W maju grille i kiełbaski w zimie rodzą się bobaski 😁
-
WIADOMOŚĆ
-
Mushka 💪❤️ Piękna beta, ale super ze lekarz sam z siebie zapytał 😄
Mushka lubi tę wiadomość
17 cs All I want for Christmas is You Baby...🎄-> marzenia się spełniły 👶💙
👱🏻♀️ kocia mama, PAI homo, VR2 hetero, mthfr oba hetero, KIRy - brak 4 z 5 implantacyjnych, Puste jajo 8+3 ❤️🩹, CB 💔, Mój Cud 💙 -
lawendowePole wrote:Mushka, bardzo ładnie przyrasta 😄.
Pamiętaj proszę, że po tysiącu, a potem po 6ciu tysiącach przyrost znacząco zwalnia i już nie musi się podwajać co dwa dni.
Najlepiej, jeżeli lekarz nie zażyczy sobie inaczej, odpuścić już robienia bety
Kciuki, rośnijcie zdrowo ✊.
Dziękuję! Właśnie lekarz już powiedział, że mogę zrobić ten raz dzisiaj, ale nie muszę. Więc chyba odpuszczę faktycznie, żeby się nie nakręcać!👩 Ona '88 👦 On '86 👶 Naturalsik '15 ❤️
👩 Ona 🔹Histeroskopia 11.20 🔹SONO HSG 09.21 (niedrożne jajowody, udało się udrożnić) 🔹 IO (opanowana) 🔹 Endometrioza 🔹 AMH 3,12
👦 On 🔹obniżone parametry nasienia
IUI: 10.21 ❌ 11.21 ❌ 12.21 ❌ 01.22 ❌
IVF start 03.22: punkcja 04.22, ❄️3AB ❄️3BB ❄️6BB
▶️ FET 02.05.22, cykl naturalny ❄️3AB
7 dpt: beta 100,38
18 dpt: pęcherzyk ciążowy
28 dpt: CRL: 0,96 cm, ❤️130 bpm
12w5d: CRL: 6,46 cm, Sanco: zdrowy chłopiec
wysokie ryzyko stanu przedrzucawkowego 
38w5d: 2900 g szczęścia jest już na świecie ❤️ poród SN -
Mushka piękny przyrost ❤️❤️
Mushka lubi tę wiadomość
2020r.🔒2021r.🔒2022r🔒2023💓
Cp - 19.05.21💔
Cp - 03.01.22💔
Cp-30.03.22 💔 Wycięty jajowód.
➖➖➖➖➖➖➖➖➖➖➖
29.05.2022〰️ START IVF1️⃣
4x〰️FET❌💔💔💔💔💔
➖➖➖➖➖➖➖➖➖➖➖
09.01.2023〰️Start IVF2️⃣
Mamy ❄️❄️❄️❄️❄️
27.01.2023〰️ET 4.1.1
7dpt-13.7, 10dpt-40.6, 12dpt-93.0, 13dpt-165.6, 15dpt-386.4, 18dpt-1056.0
16.02.2023〰️Mamy pęcherzyk ciążowy 🫶🏻
23.02.2023〰️Jest 💓
27.04.2023〰️110g zdrowego Synka💙
01.08.2023~1340g Leosia🧸
21.08.2023~2023g Synka✨
05.09.2023~2500g 🥰
28.09.2023~3056g Cudu❤️
💙03.10.2023💙Leon 3270g 🧸
-
Dzięki dziewczyny za opinie 😊 U niego właśnie m.in. po wdrożeniu sportu (bieganie, siłownia ale tak nie do upadłego) poprawiły się wyniki w grudniu. Rower pewnie byłby bardziej rekreacyjnie na godzinkę z raz w tygodniu. Zobaczę, poobczajam, ale to na razie i tak jest luźny pomysł, nie wykluczam jeszcze wymyślenia czegoś innego 🙂
Mushka, Kociara - super wieści! 💪🏼🍀🍀44cs - udało się 🤍
——————————————————
👱🏼♀️❌AMH 13/ PCOS/ IO/ PAI-1 i MTHFR hetero/ KIR AA/ rozjechane cytokiny/ cross-match 46%
🧔🏻♂️❌morfologia 1-2%/ HBA 72%/ stres oksydacyjny
——————————————————
💎 05.2023 I IVF- 10🥚- 1x❄️
• 06.2023 FET❄️4BB - beta 0 ✖️
💎 09.2023 II IVF- 6🥚- 3x❄️
• 01.2024 FET❄️4BA- 5tc💔
• 05.2024 FET❄️4BB - 5dpt ⏸️; 6dpt bhcg 23,1; 8dpt 42,2; 10dpt 115; 13dpt 403; 17dpt 2230; 20dpt 5883
🍀 24dpt CRL 0,36cm i 💓
🍀 11+6 prenatalne - 6cm szkraba, ryzyka niskie,
❤️171ud/min
-
Limonka jestem z „kolażowego” towarzystwa. Wszyscy faceci łącznie z moim jeżdżący na rowerze mieli grube problemy z nasieniem. Ale jeżdżący wyczynowo … codziennie po kilka godzin. Myśle ze dobre siodełko i przejażdżki max dwa razy w tyg nie zaszkodzą.
