X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie W oczekiwaniu na rozwiązanie (klub AA) 💚
Odpowiedz

W oczekiwaniu na rozwiązanie (klub AA) 💚

Oceń ten wątek:
  • Mea Autorytet
    Postów: 827 1120

    Wysłany: 25 stycznia 2022, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szona z tym porodem sn i rozwojem to chyba chodzi o to że sn to dziecko czy tam natura decyduje kiedy się rodzi a przy CC zwłaszcza planowanym to nie - ale czy to się ma jakoś do rozwoju dziecka chyba nie, to takie trochę przesady.
    Rozwój dziecka, to ciekawe zabawy i mądre zabawki ( jak najmniej gracacych, świecących, samoczytajacych, śpiewających w 15 językach świata czy innego drogiego badziewia) czytanie książeczek, opowiadanie o świecie, spędzanie czasu z dzieckiem i kontakt z rówieśnikami, zwierzętami , zachęcanie do nowych zabaw i aktywności a nie to że dziecko pojawiło się przez rozcięcie w brzuchu matki czy przez krocze 🤦

    Martyna33, Justyna.Optyk, Jeżynka, Noelle, szona, Asia2309, Magdalena29, Jedna_z_Wielu lubią tę wiadomość

    age.png
  • Justyna.Optyk Autorytet
    Postów: 2260 4449

    Wysłany: 25 stycznia 2022, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olcykowa wrote:
    Nie wiem czy jest się czym chwalić 🙂

    Mnie się bardzo dużo imion podoba, gorzej u mojego męża. I jakoś tak wyszło, że dla chłopaka Franciszek a dla dziewczyny Hanna.

    Ja byłam nastawiona na Emilie i Adama ale tamte też mi się podobają. Franciszek, Francesco, Franio (co do Frania to śmiesznie bo nasz chomik ma na imię Beny, także będzie Franio i Benio 😂 jak z bajki braci koala para 😂😂). Też to imię się mojemu mężowi podoba bo będą mieli te same inicjały F.R 🙈

    A Hania to patrząc na nasze charaktery będzie mieszanka wybuchowa, także Hania jak Hanka łobuzianka 😂😂
    Eh Hanuśki są super 🤣
    Moja to aniołek. Żeby, problemy skórne, a ta płacze jak naprawdę dokuczy, a tak to śmieje się, bawi... :) Aniołek mały ! :)

    wnidupjyplv8ipq3.png

    Hanusia, 3870g czystego szczęścia, 57cm miłości ❤️
    39+3 tc
  • Justyna.Optyk Autorytet
    Postów: 2260 4449

    Wysłany: 25 stycznia 2022, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mea wrote:
    Szona z tym porodem sn i rozwojem to chyba chodzi o to że sn to dziecko czy tam natura decyduje kiedy się rodzi a przy CC zwłaszcza planowanym to nie - ale czy to się ma jakoś do rozwoju dziecka chyba nie, to takie trochę przesady.
    Rozwój dziecka, to ciekawe zabawy i mądre zabawki ( jak najmniej gracacych, świecących, samoczytajacych, śpiewających w 15 językach świata czy innego drogiego badziewia) czytanie książeczek, opowiadanie o świecie, spędzanie czasu z dzieckiem i kontakt z rówieśnikami, zwierzętami , zachęcanie do nowych zabaw i aktywności a nie to że dziecko pojawiło się przez rozcięcie w brzuchu matki czy przez krocze 🤦

    No kurde podpisuje się rękami, nogami i innymi kończynami, których nie posiadam.

    Jedna_z_Wielu lubi tę wiadomość

    wnidupjyplv8ipq3.png

    Hanusia, 3870g czystego szczęścia, 57cm miłości ❤️
    39+3 tc
  • Księgowa Autorytet
    Postów: 8759 11215

    Wysłany: 25 stycznia 2022, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem ile w tym prawdy, ale ja też się spotkałam już nie raz z opinia, że CC niesie ze sobą skutki w postaci innego rozwoju dziecka.

