W marcu Aromek, w grudniu nowy ziomek!
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyAngelika, ja poltora tygodnia temu dzwonilam na infolinie NFZ w sprawie tescia - 800 190 590. Chcialam zapytac, czy i gdzie jest szansa na zabieg. Pani zaproponowala mi polaczenie z dyzurnym internista, ale odmowilam. Zadzwonila w trakcie rozmowy do szpitala tescia i pytala, czy nie chce, by pomogla mi znalezc lekarza, ktory tescia przyjmie. Finalnie nie skorzystalam, bo zalezalo mi jedynie na informacji. Tak sobie mysle, ze moze pomogliby Ci zalatwic wizyte?
moni05, szona lubią tę wiadomość
-
Pewnie, ale biel na teście. To najdłuższy czas kiedy nie mam okresu, coś się pokiełbasilo. Chyba PCOS się nasiliło❌PCOS stwierdzone 05.19(Brak owulacji naturalnych)
❌30.01.20-HyCoSy- oba jajowody drożne
❌On: morfologia 3% przy innych parametrach w normie
Starania od 11.2018 r. z przerwami -
DzulkaJ wrote:Angelika o ile się nie mylę to u mnie w Łańcucie ginekolog Jakub Sokołowski jeszcze przyjmuje, tak pisały dziewczyny na fb!
Mi się 13 dni już spóźnia okres... paranoja
DzulkaJ, a może jakaś torbiel się zrobiła? Mi się spóźniał @ też ok 2tyg i okazało się że torbiel mam na jajniku.
DzulkaJ lubi tę wiadomość
Synek 31tc [*] - Urodzony Dla Nieba -
Lorinko też mam taką nadzieję...bo taka cholerna zazdrość ostatnio we mnie wstąpiła że aż sama na siebie się złoszczę...dzisiaj kolejna koleżanka jest w trakcie rodzenia..założyli jej balonik i będzie miała za moment maluszka przy sobie..a ja tymczasem nawet w ciąży nie jestem i niewiadomo kiedy i czy w ogóle jeszcze będę
staram się i próbuję myśleć pozytywnie ale....no właśnie jest to ale
Dzulka kurde to może jakaś luteina na wywołanie?
DzulkaJ lubi tę wiadomość
24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..." -
Kochana to może nie odkładaj starań na później? Staraj się naturalnie, bez stymulacji po prostu.Misiaa wrote:Lorinko też mam taką nadzieję...bo taka cholerna zazdrość ostatnio we mnie wstąpiła że aż sama na siebie się złoszczę...dzisiaj kolejna koleżanka jest w trakcie rodzenia..założyli jej balonik i będzie miała za moment maluszka przy sobie..a ja tymczasem nawet w ciąży nie jestem i niewiadomo kiedy i czy w ogóle jeszcze będę staram się i próbuję myśleć pozytywnie ale....no właśnie jest to ale
Dzulka kurde to może jakaś luteina na wywołanie?
-
Misiaa, bzyknij się dziś na luzie, to chociaż nie będzie Cię frustrowalo, że nic nie działasz. No chyba, że tak naprawdę mocno czujesz niechęć teraz na seksy. Nic na siłę, ale wiesz, pisałaś o dniach płodnych, szkoda tak zupełnie nic, hmmm
A że będziesz miała dziecko /dzieci na ziemi, to pewne. Uwierz w te myśl i mocno jej się trzymaj w trudnych chwilach. Ten maluch już czeka na Ciebie, czuję to.
Misiaa, Mildred, szona lubią tę wiadomość
❤️2013
❤️2015
❤️2018
❤️2020 -
Kochane na Was zawsze mozna liczyc :* moze rzeczywiscie wezme dzisiaj M w obroty i co ma byc niech bedzie.. a poki co ide nalac sobie lampke wina bo jutro wooooolne
Daniela, Mildred, Magddullina2, lorinka9191, szona, Rucola, Pauliśka, Pati96, Sasanka55., Iseko, Makino, GrubAsia, Madziandzia, PaniKsięgowa, MonikA_89! lubią tę wiadomość
24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..." -
Misia, dzieci lubią powstawać po 🍷 i na 🏇🏿 😁
Sasanka55., Daniela, lorinka9191, Misiaa, Fiore, szona, eemmiilliiaa, Pauliśka, Pati96, frezyjciada, kittinka, Iseko, agge, Madziandzia, PaniKsięgowa, MonikA_89!, Magddullina2 lubią tę wiadomość
Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
Pauliska, dziękuję że pytasz. Czuję się okropnie, tak źle nie czułam się jeszcze nigdy. Mam zawroty głowy, jest mi słabo, mdli itd. Zaraz zaczne spotkania z porcelana, dziś jeszcze walczyłam.