Hania ja nie wierzyłam. Nie wiem jak przeszłam te ciaze bo jak sobie dzisiaj wspomnę to nie wiem jak to wytrZymalam na jedno. Ale na drugie wiem , ze wytrzymałam tylko dlatego ze nie przywiązywałam się do dziecka w brzuchu. To straszne co pisze ale do końca tak miałam. Wózek kupiłam bo mąż mi kazał. Ubranka tez kupowano mi, ja sama nie. Ale przypłaciłam tym także dwpewsje poporodowa. Pamietam jak byłam dzień po cc i leżałam na sali a dziecko na patologii. Przeglądałam fb i zorientowałam się ze zapomniałam ze jestem matka. 3 tyg zajęło mi żeby cokolwiek poczuć. To są ciężkie natury psychicznej tematy. Ale u nas to mąż wierzył, rodzice. Mi tej wiary zabrakło albo tak bardzo nie chciałam o niczym myśleć. Ale każdy jest inny , ty tez masz przykre przeżycia , i widać na forum , ze każdy inaczej radzi sobie ze wszystkim. Są dziewczyny co maja wiary tyle ze dla wszystkich wystarczy a są takie które wierzyć nie chcą
Lipiec 2020 cb, luty 2021 cb
Mama trójki dzieci z ogonami🐶
Zoi ❤️ 36+5, 1900g -
Mushka piękna beta! ❤️
U mnie już wczoraj w nocy kreseczki na owulaku się jeszcze wzmocniły i teścik już na 100% wyszedł pozytywny, jajników nie czuje za to wcale o dziwo…
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2022, 17:17
Zło_snica, Siri, Jo_an, Simons_cat, Limonka26, Mushka, Ania35 lubią tę wiadomość
👱🏻♀️ 29 lat, starania od 06.2021
🔻hiperprolaktynemia z mikrogruczolakiem od 2014 roku
🔻niedoczynność tarczycy
🔻10 lat temu usunięcie torbieli jajnika
Wyniki (czerwiec 22):
PRL: 14 ng - na dostinexie
TSH: 2,6 IU/ml - (eutyrox 37,5mg)
Testosteron: 61ng/dl
Wyniki 3-5dc (marzec 22):
AMH: 3,25 ng/ml ✅
FSH: 5,12 mIU/ml ✅
LH: 5,05 mIU/ml ✅
DHEA-SO4: 326 ug/dl ✅
17OHprog: 1,68 ng/ml ✅
Estradiol: 31,90 pg/ml ✅
Wit D ✅ Ferrytyna ❌ Wapń ✅
01/22 prawdopodobnie cb
26.06 ⏸
27.06 - beta 175.26, prog 15,94ng
29.06 - beta 481.42 (175% przyrostu), prog 20ng
01.07 - beta 1145.57 (137% przyrostu), prog 15,66ng
05.07 - pęcherzyk ciążowy i żółtkowy
14.07 - zarodek 6,5mm z widocznym biciem serduszka ❤️
26.07 - 1,87cm człowieka ❤️
30.08 - I prenatalne - 6,8cm kijanki
11.10 - połówkowe - 324g cudownej dziewczynki 💕💕💕
-
Marti na szczęście owu nie trzeba czuć 😁 moja ciąża jest właśnie z takiej owu - co jakbym nie miała monitoringu to nawet bym nie podejrzewała ze coś tam urosło w ogóle 😜 piękne kreseczki! 🤞
Marti777 lubi tę wiadomość
17 cs All I want for Christmas is You Baby...🎄-> marzenia się spełniły 👶💙
👱🏻♀️ kocia mama, PAI homo, VR2 hetero, mthfr oba hetero, KIRy - brak 4 z 5 implantacyjnych, Puste jajo 8+3 ❤️🩹, CB 💔, Mój Cud 💙 -
nick nieaktualny
-
Nadrobię Was za chwilkę, ale chcę Wam opowiedzieć jakiego dzisiaj miałam farta
W piątek 13, przebiegł mi przed autem CZARNY kot, którego cudem NIE przejechałam.
Jak to nie na szczęście to ja nie wiem 😂😆
Karo123, Zielone.Slonce, Skubii, Jo_an, Mersalla, Simons_cat, Asia2309, Marti777, Red555 lubią tę wiadomość
PCOS❌
Starania od 11.2019
🏳 - 2022 - IVF.
START IVF - luty 2022; priming estrofenowy.
2 ❄❄
24.03.22 - transfer ❄ 💔😥
27.05.22 - transfer ❄ 💔😥
Naturalne cudy:
26.08.2022 - 11tc poronienie zatrzymane 8+5. 💔
10.01.2023 - 9tc poronienie zatrzymane 6+3 💔
06/07.2024 - stymulacja gonadotropinami.
9 dpo - II
5.08 - 6+2 mamy 4 mm kropeczka i -> 21.08 - 2 cm człowieczka. -> krwawienie -> szpital, krwiak. -> 26.08 - 9+2 2,5 cm malucha. -> 07.09 11+0 4,2 cm -> 20.09 - 12+6 7cm najprawdopodobniej dziewczynki 🩷 -> 10.10 - 15+5 132 g kruszynki 🩷 -> 31.10 - 18+5 259g... chłopaka 😆💙 -> 15.11 20+6 404g zdrowego synka 🩵🥹
Leki: euthyrox N50, Clexane 0,4, Acard 150, Encorton 15 mg - do 13 tc, Glucophage 1500 XR, Prenatal Duo
Zostań z Nami 🙏🙏🙏
-
Lilou myśle ze czarny kot odczarował piątek 13 😆 swoją drogą tez miał szczęście skubany 😆
Także to ewidentnie dobry znak 😁👌17 cs All I want for Christmas is You Baby...🎄-> marzenia się spełniły 👶💙
👱🏻♀️ kocia mama, PAI homo, VR2 hetero, mthfr oba hetero, KIRy - brak 4 z 5 implantacyjnych, Puste jajo 8+3 ❤️🩹, CB 💔, Mój Cud 💙 -
nick nieaktualnyDziękuję, że pytasz, ale nie mamy jeszcze wyników, więc pewnie będą dopiero w pon. Może to i lepiej, bo staramy się odciąć na weekend od tematów staraniowych - chociaż to cholernie trudne. Ale muszę Wam przyznać, że spędziliśmy prze wspaniały dzień! Wyjechaliśmy z samego rano, zameldowaliśmy się w apartamencie i od razu wyruszyliśmy na pieszą wycieczkę. Później wzięliśmy pizzę na wynos, wzięliśmy ją do apartamentu i zapiliśmy zimnym piwkiem. Szybki prysznic, ❤️ i od tamtej pory leżę sobie na waleta w łóżku i popijam winko 😅 w domu nie możemy sobie pozwolić na taką beztroskę 😂Zielone.Slonce wrote:Bindweef, jak wyniki nasienia? 🍀✊
Podsyłam zdjęcia z pięknego spaceru:
https://zapodaj.net/a7d5521d23688.jpg.html
Jest cudnie! 😍
Zło_snica, Jo_an, Simons_cat, Wiolala, Zielone.Slonce, Karo123, Japoneczka z Porcelany, Skubii, Asia2309, Siri, Marti777, Mushka, lawendowePole lubią tę wiadomość
-
Mushka, piękny wynik! 🥰
Mushka lubi tę wiadomość
Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56
Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54
👩❤️💋👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023
😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6% -
Bindweef brzmi jak idealny dzień 😍👌
bindweef, Red555 lubią tę wiadomość
17 cs All I want for Christmas is You Baby...🎄-> marzenia się spełniły 👶💙
👱🏻♀️ kocia mama, PAI homo, VR2 hetero, mthfr oba hetero, KIRy - brak 4 z 5 implantacyjnych, Puste jajo 8+3 ❤️🩹, CB 💔, Mój Cud 💙 -
Dziewczyny, jestem tak wstrząśnięta, że muszę się z Wami podzielić tym, czego doświadczyłam.
Teściowa zapisała mnie do energoterapeuty, z którego usług korzysta 30 lat i uważa go za cudotwórcę. Teściowej się nie odmawia więc poszłam wczoraj. Oczywiście pierwsze co zawyrokował to, że lekarze się nie znają, kliniki są do niczego, terapie są do niczego, a wszystko co do tej pory mi robiono jest bez sensu. To, że się na to godzę jest moim świadomym przyzwoleniem na robienie mi krzywdy i blokowanie płodności.
Jednak główną przyczyną poronień jest fakt, że nie czuję się kobietą i nie chcę nią być!!!!!!!!! Jest to w mojej podświadomości, choć świadomie jeszcze o tym nie wiem. Dlatego właśnie organizm zwalcza ciąże, bo tak naprawdę nie chcę ich. Mam się zastanowić nad tym dlaczego nie chcę być kobietą. Nie powinnam też z tym walczyć i na siłę się leczyć i starać, bo podświadomość już wie i jej nie oszukam lekami, czy procedurą in vitro.
Wyszłam z płaczem. Od dwóch dni jestem roztrzęsiona, nie mogę się uspokoić i głowa mi pęka. Całą tą wizytę odebrałam jako atak i oskarżanie mnie. Wychodzi na to, że jestem wszystkiemu winna. I właściwie co to oznacza? Jestem obojniakiem, czy może mężczyzną?!Jestem wściekła, bo bardzo uderzyły mnie jego słowa i mocno wzięłam je do siebie. Nie bardzo też wiem co mam z tą wiedzą zrobić.
W poniedziałek transfer, a nie mogę przestać myśleć i płakać. Długo pracowałam z psychologiem nad tym żeby osiągnąć względny spokój i zrozumieć jak niewiele ode mnie zależy. Wyjechałam na wieś na kilka dni, wyciszyłam się i byłam gotowa podejść do transferu bez skrajnych emocji. 15 minut u tego faceta zrujnowało we mnie wszystko i nie potrafię sobie z tym poradzić. Jestem przerażona tym, że za 3 dni podchodzę do transferu w stanie do jakiego mnie doprowadził 😢
Pierwsza procedura IVF Salve Medica
02.07.2021 - start stymulacji:
12.07.2021 - punkcja, hiperstymulacja
Uzyskaliśmy 4 ❄️ 2x4AA, 2x4BB
03.08, 24.08, 14.09.2021 - szczepienia limfocytami
06.10.2021 - allo mlr 58,9%
🍍 transfer 20.12 2021, blastka 4AA - ciąża poroniona 😢
17.01.2022 - doszczepienie w APC
07.04.2022 - histero- stan zapalny
🍍 transfer 16.05.2022, blastka 4AA - nieudany 😢
01.06.2022 - allo mlr 46,8%
🍍 transfer 18.06.2022, blastka 4BB - nieudany 😢
🍍 transfer 07.12.2022, blastka 4BB - nieudany 😢
Druga procedura IVF
01.2022 💔 8 tc 😢
04.2021 💔 💔 5 tc, 8 tc 😢
09.2020 💔 9 tc 😢
01.2018 rozpoczęcie starań
Mutacja genu anxa 5 haplotyp M2, Kir bx - brak 5 implantacyjnych, cytokiny: wysokie il2, niskie il10 (odrzucanie zarodka), komórki NK 22%, nk maciczne wielokrotnie przekroczone normy, mutacja PAI-1, mthfr a1298c, wysoka homocysteina, PCOS - brak owulacji, zespół LUF, zapalenie endometrium, problemy ze wzrostem endometrium.
