Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 23 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie W marcu 🐝 w każdej chacie, w grudniu bobas na kwadracie 👶🍼
Odpowiedz

W marcu 🐝 w każdej chacie, w grudniu bobas na kwadracie 👶🍼

Oceń ten wątek:
  • Sielankaaa Ekspertka
    Postów: 210 110

    Wysłany: 13 marca 2021, 20:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lawendowe pole, kochana wpadłam na chwile ale Twoja wiadomości nie jestem w stanie zostawić bez odpowiedzi..

    Tak bardzo mi przykro ze to spotkanie tak się skończyło, ze padły Te a nie inne słowa

    Ale nie pomyślałaś żeby wprowadzić mamę w kawałek tej sfery która ukrywacie? Może zrozumiałaby ze jej rady odnośnie prania są po prostu blachę w porównaniu z Tym co przechodzicie

    Może dotrze do niej jak długo właśnie była zaślepiona wytykaniem Ci jakiś absurdalnych błędów udzielaniem rad ..

    Nigdy nie masz pewności czy dana osoba zrozumie Twój problem jeśli sama przez to nie przechodziła

    Ja do roku miałam obawy nie mówiłam, teraz kiedy ktoś pyta odpowiadam śmiało ze walczę z niepłodnością ( i tak urywam temat ten o który kros w ogóle pierwszy mnie zapytał ) więcej pytań się nie pojawia..

    Brzmi okropnie ale wiadomo ze nie mówię tego koleżance na ulicy, ale powiedziałam wiecznie dopytującej się ciotce ze jak to prawie 2 lata po ślubie nie ma dzieci

    Głowa do góry, ja np zabim powiedziałam rodzicom chwile usiadłam i pomyslalam czy gdyby moja corka miała kiedyś takie problemy czy byłoby mi przykro gdyby mi nie powiedziała - czym bym sobie na to zasłużyła żeby tego nie wiedzieć .. żeby nie chciała mi powiedzieć

    I tak powiedziałam rodzicom choć relacje mam z rodzicami bardzo bliska i mi było łatwiej

    Mogę Ci jedynie powiedzieć ze nikt nie ma prawa nas oceniać nawet nasze Mamy, to jak dbamy o nasz dom to nasza sprawa nasze gospodarstwo. To Wam ma być w domu jak najlepiej nie mamie która wpadnie a nawet nie wpadnie na kawe ..

    Nie jestem najlepsza w takich sprawach ale chciałbym żebyś wiedziała ze z całych sił staram się ta sytuacje zrozumiec i bardzo bardzo mocno Cię tule

  • lawendowePole Autorytet
    Postów: 3060 3549

    Wysłany: 13 marca 2021, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję Noelle, potrzebowałam takiego pocieszenia. Jesteś nieoceniona 😘.
    No właśnie im więcej tłumaczę, tym bardziej dochodzę do wniosku, że nie ma to sensu. Ja o chlebie, ona o niebie.
    Problem jest taki, że niby jest dobrze, wydaje się, że sytuacja klarowna (jak np. z tymi świętami), a potem się dowiaduję, że jednak miała jakiś żal o coś, że powiedziała coś, ale to nie była prawda (coś w stylu : może przyjść do mnie koleżanka? tak. a po dwóch tygodniach - ja nie chciałam, żeby ona przychodziła, powinnaś się domyślić!). Wyrzygane po jakiś miesiącach. Potem znowu będzie jak do rany przyłóż i przecież wszystko cacy.

    Noelle lubi tę wiadomość

    age.png
    02.12.2022 17:32, 40+2, 3540 g., 55 cm
    Tadziu z Nami ❤

    01.20 - start starań
    05.20, 09.20 - cb
    01.21 - poronienie 7tc
    06.21 - poronienie ~9tc - T22
    pauza do 01.2022
    03.22 - (25.03. - II kreski -> 14.04. - CRL 0,8 cm ❤, YS 0,4 cm -> 28.04. - CRL 2,22 cm -> 06.05. - CRL 4,1 cm -> 16.05. - CRL 5,73, FHR 156 -> 15.06. - 147 g. -> 24.06. - 235 g. -> 13.07. - 344 g. -> 1.08. - 522 g. chłopca -> 14.09. - 1278 g. -> 05.10. - 1761 g. -> 30.11. - 3550 g.)