Jestem strasznie zmęczona. Trójka w domu do ogarnięcia, bo przedszkole zamknięte, ale dam radę Ogólnie to jestem pełna nadziei i staram się myśleć pozytywnie, choć tak naprawdę to nic jeszcze nie wiem, tylko test zrobiłam przecież.
31.03. wizyta.
Dziś u mnie 6 +0
Misiaaa, ale Ci tego wieczoru z winem zazdroszczę. Udanej randki z mężem, niech skończy się śniadaniem do łóżka
Magddullina2, Misiaa, szona lubią tę wiadomość
❤️2013
❤️2015
❤️2018
❤️2020 -
Daniela szczerze Cie podziwiam nie wiem czy bym ogarnęła 2 dzieci a co dopiero 3... nie zapomnę jak weszłam do koleżanki (miała wówczas 3 córeczki - 1 niecałe 3 latka i bliźniaczki rok młodsze) a tam w pokoju wieeeeelki basen taki dość wysoki w środku piankowe kulki i dziewczyny w środku.. pytam jej czy z plażą się jej nie pomyliło to mi powiedziała że nie ma już na nie ani siły ani pomysłu a w tym basenie chociaż krzywdy sobie nie zrobią 😂 wyglądało to przekomicznie ale fakt faktem spokój był :p
Mildred, Magddullina2, moni05, Makino, Daniela, MonikA_89! lubią tę wiadomość
24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..." -
Daniela jak ja Cię rozumiem! Mdlości mam okropne, dziś prawie zemdlałam w kuchni...Daniela wrote:Pauliska, dziękuję że pytasz. Czuję się okropnie, tak źle nie czułam się jeszcze nigdy. Mam zawroty głowy, jest mi słabo, mdli itd. Zaraz zaczne spotkania z porcelana, dziś jeszcze walczyłam.
Jestem strasznie zmęczona. Trójka w domu do ogarnięcia, bo przedszkole zamknięte, ale dam radę Ogólnie to jestem pełna nadziei i staram się myśleć pozytywnie, choć tak naprawdę to nic jeszcze nie wiem, tylko test zrobiłam przecież.
31.03. wizyta.
Dziś u mnie 6 +0
Misiaaa, ale Ci tego wieczoru z winem zazdroszczę. Udanej randki z mężem, niech skończy się śniadaniem do łóżka w poprzednich ciążach miałam hipoglikemię i u mnie to norma jak nie pilnuje czasu posiłków, a ta biegunka mnie dopadła do tego... O bólach brzucha i żołądka już nawet nie wspomnę 🙈 generalnie krzyki dzieci nie ułatwiają odpoczynku 🙈 a jeszcze nad lekcjami starszej trzeba trochę pomyśleć a tu budyń zamiast mózgu 🙈 pocieszam się, że chociaż krwi już nie ma póki co, więc może idzie ku lepszemu...
moni05 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny trochę zaczynam się cykać. Plamienia dalej nie ma, brzuch jakoś tak dziwnie piecze w środku, mam mdłości - ale te już miałam od kilku dni wieczorem. Nic nie wskazuje jakby miało się zacząć najgorsze. Aż sobie zaczynam szczerze wkręcac, że może laboratorium mi zrypalo tą betę i rzeczywiście nie dopisało jednego 0 🙈 lekarz coś napomknął o pozamacicznej, ale później przeliczył i stwierdził że jeszcze za wcześnie na pecherzyk na usg, a ja się teraz zastanawiam czy jego przypuszczenie nie było czasem trafne 😟 zrobiłam dzisiaj betę ale w innym labie bo moje zamknęli i wyniki dopiero jutro. Jakąś niespokojna jestem.. 😟2010 - misiu 💙🐻
Starania od I 2016
08.2016 - zaśniad całkowity
05.2019 IVF Kriobank - 1 x3BB 😭
beta <1.05
03.2020 😭 ciąża pozamaciczna/resekcja prawego jajowodu
07.2024 Invicta Wrocław
22.07 - start stymulacji (Menopur 225+ Orgalutran)
❄ 3.1.1 🙂
❄3.2.2
❄4.1.2 😞
❄4.2.2
👩🏻 '89
IO, hiperprolaktynemia
TSH- 1,4
Kariotyp ✅
👨🏻 '83
Nasienie ✅
Kariotyp ✅
30.09 ----> ❄ 4.1.2 💙
04.10 beta dla kliniki 6,7;prog 27;estradiol 1000
07.10 - beta 3,1 cb?
