W listopadzie zimne noce 😈, latem będą ich owoce 🍒🍓🫐
-
WIADOMOŚĆ
-
Karola ja co prawda nie wyłam, ale też miałam takie „oezu jak dobrze, że mój jest ze mną”😂
Paulina właśnie mamy gry itp, ale on już po pracy nie ma siły. Myśle jeszcze nad obrazem numerowanym, choć mogłabym po prostu kupić płótno i wrócić do malowania. Sztalugi już zakurzone 🙄 ale szydełkowanie też spoko sprawa. Dziękuje za pomysły 😘miska122, Paulina1106 lubią tę wiadomość
2020r.🔒2021r.🔒2022r🔒2023💓
Cp - 19.05.21💔
Cp - 03.01.22💔
Cp-30.03.22 💔 Wycięty jajowód.
➖➖➖➖➖➖➖➖➖➖➖
29.05.2022〰️ START IVF1️⃣
4x〰️FET❌💔💔💔💔💔
➖➖➖➖➖➖➖➖➖➖➖
09.01.2023〰️Start IVF2️⃣
Mamy ❄️❄️❄️❄️❄️
27.01.2023〰️ET 4.1.1
7dpt-13.7, 10dpt-40.6, 12dpt-93.0, 13dpt-165.6, 15dpt-386.4, 18dpt-1056.0
16.02.2023〰️Mamy pęcherzyk ciążowy 🫶🏻
23.02.2023〰️Jest 💓
27.04.2023〰️110g zdrowego Synka💙
01.08.2023~1340g Leosia🧸
21.08.2023~2023g Synka✨
05.09.2023~2500g 🥰
28.09.2023~3056g Cudu❤️
💙03.10.2023💙Leon 3270g 🧸
-
jo_ana wrote:Cześć czy napisałabyś mi coś więcej o guzie piersi ? Jak się dowiedziałaś, jaki to był rodzaj guza? Może być na priv żeby tutaj nie wychodzić z takim tematem.
Rutynowe USG, tam lekarzowi nie podobał się stosunek długości/wysokości, niby torbiel ale nie do końca i wpisał BIRADS 3 co samo w sobie nie było tak bardzo złe. Z racji tego, że mam duży biust, zlecono mi od razu biopsję. Na zabieg trochę czekałam, na wyniki też. Wynik był niejednoznaczny, miałam jakieś ogniska więc lekarz zadecydował o wycięciu z marginesem. Po kilku tygodniach przyszedł wynik jako nowotwór niezłośliwy, torbiel. Także nie odkładajcie badań piersi. U mnie na szczęście nic poważnego nie było, ale jakby było a olalabym sprawę...
To był kiepski czas. Pół roku po ślubie, w sali szpitalnej same panie po 55+ z orzeczeniem, że mają nowotwór a ja najmłodsza czekałam jak na wyrok.start: 06.2021
10/11/12.2022 clo+ovi❌
05.2023 7/9tc💔
11.2023 6/7tc 💔 cp P
05.2024 💔 cb
MTHFR hetero, PAI hetero
Niskie APTT
PCOS, IO
Niedrożny lewy jajowód
❌
08.2024🍀🍀🍀🍀
11.10 FET 5aa
17.10 ⏸️
21.10 250,0
23.10 462,9 (84,4%)
25.10 1099,0 🎉
31.10 GS 15x7mm YS 3,8mm
08.11 CRL 0,64cm FHR+😔
15.11 CRL 1,43cm FHR 161/min❤️🩸
22.11 8+5 CRL 2,12cm
06.12 10+5 ❤️🩸
14.12 11+6 CRL 5,71cm, FHR 173/min❤️🩸
18.12 12+3 niskie ryzyka❤️ wysokie ryzyko preeklampsji
-
Ja co prawda nie testuje, nie zapisze sie jeszcze, bo musze troszke poczekac zanim zaczniemy kolejne starania chociaz bardzo bym juz chciala...
