W oczekiwaniu na rozwiązanie (klub AA) 💚
-
WIADOMOŚĆ
-
Aya ja jestem plus size, Okrągły karypel 😂😂
Wiolala moja chrześnica młodsza 17 lat często jest brana za moją córkę 🤭
Mój ciążowy brzuszek to jedno wielkie wzdęcie aż jestem już tym i gazami umęczonaespumisan nie daje rady..
Ayayanee, Wiolala lubią tę wiadomość
Witaj Mały Cudzie
18.12 ⏸️
20.12 beta 15,9 mlU/ml
19.08.22 💣 3300g szczęścia ❤️
Rośnij nam zdrowo Elizko 🥰❤️❤️
👩 27 l.
TSH - ⚠️
FT3 🆗
FT4 🆗
ATPO 🆗
ATG 🆗
Glukoza na czczo 🆗
Po 1h 🆗
Po 2h 🆗
INSULINA 3pkt ❌
FSH 🆗
LH 🆗
PROG I faza cyklu 🆗
PROLAKTYNA 🆗
AMH 3,80 🆗
Podejrzenie PCOS
Suple: Pregna Start, Wit D 4000j. Wit C 1000 Wit B complex, Zioła Ojca Sroki nr 3.
🧒 29 l.
Diagnozy brak. -
nick nieaktualnyMi się wydaje, że czuję ruchy już od dwóch tygodni i najpierw sobie tłumaczyłam, że to niemożliwe, ale od paru dni jestem pewna że to to. To takie dziwne puk puk na dole brzucha, bardzo nisko.
W pierwszej ciąży z synem poczułam w 20 tygodniu.
Brzuszek już mam, ale jeszcze pod szerokim swetrem się maskuje. Raczej się nie odważę wstawić zdjęcia. W obcisłej bluzce dziś mi mąż powiedział, że tego już nikt nie pomyli ze „świątecznym” brzuchem. U mnie długo rano był prawie normalny a wieczorami rosła mi bańka jak balon.
Wyskoczył mi tak skokowo raczej a nie po trochu.
Dziękuję za rady co do adaptera, muszę jakiś szybko zamówić, bo dużo jeżdżę.
Jeśli chodzi o nospę i inne magnezy, nie brałabym niczego bez porozumienia z waszym lekarzem. I wtedy najlepiej się zapytać przy jakim natężeniu bólu jaka dawka i czego.
Ja też minimalistycznie się staram z lekami, ale to mój lekarz ma takie podejście i mi pasuje.
Karo, na plamienia wydaje mi się że melisa i serial to najlepsze lekarstwo, trzymaj się.
-
Karo123 wrote:Gosia cieszę się ze wszystko dobrze ❤️
Wiolala leży bólach trzeba brac ta No-spe? Ja w sumie prawie codziennie wieczorem mam taki ból podbrzusza lekko miesiączkowy ale Max 10 min i mija, nie jest super intensywny No ale czuje, po prostu kładę się i odpoczywam bo tłumaczyłam sobie ze to ze zmęczenia całym dniem. Kiedy bierzecie już No-spe? Szczerze mówić staram się unikać wszystkich leków których jak sie da bo i tak mam już ich sporo… Wiec nie wiem kiedy to jest moment na włączenie czegoś więcej
Mnie dziś, żeby nie było zbyt luźno, znów starszą leciutkie plamienia, na początku było brązowawe, teraz takie pojedyncze niteczki krwi przy podcieraniu w śluzie (dosłownie mini mini) 🙄 mam nadżerke (i gin powiedziała ze może sie zdarzać przez to plamienie) No i jestem właśnie w terminie kolejnej miesiączki - czytałam ze może sie wtedy tez zdarzać… No ale wiadomo jak jest, człowiek trochę sie stresuje (choć zaparzyłam sobie meliske i próbuje sobie wmówić ze mam sie nie stresowac 🙃) pytanie do dziewczyn w bardziej zaawansowanych ciążach - miałyście plamienia? Jak długo was męczyły? 🥺 bo u mnie tak średnio raz w tygodniu, raz na kilka dni potrafi się pojawiać niestety 🥺
Dobrze, że nie szalejesz z nospą - brana w nadmiarze obniża napięcie mięśniowe u malucha (znam osobiście takiego malucha). Co do plamien nic nie powiem - ale jeśli lekarz wszystko sprawdził i nie widzi powodu do niepokoju, to ja bym go słuchała (albo dla własnego spokoju sprawdziła raz jeszcze) Wbrew pozorom plamienia w ciąży są dość czeste.
