+4)
_______________________________________________
Nasz aniołeczek 👼
20.07.2024 💔 (18+1) -
Ivanka93 wrote:A tfu zabraniam Ci tak myśleć ! Przeciez Ty w sierpniu wysikujesz ⏸ 😁😁
boję się, że w sierpniu ale nie tego roku
♥ starania od 2021
♥ ja 26 lat, cykle zwykle 34-40 dni, lub dłuższe, na razie polecenie wyluzowania, z koleżanką prolaktyną różnie się dogadujemy, raczej nie jest przyjaźnie nastawiona
♥ mąż 29 lat, leczenie i suplementacja pod okiem androloga, teratozoospermia
♥11.08 beta 137,70
♥13.08 beta 446,20
-
Ivanka93 wrote:Nie ma opcji do końca roku to już będziemy mieć brzuszki 😁🤰
Mam nadzieję, że masz rację
♥ starania od 2021
♥ ja 26 lat, cykle zwykle 34-40 dni, lub dłuższe, na razie polecenie wyluzowania, z koleżanką prolaktyną różnie się dogadujemy, raczej nie jest przyjaźnie nastawiona
♥ mąż 29 lat, leczenie i suplementacja pod okiem androloga, teratozoospermia
♥11.08 beta 137,70
♥13.08 beta 446,20
-
Izi wrote:Mam dzień zjazdu humoru i bania się wszystkiego... I zwątpienia, że się nam uda... Wiem, że ten dzień minie.
Izi takie dni się zdarzają, to normalne i za wiele się na to nie poradzi, musi minąć... Ale od takich dni jest to forum, chcesz się wyżalić i ponarzekać na życie? Dawaj śmiało, kto Cię zrozumie jak my? My wysłuchamy, wyślemy dużo dobrych myśli a jeszcze na koniec damy motywacyjnego kopa w tyłek na dalsze starania ♥️ Uda się! jeszcze nie wiaodmo kiedy, może w tym cyklu, może w kolejnym, ale na pewno ten dziś jest coooraz bliżej ♥️Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2021, 15:59
Izi lubi tę wiadomość
17 cs All I want for Christmas is You Baby...🎄-> marzenia się spełniły 👶💙
👱🏻♀️ kocia mama, PAI homo, VR2 hetero, mthfr oba hetero, KIRy - brak 4 z 5 implantacyjnych, Puste jajo 8+3 ❤️🩹, CB 💔, Mój Cud 💙 -
My też mieliśmy już zarezerwowany hotel nad morzem od 1 sierpnia, ale właśnie wczoraj zrezygnowałam. Gin powiedziała, że mimo wszystko że jest ok lepiej i bezpieczniej zrezygnować z dalszych podróży i na dłuższy czas. Dlatego woleliśmy zrezygnować, niż jechać i tak się zamartwiać żeby nic się nie stało.Księgowa wrote:Lilou, ty nie myśl, bo i tak tego nie zaplanujesz.
My mieliśmy lecieć i nigdzie pewnie nie polecimy 🙈
A co do podrozy i ryzyka zakrzepicy, to nie jest do końca tak, że samolotem lepiej. Zależy gdzie. Jeśli podróż samolotem trwa pow. 3h to jest takie samo ryzyko jak samochodem dłuższa trasa. W samolocie głównie siedzisz, nieruchomo. Z samochodu można zawsze wysiasc, zatrzymać się 😊
Trzeba uważać i tu, i tu.
Księgowa lubi tę wiadomość
Julia 🍓
📅 26.02.2022
⏰ 5:49
⚖️ 3730 g
📏 54 cm -
Dziewczyny, nie chcę zapeszyć 🤞🤞, ale chyba po równo 5 tygodniach (bez jednego dnia) od zabiegu zawitała do mnie małpa! Na razie rozwija się bardzo nieśmiało od brudzenia, ale liczę, że to w końcu ona i będę mieć spokój, bo od półtora tygodnia boli mnie brzuch, kilka razy naprawdę mocno, więc mam nadzieję, że przetrwam ten okres i cykl wróci do normalności 🥳.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2021, 16:27
Karo123, Księgowa, Milka85, Gośka29, Wiolala, Kaśik, Ayayanee, Natka95, Simons_cat lubią tę wiadomość
02.12.2022 17:32, 40+2, 3540 g., 55 cm
Tadziu z Nami ❤
01.20 - start starań
05.20, 09.20 - cb
01.21 - poronienie 7tc
06.21 - poronienie ~9tc - T22
pauza do 01.2022
03.22 - (25.03. - II kreski -> 14.04. - CRL 0,8 cm ❤, YS 0,4 cm -> 28.04. - CRL 2,22 cm -> 06.05. - CRL 4,1 cm -> 16.05. - CRL 5,73, FHR 156 -> 15.06. - 147 g. -> 24.06. - 235 g. -> 13.07. - 344 g. -> 1.08. - 522 g. chłopca -> 14.09. - 1278 g. -> 05.10. - 1761 g. -> 30.11. - 3550 g.)
PAI-1 4G homo i MTHFR 1298A>C hetero
Kariotypy ok
Siła🔹️Spokój🔹️Miłość
Bądź dumny z tego co robisz, zwłaszcza, jeśli nikt inny tego nie docenia. -
Izi wrote:Mam dzień zjazdu humoru i bania się wszystkiego... I zwątpienia, że się nam uda... Wiem, że ten dzień minie.
