Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie W marcu Aromek, w grudniu nowy ziomek!
Odpowiedz

W marcu Aromek, w grudniu nowy ziomek!

Oceń ten wątek:
  • lorinka9191 Autorytet
    Postów: 1851 1205

    Wysłany: 26 marca 2020, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misiaa wrote:
    Lorinko kochana a lekarz nie kazał Ci brać acardu w trakcie starań? Ja też z Polą miałam wieeeelki problem z przepływami od 24tc i dlatego już teraz mam brać acard 150 mam to zalecenie od genetyka i ginekologa. Dziwi mnie że w takim wypadku nie kazali Ci brać choćby tej 75...a jak tylko będą II to tak jak Mildred wjeżdżać będzie u mnie heparyna.

    Miłego dnia :*

    Misiaa, ja w ciąży nie miałam żadnych nieprawidłowości. Wszystkie badania w trakcie ciąży były w porządku. Tak samo, jak badania zrobione po starcie synka. Żaden lekarz ginekolog, hematolog, genetyk, kardiolog nie "znalazł" nic do czego można byłoby się "przyczepić", dlatego acard będę brała profilaktycznie w ciąży, a nie z jakiegoś konkretnego powodu. Jeśli będzie taka potrzeba to wdrożą też heparynę. Ja tydzień wcześniej byłam w szpitalu na badaniach, dwa dni przed śmiercią synka miałam wizytę i absolutnie nic nie wskazywało na jakiekolwiek nieprawidłowości, czy powody do obaw. Na tej ostatniej wizycie miałam podana immunoglobulinę , bo mam ujemną krew, a po dwóch dniach doszło co całkowitego odklejenia łożyska i chociaż lekarze zapewniają mnie, że to w żaden sposób nie mogło się przyczynić do tego co się stało, to ja mam taki uraz , że w kolejnej ciąży raczej nie zdecyduje się na przyjęcie tego zastrzyku. Poza tym w tą straszna noc śniło mi się , że mój synek umarł , że byłam w szpitalu i obudziłam się bardzo zdenerwowana, także mogło się do tego odklejenia przyczynić ciśnienie. Aczkolwiek w całej ciąży problemów z ciśnieniem żadnych nie miałam. Miałam też założony holter jakiś czas temu, żeby zobaczyć , czy rzeczywiście coś się nie zaczęło dziać z tym ciśnieniem, ale wyniki są w normie. Odwiedziłam tyłu lekarzy, a jedyne co słyszałam po badaniach i wynikach szpitalnych , że to był cholerny pech. Także nie pozostaje mi nic innego , jak zaufać lekarzom, skoro uważają, że acard dopiero od pozytywnego testu, to ja nie będę się z nimi spierać, bo się po prostu na tym nie znam.

    Synek 31tc [*] - Urodzony Dla Nieba
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 26 marca 2020, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szona wrote:
    Przeczytałam cały wątek i przyznam, że wciąż myślę o burgerach przez Elfią ;) Zaczęłam rozmrażać rybę, ale zaraz chyba schowam ją z powrotem do zamrażarki ;p

    GrubAsia, cześć! Trzymam kciuki za Was teraz, żeby Wam na tym pierwszym froncie wystarczyło sił do walki z dziadostwem ✊✊

    W przedmiocie odwołanych wizyt - powiedziałyście już wszystko. Moje wizyty dentystyczne zostały odwołane, ale zasugerowano mi sor stomatologiczny. Jednak porozmawiałam z dentystą przez tel, powiedział jak dezynfekować buzię i umówiliśmy się, że dopóki nie ma bólu siedzę i czekam na lepsze czasy. Brak połowy zęba nie napawa optymizmem :p ale oby nie zaczęło się dziać gorzej.

    Ania, Rucola - w kwietniu nasze testy zrobią robotę, głowa do góry!

