w MAJu testuje, pod koniec roku wyprawkę kompletuje ✊🏼
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
GrubAsia wrote:Szona super relacja 😀! Też się do niej zapisałam na piątek, mam nadzieję, że nawet ten jedyny raz przed transferem coś pomoże! A i jutro idę na krzywą (mimo homa w normie) , żeby ew. przed transferem włączyć metformine 😉
młodamezatka tak mi przykro 😔 nawet ja widziałam te kreseczki, walić te wstrętne bobki 😡
Sasanka do boju! Czwartek już tuż tuż 🤠
Też mam jutro krzywe
7 cs - cb
25 cs - ⏸
6t1d - jest ❤️!
12t3d - prenatalne 👧🏼
3.10.2021 r. Detonacja! ❤️
Zes*am się, a nie dam się 💪
https://ovufriend.pl/pamietnik/ze-ram-sie-a-nie-dam-sie,3846.html -
nick nieaktualnySzona i z tą kością ogonową to sama prawda. Mnie tak boli tyłek odkąd jeżdżę na rowerze a mąż nie wie o co mi chodzi. Ściągnięte wszystko! Za cholerę nie ma tego jak rozciągnąć. Ja mam mega wystającą pupę, kaczy kuper. Nie mam żadnej stabilizacji bioder. Znaczy żadnej... mam hiperaktywne stawy. To mi powiedział mój trener od sztuk walki, który skończył fizjoterapie. Czasem na koniec treningów się masujemy i jestem mega zadowolona jeśli to on mnie rozciąga
bo potem nic mnie nie boli.
Podejmuję wyzwanie szpagatu
Jeśli chodzi o robienie kupy z podstawką to jestem za. Zawsze mam stopy na palcach albo kobinuję co pod nie wstawić bo akurat ja często mam problem...
Okresu ni ma drogie panie. Kupię dziś test żeby wywołać małpę z krzaków. Jak nie zadziała to jutro na niego siknę.
szona lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyGrubasia, Szona, kciuki za krzywą! Oby drink wam smakował
. Robicie pierwszy raz?
Madziandzia, może jednak będą 2 kreski z zaskoczenia. Pauliśce też późno kreski wyszły, a bobas rośnie
Też muszę zobaczyć jakie mam badania i powtórzyć przed wizytą na pewno te tarczycowe i cukier. Insulinę i homocysteinę też bym powtórzyła, ale już się nie wyrobię, bo tydzień na wynik się czeka
. Myślicie, że warto powtarzać fsh, lh, testosteron, prolaktynę i estradiol, jeśli były w normie 3 miesiące temu?
Madziandzia lubi tę wiadomość
-
Współczuję krzywej, ostatnio robiłam, ciężko było wypić tą ciecz 🙈😅
Madziandzia test strasznie późno mi wyszedł, teoretycznie było to 15 dpo 🙈 wcześniej robiłam i biel, dodatkowo już prawie okres dostałam 🙈 organizm kobiety jest nieprzewidywalny
Madziandzia lubi tę wiadomość
-
Wow Szona super ta babka, lapsa ze mnie, że się do fizjoterapeutki uro wybierałam i nie dotarłam. Brzmi to na prawdę dobrze.
szona lubi tę wiadomość
Starania od 04.2018.
Hiperinsulinemia, Endometrioza. Lekka adenomioza.
AMH 4,4.
03.2019- Poronienie samoistne 7tc. [*]
07.2019- HyCosy- oba drożne.
02.2020 1 ICSI krótki- punkcja. Transfer odroczony- ryzyko hiperstymulacji. Mamy ❄️❄️❄️❄️
03.2020- 1 transfer 5.3.1 🙏🏻🙏🏻 7dpt- II ; 24dpt-
-
szona super!! a mozesz podzielic sie z nami jaka postawe Ci zalecila? z checia tez wejde w ta akcje alz szpagatem. chociaz na bank nie zrobie ale ostatnio czuje ze musze sie poruszac bo puchne 😞 a nie wiedzialam jakie cwiczenia moge 🤷♀️
hashimoto, letrox 125
pregna plus, pregna DHA, acard, folian 400, metylowana wit b 12, wit D 2000, duphaston
15.05.2020 7pdo
⏸ beta HCG 19,7 🙏 🎈
18.05.2020 10 dpo
beta HCG 170,6 🎈
20.05.2020 12 dpo
beta HCG 375,3 🎈
TSH 1,211
progesteron 36,9
🔜 wizyta u ginekologa 29.05.2020 (6+0)
pecherzyk ciazowy 12,7 i ciałko żółte 😍pozniejsza owulacja raczej 5+4.
