W oczekiwaniu na rozwiązanie (klub AA) 💚
-
WIADOMOŚĆ
-
Lawendowe, co burak z tego lekarza...
jak się człowiek nie nadaje do pracy z ludźmi to nie powinien tego robić... a nie wyżywać sie na ludziach, którzy dla przyjemności nie przychodzą...
Gosia, odpoczywaj, do środy niedaleko... ja staram się nie leżeć na plecach, ale właśnie od leżenia na boku po całej nocy rano wstaję jakby mnie coś połamało
27tc+3 - 😢 [*] 11.20
37tc+3 - 🌈
6tc+4 - 😭 [*] 07.24 - żegnaj okruszku...
3tc+4 💔
[/url]
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _
X.21 - 1️⃣ IVF - 3️⃣❄️
23.12.21 - 1️⃣FET ❄️4AA
25.08.22 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
...
_ _ _ _
04.06.24 2️⃣FET ❄️3AA
06.07.24- 7+2 💔
_ _ _ _
05.09.24 - 3️⃣FET ❄️4AB
11.10.24 cp; Metotreksat 7+5 💔
___________
02.25 - 2️⃣ IVF - 1️⃣❄️
22.03.25 - PGTa ❌️
___________
30.04.2025 - 3️⃣IVF
12.05 💉=> 24🥚=>🫧20
13.05 =>🫧18
17.05 => PGTa => 5 doba❄️4.1.1✅️; ❄️4.1.1✅️;❄️4.2.2❌️; ❄️4.2.2✅️; ❄️3.2.2❌️; ❄️3.1.2❌️
18.05 => 6 doba❄️4.2.2✅️; ❄️4.2.2❌️
06.25 - FET 🙏🙏❓️❔️❓️
"Ojcze, jeśli możliwe, oddal ode mnie ten kielich
Ojcze, jeżeli trzeba, chcę Twoją wolę wypełnić" -
Gosia jeśli nie czujesz, że coś się pogarsza to najwazniejsze.
Ja mialam przed chwilą ktg, wyszło ok, bez dalszego straszenia. Na początku mały spał I kazali zjeść coś słodkiego
Skorek, Karo123, Wiolala, Simons_cat lubią tę wiadomość
86' starania od 8.19, od 11.20 w Klinice. M:obniżona ilość i ruchliwość, DFI 28%
4.21 cb, 4.21 IUI, 6.21-2 IUI
7.21 IVF:11pęcherzyków❄️❄️❄️❄️❄️8.21 i 9.21-2 transfery
ANA1 ujemne, NK ok, biopsja endo, MTHFR A1298C homo, PAI-1 hetero. KIR AA, C1C1. AlloMLR 0%
Naturalny cud:
27.11 beta 36
18.06 33+0🐣Adaś
-
A propos leżenia na plecach to ostatnio jak byłam tu na oddziale to lekarz mi mowil, ze po 28tc lepiej nie lezec. Teraz przy przyjęciu mówiłam, że leżę tylko na bokach to powiedzial, ze jak sie nic nie dzieje to do 35tc mogę na plecach. Na chwilę majgne się na plecy, ale jednak wtedy czuje bardziej jakieś napięcie.86' starania od 8.19, od 11.20 w Klinice. M:obniżona ilość i ruchliwość, DFI 28%
4.21 cb, 4.21 IUI, 6.21-2 IUI
7.21 IVF:11pęcherzyków❄️❄️❄️❄️❄️8.21 i 9.21-2 transfery
ANA1 ujemne, NK ok, biopsja endo, MTHFR A1298C homo, PAI-1 hetero. KIR AA, C1C1. AlloMLR 0%
Naturalny cud:
27.11 beta 36
18.06 33+0🐣Adaś
-
🤯🤯🤯Karo123 wrote:Skorek, ja tez chorowałam jakoś 12 tydzień, albo chwile później. Niestety dwóch lekarzy i prowadzący i od prenatalanych powiedzieli mi ze na tym etapie przeciwciała jeszcze nie przechodzą przez łożysko. Czytałam później w internecie i faktycznie, dlatego tez np szczepienie na krztuśca jest tak późno bo chodzi o to żeby dziecko dostało przeciwciała przez łożysko. Także maluch mimo mojego chorowania na covid przeciwciał nie dostał 😔
https://youtu.be/w6QN3EHSjVs
Nasz świat:
Alicja: 10.09.2022r., 53cm, 3370g ❤️ -
Nic nie biorę póki co, bo w ciąży niemal nic nie można. Dwa razy psikałam Tantum verde, ale nie jest do końca przebadany. Niestety i mi temperatura zaczęła rosnąć - najpierw 37,39 a później 37,8. Liczę, że to znak, że organizm zwalcza choróbsko. Bo w ciąży temp do 38 jest ok i nie trzeba zbijać prawda?
Cały dzień jadę na jednej sałatce o 12, bo nie jestem głodna w ogóle. Staram się pić, ale wchodzi mi tylko "sok" malinowy z ciepłą wodą (ten z herbapolu).
Najdziwniejsze jest to, że z objawów mam tylko ból gardła, głowy, zmęczenie i gorączkę. Katar standardowy mój, kaszel tylko jak podrapie w gardle.
Przepraszam dziewczyny, że nie jestem na bieżąco 😔.
02.12.2022 17:32, 40+2, 3540 g., 55 cm
Tadziu z Nami ❤
01.20 - start starań
05.20, 09.20 - cb
01.21 - poronienie 7tc
06.21 - poronienie ~9tc - T22
pauza do 01.2022
03.22 - (25.03. - II kreski -> 14.04. - CRL 0,8 cm ❤, YS 0,4 cm -> 28.04. - CRL 2,22 cm -> 06.05. - CRL 4,1 cm -> 16.05. - CRL 5,73, FHR 156 -> 15.06. - 147 g. -> 24.06. - 235 g. -> 13.07. - 344 g. -> 1.08. - 522 g. chłopca -> 14.09. - 1278 g. -> 05.10. - 1761 g. -> 30.11. - 3550 g.)
PAI-1 4G homo i MTHFR 1298A>C hetero
Kariotypy ok
Siła🔹️Spokój🔹️Miłość
Bądź dumny z tego co robisz, zwłaszcza, jeśli nikt inny tego nie docenia. -
Lawendowe ratuj się też Apapem, witamina C i czosnkiemlawendowePole wrote:Nic nie biorę póki co, bo w ciąży niemal nic nie można. Dwa razy psikałam Tantum verde, ale nie jest do końca przebadany. Niestety i mi temperatura zaczęła rosnąć - najpierw 37,39 a później 37,8. Liczę, że to znak, że organizm zwalcza choróbsko. Bo w ciąży temp do 38 jest ok i nie trzeba zbijać prawda?
Cały dzień jadę na jednej sałatce o 12, bo nie jestem głodna w ogóle. Staram się pić, ale wchodzi mi tylko "sok" malinowy z ciepłą wodą (ten z herbapolu).
Najdziwniejsze jest to, że z objawów mam tylko ból gardła, głowy, zmęczenie i gorączkę. Katar standardowy mój, kaszel tylko jak podrapie w gardle.
Przepraszam dziewczyny, że nie jestem na bieżąco 😔.
Nasz świat:
Alicja: 10.09.2022r., 53cm, 3370g ❤️ -
Joan dlatego leżę i staram sie nie nakręcać i modlę się żeby nie było gorzej🙏🙏
Dobrze że u Ciebie jest w miarę stabilnie i mały nie straszy, byle jeszcze 3 tygodnie i będzie w miarę bezpiecznie jak u mnie 🙈
Lawendowe ja psikałam Uniben jak miałam infekcje, jest to zamiennik tantum verde i lekarz mówił że można także myslę że spokojnie. Ja tez od poczatku ciąży kilka razy byłam przeziębiona jak nigdy w życiu, najgorzej jednak przeszłam covid, na goraczke brałam paracetamol co 6 godzin a na noc zimne okłady gdybym się nie obudziła a temperstura rosła. Oby szybko minęła ta infekcja!
Jo_an, agusia_246 lubią tę wiadomość
01.08.2022 Majeczka 3430g, 60cm szczęścia ❤
03.09.2024 Igusia
2760, 51cm okruszka ❤️
-
Lawendowe teoretycznie gorączkę normalnie się zbija od 38,5 (niektórzy mówią ze można od 38) i ja się tego trzymam, niższe temperatury traktuje jako naturalną reakcje organizmu na infekcje (a tak na prawdę gorączka jest naszemu organizmowi potrzebna do zwalczania infekcji). Ale jak już Ci wzrośnie bardziej albo czujesz się źle to Apap tez nie zaszkodzi oczywiście ja jednak unikałam wszelkich leków póki co w ciąży - i tak uważam ze biorę ich wystarczająco dużo 😏
A na gardło z naturalnych to polecam Prenalen Malinowy do ssania. No i oczywiście mój ulubiony domowy sposób czyli napar z imbiru, cytryny i miodu 💪
Joan bardzo dobre wieści ❤️
Jo_an lubi tę wiadomość
17 cs All I want for Christmas is You Baby...🎄-> marzenia się spełniły 👶💙
👱🏻♀️ kocia mama, PAI homo, VR2 hetero, mthfr oba hetero, KIRy - brak 4 z 5 implantacyjnych, Puste jajo 8+3 ❤️🩹, CB 💔, Mój Cud 💙 -
Skorek wrote:🤯🤯🤯
https://youtu.be/w6QN3EHSjVs
Skorek dokładnie tak chciałam zareagować u mojej gin jak mi to powiedziała, ze moje całe cierpienia na nic 😆17 cs All I want for Christmas is You Baby...🎄-> marzenia się spełniły 👶💙
👱🏻♀️ kocia mama, PAI homo, VR2 hetero, mthfr oba hetero, KIRy - brak 4 z 5 implantacyjnych, Puste jajo 8+3 ❤️🩹, CB 💔, Mój Cud 💙 -
Probuj jak najwięcej pić. Wiadomo łatwo się mówi. Tak, powyżej 38 apap. Zdrówka 💪lawendowePole wrote:Nic nie biorę póki co, bo w ciąży niemal nic nie można. Dwa razy psikałam Tantum verde, ale nie jest do końca przebadany. Niestety i mi temperatura zaczęła rosnąć - najpierw 37,39 a później 37,8. Liczę, że to znak, że organizm zwalcza choróbsko. Bo w ciąży temp do 38 jest ok i nie trzeba zbijać prawda?
