X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie w MAJu testuje, pod koniec roku wyprawkę kompletuje ✊🏼
Odpowiedz

w MAJu testuje, pod koniec roku wyprawkę kompletuje ✊🏼

Oceń ten wątek:
  • Magdalena29 Autorytet
    Postów: 961 2039

    Wysłany: 31 maja 2020, 16:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inga trzymam mocno kciuki 😘

    Ja wyjątkowo w tym cyklu nie mam głowy do starań. Informacja o kolejnych 3 ciążach wśród moich rowieśniczek trochę dała mi w ryj, ale co innego mnie rozjechało totalnie więc mam wrażenie, że mój świat się wali. Ale przetrwam i to

    Madziandzia

    Starania o pierwszą dzidzię od 10.2018

    Hashimoto, IO, jajowody drożne, owulacje są

    Mąż - żpn II stopień, morfologia 0%, DFI 13,12 , HDS 26,24 , MAR prawidłowy, HBA 82,5%

    22.10.2020 II, beta 197
    24.10.2020 beta 550
    06.11.2020 mamy 3 mm i ❤
    17.12.2020 6,2 cm człowieka 😍
    11.02.2021 340 g zdrowej dziewuszki 💗
    23.04.2021 1709 g szczęścia 🥰
    02.06.2021 3100 g wiercipięty 😍
    22.06.2021 3450 g uparciucha 💪🏻
    27.06.2021 jednak 3600 g 😅

    05.07.2021 18:35 Łucja ❤ 56 cm, 3160g, 10/10 🥰

    w5wqdf9hljz4cnwi.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 maja 2020, 17:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdalena29 wrote:
    Inga trzymam mocno kciuki 😘

    Ja wyjątkowo w tym cyklu nie mam głowy do starań. Informacja o kolejnych 3 ciążach wśród moich rowieśniczek trochę dała mi w ryj, ale co innego mnie rozjechało totalnie więc mam wrażenie, że mój świat się wali. Ale przetrwam i to
    Cokolwiek by to nie było, przetrwasz na pewno, jesteś mega silna babka. Kciuki.

    Magdalena29, Florencja lubią tę wiadomość

  • Florencja Ekspertka
    Postów: 152 152

    Wysłany: 31 maja 2020, 17:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lawendowePole wrote:
    Hmm, z tą temperaturą to bardzo ciekawe, a dalej plamisz? U mnie przy białym teście owszem temperatura skoczyła do 37 pod pachą, a normalnie mam poniżej 36.6, ale w ten sam dzień dostałam @. U Ciebie dupek może to zaburzać niestety :/. Bardzo mi przykro, że się nie udało (chociaż nie chcę wyrokować przed jutrzejszą betą), coś ten maj w końcówce obfity w biochemy :(. Dziewczyny mówiły, że cykl po biochemie może być szczęśliwy, więc możemy założyć w czerwcu ligę ;).
    @Inga, kciukasy!

    Nie, plamienie miałam tylko raz w 10 dpo.
    Dam znać jutro jak beta, chociaż nie mam złudzeń już:(
    @Inga czuję, że będzie wszystko dobrze, moja przyjaciółka też miała ostre krwawienie na początku ciąży a teraz ma już zdrowego synka. Trzymaj się dzielnie 😘

    1. IUI - 27.01.2019 :(
    2. IUI - 24.02.2019 :(
    3. IUI - 25.03.3019 :(
    Marzec 2020 - insulinooporność (metformina 850 2x1)
    Maj 2020 - biochemiczna :(

    Wrzesień 2020 :
    16 dpo bhcg 77
    18 dpo bhcg 150,8
    28 dpo widziałam 💓
  • Annie1981 Autorytet
    Postów: 7034 6662

    Wysłany: 31 maja 2020, 17:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inga28. Jejku, współczuję tego stresu, wiem jak to jest. Mocno zaciskam kciuki, żeby było dobrze. Często pomimo krwawienia jest wszystko ok. Moja przyjaciółka tak miała, mówiła, że krwawienie normalnie jak podczas silnego okresu, a dziś jej córeczka ma 10 lat. Trzymam kciuki, żeby u Ciebie też się tak skończyło.