28.10 ----> ❄3.1.1 (+relanium)
5 dpt⏸
7 dpt - beta 57,4
9 dpt - beta 134
11dpt- beta 300,44 prog. 26
15dpt - 1660 prog. 28
17 dpt - plamienie
18 dpt - 5718
21 dpt - krwawienie, bez ustalonej przyczyny 2,1 CRL - miga ❤ -
Kingulla trzymam kciuki i wierzę że kropeczka mimo wszystko pięknie się rozwija. Daj jutro koniecznie znać jak wynik.24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..." -
Kochana a przypomnij mi jakie były przyrosty? Ten ostatni to był spadek? Czasami jak mają być bliźnięta i jeden się roni to beta spada, a potem dalej szybujeKingulla wrote:Dziewczyny trochę zaczynam się cykać. Plamienia dalej nie ma, brzuch jakoś tak dziwnie piecze w środku, mam mdłości - ale te już miałam od kilku dni wieczorem. Nic nie wskazuje jakby miało się zacząć najgorsze. Aż sobie zaczynam szczerze wkręcac, że może laboratorium mi zrypalo tą betę i rzeczywiście nie dopisało jednego 0 🙈 lekarz coś napomknął o pozamacicznej, ale później przeliczył i stwierdził że jeszcze za wcześnie na pecherzyk na usg, a ja się teraz zastanawiam czy jego przypuszczenie nie było czasem trafne 😟 zrobiłam dzisiaj betę ale w innym labie bo moje zamknęli i wyniki dopiero jutro. Jakąś niespokojna jestem.. 😟 trzymam kciuki!!
-
Kingula dawaj znac jak ta beta, mam nadzieje ze to pomylka labu ✊🏻
Jeszcze tylko szybko odniose sie do tego co wczoraj mi pisalyscie kochane.
Monia co do pracy taki byl plan, ze skladam wypowiedzenie w marcu. Ale niestety z roznych wzgledow plan sie zmienil. Teraz przez korona maz ma praktycznie zawieszona dzialalnosc, mam nadzieje ze wakacje rusza. Obecnie tylko ja mam stabilna prace. Dodatkowo nie bedzie latwo sie dostac gdzie indziej. U mnie wstrzymuja calkowicie rekrutacje do konca czerwca moze dluzej. To dotknie tak samo inne branze. Wiem ze sie tam mecze, ale wiem ze mam tez na sobie odpowiedzialnosc. Zmienie prace najszybciej jak to bedzie mozliwe. Ale to jeszcze nie teraz niestety
A co do tych moich staran i lekarzy. Jestem po prostu zla i smutna. Bo to kuźwa nie ja jestem lekarzem i to nie ja powinnam wiedzieć co robić. Poszłam do lekarza, który ma na prawdę dobre opinie i wiedze. I stwierdziłam, że skoro zna moje wyniki, zna moja hostorie. Ba! Czytal nawet protokol operacji usuniecia cp to stwierdzilam ze mu zaufam, ze wie co robi. To jego praca. To on sie na tym zna.
Jest mi przykro, ze z powodu korona musimy znow sie wstrzymywac, znow czekac. Jak pewnie kazda z was ktora odpuszcza teraz. Boje sie cholernie kolejnej cp bo z ta juz bylam o krok od pekniecia jajowodu. Cp to nie przelewki, to zagrozenie dla zycia. A teraz... nie wiem jak by to wygladalo w szpitalu. Ale to niczyja wina. Musze sie z tym pogodzic jakos. Jestesmy w tym razem badz co badz.
Mialam nadzieje ze magicznie szybko sie uda teraz. Ale musze byc bardziej cierpliwa. Tyle. Zeby to wszystko szybko sie skonczylo z tym wirusem, zebysmy wszyscy mogli wrocic do normalnego zycia. Pociesza mnie jedynie to ze mam do zrobienia dwa badania, ktore powiedza nam jasno w ktora strone musimy isc. Dalej naturalne starania wspomagane czy prosto do kliniki in vitro. W prawo albo w lewo.
Ja wracam na razie do cichego obserwowania kochane. ❤️Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2020, 21:53
13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F
6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻
Starania od 07.2019
11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
01.2021 - IVF start - IMSI
29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙
8 ❄️ oocytów
Brak ❄️ zarodków
MTHFR hetero i PAI homo ❌
Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌
