W oczekiwaniu na rozwiązanie (klub AA) 💚
-
WIADOMOŚĆ
-
Red, nie. To tylko statystyka. Na ryzyko związane z łożyskiem masz już acard, on już działa, zostaje już tylko obserwacja i kontrola żeby patrzeć czy nic się nie dzieje z łożyskiem itd (ale z tego co mi się wydaje to na późniejszych etapach te problemy mogą ALE NIE MUSZĄ wystąpić 😊). A samą profilaktykę już masz włączoną. To nie jest absolutnie zero jedynkowe ze niskie białko = nieprawidłowa ciąża.
Równie dobrze można mieć ryzyko ZD np 1:20 a będzie zdrowe dziecko. Bo to tylko statystyka 😉Red555, lawendowePole lubią tę wiadomość
17 cs All I want for Christmas is You Baby...🎄-> marzenia się spełniły 👶💙
👱🏻♀️ kocia mama, PAI homo, VR2 hetero, mthfr oba hetero, KIRy - brak 4 z 5 implantacyjnych, Puste jajo 8+3 ❤️🩹, CB 💔, Mój Cud 💙 -
Jusia88 wrote:Mi poszła jedna paczka później zwykle podpaski a wit d podaje małemu w kroplach biaron łatwo się aplikuje prosto do buźki .
No właśnie patrzę w Gemini i tam jest 1000jm a dla noworodka chyba wystarczy 400jm ?
Edit: dobra jednak jest też 400Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2022, 18:03
Jusia88 lubi tę wiadomość
-
Wiolala wrote:No właśnie patrzę w Gemini i tam jest 1000jm a dla noworodka chyba wystarczy 400jm ?
Ja używam Devikap (na receptę) - 1 kropla to ok. 500j, więc jest okej. To też jedna z najlepszych witamin D, tyle, że jest na receptęWiolala lubi tę wiadomość
Hashimoto + GB.
Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
Nadciśnienie, arytmia.
_______________________________________________
Po ponad 2 latach starań:
Moja mała wojowniczka 💜
22.02.2022 (36+2)
_______________________________________________
Druga dzielna dziewczynka ❤️
29.11.2023 (38+4)
_______________________________________________
Nasz aniołeczek 👼
20.07.2024 💔 (18+1) -
Uważajcie na te krople Wit D wyciskane do dzioba bezpośrednio z kapsułki. Znam przypadki, że tłusta kapsułka się wyśliznęła do buzi.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2022, 17:52
2004 starsza dzidzia
2016 młodsza dzidzia
Od czerwca 2021 starania o trzecią dzidzię 😁
11.2021 cb
2007 cb -
Jeszcze_Blizniaki wrote:Uważajcie na te krople Wit D wyciskane do dzioba bezpośrednio z kapsułki. Znam przypadki, że tłusta kapsułka się wyśliznęła do buzi.
A ja wstępnie takie planowałam i nawet nie pomyślałam, że może mi się wyślizgnąć... Dzięki za ostrzeżenie. Kupię kropelki w takim razie
Księgowa na receptę to raczej bym dostała jak się urodzi ? U nas mają wymóg że trzeba mieć już do szpitala więc muszę kupić wcześniej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2022, 18:05
-
Wiolala wrote:A ja wstępnie takie planowałam i nawet nie pomyślałam, że może mi się wyślizgnąć... Dzięki za ostrzeżenie. Kupię kropelki w takim razie
Księgowa na receptę to raczej bym dostała jak się urodzi ? U nas mają wymóg że trzeba mieć już do szpitala więc muszę kupić wcześniej.
Niekoniecznie. 😊 Możesz receptę wziąć na siebie od swojego internisty.Wiolala lubi tę wiadomość
Hashimoto + GB.
Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
Nadciśnienie, arytmia.
_______________________________________________
Po ponad 2 latach starań:
Moja mała wojowniczka 💜
22.02.2022 (36+2)
_______________________________________________
Druga dzielna dziewczynka ❤️
29.11.2023 (38+4)
_______________________________________________
Nasz aniołeczek 👼
20.07.2024 💔 (18+1) -
Jest tez Vigantol lek bez recepty w postaci kropli jak coś. Jedna kropla tez ma 500 jednostek. Pan tabletka bodajze polecał (a ze to lek, to bardziej trzymają standardów niż suple).