    Ostatnio dzwonila do mnie szwagierka, że dostała telefon ze żłobka. Pani dyrektor zaproponowała jej wizytę w poradni, ponieważ dziecko ma zaburzenia sensoryczne (jako przyczynę wskazała wlasnie CC). Głównie chodziło o to, jeśli dobrze zrozumiałam, że młody nie miał wyczucia, zupełnie inaczej odczuwa bodzce zewnętrzne w postaci dotyku itd.

    Gdzieś też obiło mi się o uszy, że nie bez powodu powinno się dziecko zawijać w beciki, aby wlasnie rozwijało się odpowiednie napięcie mięśniowe.

    Dziecko rodzone przez SN otrzymuje inne bodzce niż przy CC. Ale zaznaczam.. Ja to tylko ze słyszenia. 😊

    Simons_cat, Karo123 lubią tę wiadomość

    Hashimoto + GB.
    Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
    Nadciśnienie, arytmia.
    _______________________________________________
    Po ponad 2 latach starań:
    Moja mała wojowniczka 💜
    22.02.2022 (36+2)
    _______________________________________________
    Druga dzielna dziewczynka ❤️
    29.11.2023 (38+4)
    _______________________________________________
    Nasz aniołeczek 👼
    20.07.2024 💔 (18+1)
  • Jeżynka Autorytet
    Postów: 6079 3945

    Wysłany: 25 stycznia 2022, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hmmm, szczerze mam dwójkę dzieci po CC ( nieplanowanych CC) i nie zauważyłam aby coś wzbudzało wtedy mój niepokój. Jeden miał problemy z brzuszkiem drugi nie. Wogóle mi nie chorowały 😁 choć mówią że przez CC dzieci bardziej chorują 🤔 to chyba bardzo indywidualna sprawa

    11.2018 😇23tydz
    06.2019 😇
    07.2019 😇

    16.11 - mamy ♥️ 6+2
    5-8.12 szpital, krwiak
    14.12-wizyta 10+2, CRL 4,33
    30.12 prenatalne CRL 7,6cm, 💜
    11.01 mała księżniczka 😍
    4.02-22.02 Szpital 😓 szew ratunkowy -szyjka 7 mm
    28.02 połówkowe- 440g 💜💜 21+2
    09.03-szewek trzyma, leżing cd.
    29.03 bez zmian
    07.04 diabetolog -> cukrzyca 🍬 narazie próbujemy z dietą
    12.04 szyjka 9 mm, rozwarcie wewn 🥺
    18.04 -16.05 szpital -> 1340g niuni 💓 28+2 sterydy-> 1700g niuni 💓 30+2 -> 2340g niuni 💓32+2.
    24.05 - szyjka 19-20mm 💪💪, podejrzenie cholestazy 😓
    27.05 - cholestaza, wdrożone leczenie
    1.06- cholestaza pełną parą, b.złe kwasy żółciowe
    2.06- 19.06 kierunek szpital 2200g niuni 34+5💓
    15.06- moja księżniczka już z nami 2870 💓💜💓 - 36+4

    age.png
  • Krysia1411 Autorytet
    Postów: 6449 5751

    Wysłany: 25 stycznia 2022, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja myślę, że wszystko ma swoich zwolenników i przeciwników... cześć z nas boi panicznie boi się CC i chce rodzić naturalnie, część odwrotnie... ja jestem w tej drugiej grupie, nie wyobrażam sobie naturalnego porodu, zwłaszcza po tym, jak urodziłam moją malutką córeczkę 😢. Przy małej nastawialam się od początku na CC, a potem wyszło jak wyszło...
    Mój brat ma dwójkę dzieci z CC (bratowa akurat chciała naturalnie rodzić, ale w trakcie się okazało że jednak trzeba CC...) I nie widać żadnej różnicy z innymi dziećmi...

