W marcu Aromek, w grudniu nowy ziomek!
-
WIADOMOŚĆ
-
Sasanka55. wrote:Poszlam z M. do malego, osiedlowego sklepiku, bo lidronki juz omijam. Wszystkie produkty byly na polkach, zero brakow. Kupilam wszystko, co chcialam. To znaczy nie kupilam, bo polowe zakupow niechcacy zostawilam pod lada 🙈
Wyglada na to, ze szalenstwo objelo glownie wieksze markety, a tuz obok w Zabkach, Odido i innych Kulfonach polki pelne
Szona no wlasnie wyszedl jej najpierw negatyw, wiec caly szpital ucieszony, bo mieli kwarantanne, a tak to ich puscili do domu. A dzisiaj sie okazalo, ze przedwczesnie...Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
nick nieaktualny
-
Izape_91 wrote:Ja dzisiaj poszlam do sklepu firmowego piekarni, to na polkach sie uginalo od chleba. W takich osiedlowych wszystko jest. Ja sie ograniczam teraz do tych malutkich spozywczakow.
Szona no wlasnie wyszedl jej najpierw negatyw, wiec caly szpital ucieszony, bo mieli kwarantanne, a tak to ich puscili do domu. A dzisiaj sie okazalo, ze przedwczesnie...
Ale to niemożliwe. Musiała zarazić się między pierwszym a drugim badaniem jeśli masz rna wirusa to masz od razu - on po prostu ma okres intubacji 14 dni - wiec objawy mogą się pojawić w tym czasie. Ale wirus sam w sobie jest. -
Aeiuoy kochana odezwij się!
Sasanko ja dzisiaj mleko tez kupilam w zabce bo w wiekszych sklepach wiekszosci rzeczy nie bylo...
Pauliśka a test kiedy robiłaś?
Mi dzisiaj przeszlo przez mysl aby jutro test zrobic ale stwierdzilam ze to bez sensu i czekam cierpliwie do dnia @ te 4 dni wytrzymamPauliśka lubi tę wiadomość
24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..." -
Misiaa wrote:Aeiuoy kochana odezwij się!
Sasanko ja dzisiaj mleko tez kupilam w zabce bo w wiekszych sklepach wiekszosci rzeczy nie bylo...
Pauliśka a test kiedy robiłaś?
Mi dzisiaj przeszlo przez mysl aby jutro test zrobic ale stwierdzilam ze to bez sensu i czekam cierpliwie do dnia @ te 4 dni wytrzymam -
Pauliśka mojej "bratowej" test wyszedł dopiero tydzień po @ także ja bym chyba na Twoim miejscu jutro go powtórzyła24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..." -
Izape_91 wrote:Ja miałam jeden zabieg, usypiali mnie, najpierw lekarz zrobil histeroskopie- przez szyjke, a potem zaraz laparoskopie, to juz przez powloki brzuszne. Naprawde wydaje mi sie Monika ze u Ciebie warto sprawdzić, czy w srodku wszystko ok. Ten lekarz, ktory robil i mi i Sylwii laparoskopie zawsze chyba proponuje to swoim pacjentkom. A ja mialam endomende mimo, ze w zyciu bym nie powiedziala. Na usg nikt nigdy nic noe widzial. Naprawde warto.
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Ja zaczynam się bać. Martwię się zwłaszcza o Tomka. Niby dzieci przechodzą łagodnie, ale on teraz walczy z ospą, ma osłabioną odporność, więc na pewno jest bardziej narażony na to wszystko... A nie mamy opcji zamknąć się w domu. Mieszkamy z moimi rodzicami, codziennie do pracy wychodzi mój mąż i rodzice... masakra.
-
agge, moyeu lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMisiaa, testowałaś czy czekasz?
Z tą kobietą co poszła chora na porodówkę to mnie przeraziłyście, ludzka nieodpowiedzialność jest straszna.
Ja wstałam wcześniej, bo 7 idę walczyć o mięso 🤦♀️. Zwyczajnie mi się skończyło, a jak byłam wczoraj to puste półki i najlepiej rano iść.
Wczoraj się dowiedziałam o ciąży przyjaciółki. Na szczęście nie zabolało tak jak 3 lata temu. Wtedy jak w maju dowiedziałam się o jej ciąży to wylałam morze łez, poddałam się a tu w lipcu moje II kreski. Oby teraz historia zatoczyła koło, w sam raz mąż wyniki poprawi
Odezwała się do was ta dziewczyna w ciąży? Pamiętam, że ona też po przejściach i się bała . Trzymam kciuki by tylko odpoczywała od neta!moni05, szona lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny miłego weekendu:)
Ja się zbieram na betę mam nadzieję że nie będzie dużo ludzi dlatego jadę jak najwcześniej.
Ogólnie od 2 godzin nie śpię.
Pytanko do ciężarnych/mam mialyscie już na początku takie skurcze macicy quasi okresowe?