    Florencja. Przykro mi, że testy negatywne. Trzymaj się.

    Florencja lubi tę wiadomość

    mnNAp0.png
    80wKp0.png

    💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔
  • Florencja Ekspertka
    Postów: 152 152

    Wysłany: 31 maja 2020, 17:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Annie, dziękuję bardzo!
    @lawendowepole z tą czerwcową ligą to jak najbardziej na tak! :)

    Szkoda, że akurat tak wyszło bo dwa tygodnie temu mnie zwolnili z roboty, i czerwiec mam na wypowiedzeniu. Więc gdybybteraz się udało miałabym jeszcze płacone w ciąży. No ale cóż, nie można za wiele wymagać :)

    1. IUI - 27.01.2019 :(
    2. IUI - 24.02.2019 :(
    3. IUI - 25.03.3019 :(
    Marzec 2020 - insulinooporność (metformina 850 2x1)
    Maj 2020 - biochemiczna :(

    Wrzesień 2020 :
    16 dpo bhcg 77
    18 dpo bhcg 150,8
    28 dpo widziałam 💓
  • Misiaa Autorytet
    Postów: 4872 7444

    Wysłany: 31 maja 2020, 17:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inga napewno będzie dobrze!

    Madziandzia co nas nie zabije to na wzmocni! Zła passa w końcu minie...

    Magdalena29 lubi tę wiadomość

    24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
    26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
    IV.2019 CB
    24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
    9tc... VI.2021 😇💔
    05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤

    "Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
    - przypominam sobie kto mi się przygląda..."
  • Mlodamezatka Autorytet
    Postów: 5205 8040

    Wysłany: 31 maja 2020, 17:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inga trzymam kciuki kochana, jestes w szpitalu pod opieka, bedzie wszystko dobrze z Wami ❤️ Jestem z wami całym serduszkiem ❤️

    13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
    40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
    14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
    40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F

    6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻

    Starania od 07.2019

    11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
    07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
    11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
    01.2021 - IVF start - IMSI
    29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
    4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
    8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙

    8 ❄️ oocytów
    Brak ❄️ zarodków

    MTHFR hetero i PAI homo ❌
    Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌
  • o0lola0o Autorytet
    Postów: 1044 1433

    Wysłany: 31 maja 2020, 18:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inga mam nadzieje, ze lekarze ogarnę temat i juz wszystko Bedzie okej✊🏼✊🏼✊🏼

    Ona 👰🏼
    pełen pakiet - PCOS, hashi, niedoczynność, insulinooporność
    AMH, TSH - w normie
    generalnie zlecone badania - w normie
    Clostilbegyt, Euthyrox 75, Glukophage 1500, Ovarin 💊

    On 🤵🏽
    1% pierwszej klasy , 9% drugiej klasy, 24% trzeciej klasy
    78% wiązanie
    Selen i cynk 💊

    start starań 01.2019
    pierwsze badania 06.2019
    klinika 01.2020

    18.03 - pierwszy 💉 ovitrelle
    01.04 - beta ❌

    23.04 - drugi 💉 ovitrelle
    06.05 - beta 8.88
    08.05 - beta 47.77
    12.08 - beta 197

    15.05 - pęcherzyk 4mm 🥰🤰🏼

    mum of 🐈 and hope 🤰🏼 soon

    w57vgov3m3ytb2i2.png
  • Magdalena29 Autorytet
    Postów: 961 2039

    Wysłany: 31 maja 2020, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Obyście dziewczyny miały rację 😘 muszę tylko pozbierać się do kupy i wymyślić jak ratować zdrowie psychiczne i fizyczne moich najbliższych. Najbardziej boli, że nie mogę być fizycznie przy nich, bo dzieli nas ponad 100 km a niestety nie jestem mobilna 🤷‍♀️ alkohol jednak nie jest dla wszystkich...