    27tc+3 - 😢 [*] 11.20
    37tc+3 - 🌈
    6tc+4 - 😭 [*] 07.24 - żegnaj okruszku...
    3tc+4 💔

    age.png[/url]
    _ _ _ _ _ _ _ _ _ _

    X.21 - I IVF

    23.12.21 - FET ❄️4AA
    25.08.22 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
    ...
    _ _ _ _
    04.06.24 FET ❄️3AA
    06.07.24- 7+2 💔
    _ _ _ _
    05.09.24 - FET ❄️4AB
    11.10.24 cp; Metotreksat 7+5 💔
    ___________
    02.25 - II IVF - ❄️
    22.03.25 - PGTa ❌️
    ___________
    ❓️❔️❓️❔️❓️❔️


    "Ojcze, jeśli możliwe, oddal ode mnie ten kielich
    Ojcze, jeżeli trzeba, chcę Twoją wolę wypełnić"
  • miska122 Autorytet
    Postów: 5334 9226

    Wysłany: 25 stycznia 2022, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do czytania książek to my dzisiaj przerobiliśmy pierwszy rozdział. Możliwe to było tylko dlatego, że wieczorem był płacz, za to noc przespana. Obyśmy wrócili do trybu dzień zabawa, noc sen.

    8b61ba3528ad.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2022, 12:34

    Jeżynka, Cecylia, Janinka, kokoszka31, asiek96, agusia_246, szona, Martyna33, Wiolala, Simons_cat, Felinka94, Misiaa, Magdalena29, Asia2309, Jo_an, Jedna_z_Wielu, Natka95, Ayayanee lubią tę wiadomość

    Hashimoto, IO, hiperinsulinemia
    Czynnik V (R2), MTHFR C677T, PAI-1 4G - hetero

    10.19 - cb
    02.20 - cp, wycięty jajowód
    04.21 - II
    7.12.21 - Aleksy 53cm, 2680 g <3
    7/8.23 - cb
    age.png
    15.2.24 - II
    30.10.24 - Maksym 56cm, 3800 g <3 💙
    age.png
  • Jeżynka Autorytet
    Postów: 6079 3945

    Wysłany: 25 stycznia 2022, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mające dopochwowe piguły. Czy czujecie jakiś dyskomfort? Bo mnie kurde coś tam przeszkadza tabl, uwiera, jakoś tak dziwnie mi 🙈

    11.2018 😇23tydz
    06.2019 😇
    07.2019 😇

    16.11 - mamy ♥️ 6+2
    5-8.12 szpital, krwiak
    14.12-wizyta 10+2, CRL 4,33
    30.12 prenatalne CRL 7,6cm, 💜
    11.01 mała księżniczka 😍
    4.02-22.02 Szpital 😓 szew ratunkowy -szyjka 7 mm
    28.02 połówkowe- 440g 💜💜 21+2
    09.03-szewek trzyma, leżing cd.
    29.03 bez zmian
    07.04 diabetolog -> cukrzyca 🍬 narazie próbujemy z dietą
    12.04 szyjka 9 mm, rozwarcie wewn 🥺
    18.04 -16.05 szpital -> 1340g niuni 💓 28+2 sterydy-> 1700g niuni 💓 30+2 -> 2340g niuni 💓32+2.
    24.05 - szyjka 19-20mm 💪💪, podejrzenie cholestazy 😓
    27.05 - cholestaza, wdrożone leczenie
    1.06- cholestaza pełną parą, b.złe kwasy żółciowe
    2.06- 19.06 kierunek szpital 2200g niuni 34+5💓
    15.06- moja księżniczka już z nami 2870 💓💜💓 - 36+4

    age.png
  • Jeżynka Autorytet
    Postów: 6079 3945

    Wysłany: 25 stycznia 2022, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miśka jaki on słodziak 😍♥️ taki malusi,