    PAI-1 4G homo i MTHFR 1298A>C hetero
    Kariotypy ok

    Siła🔹️Spokój🔹️Miłość

    Bądź dumny z tego co robisz, zwłaszcza, jeśli nikt inny tego nie docenia.
  • agusia_246 Autorytet
    Postów: 2013 3050

    Wysłany: 13 marca 2021, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lawendowe, Kochana, masaż rodzeństwo? Mój mąż ma podobną sytuację z rodzicami... Do tego, on jest jedyny, którym im pomaga, ale zawsze najgorszy, a jego bliźniak, który nie robi nic jest ideałem.

    Jakiś czas temu odciął się od nich (chodziło tez o zlew słowa powiedziane w kierunku takim, że nie mamy dziecka, a psy). Dziś to teściowie do niego dzwonią, zapraszają nas itd.

    Może Twoja mama potrzebuje kopa w dupę? Przecież nawet jeśli byś coś źle robiła, a Tobie i Mężowi to pasuje, co jej do tego?

    Aa.. jak teściowa do męża mówiła, że nie dzwoni pierwszy, odpowiadał, że sami mają telefon i mogą dzwonić 💪 tego chyba ja go nauczyłam 😂

    Ona+On - wszystkie wyniki w normie
    02.20 Lewy jajowód niedrożny

    19.09.20 - I IUI ☹️🍷
    12.11.20 - II IUI 🍷
    31.01.20 - III IUI 🍺🍺🍺🍺

    02.2021 Spadek jakości nasienia - ruchliwość 0%, morfologia 1%

    04.2021 morfologia 11%, ruchliwość A+B 76% 💪💪💪✔️✔️

    Oboje - suplementacja plus dieta i ruch✔️✔️

    Gameta Gdynia:

    04.21 AMH 1,31 ng/ml (duży spadek - 03.20 prawie 4 ng/mol)
    TSH, FT3, FT4 ✔️

    Plan:
    Długi protokół:

    Ovulastan ✔️
    Gonapeptyl Daily ✔️
    Bemfola ✔️
    Menopur ✔️
    Mensinorm ✔️

    21.06.21 punkcja 🍀🍀
    Mamy 4 komórki

    26.06.21 transfer 4.1.1. 😭
    27.07.21 transfer 3.1.1. 😭
    30.08.21 transfer 4.2.2. 😭

    Mamy ❄️ 2.1.2 ostatnia... Najważniejsza... ❤️

    Plan - immunologia i... Znów zacząć wspólnie cieszyć się małymi rzeczami, uśmiechać się do siebie nawzajem...

    ANA1 dodatnie

    Następnie: ANA3, KIR, HLA-C, CBA, IMK -> Paśnik ?
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 marca 2021, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lawendowe ciężka sytuacja.. ja mam mamę która nie znosi sprzeciwu i daje rady (albo raczej nakazy) o które nie proszę i też ciężko się dogadać. Ale jednak rodziny się nie wybiera, a starszemu trzeba ustapić. Ja nie wiem czy robię dobrze, na pewno dużo osób się nie zgodzi, ale u mnie działa. Ja przytakuje i się uśmiecham... I oddycham głęboko... Jednym uchem wchodzi drugim wychodzi. Dzwonię w poniedziałki a odwiedzam w czwartki, weekend zawsze jest dla mnie. Powiedziałam że mam zajęcia w inne dni już od dwóch lat ponad to tak działa. I dobrze działa.

