W oczekiwaniu na rozwiązanie (klub AA) 💚
-
WIADOMOŚĆ
-
Skorek byłyście mega dzielne ❤️ pierwsza noc w domu chyba zazwyczaj jest najtrudniejsza 😅
Księgowa zgadzam się z Tobą w 100%. Ja długo sobie wyrzucałam że nie daje małej tej bliskości w postaci piersi. Ale raz że leki mi nie pozwalały a dwa że trudno mi było ją przystawiać jedną ręką.
Największa krytyka spotkała mnie od strony taty (tak, nie mamy, nie teściowej tylko taty!) I w przychodni u lekarza i położnej...
Aypis co tam genetyka skoro dziadek ma takie przeczucie 😁😁
Witaj Mały Cudzie
18.12 ⏸️
20.12 beta 15,9 mlU/ml
19.08.22 💣 3300g szczęścia ❤️
Rośnij nam zdrowo Elizko 🥰❤️❤️
👩 27 l.
TSH - ⚠️
FT3 🆗
FT4 🆗
ATPO 🆗
ATG 🆗
Glukoza na czczo 🆗
Po 1h 🆗
Po 2h 🆗
INSULINA 3pkt ❌
FSH 🆗
LH 🆗
PROG I faza cyklu 🆗
PROLAKTYNA 🆗
AMH 3,80 🆗
Podejrzenie PCOS
Suple: Pregna Start, Wit D 4000j. Wit C 1000 Wit B complex, Zioła Ojca Sroki nr 3.
🧒 29 l.
Diagnozy brak. -
Skorek jesteś bohaterką! 🎖🏆 poród faktycznie niełatwy najważniejsze że Ala już z Wami ❤️ szczerze tez sie cały czas zastanawiam czy mąż mi tam potrzebny bo on trochę panikarz i boję się że zemdleje albo coś... ewentualnie myślę o tym żeby był w 1 fazie porodu.
Dziewczyny kiedy Wasze maluchy się odwróciły główką na świat? Bo moja chyba nadal jest pośladkowo bo kopniaki czuje niziutko... -
Felinka94 wrote:Skorek byłyście mega dzielne ❤️ pierwsza noc w domu chyba zazwyczaj jest najtrudniejsza 😅
Księgowa zgadzam się z Tobą w 100%. Ja długo sobie wyrzucałam że nie daje małej tej bliskości w postaci piersi. Ale raz że leki mi nie pozwalały a dwa że trudno mi było ją przystawiać jedną ręką.
Największa krytyka spotkała mnie od strony taty (tak, nie mamy, nie teściowej tylko taty!) I w przychodni u lekarza i położnej...
Aypis co tam genetyka skoro dziadek ma takie przeczucie 😁😁
Felinka ja Cię doskonale rozumiem... mój to taki nerwus czasami ze dwiema rękami trudno go przystawic... więc i tak świetnie sobie radzisz i nie daj sobie nigdy wmówić że jest inaczej...
Olcykowa wrote:Mój rozdzierek dostał smoczka już w szpitalu ale tak ostatecznie przekonał się do niego w domu. On cały czas pcha pięści do buzi bo musi coś ciumkać, wiec smoczek to u nas zbawienie. Nieraz tez przy zasypianiu jak nie uśnie na piersi to dostaje smoka i zasypia (sam go potem wypluwa). Co do jedzenia to on nigdy nie odmawia 😂 potrafi tak się napchać, że potem ulewa 🙈 Ostatnio w nocy tak chlusnął mlekiem, że masakra.
Olcykowa, jakbyś o moim pisała, może poza smoczkiem w szpitalu...
Skorek wrote:Jeśli ktoś chce szybką relację z porodu, to proszę:
Jak wiecie, od środy byłam na patologii ciąży z rozwarciem 3-4cm i do soboty nic nie ruszyło.
W sobotę dyżur miał mój lekarz i obaj z drugim zdecydowali, że zaczną od przebicia wód.
Parę minut przed 9 weszłam na porodówkę.i około 10 lekarz przebił pęcherz z wodami płodowymi. Przez kolejne 30 minut -40 minut się nie działo wg ktg. Żadne skurcze, ale ja czułam te bóle od kręgosłupa coraz mocniej. O 10 weszła oksytocyna... No i tu zaczął się hardcore.
