W oczekiwaniu na rozwiązanie (klub AA) 💚
-
WIADOMOŚĆ
-
Wiola ja tez wizyta 27.06 🙂
Moje ciśnienie dzisiaj 95/54 ale ja w ciąży takie mam. Gin mówi, że lepsze niższe niż za wysokie.
Co do samopoczucia, brzuch nadal twardy (ciut lepiej jak leżę), do tego dalej mam co jakiś czas jakieś kłucia w szyjce/pochwie/cewce moczowej. Sama nie wiem już gdzie 🙈 Zastanawiam się czy olewać i czekać jakoś do wizyty czy jechać na IP, gdzie pewnie wysiedzę pare godzin i usłyszę, że tak już może być.
Milka trzymam mocno kciuki żeby mimo wszystko się udało ✊✊Wiolala lubi tę wiadomość
-
Właśnie najgorsze jest to żenna tej IP rożnie lekarze reagują, ja się pocieszam tym ze skoro mnie puścili do domu to chyba jie jest aż tak tragicznie, ale jak w środę będzie źle to będę prosić żeby zostać na oddziale jakims cudem 😪😪
-
Oj dziewczyny u mnie też tragedia od wczoraj! Pod prysznicem dostałam takiego bólu miesiączkowego że nie wiedziałam jak na nogach ustać, niby sie uspokoiło ale co chwilę jakieś kłucia na wysokości spojenia mam i te bóle wracają ale z dużo mniejszą siłą....brzuch też twardy, przez to dziś słabo czuje małego 🤦♀️
Jezynko nim się obejrzysz I będziecie w domu 🍀
Joan jak tam ?21 cs- 5.11.2021 r. ⏸
23.11- 6t1d jest 💙
8.07- 38t+3d Antoś już z nami 🥰 4070g, 56 cm, poród sn -
Gosia24 wrote:Asia to pewnie skurcze przepowiadajace? Chociaz ja tego nie ogarniam, jest tyle rodzajow skurczy ze nie lapię tego 🙈
Ja właśnie też nie 😅 dlatego boję się że coś przegapię. Ale jutro idę na KTG to się okaże czy jakieś skurcze się piszą 🤭21 cs- 5.11.2021 r. ⏸
23.11- 6t1d jest 💙
8.07- 38t+3d Antoś już z nami 🥰 4070g, 56 cm, poród sn -
Nie ma co podziwiać bo jakoś do tej pory to znosiłam ale powoli zaczynam na łeb dostawać... Jednak na końcówce powinny być częściej wizyty.
Asia to pewnie przepowiadającemnie dzisiaj złapał jeden przy prasowaniu.
Krysia to może gościsz się niedaleko ode mnieNo.reasons lubi tę wiadomość
-
Ivanka właśnie z tego względu detektor nie jest dla mnie. Miałam go tydzień i mimo tego, że mały tak się rusza to szukałam tętna i analizowałam czy nie za szybko czy nie za wolno bije serduszko...
-
Wiolala wrote:Ivanka właśnie z tego względu detektor nie jest dla mnie. Miałam go tydzień i mimo tego, że mały tak się rusza to szukałam tętna i analizowałam czy nie za szybko czy nie za wolno bije serduszko...
No właśnie tych skurczów jest milion rodzajów i czasami nie wiadomo czy to normalne 😱
Gosia, środa juz prawie zarazdasz rade... tez liczę ze wcześniej zamkną w szpitalu, bo jak nie to naprawdę do psychiatryka tylko...
27tc+3 - 😢 [*] 11.20
37tc+3 - 🌈
6tc+4 - 😭 [*] 07.24 - żegnaj okruszku...
3tc+4 💔
[/url]
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _
X.21 - 1️⃣ IVF - 3️⃣❄️
23.12.21 - 1️⃣FET ❄️4AA
25.08.22 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
...