Izi ja dziś też jestem zrezygnowana 😢 moja koleżanka urodziła 4 lipca i tak się nakrecalam ze przejme od niej brzuch, a tu nawet chyba owulacji nie było... mało serduszkowania i taki dzień do dupy... czekam z utęsknieniem na 🐒 żeby zacząć nowy cykl21 cs- 5.11.2021 r. ⏸
23.11- 6t1d jest 💙
8.07- 38t+3d Antoś już z nami 🥰 4070g, 56 cm, poród sn -
Jeśli mogę...Izi wrote:Mam dzień zjazdu humoru i bania się wszystkiego... I zwątpienia, że się nam uda... Wiem, że ten dzień minie.
Starania to ciężka walka, my walczyliśmy kilka lat, musieliśmy podejść do in vitro, nasz cud trwał ponad 8 miesięcy.
Po śmierci córeczki myślałam, że już nie dam rady, że to już koniec życia, starań, walki, że już więcej nie dzwigne tego wszystkiego.
Ale pomyślałam sobie: Kaśka dasz rade, musisz walczyć o to szczęście, pomimo, że życie tak zaj.... daje mi po 4 literach... Jest ciężko i to bardzo, płacze bo to przynosi mi ulgę, ale walcze bo wierze, że kiedyś zaświeci dla Nas słońce 🌈
Więc ponarzekaj sobie, popłacz jeśli tylko masz potrzebe, a potem wstań, cyc do przodu i nie daj się 💪🏼✊🏻
Izi, K&K lubią tę wiadomość
starania od 2016
*IVF 01.20 ☹️
*IVF 07.20
✓07.20 Transfer 🥳
Nic nie boli bardziej, niż śmierć
spełnionego marzenia 💔
💔 Oleńka 34tc [*] 💔👼🏼02.21
Walczymy dalej 🍀
*IVF 09.2021
°7 komórek 🤩 wszystkie
zapłodnione
° 6 blastek 🤩
✓09.21 transfer - CB 💔
✓11.21 transfer - 😞
✓04.22 transfer - 😞
✓05.22 transfer 🙏🏻✊🏻❤️
5dpt- beta: 15,91
7dpt- 66,08
9dpt- 199,48
11dpt- 544,04
13dpt- 1701,08
19dpt- pęcherzyk ciążowy i żółtkowy
25dpt- jest ❤️🙏🏻🌈🥰
Nasz cudzie trwaj! 🙏🏻🙏🏻🙏🏻❤️🌈
23.01.2023 Nasz cud jest z nami 🥰❤️🌈🤗
Mamy ❄️❄️ -
Ivanka93 wrote:Takie coś znalazłam w internetach:
Polimorfizm R2 genu czynnika V - Badanie istotne klinicznie wyłącznie u nosicielei mutacji V Leiden, stanowiące uzupełnienie badania 239 - Czynnik V Leiden. Przy braku mutacji Leiden polimorfizm R2 nie ma znaczenia klinicznego, natomiast obecność polimorfizmu R2 w genie czynnika V u osób będących nosicielami mutacji V Leiden zwiększa ryzyko trombofilii, zarówno w układzie heterozygotycznym (w jednym allelu) jak i w homozygotycznym (w obu allelach). W populacji Polskiej nosicielstwo zmutowanego allelu szacuje się na około 12%. Wskazaniem do badania mutacji warunkujących nadkrzepliwość są nawracające epizody zakrzepicy żył, zatorowość płucna, zawał serca lub udar u osób młodych, nawracające przypadki poronień lub martwych urodzeń po wykluczeniu innych przyczyn.
To dobrze rozumiem, że u Celinki wszystko okej? Bo badanie wykluczyło trombofilię i mutacje V Leiden a jedynie wskazało na występowanie czynnika R2?
Ja też czekam na wyniki mutacji 😅 mam już hematologa na oku ale może lepiej pomyśleć o genetyku. Mój mózg tego nie ogarnia 🤯🤯🤯 -
Lawendowe juhuuuuuu! Już powoli cichutko zaczynam się cieszyć żeby małpy nie wystraszyć ale mam nadzieje ze wszystko pięknie się rozkręci i wejdziesz już w nowe cykle ☺️✊lawendowePole wrote:Dziewczyny, nie chcę zapeszyć 🤞🤞, ale chyba po równo 5 tygodniach (bez jednego dnia) od zabiegu zawitała do mnie małpa! Na razie rozwija się bardzo nieśmiało od brudzenia, ale liczę, że to w końcu ona i będę mieć spokój, bo od półtora tygodnia boli mnie brzuch, kilka razy naprawdę mocno, więc mam nadzieję, że przetrwam ten okres i cykl wróci do normalności 🥳.
lawendowePole lubi tę wiadomość
17 cs All I want for Christmas is You Baby...🎄-> marzenia się spełniły 👶💙
👱🏻♀️ kocia mama, PAI homo, VR2 hetero, mthfr oba hetero, KIRy - brak 4 z 5 implantacyjnych, Puste jajo 8+3 ❤️🩹, CB 💔, Mój Cud 💙 -
Dzięki dziewczyny ☺
Wiem, że takie dni to normalność i że to minie... Chociaż w takie dni się zdaje, że nie.. Dużo ostatnio się dzieje. Myślę, że ta pogoda też mocno wpływa na moje samopoczucie, wariuje przy takich zmianach 🙂
Kate1811, Karo123 lubią tę wiadomość
♥ starania od 2021
♥ ja 26 lat, cykle zwykle 34-40 dni, lub dłuższe, na razie polecenie wyluzowania, z koleżanką prolaktyną różnie się dogadujemy, raczej nie jest przyjaźnie nastawiona
♥ mąż 29 lat, leczenie i suplementacja pod okiem androloga, teratozoospermia
♥11.08 beta 137,70
♥13.08 beta 446,20