Ale przyszlam tu sie do was przywitac, podczytalam watki i wiele z was pamietam 🖐❤ kibicuje bardzo mocno !!! Widze ze niektorym z Was sie juz udalo -Gratulacje! 😍
Zostane z wami i popodczytuje czesciej🤭💜 ... bo sie chyba stesknilam za tym forum😍Karo123, Hania123 lubią tę wiadomość
👩 31l. + 👱♂️ 31l.
___________________
Klara
Na świecie od 20.10.2021
-
Roszponka dziękuje za informacje. U mnie podczas usg też wykryto jakiś guzek, puki co zalecenia to kontrola za 6 miesięcy i tak czekam do stycznia na to co przyniesie życie… strasznie się boje, babcia miała raka piersi.Trombofilia, problemy immunologiczne, rozjechane cytokiny, komórki NK 17%, cross match 28,5%, allo mlr 0%
Starania naturalne od 01/2021
Poronienie zatrzymane 9/12 tc 11/2021 💔
Starania w klinice od 2023
🔸 5 x stymulacja
🔸 3 x IUI
🔸 IVF: 03/2024, mamy 18 ❄️
Ryzyko OHSS, transfer odroczony
14/05 (N) I FET ❄️ nieudany
15/06 (N) II FET ❄️ cb 💔
13/08 (S) III FET ❄️ 7 tc 💔 -
Marien ❤❤25.👩
29.👱♂️
Tadzio/SN/3960 Grudniowy chłopiec 👨🦰
Starania o drugie marzenie/ lipiec 2023 🙏
Styczeń 2024 - pozytywny test ciążowy ⏸️
6.02 - mamy pęcherzyk 🙊
14.02- jest serduszko ❤️
21.02- 1 cm małego człowieka ❤️
3.04- 13+4/ 7,21 cm 👶🏻 -
Karloina z czystej ciekawości jesteś może kp?
-
miska122 wrote:Karloina z czystej ciekawości jesteś może kp?25.👩
29.👱♂️
Tadzio/SN/3960 Grudniowy chłopiec 👨🦰
Starania o drugie marzenie/ lipiec 2023 🙏
Styczeń 2024 - pozytywny test ciążowy ⏸️
6.02 - mamy pęcherzyk 🙊
14.02- jest serduszko ❤️
21.02- 1 cm małego człowieka ❤️
3.04- 13+4/ 7,21 cm 👶🏻 -
jo_ana wrote:Roszponka dziękuje za informacje. U mnie podczas usg też wykryto jakiś guzek, puki co zalecenia to kontrola za 6 miesięcy i tak czekam do stycznia na to co przyniesie życie… strasznie się boje, babcia miała raka piersi.
Mi tez na rutynowym USG w zeszlym roku wyszedl guzek, nieduży trochę powyzej 1 cm chyba, ale mi zakwalifikowali na BIRADS 4 i generalnie w tempie prawie ekspresowym miałam założona kartę Dilo, zrobioną biopsję gruboiglowa a potem biopsje mamotomiczna (czyli usunięcie). Wszystko trwalo moze z 6 tygodni. To był na szczęście tylko gruczolakowlokniak. I też mam dużo przypadków raka w najblizszej rodzinie wiec stąd może tak ekspresowo to wszystko poszło.Starania od 11.2020
Od 04.2022 Invimed
Ona: lat 33, niedoczynność tarczycy, insulinooporność, PCOS, stłuszczenie wątroby+naczyniaki (metformax sr 2x 1000, euthyrox 50)
08.2023 laparoskopia ginekologiczna z kauteryzacją i chromoskopia (jajowody drożne)
AMH 1.2024 - 53.61 pmol/l (ok 7.5 ng/ml)
Kariotyp ✅
MTHFR ❌ PAI✅ V leiden✅V R2❌
On: lat 32
03.2024 morfologia 1% + za wysoki stres oksydacyjny
Kariotyp ✅
'22 i '24 stymulacja z Lametta, Bemfola i ovitrelle❌
05.2024 ruszamy z procedurą /rekovelle+cetrotide
13.05.2024 punkcja, pobrano 22, 19 dojrzałych, mamy 7 ❄️
10.06.2024 transfer ❄️4AB
9 tc poronienie zatrzymane 💔 Julia 👼
4.11.2024 transfer ❄️4AB ❌
5.12.2024 transfer ❄️❄️ x 4BB
7dpt beta 50, prog 8.2
9dpt beta 136, prog 25
11 dpt beta 388, prog 10.6
15dpt beta 1835, prog 11.8 trzymaj sie kropeczku 🤞
27.12 usg 🤞 -
Yasamez91 wrote:Jakiś tzn jaki?