    Miłego dnia wszystkim, zmieniłam dres nocny na dres dzienny i biorę się za pracę ;)
    Szona w aptekach można znalęć coś takiego jak Plomb-R. Taka gotowa pasta, która po włożeniu do zeba twardnieje, takie wypełnienie tymczasowe :) Myślę, ze spokojnie zamówisz online :)

    szona, agge lubią tę wiadomość

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 26 marca 2020, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lorinka9191 wrote:
    Misiaa, ja w ciąży nie miałam żadnych nieprawidłowości. Wszystkie badania w trakcie ciąży były w porządku. Tak samo, jak badania zrobione po starcie synka. Żaden lekarz ginekolog, hematolog, genetyk, kardiolog nie "znalazł" nic do czego można byłoby się "przyczepić", dlatego acard będę brała profilaktycznie w ciąży, a nie z jakiegoś konkretnego powodu. Jeśli będzie taka potrzeba to wdrożą też heparynę. Ja tydzień wcześniej byłam w szpitalu na badaniach, dwa dni przed śmiercią synka miałam wizytę i absolutnie nic nie wskazywało na jakiekolwiek nieprawidłowości, czy powody do obaw. Na tej ostatniej wizycie miałam podana immunoglobulinę , bo mam ujemną krew, a po dwóch dniach doszło co całkowitego odklejenia łożyska i chociaż lekarze zapewniają mnie, że to w żaden sposób nie mogło się przyczynić do tego co się stało, to ja mam taki uraz , że w kolejnej ciąży raczej nie zdecyduje się na przyjęcie tego zastrzyku. Poza tym w tą straszna noc śniło mi się , że mój synek umarł , że byłam w szpitalu i obudziłam się bardzo zdenerwowana, także mogło się do tego odklejenia przyczynić ciśnienie. Aczkolwiek w całej ciąży problemów z ciśnieniem żadnych nie miałam. Miałam też założony holter jakiś czas temu, żeby zobaczyć , czy rzeczywiście coś się nie zaczęło dziać z tym ciśnieniem, ale wyniki są w normie. Odwiedziłam tyłu lekarzy, a jedyne co słyszałam po badaniach i wynikach szpitalnych , że to był cholerny pech. Także nie pozostaje mi nic innego , jak zaufać lekarzom, skoro uważają, że acard dopiero od pozytywnego testu, to ja nie będę się z nimi spierać, bo się po prostu na tym nie znam.
    Lorinko a miałaś badane mutacje i zespół antyfosfolipidowy? Albo chociaż białka s i c?
    I nie wiem czy czy Ci pisałam, ale bardzo ale to bardzo współczuję Ci straty synka. To był straszny pech :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2020, 10:07

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • lorinka9191 Autorytet
    Postów: 1851 1205

    Wysłany: 26 marca 2020, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mimo, że lekarze za bardzo nie zalecali to badałam mutacje i zespół i jest okej.

    Rucola lubi tę wiadomość

    Synek 31tc [*] - Urodzony Dla Nieba
  • Angelika1313 Autorytet
    Postów: 1194 3302