  • Noelle Autorytet
    Postów: 5740 7935

    Wysłany: 13 marca 2021, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaaaa no i Lawendowe nie obwiniaj się, że do niej nie dzwonisz. 😉
    Mam podobną sytuację z dziadkiem, który jest baaaaardzo ciężkim człowiekiem ale wiadomo kocham go bo to mój dziadek. 🤷🏻‍♀️
    Zawsze mam wyrzuty sumienia, że nie dzwonie, że nie jeżdżę ale wystarczy mi minuta w jego towarzystwie i od razu przypominam sobie, że to on wybrał taki los.....
    Swoim wiecznym niezadowoleniem, niezrozumieniem i pretensjami do całego świata.
    Co siejesz to zbierasz, a co dajesz to dostajesz. 😉
    I to przykre ale oni już zbierają i dostają. 🤷🏻‍♀️

    lawendowePole lubi tę wiadomość

    Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️klz99vvj0698zxow.png
  • lawendowePole Autorytet
    Postów: 3060 3549

    Wysłany: 13 marca 2021, 20:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Sielankaaa Dziękuję za Twój komentarz 😘. Myślałam o tym. Ale za każdym razem jak pojawia się ta myśl to przypominam sobie, gdy wtajemniczałam matkę w swoje "bolączki i problemy" i zostało to przez nią boleśnie wykorzystane w najgorszym czasie. Gnębili mnie w szkole? Pewnie ich sprowokowałam. Podzieliłam się z nią informacją, że rzucił mnie chłopak? Po roku, przy związku z innym facetem usłyszałam "Rób tak dalej, to rzuci Ciebie jak X". Rozryczałam się kiedyś przy niej, bo sprawiła mi przykrość? Jakiś czas później, w podobnej sytuacji usłyszałam od niej "Może sobie jeszcze popłaczesz?". Powiem coś jej w tajemnicy? Mogę być pewna, że komuś o tym powie. Sama zresztą mówiła mi kiedyś: "Nie chcesz, żeby ktoś o czymś wiedział? Nie mów o tym nikomu, nawet przyjaciółce". I to akurat złota rada.
    Wiem, że jak powiem, nie uszanuje mojej prywatności i będzie dawać milion rad, których nie potrzebuję. A w najgorszym momencie mi wbije szpilę mówiąc, że nie mam dzieci, bo byłabym złą matką.
    Może się mylę, ale życie mnie nauczyło inaczej.

    age.png
    02.12.2022 17:32, 40+2, 3540 g., 55 cm
    Tadziu z Nami ❤

    01.20 - start starań
    05.20, 09.20 - cb
    01.21 - poronienie 7tc
    06.21 - poronienie ~9tc - T22
    pauza do 01.2022
    03.22 - (25.03. - II kreski -> 14.04. - CRL 0,8 cm ❤, YS 0,4 cm -> 28.04. - CRL 2,22 cm -> 06.05. - CRL 4,1 cm -> 16.05. - CRL 5,73, FHR 156 -> 15.06. - 147 g. -> 24.06. - 235 g. -> 13.07. - 344 g. -> 1.08. - 522 g. chłopca -> 14.09. - 1278 g. -> 05.10. - 1761 g. -> 30.11. - 3550 g.)

    PAI-1 4G homo i MTHFR 1298A>C hetero
    Kariotypy ok

    Siła🔹️Spokój🔹️Miłość

    Bądź dumny z tego co robisz, zwłaszcza, jeśli nikt inny tego nie docenia.
  • Milka85 Autorytet
    Postów: 1115 2438

    Wysłany: 13 marca 2021, 20:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LawendowePole przytulam Cię z całych sił i ocieram łezki. Rzeczywiście to trudna sytuacja, zwłaszcza że chodzi o mamę, która powinna być wsparciem. Moje relacje rodzinne też się popsuły po poronieniu i mam problem nawet z wykonaniem telefonu. Pani psycholog cały czas mi powtarza, że w trudnych momentach, w dołku emocjonalnym, należy postępować tak, żeby to dla nas było dobrze. Niby to żadna rada ale ma sens. W moim przypadku to naprawdę pomogło, bo w pewnym momencie to mama zaczęła zabiegać o mnie. Nie musisz na siłę uszczęśliwiać bliskich, zwłaszcza gdy tego nie doceniają. Z czasem mama się opamięta, gdy zauważy, że naprawdę się zdystansowałaś. Zadbaj najpierw o swoje szczęście, a przede wszystkim o spokojną głowę. Pozwól sobie na trochę egoizmu dla własnego dobra 😚