🔜 wizyta u ginekologa 10.06.2020 czekamy na zarodek i serduszko ♥️
pregna start,
14.04.20 II kreski
14.04.20 beta HCG - 45,1
TSH - 0,179
16.04.20 beta HCG 30😭
18.04.20 beta HCG 15😭
Ciaza biochemiczna strata ✨ -
Fiore nadal się możesz wybrać moja przyjaciółka chodziła od połowy ciąży i twierdzi, że mega jej to pomogło - po pierwsze, po każdej takiej wizycie przej jakiś czas czuła się dużo lepiej, lżej jej było "nosić brzuch", a po drugie uważa, że to dzięki temu miała tak łatwy poród więc polecam, ja bym się na pewno wybrała
GrubAsia, szona lubią tę wiadomość
32 lata | starania od stycznia 2017
IUI - 3.02.2021 ❌ 3.03.2021 ❌
💉Szczepienia limfocytami
12.01.2022 Allo-mlr 54,5%
06.2022 - start IVF
21.07 - punkcja - 10🥚dojrzałych, 8 zapłodnionych (ICSI), 3 blastocysty
26.07 - ET 1🐣 4AA (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, luteina, duphaston)🤰
8tc 💔 3.09.2022 🖤
27.10 - FET 1❄️ 4BB (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, utrogestan, duphaston, heparyna, wit. PP, zivafert) ❌️😓
22.11 - Transfer ostatniej ❄️ 4BB (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, utrogestan, duphaston, heparyna, wit. PP) 🤰
6dpt - beta 15 mlU
8dpt - beta 32 mlU
10dpt - beta 91,19 mlU
13dpt - beta 358,61 mlU
17dpt - beta 2064 mlU
20dpt - beta 7348 mlU, wieczorem krwawienie - krwiak podkosmówkowy. Poronienie.
6tc💔 -
Szona właśnie jaka to jest postawa? Da się to opisać jakoś czy nie ma opcji? Musi ktoś pomoc się "ułozyć" odpowiednio? U mnie w mieście jest tylko jedna fizjoterapeuta uroginekologiczna i ona nie robi USG przez pochwe. Pisze że to jedynie USG wejścia do pochwy i cewki moczowej. Jak czytam opisy takich wizyt to zazwyczaj wlasnie dziewczyny piszą że mają pełne usg. I nie wiem czy iść do niej czy nie..ultra długi protokół:
8dojrzałych komórek
7 się zapłodniło
❄4AA na pokładzie-jest z nami na świecie 👣
została ❄ 4AA
13.02 kriotransfer ❄️4AA
14.03 jest serduszko❤️
endometrioza 2/3st,hashimoto, kir aa, ANA 1,2 -
Ehh dziewczyny, a mi znowu nastrój siadł. Wczoraj moja przyjaciółka miała 30ste urodziny. I zawsze przed urodzinami miała dola. A wczoraj mi powiedziała coś takiego, że przez chwilę miała dola, ale później sobie uświadomiła, że w sumie to osiągnęła wszystko co do szczęścia potrzebne - ma męża, dom i 6miesieczne bobo. I strasznie mi to dało na głowę, bo sobie uświadomiłam, że ja do 30stki nie mam szans urodzić. A od zawsze mówiłam, że nie chce mieć pierwszego dziecka w wieku 30 lat, do tej pory miałam mieć przynajmniej dwójkę.