Cały dzień jadę na jednej sałatce o 12, bo nie jestem głodna w ogóle. Staram się pić, ale wchodzi mi tylko "sok" malinowy z ciepłą wodą (ten z herbapolu).
Najdziwniejsze jest to, że z objawów mam tylko ból gardła, głowy, zmęczenie i gorączkę. Katar standardowy mój, kaszel tylko jak podrapie w gardle.
Przepraszam dziewczyny, że nie jestem na bieżąco 😔.86' starania od 8.19, od 11.20 w Klinice. M:obniżona ilość i ruchliwość, DFI 28%
4.21 cb, 4.21 IUI, 6.21-2 IUI
7.21 IVF:11pęcherzyków❄️❄️❄️❄️❄️8.21 i 9.21-2 transfery
ANA1 ujemne, NK ok, biopsja endo, MTHFR A1298C homo, PAI-1 hetero. KIR AA, C1C1. AlloMLR 0%
Naturalny cud:
27.11 beta 36
18.06 33+0🐣Adaś
-
Każdy dzień na wagę złota. Wiem, że kiedy by to nie było to musi być dobrze 🍀Gosia24 wrote:Joan dlatego leżę i staram sie nie nakręcać i modlę się żeby nie było gorzej🙏🙏
Dobrze że u Ciebie jest w miarę stabilnie i mały nie straszy, byle jeszcze 3 tygodnie i będzie w miarę bezpiecznie jak u mnie 🙈
Lawendowe ja psikałam Uniben jak miałam infekcje, jest to zamiennik tantum verde i lekarz mówił że można także myslę że spokojnie. Ja tez od poczatku ciąży kilka razy byłam przeziębiona jak nigdy w życiu, najgorzej jednak przeszłam covid, na goraczke brałam paracetamol co 6 godzin a na noc zimne okłady gdybym się nie obudziła a temperstura rosła. Oby szybko minęła ta infekcja!86' starania od 8.19, od 11.20 w Klinice. M:obniżona ilość i ruchliwość, DFI 28%
4.21 cb, 4.21 IUI, 6.21-2 IUI
7.21 IVF:11pęcherzyków❄️❄️❄️❄️❄️8.21 i 9.21-2 transfery
ANA1 ujemne, NK ok, biopsja endo, MTHFR A1298C homo, PAI-1 hetero. KIR AA, C1C1. AlloMLR 0%
Naturalny cud:
27.11 beta 36
18.06 33+0🐣Adaś
-
Jo_an wrote:A propos leżenia na plecach to ostatnio jak byłam tu na oddziale to lekarz mi mowil, ze po 28tc lepiej nie lezec. Teraz przy przyjęciu mówiłam, że leżę tylko na bokach to powiedzial, ze jak sie nic nie dzieje to do 35tc mogę na plecach. Na chwilę majgne się na plecy, ale jednak wtedy czuje bardziej jakieś napięcie.
Ja gdzieś czytałam ze nawet od II trymestru nie zalecają... nie wiem ile w tym prawdy, ale ja i tak nie mogę leżeć, bo wtedy czuje jak młody mnie e środku gniecie...
Podobno tez na te przepływy lepiej leżeć na lewym boku, wiec próbuje...
Joan, Gosia tak niewiele brakuje Wam, ze przy tej wadze maluchów cokolwiek by sie nie działo będzie dobrze... ważne ze lekarze sprawdzają i nic nie bagatelizuja... Gosia, środa już za chwile 😍✊🏻✊🏻✊🏻
Jo_an, bindweef lubią tę wiadomość
27tc+3 - 😢 [*] 11.20
37tc+3 - 🌈
6tc+4 - 😭 [*] 07.24 - żegnaj okruszku...
