Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy tylko do 30.11   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie w MAJu testuje, pod koniec roku wyprawkę kompletuje ✊🏼
Odpowiedz

w MAJu testuje, pod koniec roku wyprawkę kompletuje ✊🏼

Oceń ten wątek:
  • szona Autorytet
    Postów: 7590 16795

    Wysłany: 13 maja 2020, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Makino wrote:
    Grubasia, Szona, kciuki za krzywą! Oby drink wam smakował ;). Robicie pierwszy raz?

    Madziandzia, może jednak będą 2 kreski z zaskoczenia ;). Pauliśce też późno kreski wyszły, a bobas rośnie ;)

    Też muszę zobaczyć jakie mam badania i powtórzyć przed wizytą na pewno te tarczycowe i cukier. Insulinę i homocysteinę też bym powtórzyła, ale już się nie wyrobię, bo tydzień na wynik się czeka :/. Myślicie, że warto powtarzać fsh, lh, testosteron, prolaktynę i estradiol, jeśli były w normie 3 miesiące temu?

    Ja pierwszy raz ;) Nie przepadam za słodyczami, wiec czuje, ze będzie droga przez mękę ;p
    Nie powtarzaj jeśli w tamtym mcu były git.

    age.png

    7 cs - cb
    25 cs - ⏸
    6t1d - jest ❤️!
    12t3d - prenatalne 👧🏼

    3.10.2021 r. Detonacja! ❤️

    Zes*am się, a nie dam się 💪
    https://ovufriend.pl/pamietnik/ze-ram-sie-a-nie-dam-sie,3846.html
  • Mlodamezatka Autorytet
    Postów: 5205 8040

    Wysłany: 13 maja 2020, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iseko wrote:
    Dziękuję dziewczyny, macie rację - powinnam się skupić na tym, co mam, a nie czego mi brakuje. A mam bardzo wiele - własny, wymarzony i zaprojektowany przeze mnie dom, cudownego męża, który o mnie dba i kochającą, wspierającą rodzinę. No i Was, na których wsparcie zawsze można liczyć ❤️ może i dzieci się w końcu pojawią.

    Mlodamezatka, no co Ty, przecież w 12 lat to Ty zdążysz nawet i 5 dzieci urodzić 😁

    Przepraszam jeśli mój post i w Was wzbudził smutne refleksje 😘😘 do wakacji wszystkie zachodzimy i koniec! Niech się teraz posypią same dobre wieści ✊
    Teraz to juz 11 lat. 24 koncze za niecale 3 tygodnie 🤪

    W kazdym razie chcialabym miec ta minimum dwojke. ✌🏻

    Pierwsze urodze w 2021. ✊🏻 W sumie chcialabym zeby moje dzieciatko bylo wiosennym bobasem. Wiec w sumie teraz to tak na chillu. Najlepiej byloby zajsc lipiec/sierpien/wrzesien 🤪

    Iseko, Magddullina2 lubią tę wiadomość

    13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
    40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
    14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
    40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F

    6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻

    Starania od 07.2019

    11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
    07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
    11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
    01.2021 - IVF start - IMSI
    29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
    4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
    8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙

    8 ❄️ oocytów
    Brak ❄️ zarodków

    MTHFR hetero i PAI homo ❌
    Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌
  • szona Autorytet
    Postów: 7590 16795

    Wysłany: 13 maja 2020, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosia1234 wrote:
    szona super!! a mozesz podzielic sie z nami jaka postawe Ci zalecila? z checia tez wejde w ta akcje alz szpagatem. chociaz na bank nie zrobie ale ostatnio czuje ze musze sie poruszac bo puchne 😞 a nie wiedzialam jakie cwiczenia moge 🤷‍♀️

    Na pewno pro-rozrodczo zaleca się stretching i rolowanie ciała. Kawałek po kawałku. A zaleciła barki odciągać do tylu, próbować tak stawać jakbym chciała być wyższa i totalnie w linii prostej - aktualnie jestem przechylona do przodu, wiec muszę cofać tułów.