Nie chce absolutnie nikogo urazić, bo zdaje sobie sprawę, że wiele z Was jest starszych ode mnie ale wiem, że mnie zrozumiecie - bo to nie chodzi o sam wiek tylko o to, że tyle czasu próbujemy, wydawało się że tyle czasu mamy a tu dupa
Przepraszam że smęcę od rana, zaraz się ogarnę i wrócę do walki ale na razie mam ochotę wpełznąć do jamy.32 lata | starania od stycznia 2017
IUI - 3.02.2021 ❌ 3.03.2021 ❌
💉Szczepienia limfocytami
12.01.2022 Allo-mlr 54,5%
06.2022 - start IVF
21.07 - punkcja - 10🥚dojrzałych, 8 zapłodnionych (ICSI), 3 blastocysty
26.07 - ET 1🐣 4AA (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, luteina, duphaston)🤰
8tc 💔 3.09.2022 🖤
27.10 - FET 1❄️ 4BB (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, utrogestan, duphaston, heparyna, wit. PP, zivafert) ❌️😓
22.11 - Transfer ostatniej ❄️ 4BB (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, utrogestan, duphaston, heparyna, wit. PP) 🤰
6dpt - beta 15 mlU
8dpt - beta 32 mlU
10dpt - beta 91,19 mlU
13dpt - beta 358,61 mlU
17dpt - beta 2064 mlU
20dpt - beta 7348 mlU, wieczorem krwawienie - krwiak podkosmówkowy. Poronienie.
6tc💔 -
Szona, normalnie mnie przekonałaś! Ja to muszę się w ogóle wybrać do normalnego fizjo bo koślawię stopę, kiedyś tak nie miałam, zaczęło mi się jakieś 2-3 lata temu, i się tak wahałam czy iść bo wydawało mi się to takie „szamaństwo” ale już tak nie myślę 😁 zapisze się do ortopedy to pewnie i tak by mnie skierował na fizjo więc na jedno wyjdzie 😁
szona lubi tę wiadomość
30 lat 🍍 starania od II 2018
🩺Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Endometrioza I st., niskie AMH, jajowody drożne
❌ Mutacja MTHFR wariant A1289C - A/C heterozygota ❌ Białko S
❌AMH
IX 2020 0,72 -> IV 2021 0,42 ->II 2022 0,49 💪🏻
👦🏻On: morfologia 3%, reszta wyników w normie
💉IVF💊
IV 2021 Invimed Warszawa dr K. długi protokół
19.05.21 punkcja - pobrano 2 komórki jajowe - IMSI + FertileChip
22.05.21 transfer 2 zarodków 9bl I i 8bl I - CB 😭
💉IMMUNOLOGIA🦠
IV 2022 pierwsza wizyta u doc. P. w Łodzi, zlecił badania
❌TEST IMK
❌TEST CBA
❓ANA 3
✅P/c przeciwplemnikowe
❓KIR
❓HLA-C
Od X 2021 Trulicity 1,5 mg BMI 30 -> IV 2022 -11 kg, -10cm w biodrach, BMI 26,9 💪🏻 -
Iseko moje założenia też były takie że do 30 będzie dwójka dzieci...a jak sama widzisz nie jest to wcale takie łatwe. Teraz przestawiłam sobie lryteria byle do 40 bo później to już dupa. Narazie czekam za @ która powinna być dzisiaj ale daje jej jeszcze 2 dni bo luteina mi zawsze o kilka dni przestawia cykl..
Nie smutaj! Każda z nas zostanie w końcu mamą
Szona kurde fajna ta babka... no to teraz robisz szpagat
GrubAsia, Iseko, szona lubią tę wiadomość
24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..." -
Kochana, doskonale rozumiem, a raczej rozumiałam, co czujesz. W ubiegłym roku skończyłam 29, wtedy moje przyjaciółki miały już na pokładzie po dwójce dzieci. Przechodziłam przez ten sam kryzys, że może nawet nigdy w ciążę nie zajdę. Mi wtedy bardzo pomogły książki A. Maciąg, jeśli wierzysz w to, że przestrzeń na nas wpływa i my na nią, bardzo polecam Ci te książki. Wtedy mocno wyluzowałam i zrozumiałam, że ja mogę zrobić wiele, ale planu na siebie nie znam w 100%. I wiem, że może to zabrzmieć dziwnie, ale w pewnym momencie pogodziłam się z tym, że mogę nie mieć w ogóle dzieci, a jednoczesnie czułam, że jeśli nie dzieci, to jest też albo będzie coś, co nada memu życiu większy sens.Iseko wrote:Ehh dziewczyny, a mi znowu nastrój siadł. Wczoraj moja przyjaciółka miała 30ste urodziny. I zawsze przed urodzinami miała dola. A wczoraj mi powiedziała coś takiego, że przez chwilę miała dola, ale później sobie uświadomiła, że w sumie to osiągnęła wszystko co do szczęścia potrzebne - ma męża, dom i 6miesieczne bobo. I strasznie mi to dało na głowę, bo sobie uświadomiłam, że ja do 30stki nie mam szans urodzić. A od zawsze mówiłam, że nie chce mieć pierwszego dziecka w wieku 30 lat, do tej pory miałam mieć przynajmniej dwójkę.