Bóle z kręgosłupa zaczęły być okropne i założyli mi te tasiemki na kręgosłup co dają efekt elektrostymulacji, ale to pomogło dosłownie na chwilę. Potem zaczęły się skurcze macicy. Dostałam gaz. Nie mogłam liczyć na znieczulenie w kręgosłup, bo anestezjolog był...na urlopie.
Parę minut przed 12, ból był nie do wytrzymania. Zaczęłam krzyczeć, że nie dam rady, że jak to ma być początek, to ja nie wytrzymam. Położna zbadała rozwarcie, jej spojrzenia nie zapomnę nigdy😅 10 cm. Szybki telefon do męża ( miałyśmy po niego dzwonić jakby rozwarcie było 7cm) i po chwili zaczęły się parte.
Dostałam ataku paniki, ale miałam takie położne przy sobie, że naprawdę dzięki nim dałam radę. Parte trwały 20 minut. Nacięli mi krocze. I o 12:20 mój bezbarwny świat zmienił się na kolorowy ❤️
Nie żałuję, że mąż nie zdążył, bo i tak na koniec wydarłam się, że ja nie chcę, aby widział tą rzeź 🤣🤣🤣
Mimo mojej nerwicy, naprawdę cieszę się, że dałam radę. I cieszę się, że trafiłam na takie a nie inne położne.
Najważniejsze, że Ala jest po drugiej stronie brzuszka. Cała i zdrowa ❤️
Tak, zdrowe dziecko wynagradza... jak u mnie uparli się na miejscowe znieczulenie byłam przerażona, ale widok małego zaraz po urodzeniu bezcenny...
Super że juz w domu... teraz macie swój czas zeby się uczyć nowego życia... 😍
A my dzisiaj między 1 a 5 nawet nie jedliśmy... Ale jak się obudził to z taką afera jakbym mu jedzenia zalowala...Felinka94 lubi tę wiadomość
27tc+3 - 😢 [*] 11.20
37tc+3 - 🌈
6tc+4 - 😭 [*] 07.24 - żegnaj okruszku...
3tc+4 💔
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _
X.2021 - start IVF
23.12.21 - transfer blastki ❄️4AA
29.12 - 6dpt - beta 39.40 mlU/ml
18.01 - 26dpt - 6+1 CRL 0.55cm i bijące serduszko 😍
01.03 - 12+1 I prenatalne 7.5cm chłopca 💙
21.04 - 19+3 - II prenatalne - 330g 💙
06.07 - 30+2 - III 25.08 - 1810g 💙
25.08 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
...
_ _ _ _
03.24 - wracamy po rodzeństwo
04.06 FET ❄️3AA 🙏🙏
09.06 - 5dpt. - ⏸️
06.07 - 7+2 💔
_ _ _ _
04.09 prog 41.8; 2dpt 18.4
05.09 - FET ostatniej szansy ❄️4AB
4dpt - ⏸️; beta 59.8🤯; prog 28.5
11.09 - 6dpt 80.4 💔 7dpt 79.8; 9dpt 98 🤯
11.10 - Metotreksat
___________
Ostatnia szansa - II IVF
25.02.13 - stymulacja
25.02.19 - I wizyta 🙏
25.02.24 - punkcja -
Ivanka moja była odwrócina na pewno od 25tc a mimo to do końca ciąży czułam ruchy mega nisko, może raz czułam w żebrach, nie raz miałam wrażenie że jest znowu pośladkowo 😅
Ale patrząc na to teraz jakie moje dziecko ma długie nogi to ona musiała być nieźle zgięta w tym brzuchu i pewnie i ręce i nogi czułam na dole 😅Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2022, 11:14
-
Gosia24 wrote:Ivanka moja była odwrócina na pewno od 25tc a mimo to do końca ciąży czułam ruchy mega nisko, może raz czułam w żebrach, nie raz miałam wrażenie że jest znowu pośladkowo 😅