    Mlodamezatka, Nuch2, Gosia1234 lubią tę wiadomość

    age.png

    7 cs - cb
    25 cs - ⏸
    6t1d - jest ❤️!
    12t3d - prenatalne 👧🏼

    3.10.2021 r. Detonacja! ❤️

    Zes*am się, a nie dam się 💪
    https://ovufriend.pl/pamietnik/ze-ram-sie-a-nie-dam-sie,3846.html
  • szona Autorytet
    Postów: 7590 16795

    Wysłany: 13 maja 2020, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Judit wrote:
    Szona właśnie jaka to jest postawa? Da się to opisać jakoś czy nie ma opcji? Musi ktoś pomoc się "ułozyć" odpowiednio? U mnie w mieście jest tylko jedna fizjoterapeuta uroginekologiczna i ona nie robi USG przez pochwe. Pisze że to jedynie USG wejścia do pochwy i cewki moczowej. Jak czytam opisy takich wizyt to zazwyczaj wlasnie dziewczyny piszą że mają pełne usg. I nie wiem czy iść do niej czy nie..

    Ja nie miałam usg :) ona po prostu badała mi tam mięśnie wszystkie.

    Powiedziała mi tez, ze z takim skrętem wszystkiego jak u mnie - z porodem naturalnym mogłabym się pożegnać już teraz. Btw pokazała mi jak się wstaje z łóżka - trzeba przewrócić się na bok, najpierw zdjąć nogi i dopiero usiąść a następnie wstać. Tak ponoć powinny stawać z łóżka przede wszystkim kobiety w ciąży.

    Mlodamezatka, Mildred, Judit lubią tę wiadomość

    age.png

    7 cs - cb
    25 cs - ⏸
    6t1d - jest ❤️!
    12t3d - prenatalne 👧🏼

    3.10.2021 r. Detonacja! ❤️

    Zes*am się, a nie dam się 💪
    https://ovufriend.pl/pamietnik/ze-ram-sie-a-nie-dam-sie,3846.html
  • szona Autorytet
    Postów: 7590 16795

    Wysłany: 13 maja 2020, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iseko wrote:
    Ehh dziewczyny, a mi znowu nastrój siadł. Wczoraj moja przyjaciółka miała 30ste urodziny. I zawsze przed urodzinami miała dola. A wczoraj mi powiedziała coś takiego, że przez chwilę miała dola, ale później sobie uświadomiła, że w sumie to osiągnęła wszystko co do szczęścia potrzebne - ma męża, dom i 6miesieczne bobo. I strasznie mi to dało na głowę, bo sobie uświadomiłam, że ja do 30stki nie mam szans urodzić. A od zawsze mówiłam, że nie chce mieć pierwszego dziecka w wieku 30 lat, do tej pory miałam mieć przynajmniej dwójkę.
    Nie chce absolutnie nikogo urazić, bo zdaje sobie sprawę, że wiele z Was jest starszych ode mnie ale wiem, że mnie zrozumiecie - bo to nie chodzi o sam wiek tylko o to, że tyle czasu próbujemy, wydawało się że tyle czasu mamy a tu dupa :(
    Przepraszam że smęcę od rana, zaraz się ogarnę i wrócę do walki ale na razie mam ochotę wpełznąć do jamy.

    Iseko, jaki plan na Was maja lekarze? Czy dobrze pamietam, ze Was olewali przez nasienie eMka? Może trzeba zmienić lekarza i ruszyć z szersza diagnistyka? Może laparo? Myśle, ze działanie mogłoby pomoc w nabraniu wiatru w żagle!

    age.png

    7 cs - cb
    25 cs - ⏸
    6t1d - jest ❤️!
    12t3d - prenatalne 👧🏼

    3.10.2021 r. Detonacja! ❤️

    Zes*am się, a nie dam się 💪
    https://ovufriend.pl/pamietnik/ze-ram-sie-a-nie-dam-sie,3846.html
  • Mlodamezatka Autorytet
    Postów: 5205 8040

    Wysłany: 13 maja 2020, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szona wrote:
    Na pewno pro-rozrodczo zaleca się stretching i rolowanie ciała. Kawałek po kawałku. A zaleciła barki odciągać do tylu, próbować tak stawać jakbym chciała być wyższa i totalnie w linii prostej - aktualnie jestem przechylona do przodu, wiec muszę cofać tułów.
    A myslisz ze joga tez by dala rade? Chce od nowego cyklu zaczac joge cwiczyc. Nigdy nie cwiczylam ale moze wprowadzi to we mnie wiekszy spokoj. A przy okazji sie nieco porozciagam.