    Madziandzia

    Starania o pierwszą dzidzię od 10.2018

    Hashimoto, IO, jajowody drożne, owulacje są

    Mąż - żpn II stopień, morfologia 0%, DFI 13,12 , HDS 26,24 , MAR prawidłowy, HBA 82,5%

    22.10.2020 II, beta 197
    24.10.2020 beta 550
    06.11.2020 mamy 3 mm i ❤
    17.12.2020 6,2 cm człowieka 😍
    11.02.2021 340 g zdrowej dziewuszki 💗
    23.04.2021 1709 g szczęścia 🥰
    02.06.2021 3100 g wiercipięty 😍
    22.06.2021 3450 g uparciucha 💪🏻
    27.06.2021 jednak 3600 g 😅

    05.07.2021 18:35 Łucja ❤ 56 cm, 3160g, 10/10 🥰

    w5wqdf9hljz4cnwi.png
  • agge Autorytet
    Postów: 3886 5061

    Wysłany: 31 maja 2020, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inga28 wrote:
    Jestem w szpitalu :( trafiłam z bardzo silnym krwawieniem, nie wiadomo jaka przyczyna. Ciąża żywa ale poronienie zagrażające. Proszę trzymajcie kciuki :((
    Trzymam mocno kciuki.
    Ja w obydwu ciążach miałam mocne krwawienia, wszystko dobrze się skończyło ❤ mam nadzieję, że i u Ciebie tak będzie.

    W drugiej ciąży krwawiłam przez 2 tygodnie codziennie. Trzymaj się 😘😘

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2020, 18:42

    Mildred lubi tę wiadomość

    91bbb8f83b.png

    c62facf3ab.png

    14.07.2015 Emilka, 3270g/56 cm 💕
    30.11.2019 Tomek, 3670g/60 cm 💕
  • Fiore Autorytet
    Postów: 870 1742

    Wysłany: 31 maja 2020, 18:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inga dawaj znać co u Ciebie, bo się martwię! Ale na pewno będzie wszystko w porządku, chociaż wyobrażam sobie w jakim jesteś stresie :( :(

    Sasanko kochana mam badania już w ten wtorek..😱😱

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2020, 18:48

    Sasanka55. lubi tę wiadomość

    Starania od 04.2018.
    Hiperinsulinemia, Endometrioza. Lekka adenomioza.
    AMH 4,4.
    03.2019- Poronienie samoistne 7tc. [*]
    07.2019- HyCosy- oba drożne.
    02.2020 1 ICSI krótki- punkcja. Transfer odroczony- ryzyko hiperstymulacji. Mamy ❄️❄️❄️❄️
    03.2020- 1 transfer 5.3.1 🙏🏻🙏🏻 7dpt- II ; 24dpt- <3
    f2wl2n0a4zf2jm0h.png
  • Simons_cat Autorytet
    Postów: 8137 9940

    Wysłany: 31 maja 2020, 19:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny witam się już późno popołudniową porą. Mam nadzieję, że niedziela miną Wam w większości spokojnie.

    Inga, trzymam mocno kciuki i ściskam! Bardzo stresująca sytuacja 😢 Wierzę, że lekarze lekami opanują sytuację i wrócicie w zdrowiu do domu. 😘

    Pati, bohaterko! Cały miesiąc użerania się z tym zębem każdego doprowadziłby do szaleństwa! Ale dałaś radę! Wspaniałe wsparcie dziewczyn! Jestem pod wrażeniem i mam nadzieję, że dzisiaj mniej boli. Miałam wyrywane trzy ósemki i obyło się na szczęście bez takich atrakcji, ale czytałam, że suchy zębodół to najczęstsze powikłanie.