Mi tez na rutynowym USG w zeszlym roku wyszedl guzek, nieduży trochę powyzej 1 cm chyba, ale mi zakwalifikowali na BIRADS 4 i generalnie w tempie prawie ekspresowym miałam założona kartę Dilo, zrobioną biopsję gruboiglowa a potem biopsje mamotomiczna (czyli usunięcie). Wszystko trwalo moze z 6 tygodni. To był na szczęście tylko gruczolakowlokniak. I też mam dużo przypadków raka w najblizszej rodzinie wiec stąd może tak ekspresowo to wszystko poszło.
Także nie każdy guzek jest groźny i nie z każdym trzeba lecieć na biopsję czy wycięcie. Nawet mimo obciążenia w wywiadzie.
02.12.2022 17:32, 40+2, 3540 g., 55 cm
Tadziu z Nami ❤
01.20 - start starań
05.20, 09.20 - cb
01.21 - poronienie 7tc
06.21 - poronienie ~9tc - T22
pauza do 01.2022
03.22 - (25.03. - II kreski -> 14.04. - CRL 0,8 cm ❤, YS 0,4 cm -> 28.04. - CRL 2,22 cm -> 06.05. - CRL 4,1 cm -> 16.05. - CRL 5,73, FHR 156 -> 15.06. - 147 g. -> 24.06. - 235 g. -> 13.07. - 344 g. -> 1.08. - 522 g. chłopca -> 14.09. - 1278 g. -> 05.10. - 1761 g. -> 30.11. - 3550 g.)
PAI-1 4G homo i MTHFR 1298A>C hetero
Kariotypy ok
Siła🔹️Spokój🔹️Miłość
Bądź dumny z tego co robisz, zwłaszcza, jeśli nikt inny tego nie docenia. -
Dlatego diagnostyka USG jest tak ważna. Nie każdy guz=rak. Czasem są tendencje do powstawania torbieli, czasem hormony też na to wpływają.
Z innej beczki: jestem trochę w dupie bo wczoraj o 18 zrobiłam test owulacyjny i kreska wyszła niemal czarna, ale nie było jak działać. Czy cykl stracony jeśli dopiero dziś dorwę chłopa? I to niestety wieczoremstart: 06.2021
10/11/12.2022 clo+ovi❌
05.2023 7/9tc💔
11.2023 6/7tc 💔 cp P
05.2024 💔 cb
MTHFR hetero, PAI hetero
Niskie APTT
PCOS, IO
Niedrożny lewy jajowód
❌
08.2024🍀🍀🍀🍀
11.10 FET 5aa
17.10 ⏸️
21.10 250,0
23.10 462,9 (84,4%)
25.10 1099,0 🎉
31.10 GS 15x7mm YS 3,8mm
08.11 CRL 0,64cm FHR+😔
15.11 CRL 1,43cm FHR 161/min❤️🩸
22.11 8+5 CRL 2,12cm
06.12 10+5 ❤️🩸
14.12 11+6 CRL 5,71cm, FHR 173/min❤️🩸
18.12 12+3 niskie ryzyka❤️ wysokie ryzyko preeklampsji
-
Roszponka wrote:Dlatego diagnostyka USG jest tak ważna. Nie każdy guz=rak. Czasem są tendencje do powstawania torbieli, czasem hormony też na to wpływają.