-
Red a bierzesz acard 150 czy 75? Szczerze ja bym chyba poczekała aż zobaczę wyniki na własne oczy i wtedy dopiero ewentualnie zrobiła nifty. Ale Twoje ryzyko nie jest zaliczane do wysokiego, rozszerzenie diagnostyki zaleca się od ryzyka 1:300 albo wyższego
Musicie tymi wyprzedażami 😶 Chyba w sobotę trasa od lekarza zahaczy o galerię, tak całkiem przypadkiem 😅👩🏻❤️💋👨🏻 Starania od 08.2020 | starania o bąbla nr 2 od 02.2025
💔 Poronienia: 12.2020 (6t3d), 03.2021 (9t6d), 09.2021 (8t2d) | 03.2025 cb
👩🏻🦱 Ona:
Mutacja MTHFR hetero
Insulinooporność
Słabo dodatnie ANA (1:160, typ świecenia ziarnisty)
Allo-MLR 0%
Zrost centralny (usunięty)
👨🏻On:
Ruch postępowy (a+b) 28%
Morfologia 3%
Fragmentacja 21%
💉Szczepienia limfocytami 🔜 20.12.21✅, 10.01.22✅, 31.01.22✅
🌈 Helena - 02.12.2022 o godz. 00:07 (40t1d), 3090g i 52cm -
Karo123 wrote:Red, nie. To tylko statystyka. Na ryzyko związane z łożyskiem masz już acard, on już działa, zostaje już tylko obserwacja i kontrola żeby patrzeć czy nic się nie dzieje z łożyskiem itd (ale z tego co mi się wydaje to na późniejszych etapach te problemy mogą ALE NIE MUSZĄ wystąpić 😊). A samą profilaktykę już masz włączoną. To nie jest absolutnie zero jedynkowe ze niskie białko = nieprawidłowa ciąża.
Równie dobrze można mieć ryzyko ZD np 1:20 a będzie zdrowe dziecko. Bo to tylko statystyka 😉
Red, ja miałam 1:26 w poprzedniej ciąży... co zaszlo nie wiem, ale ZD nie bylo...
Pamiętaj, ze 1:700 znaczy ze jedna kobieta na 700 z takimi wynikami jak Twoje będzie miała dziecko z ZD... na niskie białka Acard i tyle....
Ja mam teraz 1:14 i próbuje uwierzyć, ze mam zdrowe dziecko 😱Karo123, Red555, karola lubią tę wiadomość
27tc+3 - 😢 [*] 11.20
37tc+3 - 🌈
6tc+4 - 😭 [*] 07.24 - żegnaj okruszku...
3tc+4 💔
[/url]
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _
X.21 - 1️⃣ IVF - 3️⃣❄️
23.12.21 - 1️⃣FET ❄️4AA
25.08.22 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
...
_ _ _ _
04.06.24 2️⃣FET ❄️3AA
06.07.24- 7+2 💔
_ _ _ _
05.09.24 - 3️⃣FET ❄️4AB
11.10.24 cp; Metotreksat 7+5 💔
___________
02.25 - 2️⃣ IVF - 1️⃣❄️
22.03.25 - PGTa ❌️
___________
30.04.2025 - 3️⃣IVF
🔜07.05 - podgląd 🫧
🔜09.05 - podgląd 🫧
🔜12.05 - 💉❓️
❓️❔️❓️❔️❓️❔️
"Ojcze, jeśli możliwe, oddal ode mnie ten kielich
Ojcze, jeżeli trzeba, chcę Twoją wolę wypełnić" -
Mersalla wrote:Red a bierzesz acard 150 czy 75? Szczerze ja bym chyba poczekała aż zobaczę wyniki na własne oczy i wtedy dopiero ewentualnie zrobiła nifty. Ale Twoje ryzyko nie jest zaliczane do wysokiego, rozszerzenie diagnostyki zaleca się od ryzyka 1:300 albo wyższego
Musicie tymi wyprzedażami 😶 Chyba w sobotę trasa od lekarza zahaczy o galerię, tak całkiem przypadkiem 😅
Krysia podziwiam za spokoj, bo ja odchodzę od zmysłów.. tyle starama, leków, wizyt.. -
Dzień dobry, ja dziś poproszę o pół kciuka, bo po 12 mam comiesięczną wizytę u mojej gine. Powiem Wam, ze się stresuję, pomimo ze przecież miałam prenatalne 19 maja, wiec nie minęło tak dużo czasu 😐 Mam nadzieję, ze z fasolką wszystko dobrze.