    miska122 lubi tę wiadomość

    11.2018 😇23tydz
    06.2019 😇
    07.2019 😇

    16.11 - mamy ♥️ 6+2
    5-8.12 szpital, krwiak
    14.12-wizyta 10+2, CRL 4,33
    30.12 prenatalne CRL 7,6cm, 💜
    11.01 mała księżniczka 😍
    4.02-22.02 Szpital 😓 szew ratunkowy -szyjka 7 mm
    28.02 połówkowe- 440g 💜💜 21+2
    09.03-szewek trzyma, leżing cd.
    29.03 bez zmian
    07.04 diabetolog -> cukrzyca 🍬 narazie próbujemy z dietą
    12.04 szyjka 9 mm, rozwarcie wewn 🥺
    18.04 -16.05 szpital -> 1340g niuni 💓 28+2 sterydy-> 1700g niuni 💓 30+2 -> 2340g niuni 💓32+2.
    24.05 - szyjka 19-20mm 💪💪, podejrzenie cholestazy 😓
    27.05 - cholestaza, wdrożone leczenie
    1.06- cholestaza pełną parą, b.złe kwasy żółciowe
    2.06- 19.06 kierunek szpital 2200g niuni 34+5💓
    15.06- moja księżniczka już z nami 2870 💓💜💓 - 36+4

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 stycznia 2022, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak jesteśmy przy temacie porodów, to napiszę wam jak to wygląda z mojej strony po ponad 24 godzinnym porodzie naturalnym. Z góry mówię, że nie miałam możliwości wyboru sn czy cc, bałam się obu opcji podobnie. Nie wiem na co bym się zdecydowała wtedy gdybym mogła wybrać. Teraz bez zastanowienia wybrałabym sn z zzo, tak jak się skończyło za pierwszym razem.
    Polecam poród naturalny tylko jeśli jesteście pewne że dostaniecie zzo na życzenie! Może nie będzie źle i może nie skorzystacie, ale rodzić bez tej możliwości to dla mnie jest jakaś rzeźnia nieludzka. Chyba od 4-5cm rozwarcia można podać, ale wiem że często nie ma anastezjologa, albo przeciągają to tak, że się robi za późno. Więc myślę że ważne jest dobrze wybrać szpital również pod tym względem.
    To oczywiście tylko moje zdanie, ale myślę że warto poznać różne opinie przed pierwszym porodem.

    Martyna33 lubi tę wiadomość

  • Lemonka Autorytet
    Postów: 333 651

    Wysłany: 25 stycznia 2022, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kobietki kochane.
    Ale to nie jest tak że CC = zły rozwój dziecka!!!
    A i nie też tak że SN = to już nic nie trzeba robić bo i tak się dobrze rozwinie

    Tu chodzi o ucisk na płuca, ucisk na czaszkę i na mózg. I to też nie jest tak że po CC to dziecko już wogole będzie opóźnione w rozwoju. Absolutnie!!!
    Ale wiem że przy problemach z sensoryka, właśnie u dzieciaków to psycholog zawsze wraca i pyta o ciążę i poród bo może (Nie musi!!) mieć to związek ze sposobem przyjścia dziecko na świat.
    Nie bez przyczyny porody francuskie poza naszymi granicami mają coraz większą popularność (jest to poród przez nacięcie w brzuchu gdzie dziecko rodzi się przez parcie mamy i przeciska przez szparę cesarskiego cięcia), żeby odwzorować trochę wstawianie się dziecka w kanał rodny.
    Dziewczyny, gdyby poród przez brzuch był dla nas i dziecka najlepszy mialybyśmy tam torby z zamkiem błyskawicznym, albo chociaż jakaś kieszonkę.
    Mogę rozwinąć, ale musiałabym poszperać dokładnie w moich książkach z położnictwa, kurcze nie wiem czy już nie posprzedawalam. Generalnie dużo o tym mówiliśmy na studiach.
    Cześć tu cytuje mamę ginekolog. Wiem że są do niej różne podejścia, ale pisała o tym. https://mamaginekolog.pl/ciaza-i-porod/porod-podstawy/porod-cc-psn/

    Podkreślam raz jeszcze, żeby nie było.
    Poród przez cesarskie cięcie to operacja, która ratuje życie!!
    I m.in. przebyty ciężki poród (często spowodowany niewspółmiernoscia porodowa) czy tokofobia to wskazanie, więc absolutnie nie uważam, że jak ktoś się decyduje na CC to robi krzywdę swojemu dziecku.
    Kurde.. kobieto dajesz mu życie. Poród to poród nieważne jaką drogą!!

