W oczekiwaniu na rozwiązanie (klub AA) 💚
-
WIADOMOŚĆ
-
https://akpolbaby.pl/pl/szukaj?controller=search&orderby=position&orderway=desc&submit_search=&search_query=Merino donoszę, że tu promka na merino też, co prawda trzy kocyki tylko, ale zawsze coś 😁
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2021, 07:33
szona, Mlodamezatka, Noelle lubią tę wiadomość
Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56
Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54
👩❤️💋👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023
😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6% -
Litta wrote:Noelle, mój ginekolog zawsze mowila - seks lub masaż piersi uwalnia oksytocynę i przyspiesza postęp porodu 😎
Jak minęła noc ? Spałaś coś ?
Ale będzie mąż miał dzień w pracy 🙈
I seksie na "wywołanie porodu" też słyszałam, a i oczywiście mycie okien, chodzenie po schodach, 😂 mojej mamie ze mna pomogła kawa prima bardzo mocna i chodzenie po schodach :p i to w szpitalu jej robili kawę i w szpitalu łaziła po schodach, a mojej siostrze pomógł "napój położnej" czyli trochę szampana, trochę soku, olej rycynowy i to też jej w szpitalu ale w Niemczech dali. Albo sam olej rycynowy, , tego co wiem po oleju dostaje się biegunki i zaczyna się akcja, i to też w Niemczech w szpitalu kazali mojej siostrze pić 😂 -
szona wrote:Simons, o jakim kombinezonie mówisz?
W 5-10-15 taki granatowy w bałwanki 😅 ale w końcu wzięłam bardziej kombinezono-śpiworek. Dzisiaj powinien przyjść, więc jestem ciekawa jak to w dotyku wypada, bo na zdjęciach wyglądał milusio.szona lubi tę wiadomość
Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56
Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54
👩❤️💋👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023
😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6% -
Noelle, trzymaj się kochana! A jak tylko coś cię zaniepokoi fest to ściągać męża i kierunek szpital.
Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56
Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54
👩❤️💋👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023
😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6% -
Noelle wrote:Dzisiaj spróbuję jeszcze cokolwiek wskórać herbatą z liści malin - jak to nic nie da to nie ma odwrotu i skaczę. 😂
Noelle, liście malin nie działają niestety ani w mocniejszej dawce, ani często pite w ciagu krótkiego odcinka czasu, one mają działanie jedynie długofalowe.. Jeśli piłaś je od 34 c, to i tak zrobiłaś co mogłaś. Bo picie ich na samą końcówkę jest zupełnie bez sensu, no chyba, że ci smakuje
Jak chcesz, możesz spróbować zamówić sobie mini pizzę z samymi papryczkami jalapenos i serem Kapsaicyna z tych papryczek dwa razy wywołała mi poród, raz przypadkiem, a za drugim razem celowo Pizzę jadłam jakoś w okolicy obiadu, a w nocy się zaczynało
Ściskam cię mocno, nie smutaj się, wydrukuj sobie jakieś pozytywne afirmacje porodowe i walnij je taśmą na ścianę, i nawet jak będziesz wkurzona/smutna/bez energii przechodzić obok, to czytaj i koduj sobie w główce
BĘDZIE DOBRZE! Urodzi się niekoniecznie wtedy, kiedy pokazujemy jej paluszkiem, że tu i teraz, ale urodzi się na pewno, cała i zdrowa! -
Noelle, niezmiennie trzymam kciuki !
Ja dostałam wczoraj migreny stulecia. Mój mąż był bliski rzucania pracy i zawiezienia mnie na IP - ponoć byłam blada jak kreda, nie słyszałam połowy z jego pytań (reagowałam jak zauważyłam ruch warg) i moje ruchy przestały być płynne (cokolwiek to znaczy). W końcu narzuciłam na czoło i oczy zimny ręcznik i po 18 już zasnęłam. Dziś jest okej, ale nadal nie mogę nic zjeść za bardzo, bo wymiotuje jak wczoraj. Nie sądziłam, że tak źle będę znosiła ciążę... -
Justynka 😭 ty się tak namęczysz biedulko ☹️☹️☹️ nawet nie wiem, co ci powiedzieć 😔 może spróbuj z masażem głowy następnym razem? Mój lekarz zaproponował, nie próbowałam jeszcze, ale może coś to zdziała łącznie z okładami 🤷Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56
Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54
👩❤️💋👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023
😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6% -
Mówię Wam, jak sobie pomyślę, że to dopiero połowa ciąży, zastanawiam się czy dotrwam do końca.