_ _ _ _
04.06.24 2️⃣FET ❄️3AA
06.07.24- 7+2 💔
_ _ _ _
05.09.24 - 3️⃣FET ❄️4AB
11.10.24 cp; Metotreksat 7+5 💔
___________
02.25 - 2️⃣ IVF - 1️⃣❄️
22.03.25 - PGTa ❌️
___________
30.04.2025 - 3️⃣IVF
🔜05.05 - podgląd 🫧
🔜07.05 - podgląd 🫧
🔜09.05 - podgląd 🫧
❓️❔️❓️❔️❓️❔️
"Ojcze, jeśli możliwe, oddal ode mnie ten kielich
Ojcze, jeżeli trzeba, chcę Twoją wolę wypełnić" -
Ja jestem po rozmowie z panią ordynator neonatologii. Po urodzeniu nie mieli zastrzeżeń, dostał 9punktow
nie ma żadnej infekcji, badania krwi w normie. Ze względu na wczesniactwo będą to stałe monitorować. Mam odciągać i przynosic każda porcję pokarmu. Na razie walcze co 3h, udaje się uzyskac ok. 2ml. Zawsze coś, byle się laktacja ruszyła.
Ja będę do wypisu po 3dobie. Niby można zostać na oddziale jak jest miejsce. Tylko coś słabo widzę to miejsce jak widzę ile tu ludzi. No i nie wiem czy nie wole dojść do siebie w domu skoro i tak ja na oddziale a on na neonatologii. Muszę się tylko zorientować jak z pokarmem i jego dowozeniem.Wiolala, Cecylia, Karo123 lubią tę wiadomość
86' starania od 8.19, od 11.20 w Klinice. M:obniżona ilość i ruchliwość, DFI 28%
4.21 cb, 4.21 IUI, 6.21-2 IUI
7.21 IVF:11pęcherzyków❄️❄️❄️❄️❄️8.21 i 9.21-2 transfery
ANA1 ujemne, NK ok, biopsja endo, MTHFR A1298C homo, PAI-1 hetero. KIR AA, C1C1. AlloMLR 0%
Naturalny cud:
27.11 beta 36
18.06 33+0🐣Adaś
-
Jo_an wrote:Ja jestem po rozmowie z panią ordynator neonatologii. Po urodzeniu nie mieli zastrzeżeń, dostał 9punktow
nie ma żadnej infekcji, badania krwi w normie. Ze względu na wczesniactwo będą to stałe monitorować. Mam odciągać i przynosic każda porcję pokarmu. Na razie walcze co 3h, udaje się uzyskac ok. 2ml. Zawsze coś, byle się laktacja ruszyła.
Ja będę do wypisu po 3dobie. Niby można zostać na oddziale jak jest miejsce. Tylko coś słabo widzę to miejsce jak widzę ile tu ludzi. No i nie wiem czy nie wole dojść do siebie w domu skoro i tak ja na oddziale a on na neonatologii. Muszę się tylko zorientować jak z pokarmem i jego dowozeniem.
Kochana, pokarm odciągasz, chowasz do lodówki i przewozisz w specjalnej torbie. Możesz go tam zawieźć i nawet sama karmić, jeśli nie ma przeciwwskazań.
Ja zawoziłam wszystko, co udawało mi się odciągnąć.
Będąc w domu, mialam pełno pokarmu, w szpitalu mialam podobnie jak ty. 😊Jo_an lubi tę wiadomość
Hashimoto + GB.
Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
Nadciśnienie, arytmia.
