W oczekiwaniu na rozwiązanie (klub AA) 💚
-
WIADOMOŚĆ
-
Księgowa, jejku, jak dobrze, że ktos w szpitalu był czujny...! Bałam się czytając opis twojego pobytu w szpitalu i pod koniec czułam już tylko ulgę, że wszystko się dobrze skończyło i masz żywe dziecko.
Niełatwą miałaś tę ciażę, nie wiem czy nie najtrudniejszą z naszego wątku . .
Duży buziak w czółko, i niech teraz już bedzie z górki, wyczerpałaś na moje limit pecha.
Teraz łagodnego połogu ci życzę i dużo radości z małej Zuzinki, niech się zdrowo chowa. Jak rana po operacji, boli, czy dobrze cię obstawili lekami przeciwbólowymi?
Napisz jak się czujesz..! Ściskam cię mocno..
I medal dla mnie.. dopiero odczytałam twoją wiadomość sprzed nie wiem kiedy.. umykają mi te wiadomości prywatne tu na forum, bo nie widać, że jest nowa..
Za to codziennie jestem na grupie WhatsUpowej dziewczyn z tego forum, ale z innego wątku. Nawet myślałam, żeby zrobić mini grupkę dla starych weteranek z tego naszego watku, żeby czasem wyłowić wśród miliona postów, co u Noelle, ciebie, JustynyOptyk, reszty dziewczyn, bo czasem w gąszczu postów nie jest to łatwe..
Noelle, Księgowa, Simons_cat lubią tę wiadomość
-
Księgowa, co za dzban z tego lekarza (ON). Dobrze, że opaczność czuwała i Ci zesłała tę położną.
Dzięki temu Zuzinka jest już na świecie cała i zdrowa. Czymże jest te kilka dni, zaraz będziecie wszyscy razem 😘.
Jeszcze raz gratulacje i dużo zdrówka 🍀.Księgowa, Ayayanee lubią tę wiadomość
02.12.2022 17:32, 40+2, 3540 g., 55 cm
Tadziu z Nami ❤
01.20 - start starań
05.20, 09.20 - cb
01.21 - poronienie 7tc
06.21 - poronienie ~9tc - T22
pauza do 01.2022
03.22 - (25.03. - II kreski -> 14.04. - CRL 0,8 cm ❤, YS 0,4 cm -> 28.04. - CRL 2,22 cm -> 06.05. - CRL 4,1 cm -> 16.05. - CRL 5,73, FHR 156 -> 15.06. - 147 g. -> 24.06. - 235 g. -> 13.07. - 344 g. -> 1.08. - 522 g. chłopca -> 14.09. - 1278 g. -> 05.10. - 1761 g. -> 30.11. - 3550 g.)
PAI-1 4G homo i MTHFR 1298A>C hetero
Kariotypy ok
Siła🔹️Spokój🔹️Miłość
Bądź dumny z tego co robisz, zwłaszcza, jeśli nikt inny tego nie docenia. -
Misiaa wrote:ja będę rodziła w Warszawie a tam muszę zabrać wszystko swoje....
Aaaaa, rozumiem, no to faktycznie, wg zasad tamtego szpitala musisz się pakowac. No to kupuj wielką giga torbę i tyle!
-
Tak się boję...
Mieszkamy na mazurach i dopiero nad naszym domem leciały nisko myśliwce. Od rana jest głośno i słychać. To się nie skończy tylko na Ukrainie bo my jesteśmy dalszą częścią planu tego psychopaty... Boże akurat teraz 😓
-
Oj dziewczyny, wchodzę a tu tyle wsparcia. Dziękuje, w swoim imieniu i w imieniu Ukraińców z którymi jestem pół życia związana.
Wyglada to źle, bardzo. Z naszego miasta (Charkowa) już nie można wyjechać ani do niego wjechać. Sklepy są zamknięte, mamy tam dziadka praktycznie bez zapasów jedzenia, bo miał dziś jechać na zakupy. Mówił ze obudziły go dziś wybuchy.
Z Kijowa w kierunku granicy z polską wszystko stoi, takie korki.
Nieruchomości, biznes- już możemy się z tym chyba żegnać.
No ryczeć się chce.
Justynka, cofam swoje słowa, nie będzie dobrze.25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia -
Mam nadzieję, że Ukraina jest na tyle silna i go zatrzyma. Od rana płaczę. Myślę o tych biednych ludziach którzy tam są ale jednocześnie o tym, że zaraz my możemy być w takim samym miejscu. To jest jak najgorszy koszmar 😓
Martyna33 lubi tę wiadomość
-
Martyna bardzo mi przykro. Mam nadzieję, że dziadek jakoś sobie poradzi, może sąsiedzi poratują... Ja nie mogę zrozumieć jak ludzie potrafią być takimi potworami i dlaczego dochodzi do wojen. Patrzę na mojego synka i myślę, że przecież inni ludzie też mają dzieci i powinni chcieć budować dla nich lepszy świat. Mam nadzieję, że sytuacja się jakoś poprawi, jeśli nie to trzeba będzie szybko uciekać. Może w końcu ta filologia angielska mi się na coś przyda...