-
Co do syropu z cebuli pana tabletki - jest mega, bo tej cebuli tam nie czuć
Jestem Krysiu podobnie wyczulona na zapach cebuli, a syrop polecam z całego serca!
-
Uwielbiałam syrop z cebuli jako dziecko 😁Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56
Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54
👩❤️💋👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023
😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6% -
Krysia ja też nienawidzę cebuli, ale ten syrop jest pycha, żadnej cebuli nie czuć, jest słodziutki ☺️
Ja mam już dosyć. Alek płacze przez refluks, przez ulewanie, płacze przy robieniu kupy. Umawiam go do jakiegoś super pediatry, bo nie wytrzymam jego bólu. Przed chwilą przy oddawaniu gazów tak się wydarł jakby go ze skóry obdzierali. On w ogóle nie jest marudny czy "trudny" jeśli nic go nie boli, więc nie mogę patrzeć jak cierpi, bo wiem że to z bólu. -
Ja na początku ciąży byłam non stop chora. A to zatoki, a to gardło i kaszel...
Ja właśnie mam w koszyku przewijak od albero mio, usztywniany... Łóżeczko mamy od Klupśa też właśnie z szuflada. Mąż ciągle nadaje mi o tej komodzie właśnie z przewijakiem do góry ale... 799 zł za komodę 😅 no luuuudzie 😂 na ten moment wydaje mi się że mam dosyć miejsca na przechowywanie i kolejna komoda mnie nie 'usy-tasy'
K&K, mogłabym Cię na priv? Tu albo na fb? Gdzie ci wygodniej będzie 😌 -
Annamaria wrote:Jeżynki, ja ruchy czułam od około 13/14 Tc.. Takie specyficzne jakby lekkie drapanie od środka, inne natężenie ruchów. Kilka razy raz po raz pukanie, no było od razu czuć, że to "to"
Annamaria lubi tę wiadomość
11.2018 😇23tydz
06.2019 😇
07.2019 😇
16.11 - mamy ♥️ 6+2
5-8.12 szpital, krwiak
14.12-wizyta 10+2, CRL 4,33
30.12 prenatalne CRL 7,6cm, 💜
11.01 mała księżniczka 😍
4.02-22.02 Szpital 😓 szew ratunkowy -szyjka 7 mm
28.02 połówkowe- 440g 💜💜 21+2
09.03-szewek trzyma, leżing cd.
29.03 bez zmian
07.04 diabetolog -> cukrzyca 🍬 narazie próbujemy z dietą
12.04 szyjka 9 mm, rozwarcie wewn 🥺
18.04 -16.05 szpital -> 1340g niuni 💓 28+2 sterydy-> 1700g niuni 💓 30+2 -> 2340g niuni 💓32+2.
24.05 - szyjka 19-20mm 💪💪, podejrzenie cholestazy 😓
27.05 - cholestaza, wdrożone leczenie
1.06- cholestaza pełną parą, b.złe kwasy żółciowe
2.06- 19.06 kierunek szpital 2200g niuni 34+5💓
15.06- moja księżniczka już z nami 2870 💓💜💓 - 36+4
-
Cecylia wrote:Jeśli chodzi o nospę i inne magnezy, nie brałabym niczego bez porozumienia z waszym lekarzem. I wtedy najlepiej się zapytać przy jakim natężeniu bólu jaka dawka i czego.
Ja też minimalistycznie się staram z lekami, ale to mój lekarz ma takie podejście i mi pasuje.
Karo, na plamienia wydaje mi się że melisa i serial to najlepsze lekarstwo, trzymaj się.
We wtorek mam wizytę to jeszcze podpytamdziekuje dziewczyny! ❤️ Tez mi się od koleżanek obiło o uszy ze nospa może spowodować obniżone napięcie. Z reszta ja jestem zdania ze każdy lek ma swoje skutki uboczne i nic nie powinno się brac jeśli faktycznie nie ma konkretnych wskazań także ile się da to staram sie działać naturalnie.