    Lola, AgataAgatka, GrubAśka, Pauliśka, Mildred, ElfiaKsiężniczka, Kasiasiasia, Niecierpliwa, Fiore, Suszarka, gratuluję Wam 🙂 Oby do przodu bez przeszkód i bez stresu 🙂🤞

    Szona, Sasanka, Młodamezatka, Maria, Moni, Ladinola, Judit, Rucola, Lorinka, DzulkaJ, Iwona, Misiaa, Dzastina, Makino z Wami w tym momencie utożsamiam się najbardziej. Też już swoje przeszłam, do tej pory mam w pamięci przykre chwile. Za mną kolposkopia, histeroskopia, masa badań i szczepienia limfocytami w Łodzi... Przede mną HyCoSy, jeśli nie zajdę do września. Trochę presja, to wykańcza, ale staram się o tym nie myśleć. Wiadomo, wszystko zależy od dnia 🙂 koniec 2019 i początek 2020 miałam słaby, też korzystałam z pomocy psychologa i psychiatry. Miałam problemy ze snem 😔 byłam na pojedynczych wizytach, dostałam opakowanie leku na sen i pomogło. Wystarczyło, że się wyglądałam i wypłakałam.

    Że tak się odniosę jeszcze do tortu dla teściowej (😂), moja jest spoko, ale teściu czasem mnie osłabia 🤪 czasem się zachowuje tak, jakby jego honor zależał od tego czy będę w ciąży. Zawsze jak jedziemy w odwiedziny to czuję na moim brzuchu jego wzrok (aż mam czasem ochotę powiedzieć: tak, jestem gruba😅) i na święta składa mi życzenia pt. Wiesz, że czekamy 🤦. Z tego powodu średnio lubię jeździć do nich w odwiedziny, mimo że reszta rodziny jest ok.

    Też jak Wy mam wrażenie, że wokół wszyscy w ciąży. Przez ostatnie dwa lata w ciążę zaszły i urodziły 4 osoby z mojej rodziny i jakieś 10 dziewczyn z pracy 😵

    Miałam się odnieść do jeszcze jednej rzeczy, ale już zapomniałam, wybaczcie.

    Dziewczyny, których nie wymieniłam, wybaczcie również 🙂 trzymam za Was jednak również kciuki 🙂

    DzulkaJ, Pati96, szona, AgataAgatka, Suszarka, GrubAsia, dzastina2005, Rucola, Mildred lubią tę wiadomość

    Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56

    age.png

    Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54

    age.png
    👩‍❤️‍💋‍👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.

    💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
    💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023

    😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
    💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6%
  • Inga28 Autorytet
    Postów: 2333 4509

    Wysłany: 31 maja 2020, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie krwawienie ustało, czuje się dobrze. Podali mi w szpitalu jakieś leki, mam dużo leżeć i chodzić tylko do toalety.

    Z dobrych wiadomości to łożysko jest okej, szyjka zamknięta, serduszko bije. Ale chyba już do końca ciąży nie będę spokojna.
    Tyle krwi co zobaczyłam to nie wierzyłam, że to może dobrze się skończyć... Krwi było więcej niż jak podali mi tabletkę poronną w poprzedniej ciąży, wiec oboje z mężem byliśmy przerażeni. A jeszcze musiałam wejść do szpitala sama, ledwo szlam bo ciagle krew chlustała :(

    age.png

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 maja 2020, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inga28 wrote:
    U mnie był to krwotok ze skrzepami... :( strasznie się boje

    Czyli raczej na pewno krwiak, dziwne że nie widzieli na usg, chyba, że nie był duży i się opróżnił podczas krwawienia. Leż spokojnie i nie denerwuj się. Mam nadzieję, że dają Ci duże dawki luteiny.

    Wiem przez co przechodzisz, ale wierzę, że zakończenie będzie takie jak u mnie!

    Magdalena, eh, oby naprawdę w czerwcu Twój los się odwrócił :(. Mam nadzieję chociaż, że te problemy o których nie chcesz mówić nie dotyczą czyjegoś zdrowia :(. Inne na pewno da się łatwiej rozwiązać!
    Edit. Nie wiem czy dobrze wywnioskowałam, ale chyba jednak dotyczy zdrowia, bo to też choroba. Niestety w bliskiej rodzinie też mam taki przypadek i to jest jak sinusoida, raz dobrze, raz do d... Sytuacja w kraju też niestety nie sprzyja :/. Trzymam kciuki by udało się rozwiązać te problemy!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2020, 19:18