    lawendowePole, Ayayanee lubią tę wiadomość

    Pierwsza procedura IVF Salve Medica
    02.07.2021 - start stymulacji:
    12.07.2021 - punkcja, hiperstymulacja
    Uzyskaliśmy 4 ❄️ 2x4AA, 2x4BB
    03.08, 24.08, 14.09.2021 - szczepienia limfocytami
    06.10.2021 - allo mlr 58,9%
    🍍 transfer 20.12 2021, blastka 4AA - ciąża poroniona 😢
    17.01.2022 - doszczepienie w APC
    07.04.2022 - histero- stan zapalny
    🍍 transfer 16.05.2022, blastka 4AA - nieudany 😢
    01.06.2022 - allo mlr 46,8%
    🍍 transfer 18.06.2022, blastka 4BB - nieudany 😢
    🍍 transfer 07.12.2022, blastka 4BB - nieudany 😢

    Druga procedura IVF

    01.2022 💔 8 tc 😢
    04.2021 💔 💔 5 tc, 8 tc 😢
    09.2020 💔 9 tc 😢

    01.2018 rozpoczęcie starań
    Mutacja genu anxa 5 haplotyp M2, Kir bx - brak 5 implantacyjnych, cytokiny: wysokie il2, niskie il10 (odrzucanie zarodka), komórki NK 22%, nk maciczne wielokrotnie przekroczone normy, mutacja PAI-1, mthfr a1298c, wysoka homocysteina, PCOS - brak owulacji, zespół LUF, zapalenie endometrium, problemy ze wzrostem endometrium.
  • Sielankaaa Ekspertka
    Postów: 210 110

    Wysłany: 13 marca 2021, 20:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lawendowe, poszłam w zła stronę z ta otwartością. Czasem są takie osoby nie chce tego jakoś złe nazwać ale ze potrafią powiedzieć wlansie coś w takim momecie ze aż serce pęka..

    Jestem za pomysłem noelle ! Film w towarzystwie męża zawsze ratuje sytuacje ❤️

    Mimo wszystkie moje drogie życzę miłego wieczorku każdej i do jutra 😍

    lawendowePole lubi tę wiadomość

  • Noelle Autorytet
    Postów: 5740 7935

    Wysłany: 13 marca 2021, 20:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lawendowe w tej sytuacji to, że nie chcesz się z nią dzielić takimi sprawami jest jak najbardziej zrozumiałe i tutaj podbijam mój poprzedni komentarz. 🤷🏻‍♀️
    Jesteś wspaniałą, wartościową kobietą i nigdy nie daj sobie wmówić takich bzdur nawet przez najbliższe osoby! 😉
    To okropne, że musisz tego wysłuchiwać i bardzo mi przykro z tego powodu....

    I myślę, że rada Milki jest nieoceniona!
    Postępuj tak żebyś to Ty czuła się dobrze sama ze sobą - niczego więcej od siebie nie wymagaj. 😉

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2021, 20:30

    lawendowePole, Milka85, Sielankaaa lubią tę wiadomość

    Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️klz99vvj0698zxow.png
  • lawendowePole Autorytet
    Postów: 3060 3549

    Wysłany: 13 marca 2021, 20:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak mówiła, że do niej nie dzwonię, to mówiłam, że ona również. Na wszystko ma wytłumaczenie: nie dzwoni, bo wiecznie nie mam czasu (ciekawe skąd to wie, skoro nie rozmawiamy, a chyba tylko raz jej powiedziałam, że nie mam czasu, a tak to zawsze odbieram lub oddzwaniam) i koronny argument: nie dzwoni, BO JA NIE DZWONIĘ. Bo ja jako córka i młodsza zawsze będę gorsza, muszę się na wszystko zgadzać, gdy inni są starsi itp.
    Myślałam, że kop w dupę w postaci wyprowadzki, a potem ucięcia kontaktu będzie wystarczający. I owszem po początkowym szoku przyniósł skutek, ale na krótko 😞.