A w sb mamy imprezę z sąsiadami i będzie kilka par, wiec pewnie podzielimy się wiadomością (nie będę pić+już trochę widać brzuch i ciężko go ukryć :p). Cieszę się, ale tez jakoś nie lubię się aż tak dzielić tą ciążową nowiną, może dlatego, ze te pary tez mają ponad 30 lat i nie mają dzieci i w sumie nie wiemy, czy nie chcą/nie spieszą się/mają problem. I trochę myślę o tym, czy nie zrobi się komuś przykro. No ale racjonalizuję to tak, że nie zapobiegnę temu, a może zupełnie roztrząsam niepotrzebnie, bo może po prostu nie chcą dzieci i tyleEmsi :), Jo_an, miska122, Skorek, Siri, Red555 lubią tę wiadomość
-
Karola mocne kciuki ✊✊✊ Ciocie czekają na wieści i fotkę! 😘
Z tym przekazywaniem informacji o ciąży to mam to samo, jak mówię to moim znajomym w podobnym wieku którzy nie maja dzieci to na wszelki wypadek mówię to na spokojnie, bez jakiejś miażdżącej radości - żeby na wszelki wypadek im nie zrobic przykrości (każde takie ogłoszenie długo mi leży na sercu później..)
Ja jutro wizyta, wstałam sobie rano, mówię mężowi ze jadę za chwile do labu na badania, mąż mnie wyjątkowo wpuścił w kolejce do łazienki bo zawsze on pierwszy zajmuje, ja się spokojnie odsikałam… do kibelka. Zaczęłam robić śniadanie i nagle takie kurrrrrr badaniaaaaaa! 🥸 na szczęście nic nie zjadłam to krew pobiorę a mocz dowiozę jutro i może zdąży wynik na wizytę… 🤦🏼♀️Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2022, 07:22
17 cs All I want for Christmas is You Baby...🎄-> marzenia się spełniły 👶💙
👱🏻♀️ kocia mama, PAI homo, VR2 hetero, mthfr oba hetero, KIRy - brak 4 z 5 implantacyjnych, Puste jajo 8+3 ❤️🩹, CB 💔, Mój Cud 💙 -
Red555 wrote:150 biorę od 10 tyg, a wcześniej od owulscji brałam 75. Odbiorę jakoś w przyszłym tygodniu te wyniki na spokojnie:)
Krysia podziwiam za spokoj, bo ja odchodzę od zmysłów.. tyle starama, leków, wizyt..
Wiem, że każda taka wrzutka to ogromny stres - wiecznie coś po drodze. Ale NIFTY pokaże Ci tylko dokładniejsze ryzyko ZD, a PAPP-a to złożenie kilku ryzyk, na które już masz Acard. Może poczekaj do połówkowych? Jak będą dobre i dzieciaczek będzie się ładnie rozwijał, to szkoda kasy na NIFTY.
Trzymaj się ❤️1/12/2022 12:20 Milenka 3040 g 52 cm ❤️ -
Karo123 wrote:Karola mocne kciuki ✊✊✊ Ciocie czekają na wieści i fotkę! 😘
Z tym przekazywaniem informacji o ciąży to mam to samo, jak mówię to moim znajomym w podobnym wieku którzy nie maja dzieci to na wszelki wypadek mówię to na spokojnie, bez jakiejś miażdżącej radości - żeby na wszelki wypadek im nie zrobic przykrości (każde takie ogłoszenie długo mi leży na sercu później..)