    Wysłany: 26 marca 2020, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To mój przykład, nie odwołali ale przelozyli mi dzisiejsza wizytę na teleporade .. dostanę na niej tylko zwolnienie i receptę ale żeby teleporada się odbyła na ich koncie musi być najpierw moje 100zl .. W domu mam wejść na wagę i zmierzyć ciśnienie ... A owszem jestem tym oburzona bo 100zl za takie coś to totalne zdzierstwo ! to ja płacę 150 zł i mam usg zwykle i z 3d oraz badanie ginekologiczne .. więc za taka Teleporade to nie powinno być więcej niż 50 zł .. takie moje zdanie.. nie ukrywam że strasznie przeżyłam to że będzie przez telefon bo jak wiecie mam cukrzycę to raz a dwa miałam złe przeplywy.. ostatnio było lepiej ale to nie znaczy że są świetne .. powinnam co 2 tyg no maks 3 tyg mieć wizytę .. dzis mija te 2 tyg i nie wiadomo kiedy będę miała normalna wizytę na której będzie to sprawdzone .. Tak jak Mildred pisala grozi to najczęściej hipotrofia.. moja mała zaczęła pokazywać że jest o tydzień młodsza wiem wiem niby nic ale tak to się zaczyna w tej chorobie ... I szczerze jestem mega obsrana i pełna obaw, płacze bo martwię się o moja niunie i to że przez ta sytuację coś złego zacznie się dziać i potem będzie już za późno :( gdyby nie fakt że u mnie ciągle jakieś problemy to sama bym żadnej wizyty nie chciała tylko wolałabym być w domu.. może ja tylko panikuje ale same wiecie (stara gwardia) że ja nie ufam lekarzom sam przykład tego ile nerwów i płaczu było jak się udało a potrzebowałam leków których nikt nie chciał dac bo najpierw muszę poronic .. I teraz też nie uważam tak jak lekarz że ja nie potrzebuje tej wizyty .. czekam na ten telefon i będę się kłócić o następna wizytę czy sie to komuś podoba czy nie i w dupie mam opinie lekarzy teraz moge wyjsc na wariatke.. jak nie będzie chciał kolejnej wizyty to powiem żeby dał mi klucz do gabinetu i sama sobie sprawdzę te przeplywy itd .. zreszta od samego poczatku sie sama lecze jedynie co mi potrzebne to recepty więc i usg bym sobie sama zrobiła :)

    Aleksandra 23.06.2020 3090g 51cm 👣❤️

    7bd1324f90.png

    19cs.. 1 cykl po hsg szczęśliwy 💖
    10.10 II
    04.11 : Crl 6,6 mm i jest <3
    14.11 : 1,62 cm szczęścia 😍
    06.12 prenatalne: crl 45,5 mm <3
    07.02 : 287g córeczki ❤
    24.02 : 496g <3
    12.03 : 781g <3
    03.04: 1244g <3
    23.04: 1703g <3
    07.05: 2148g <3
    21.05: 2520g <3
    04.06: 2818g <3
    15.06: 3178g <3

    29.08.2019 HSG oba jajowody drożne
    🌸MTHFR C677T hetero🌸MTHFR A1298C hetero🌸PAI-1 homo🌸Insulinooporność🌸pcos🌸hiperprolaktynemia🌸niedoczynność tarczycy🌸cukrzyca w ciąży.
    💊 Metformina, letrox, acard, heparyna, duphaston, insulina
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 26 marca 2020, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lorinka9191 wrote:
    Mimo, że lekarze za bardzo nie zalecali to badałam mutacje i zespół i jest okej.
    A czemu lekarze nie zalecali? przecież to bardzo istotne biorąc pod uwagę chociażby wskazania do heparyny, acardu cze nawet encortonu... Podali jakies sensowne uzasadnienie? Przecież to tylko oddanie krwi/pobranie wymazu. Nie jest to inwazyjne badanie

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • lorinka9191 Autorytet
    Postów: 1851 1205

    Wysłany: 26 marca 2020, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angelika, bardzo Ci współczuję i rozumiem doskonale Twoje oburzenie i zdenerwowanie. Mam nadzieję, że uda Ci się załatwić wizytę za co trzymam ✊.

    Angelika1313 lubi tę wiadomość

    Synek 31tc [*] - Urodzony Dla Nieba
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 26 marca 2020, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angelika bardzo Ci współczuję sytuacji w jakiej jesteś i na Twoim miejscu też zrobiłabym wszystko, zeby jednak wizyta się odbyła. Może najpierw spróbuj się dowiedzieć, dlaczego ma być taka forma wizyty, może lekarz ma jakieś podejrzenia co do swojego stanu zdrowia. Jeśli tak jest, to pewnie szukałabym innego miejsca co by nie ryzykować... jesli lekarz jest zdrowy to powiedz jasno o swoich obawach i wierzę, ze Cię przyjmą. Powodzenia!!

    Angelika1313 lubi tę wiadomość

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • lorinka9191 Autorytet
    Postów: 1851 1205

    Wysłany: 26 marca 2020, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rucola, głównie nie zalecali dlatego, że wyniki histopatologiczne łożyska makroskopowe i mikroskopowe były bez żadnych zmian, a z reguły w takich przypadkach tworzą się jakieś skrzepy, zawały blade itd.