    Jestem jedynaczką.

    Mój mąż mówił, że jego rodzice też jak dzwonią, to mówią z żalem, że się rzadko odzywamy. Ale po pierwsze sami też dzwonią, po drugie nie robią z tego powodu awantury, a po trzecie sami też dzwonimy, pomagamy i mamy dobre stosunki i się wspieramy. Prędzej teściom bym powiedziała niż matce.

    Przykro mi, że też macie przeboje ze swoją rodziną 😞.

    age.png
    02.12.2022 17:32, 40+2, 3540 g., 55 cm
    Tadziu z Nami ❤

    01.20 - start starań
    05.20, 09.20 - cb
    01.21 - poronienie 7tc
    06.21 - poronienie ~9tc - T22
    pauza do 01.2022
    03.22 - (25.03. - II kreski -> 14.04. - CRL 0,8 cm ❤, YS 0,4 cm -> 28.04. - CRL 2,22 cm -> 06.05. - CRL 4,1 cm -> 16.05. - CRL 5,73, FHR 156 -> 15.06. - 147 g. -> 24.06. - 235 g. -> 13.07. - 344 g. -> 1.08. - 522 g. chłopca -> 14.09. - 1278 g. -> 05.10. - 1761 g. -> 30.11. - 3550 g.)

    PAI-1 4G homo i MTHFR 1298A>C hetero
    Kariotypy ok

    Siła🔹️Spokój🔹️Miłość

    Bądź dumny z tego co robisz, zwłaszcza, jeśli nikt inny tego nie docenia.
  • lawendowePole Autorytet
    Postów: 3060 3549

    Wysłany: 13 marca 2021, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję bardzo dziewczyny za wsparcie. Wiem, że muszę się odciąć, byłam kiedyś u psychologa w mega dołku psychicznym w swoim życiu i poruszałam na tych spotkaniach też temat mamy. Nawet psycholog powiedziała, że to sytuacja beznadziejna i dopóki ona nie będzie chciała zmian, to na nic moje starania.
    Tylko problem polega na tym, że nie chcę być "wyrodną córką". Mimo wszystko to moja matka i też źle mi z myślą, że robi mi zły pr.

    age.png
    02.12.2022 17:32, 40+2, 3540 g., 55 cm
    Tadziu z Nami ❤

    01.20 - start starań
    05.20, 09.20 - cb
    01.21 - poronienie 7tc
    06.21 - poronienie ~9tc - T22
    pauza do 01.2022
    03.22 - (25.03. - II kreski -> 14.04. - CRL 0,8 cm ❤, YS 0,4 cm -> 28.04. - CRL 2,22 cm -> 06.05. - CRL 4,1 cm -> 16.05. - CRL 5,73, FHR 156 -> 15.06. - 147 g. -> 24.06. - 235 g. -> 13.07. - 344 g. -> 1.08. - 522 g. chłopca -> 14.09. - 1278 g. -> 05.10. - 1761 g. -> 30.11. - 3550 g.)

    PAI-1 4G homo i MTHFR 1298A>C hetero
    Kariotypy ok

    Siła🔹️Spokój🔹️Miłość

    Bądź dumny z tego co robisz, zwłaszcza, jeśli nikt inny tego nie docenia.
  • Jeżynka Autorytet
    Postów: 6068 3935

    Wysłany: 13 marca 2021, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lawendowe pole. Mam a raczej miałam identyczną sytuację. Zawsze przez mamę byłam uważana jako zła, nieodpowiedzialna itp. zawsze podobno ze wszystkim przesadzalam, i ciagle słyszałam ze powinnam brac przyklad z bratowej. Czara goryczy przelała się po stracie ciąży w 23 tyg . Usłyszałam ze to moja wina i bardzo inne. Od ponad 2 lat nie mam z nią wogole kontaktu. Teraz z perspektywy czasu uważam ze to dobra decyzja, choć zdaję sobie sprawę ze tak to nie powinno wyglądać. Ale dopiero teraz widzę jak wysysała ze mnie pozytywną energię i dołowała.
    Dlatego może nie powinnam tak pisać, ale moze warto czasami odpocząć od osoby, nawet bliskiej,