No i wczoraj melisa, pyszne jedzonko, kot i serial chyba podziałało bo dziś bez plamien 😂
Miska biedni jestescie z tym brzuszkiem, mam nadzieje ze pediatria Wam pomoże bo na pewno ciężko patrzeć na ból takiego malucha 🥺
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2022, 08:37
Cecylia lubi tę wiadomość
17 cs All I want for Christmas is You Baby...🎄-> marzenia się spełniły 👶💙
👱🏻♀️ kocia mama, PAI homo, VR2 hetero, mthfr oba hetero, KIRy - brak 4 z 5 implantacyjnych, Puste jajo 8+3 ❤️🩹, CB 💔, Mój Cud 💙 -
miska122 wrote:Krysia ja też nienawidzę cebuli, ale ten syrop jest pycha, żadnej cebuli nie czuć, jest słodziutki ☺️
Ja mam już dosyć. Alek płacze przez refluks, przez ulewanie, płacze przy robieniu kupy. Umawiam go do jakiegoś super pediatry, bo nie wytrzymam jego bólu. Przed chwilą przy oddawaniu gazów tak się wydarł jakby go ze skóry obdzierali. On w ogóle nie jest marudny czy "trudny" jeśli nic go nie boli, więc nie mogę patrzeć jak cierpi, bo wiem że to z bólu.
Próbowałaś dawać kroplę esputiconu przed każdym karmieniem? Tak, żeby lek wciąż był w organizmie. Wg naszego pediatry podawanie gdy już jest awaria to za późno 🤔 i u nas to działało. A płacz przed kupą to może dyschezja?U W. ją podejrzewam.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2022, 09:01
-
Olliiii, Szona to mnie uswiadomilyscie. Nie słyszałam jeszcze złych opinii na temat no spy i dobrze wiedzieć, że jednak są skutki uboczne. Najgorsze jest to, że lekarze sami zachwalają i każą brać.
szona lubi tę wiadomość
-
Wiolala wrote:Olliiii, Szona to mnie uswiadomilyscie. Nie słyszałam jeszcze złych opinii na temat no spy i dobrze wiedzieć, że jednak są skutki uboczne. Najgorsze jest to, że lekarze sami zachwalają i każą brać.
Na samym początku, gdy młoda tak na serio się zagniezdzala i miałam ból jak na okres, wzięłam kilka tabletek, bo bym osiwiala. Tak ze trzy, czasem brałam połowę. A później już tylko magnez/aspargin. Mnie przed nospą ostrzegła koleżanka, której lekarz sugerował nospę bez oporów - bo miała spięcia brzucha. Syn ma obecnie 8 lat i nadal jest rehabilitowany. -
szona wrote:Próbowałaś dawać kroplę esputiconu przed każdym karmieniem? Tak, żeby lek wciąż był w organizmie. Wg naszego pediatry podawanie gdy już jest awaria to za późno 🤔 i u nas to działało. A płacz przed kupą to może dyschezja?
U W. ją podejrzewam.
Nie kupowałam Esputiconu. Przed każdym jedzeniem dawałam Delicol i Sab Simplex, na początku Espumisan, nic nie działa na niego. Zobaczymy co lekarz powie, bo nie chce co chwila podawać mu czegoś innego. Próbowaliśmy tez masowania, ogrzewania brzuszka, klina w łóżeczku itd. o ile z kupą bywa różnie, bo czasem płacze, czasem nie, to najgorszy ten refluks, bo stał się nieodkładalny. Poczytam o tej dyschezji.
Najgorsze w tym wszystkim jest to, że on jest padnięty, ale nie pójdzie spać. Albo usnie na chwilkę i płacz.
Jeszcze zauważyłam u niego dziwny odruch odrzucania rączek i nóżek, jakby coś go wystraszyło, ale często robi to jak jest cisza i spokój. Coś jakby odruch moro, ale bez drugiej fazy, bo nie przykurcza kończyn do siebie. Na 7 lutego mamy fizjoterapeutkę.
Nie chcę być przewrażliwiona i mu wymyślać, ale lepiej jednak wszystko sprawdzić.
