W marcu 🐝 w każdej chacie, w grudniu bobas na kwadracie 👶🍼
-
WIADOMOŚĆ
-
Szona to już teraz chyba wiem wszystko 😉 dzięki za podpowiedź. W poniedziałek mam wizytę u swojego gin, może uda się zrobić laparo w jego szpitalu a jak nie to wtedy prywatnie w Białymstoku.
szona lubi tę wiadomość
-
Mam!!!!
Beta 595 przyrost 141,9%
Progesteron 38,5
🍀🍀🍀🍀🍀🍀miska122, Natka95, kokoszka31, Litta, malwaxxx28, Justyna.Optyk, Zielone.Slonce, Mlodamezatka, lawendowePole, Lisa_, Cecylia, Lilou, Aniaw89, asiek96, *Agape*, szona, Wiolala, kamisia, Milka85, Jo_an, Noelle, Księgowa, Jeżynka, Beza27, Ala_d, agusia_246, Kaśik, Gośka29, Japoneczka z Porcelany, dzastina2005, Mersalla, Skorek, Oliwka91, Red555, Iseko, Ayayanee, Sasanka55., Barbarka1984, Otter, Sielankaaa, Jula😍🥰 lubią tę wiadomość
Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56
Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54
👩❤️💋👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023
😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6% -
Alutka, wspieram. Bardzo mi przykro.
Simons ogromnie się cieszę!!
Justyna, piękne bobo 😍😍Simons_cat lubi tę wiadomość
-
Simons pieeeeeknie ! 😍😍🍀🍀🍀
Simons_cat lubi tę wiadomość
13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F
6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻
Starania od 07.2019
11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
01.2021 - IVF start - IMSI
29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙
8 ❄️ oocytów
Brak ❄️ zarodków
MTHFR hetero i PAI homo ❌
Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌ -
Simonku gratulacje! 🥰
Simons_cat lubi tę wiadomość
02.12.2022 17:32, 40+2, 3540 g., 55 cm
Tadziu z Nami ❤
01.20 - start starań
05.20, 09.20 - cb
01.21 - poronienie 7tc
06.21 - poronienie ~9tc - T22
pauza do 01.2022
03.22 - (25.03. - II kreski -> 14.04. - CRL 0,8 cm ❤, YS 0,4 cm -> 28.04. - CRL 2,22 cm -> 06.05. - CRL 4,1 cm -> 16.05. - CRL 5,73, FHR 156 -> 15.06. - 147 g. -> 24.06. - 235 g. -> 13.07. - 344 g. -> 1.08. - 522 g. chłopca -> 14.09. - 1278 g. -> 05.10. - 1761 g. -> 30.11. - 3550 g.)
PAI-1 4G homo i MTHFR 1298A>C hetero
Kariotypy ok
Siła🔹️Spokój🔹️Miłość
Bądź dumny z tego co robisz, zwłaszcza, jeśli nikt inny tego nie docenia. -
Milka85 wrote:Dziewczyny, jakie cudowne maluszki 😍😍😍 Już by się chciało całować 😄
Jak ja bym chciała dotrwać do takiego etapu.
Podpowiedzcie czy sprawdzić jeszcze jutro przyrost. Gin kazał powtórzyć dopiero za tydzień. Sama nie wiem co będzie dla mnie lepsze.
Ja zrobiłam betę 2 razy i więcej już nie. Oczywiście miałam przy bólach okresowych myśl, zeby zbadać znowu, ale wytrwałam 😅 Osobiscie myśle, ze lepiej badać regularnie, niż po dłuższej przerwie - bo ta beta nie rośnie tak samo ciągle. I później zeby nie kminic czy rosła dobrze, a zwolniła, a może wolniej rośnie, ble ble ble. Także jedna beta, przyrost i siedzimy na bombie.
-
nick nieaktualny
-
Aaaaaa Milka ja nie ogarnęłam że Ty już 2 razy pobralas (sorka za mój ciążowy zanik mózgu).. to w tej sytuacji bym nie robiła teraz. Pamiętasz jak było u Mężatki? Ten 3 wynik ją tak wykończył, a wszystko jest dobrze.. więc może nie ma sensu sobie dokładać potencjalnego stresu?
lawendowePole, szona, Mlodamezatka lubią tę wiadomość
-
kokoszka31 wrote:Aaaaaa Milka ja nie ogarnęłam że Ty już 2 razy pobralas (sorka za mój ciążowy zanik mózgu).. to w tej sytuacji bym nie robiła teraz. Pamiętasz jak było u Mężatki? Ten 3 wynik ją tak wykończył, a wszystko jest dobrze.. więc może nie ma sensu sobie dokładać potencjalnego stresu?
Ja też się zastanawiam nad badaniem 3ci raz. Usg mam za 1,5 tyg i bardzo się boję. Gin mowila, ze jeśli mnie to uspokoi to mogę zrobic w międzyczasie... ale sama nie wiem możecie mieć racje dziewczyny, że jeszcze bardziej sie bede fazować
-
kokoszka31 wrote:Aaaaaa Milka ja nie ogarnęłam że Ty już 2 razy pobralas (sorka za mój ciążowy zanik mózgu).. to w tej sytuacji bym nie robiła teraz. Pamiętasz jak było u Mężatki? Ten 3 wynik ją tak wykończył, a wszystko jest dobrze.. więc może nie ma sensu sobie dokładać potencjalnego stresu?
Fak, ja tez nie ogarnelam, ze dwa razy było już pobrane 🙈lawendowePole, kokoszka31 lubią tę wiadomość