Ja jutro wizyta, wstałam sobie rano, mówię mężowi ze jadę za chwile do labu na badania, mąż mnie wyjątkowo wpuścił w kolejce do łazienki bo zawsze on pierwszy zajmuje, ja się spokojnie odsikałam… do kibelka. Zaczęłam robić śniadanie i nagle takie kurrrrrr badaniaaaaaa! 🥸 na szczęście nic nie zjadłam to krew pobiorę a mocz dowiozę jutro i może zdąży wynik na wizytę… 🤦🏼♀️
Taki mam plan właśnie, na spokojnie o tym powiedzieć i jakoś niespecjalnie wracać do tematu chyba ze ktoś będzie drążyłŻeby niepotrzebnie kogoś nie narażać albo nie zanudzać :p
Z tymi badaniami mam tak co któryś raz, ze oczywiście pamietam ze badania, a potem chce mi się pić i sobie idę robić kawę/inkę. I wtedy w trakcie robienia przebłysk, ze przecież badania 😂 Pod tym wzgledem najbezpieczniej wybierać dzikie godziny np 7 rano, bo mniejsza szansa ze coś się zje. Kiedyś miałam na 10 i oczywiście zjadłam, bo się zapomniałam 🤦♀️
-
Ja i tak codziennie wstaje z mężem „do pracy” wiec jadę wcześnie do labu 😅 ale Kurcze No zawsze on siedzi w tym kibelku z pół godizny i normalnie by mnie natchnęło w tym czasie ze muszę pobrać mocz. A dziś nagle, znikąd mówi: „może idź pierwsza do łazienki”. Nosz kurna, jak zwykle wina męża 😆
PS mój patent na nie zapominanie (teraz tego nie zrobiłam) to stawiam sobie zafoliowany kubeczek już na kibelki wieczorem - wiec nie ma szansy przeoczyć 🙂Red555, karola lubią tę wiadomość
17 cs All I want for Christmas is You Baby...🎄-> marzenia się spełniły 👶💙
👱🏻♀️ kocia mama, PAI homo, VR2 hetero, mthfr oba hetero, KIRy - brak 4 z 5 implantacyjnych, Puste jajo 8+3 ❤️🩹, CB 💔, Mój Cud 💙 -
Karo123 wrote:Ja i tak codziennie wstaje z mężem „do pracy” wiec jadę wcześnie do labu 😅 ale Kurcze No zawsze on siedzi w tym kibelku z pół godizny i normalnie by mnie natchnęło w tym czasie ze muszę pobrać mocz. A dziś nagle, znikąd mówi: „może idź pierwsza do łazienki”. Nosz kurna, jak zwykle wina męża 😆
PS mój patent na nie zapominanie (teraz tego nie zrobiłam) to stawiam sobie zafoliowany kubeczek już na kibelki wieczorem - wiec nie ma szansy przeoczyć 🙂
Ale raczej, żeby rano nie biegać i go nie szukać jak się chce, tylko, żeby był gotowy. Jeszcze nie zdarzyło mi się zapomnieć.
Ja mam inny problem. Rzadko, bo rzadko, ale chwyci mnie z samego rana na 2. I teraz weź się umyj, wysikaj bez 2, wytrzyj i idź do kibelka na 2, a potem najlepiej jeszcze raz się umyj 🤦♀️. Bo zrobić 2 bez 1 to jest awykonalne, próbowałam i już więcej nie startuję do tematu. Któraś z dziewczyn transferowych próbowała, coś tam się udało, ale nie była usatysfakcjonowana 😛.
02.12.2022 17:32, 40+2, 3540 g., 55 cm
Tadziu z Nami ❤
01.20 - start starań
05.20, 09.20 - cb
01.21 - poronienie 7tc
06.21 - poronienie ~9tc - T22
pauza do 01.2022
03.22 - (25.03. - II kreski -> 14.04. - CRL 0,8 cm ❤, YS 0,4 cm -> 28.04. - CRL 2,22 cm -> 06.05. - CRL 4,1 cm -> 16.05. - CRL 5,73, FHR 156 -> 15.06. - 147 g. -> 24.06. - 235 g. -> 13.07. - 344 g. -> 1.08. - 522 g. chłopca -> 14.09. - 1278 g. -> 05.10. - 1761 g. -> 30.11. - 3550 g.)
PAI-1 4G homo i MTHFR 1298A>C hetero
Kariotypy ok
Siła🔹️Spokój🔹️Miłość
Bądź dumny z tego co robisz, zwłaszcza, jeśli nikt inny tego nie docenia. -
Karola kciuki ✊🏻🍀✊🏻🍀
Co do ogłaszania dobrej nowiny to kiedyś koleżanka mi powiedziała
"- mam dla ciebie dobrą wiadomość"
"-jaka?"
"-kasia jest w ciąży. Ona też ma pcos więc jest dla ciebie szansa... ''
Wow, no niezmiernie się ucieszyłam...karola lubi tę wiadomość
-
Wiolala wrote:Karola kciuki ✊🏻🍀✊🏻🍀
Co do ogłaszania dobrej nowiny to kiedyś koleżanka mi powiedziała
"- mam dla ciebie dobrą wiadomość"
"-jaka?"
"-kasia jest w ciąży. Ona też ma pcos więc jest dla ciebie szansa... ''
Wow, no niezmiernie się ucieszyłam...
Polubiłam za kciuki 😘
A news faktycznie „świetny”, na pewno Cię ucieszył 😂