    Synek 31tc [*] - Urodzony Dla Nieba
  • Mildred Autorytet
    Postów: 1393 3153

    Wysłany: 26 marca 2020, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angelika1313 wrote:
    To mój przykład, nie odwołali ale przelozyli mi dzisiejsza wizytę na teleporade .. dostanę na niej tylko zwolnienie i receptę ale żeby teleporada się odbyła na ich koncie musi być najpierw moje 100zl .. W domu mam wejść na wagę i zmierzyć ciśnienie ... A owszem jestem tym oburzona bo 100zl za takie coś to totalne zdzierstwo ! to ja płacę 150 zł i mam usg zwykle i z 3d oraz badanie ginekologiczne .. więc za taka Teleporade to nie powinno być więcej niż 50 zł .. takie moje zdanie.. nie ukrywam że strasznie przeżyłam to że będzie przez telefon bo jak wiecie mam cukrzycę to raz a dwa miałam złe przeplywy.. ostatnio było lepiej ale to nie znaczy że są świetne .. powinnam co 2 tyg no maks 3 tyg mieć wizytę .. dzis mija te 2 tyg i nie wiadomo kiedy będę miała normalna wizytę na której będzie to sprawdzone .. Tak jak Mildred pisala grozi to najczęściej hipotrofia.. moja mała zaczęła pokazywać że jest o tydzień młodsza wiem wiem niby nic ale tak to się zaczyna w tej chorobie ... I szczerze jestem mega obsrana i pełna obaw, płacze bo martwię się o moja niunie i to że przez ta sytuację coś złego zacznie się dziać i potem będzie już za późno :( gdyby nie fakt że u mnie ciągle jakieś problemy to sama bym żadnej wizyty nie chciała tylko wolałabym być w domu.. może ja tylko panikuje ale same wiecie (stara gwardia) że ja nie ufam lekarzom sam przykład tego ile nerwów i płaczu było jak się udało a potrzebowałam leków których nikt nie chciał dac bo najpierw muszę poronic .. I teraz też nie uważam tak jak lekarz że ja nie potrzebuje tej wizyty .. czekam na ten telefon i będę się kłócić o następna wizytę czy sie to komuś podoba czy nie i w dupie mam opinie lekarzy teraz moge wyjsc na wariatke.. jak nie będzie chciał kolejnej wizyty to powiem żeby dał mi klucz do gabinetu i sama sobie sprawdzę te przeplywy itd .. zreszta od samego poczatku sie sama lecze jedynie co mi potrzebne to recepty więc i usg bym sobie sama zrobiła :)


    Szukaj kochana może jakiegoś gina innego obojętnie jakiego żeby ci zrobił to usg,
    100 zł za rozmowę przez telefon co za chuje przepraszam ale normalnie chuje.
    Widzicie i tutaj robi się ogromny problem, koronowirusa jedno a my bez tego wirusa potrzebujemy też opieki. Bardzo mi przykro wręcz jestem wściekła. Mam nadzieję że znajdziesz kogoś kto ci to USG zrobię tym bardziej że przepływy nie były za dobre. Ściskam Cię mocno i aż mam nerwa z tej nieodpowiedzialności lekarzy.

    Angelika1313 lubi tę wiadomość

    9ewns65gkf9ocqq6.png
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 26 marca 2020, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lorinka9191 wrote:
    Rucola, głównie nie zalecali dlatego, że wyniki histopatologiczne łożyska makroskopowe i mikroskopowe były bez żadnych zmian, a z reguły w takich przypadkach tworzą się jakieś skrzepy, zawały blade itd.
    Rozumiem. Ale super, że sama zbadałaś, przynajmniej masz spokojną głowę w tym temacie.