    Mildred lubi tę wiadomość

    13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
    40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
    14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
    40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F

    6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻

    Starania od 07.2019

    11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
    07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
    11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
    01.2021 - IVF start - IMSI
    29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
    4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
    8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙

    8 ❄️ oocytów
    Brak ❄️ zarodków

    MTHFR hetero i PAI homo ❌
    Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 13 maja 2020, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Młodamężatka super, ze masz dłuższą faze lutealna bo to sprzyja potencjalnemu zagnieżdżeniu! wiem, ze w tej sytuacji chciałabys już mieć @ ale są też plusy aktualnego cyklu. Trzymaj się :*
    Szonka przekonałas mnie, mam taką fizjo na oku u siebie w mieście i chyba się wybiorę...

    szona, Mlodamezatka lubią tę wiadomość

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • szona Autorytet
    Postów: 7590 16795

    Wysłany: 13 maja 2020, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mlodamezatka wrote:
    A myslisz ze joga tez by dala rade? Chce od nowego cyklu zaczac joge cwiczyc. Nigdy nie cwiczylam ale moze wprowadzi to we mnie wiekszy spokoj. A przy okazji sie nieco porozciagam.

    Joga jest jak najbardziej polecana. Tylko z własnego doświadczenia - myśle, ze lepiej się porozciągać z miesiąc, a później zacząć jogę, bo wiele figur jest naprawdę z kosmosu i trudno je wykonać poprawnie jak jest się takim zdechlakiem jak ja ;)

    age.png

    7 cs - cb
    25 cs - ⏸
    6t1d - jest ❤️!
    12t3d - prenatalne 👧🏼

    3.10.2021 r. Detonacja! ❤️

    Zes*am się, a nie dam się 💪
    https://ovufriend.pl/pamietnik/ze-ram-sie-a-nie-dam-sie,3846.html
  • szona Autorytet
    Postów: 7590 16795

    Wysłany: 13 maja 2020, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zastrzyk z pregnylu był 07.05, a wczoraj już tylko taki cień. Inna rzecz, ze wypiłam z 3 l wody, wiec sikałam w ciągu dnia miliard razy.

    Edit: Dzieki zastrzykowi wiem, ze testy z Allegro są okej. Jak jest ciąża to wybarwiają się jak należy. Nie będę wiec już szukać na nich nigdy cienia cienia cienia ;p bo jak hcg jest, to i kreska nie budzi wątpliwości.

    Aaaaa, pani fizjo powiedziała, ze robimy sobie straszne kuku sikając „na Małysza”. Ze trzeba w publicznych toaletach niestety np. rozkładać papier i siadać, bo ta pozycja to dla układu moczowego dramat.


    2864d135b155.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2020, 09:34

    agge lubi tę wiadomość

    age.png

    7 cs - cb
    25 cs - ⏸
    6t1d - jest ❤️!
    12t3d - prenatalne 👧🏼

    3.10.2021 r. Detonacja! ❤️

    Zes*am się, a nie dam się 💪
    https://ovufriend.pl/pamietnik/ze-ram-sie-a-nie-dam-sie,3846.html
  • Mlodamezatka Autorytet
    Postów: 5205 8040

