🍁W listopadzie druga kreska ⏸️, latem w domu mała beksa 🍼

Eedzia11 wrote:

U mnie z mężem podobnie i od dłuższego czasu nic nie mówię. Jedynie muszę gdy akurat w najważniejsze dni miesiąca coś se wymyśli, że go nie ma albo czymś zarobiony. Czasem na niego wsiadam przez to, bo zauważcie, że to MY - dziewczyny - wiecznie się rozczulamy nad ich odczuciami, nie chcemy być nachalne, nie chcemy żeby coś marudził. A prawda jest taka, że w większości naszych domów nie ma rewanżu. Tylko co któraś dziewczyna pisze, że jej partner chce wiedzieć kiedy działać i działa nie w imię egoistycznych przyjemności a zapłodnienia. Bo taka prawda, tu nic romantycznego nie ma. Ja mojemu też kiedyś powiedziałam, że nie będę czekać na wpadkę tak jak on założył i że jak powiedzieliśmy A to trzeba powiedzieć B i się nad sobą nie rozczulać. Powiedzialam, że latami miał seks 'z poczuciem wolności' i życie jest życiem, przyszedł czas na potomstwo to niech się nie rozczula nad kilkoma miesiącami prób na przestrzeni wielu lat swobody. I jaki wniosek? że gdy ma zajęcie w te dni a ja mu mówię, że to ten czas to zapowiada 'to walczymy'. Potem jednak jego zapał gasnie i prostacko trzeba go wołać a gdy dostaję ojres to mówi ' kurde następnym razem musimy dzień w dzień' i kolejny miesiąc znów w kratkę i myszę przypominać. W październiku był zdziwiony, że dostałam @ a ja mu dla otrzeźwienia bezpośrednio powiedziałam, że niech się nie dziwi bo był tylko 1* i to grubo przed pikiem. On niby czai a za chwilę od nowa trzeba tłumaczyć, że jak jest owulka to nie ma, że na niego poczeka. I tak w kółko 🥴

Kurcze tutaj też masz rację, właśnie dlatego napisałam że on chyba sobie nie zdaje z tego wszstkiego sprawy że to nie będzie jak w filmie- jeden ognisty raz, super seks i dziecko gotowe. Także chyba czas go uświadomić bo masz rację, że my się obchodzimy jak z jajkiem a w drugą stronę tego nie ma. Także czas uświadomić i chyba powiem tak jak Ty bo brzmi to dla mnie bardzo rozsądnie

Nowa2024 lubi tę wiadomość

Nowa2024 lubi tę wiadomość

Nowa2024, Eedzia11, Julia24 lubią tę wiadomość

Nowa2024, Eedzia11, Julia24 lubią tę wiadomość

Vergeet, Julia24 lubią tę wiadomość

Vergeet, Julia24 lubią tę wiadomość

Olcia dziękuję bardzo za prowadzenie października i listopada! Mam nadzieję, że w grudniu będzie się działa magia i zobaczymy te dwie wymarzone kreski!

Wątek grudniowy już założony, więc niedługo zapraszam tam . Tymczasem życzę Wam miło spędzonej soboty!

Olcia1987, Insane, Chesterka1124, Vergeet, Nowa2024 lubią tę wiadomość

Olcia1987, Insane, Chesterka1124, Vergeet, Nowa2024 lubią tę wiadomość

Rybka94 lubi tę wiadomość

Rybka94 lubi tę wiadomość

Rybka94 lubi tę wiadomość

Rybka94 lubi tę wiadomość

Rybka94 wrote:

Cześć Kochane .
Pisałam tu kilka postów o mojej trudnej sytuacji zawodowej . Udało się zajść w ciążę na którą tak czekałam na ostatnią chwilę bo pracodawca cisnie mnie o podpisanie wypowiedzenia.

Beta pięknie rosła po 250%
Dziś leżę na oddziale pooperacyjnym bez jajnika i jajowodu ... Ciąża zagnieździła się przy wyjściu z jajowodu , zabrakło milimetrów i już byłaby w macicy.

Nie potrafię powiedzieć co teraz czuję .

😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭

Rybka pamiętaj, że nie musisz się zgadzać na wypowiedzenie za porozumieniem stron.

Strasznie mnie przykro, z powodu ciąży

Rybka94 lubi tę wiadomość

Rybka94 lubi tę wiadomość

Rybka94 lubi tę wiadomość

Rybka94 lubi tę wiadomość

Julia24, Eedzia11 lubią tę wiadomość

Julia24, Eedzia11 lubią tę wiadomość