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • Jagusia84 Ekspertka
    Postów: 191 164

    Wysłany: 26 marca 2020, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poproszę o wpisanie 🐒

  • Pauliśka Autorytet
    Postów: 1557 2139

    Wysłany: 26 marca 2020, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angelika1313 wrote:
    To mój przykład, nie odwołali ale przelozyli mi dzisiejsza wizytę na teleporade .. dostanę na niej tylko zwolnienie i receptę ale żeby teleporada się odbyła na ich koncie musi być najpierw moje 100zl .. W domu mam wejść na wagę i zmierzyć ciśnienie ... A owszem jestem tym oburzona bo 100zl za takie coś to totalne zdzierstwo ! to ja płacę 150 zł i mam usg zwykle i z 3d oraz badanie ginekologiczne .. więc za taka Teleporade to nie powinno być więcej niż 50 zł .. takie moje zdanie.. nie ukrywam że strasznie przeżyłam to że będzie przez telefon bo jak wiecie mam cukrzycę to raz a dwa miałam złe przeplywy.. ostatnio było lepiej ale to nie znaczy że są świetne .. powinnam co 2 tyg no maks 3 tyg mieć wizytę .. dzis mija te 2 tyg i nie wiadomo kiedy będę miała normalna wizytę na której będzie to sprawdzone .. Tak jak Mildred pisala grozi to najczęściej hipotrofia.. moja mała zaczęła pokazywać że jest o tydzień młodsza wiem wiem niby nic ale tak to się zaczyna w tej chorobie ... I szczerze jestem mega obsrana i pełna obaw, płacze bo martwię się o moja niunie i to że przez ta sytuację coś złego zacznie się dziać i potem będzie już za późno :( gdyby nie fakt że u mnie ciągle jakieś problemy to sama bym żadnej wizyty nie chciała tylko wolałabym być w domu.. może ja tylko panikuje ale same wiecie (stara gwardia) że ja nie ufam lekarzom sam przykład tego ile nerwów i płaczu było jak się udało a potrzebowałam leków których nikt nie chciał dac bo najpierw muszę poronic .. I teraz też nie uważam tak jak lekarz że ja nie potrzebuje tej wizyty .. czekam na ten telefon i będę się kłócić o następna wizytę czy sie to komuś podoba czy nie i w dupie mam opinie lekarzy teraz moge wyjsc na wariatke.. jak nie będzie chciał kolejnej wizyty to powiem żeby dał mi klucz do gabinetu i sama sobie sprawdzę te przeplywy itd .. zreszta od samego poczatku sie sama lecze jedynie co mi potrzebne to recepty więc i usg bym sobie sama zrobiła :)
    Kochana szukaj może kogoś innego, żeby sprawdził Ci te przepływy? Dla mnie to jest chore, bo ciąża w dzisiejszych czasach nie jest fizjologią i kobiety ciężarne muszą być zaopiekowane... Niestety ale jesteśmy coraz słabsi jako społeczeństwo... Ja też muszę być często kontrolowana, ze względu na zakrzepicę, która przeszłam i omal nie umarłam... Teraz nie mogą dać mi jeszcze leków, bo mam aktywne krwawienie z macicy i muszę czekać aż minie po prostu, ale do tego czasu muszę mieć kontrole, żeby jak najszybciej te leki wprowadzić. Już nie mówię tu o innych specjalistach (chirurg, endokrynolog, kardiolog i hematolog) do nich to wiem, że dostać się nie mam szans póki co,wiec ginekolog musi mi pomóc ogarnąć resztę... Łatwo jest oceniać komuś z góry, jak nie zna sytuacji i uważa, że ktoś nadużywa opieki medycznej w obecnym złym czasie...

    Angelika1313 lubi tę wiadomość

    8p3os65gp79cy9ly.png
  • Angelika1313 Autorytet
    Postów: 1194 3302

    Wysłany: 26 marca 2020, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja już po telewizycie i plan jest że za 4 tyg już w gabinecie z usg.. czyli łącznie mi wychodzi 6 tygodni bez usg .. szukać innego nie mam co bo jest jak jest jak ktoś przyjmuje to wiadomo swoje pacjentki .. nikt w obecnej sytuacji z koronawirusem nie przyjmie mnie od tak na usg niestety ..