Ale patrząc na to teraz jakie moje dziecko ma długie nogi to ona musiała być nieźle zgięta w tym brzuchu i pewnie i ręce i nogi czułam na dole 😅
No myślę że moja też będzie dluga bo cały czas wychodzi tydzień starsza z pomiarów no chyba że takiego klocka urodzę 😅 czasami czuje coś w okolicach pępka ale to są delikatniejsze ruchy dlatego myślę że to rączki za półtora tygodnia mam wizytę to się dowiem czy raczyła się odwrócić 😉 -
Witam Was dziewczyny 😊
Skorek bylas bardzo dzielna 💪🏻 Ciesze sie, ze Malutka jest zdrowa i ze mozecie sie juz razem soba cieszyc w domku 😊 duzo, duzo zdrowka dla Was ❤️
Lawendowe super, ze wszystko dobrze 😊 oby tak dalej 😊
Ivanka ja caly czas myslalam, ze moj synek jest glowka do dolu, bo kopniaki czulam ewidentnie po bokach brzucha i na gorze, ale od paru dni czuje go na samiuskim dole, podejrzewam, ze sie obrocil i chyba nawet wiem kiedy to sie stalo, bo to bylo tak bolesne i odczuwalne, ze myslalm, ze zejde 🥴 za tydzien w piatek mam wizyte to sie dowiem jak jasnie pan sie usadowil 😉
Corka zas od samego poczatku byla skierowana glowka w dol i tak sobie siedziala do konca 😊
Co do smoczkow to ja tez nie mam obiekcji, zeby ich uzywac. Corka akurat odrzucila i plula nimi na kilometr, ale mam zamiar miec w szufladzie jakis awaryjny i zobaczymy czy teraz sie przydaja. Ja uwazam, ze skoro moga pomoc to czemu nie 😊
Przykre, ze musimy sie nasluchac krytyk ze strony bliskich odnosnie imion. Wiadomo, ze nie wszystkich da sie zadowolic, ale takie komentarze sa na prawde nie na miejscu. To nasze dzieci i my mamy prawo nazwac je jak chcemy. Ja mowie wszystkim, ze jakies typy mamy, ale nie zdradzam szczegolow wlasnie po to, zeby uniknac niefajnych komentarzy, wszyscy sie dowiedza po porodzie 😊
Cos jeszcze mialam napisac, ale oczywiscie zapomnialam 🙄 wybaczcie 😅 -
Z tym obracaniem to różnie bywa
. Ja chodziłam często po ginekologach, czasami na itp
I bywało tak ze z badania na badanie byl ułożony inaczej... Koło 30tc byl kolejny raz główkowo, ta moja powiedziała ze juz nie ma miejsca i się nie obroci już.... A następnego dnia byl juz miednicowo...
Co do klockównasz tez był tydzień do przodu i te 3220g i 54cm to dobry wynik ba 37+3.. jakby powiedział ze 2-3 tygodnie to by miał pod 4kg... A tak nosimy te 50 jeszcze..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2022, 11:50
27tc+3 - 😢 [*] 11.20
37tc+3 - 🌈
6tc+4 - 😭 [*] 07.24 - żegnaj okruszku...
3tc+4 💔
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _
X.2021 - start IVF
23.12.21 - transfer blastki ❄️4AA
29.12 - 6dpt - beta 39.40 mlU/ml
18.01 - 26dpt - 6+1 CRL 0.55cm i bijące serduszko 😍
01.03 - 12+1 I prenatalne 7.5cm chłopca 💙
21.04 - 19+3 - II prenatalne - 330g 💙
06.07 - 30+2 - III 25.08 - 1810g 💙
25.08 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
...