Z innej beczki: jestem trochę w dupie bo wczoraj o 18 zrobiłam test owulacyjny i kreska wyszła niemal czarna, ale nie było jak działać. Czy cykl stracony jeśli dopiero dziś dorwę chłopa? I to niestety wieczorem
Pik pikazuje że owu będzie w przeciągu 24-36h, oczywiście każdy organizm jest inny i to nie bedzie sztywno ten przedzial czasowy, ale spokojnie cykl a pewno nie jest stracony, także do dzieła 🍀Roszponka, Hania123 lubią tę wiadomość
21 cs- 5.11.2021 r. ⏸
23.11- 6t1d jest 💙
8.07- 38t+3d Antoś już z nami 🥰 4070g, 56 cm, poród sn -
Dziewczuny, to ja powiem coś o mojej historii, mam kilka guzków w obu piersiach, w lewej z 5, w prawej około 6 (zależy jak liczyć). Miałam robiona biopsję największej zmiany- gruczolakowlokniak. Miałam już skierowanie do szpitala na usunięcie, natomiast skonsultowalam się jeszcze z innymi lekarzami i podjęłam decyzję o nie usuwaniu, a regularnej kontroli. Lekarze zwrócili uwagę na to, że nie mam gwarancji, że po usunięciu nie pojawi się 10 nowych zmian w tym samym miejscu. Regularnie badam zmiany od około 4 lat, nic się z nimi nie dzieje, nie ma progresu, a nawet minimalny regres.
Przede wszystkim kontrola! To klucz do zdrowia 🙂Starania od 05.2021
On: wszystkie badania w normie
Ona:
Brak naturalnego cyklu po odstawieniu ah.
1x cs CLO ✖️ owu
3x cs AROMEK ✅ owu, ✖️
10.2022 - ponowny brak owu, przerwa w staraniach, badania hormonalne
Ft3, ft4, TSH - w normie
Anty-TPO - 255,98 (norma do 5)
USG tarczycy - obraz prawidłowy
Brak pomysłu na diagnozę 😔💔
Wznowienie starań prawdopodobnie w 2023
8.12 > naturalny cud ⏸
12.12 > 1231 b-HCG
14.12 > 3134 b-HCG
19.12 > 14803 b-HCG
23.12 > pierwsze USG 🙏🙏 -
Hej dziewczyny ! Co do seriali ja trz machnęłam w jeden dzień od zera 🤭
Co do reszty...
Wiem że są dziewczyny bezdzietne. Po nieudanych kolejnych transgerach i procedurach. Są z "powazniejszymi" problemami, ale dzisiaj ja... wybitnie potrzebuje ojojania...
Jestem już taka zmęczona... nikt prócz Was i M tego nie rozumie.
W końcu idę na histero- już nie laparo. Po wczorajszej rozmowie z ginka chyba rezygnujemy z udrazniania jajowodu... uwaza że funkcja perystaltyczna będzie upośledzona. Lewy jajowod wygląda zupełnie kiepsko. Mamy nastawić się na owulacje z prawego jeśli w ogóle chcemy jeszcze probowac naturalnie. I tu dostałam w gębę. Choć jesteśmy na ivf zdecydowani to nie sadził że to już... myślałam że po tym całym leczeniu, bakteriach, serii niekończących się amtybioty,kach, naprawie blizny po cc... teraz będzie już wszystko grało! Otóż nie... jeśli mieliśmy x procent szans na naturalna ciążę... to spadła ona o połowę...
Dodam że rozmowa z babcia I w skrócie info zw jest kiepsko zakończyła się slowami: no i co zrobisz? Niektórzy nie mają dzieci! Ty masz jedno! ( ale nie z M! I chce więcej!) Co zrobisz? In vitro? Ha ha ha -śmiech babci, który dla mnie był końcem rozmowy... tyle zrozumienia w rodzinie...
Babcie uwielbiam i kocham, dużo mi pomogła, ale jak widać... nie rozumie wszystkiego.
Po niedzielnej hycosy krwawienie od wtorki tak wczoraj rozkręciło okres że leci ciurkiem.
Jestem taka zmęczona... a trzeba domknąć wesele! Zostało już 6 tygodni!