    Magdalena29 lubi tę wiadomość

  • Inga28 Autorytet
    Postów: 2333 4509

    Wysłany: 31 maja 2020, 19:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jestem od początku ciąży na luteinę, w szpitalu zmienili mi z dopochwowej na pod język. Lekarka tez uważa że to był krwiak, uważa że na tym moment obraz usg jest prawidłowy i już nie ma z czego krwawić... mam nadzieje, że tak będzie

    agge, Sasanka55., Magdalena29, Mildred lubią tę wiadomość

    age.png

    age.png
  • Simons_cat Autorytet
    Postów: 8137 9940

    Wysłany: 31 maja 2020, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inga, ale przeżycia 😔 oby do końca ciąży już był spokój

    Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56

    age.png

    Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54

    age.png
    👩‍❤️‍💋‍👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.

    💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
    💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023

    😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
    💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6%
  • Pati96 Autorytet
    Postów: 2829 3558

    Wysłany: 31 maja 2020, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agge ja sama nie mogę uwierzyć, że to już niedługo.. stresa mam coraz większego.😊

    Simons dzięki za dobre słowo.😘 No ,ale niestety jeszcze mi nie przeszło.. nadal boli. Może troszkę mniej ,ale nadal boli.Jeszcze z drugiej strony chyba coś się zaczyna dziać. Jutro dentystka ma dzwonić do mnie..ale już mi nawet przed nią głupio, że ciągle coś.. Już nawet nie mam nadziei ,że do porodu to mi przejdzie..☹

    Inga cały dzień myślę o Tobie..mam nadzieję, że już wszystko będzie dobrze. 😘 Ja plamiłam do 14-15 tygodnia w tej ciąży. Też leżałam w szpitalu ,tylko ,że aż takiego krwawienia nie miałam. Znam ten ból..ja do tej pory mam schize, że sprawdzam papier za każdą toaletą czy nie ma krwi..Trzymam bardzo mocno kciuki.✊😘

    preg.png

    23.04.2019 - poronienie zatrzymane 8 tc [*]
    28.06.2020 urodził się synek Filip
    03.2022 laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
    07.2023 drugi raz laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
    08.06.2024 II kreski

    Niedoczynność tarczycy, insulinooporność,PCOS,MTHFR 1298A-C homo,PAI-1 4G , cukrzyca ciążowa

    Euthyrox 100/112, ,acard 150,depratal, ascofer,aspargin insulina
  • szona Autorytet
    Postów: 7590 16795

    Wysłany: 31 maja 2020, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wracam po 4 dniach praktycznie bez netu. Chyba nie mam szans nadrobić :/

    age.png

    7 cs - cb
    25 cs - ⏸
    6t1d - jest ❤️!
    12t3d - prenatalne 👧🏼

    3.10.2021 r. Detonacja! ❤️

    Zes*am się, a nie dam się 💪
    https://ovufriend.pl/pamietnik/ze-ram-sie-a-nie-dam-sie,3846.html
  • Judit Autorytet
    Postów: 1535 1397

    Wysłany: 31 maja 2020, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka 😘 czytam Was co wieczór więc jestem na bieżąco. Szczerze mówiąc chciałabym się odciąć od forum chociaż do czasu stymulacji ale nie potrafię. Mam wrażenie że trochę za bardzo wsiąkłam w ten świat niepłodności i już nigdy się z niego nie uwolnie. Wiecie czytanie wątków na temat danej kliniki czy przejrzenie ponad 100 stron o danej przypadlości.. To nie wpływa dobrze na samopoczucie a już na pewno nie na moje pozytywne myślenie. Będę walczyć to na pewno ale aktualnie jestem w takim momencie że nie wierze w powodzenie. I muszę to jak najszybciej zmienić tylko nie wiem jak. Nie chce być taka nastawiona a porażkę bo przecież po coś to wszystko robię.
    Zdałam sobie sprawę że on nic tak mocno i wytrwale nie walczyłam w życiu. Serio.. Zawsze jakoś wszystko się udawało a jak się nie udawało to wcale nie było dla mnie takie ważne. Więc szło się dalej. A tutaj najbardziej frustrujące jest to że wysiłek, kasa i czas wcale na razie do niczego nie doprowadzily.