    11.2018 😇23tydz
    06.2019 😇
    07.2019 😇

    16.11 - mamy ♥️ 6+2
    5-8.12 szpital, krwiak
    14.12-wizyta 10+2, CRL 4,33
    30.12 prenatalne CRL 7,6cm, 💜
    11.01 mała księżniczka 😍
    4.02-22.02 Szpital 😓 szew ratunkowy -szyjka 7 mm
    28.02 połówkowe- 440g 💜💜 21+2
    09.03-szewek trzyma, leżing cd.
    29.03 bez zmian
    07.04 diabetolog -> cukrzyca 🍬 narazie próbujemy z dietą
    12.04 szyjka 9 mm, rozwarcie wewn 🥺
    18.04 -16.05 szpital -> 1340g niuni 💓 28+2 sterydy-> 1700g niuni 💓 30+2 -> 2340g niuni 💓32+2.
    24.05 - szyjka 19-20mm 💪💪, podejrzenie cholestazy 😓
    27.05 - cholestaza, wdrożone leczenie
    1.06- cholestaza pełną parą, b.złe kwasy żółciowe
    2.06- 19.06 kierunek szpital 2200g niuni 34+5💓
    15.06- moja księżniczka już z nami 2870 💓💜💓 - 36+4

    age.png
  • Noelle Autorytet
    Postów: 5740 7935

    Wysłany: 13 marca 2021, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lawendowe a kto określi Cię jako „wyrodną córkę”? Wyrodna matka? 😉
    Ty sama się tak nie określaj bo to nieprawda, a Twoja mama nie ma do tego żadnego prawa bo Ty też możesz ją szybciutko wtłoczyć w ramy wyrodnej. 🤷🏻‍♀️
    Może to okrutne ale uważam, że nie są to wartości które byłyby warte takiej męczarni.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2021, 20:52

    Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️klz99vvj0698zxow.png
  • Litta Autorytet
    Postów: 511 459

    Wysłany: 13 marca 2021, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lawendowe, na wstępie powiem, że również jestem jedynaczka 😞

    Czasem ciężko jest się dogadać dwóm kobietom matce i córce bo słowa tak bliskich osób ranią jak sztylety 😞 Przytulam Cię mocno 😘 Gdybys dała radę to może warto rozważyć powiedzenie mamie o Waszych trudnościach ale również o tym, co i jak szybko Cię denerwuje i rani. Może nie uda się za pierwszym razem bo dojdą nerwy ale jedyną szansa na zrozumienie jest wyłożenie kawy na ławę 😘

    To Twoje życie, Twoje chwile i Twoje wybory 😘

  • Milka85 Autorytet
    Postów: 1115 2438

    Wysłany: 13 marca 2021, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LawendowePole, z tego co piszesz wynika, że jakkolwiek byś postąpiła, dla mamy będzie źle. Zadzwonisz - źle, nie zadzwonisz - źle, odwiedzisz - źle, nie odwiedzisz- źle. Skoro w każdej sytuacji mama będzie niezadowolona, postępuj tak, by chociaż jedna strona była zadowolona, czyli Ty. Wybacz bezpośredniość ale osobie postronnej łatwiej się wypowiedzieć wprost i nazwać rzeczy po imieniu. Owszem to mama, kochasz ją, szanujesz, chcesz dobrych relacji ale nie możesz pozwolić na robienie sobie krzywdy.