Jeśli dotrwalas do końca mojego zalipostu- dziękuję za uwagę!
😔👱♀️ 35l.
TSH ✔️ ft3 ✔️ ft4 ✔️ antyTPO ✔️antyTG ✔️
krzywa cukrową ✔️ insulinową ✔️ glukoza ✔️ insulina ✔️ wit. D ✔️ antytrombina III- lekko ponad normę, białko S ✔️ białko C ✔️homocysteina ✔️ B12❌️
💊siofor 850 2x1, neurovit 1x1
AMH 6,63=>3,11
Czynnik II hetero
MTHFR hetero
PAI-1 hetero
Suple: pregna start, ogestan inozytol, eyeQ
🧔 41l. Lekkie nadciśnienie, alergik
Hormony ok!
Ilość 240mln/ejakulat
Konc. 40mln/ml
Ruch ogólny 53%
Żywotność 56%
Morfologia 2%
HBA 90%
Stres oks. 2,64 mV
Suple: maca, kw.foliowy, NAC, selen, cynk, koenzym q10, l-arginina, wit D, wit. C 4tys.j., ACC
04.2023 IUI ❌️
05.2023 biopsja i immuno: alloMLR 0%=>49,8%, kiry: AA, jeden implantacyjny,
23.06.2023 ET 3.1.2. Accofil, intralipid ❌️💔
26.07.2023 FET 4.2.2.❌️💔
Accofil, intralipid
26.09.2023 FET IVIG, accofil ❌️💔
27.10.2023 FET IVIG, accofil, prograf, clexane 😔
❄️❄️ -
jo_ana nie ma co się martwić na zapas. U mnie akurat w najbliższej rodzinie raka piersi nie było (siostra cioteczna mamy miała, ale to już dalsze pokrewieństwo). kilka lat temu „wymacalam” sobie guzka i oczywiście panika, strach. Na USG w Luxmedzie fajny lekarz powiedział właśnie ze nie ma żadnych oznak ze to coś groźnego, raczej gruczolowlokniak. Polecił udać się jeszcze do innej babeczki prywatnie na USG. Także jeśli chcesz być spokojniejsza to może warto znaleźć dobrego diagnostę w okolicy z dobrym sprzętem i tam sprawdzić dla spokojnej głowy jeszcze raz. U mnie lekarz doradził mi usunięcie bo zmiana była dość spora (nie pamietam dokładnie ale chyba ponad 1 cm). Zapisałam się i zrobiłam to na NFZ jak doczekałam się terminu. Wtedy tez po wycięciu sprawdzili czy to na pewno gruczolowlokniak i się potwierdziło. Póki co nie mam kolejnych zmian. Niestety mam minimalna bliznę wzdłuż brodawki, bo było to wycinane chirurgicznie.
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2022, 14:42
ondzia1112, miska122, Hania123, Wrzosowa94, Simons_cat, Jeszcze_Blizniaki lubią tę wiadomość
4,5 roku starań
Endometrioza, adenomioza, PCOS
🔹06.21 1 ICSI - ❄️❄️❄️❄️ 1cb ❌
🔹02.2023 2 ICSI - ❄️❄️❄️❄️❄️❄️
_____________________________
🔹31.03.23 FET 4.2.1 cykl n.