Wymioty są tylko przy bólu głowy, przy migrenie to już w ogóle... Ale kurcze, zjadłam zupę, to nawet miski nie oproznilam a już wróciła. Dolalam sobie trochę, by nie być głodna, jakoś weszła.
Za godzinę zjadłam mięsko z zupy, również się nie utrzymało.
Dziś śniadanie tylko smignelo, choć głowa mnie już nie boli. I dziwić się, że ja kończę 5 miesiąc a przytyłam tylko 1.5kg ? -
Justyna.Optyk wrote:Mówię Wam, jak sobie pomyślę, że to dopiero połowa ciąży, zastanawiam się czy dotrwam do końca.
Wymioty są tylko przy bólu głowy, przy migrenie to już w ogóle... Ale kurcze, zjadłam zupę, to nawet miski nie oproznilam a już wróciła. Dolalam sobie trochę, by nie być głodna, jakoś weszła.
Za godzinę zjadłam mięsko z zupy, również się nie utrzymało.
Dziś śniadanie tylko smignelo, choć głowa mnie już nie boli. I dziwić się, że ja kończę 5 miesiąc a przytyłam tylko 1.5kg ?
Nie ma się co dziwić 😞 to w ogóle błędne koło jest 😞 jak nie możesz jeść to ból głowy pewny jak w banku 😞 a jak ból głowy to wymioty 😞😞
-
Justyna, ja nie kumam, czemu twój gin cię nie położy na kilka dni, tydzień na oddział.. leżałam z dwiema takimi dziewczynami, to jest niebo a ziemia, jak przyszły wykończone wymiotami, a jak wychodziły, odżywione kroplówkami, z lekami przeciwwymiotnymi, pojadły, odpoczeły...
Biedna jesteś, naprawdę....! -
Annamaria wrote:Justyna, ja nie kumam, czemu twój gin cię nie położy na kilka dni, tydzień na oddział.. leżałam z dwiema takimi dziewczynami, to jest niebo a ziemia, jak przyszły wykończone wymiotami, a jak wychodziły, odżywione kroplówkami, z lekami przeciwwymiotnymi, pojadły, odpoczeły...
Biedna jesteś, naprawdę....! -
Noelle jejciu ale nocka ... ale ja tez taka panikara, ze pewnie bym juz na ip byla 😅 owocnego sprzatania dzis. 💪🏻 No i jak nie pojdzie to moze bzyk jak maz wroci? 😅
Justyna bidulko 🥺 rozumiem Cie bo ja tez przy bolu glowy jestem nieobecna i wymioty tak samo. Migrena to najwiekszy koszmar ale zdarza mi sie sporadycznie a u Ciebie dosc czesto slysze. Gdzies czytalam ze w 2 trym miga byc czesciej migreny wiec moze przejdzie niedlugo 🙏🏼🙏🏼 Oby dzis bylo lepiej ❤️
Szonka mega sie ciesze, ze moglam pomoc jakos 😁 jak widze jakies sensowne promki to daje znac. Dzisiaj bedzie chyba dzien kuriera 🙊 powinno byc colorstories, mymemi (ekspresowo jak wczoraj zamowilam) i jeszcze sukienki z elevenstrory zamowilam sobie na lato 😍
No i tak sie konczy moje „niekupowanie”, ze dzis jest w miare pogoda wiec chyba pojedziemy po ten wozek i fotelik bo wychodzi jakos 600-800 zl taniej w sumie na promce w sklepie 😅😅szona lubi tę wiadomość
13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F
6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻
Starania od 07.2019
11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
01.2021 - IVF start - IMSI
29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙
8 ❄️ oocytów
Brak ❄️ zarodków
MTHFR hetero i PAI homo ❌
Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌ -
Justyna.Optyk wrote:Chodzę do 2gin i żaden nie chce mnie położyć na oddział. Nie wymiotuje codziennie, nie mam migren codziennie. Położyłoby mnie na oddział to na drugi dzień byłoby okej, a za tydzień znów tragedia. Musiałabym do końca ciąży leżeć w szpitalu. Moje napady wymiotów trwają góra dwa dni... Najgorzej, gdy dopadnie mnie migrena. Wczoraj przed południem pojeździłam z mężem po sklepach, chciałam wracać, ale ciągle było "jeszcze tylko tu na chwilkę..." i jak wróciłam to padłam...