    Księgowa, Olcykowa, Jeżynka, Noelle, K&K, szona, Karo123, Magdalena29, Nitka19, Natka95 lubią tę wiadomość

    p19ucsqv0wbmh581.png
  • Olcykowa Autorytet
    Postów: 1598 1748

    Wysłany: 25 stycznia 2022, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeżynka wrote:
    Dziewczyny mające dopochwowe piguły. Czy czujecie jakiś dyskomfort? Bo mnie kurde coś tam przeszkadza tabl, uwiera, jakoś tak dziwnie mi 🙈

    Ja od owulacji czyli w sumie od ponad 2 miesięcy 2xdziennie aplikuje luteinę aplikatorem załączonym do tabletek (jak mam nowe opakowanie to stary aplikator wyrzucam, oczywiście po każdym użyciu myje 😂pisze żeby nie było jakiś niedomówień 😂). Aplikuje jakby to powiedzieć najgłębiej jak się da i tak blizej prawej ściany szyjki? Nie wiem jak to nazwać. Nie centralnie w środek szyjki tylko bardziej po boku. Nic nie czuje, nic mnie nie uwiera.

    👩🏻 93 👦🏻 92
    Mięśniak macicy/PCOS/zaburzenia hormonalne - wszystko wróciło do normy po ciąży ♥️

    2021r. 2x cb 💔 5tc

    30.11.2021r. ⏸ 💚
    10dpo - beta 82,7 🙏🏻
    12dpo - beta 247,6 🥰
    15dpo - beta 1163,5 😌

    41+2 Franciszek jest z nami ❤️ 23.08.2022 3690g, 54cm

    age.png
  • Księgowa Autorytet
    Postów: 8759 11215

    Wysłany: 25 stycznia 2022, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lemonka, dokładnie tak. 😊
    Ja też w ten sposób o tym czytalam i slyszalam.

    Nie chodzi o zły czy dobry wybór, ale możliwe skutki, które mogą, ale nie muszą się pojawić. Dobrze po prostu mieć tego świadomość, zeby wiedzieć na co zwracać uwagę i tyle.
    A jak jest decyzja o CC to na pewno jest uzasadniona, więc nikt tu polemizować nie będzie, bo wiadomo, że chodzi o życie i zdrowie matki oraz dziecka. 😊

    Hashimoto + GB.
    Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
    Nadciśnienie, arytmia.
    _______________________________________________
    Po ponad 2 latach starań:
    Moja mała wojowniczka 💜
    22.02.2022 (36+2)
    _______________________________________________
    Druga dzielna dziewczynka ❤️
    29.11.2023 (38+4)
    _______________________________________________
    Nasz aniołeczek 👼
    20.07.2024 💔 (18+1)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 stycznia 2022, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lemonka ten poród francuski to dopiero mi gęsią skórkę dał. Nie słyszałam o tym wcześniej ale... Brrrrrr😬

    szona, Simons_cat lubią tę wiadomość

  • Jeżynka Autorytet
    Postów: 6079 3945

    Wysłany: 25 stycznia 2022, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cecylia wrote:
    Lemonka ten poród francuski to dopiero mi gęsią skórkę dał. Nie słyszałam o tym wcześniej ale... Brrrrrr😬
    Też aż mi ciary przeszły 😂😱😂😱

