W marcu Aromek, w grudniu nowy ziomek!
-
WIADOMOŚĆ
-
Mojego lekarza tez pokichało, bo za wystawienie e-recepty na dane wysłane przez SMS kasuje 50zl. Za kontynuacje leczenia czyli np. antykoncepcję. Bez żadnej konsultacji, samo wystawienie recepty...
Miałam dac znać, Sasanko prosiłaś: łagodny włókniak histiocytarny czyli benign fibrous histiocytoma. Uj wie, z tego, co czytam to jest dobrze...szona, Rucola, Pauliśka, agge, Madziandzia, kittinka, Suszarka, Daniela, PaniKsięgowa, MonikA_89!, Iseko, Ania_85_ lubią tę wiadomość
Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
moni05 wrote:Mojego lekarza tez pokichało, bo za wystawienie e-recepty na dane wysłane przez SMS kasuje 50zl. Za kontynuacje leczenia czyli np. antykoncepcję. Bez żadnej konsultacji, samo wystawienie recepty...
Miałam dac znać, Sasanko prosiłaś: łagodny włókniak histiocytarny czyli benign fibrous histiocytoma. Uj wie, z tego, co czytam to jest dobrze...
Kamień z serca, że wynik męża dobry! ❤️moni05 lubi tę wiadomość
-
moni05 wrote:Mojego lekarza tez pokichało, bo za wystawienie e-recepty na dane wysłane przez SMS kasuje 50zl. Za kontynuacje leczenia czyli np. antykoncepcję. Bez żadnej konsultacji, samo wystawienie recepty...
Miałam dac znać, Sasanko prosiłaś: łagodny włókniak histiocytarny czyli benign fibrous histiocytoma. Uj wie, z tego, co czytam to jest dobrze...
Moja lekarka mi recepty za darmo wystawia... W klinice też za darmo wystawiali, na telefon...moni05 lubi tę wiadomość
-
Moni super ,że męża wyniki są dobre.😊😘
moni05 lubi tę wiadomość
23.04.2019 - poronienie zatrzymane 8 tc [*]
28.06.2020 urodził się synek Filip
03.2022 laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
07.2023 drugi raz laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
08.06.2024 II kreski
Niedoczynność tarczycy, insulinooporność,PCOS,MTHFR 1298A-C homo,PAI-1 4G , cukrzyca ciążowa
Euthyrox 100/112, ,acard 150,depratal, ascofer,aspargin insulina -
Dziękuję Wam! ❤️
Choć z dziadem dalej ciche dni, to chociaż może będę mogła zasnąć normalnie...agge, lorinka9191, kittinka, Daniela lubią tę wiadomość
Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
nick nieaktualnymoni05 wrote:Mojego lekarza tez pokichało, bo za wystawienie e-recepty na dane wysłane przez SMS kasuje 50zl. Za kontynuacje leczenia czyli np. antykoncepcję. Bez żadnej konsultacji, samo wystawienie recepty...
Miałam dac znać, Sasanko prosiłaś: łagodny włókniak histiocytarny czyli benign fibrous histiocytoma. Uj wie, z tego, co czytam to jest dobrze...
Moni, tak sie ciesze uffff? Ufffff, kurcze, ufffff! Rety, teraz tym bardziej takie wiadomosci podbudowuja i dodaja skrzydel!
Co do lekarza, dla mnie to chore! Moze internista wystawi taka recepte? U mnie lekarka z osiedlowej przychodni, przez tel. wypisala 2 opakowania Glucophage i to ze znizka, a nigdy nie przynosilam zaswiadczen od endokrynologa. Zapytalam, czy nie bedzie miala nieprzyjemnosci, odpowiedziala, ze nie.moni05 lubi tę wiadomość
-
Moni to są bardzo dobre wiadomości !!! a co do lekarza... hmmm... w obecnej sytuacji to naprawdę powinien sobie darować takie postępowanie.
moni05 lubi tę wiadomość
Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
nick nieaktualnyMadziandzia wrote:W życiu by mi do głowy nie przyszło, że dożyję takich czasów. Jaka to ogromna lekcja pokory i czas na docenienie czegoś co się brało za pewnik.
Też mi przykro, że odwołano nam wizytę w klinice leczenia niepłodności. W końcu miałam ruszyć z kopyta z diagnostyką. Bo na temat mutacji, stymulacji itd nie wiem kompletnie nic. Nie mam prawie nic przebadane.
Każda z nas staraczek stoi teraz w miejscu i czuje się jeszcze bardziej bezsilna. Bo to nie wina lekarzy czy kogo tam jeszcze. To tzw siła wyższa. I o to wszystkie mamy żal... że już byłyśmy tak blisko i musimy obejść się smakiem. A czas leci...
Jednocześnie rozumiem strach o najbliższych, którym odwołano wizyty, bo sama mam takich w najbliższej rodzinie. Wiele młodych osób z depresjami czy dwubiegunówką, które bardzo źle znoszą sytuację na świecie.
Jest mega ciężko... jedyne co mnie trzyma przy nadziei to wyobrażenie tej radości i ogromu możliwości kiedy to wszystko się skończy
Damy radę laski!
Madziandzia, bardzo mi przykro, ale wierze, ze wszystkie po epidemii ruszymy z kopyta i do konca roku bedziemy z wielkimi ciazowymi pileczkami chodzic :*
Odnosnie depresji- moja kolezanka leczyla sie na nia latami, od roku bylo ok, choc wciaz przyjmowala tabletki. Przez epidemie siedzi w domu, na 1 fotelu, z ktorego nie moze sie ruszyc, bo czuje sie tak fatalnie. Jest sparalizowana przez strach Okropne to, ilu ludzi cierpi -
nick nieaktualnyMoni kamień z serca!!! Uff uffff UUUUFFFFF!!!!