Nie chce absolutnie nikogo urazić, bo zdaje sobie sprawę, że wiele z Was jest starszych ode mnie ale wiem, że mnie zrozumiecie - bo to nie chodzi o sam wiek tylko o to, że tyle czasu próbujemy, wydawało się że tyle czasu mamy a tu dupa
Przepraszam że smęcę od rana, zaraz się ogarnę i wrócę do walki ale na razie mam ochotę wpełznąć do jamy.
Edit: i wtedy ciąża jest cudownym zaskoczeniem ❤️Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2020, 08:22
GrubAsia, Iseko, szona lubią tę wiadomość
Starania od 2017
HSG, hormony - OK, AMH - 3,64
Czynnik męski - morfologia 2%, słaby ruch, ŻPN
2 x IUI nieudane
03.2020 - punkcja - zostało: 1 x morula ❄️ 1 x 2AB ❄️
04.2020 - crio transfer 1 x 2AB ❄️
7dpt - beta 35, prog 77, tsh 1.
9 dpt - beta 114,4, prog 90.
16 dpt - beta 1652.
22.06.2020 12t0d - prenatalne - OK
Spodziewamy się córeczki 🥰😍
26t3d Edit: spodziewamy się synka! 💙
30.12.2020 na świecie pojawił się synek 💙 -
Szona super ,że znalazłaś super lekarza.😊 Aż sama zaczęłam się zastanawiać czy ja.tak robię jak opisywałas. I faktycznie jak siusiam to ja zawsze mocno naciskam. Bo ja ogólnie nawet przed ciążą dużo siusiam i zawsze tak jakby chce zrobić na zapas. Muszę jakoś to zmienić.
Iseko kurczę kochana..przykro mi ,że jest Ci smutno.😢 Ja wierzę, że każda z Was kiedyś zostanie mama. Tylko niestety los jesy taki okrutny ,że niektorzy muszą dłużej poczekać. Ja cały czas bardzo mocno za Was trzymam kciuki.✊😘
Ja zdecydowałam z mężem, że pójdę dziś na ten pogrzeb. Jeśli będzie mi słabo albo coś to pójdę do samochodu..
Iseko, szona lubią tę wiadomość
23.04.2019 - poronienie zatrzymane 8 tc [*]
28.06.2020 urodził się synek Filip
03.2022 laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
07.2023 drugi raz laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
08.06.2024 II kreski
Niedoczynność tarczycy, insulinooporność,PCOS,MTHFR 1298A-C homo,PAI-1 4G , cukrzyca ciążowa
Euthyrox 100/112, ,acard 150,depratal, ascofer,aspargin insulina -
nick nieaktualnyIseko wrote:Ehh dziewczyny, a mi znowu nastrój siadł. Wczoraj moja przyjaciółka miała 30ste urodziny. I zawsze przed urodzinami miała dola. A wczoraj mi powiedziała coś takiego, że przez chwilę miała dola, ale później sobie uświadomiła, że w sumie to osiągnęła wszystko co do szczęścia potrzebne - ma męża, dom i 6miesieczne bobo. I strasznie mi to dało na głowę, bo sobie uświadomiłam, że ja do 30stki nie mam szans urodzić. A od zawsze mówiłam, że nie chce mieć pierwszego dziecka w wieku 30 lat, do tej pory miałam mieć przynajmniej dwójkę.
Nie chce absolutnie nikogo urazić, bo zdaje sobie sprawę, że wiele z Was jest starszych ode mnie ale wiem, że mnie zrozumiecie - bo to nie chodzi o sam wiek tylko o to, że tyle czasu próbujemy, wydawało się że tyle czasu mamy a tu dupa
Przepraszam że smęcę od rana, zaraz się ogarnę i wrócę do walki ale na razie mam ochotę wpełznąć do jamy.
