W listopadzie druga kreska, będę trzeźwa na sylwestra!
-
WIADOMOŚĆ
-
anka wrote:Hej Oli bardzo mi przykro 😓 mam nadzieje ze maleństwo sxybko do ciebie wroci, przytulam 🤗
Opowiesz coś o sobie ?
Również mam taką nadzieję ❤ mam 26 lat i 2 letniego synka O drugą dzidzie staraliśmy się 3 cykle, załapało dosyć szybko, biorąc pod uwagę, że o syna staraliśmy się prawie 2 lata. Niestety mam problemy z utrzymaniem ciąży, straciliśmy już 4 maleństwa. Ale jestem pozytywnie nastawiona, musi się w końcu udać -
nick nieaktualnyOlliiii wrote:Również mam taką nadzieję ❤ mam 26 lat i 2 letniego synka O drugą dzidzie staraliśmy się 3 cykle, załapało dosyć szybko, biorąc pod uwagę, że o syna staraliśmy się prawie 2 lata. Niestety mam problemy z utrzymaniem ciąży, straciliśmy już 4 maleństwa. Ale jestem pozytywnie nastawiona, musi się w końcu udać
-
Słomka wrote:Sway no nie zazdroszczę Ci tej sytuacji, ach te teściowe 🙈 ale nie ma tego złego, przynajmniej się wyspałaś u siebie i rano bez krępacji mogliście ❤️🤪 nic się nie martw, że nie u teściów, Lilou tu tak ładnie czaruje, że nie jesteś na straconej pozycji 😎
Ja dopiero jadę nad morze ☺️ także zobaczymy czy już dzisiaj podziałamy. Wczoraj były przytulanki. Naczytałam się i już sama nie wiem jak najlepiej. Czy w dni płodne (te przed owu) codziennie czy lepiej co drugi. Jak staraliśmy się o córeczkę, to codziennie,bo tak się chciało i wyszło ☺️
Bubu a wy jeszcze u rodziców?
Hania, no coś tam przebija, choć ja ślepy kret jestem chyba 🤣 a może wieczorem? To Ty chyba mówiłaś, że Tobie najlepiej wieczorem wychodzą testy. Siknij no na wieczór 🤪
Tak, ale dzisiaj wracamy do domu 😋34 cs o pierwsze dziecko za nami
Ja 34l. 👩🦰
On 34l.👨🦱
28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3 dojrzałe 🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔
Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
🔹10.06 12 dpo ⏸️
🔹14.06 126,27->16.06 263,26-> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy GS 7mm z echem zarodka 🥰
🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
🔹16.07 8+3 1.91 cm Misia Haribo
🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
🔹05.08 11+5 I prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
🔹07.10 20+5 II prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹 🔹15.10 21+6 574 g 🥥
🔹05.11 24+6 997 g 🥔
🔹26.11 27+6 1330 g 🐸
Walcz maluszku 🙏❤️🫶
-
Asia również trzymam kciuki ✊🏻✊🏻 bardzo się boję. Też mnie tak brzuch pobolewa ale głównie wieczorami, w dzień takie jakby mikro skurcze na które biorę magnez.
Olliiii to straszne 😓 znaleźliście przyczynę tych wczesnych poronień?tralalina lubi tę wiadomość
-
Mama_Basia wrote:Słomka, ja czytałam u mamy-ginekolog na blogu że najlepiej co 2 dni bo nie przegapi się owulacji, a plemniki też muszą się zdąrzyć produkować.
My z resztą nie mamy siły na częstszy seks bo niestety mamy możliwość dopiero około 23 wieczorem, a po całym ciężkim dniu ledwo sił starcza o tej godzinie.
Wklejam dla zainteresowanych link skąd to info.
https://mamaginekolog.pl/zrobic-zeby-zrobic/ -
Asia, wiolala mam to samo 🙈🙈 mokro jak dni płodne, brzuch cmi głównie wieczorami, i jajniki gdzieś tak ciągną 🙈🙈
Red jak ci idzie kłucie heparyną ? Bo mnie to nawet nieźle idzie 🙈🙈 tfu tfu aby nie zauroczyć 🙈tralalina, Red555, Cecylia lubią tę wiadomość
11.2018 😇23tydz
06.2019 😇
07.2019 😇
16.11 - mamy ♥️ 6+2
5-8.12 szpital, krwiak
14.12-wizyta 10+2, CRL 4,33
30.12 prenatalne CRL 7,6cm, 💜
11.01 mała księżniczka 😍
4.02-22.02 Szpital 😓 szew ratunkowy -szyjka 7 mm
28.02 połówkowe- 440g 💜💜 21+2
09.03-szewek trzyma, leżing cd.