    Wysłany: 13 maja 2020, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szona wrote:
    Joga jest jak najbardziej polecana. Tylko z własnego doświadczenia - myśle, ze lepiej się porozciągać z miesiąc, a później zacząć jogę, bo wiele figur jest naprawdę z kosmosu i trudno je wykonać poprawnie jak jest się takim zdechlakiem jak ja ;)
    Ja tez jestem zdechlakiem totalnym. Kiedys nawet jako tako byla rozciagnieta (choc szpagatu nie potrafilam nigdy) a teraz to dno u mnie po prostu 🤦🏻‍♀️

    13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
    40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
    14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
    40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F

    6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻

    Starania od 07.2019

    11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
    07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
    11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
    01.2021 - IVF start - IMSI
    29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
    4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
    8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙

    8 ❄️ oocytów
    Brak ❄️ zarodków

    MTHFR hetero i PAI homo ❌
    Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌
  • Iseko Autorytet
    Postów: 2386 4477

    Wysłany: 13 maja 2020, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szona wrote:
    Iseko, jaki plan na Was maja lekarze? Czy dobrze pamietam, ze Was olewali przez nasienie eMka? Może trzeba zmienić lekarza i ruszyć z szersza diagnistyka? Może laparo? Myśle, ze działanie mogłoby pomoc w nabraniu wiatru w żagle!
    Dobrze pamiętasz, ale teraz jestem u konkretnego lekarza i on proponuje mi stymulacje przez kilka miesięcy. Ale trochę mnie w tej chwili nie stać na te 3-4 wizyty w miesiącu. Więc zaczęłam robić badania - czekam na wyniki AOA, ANA, helicobacter i mam już wynik MUCHy. Laparo miałam rok temu w kwietniu, wszystko ok, jajowody drożne.
    Mój obecny gin twierdzi, że stymulacja to jedyne co może mi w tej chwili zaproponować, a później będzie polecał klinikę i inseminacje. Tylko, że u nas jest tylko jedna klinika - invicta, a tamtejsza lekarka skutecznie mnie zniechęciła do wizyt. No ale wyniki M się poprawiły, mocno liczę na to, że nadal się będą poprawiać, chociaż jeszcze troszkę i może się w końcu uda. A w międzyczasie ja sprawdzam u siebie kolejne możliwe przeszkody. Jak nadal będzie wychodziło u mnie wszystko ok, to zdecyduje się na stymulacje, a później inseminacje.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2020, 09:45

    szona lubi tę wiadomość

    32 lata | starania od stycznia 2017

    IUI - 3.02.2021 ❌ 3.03.2021 ❌

    💉Szczepienia limfocytami
    12.01.2022 Allo-mlr 54,5%

    06.2022 - start IVF
    21.07 - punkcja - 10🥚dojrzałych, 8 zapłodnionych (ICSI), 3 blastocysty
    26.07 - ET 1🐣 4AA (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, luteina, duphaston)🤰
    8tc 💔 3.09.2022 🖤

    27.10 - FET 1❄️ 4BB (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, utrogestan, duphaston, heparyna, wit. PP, zivafert) ❌️😓

    22.11 - Transfer ostatniej ❄️ 4BB (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, utrogestan, duphaston, heparyna, wit. PP) 🤰
    6dpt - beta 15 mlU
    8dpt - beta 32 mlU
    10dpt - beta 91,19 mlU
    13dpt - beta 358,61 mlU
    17dpt - beta 2064 mlU
    20dpt - beta 7348 mlU, wieczorem krwawienie - krwiak podkosmówkowy. Poronienie.
    6tc💔
  • Mildred Autorytet
    Postów: 1393 3153

    Wysłany: 13 maja 2020, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szona wrote:
    Zastrzyk z pregnylu był 07.05, a wczoraj już tylko taki cień. Inna rzecz, ze wypiłam z 3 l wody, wiec sikałam w ciągu dnia miliard razy.

    Edit: Dzieki zastrzykowi wiem, ze testy z Allegro są okej. Jak jest ciąża to wybarwiają się jak należy. Nie będę wiec już szukać na nich nigdy cienia cienia cienia ;p bo jak hcg jest, to i kreska nie budzi wątpliwości.