-
miska122 wrote:Nie kupowałam Esputiconu. Przed każdym jedzeniem dawałam Delicol i Sab Simplex, na początku Espumisan, nic nie działa na niego. Zobaczymy co lekarz powie, bo nie chce co chwila podawać mu czegoś innego. Próbowaliśmy tez masowania, ogrzewania brzuszka, klina w łóżeczku itd. o ile z kupą bywa różnie, bo czasem płacze, czasem nie, to najgorszy ten refluks, bo stał się nieodkładalny. Poczytam o tej dyschezji.
Najgorsze w tym wszystkim jest to, że on jest padnięty, ale nie pójdzie spać. Albo usnie na chwilkę i płacz.
Jeszcze zauważyłam u niego dziwny odruch odrzucania rączek i nóżek, jakby coś go wystraszyło, ale często robi to jak jest cisza i spokój. Coś jakby odruch moro, ale bez drugiej fazy, bo nie przykurcza kończyn do siebie. Na 7 lutego mamy fizjoterapeutkę.
Nie chcę być przewrażliwiona i mu wymyślać, ale lepiej jednak wszystko sprawdzić.
U Weroniki odruch moro prawie zawsze był bez drugiej fazy. A wszystko jest ok. Trzymam kciuki, żeby pediatra Wam pomógł ✊✊
miska122 lubi tę wiadomość
-
Wiolala wrote:Olliiii, Szona to mnie uswiadomilyscie. Nie słyszałam jeszcze złych opinii na temat no spy i dobrze wiedzieć, że jednak są skutki uboczne. Najgorsze jest to, że lekarze sami zachwalają i każą brać.
Luteine tez zachwalają…
Niestety trzeba być czujnym, co mega wkurza bo podobno lekarz powinien wiedzieć lepiej. A niejedna z nas na forum często wie lepiej niż lekarz 🤷🏼♀️Karo123 lubi tę wiadomość
25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia -
Ja też słyszałam o nospie i takich skutkach ubocznych. Ja brałam przy drugim transferze,a teraz nic. Jakieś kłucia w brzuchu były czy bóle okresowe,ale nie dokuczały aż tak.
Przy pierwszej ciąży zazwyczaj ruchy plus minus 20tydzien,jeśli są to kolejne ciąże to właśnie jest to szybciej. Także dziewczyny to u Was pewnie już to 🥰86' starania od 8.19, od 11.20 w Klinice. M:obniżona ilość i ruchliwość, DFI 28%
4.21 cb, 4.21 IUI, 6.21-2 IUI
7.21 IVF:11pęcherzyków❄️❄️❄️❄️❄️8.21 i 9.21-2 transfery
ANA1 ujemne, NK ok, biopsja endo, MTHFR A1298C homo, PAI-1 hetero. KIR AA, C1C1. AlloMLR 0%
Naturalny cud:
27.11 beta 36
18.06 33+0🐣Adaś
-
Ayayanee wrote:K&K, mogłabym Cię na priv? Tu albo na fb? Gdzie ci wygodniej będzie 😌
Ayayanee lubi tę wiadomość
-
Miska to odrzucanie rączek to odruch Moro normalne to jest.
No te leki w ciąży czasem dziwne to jest. Mnie zszokowało gdy znajoma mówiła że na silne mdłości brała hydroksyzynę lek uspokajający, nasenny - dużo psychiatrów to zapisuje. Dziwne dla mnie było co ma uspokajacz do mdłości 🤷 -
szona wrote:U Weroniki odruch moro prawie zawsze był bez drugiej fazy. A wszystko jest ok. Trzymam kciuki, żeby pediatra Wam pomógł ✊✊
To mnie uspokoiłaś
Mea wiem, że moro jest normalny, jedynie to, że nie miał drugiej fazy mnie niepokoiło. Ale jeśli to normalne to chociaż martwienie się tym odpada
W ogóle mam jakiegoś pecha do Vinted ostatnio. Najpierw dziewczyna napisała mi, że jutro wyśle paczkę, jutro nigdy nie nadeszło i ostatecznie anulowała, bo "nie ma czasu wysłać". Teraz moja paczka została nadana, ale chyba ją zgubili...