    lawendowePole, Noelle, Ayayanee, Simons_cat lubią tę wiadomość

    Pierwsza procedura IVF Salve Medica
    02.07.2021 - start stymulacji:
    12.07.2021 - punkcja, hiperstymulacja
    Uzyskaliśmy 4 ❄️ 2x4AA, 2x4BB
    03.08, 24.08, 14.09.2021 - szczepienia limfocytami
    06.10.2021 - allo mlr 58,9%
    🍍 transfer 20.12 2021, blastka 4AA - ciąża poroniona 😢
    17.01.2022 - doszczepienie w APC
    07.04.2022 - histero- stan zapalny
    🍍 transfer 16.05.2022, blastka 4AA - nieudany 😢
    01.06.2022 - allo mlr 46,8%
    🍍 transfer 18.06.2022, blastka 4BB - nieudany 😢
    🍍 transfer 07.12.2022, blastka 4BB - nieudany 😢

    Druga procedura IVF

    01.2022 💔 8 tc 😢
    04.2021 💔 💔 5 tc, 8 tc 😢
    09.2020 💔 9 tc 😢

    01.2018 rozpoczęcie starań
    Mutacja genu anxa 5 haplotyp M2, Kir bx - brak 5 implantacyjnych, cytokiny: wysokie il2, niskie il10 (odrzucanie zarodka), komórki NK 22%, nk maciczne wielokrotnie przekroczone normy, mutacja PAI-1, mthfr a1298c, wysoka homocysteina, PCOS - brak owulacji, zespół LUF, zapalenie endometrium, problemy ze wzrostem endometrium.
  • Jeżynka Autorytet
    Postów: 6068 3935

    Wysłany: 13 marca 2021, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milka słowa dobrane w punkt.

    11.2018 😇23tydz
    06.2019 😇
    07.2019 😇

    16.11 - mamy ♥️ 6+2
    5-8.12 szpital, krwiak
    14.12-wizyta 10+2, CRL 4,33
    30.12 prenatalne CRL 7,6cm, 💜
    11.01 mała księżniczka 😍
    4.02-22.02 Szpital 😓 szew ratunkowy -szyjka 7 mm
    28.02 połówkowe- 440g 💜💜 21+2
    09.03-szewek trzyma, leżing cd.
    29.03 bez zmian
    07.04 diabetolog -> cukrzyca 🍬 narazie próbujemy z dietą
    12.04 szyjka 9 mm, rozwarcie wewn 🥺
    18.04 -16.05 szpital -> 1340g niuni 💓 28+2 sterydy-> 1700g niuni 💓 30+2 -> 2340g niuni 💓32+2.
    24.05 - szyjka 19-20mm 💪💪, podejrzenie cholestazy 😓
    27.05 - cholestaza, wdrożone leczenie
    1.06- cholestaza pełną parą, b.złe kwasy żółciowe
    2.06- 19.06 kierunek szpital 2200g niuni 34+5💓
    15.06- moja księżniczka już z nami 2870 💓💜💓 - 36+4

    age.png
  • lawendowePole Autorytet
    Postów: 3060 3549

    Wysłany: 13 marca 2021, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję dziewczyny za słowa wsparcia 😘. Przemyślę jeszcze, czy iść w opcję odcięcie, czy dzwonić raz na tydzień/dwa żeby zapytać czy żyje i kończyć rozmowę.
    Ściskam wszystkie z Was.

    Milkuś, kiedy wizyta? Za tydzień tak?
    Noelle, jak brzuszek?

    Noelle lubi tę wiadomość

    age.png
    02.12.2022 17:32, 40+2, 3540 g., 55 cm
    Tadziu z Nami ❤

    01.20 - start starań
    05.20, 09.20 - cb
    01.21 - poronienie 7tc
    06.21 - poronienie ~9tc - T22
    pauza do 01.2022
    03.22 - (25.03. - II kreski -> 14.04. - CRL 0,8 cm ❤, YS 0,4 cm -> 28.04. - CRL 2,22 cm -> 06.05. - CRL 4,1 cm -> 16.05. - CRL 5,73, FHR 156 -> 15.06. - 147 g. -> 24.06. - 235 g. -> 13.07. - 344 g. -> 1.08. - 522 g. chłopca -> 14.09. - 1278 g. -> 05.10. - 1761 g. -> 30.11. - 3550 g.)