    Aaaaa, pani fizjo powiedziała, ze robimy sobie straszne kuku sikając „na Małysza”. Ze trzeba w publicznych toaletach niestety np. rozkładać papier i siadać, bo ta pozycja to dla układu moczowego dramat.


    2864d135b155.jpg

    Niech ta kreska tylko ciemnieje ! 🙏

    szona lubi tę wiadomość

    9ewns65gkf9ocqq6.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 maja 2020, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gdyby teraz mi wyszły dwie krechy to byłby jakiś mega żart 😂
    Raczej mam w głowie, że wyjątkowo ten cykl potrwa 28 dni a nie 25 i będę mogła se drożność wsadzić... Ehhh..
    Teraz doczytałam że między 8 a 12 dniem się robi... do dupy to wszystko...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2020, 10:02

  • Iseko Autorytet
    Postów: 2386 4477

    Wysłany: 13 maja 2020, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madziandzia wrote:
    Gdyby teraz mi wyszły dwie krechy to byłby jakiś mega żart 😂
    Raczej mam w głowie, że wyjątkowo ten cykl potrwa 28 dni a nie 25 i będę mogła se drożność wsadzić... Ehhh..
    Teraz doczytałam że między 8 a 12 dniem się robi... do dupy to wszystko...
    Ale my lubimy takie zarty😁 i już niejeden taki widziałam, więc kciuków nie puszczam✊😁

    szona, Madziandzia lubią tę wiadomość

    32 lata | starania od stycznia 2017

    IUI - 3.02.2021 ❌ 3.03.2021 ❌

    💉Szczepienia limfocytami
    12.01.2022 Allo-mlr 54,5%

    06.2022 - start IVF
    21.07 - punkcja - 10🥚dojrzałych, 8 zapłodnionych (ICSI), 3 blastocysty
    26.07 - ET 1🐣 4AA (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, luteina, duphaston)🤰
    8tc 💔 3.09.2022 🖤

    27.10 - FET 1❄️ 4BB (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, utrogestan, duphaston, heparyna, wit. PP, zivafert) ❌️😓

    22.11 - Transfer ostatniej ❄️ 4BB (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, utrogestan, duphaston, heparyna, wit. PP) 🤰
    6dpt - beta 15 mlU
    8dpt - beta 32 mlU
    10dpt - beta 91,19 mlU
    13dpt - beta 358,61 mlU
    17dpt - beta 2064 mlU
    20dpt - beta 7348 mlU, wieczorem krwawienie - krwiak podkosmówkowy. Poronienie.
    6tc💔
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 maja 2020, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iseko wrote:
    Ale my lubimy takie zarty😁 i już niejeden taki widziałam, więc kciuków nie puszczam✊😁

    Hahaha, nie nastawiam się ;) ale dziękuję :D

  • szona Autorytet
    Postów: 7590 16795

    Wysłany: 13 maja 2020, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mildred wrote:
    Niech ta kreska tylko ciemnieje ! 🙏

    Dzięki Słońce za wiarę, ale w tym cyklu nie wydarzy się nic :)

    Przy okazji - subpopulacje limfocytów trzeba zrobić mniej więcej 7-9 dpo. W połowie fazy lutealnej. Czy wiecie czy ewentualny cykl bezowulacyjny ma tu wpływ? Nie mam pewności czy mi coś pękło w ogóle. Po bólach śmiem wątpić. Dlatego nie wiem czy subpopulacji nie powinnam zbadać w mcu, gdy będę miała potwierdzona owulacje. Ma to jakies znaczenie?

    age.png

    7 cs - cb
    25 cs - ⏸
    6t1d - jest ❤️!
    12t3d - prenatalne 👧🏼

    3.10.2021 r. Detonacja! ❤️

    Zes*am się, a nie dam się 💪
    https://ovufriend.pl/pamietnik/ze-ram-sie-a-nie-dam-sie,3846.html
  • GrubAsia Autorytet
    Postów: 1094 1527

    Wysłany: 13 maja 2020, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szona wrote:
    Dzięki Słońce za wiarę, ale w tym cyklu nie wydarzy się nic :)

    Przy okazji - subpopulacje limfocytów trzeba zrobić mniej więcej 7-9 dpo. W połowie fazy lutealnej. Czy wiecie czy ewentualny cykl bezowulacyjny ma tu wpływ? Nie mam pewności czy mi coś pękło w ogóle. Po bólach śmiem wątpić. Dlatego nie wiem czy subpopulacji nie powinnam zbadać w mcu, gdy będę miała potwierdzona owulacje. Ma to jakies znaczenie?