    Magdalena29-u mnie w rodzinie też kolejne brzuszki więc no doskonale rozumiem i tule.

    Fiore trzymam kciuki za badanie i wierze ze wszystko będzie dobrze 😘 ja mam przeczucie że to będzie dziewczynka 😁

    Simons_cat dziękuję za pamięć. Widzę że bardzo duzo już przeżyłaś. Mam nadzieję, że to już koniec nieszczęść i wszystko będzie dobrze.

    Sasanko super, że idziesz do tego immunologa i ze ma takie super opinie ja wyniki leczenia. Daj znać po wizycie.
    Ja się zapisałam do Paśnika bo do Łodzi mam najbliżej. Wizyta tylko taka w razie W bo chyba podejdę do pierwszej próby bez dodatkowych badań immunologicznych. Ten kir już mnie dobił wystarczająco. Moja lekarka w klinice chyba poda mi ten accofil tylko jeszcze nie wiem jak ona to planuję. Jak się okaże że ona będzie bardzo ostrożnie i zachowawczo do tego podchodziła to jade do Paśnika po zalecenia.

    Kończę zaraz pierwsze opakowanie tabsow antykoncepcyjnych. Zostało 48 dni do stymulacji ^^ o ile nic po drodze się nie wydarzy złego. Strasznie długo muszę czekać ale no to już opanowałam do perfekcji :p

    Sorki za ten wywód. Buziaki 😘

    Fiore, Magdalena29 lubią tę wiadomość

    ultra długi protokół:
    8dojrzałych komórek
    7 się zapłodniło
    ❄4AA na pokładzie-jest z nami na świecie 👣
    została ❄ 4AA

    13.02 kriotransfer ❄️4AA
    14.03 jest serduszko❤️

    endometrioza 2/3st,hashimoto, kir aa, ANA 1,2
  • lawendowePole Autorytet
    Postów: 3068 3552

    Wysłany: 31 maja 2020, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Judit, powodzenia, aby czas szybko zleciał :). Ja póki jestem w pierwszej fazie cyklu tutaj jestem i podczytuję, czasem nawet coś napiszę, ale bliżej fazy lutealnej będę musiała uciec. Wiem, że ciągłe myślenie około tego tematu tylko mi szkodzi, a testować przed @ też nie zamierzam. Więc za wszystkie dziewczyny trzymam niezmiennie kciuki :).

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2020, 21:15

    Judit lubi tę wiadomość

    age.png
    02.12.2022 17:32, 40+2, 3540 g., 55 cm
    Tadziu z Nami ❤

    01.20 - start starań
    05.20, 09.20 - cb
    01.21 - poronienie 7tc
    06.21 - poronienie ~9tc - T22
    pauza do 01.2022
    03.22 - (25.03. - II kreski -> 14.04. - CRL 0,8 cm ❤, YS 0,4 cm -> 28.04. - CRL 2,22 cm -> 06.05. - CRL 4,1 cm -> 16.05. - CRL 5,73, FHR 156 -> 15.06. - 147 g. -> 24.06. - 235 g. -> 13.07. - 344 g. -> 1.08. - 522 g. chłopca -> 14.09. - 1278 g. -> 05.10. - 1761 g. -> 30.11. - 3550 g.)

    PAI-1 4G homo i MTHFR 1298A>C hetero
    Kariotypy ok

    Siła🔹️Spokój🔹️Miłość

    Bądź dumny z tego co robisz, zwłaszcza, jeśli nikt inny tego nie docenia.
‹‹ 226 227 228 229 230
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

4 Problemy z zajściem w ciążę, które możesz wykryć z pomocą aplikacji OvuFriend!

Kalendarz owulacji kojarzy Ci się tylko z wyznaczaniem dni płodnych i terminu owulacji? Jego możliwości są dużo większe! Aplikacja może być pomocna w wykrywaniu problemów związanych z płodnością na bardzo wczesnym etapie. O jakich problemach mowa? Co możesz wykryć z pomocą kalendarza? Kliknij i przeczytaj!   

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