    Cecylia, Simons_cat lubią tę wiadomość

    11.2018 😇23tydz
    06.2019 😇
    07.2019 😇

    16.11 - mamy ♥️ 6+2
    5-8.12 szpital, krwiak
    14.12-wizyta 10+2, CRL 4,33
    30.12 prenatalne CRL 7,6cm, 💜
    11.01 mała księżniczka 😍
    4.02-22.02 Szpital 😓 szew ratunkowy -szyjka 7 mm
    28.02 połówkowe- 440g 💜💜 21+2
    09.03-szewek trzyma, leżing cd.
    29.03 bez zmian
    07.04 diabetolog -> cukrzyca 🍬 narazie próbujemy z dietą
    12.04 szyjka 9 mm, rozwarcie wewn 🥺
    18.04 -16.05 szpital -> 1340g niuni 💓 28+2 sterydy-> 1700g niuni 💓 30+2 -> 2340g niuni 💓32+2.
    24.05 - szyjka 19-20mm 💪💪, podejrzenie cholestazy 😓
    27.05 - cholestaza, wdrożone leczenie
    1.06- cholestaza pełną parą, b.złe kwasy żółciowe
    2.06- 19.06 kierunek szpital 2200g niuni 34+5💓
    15.06- moja księżniczka już z nami 2870 💓💜💓 - 36+4

    age.png
  • Ola-olenka Autorytet
    Postów: 408 355

    Wysłany: 25 stycznia 2022, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Księgowa wrote:
    Nie wiem ile w tym prawdy, ale ja też się spotkałam już nie raz z opinia, że CC niesie ze sobą skutki w postaci innego rozwoju dziecka.

    Ostatnio dzwonila do mnie szwagierka, że dostała telefon ze żłobka. Pani dyrektor zaproponowała jej wizytę w poradni, ponieważ dziecko ma zaburzenia sensoryczne (jako przyczynę wskazała wlasnie CC). Głównie chodziło o to, jeśli dobrze zrozumiałam, że młody nie miał wyczucia, zupełnie inaczej odczuwa bodzce zewnętrzne w postaci dotyku itd.

    Gdzieś też obiło mi się o uszy, że nie bez powodu powinno się dziecko zawijać w beciki, aby wlasnie rozwijało się odpowiednie napięcie mięśniowe.

    Dziecko rodzone przez SN otrzymuje inne bodzce niż przy CC. Ale zaznaczam.. Ja to tylko ze słyszenia. 😊

    Moja starsza córka urodzona sn A miesiac temu robilam jej diagnozę SI i wyszły zaburzenia czucia głębokiego. A skurcze parte trwały 40min wiec stymulacja dotykowa miala. I juz chyba wcześniej pisalam że u niej odchylenie główki do tyłu i wyginanie w łuk do tyłu bylo spowodowane obniżonym napięciem mm i pierwsza oznaką zaburzeń SI A zdiagnozowano jej wtedy wzmożone napięcie. Gdybym wtedy miala te wiedzę o rozwoju dzieci to już ok temu bym zaczęła z nia pracować. Ale ważne że są już efekty.
    Tu nie o rozwój chodzi tylko w trakcie porodu sn układ pokarmowy dziecka kolonizujesię bakteriami matyki

  • K&K Autorytet
    Postów: 931 1362

    Wysłany: 25 stycznia 2022, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdalena29 wrote:
    Polubiłam przez przypadek
    Ach te hormony w ciąży... ja płakałam, bo mąż mi zjadł pierogi z pieca jak spałam 😅
    Ja płakałam bo mąż sprzątał a ja nie mogłam mu pomóc bo byłam nieżywa przez mdłości i wymioty 🙈

    5e1355db6b.png

    Julia 🍓
    📅 26.02.2022
    ⏰ 5:49
    ⚖️ 3730 g
    📏 54 cm
  • Ola-olenka Autorytet
    Postów: 408 355

    Wysłany: 25 stycznia 2022, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Księgowa wrote:
    Nie wiem ile w tym prawdy, ale ja też się spotkałam już nie raz z opinia, że CC niesie ze sobą skutki w postaci innego rozwoju dziecka.

    Ostatnio dzwonila do mnie szwagierka, że dostała telefon ze żłobka. Pani dyrektor zaproponowała jej wizytę w poradni, ponieważ dziecko ma zaburzenia sensoryczne (jako przyczynę wskazała wlasnie CC). Głównie chodziło o to, jeśli dobrze zrozumiałam, że młody nie miał wyczucia, zupełnie inaczej odczuwa bodzce zewnętrzne w postaci dotyku itd.


    Brzmi podobnie jak u nas. Młoda nie ma wyczucia bo przez zanurzone czucie głębokie poprostu nie czuje swojego ciała jego granic. Potrzebuje bodźców zeby sobie z tym radzić. Jak Cię interesuje glebiej ten temat to mogę opisać objawy które mnie zaniepokoily

  • Księgowa Autorytet
    Postów: 8759 11215

    Wysłany: 25 stycznia 2022, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola-olenka wrote:
    Księgowa wrote:
    Nie wiem ile w tym prawdy, ale ja też się spotkałam już nie raz z opinia, że CC niesie ze sobą skutki w postaci innego rozwoju dziecka.

    Ostatnio dzwonila do mnie szwagierka, że dostała telefon ze żłobka. Pani dyrektor zaproponowała jej wizytę w poradni, ponieważ dziecko ma zaburzenia sensoryczne (jako przyczynę wskazała wlasnie CC). Głównie chodziło o to, jeśli dobrze zrozumiałam, że młody nie miał wyczucia, zupełnie inaczej odczuwa bodzce zewnętrzne w postaci dotyku itd.


    Brzmi podobnie jak u nas. Młoda nie ma wyczucia bo przez zanurzone czucie głębokie poprostu nie czuje swojego ciała jego granic. Potrzebuje bodźców zeby sobie z tym radzić. Jak Cię interesuje glebiej ten temat to mogę opisać objawy które mnie zaniepokoily

    Jasne, jeśli masz ochotę się podzielić to napisz. Z pewnością będę mogła przekazać to szwagierce i jakoś im pomóc może. 😊 Bo oni dopiero się będą w to zgłębiać.

    Hashimoto + GB.
    Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
    Nadciśnienie, arytmia.
    _______________________________________________
    Po ponad 2 latach starań:
    Moja mała wojowniczka 💜
    22.02.2022 (36+2)
    _______________________________________________
    Druga dzielna dziewczynka ❤️
    29.11.2023 (38+4)
    _______________________________________________
    Nasz aniołeczek 👼
    20.07.2024 💔 (18+1)
  • miska122 Autorytet
    Postów: 5334 9226

    Wysłany: 25 stycznia 2022, 13:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeżynka wrote:
    Miśka jaki on słodziak 😍♥️ taki malusi,

    A mnie się już taki duży wydaje 😂 tzn waży 4 kilo czyli tyle co niektóre dzieci przy porodzie, ale po urodzeniu ważył niecałe 2700 więc dla mnie jest już wielki 😁

    W ogóle uświadomiłam sobie, że za kilka lat on będzie w tym wieku, w którym ja dostałam pierwszą część Harrego i wydaje mi się, że to było wczoraj, a to będzie dla niego książka z dzieciństwa mamy 😱 jakiś obłęd serio.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2022, 13:26

    Martyna33, Cecylia, Simons_cat, Jeżynka lubią tę wiadomość

    Hashimoto, IO, hiperinsulinemia
    Czynnik V (R2), MTHFR C677T, PAI-1 4G - hetero

    10.19 - cb
    02.20 - cp, wycięty jajowód
    04.21 - II
    7.12.21 - Aleksy 53cm, 2680 g <3
    7/8.23 - cb
    age.png
    15.2.24 - II
    30.10.24 - Maksym 56cm, 3800 g <3 💙
    age.png
‹‹ 1066 1067 1068 1069 1070 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Badania prenatalne w ciąży, czym są i czy warto je robić

Pojęcie badań prenatalnych nie dla wszystkich jest zrozumiałe. Często kojarzone jest wyłącznie z inwazyjnymi badaniami prenatalnymi płodu i tym samym utożsamiane jest z ryzykiem utraty ciąży. Postrzeganie to jest zupełnie błędne. Czym zatem są badania prenatalne, kto powinien je wykonywać i czy są one bezpieczne dla dziecka?

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