    Myślę, że ma to znaczenie czy była owulacja, ale myślę też, że na pewno jakiś pęcherzyki Ci pękł po zastrzyku. Jeśli chodzi o bóle to przy stymulacji do ivf, jak tych pęcherzyków jest dużo, to nawet po ich pęknięciu bolą jajniki, dlatego myślę, że Twoje bóle teraz to nie są żadne torbiel tylko normalny efekt lekkiego przestymulowania, a owulacja była 😊

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2020, 10:22

    Magddullina2, szona, kasiasiasia28, Iseko, kittinka lubią tę wiadomość

    age.png

    "Szczęście to nie tylko to, co los daje, ale i to, czego nie zabiera"

    3 ivf, 4 transfer: ❤️wymarzona córeczka 27.01.2021r.
    Starania o rodzeństwo od 07.2021 kolejne 4 procedury ivf , kolejne 7 nieudanych transferów
    03.05.2022r 💔 10t.c.
    2 miesiące odpoczynku i :
    04.02.2023 - || naturalny cud
    11+0 Nifty pro - niskie ryzyka, chłopiec 🩵
    12+6 mały człowiek ma juz 6.1cm 🥰
    18+0 225g akrobaty 🥹
    23+0 559g połówkowe 🤩
    28+6 1330g bobaska,
    31+0 1620g 🥰 III prenatalne,miednicowo położony
    33+6 2550g fiknął głową w dół 🫣
    36+1 3060g małego gigantka🥹
    37+0 3300g
    39+1 cc- 3780g, 58cm pięknego chłopca 🩵
  • Pauliśka Autorytet
    Postów: 1557 2139

    Wysłany: 13 maja 2020, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi po owulacji jajnik zawsze boli aż do @, w dzień owulacji jest ból plus pulsowanie, a potem już sam ból. Ciałko żółte, które zostaje po pęknięciu pęcherzyka ma wpływ na ból.

    szona lubi tę wiadomość

    8p3os65gp79cy9ly.png
  • agge Autorytet
    Postów: 3886 5061

    Wysłany: 13 maja 2020, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szona, super że trafiłaś na kogoś takiego!

    szona lubi tę wiadomość

    91bbb8f83b.png

    c62facf3ab.png

    14.07.2015 Emilka, 3270g/56 cm 💕
    30.11.2019 Tomek, 3670g/60 cm 💕
  • mela83 Znajoma
    Postów: 25 2

    Wysłany: 13 maja 2020, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2020, 22:15

    Ja 36l
    On 39l
    Syn 9l
    2016 puste jajo płodowe
    2019 marzec cb
    -hiperprolaktynemia
    -wole guzowate
    Wykonane badania
    ⚫panel tarczycowy
    ⚫AMH 7,1
    ⚫LH 5,84 mlU/mL
    ⚫FSH 4,92 mIU/ml
    ⚫HSG
    ⚫Histeroskopia
    ⚫Biocenoza
    ⚫krzywa cukrowa,insulinowa
    DOSTINEX,LETROX50
‹‹ 104 105 106 107 108 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak okresu a negatywny test ciążowy, czyli o przyczynach spóźniającej się miesiączki

Każda kobieta doświadczyła lub doświadczy spóźniającej się miesiączki, nie będąc w ciąży. Z jakich przyczyn miesiączka może się spóźniać? Co robić, kiedy krwawienie miesiączkowe nie wystąpiło, a testy ciążowe wychodzą negatywnie? Po ilu dniach warto zgłosić się do lekarza? 

CZYTAJ WIĘCEJ