    PAI-1 4G homo i MTHFR 1298A>C hetero
    Kariotypy ok

    Siła🔹️Spokój🔹️Miłość

    Bądź dumny z tego co robisz, zwłaszcza, jeśli nikt inny tego nie docenia.
  • Noelle Autorytet
    Postów: 5740 7935

    Wysłany: 13 marca 2021, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lawendowe dzięki, że pytasz. ☺️
    Brzuszek rośnie i od kilku dni daje mi popalić ale myślę, że wszystko będzie dobrze tylko musze więcej odpoczywać. 😉

    Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️klz99vvj0698zxow.png
  • lawendowePole Autorytet
    Postów: 3060 3549

    Wysłany: 13 marca 2021, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Noelle wrote:
    Lawendowe dzięki, że pytasz. ☺️
    Brzuszek rośnie i od kilku dni daje mi popalić ale myślę, że wszystko będzie dobrze tylko musze więcej odpoczywać. 😉
    Odpoczywaj Kochana, kiedy jak nie teraz 🥰.

    age.png
    02.12.2022 17:32, 40+2, 3540 g., 55 cm
    Tadziu z Nami ❤

    01.20 - start starań
    05.20, 09.20 - cb
    01.21 - poronienie 7tc
    06.21 - poronienie ~9tc - T22
    pauza do 01.2022
    03.22 - (25.03. - II kreski -> 14.04. - CRL 0,8 cm ❤, YS 0,4 cm -> 28.04. - CRL 2,22 cm -> 06.05. - CRL 4,1 cm -> 16.05. - CRL 5,73, FHR 156 -> 15.06. - 147 g. -> 24.06. - 235 g. -> 13.07. - 344 g. -> 1.08. - 522 g. chłopca -> 14.09. - 1278 g. -> 05.10. - 1761 g. -> 30.11. - 3550 g.)

    PAI-1 4G homo i MTHFR 1298A>C hetero
    Kariotypy ok

    Siła🔹️Spokój🔹️Miłość

    Bądź dumny z tego co robisz, zwłaszcza, jeśli nikt inny tego nie docenia.
  • Wiolala Autorytet
    Postów: 5696 5969

    Wysłany: 13 marca 2021, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lawendowe przeczytałam tylko Twój pierwszy post, jutro doczytam resztę. Przykro mi, że przez to przechodzisz... Ja też kiedyś nie miałam super stosunków z mamą, od kiedy byłam nastolatką zawsze tylko szukałam okazji żeby wyjść z domu i ogólnie szybko się wyprowadziłam... Wszystko się zmieniło kiedy moja mama bardzo zachorowała ( nowotwór mózgu wykryty kiedy był wielkości prawie 10cm na 10 na 2 grubości. W głowie miałam tylko to, że zostały nam ostatnie miesiące z nią, na szczęście lekarze uratowali jej życie. A ja wiem, że mam ją jedna i muszę kochać taka jaka jest chociaż nie zawsze to było i dalej nie jest łatwe bo też ma trudny charakter.
    Bądź silna i przytulam Cię mocno ❤️ postaraj się nie przejmować tak mocno swoją mamą skoro nie da się jej zmienić. Mam nadzieję, że niedługo miną te chwile załamania. Chociaż my długoletnie staraczki już tak mamy, raz mamy chęć do walki a czasem zupełnie wszystkiego dość... Trzymaj się ciepło i się nie poddawaj.

    Cecylia lubi tę wiadomość

    Zapominamy o tym co było złe bo jesteś już z nami Synku ♥️♥️♥️

    age.png
‹‹ 122 123 124 125 126 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

Kalendarz dni płodnych podczas starania o dziecko

Przeczytaj dlaczego coraz więcej lekarzy zaleca kobietom starającym się o dziecko prowadzenie aplikacji miesiączkoweji i obserwację własnego ciała. Kalendarz owulacji - czym jest, na czym to polega i dlaczego podczas starania o dziecko warto wiedzieć coś więcej o swoim cyklu niż czas jego trwania. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