Martyna33 lubi tę wiadomość
-
Miska to wydaje się absurdalne ale ja już też mam dogadane miejsce, do którego będziemy uciekać… 🙄 Najgorsze jest to, że jeżeli uda im się podbić Ukraine to będziemy ich kolejnym celem, a o tym nie chcę nawet myśleć…
Mamy tam tylu znajomych, daleką rodzinę… No po prostu nie jestem w stanie funkcjonować bo moja głowa krąży tylko wokół tych biednych ludzi i tego co spakować jak będziemy próbowali się stąd wydostać. 🤦🏻♀️Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️ -
Martyna, myślami jestem z Tobą i Twoją rodziną. Nie mogę sobie wyobrazić jak Wam jest teraz ciężko.
Świat jest okrutny
Księgowa, jeszcze raz gratulacje! Byłyście mega dzielne, Zuzia prześliczna.Księgowa, Martyna33 lubią tę wiadomość
PCOS❌ Starania od 11.2019
2022 - IVF. 03.22 - transfer ❄ 💔😥; 05.22 - transfer ❄ 💔😥
Naturalne cudy:
26.08.2022 - 11tc poronienie zatrzymane 8+5. 💔
10.01.2023 - 9tc poronienie zatrzymane 6+3 💔
06/07.2024 - stymulacja gonadotropinami.
9 dpo ⏸️
5.08 6+2 4 mm kropeczka i
21.08 8+4 2 cm; szpital/krwiak.
26.08 9+2 2,5 cm
07.09 11+0 4,2 cm
20.09 12+6 7cm chyba dziewczynki 🩷
10.10 15+5 132 g 🩷
31.10 18+5 259g... chłopaka 😆💙
15.11 20+6 404g zdrowego synka 🩵🥹
03.12 23+3 581g 💙
24.12 26+3 955g 🩵
08.01 28+4 1469g 💙
20.01 30+2 1570g 🩵
03.02 32+2 1901g 💙
19.02 34+4 2326g 🩵
04.03 36+3 2755g 💙
13.03.2025 - 37+5 - 2880g, 50 cm - na świat przyszedł nasz cud 🥹🥹🥹
-
Powiem Wam ze ja tez juz rozwazam wyjazd do brata... tylko nie wiem co z porodem, z tesciami i....grobikiem moich corek 😭 przeraza mnie to bardzo mocno...24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..." -
Martyna, wiem, że żadne słowa nic nie pomogą, ale jestem z myślami z Tobą, Twoja rodzina, a szczególnie z dziadkiem. Mam nadzieję, że ten koszmar się szybko skończy. Trzymajcie się dzielnie ❤️
Martyna33 lubi tę wiadomość
Ona+On - wszystkie wyniki w normie
02.20 Lewy jajowód niedrożny
19.09.20 - I IUI ☹️🍷
12.11.20 - II IUI 🍷
31.01.20 - III IUI 🍺🍺🍺🍺
02.2021 Spadek jakości nasienia - ruchliwość 0%, morfologia 1%
04.2021 morfologia 11%, ruchliwość A+B 76% 💪💪💪✔️✔️
Oboje - suplementacja plus dieta i ruch✔️✔️
Gameta Gdynia:
04.21 AMH 1,31 ng/ml (duży spadek - 03.20 prawie 4 ng/mol)
TSH, FT3, FT4 ✔️
Plan:
Długi protokół:
Ovulastan ✔️
Gonapeptyl Daily ✔️
Bemfola ✔️
Menopur ✔️
Mensinorm ✔️
21.06.21 punkcja 🍀🍀
Mamy 4 komórki
26.06.21 transfer 4.1.1. 😭
27.07.21 transfer 3.1.1. 😭
30.08.21 transfer 4.2.2. 😭
Mamy ❄️ 2.1.2 ostatnia... Najważniejsza... ❤️
Plan - immunologia i... Znów zacząć wspólnie cieszyć się małymi rzeczami, uśmiechać się do siebie nawzajem...
ANA1 dodatnie
Następnie: ANA3, KIR, HLA-C, CBA, IMK -> Paśnik ? -
Annamaria wrote:Księgowa, jejku, jak dobrze, że ktos w szpitalu był czujny...! Bałam się czytając opis twojego pobytu w szpitalu i pod koniec czułam już tylko ulgę, że wszystko się dobrze skończyło i masz żywe dziecko.
Niełatwą miałaś tę ciażę, nie wiem czy nie najtrudniejszą z naszego wątku . .
Duży buziak w czółko, i niech teraz już bedzie z górki, wyczerpałaś na moje limit pecha.
Teraz łagodnego połogu ci życzę i dużo radości z małej Zuzinki, niech się zdrowo chowa. Jak rana po operacji, boli, czy dobrze cię obstawili lekami przeciwbólowymi?
Napisz jak się czujesz..! Ściskam cię mocno..
I medal dla mnie.. dopiero odczytałam twoją wiadomość sprzed nie wiem kiedy.. umykają mi te wiadomości prywatne tu na forum, bo nie widać, że jest nowa..