3tc+4 💔
[/url]
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _
X.21 - 1️⃣ IVF - 3️⃣❄️
23.12.21 - 1️⃣FET ❄️4AA
25.08.22 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
...
_ _ _ _
04.06.24 2️⃣FET ❄️3AA
06.07.24- 7+2 💔
_ _ _ _
05.09.24 - 3️⃣FET ❄️4AB
11.10.24 cp; Metotreksat 7+5 💔
___________
02.25 - 2️⃣ IVF - 1️⃣❄️
22.03.25 - PGTa ❌️
___________
30.04.2025 - 3️⃣IVF
12.05 💉=> 24🥚=>🫧20
13.05 =>🫧18
17.05 => PGTa => 5 doba❄️4.1.1✅️; ❄️4.1.1✅️;❄️4.2.2❌️; ❄️4.2.2✅️; ❄️3.2.2❌️; ❄️3.1.2❌️
18.05 => 6 doba❄️4.2.2✅️; ❄️4.2.2❌️
06.25 - FET 🙏🙏❓️❔️❓️
"Ojcze, jeśli możliwe, oddal ode mnie ten kielich
Ojcze, jeżeli trzeba, chcę Twoją wolę wypełnić" -
Ja tez dzisiaj jestem jak detka 🙄 mam nadzieje, ze to chwilowy spadek formy, a nie jakies chorobsko.
Na dodatek w moczu cos wyszlo, musze powtorzyc w poniedzialek. Nic mnie nie boli, nic nie piecze. Mam nadzieje, ze to tylko jakis straszak w postaci zle oddanej czy zbadanej probki 🙏
Zdrowka dziewczyny 🍀🍀
-
Macica może naciskać na żyle główna dolna i aortę i powstać niedotlenienie. Choc ponoć jak się nic nie dzieje to lekarze pozwalają. Ponoć jak jest wtedy coś nie tak to od razu czuć.86' starania od 8.19, od 11.20 w Klinice. M:obniżona ilość i ruchliwość, DFI 28%
4.21 cb, 4.21 IUI, 6.21-2 IUI
7.21 IVF:11pęcherzyków❄️❄️❄️❄️❄️8.21 i 9.21-2 transfery
ANA1 ujemne, NK ok, biopsja endo, MTHFR A1298C homo, PAI-1 hetero. KIR AA, C1C1. AlloMLR 0%
Naturalny cud:
27.11 beta 36
18.06 33+0🐣Adaś
-
Mnie jeszcze przy lezeniu na plecach w poprzedniej ciazy twarnial brzuch, byl jak kamien. Puszczalo dopiero jak sie przekrecalam na bok. W tej ciazy tez juz powoli czuje twardnienie macicy przy lezeniu na plecach, nie zawsze, ale jednak. Dlatego staram sie spac na boku, nie zawsze to wygodne, ale no coz 🤷🏻♀️
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2022, 18:56
-
Ja mam tak samo, jak tylko przekręcę sie na plecy to brzuch jak kamień, ale czasami muszę bo ból plecow jest nie do zniesienia 😭Siri wrote:Mnie jeszcze przy lezeniu na plecach w poprzedniej ciazy twarnial brzuch, byl jak kamien. Puszczalo dopiero jak sie przekrecalam na bok. W tej ciazy tez juz powoli czuje twardnienie macicy przy lezeniu na plecach, nie zawsze, ale jednak. Dlatego staram sie spac na boku, nie zawsze to wygodne, ale no coz 🤷🏻♀️01.08.2022 Majeczka 3430g, 60cm szczęścia ❤
03.09.2024 Igusia
2760, 51cm okruszka ❤️
-
Wspoczuje 😞 a probowalas moze na pol lezaco? Domyslam sie, ze to tez srednio wygodne, ale moze pozwoliloby chociaz troszke odciazyc plecy?Gosia24 wrote:Ja mam tak samo, jak tylko przekręcę sie na plecy to brzuch jak kamień, ale czasami muszę bo ból plecow jest nie do zniesienia 😭
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2022, 19:20
-
nick nieaktualnyA mnie boli wszystko jak leżę na plecach i się potem podnieść nie mogę, muszę się stoczyć na podłogęa potem jak jakaś babcia się podnosić...
Też słyszałam że lepiej na boku, ale to niedotlenienie to u nas, nie u dziecka, więc teoretycznie się powinno poczuć jakiś dyskomfort najpierw?
Już bym mogła rodzić, wszystko przygotowane, teraz tylko dom wysprzątany na błysk się brudzi bo już nie mam siły na sprzątanie 🙈