_ _ _ _
03.24 - wracamy po rodzeństwo
04.06 FET ❄️3AA 🙏🙏
09.06 - 5dpt. - ⏸️
06.07 - 7+2 💔
_ _ _ _
04.09 prog 41.8; 2dpt 18.4
05.09 - FET ostatniej szansy ❄️4AB
4dpt - ⏸️; beta 59.8🤯; prog 28.5
11.09 - 6dpt 80.4 💔 7dpt 79.8; 9dpt 98 🤯
11.10 - Metotreksat
___________
Ostatnia szansa - II IVF
25.02.13 - stymulacja
25.02.19 - I wizyta 🙏
25.02.24 - punkcja -
O jejuńciu Krysia jak moja będzie miała ponad 4 kilo to ja nie wiem jak dam radę ją wypchnąć😱 mam nadzieję że pomiary tak wychodzą bo jest dluga a ja też jestem wysoka i może po prostu wrodzila się do mnie 😉
Siri jakie słodkie rzeczy 🥰🥰🥰 ja zamowilam wczoraj ze smyka a dziś jeszcze z jakiejś stronki wyprawkowo bo mieli komplety prążkowane jestem bardzo ciekawa co przyjdzie 😁Siri lubi tę wiadomość
-
Siri cudne ubranka 😊 ja się jeszcze hamuję z kupowaniem, ale non stop oglądam 😁
Siri lubi tę wiadomość
-
Ivanka93 wrote:O jejuńciu Krysia jak moja będzie miała ponad 4 kilo to ja nie wiem jak dam radę ją wypchnąć😱 mam nadzieję że pomiary tak wychodzą bo jest dluga a ja też jestem wysoka i może po prostu wrodzila się do mnie 😉
Siri jakie słodkie rzeczy 🥰🥰🥰 ja zamowilam wczoraj ze smyka a dziś jeszcze z jakiejś stronki wyprawkowo bo mieli komplety prążkowane jestem bardzo ciekawa co przyjdzie 😁
Pokazesz pozniej co zamowilas? 😉 uwielbiam ogladac dzieciowe zakupy 😁 -
Aypis wrote:Siri cudne ubranka 😊 ja się jeszcze hamuję z kupowaniem, ale non stop oglądam 😁
C&A ma sliczne rzeczy i tak mnie boli, ze nie maja wysylki do Irlandii 😩 -
Siri jasne ze pokaże, ja też kocham oglądać dziecięce ubranka c&a faktycznie ma super rzeczy napewno zrobię tam zamówienie i sporo rzeczy mi się też podoba w next a no i niedługo planuje podjechać do primark bo tam też można sporo kupić w fajnej cenie 😁
Siri lubi tę wiadomość
-
C&a ma tylko mniejsze rozmiarowo ciuszki, tak żebyście wiedziały 😁
Imiona to kwestia gustu,a widzę,że raczej wszyscy tu wybieramy "normalne". Co innego jakby ktoras chciała dać córce Dzesika czy synowi Brajan. Może wtedy faktycznie jeśli ktoś by się wtrącił,żeby przemyśleć. Oczywiście dla mnie imię jak imię,ale co by dziecko nie miało przykrosci z tego tytułu.86' starania od 8.19, od 11.20 w Klinice. M:obniżona ilość i ruchliwość, DFI 28%
4.21 cb, 4.21 IUI, 6.21-2 IUI
7.21 IVF:11pęcherzyków❄️❄️❄️❄️❄️8.21 i 9.21-2 transfery
ANA1 ujemne, NK ok, biopsja endo, MTHFR A1298C homo, PAI-1 hetero. KIR AA, C1C1. AlloMLR 0%
Naturalny cud:
27.11 beta 36
18.06 33+0🐣Adaś
-
Skorek najważniejsze ze już razem ❤️
Ivanka u mnie Młody był glowkowo prawie cała ciąże, później koło 28-30 tc ułożył się pośladkowo i koło 32 tc znów wrócił główką. Ogolnie dziecko może zrobci psikusa i nawet w dniu porodu się przekręcić (na Zaufaj Położnej o tym mówili) także spokojnie macie jeszcze duuuuuzo czasu 😁
Oczywiście, smoczki to nic złego aczkowiek trzeba z nimi uważać zwłaszcza na początku bo moga zaburzyć ssaniezasada jest taka ze powinno się je wprowadzać po ustabilizowaniu laktacji. No a później to już można używać, byle cały czas dziecku buźki nie zatykac bo to tez niezdrowo z perspektywy logopedycznej. A nie wiem czy wiecie (dla mnie to była nowość, pediatra mi powiedziała) ze wg badań smoczki zmiejszaja ryzyko śmierci łóżeczkowej - także maja tez swoje zdecydowane plusy ☺️ U nas udało się trzy tygodnie bez i jak już mieliśmy dobrze ogarnięte KP to wprowadziłam smoka, na szczęście potrzebny jeys głównie do usypiania w dzień a jak zaśnie to sam wypluwa 🙂
Odnośnie partnera przy porodzie - zależy jak się z tym czujecie i jak się czuje z tym Wasz partner. Bo facet przy porodzie może być ogromną pomocą albo kulą u nogi 😜 trzeba to dopasować pod siebie i uważam ze nie każdy facet „musi” być przy porodzie. Fajnie jak może być i wspierać ale jak ma tylko przeszkadzać czy macie się stresowac tym czy on padnie czy nie to szkoda stresu 🙂 Ja wiedziałam ze chce rodzic razem i mój mąż sobie tez inaczej nie wyobrażał. I muszę powiedzieć ze rodzilismy naprawdę RAZEM, bardziej niż sobie wyobrażałam 🙈 pomagał mi w większości pozycji wertykalnych, nasza położna tez wymyślała takie pozycje w których jego siła była niezbędna, wiem ze bez niego poród byłby kilka razy trudniejszy dla mnie (zwłaszcza fizycznie). Zawsze myślałam ze będzie mi on potrzebny jako wsparcie psychiczne i motywacja a tego w ogole nie potrzebowałam, za to fizycznie pomógł mi ogroooomnieWiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2022, 15:12
Ivanka93, Sway lubią tę wiadomość
17 cs All I want for Christmas is You Baby...🎄-> marzenia się spełniły 👶💙
👱🏻♀️ kocia mama, PAI homo, VR2 hetero, mthfr oba hetero, KIRy - brak 4 z 5 implantacyjnych, Puste jajo 8+3 ❤️🩹, CB 💔, Mój Cud 💙 -
Siri, mam kilka bodziaków i spodenek z tych co kupiłaś z H&M, wydają się fajne jakościowo... ja kupowałam 56, bo musiałam mieć kilka, bo teściowa kupiła sporo, ale zaczynała od 62
, a teraz sama kupuje 56...
Te ciuszki dzieciece są takie fajne, że aż szkoda że zaraz będzie etap odkładania tych pierwszych.
Ivanka, ciężko stwierdzić, waga to jakaś uśredniony pomiar... a może być długi i ważyć mniej.
A imiona to kwestia gustu, byle dziecko się nie musiało wstydzić kiedyś...a ludziom faktycznie się nie dogodzi wszystkim... jak z każdą rzeczą... kupimy czy zrobimy cokolwiek i jedna osoba powie że super, innej sie nie spodoba...
Siri lubi tę wiadomość
27tc+3 - 😢 [*] 11.20
37tc+3 - 🌈
6tc+4 - 😭 [*] 07.24 - żegnaj okruszku...
3tc+4 💔
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _
X.2021 - start IVF
23.12.21 - transfer blastki ❄️4AA
29.12 - 6dpt - beta 39.40 mlU/ml
18.01 - 26dpt - 6+1 CRL 0.55cm i bijące serduszko 😍
01.03 - 12+1 I prenatalne 7.5cm chłopca 💙
21.04 - 19+3 - II prenatalne - 330g 💙
06.07 - 30+2 - III 25.08 - 1810g 💙
25.08 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
...
_ _ _ _
03.24 - wracamy po rodzeństwo
04.06 FET ❄️3AA 🙏🙏
09.06 - 5dpt. - ⏸️
06.07 - 7+2 💔
_ _ _ _
04.09 prog 41.8; 2dpt 18.4
05.09 - FET ostatniej szansy ❄️4AB
4dpt - ⏸️; beta 59.8🤯; prog 28.5
11.09 - 6dpt 80.4 💔 7dpt 79.8; 9dpt 98 🤯
11.10 - Metotreksat
___________
Ostatnia szansa - II IVF
25.02.13 - stymulacja
25.02.19 - I wizyta 🙏
25.02.24 - punkcja -
O, to Karo rzeczywiście może lepiej zabrać chłopa ze sobą. Mój jest akurat dość wysoki i silny, to może być jak znalazł. O ile tam nie zejdzie 😁 A nie panikował jak krzyczałaś?