_______________________________________________
Po ponad 2 latach starań:
Moja mała wojowniczka 💜
22.02.2022 (36+2)
_______________________________________________
Druga dzielna dziewczynka ❤️
29.11.2023 (38+4)
_______________________________________________
Nasz aniołeczek 👼
20.07.2024 💔 (18+1) -
Joan super, każdy mililitr na wagę złota, myśle ze laktacja się rozkręci w swoim czasie, w końcu organizm musi załapać ze to już 😊 jesteś bardzo dzielna ❤️ I pomysł z dojezdzaniem z domu jest na prawdę niezły, będziesz mogła w warunkach domowych dochodzić do siebie a to na pewno pomoże na ogólne samopoczucie a tym samym na laktację 🙂 A Twój synek jest w najlepszych rękach! ✊❤️
Wiem ze pewnie to trochę szybko na takie pytania ale… wiesz może jak długo Adaś będzie musiał być w szpitalu? Jest jakaś granica wagowa czy wiekowa którą musi osiągnąć żeby wyjść do domku? 😊
Asia u Ciebie już za chwilkę ciąża donoszona także takie skurcze to już będą częściej niż rzadziej 😌😁 ja niestety z tymi bólami miesiączkowym (które są podobno skurczami) żyje całkiem długo i niestety są coraz mocniejsze i dłuższe, na szczęście nie są regularne… Także znam ten ból 😏 Polecam kręcenie biodrami na piłce i tez ta pozycja kolankowo łokciowa o której niedawno Joan wspominała i również kręcenie biodrami, pozwala przetrwać ten ból i dotrwanie do końca skurczu 😬Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 czerwca 2022, 19:34
17 cs All I want for Christmas is You Baby...🎄-> marzenia się spełniły 👶💙
👱🏻♀️ kocia mama, PAI homo, VR2 hetero, mthfr oba hetero, KIRy - brak 4 z 5 implantacyjnych, Puste jajo 8+3 ❤️🩹, CB 💔, Mój Cud 💙 -
Księgowa też myślę, że w domu lepiej pójdzie.
Jak rozkręciłaś ładnie laktacja? Ja na razie stymulacja laktatorem 7-5-3, a później ręcznie strzykawka. Tylko ręka od strzykawki odpada, mleko coraz mniej gęste, więc gorzej złapać. Chcę zacząć też odciągać laktatorem. Jaki tutaj model? Najpierw stymulacja, a później odciąganie też 7-5-3?86' starania od 8.19, od 11.20 w Klinice. M:obniżona ilość i ruchliwość, DFI 28%
4.21 cb, 4.21 IUI, 6.21-2 IUI
7.21 IVF:11pęcherzyków❄️❄️❄️❄️❄️8.21 i 9.21-2 transfery
ANA1 ujemne, NK ok, biopsja endo, MTHFR A1298C homo, PAI-1 hetero. KIR AA, C1C1. AlloMLR 0%
Naturalny cud:
27.11 beta 36
18.06 33+0🐣Adaś
-
Jo_an wrote:Księgowa też myślę, że w domu lepiej pójdzie.
Jak rozkręciłaś ładnie laktacja? Ja na razie stymulacja laktatorem 7-5-3, a później ręcznie strzykawka. Tylko ręka od strzykawki odpada, mleko coraz mniej gęste, więc gorzej złapać. Chcę zacząć też odciągać laktatorem. Jaki tutaj model? Najpierw stymulacja, a później odciąganie też 7-5-3?
Wiesz co, ja wróciłam do domu mega zrezygnowana, kupilam ciemne piwo bezalkoholowe (nie Karmi, jakieś inne, ale nie pamiętam już). Olałam temat katowania się co 3h i po prostu po wypisie o tym nie myslalam. Wieczorem po tym piwie, właściwie w nocy zaczęłam z ciekawości ściskać te piersi, a z nich zaczęło lecieć mleko - tej nocy ściągnęłam 10ml.
Kolejnego dnia już ściągałam laktatorem, ale ja po prostu załączałam stymulacje na 5 minut i ściągałam łącznie 30 minut z jednej piersi (o ile leciało tak długo).
Na mnie metoda 7-5-3 nie bardzo działała, mialam wrażenie, że zanim moja pierś załapie, że ma lecieć to ja już muszę przelaczyc się na drugą 🤷♀️ więc zastosowałam te pół godziny jedna, pół godziny druga.
Jeśli chodzi o model to ja mialam Babyono, ale tutaj pewnie dziewczyny Ci bardziej doradza, bo ja nie brałam pod uwagę KPI, więc było mi obojętne jaki to laktator, że względu na to, że wiedziałam, iż nie będę go długo używać. 😊
Mogę też podpowiedzieć, zebys zapytała panią ordynator o przystawianie do piersi i karmienie sama Adasia, jeśli będzie taka możliwość. Pani ordynator jest bardzo miła i jeśli nie ma przeciwskazań, powinna się zgodzić. Ja tylko wtedy dzwonilam na oddział neonatologii, zeby poprosić, aby nie karmili mi Zuzi, bo będę o tej i o tej i chce ja nakarmić sama. 😊
Jakbyś miała jakieś szczegółowe pytania to śmiało możesz pisać na priv. 😊Hashimoto + GB.
Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
Nadciśnienie, arytmia.
_______________________________________________
Po ponad 2 latach starań:
Moja mała wojowniczka 💜
22.02.2022 (36+2)
_______________________________________________
Druga dzielna dziewczynka ❤️
29.11.2023 (38+4)
_______________________________________________
Nasz aniołeczek 👼
20.07.2024 💔 (18+1) -
Mam neno Bueno. Właśnie próbuje. Lepiej tak niż zajechać dłonie. Co do karmienia myślę, że jeszcze musi maluch poczekać.86' starania od 8.19, od 11.20 w Klinice. M:obniżona ilość i ruchliwość, DFI 28%
4.21 cb, 4.21 IUI, 6.21-2 IUI
7.21 IVF:11pęcherzyków❄️❄️❄️❄️❄️8.21 i 9.21-2 transfery
ANA1 ujemne, NK ok, biopsja endo, MTHFR A1298C homo, PAI-1 hetero. KIR AA, C1C1. AlloMLR 0%
Naturalny cud:
27.11 beta 36
18.06 33+0🐣Adaś
-
Joan wiadomo ze w domu szybciej dojdziesz do siebie niż w szpitalu i bedziesz miała więcej siły dla Adasia jak już go zabierzesz ze sobą 😘😘
Jo_an lubi tę wiadomość
-
Jak i tak nie jesteś bezpośrednio z Adasiem to na pewno w domu będzie Ci lepiej i szybciej dojdziesz do siebie i za chwile będziecie sie cieszyć soba juz razem w domku...
Ja zaczynam się bac lata i takiej pogody na koniec ciazy... zwłaszcza ze okna w salonie, kuchni i tymczasowej sypialni mam od południa 😱27tc+3 - 😢 [*] 11.20
37tc+3 - 🌈
6tc+4 - 😭 [*] 07.24 - żegnaj okruszku...
3tc+4 💔
[/url]
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _
X.21 - 1️⃣ IVF - 3️⃣❄️
23.12.21 - 1️⃣FET ❄️4AA
25.08.22 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
...
_ _ _ _
04.06.24 2️⃣FET ❄️3AA
06.07.24- 7+2 💔
_ _ _ _
05.09.24 - 3️⃣FET ❄️4AB
11.10.24 cp; Metotreksat 7+5 💔
___________
02.25 - 2️⃣ IVF - 1️⃣❄️
22.03.25 - PGTa ❌️
___________
30.04.2025 - 3️⃣IVF
🔜05.05 - podgląd 🫧
🔜07.05 - podgląd 🫧
🔜09.05 - podgląd 🫧
❓️❔️❓️❔️❓️❔️
"Ojcze, jeśli możliwe, oddal ode mnie ten kielich
Ojcze, jeżeli trzeba, chcę Twoją wolę wypełnić" -
Krysia1411 wrote:
Ja zaczynam się bac lata i takiej pogody na koniec ciazy... zwłaszcza ze okna w salonie, kuchni i tymczasowej sypialni mam od południa 😱
My mamy salon i sypialnie na południe i gdyby nie rolety zewnętrzne to dzisiaj byśmy chyba się ugotowali. Na zewnątrz 35 stopni ale w domu na szczęście 26.
-
Krysia my mamy sypialnie od wschodu więc rano była tragedia latem teraz oprócz rolet mamy folie na oknach która odbija promienie słoneczne ( z zewnątrz wyglada jak lustro) ulga niesamowita jest 10 stopni mniej w pokoju.
-
Jo_an a na co maluch miałby czekać z piersią? Nie potrafi ssać ? Nie pozwolili przystawiać? Pytam z czystej ciekawości.. no i gratuluję!24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..."