Nie często Ale raz na jakiś czas taki skurcz się pojawia. W nocy potrafi obudzić. Trwa moze 10 sekund i potem spokoj na dłuższy czas.szona lubi tę wiadomość
-
Niercierpliwa v2.0 wrote:Cześć dziewczyny miłego weekendu:)
Ja się zbieram na betę mam nadzieję że nie będzie dużo ludzi dlatego jadę jak najwcześniej.
Ogólnie od 2 godzin nie śpię.
Pytanko do ciężarnych/mam mialyscie już na początku takie skurcze macicy quasi okresowe?
Nie często Ale raz na jakiś czas taki skurcz się pojawia. W nocy potrafi obudzić. Trwa moze 10 sekund i potem spokoj na dłuższy czas.
ja miałam w środę i czwartek, 9dpt i 10 dpt trochę się wystraszylam. I po zrobieniu bety od razu wzięłam no spe. W ogóle no spe max brałam cały czas od transferu -
nick nieaktualny
-
ElfiaKsiężniczka wrote:ja miałam w środę i czwartek, 9dpt i 10 dpt trochę się wystraszylam. I po zrobieniu bety od razu wzięłam no spe. W ogóle no spe max brałam cały czas od transferu
Jeszcze nie są tak dokuczliwe. Wczoraj w nocy złapał mnie raz tamtej nocy dwa razy.
W sumie pojawiają się jak leżę i nic nie robię jaki wniosek? Do roboty:Dszona lubi tę wiadomość
-
Niecierpliwa chyba jeszcze nie gratulowałam, gratulacje! . Mnie na początku w ogóle sporo brzuch bolał. Na początku cały czas jajniki czułam jakby, bóle lekkie podbrzusza i skurcze tez, potem bol przy nagłych ruchach, kichaniu (wtedy to taki max . Ogólnie dużo się tam będzie teraz działo wiec obserwuj, ale tez nastaw się ze jak nie ma żadnych plamień albo dłuższego dużego bólu to prawdopodobnie macica się rozpulchnia i wszystko dookoła
Ja tymczasem pozdrawiam z prawie donoszonej ciąży, już bez szyjki i z małym rozwarciem, wiec już w każdej chwili może się coś zacząć . Głupi okres na rodzenie ale co począć, najważniejsze żeby maluch się zdrowo urodził, niech i to będzie w czasie pandemiiElfiaKsiężniczka, Sasanka55., Misiaa, Niercierpliwa v2.0, Makino, Pati96, Madziandzia, Salome, MonikA_89!, Iseko, lorinka9191, Mlodamezatka, agge, Gosiek1993, szona, olik321, Suszarka lubią tę wiadomość
2019 początek - strata, 10 tc
Lato 2019 - druga ciąża, tym razem wszystko ok, synek z nami ❤️❤️
Obniżone AMH. Męski: Mała ilość, brak szybkiego ruchu postępowego | 2,5 r. starań -
Niercierpliwa v2.0 wrote:Dzięki Elfia za odpowiedź.
Jeszcze nie są tak dokuczliwe. Wczoraj w nocy złapał mnie raz tamtej nocy dwa razy.
W sumie pojawiają się jak leżę i nic nie robię jaki wniosek? Do roboty:D -
Mildred wrote:Kup aspargin i bierz mi właśnie takie skurcze przeszły jak zaczęłam brać aspargin. O nospie się naczytałam tyle złego o napięciu mięśniowym u noworodków że nie biorę jak narazie aspargin pomaga. Mam też relanium od lekarza na najgorsze bóle o skurcze.
relanium, czyli diazepam jest również toksyczny w ciąży. W wielu klinikach dają do transferu i przez kilka dni po. U mnie w klinice nigdy nie dają relanium.
Tutaj krótko o diazepamie w ciąży
Effects of Valium on a fetus
Currently, the Federal Drug Administration (FDA) classifies valium under the pregnancy risk category D. This category indicates there is evidence which indicates there are fetal health risks associated with valium use during pregnancy.
Research has shown an increased risk for congenital malformations, neonatal flaccidity, respiratory and feeding difficulties, and hypothermia in babies born to mothers who used benzodiazepines during the later staged of their pregnancy. Some babies may also experience benzodiazepine withdrawal symptoms if their mothers regularly used valium during pregnancy. These withdrawal symptoms can include tremors, excessive crying, sleeping problems, high-pitched crying, tight muscle tone, hyperactive reflexes, seizures, yawning, stuffy nose, sneezing, poor feeding, vomiting, diarrhea, dehydration, sweating and fever.
Ogólnie uważam, że trzeba do tych wszystkich leków podejść na chłodno i nie lykac niczego jak cukierki. Od pozytywnej bety nie wzięłam już nospy, no nie czułam takiej potrzeby. Skurczy też nie mialam. Nawet magnez ograniczylam do minimum.
Nadmiaru magnezu tez u maluszka może spowodować obniżone napięcie, z tym wyjątkiem, że to obniżone napięcie będzie dopóki organizm dziecka nie pozbedzie się nadmiaru magnezu.
Tak jak kiedyś napisałam we wszystkim trzeba mieć umiar i zrobić sobie listę plusów i minusów
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2020, 08:08