Ja moją gin to kocham normalnie! Bo który lekarz wysyła swoim pacjentkom smsy z serduszkami? 😂 Albo w trakcie starań teksty typu "szybki seks w toalecie,też jest dobry, do boju"🤣 albo po porodzie wiadomości, że jest z Was dumny? Drugiej takiej babki nie ma w całym świecie! Nie raz na kartce z którą idzie się płacić do kasy,nie wpisuje że robiła USG, dzięki czemu płaci się mniej za wizytę. Serio jest świetna.
Ps. Właśnie dzwonili do mnie z Boramedu! Myślałam, że serce mi wyskoczy jak zobaczyłam, że to oni dzwonią! Ale UFffff! Dzwonili potwierdzić wizytę!💪 Będzie USG!kittinka, szona, Suszarka, Fiore, Pauliśka, Mildred, Magddullina2, Pati96, Makino, Mlodamezatka, Daniela, Sasanka55., Izape_91, PaniKsięgowa, moni05, Madziandzia, MonikA_89!, Misiaa, moyeu, Niercierpliwa v2.0, Iseko, agge lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJakiś dramat... mój brat podobno dwa dni leżał skulony i nic nie jadł ani nie pił... Ale to wszystko minie jestem dobrej myśli 😉
Moni super, że wyniki ok 😘
Sorry dziewczyny za przedokresowe marudzenie tydzień temu. Bardzo mi wszystko siadło na psychę. Na szczęście mam kochanego męża, który jak tylko usłyszał, że płakałam załatwił sobie zastępstwo na noc i przyjechał żeby mnie przytulić. Dużo mi to dało... Bo gdybym jeszcze miała siedzieć z takim dołem do rana to nie wiem co by było...
Teraz nowy cykl i nowe nadzieje. Liczę na naturalny cud a jeśli nie to chociaż możliwie szybki powrót do leczeniaszona, moni05 lubią tę wiadomość
-
Moni cudowna wiadomość !
Angelika oby udało się załatwić jakiegoś gina z usg na szybko wizytę przepływów.
Frez powodzenia na wizycie ( czekamy na foteczke malenkiej ) 😍
Może wyciągniemy jakaś życiową lekcje z tych strasznych chwil teraz. Chodź na dzień dzisiejszy tylko aspekty ekologiczne i środowisko przychodzą mi do głowy ziemia odpocznie, zmniejszy się konsumpcjonizm. Ale gospodarska, zdrowie, psychika ludzka, ludzie nie widzę w tym żadnej lekcji tylko tragedię dla mas.moni05 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAngelika1313 wrote:ponieważ miałam 2 tyg temu .. tyle .. A w takich sytuacjach sprawdza się co 2-3 tyg a nie tak jak teraz będę czekać 6tyg .. no ale cóż .. mam tylko kontrolować sobie ruchy małej i cierpliwie czekać .. za 8 tyg będę już miała 35+0 i będę się modlić żeby mała się strasznie na ten świat spieszyla bo mam już dość psychicznie .. pozostaje mi się modlić że wszystko będzie dobrze i tyle ...
Jako mama hipofika nie czekałabym aż tyle. Może uda się po 11.04 gdzieś umówić skoro teraz nie ma szans. Ja miałam usg co 2 tygodnie I dodatkowo podali mi sterydy w 30 tyg na wszelki wypadek. Badanie przepływów jest bardzo ważne, bo mi mówili że jak zacznie się coś z nimi dziać to trzeba działać. Nadciśnienia nie masz, bo nie widzę w stopce, więc o tyle lepiej. U mnie jeszcze ono było i to potęgowało problem.Mildred lubi tę wiadomość
-
Moni, super!!! Bardzo się cieszę, że możecie odetchnąć z ulgą
Angelika, ja bym chyba poszukala jakiegoś lekarza, by sprawdził przepływy. U mnie z córką w ciągu tygodnia pogorszyly sie mocno, a Ty masz 6 tygodni w niewiedzy i stresie żyć? Ale za to pięknie 35 Tc, dałaś radę, Kochana, mimo wielu przeciwności losu
Ja odliczam do mojej wizyty, która mam nadzieję, odbędzie się. Dzisiaj kończę 6 tydzień, chciałabym wiedzieć na pewno, że maluch jest tam, gdzie być powinien i że bije mu serducho.
Zatem za 6 dni.
Frez, kciuki za udaną wizytę!
Rucola, dobrze wiedzieć, że jest coś takiego, nigdy dotąd nie ukruszyl mi się ząb, ale będę pamiętac, co doraźnie może pomóc
Edit. A tak w ogóle to przeczytałam, że do Frez dzwonili od Borata...Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2020, 13:36
Rucola, moni05 lubią tę wiadomość
❤️2013
❤️2015
❤️2018
❤️2020 -
A ja znowu dziewczyny mam dziś biegunkę.... Traktować to po prostu jak objaw ciąży? Bo teoretycznie nic więcej złego się nie dzieje, plamienia się zmniejszają... Może to stres? Nie sądziłam, że kiedyś będę rozkminiać skąd jest biegunka 🙈 na początku trochę panika, bo przed okresem często miewałam, więc wiadomo, że się dobrze nie kojarzy...
-
Rucola wrote:Daniela jak to dzwonili do Frez? W sensie, ze odwołali wizytę?
Z Boramedu. Potwierdzić wizytę
Pauliska,może stres, ale trochę długo Cię trzyma, bidulo. Współczuję.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2020, 14:02
Rucola lubi tę wiadomość
❤️2013
❤️2015
❤️2018
❤️2020