    Aleksandra 23.06.2020 3090g 51cm 👣❤️

    7bd1324f90.png

    19cs.. 1 cykl po hsg szczęśliwy 💖
    10.10 II
    04.11 : Crl 6,6 mm i jest <3
    14.11 : 1,62 cm szczęścia 😍
    06.12 prenatalne: crl 45,5 mm <3
    07.02 : 287g córeczki ❤
    24.02 : 496g <3
    12.03 : 781g <3
    03.04: 1244g <3
    23.04: 1703g <3
    07.05: 2148g <3
    21.05: 2520g <3
    04.06: 2818g <3
    15.06: 3178g <3

    29.08.2019 HSG oba jajowody drożne
    🌸MTHFR C677T hetero🌸MTHFR A1298C hetero🌸PAI-1 homo🌸Insulinooporność🌸pcos🌸hiperprolaktynemia🌸niedoczynność tarczycy🌸cukrzyca w ciąży.
    💊 Metformina, letrox, acard, heparyna, duphaston, insulina
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 26 marca 2020, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angelika1313 wrote:
    ja już po telewizycie i plan jest że za 4 tyg już w gabinecie z usg.. czyli łącznie mi wychodzi 6 tygodni bez usg .. szukać innego nie mam co bo jest jak jest jak ktoś przyjmuje to wiadomo swoje pacjentki .. nikt w obecnej sytuacji z koronawirusem nie przyjmie mnie od tak na usg niestety ..
    a powiedzieli dlaczego taka forma? mówiłaś o przepływach? uspokoili Cię jakoś?

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • Suszarka Autorytet
    Postów: 4485 9440

    Wysłany: 26 marca 2020, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angelika jestem w szoku i ja też bym szukała kogoś kto zrobi USG, w tej sytuacji zachowując ostrożność większe ryzyko stanowi nie pójście na wizytę niż pójście. Jak przepływy były średnie to wiadomo że należy to kontrolować. A cena za tą śmieszną poradę jest horrendalna. Bo sorry ale kliknięcie erecepty i zwolnienia potrwa 5min i wręcz uważam że w obecnym czasie jak jesteś stałą pacjentką danego lekarza to powinno być za darmo albo za symboliczną opłatę w stylu 20zl. Kto z nas zarabia 100zl na 5min? To chore. Wiem że ceny u lekarzy są różne ale we wrześniu gin mi zrobił badanie na fotelu, USG, badanie piersi i cytologie za łącznie 130zl...poswiecil mi przy tym z pół godziny czasu. Jetsem w szoku wręcz że lekarze tak postępują z zagrożonymi pacjentkami, przecież masz ciągle jakieś przeboje z tą ciążą więc powinnaś tym bardziej być super zaopiekowana... Na Twoim miejscu bym się nie zgodziła na telewizyte. Nie w tej sytuacji.

    W ogóle to mnie też wreszcie zaszczyciła @ :)

    Angelika1313 lubi tę wiadomość

    Iga ❤️ 7.01.2021
    Jagoda ❤️ 7.04.2022
  • lorinka9191 Autorytet
    Postów: 1851 1205

    Wysłany: 26 marca 2020, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagusia, Suszarka, przykro mi z powodu @. Ale może to już ostatnie w tym roku 😉

    Angelika, kurcze bardzo Ci współczuję. A może jednak spróbuj sobie gdzieś załatwić wizytę, żeby sprawdzić te przepływy? Naprawdę bardzo mi przykro, że znaleźliśmy się teraz w takich sytuacjach... Oby to wszystko się szybko skończyło!