Myślę, że każda kobieta, której nie udało się w pierwszym cyklu starań zająć w ciążę (i urodzić) czasem się tak czuje. Ja miałam zaplanowane dziecko na 2020 i dziwnie ciężko było mi się przestawić, że najwcześniej w 2021. Pamiętaj, że zawsze masz prawo do wszystkich swoich uczuć, również tych gorszych i nie musisz za nie przepraszać. Mnie kiedy mam doła pomaga wymienianie sobie jak dużo dobrego mam w życiu, przede wszystkim fantastycznego męża i mamę, bez których pewnie dawno bym zwariowała. Czasem ciężko wierzyć że będzie dobrze, zwłaszcza kiedy wszystkim wkoło spełniają się nasze marzenia (i często nawet nie muszą o to się starać), ale dobrze będzie, bo inaczej nie może być. A za jakiś czas, gdy będziesz trzymać dziecko na rękach, nie będzie cię w ogóle obchodzić czy urodziłaś przed 30 czy 40, bo będziesz mieć zupełnie co innego na głowie 😘
Iseko, szona lubią tę wiadomość
-
Szona, to na pewno jesteś uskrzydlona. Najpierw świetny endokrynolog, teraz genialna fizjoterapeutka ❤️. Też bym się chętnie dowiedziała jak należy poprawnie chodzić Podstawke w formie niskiego taboretu, a jak sikam to pochylam się do przodu, żeby nie na siłę.
szona lubi tę wiadomość
-
szona. Super ta konsultacja, warto było 🙂
O szkodliwości wypychania moczu dowiedziałam się całkiem niedawno, przy temacie odpieluchownia córki. Okazuje się, że przedwczesne sadzanie na nocnik, kiedy dziecko nie jest na to gotowe, powoduje, że właśnie ono uczy się robić siku i kupę poprzez wypychanie, co potem mu towarzyszy przez całe życie i ma określone skutki.
Moje pokolenie było sadzane na nocnik bardzo szybko, więc też wiele dorosłych kobiet ma z tym problem. Ja nie umiem inaczej zrobić siku niż przeć niestety.
Przy okazji tego tematu chciałam właśnie zwrócić uwagę na kwestie odpieluchowania dziecka. Mam nadzieję, że uda Wam się szybko zająć w ciążę i za jakiś czas też będziecie się tym tematem zajmowały, więc warto o tym pamiętać 🙂
Iseko. Wiem o czym piszesz. Ja właśnie skończyłam 39 lat. Co prawda mam już jedno dziecko, ale zawsze sobie mówiłam, że nie chce zachodzić w ciążę i rodzić mając 40 lat. Niedawno udało mi się zajść w ciążę i urodzilabym jeszcze w wieku 39 lat, co mnie cieszyło. Niestety ciąża się skończyła w 7tc a ja się dalej staram. Teraz już prawie pewne, że urodzę po 40tce, co mnie martwi, ale co zrobić. Jak widać takich rzeczy raczej nie da się zaplanować.
Rozumiem Twoje rozczarowanie, ale możesz się pocieszyć tym, że 30tka to jeszcze piękny wiek na rodzenie. Nie ma jeszcze takiego obciążenia genetycznego jak koło 40tki 😉
Iseko, GrubAsia, szona lubią tę wiadomość
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Dzien dobry dziewczyny 👋🏻
Echh kazda z nas miala chyba plany. Ja mialam plany, ze w wakacje 2020 bede chodzic na spacery z wozkiem. Potem plan przesunal sie na po prostu urodzenie w 2020. Teraz plan znow ulegl przesunieciu. Wiem ze w 2020 nie urodze. Aktualnie prosze zebym urodzila w 2021. Zycie mocno wszystko weryfikuje. I staram sie z tym pogodzic kazdego dnia coraz bardziej.
Ciesze sie z tego ze w tak mlodym wieku zaczelam sie starac. Wciaz sa szanse ze przed 35 uda mi sie urodzic dwojke dzieci. O trojce juz przestalam marzyc 🤷🏻♀️
Mialam nadzieje ze dzis temperatura poleci juz na leb na szyje. W koncu prog nie byl jakos bardzo wysoki. A tu znow tylko delikatny spadek. Jak na zlosc fl przedluza sie wtedy gdy i tak kupa z tego moze byc 🤦🏻♀️
Dziekuje wam za wszystkie cieple slowa ! ❤️ Za bardzo chyba dalam sie wkrecic bo bobek jeszcze nigdy wczesniej mnie nie oszukal, a troche ich zrobilam. Nie powinnam byla sie tak tym bobkiem nakrecac.🤦🏻♀️Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2020, 09:00
13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F
6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻
Starania od 07.2019
11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
01.2021 - IVF start - IMSI
29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙
8 ❄️ oocytów
Brak ❄️ zarodków
MTHFR hetero i PAI homo ❌
Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌ -
Ufff wypiłam ten cudny napój 🥛do połowy było spoko, później już trochę obrzydliwe, ale mimo wszystko myślałam, że będzie gorzej😜
Siedzę już 20 min i zaczyna mi się ostro odbijać 🤢
Rozumiem Was dziewczynki, zawsze sobie wyobrażalam, że będę miała 3-5dzieci, pierwsze miało być przed 30 urodzone, jednak w tym roku skończyłam 31 i na pokładzie pusto 😔 2.5 procedury ivf za nami, nigdy nawet cb 😨
Co jakiś czas wracają te myśli, dopada paralizujacy strach, że diacka nie będzie. Potem się otrzasam i znajduje jakąkolwiek drobnostkę, która da nadzieję, chociaż na chwilę...
I tak jak wszystkie tutaj okazuje się, że jesteśmy silniejsze niż myslałysmy 💪 szkoda, nie tak miało być, ale walczymy dłużej i ciężej niz byśmy chciały, ale ta walka się opłaci! Wygramy! I będziemy jeszcze lepszymi mamami 🤰
kasiasiasia28, Iseko, szona, Madziandzia lubią tę wiadomość
"Szczęście to nie tylko to, co los daje, ale i to, czego nie zabiera"
3 ivf, 4 transfer: ❤️wymarzona córeczka 27.01.2021r.
Starania o rodzeństwo od 07.2021 kolejne 4 procedury ivf , kolejne 7 nieudanych transferów
03.05.2022r 💔 10t.c.
2 miesiące odpoczynku i :
04.02.2023 - || naturalny cud
11+0 Nifty pro - niskie ryzyka, chłopiec 🩵
12+6 mały człowiek ma juz 6.1cm 🥰
18+0 225g akrobaty 🥹
23+0 559g połówkowe 🤩
28+6 1330g bobaska,
31+0 1620g 🥰 III prenatalne,miednicowo położony
33+6 2550g fiknął głową w dół 🫣
36+1 3060g małego gigantka🥹
37+0 3300g
39+1 cc- 3780g, 58cm pięknego chłopca 🩵 -
Dziękuję dziewczyny, macie rację - powinnam się skupić na tym, co mam, a nie czego mi brakuje. A mam bardzo wiele - własny, wymarzony i zaprojektowany przeze mnie dom, cudownego męża, który o mnie dba i kochającą, wspierającą rodzinę. No i Was, na których wsparcie zawsze można liczyć ❤️ może i dzieci się w końcu pojawią.
Mlodamezatka, no co Ty, przecież w 12 lat to Ty zdążysz nawet i 5 dzieci urodzić 😁
Przepraszam jeśli mój post i w Was wzbudził smutne refleksje 😘😘 do wakacji wszystkie zachodzimy i koniec! Niech się teraz posypią same dobre wieści ✊
szona, GrubAsia, kasiasiasia28, Annie1981, moyeu lubią tę wiadomość
32 lata | starania od stycznia 2017
IUI - 3.02.2021 ❌ 3.03.2021 ❌
💉Szczepienia limfocytami
12.01.2022 Allo-mlr 54,5%
06.2022 - start IVF
21.07 - punkcja - 10🥚dojrzałych, 8 zapłodnionych (ICSI), 3 blastocysty
26.07 - ET 1🐣 4AA (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, luteina, duphaston)🤰
8tc 💔 3.09.2022 🖤
27.10 - FET 1❄️ 4BB (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, utrogestan, duphaston, heparyna, wit. PP, zivafert) ❌️😓
22.11 - Transfer ostatniej ❄️ 4BB (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, utrogestan, duphaston, heparyna, wit. PP) 🤰
6dpt - beta 15 mlU
8dpt - beta 32 mlU
10dpt - beta 91,19 mlU
13dpt - beta 358,61 mlU
17dpt - beta 2064 mlU
20dpt - beta 7348 mlU, wieczorem krwawienie - krwiak podkosmówkowy. Poronienie.
6tc💔