4dpt ⏸️, 5dpt -9,3 👣,6dpt - 24,7👣, 8dpt - 101,4👣, 11dpt - 390,3👣, 12dpt 530👣, 13dpt 770👣, 17dpt 3566🍀🙏
🔹27.04 27dpt. Szok! Mamy dwa serduszka. 0,64cm♥️ 0,63cm♥️
🔸 28.05-4.06 3 krwotoki
🔹 14+4tc - 103g 👶 i 104g 👶
SANCO zdrowe chłopaki 💙💙
🔹19+2 - 261g i 309g 👶👶
🔹 27+2 - 1113g🐸 i 1122g🐸
🔹29+2 - 1318g🦔 i 1365g 🦔
🔹34+2 - 2460g🌞 i 2363g🌞
Witaj świecie! ✋
34+6
10.11.23 Leoś 2490g 💙, Filipuś 2120g💙
-
Ondzia przytulam, tak jak mówi Zielone, to Wasza decyzja, babcia to inne pokolenie i chyba nie zrozumie… mam nadzieje ze się chociaż zreflektuje i mimo swoich poglądów nie będzie sprawiała Ci przykrości 😔
U mnie podobna historia jak u Lawendowe z guzkiem - obserwacja co 6 meisiecy a teraz już co rok bo wyglada dobrze. Jak nie ma cech które by wskazywały ze to coś bardziej niebezpiecznego to teraz jest tendencja ze się zostawia te gluczolakowlokniki. U mnie tez w rodzinie nowotwory piersi wiec konsultowałam się z onkologiem - powiedział ze nie wycina się jak łagodne bo potencjalne blizny później utrudniają kolejne badania usg i samobadanie i można coś przeoczyć bo się akurat rozwinie w pobliżu bliznyondzia1112 lubi tę wiadomość
17 cs All I want for Christmas is You Baby...🎄-> marzenia się spełniły 👶💙
👱🏻♀️ kocia mama, PAI homo, VR2 hetero, mthfr oba hetero, KIRy - brak 4 z 5 implantacyjnych, Puste jajo 8+3 ❤️🩹, CB 💔, Mój Cud 💙 -
Ondzia, masz prawo być zmęczona i sfrustrowana tym wszystkim:( Ja nie przeszłam nawet jednej dziesiątej tego co Ty a tez już miałam dosyć. I podobnie zaskoczyła mnie sugestia lekarki o IVF. W głowie się nastawiałam, ze to jedna z opcji, ale nie sądziłam ze tak od razu będzie to proponować (u mnie akurat była to niska rezerwa jajnikowa na pograniczu „refundacji” leków do IVF lub kwalifikacji do miejskich programów). Mam nadzieję, ze uradzicie razem z M co w tej sytuacji, czy będziecie się decydować już czy dacie sobie jeszcze trochę czasu.
Co do babci, myśle ze musisz puścić te uwagi mimo uszu… Niestety starsze pokolenia czasem mają jakiś skrzywiony obraz czym jest in vitro. Nie wiem na ile empatyczna jest Twoja babcia, możesz spróbować jej wytłumaczyć, ale np jeśli jest raczej konserwatywna to może nie ma co się denerwować i spalać na tłumaczenie. Ważne żebyście Wy byli przekonani a co myślą inni to już ma małe znaczenie.
ondzia1112 lubi tę wiadomość
-
Karloina wrote:Nie, karmiłam pół roku piersią 😊
Rozumiem, ja chyba też muszę odstawić, bo nic z naszych starań nie wyjdzie przy kp. A kto wie, może znowu rodziłybyśmy w tym samym czasie? -
miska122 wrote:Rozumiem, ja chyba też muszę odstawić, bo nic z naszych starań nie wyjdzie przy kp. A kto wie, może znowu rodziłybyśmy w tym samym czasie?25.👩
29.👱♂️
Tadzio/SN/3960 Grudniowy chłopiec 👨🦰
Starania o drugie marzenie/ lipiec 2023 🙏
Styczeń 2024 - pozytywny test ciążowy ⏸️
6.02 - mamy pęcherzyk 🙊
14.02- jest serduszko ❤️
21.02- 1 cm małego człowieka ❤️
3.04- 13+4/ 7,21 cm 👶🏻 -
Ondzia, nie przejmuj się kto co pomyśli, to Wasze życie i Wasze decyzje🍀.... a babcie, no cóż to mentalnie inne pokolenie, pewnie nawet w 1/10 nie wie co to ivf, dlatego jeśli będzie trzeba to podejdźcie, dla dziecka zrobi się wszystko ☺️
ondzia1112 lubi tę wiadomość
21 cs- 5.11.2021 r. ⏸
23.11- 6t1d jest 💙
8.07- 38t+3d Antoś już z nami 🥰 4070g, 56 cm, poród sn