Jednak trzeba sobie powiedziec ze kondycja i zdolnosci organizmu juz inne i pozwolic sobie powiedziec pas.13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F
6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻
Starania od 07.2019
11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
01.2021 - IVF start - IMSI
29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙
8 ❄️ oocytów
Brak ❄️ zarodków
MTHFR hetero i PAI homo ❌
Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌ -
Dziewczyny, a powiedzcie mi w jakiej pozycji śpicie? 😭 Bo wszędzie, że na lewym boku, a ja zasypiam tylko na prawym... W nocy się milion razy przez to budzę, bo mi to siedzi na psychice. Często na plecach też się budzę. 😔 Pilnować tego raczej? Poduchę miałam kupić, może pomoże... Przekonałam męża i zamienimy się miejscami w łóżku, ale dopiero w weekend. Ciężko będzie po 7 latach zmienić nawyki😅Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56
Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54
👩❤️💋👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023
😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6% -
Właśnie, a propos promek, może widzialyscie jakieś rabaty na poduchy te w C?Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56
Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54
👩❤️💋👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023
😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6% -
Zdrzemnęłam się jeszcze godzinkę nad ranem i wydaje mi się, że ten ból okresowy który czuje cały czas, no i siłą rzeczy skurcze zyskały na sile może tak z 10%. Jest to coś, cokolwiek. 🙈
Przez te cholerne skurcze nie widziałam wczoraj pełni bo o niej zapomniałam. 😂
Mąż jak mnie rano zobaczył to postanowił zostać ze mną w domu ale na bzyk go nie namówię bo później musiałabym go reanimować a taka mobilna to ja nie jestem. 😏
Pół nocy masowałam cycki i kręciłam odwłokiem bo nie wiedziałam co ze sobą zrobić. Przeczyściło mnie chyba z trzy razy a skurcze miałam raz co 3 minuty, za chwilę co 15, a do tego prysznic kompletnie nic nie dawał i tak zleciała cała nocka. 🤷🏻♀️
No powiedziałabym, że takie 2 na 10 ten postęp. 😂
Justyna bidulo Ty to się namęczysz niemiłosiernie. 😔
Magda jak u Ciebie sytuacja? 🤭
Simons każda pozycja w jakiej jest Ci wygodnie jest bezpieczna - ja do teraz czasami śpię na plecach i zdecydowanie często śpię na prawym boku. ☺️Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2021, 09:10
Simons_cat lubi tę wiadomość
Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️ -
Simons_cat wrote:Dziewczyny, a powiedzcie mi w jakiej pozycji śpicie? 😭 Bo wszędzie, że na lewym boku, a ja zasypiam tylko na prawym... W nocy się milion razy przez to budzę, bo mi to siedzi na psychice. Często na plecach też się budzę. 😔 Pilnować tego raczej? Poduchę miałam kupić, może pomoże... Przekonałam męża i zamienimy się miejscami w łóżku, ale dopiero w weekend. Ciężko będzie po 7 latach zmienić nawyki😅
Ja śpię i na lewym i na prawym a i na wznak się budzę. Wszystko zależy od mojej wygody i wygody Łucji. Bo jak jej się moja pozycja nie podoba to nie ma bata żebym zasnęła 😂
W ogóle w ciąży tylko się kręcę a zwykle spałam jak kamień w jednej pozycji.
Śpię z poduchą ciążową i też się zamieniliśmy z mężem miejscami. Dziwnie ale staram się przyzwyczaić i spanie z poduchą a bez to dla mnie niebo a ziemia. Zdecydowanie polecam
Noelle u mnie dziś podobnie jak wczoraj z jednym skurczem, który mnie złapał za cały brzuch. Mama twierdzi "oj dzieciaku, teraz to tak cały czas będzie aż do końca". Kurde do tego końca to jeszcze teoretycznie miesiąc 😅
Tylko Łucja jakaś spokojniejsza i mnie to stresujeWiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2021, 09:26
Simons_cat lubi tę wiadomość
Madziandzia
Starania o pierwszą dzidzię od 10.2018
Hashimoto, IO, jajowody drożne, owulacje są
Mąż - żpn II stopień, morfologia 0%, DFI 13,12 , HDS 26,24 , MAR prawidłowy, HBA 82,5%
22.10.2020 II, beta 197
24.10.2020 beta 550
06.11.2020 mamy 3 mm i ❤
17.12.2020 6,2 cm człowieka 😍
11.02.2021 340 g zdrowej dziewuszki 💗
23.04.2021 1709 g szczęścia 🥰
02.06.2021 3100 g wiercipięty 😍
22.06.2021 3450 g uparciucha 💪🏻
27.06.2021 jednak 3600 g 😅
05.07.2021 18:35 Łucja ❤ 56 cm, 3160g, 10/10 🥰