29.03 bez zmian
07.04 diabetolog -> cukrzyca 🍬 narazie próbujemy z dietą
12.04 szyjka 9 mm, rozwarcie wewn 🥺
18.04 -16.05 szpital -> 1340g niuni 💓 28+2 sterydy-> 1700g niuni 💓 30+2 -> 2340g niuni 💓32+2.
24.05 - szyjka 19-20mm 💪💪, podejrzenie cholestazy 😓
27.05 - cholestaza, wdrożone leczenie
1.06- cholestaza pełną parą, b.złe kwasy żółciowe
2.06- 19.06 kierunek szpital 2200g niuni 34+5💓
15.06- moja księżniczka już z nami 2870 💓💜💓 - 36+4
-
Asia i Wiolala to trzymam kciuki. Miałam podobnie w ciąży. Mokro cała ciążę, ją do tego miałam ciągle grzybka 🤦 dajcie znać jak bety ☺️✊
Olliiii witaj! Tutaj jest szczęśliwy wątek, Lilou daje radę, także trzymam kciuki ☺️Olliiii lubi tę wiadomość
-
Tak, badałam głównie mutacje, nie wszystkie, bo badania jak wiecie są mega drogie.. Wyszły mi 2 mutacje MTHFR. W trzeciej ciąży, z której mam syna, byłam od pozytywnego testu na heparynie. Więc wychodzi na to, że muszę mieć jakieś problemy z krzepnięciem, zwłaszcza że w rodzinie tyle przypadków trombofilii. Niestety przy tej ostatniej ciąży moja ginekolog uznała, że tym razem nie przepisze mi heparyny, bo niby zmieniły się wytyczne, że Mthfr nie jest wskazaniem do jej brania i że według niej tym razem nie będzie potrzebna. Nie chciała mi nawet przepisać głupiego duphastonu jak mówiłam, że mam straszne skurcze macicy 🤷🏻♀️ I oczywiście skończyło się tak jak przy pierwszych dwóch ciążach. Przy kolejnej ciąży na bank biorę heparynę i duphaston, nawet jak bym miała je wykopać z pod ziemii.
-
Słomka wrote:Dzięki,faktycznie to czytałam wtedy ☺️ wiesz o córkę staraliśmy się cztery lata temu, wtedy się chciało. Teraz przy trzylatce w domu też jest już inaczej 🤪 także różnie to bywa, a u teściów teraz to już w ogóle ciekawe jak będzie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2021, 14:09
Słomka lubi tę wiadomość
-
Olliiii wrote:Tak, badałam głównie mutacje, nie wszystkie, bo badania jak wiecie są mega drogie.. Wyszły mi 2 mutacje MTHFR. W trzeciej ciąży, z której mam syna, byłam od pozytywnego testu na heparynie. Więc wychodzi na to, że muszę mieć jakieś problemy z krzepnięciem, zwłaszcza że w rodzinie tyle przypadków trombofilii. Niestety przy tej ostatniej ciąży moja ginekolog uznała, że tym razem nie przepisze mi heparyny, bo niby zmieniły się wytyczne, że Mthfr nie jest wskazaniem do jej brania i że według niej tym razem nie będzie potrzebna. Nie chciała mi nawet przepisać głupiego duphastonu jak mówiłam, że mam straszne skurcze macicy 🤷🏻♀️ I oczywiście skończyło się tak jak przy pierwszych dwóch ciążach. Przy kolejnej ciąży na bank biorę heparynę i duphaston, nawet jak bym miała je wykopać z pod ziemii.
Może zmień lekarza skoro Twoja gin ma takie podejście. -
nick nieaktualnyOlliiii wrote:Tak, badałam głównie mutacje, nie wszystkie, bo badania jak wiecie są mega drogie.. Wyszły mi 2 mutacje MTHFR. W trzeciej ciąży, z której mam syna, byłam od pozytywnego testu na heparynie. Więc wychodzi na to, że muszę mieć jakieś problemy z krzepnięciem, zwłaszcza że w rodzinie tyle przypadków trombofilii. Niestety przy tej ostatniej ciąży moja ginekolog uznała, że tym razem nie przepisze mi heparyny, bo niby zmieniły się wytyczne, że Mthfr nie jest wskazaniem do jej brania i że według niej tym razem nie będzie potrzebna. Nie chciała mi nawet przepisać głupiego duphastonu jak mówiłam, że mam straszne skurcze macicy 🤷🏻♀️ I oczywiście skończyło się tak jak przy pierwszych dwóch ciążach. Przy kolejnej ciąży na bank biorę heparynę i duphaston, nawet jak bym miała je wykopać z pod ziemii.