    Synek 31tc [*] - Urodzony Dla Nieba
  • Angelika1313 Autorytet
    Postów: 1194 3302

    Wysłany: 26 marca 2020, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rucola wrote:
    a powiedzieli dlaczego taka forma? mówiłaś o przepływach? uspokoili Cię jakoś?

    ponieważ miałam 2 tyg temu .. tyle .. A w takich sytuacjach sprawdza się co 2-3 tyg a nie tak jak teraz będę czekać 6tyg .. no ale cóż .. mam tylko kontrolować sobie ruchy małej i cierpliwie czekać .. za 8 tyg będę już miała 35+0 i będę się modlić żeby mała się strasznie na ten świat spieszyla bo mam już dość psychicznie .. pozostaje mi się modlić że wszystko będzie dobrze i tyle ...

    Aleksandra 23.06.2020 3090g 51cm 👣❤️

    7bd1324f90.png

    19cs.. 1 cykl po hsg szczęśliwy 💖
    10.10 II
    04.11 : Crl 6,6 mm i jest <3
    14.11 : 1,62 cm szczęścia 😍
    06.12 prenatalne: crl 45,5 mm <3
    07.02 : 287g córeczki ❤
    24.02 : 496g <3
    12.03 : 781g <3
    03.04: 1244g <3
    23.04: 1703g <3
    07.05: 2148g <3
    21.05: 2520g <3
    04.06: 2818g <3
    15.06: 3178g <3

    29.08.2019 HSG oba jajowody drożne
    🌸MTHFR C677T hetero🌸MTHFR A1298C hetero🌸PAI-1 homo🌸Insulinooporność🌸pcos🌸hiperprolaktynemia🌸niedoczynność tarczycy🌸cukrzyca w ciąży.
    💊 Metformina, letrox, acard, heparyna, duphaston, insulina
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 marca 2020, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W życiu by mi do głowy nie przyszło, że dożyję takich czasów. Jaka to ogromna lekcja pokory i czas na docenienie czegoś co się brało za pewnik.

    Też mi przykro, że odwołano nam wizytę w klinice leczenia niepłodności. W końcu miałam ruszyć z kopyta z diagnostyką. Bo na temat mutacji, stymulacji itd nie wiem kompletnie nic. Nie mam prawie nic przebadane.

    Każda z nas staraczek stoi teraz w miejscu i czuje się jeszcze bardziej bezsilna. Bo to nie wina lekarzy czy kogo tam jeszcze. To tzw siła wyższa. I o to wszystkie mamy żal... że już byłyśmy tak blisko i musimy obejść się smakiem. A czas leci...

    Jednocześnie rozumiem strach o najbliższych, którym odwołano wizyty, bo sama mam takich w najbliższej rodzinie. Wiele młodych osób z depresjami czy dwubiegunówką, które bardzo źle znoszą sytuację na świecie.

    Jest mega ciężko... jedyne co mnie trzyma przy nadziei to wyobrażenie tej radości i ogromu możliwości kiedy to wszystko się skończy :)

    Damy radę laski!

    Rucola, Pauliśka, kittinka lubią tę wiadomość

  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 26 marca 2020, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madziandzia właśnie wczoraj rozmawiałam z emkiem o ludziach z zaburzeniami psychicznymi, z depresją, z nerwicą albo z ludźmi, którzy mają do tego skłonności, bo teraz się to wszystko sypnie niestety :(
    To jest bardzo trudna sytuacji i tak jak słusznie zauważasz nie z czyjejś winy. To jest siła wyższa więc musimy wykazać się zrozumieniem i współpracą i czekać, aż to wszystko sie skończy....

    Ochmanka lubi tę wiadomość

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
‹‹ 152 153 154 155 156 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Test Panorama – jeszcze dokładniejszy dzięki sztucznej inteligencji!

Jeszcze do niedawna wykonywanie dokładnych badań prenatalnych, takich jak amniopunkcja, wiązało się z ryzykiem dla rozwijającego się maleństwa. Rozwój technologii i medycyny przyczynił się powstania nieinwazyjnych testów prenatalnych nowej generacji (NIPT). Jednym z nich jest test Panorama, który jako jedyny wykorzystuje sztuczną inteligencję. Jak wykonuje się test? Na czym polega jego skuteczność? Jakie choroby i schorzenia mogą zostać dzięki niemu wykryte? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