Za to codziennie jestem na grupie WhatsUpowej dziewczyn z tego forum, ale z innego wątku. Nawet myślałam, żeby zrobić mini grupkę dla starych weteranek z tego naszego watku, żeby czasem wyłowić wśród miliona postów, co u Noelle, ciebie, JustynyOptyk, reszty dziewczyn, bo czasem w gąszczu postów nie jest to łatwe..
-
Dziękuję Wam dziewczyny za wszystkie gratulacje. 😊
Jestem wdzięczna za wasze wsparcie i za to, że trafiłam na takich ludzi, którzy pomogli mi w te ciążę zajść, a potem ja utrzymać i ostatecznie urodzić.
Ja ogólnie czuję się dobrze, choc mam wrażenie, że dłużej przetwarzam wszystkie informacje - jakbym nadal była w szoku, może jestem? Rana wygląda dobrze, choc ciągnie niesamowicie 🙈 czekam na obchód noworodkowy wlasnie i mam nadzieję, że dostanę dobre informacje i w końcu pierwszy raz wezmę w ramiona te mała istotkę.
Annamaria domyslilam się, że nie widziałaś, ale wiedziałam, że kiedyś to odczytasz 😅
Martyna! Trzymajcie się i uważajcie na siebie! Jestem z Wami myślami ❤️Martyna33, Wiolala, Jusia88, Jeżynka, Annamaria, Ayayanee, Karo123, Cecylia, asiek96 lubią tę wiadomość
Hashimoto + GB.
Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
Nadciśnienie, arytmia.
_______________________________________________
Po ponad 2 latach starań:
Moja mała wojowniczka 💜
22.02.2022 (36+2)
_______________________________________________
Druga dzielna dziewczynka ❤️
29.11.2023 (38+4)
_______________________________________________
Nasz aniołeczek 👼
20.07.2024 💔 (18+1) -
Martynko. Gdy się o wszystkim dowiedziałam, przed oczami stanęłaś mi Ty i Twoja rodzina. Twoi rodzice, którzy ze względu na pracę też zapewne nie są bezpieczni. Mam nadzieję, że to wszystko się skończy tak szybko jak się zaczęło i Wasz Naród jest silny !
I ja też uważam, że będziemy następnym celem. Każdy kraj starego ZSRR nie może czuć się bezpieczny. Putin chce odbudować 'imperium'. Jeszcze chwila a nasze dzieci znów będą musiały się uczyć rosyjskiego.Martyna33 lubi tę wiadomość
-
Justyna.Optyk wrote:Martynko. Gdy się o wszystkim dowiedziałam, przed oczami stanęłaś mi Ty i Twoja rodzina. Twoi rodzice, którzy ze względu na pracę też zapewne nie są bezpieczni. Mam nadzieję, że to wszystko się skończy tak szybko jak się zaczęło i Wasz Naród jest silny !
I ja też uważam, że będziemy następnym celem. Każdy kraj starego ZSRR nie może czuć się bezpieczny. Putin chce odbudować 'imperium'. Jeszcze chwila a nasze dzieci znów będą musiały się uczyć rosyjskiego.
25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia -
Noelle pytałaś gdzieś wyżej o Hanię... W sumie najlepiej nie jest. Co ja się obujalam po lekarzach to moje.
Pediatra: diagnoza AZS, nakaz używania emolientow i krem ectokrem. Mała coraz bardziej rozpalona.
Poszłam do dermatologa.
Dermatolog: diagnoza ŁZS, zakaz emolientow do momentu wygojenia zmian. Sterydy.
Sterydy pomagają, ale po tym wraca ze zdwojoną siła. Lekko łagodzi pianka Mediket. Małe wykwity ratuje maścią Vitella Ictamo forte, ale jeśli rozpęta się burza, mogę zapomnieć, że to pomoże.
Fenistil dawno przestał działać.
Jestem na skraju załamania i czekam do momentu zakończenia sezonu grzewczego, by zobaczyć, czy jest lepiej.
Aaa miałam stosować jezcze nizoral ale też nie pomógł. Teraz próba clotrimazolum jest. Muszę wyeliminować zakażenie grzybicze, jeśli jest.
Aaa no i oczywiście dermatolog + drugi pediatra kazała ściągnąć Nutramigen, bo niepotrzebny, ale teraz znów kupy są jakieś takie..biegunkowe ? Nie wiem. Trochę śluzu. Na 100% jakieś wodniste. To może być od laktozy ? -
Justyna mojej siostrze się kilka lat temu obudziło AZS i jest to samo, póki sterydy to jest ok. Jak odstawi to od nowa polska ludowa. Z tym sezonem grzewczym może tak być, mojej siostrze zawsze przechodzi na wiosnę/lato. Oby u Was też tak było 🙂
-
Justynka jak ja trafiłam z Klarą do dermatologa to miała AZS i ŁZS… to też jest możliwe.
Pomiędzy smarowaniami możesz jej to przemywać gorzką herbatą Yunnan zamiast wodą - u nas to też pomagało.
Jesteś na jakiejś diecie?Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️