-
Lilou wrote:Ja wczoraj stawianego miałam tarota. Karty nam się bardzo zgrały... Generalnie strasznie mnie to podniosło na duchu, mimo, że ja nie wierzę tak bardzo w takie rzeczy. Puentą jest to, że podążamy dobrą drogą, która jest niestety ciężka i obija nam finanse. Ale wszystko zostanie wynagrodzone - bo droga jest właściwa. Osiągniemy cel. Karta zamykająca mówiła o kolejnych finansowych wydatkach na... nowe meble w mieszkaniu Także w domyśle mam oczywiście, wyprawkę
Wiem, że to głupotki takie, ale zadziałało bardzo terapeutycznie
Bardzo życzę ci, żeby tak właśnie było!!!!Lilou lubi tę wiadomość
Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56
Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54
👩❤️💋👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023
😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6% -
Sway wrote:Dlatego też siedziałam cicho mimo, że w środku aż się gotowałam. Pewnie teraz się okaże, że to wszystko moja wina 😄
Wiolala wrote:Witaj Olliiii🙂
Ja czuję taka mokrość, że chodzę jak ta wariatka do łazienki co chwila sprawdzić czy to nie krew. Wykończe się 😔 ale z dobrych wiadomości to jutro mam wolne i jadę do laboratorium. Zrobię betę, proga i chyba jeszcze TSH 🙂
Sway, Wiolala lubią tę wiadomość
27tc+3 - 😢 [*] 11.20
37tc+3 - 🌈
6tc+4 - 😭 [*] 07.24 - żegnaj okruszku...
3tc+4 💔
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _
X.2021 - start IVF
23.12.21 - transfer blastki ❄️4AA
29.12 - 6dpt - beta 39.40 mlU/ml
18.01 - 26dpt - 6+1 CRL 0.55cm i bijące serduszko 😍
01.03 - 12+1 I prenatalne 7.5cm chłopca 💙
21.04 - 19+3 - II prenatalne - 330g 💙
06.07 - 30+2 - III 25.08 - 1810g 💙
25.08 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
...
_ _ _ _
03.24 - wracamy po rodzeństwo
04.06 FET ❄️3AA 🙏🙏
09.06 - 5dpt. - ⏸️
06.07 - 7+2 💔
_ _ _ _
04.09 prog 41.8; 2dpt 18.4
05.09 - FET ostatniej szansy ❄️4AB
4dpt - ⏸️; beta 59.8🤯; prog 28.5
11.09 - 6dpt 80.4 💔 7dpt 79.8; 9dpt 98 🤯
___________
II IVF??????? 🤯😭🤯 -
Mama_Basia wrote:U mnie podobna regularność jeśli chodzi o cykle.
Owulacja występuje w różnym dniu cyklu, za każdym razem może być inaczej, ale za to zauważyłam zależność że od 7 miesięcy z rzędu @ jest równiutko 16 dnia po owu. Uznaję to jednak za jakąś regularność, co bardzo mnie cieszy, bo kilka lat temu miałam cykle ponad 60 dni i bywały bezowulacyjne bez jakiejkolwiek regularności.
Od tego ostatniego cyklu zaczęłam mierzyć temperaturę, notować śluz i sprawdzać szyjkę. Aplikacja Ovuview wyznaczyła mi owu dokładnie tego dnia kiedy mi się wydawało że była i po 16 dniach jest @.
Dlatego od kolejnego cyklu zamierzam jeszcze robić testy owu, choć nigdy mi się nie wybarwiała kreska testowa bardziej niż kontrolna, ale zobaczę.
No i może faktycznie spróbuję tego ACC na śluz, bo wydaje mi się że mogłoby go być więcej.
Dobrze tu z Wami być, można się wiele dowiedzieć 😊
No to mamy podobnie. Ja używałam testów z wyświetlaczem, pokazało mi, że jest pik. Na ilość śluzu podobno też dobrze robi picie siemienia lnianego. A w tym cyklu wcale nie miałam jakiegoś super "płodnego" śluzu.Mama_Basia lubi tę wiadomość
-
Wiolala wrote:Witaj Olliiii🙂
Ja czuję taka mokrość, że chodzę jak ta wariatka do łazienki co chwila sprawdzić czy to nie krew. Wykończe się 😔 ale z dobrych wiadomości to jutro mam wolne i jadę do laboratorium. Zrobię betę, proga i chyba jeszcze TSH 🙂
Ja dzisiaj dopiero czuję mokrość, aż dziwnie. I czuję się totalnie jakbym miała kaca... Konsultowałam się z moją przyjaciółką pielęgniarką, co na położniczym pracuje. Powiedziała, że mam wytrzymać teraz kilka dni i zrobić jeszcze raz test. Wszystko jest możliwe. W poprzedniej ciąży do 12 tygodnia liczyłam się ze wszystkim... Ale trzymam mocno kciuki za nas wszystkie!
Oli, witaj 🤗 -
Olliiii wrote:Tak, badałam głównie mutacje, nie wszystkie, bo badania jak wiecie są mega drogie.. Wyszły mi 2 mutacje MTHFR. W trzeciej ciąży, z której mam syna, byłam od pozytywnego testu na heparynie. Więc wychodzi na to, że muszę mieć jakieś problemy z krzepnięciem, zwłaszcza że w rodzinie tyle przypadków trombofilii. Niestety przy tej ostatniej ciąży moja ginekolog uznała, że tym razem nie przepisze mi heparyny, bo niby zmieniły się wytyczne, że Mthfr nie jest wskazaniem do jej brania i że według niej tym razem nie będzie potrzebna. Nie chciała mi nawet przepisać głupiego duphastonu jak mówiłam, że mam straszne skurcze macicy 🤷🏻♀️ I oczywiście skończyło się tak jak przy pierwszych dwóch ciążach. Przy kolejnej ciąży na bank biorę heparynę i duphaston, nawet jak bym miała je wykopać z pod ziemii.
Nas gin po 2 poronieniach wysłała na zespół antyfosfolipidowy i kariotypy. Tez wspominała że te mutacje teraz są bardziej modne niż faktycznie znaczące 🤔🤷🏻♀️ i że wytyczne co do ich badań się zmieniły i nie ma sensu badać 🤷🏻♀️
👩🏻 31l.
Mięśniak macicy/PCOS/zaburzenia hormonalne
2021r. 2x cb 💔 5tc
30.11.2021r. ⏸ 💚
10dpo - beta 82,7 🙏🏻
12dpo - beta 247,6 🥰
15dpo - beta 1163,5 😌
6+1 mamy ❤️ 110/min
13+1 (I prenatalne) 8.1 cm zdrowego chłopaka 💙😍
21+1 (II prenatalne) 434g 💙
29+1 (III prenatalne) 1447g 🥰
41+2 Franciszek jest z nami ❤️ 23.08.2022 3690g, 54cm
-
tralalina wrote:A pytanie generalne - czy to jest w ogóle miejsce na dzielenie się objawami/samopoczuciem/wątpliwościami po potwierdzeniu ciąży? Pytam z myślą o staraczkach, jak one się z tym czują.
Mnie nie przeszkadza. Chyba że piszą o tym osoby które wcześniej w ogóle się nie udzielały i nagle wpadają na wątek i opisują co to im nie jest i jak się nie czują w ciąży itd 🤷🏻♀️ Wtedy mnie to trochę denerwuje.👩🏻 31l.
Mięśniak macicy/PCOS/zaburzenia hormonalne
2021r. 2x cb 💔 5tc
30.11.2021r. ⏸ 💚
10dpo - beta 82,7 🙏🏻
12dpo - beta 247,6 🥰
15dpo - beta 1163,5 😌
6+1 mamy ❤️ 110/min
13+1 (I prenatalne) 8.1 cm zdrowego chłopaka 💙😍
21+1 (II prenatalne) 434g 💙
29+1 (III prenatalne) 1447g 🥰
41+2 Franciszek jest z nami ❤️ 23.08.2022 3690g, 54cm
-
MTHFR tak właściwie niewiele ma wspólnego z trombofilia. W sensie krzepnięcia. I zgadzam się z Olcykowa, że zmieniły się wytyczne i nie jest to wskazanie do heparyny.
Heparyna rozrzedza krew i ma sens, jeśli w tym jest problem, a MTHFR jest problemem z przyswajaniem kwasu foliowego, który jest bardzo istotny w perspektywie prawidłowego rozwoju zarodka i uniknięcia jakichś tam wad. Wczesne poronienia zwykle mają związek z wadami zarodka, ale w Twojej sytuacji Olii, ja bym się udała do hematologa celem stwierdzenia lub wykluczenia wlasnie zespołu antyfosfolipidowego, bo prędzej tu leży przyczyna (i wtedy faktycznie heparyna ma sens). 😊Bunkierka, anka, Karo123, Olliiii lubią tę wiadomość
Hashimoto + GB.
Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
Nadciśnienie, arytmia.
_______________________________________________
Po ponad 2 latach starań:
Moja mała wojowniczka 💜
22.02.2022 (36+2)
_______________________________________________
Druga dzielna dziewczynka ❤️
29.11.2023 (38+4)
_______________________________________________
Nasz aniołeczek 👼
20.07.2024 💔 (18+1) -
tralalina wrote:A pytanie generalne - czy to jest w ogóle miejsce na dzielenie się objawami/samopoczuciem/wątpliwościami po potwierdzeniu ciąży? Pytam z myślą o staraczkach, jak one się z tym czują.
Mi tym razem się nie udało, ale trzymam kciuki za Was.Jeżynka, tralalina, Wiolala, Izi lubią tę wiadomość