Jeszcze z C&A nie oglądałam, pochłonęło mnie trochę vinted i h&m właśnie. Non stop wyświetlają mi się reklamy 😅
Wczoraj pokazywałam swojemu reklamę water wipes, że "te polecają", żeby też już zapamiętał. Ale ktoś już pisał na forum, że skład się zmienił. Macie jakieś sprawdzone aukcje na allegro? -
Nie, zupełnie nie panikował 🙂 Ale moim zdaniem facet do porodu powinien się przygotować, jeśli ma realnie pomóc, a nie ze wchodzi z ulicy i nie wie nic co się będzie działo i co to jest poród. Mój był ze mną na szkole rodzenia, oglądał filmiki od położnej Dembinskiej (te które uznałam ze będą dla niego istotne), w domu ćwiczyliśmy razem pozycje wertykalne (mimo ze większość się nie przydała to były spoko przygotowaniem), w domu tez trenowaliśmy masaż pleców do porodu (to się meeeeega przydało). Oglądał tez porody na YouTube (da się znaleźć dużo nagrań z porodów domowych np), wiedział jakie będą fazy porodu, keidy będzie najgorzej i kiedy mogą przyjść kryzysy 🙂 Przez to był w czasie porodu naprawdę bardzo opanowany i spokojny, widziałam po nim ze wie co się dzieje. Już po porodzie mówił mi ze ciężko było mu patrzeć jak mnie to boli - ale wiedział ze tak będzie i ze to naturalne ☺️ mąż tez przez to ze dużo wiedzial był odpowiedzialny za komunikację z położną - ja w ogóle cały poród nie wiedziałam na jakim etapie jesteśmy, jakie jest rozwarcie itd, byłam w totalnie innym świecie i tylko gdzieś z tylu głowy dochodziło czasami do mnie ze polozna mówi mężowi jakie rozwarcie i jak to idzie - ale zupełnie się na tym nie skupiałam. To było super bo nie wyrywali mnie z tego „mojego świata” jakimiś cyferkami ☺️
Ah i może już tak po porodzie znów polecę książkę Błękitny Poród. Fakt ze nie wykorzystałam technik hipnoporodu ale psychicznie super mnie ta książka nastawiła. Plus uważam ze faktycznie w czasie porodu trzeba wyłączyć myślenie i dać się ponieść, pozbyć się zahamowań, wyłączyć analityczny mózg. Jak dajemy się ponieść naturze to to faktycznie idzie - ja sama wymyślałam sobie pozycje wertykalne w trakcie, w sensie zupełnie intuicyjnie ustawiałam się w różne pozycje zupełnie o tym nie myśląc i jak analizuje sobie teraz po czasie - to często to były pozycje które faktycznie Dembinska polecała na różne fazy porodu a które na etapie oglądania kursu wydawały mi się zupełnie bezsensu, niewygodne i ze „tak na pewno nie będę rodzic” 😆🙈 a jednak - ciało wiedziało lepiej
Aypis jak jest wysoki i silny to może się przydać 😁 mój tez niby wysoki i silny ale mówił ze takiego crossfitu jak mój poród to dawno nie przeżył 😂 ja za to byłam dumna z nas ze po porodzie byliśmy oboje po równo zmęczeni 😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2022, 15:28
Aypis lubi tę wiadomość
17 cs All I want for Christmas is You Baby...🎄-> marzenia się spełniły 👶💙
👱🏻♀️ kocia mama, PAI homo, VR2 hetero, mthfr oba hetero, KIRy - brak 4 z 5 implantacyjnych, Puste jajo 8+3 ❤️🩹, CB 💔, Mój Cud 💙 -
Siri jakie śliczne ubranka 🤩
Uwielbiam oglądać takie malusie
Ja czekam na paczkę z Sinsay 🤭 też zaszalałam 🤭 a co !
A za 40 min jestem umówiona ze Sway ♥️
Teraz czekam pod gabinetem gina 😬😬😬
Wyniki z krwi -ksiazkowe.
Co do smoczków, moja wypluwa, nie chce . Bezsmoczkowa panna, choć czasami przydałoby aby go chapsnęła 😁
A imiona wszystkie ładne jak sie ładnie mówi 🥰Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2022, 15:43
Siri, Sway lubią tę wiadomość
11.2018 😇23tydz
06.2019 😇
07.2019 😇
16.11 - mamy ♥️ 6+2
5-8.12 szpital, krwiak
14.12-wizyta 10+2, CRL 4,33
30.12 prenatalne CRL 7,6cm, 💜
11.01 mała księżniczka 😍
4.02-22.02 Szpital 😓 szew ratunkowy -szyjka 7 mm
28.02 połówkowe- 440g 💜💜 21+2
09.03-szewek trzyma, leżing cd.
29.03 bez zmian
07.04 diabetolog -> cukrzyca 🍬 narazie próbujemy z dietą
12.04 szyjka 9 mm, rozwarcie wewn 🥺
18.04 -16.05 szpital -> 1340g niuni 💓 28+2 sterydy-> 1700g niuni 💓 30+2 -> 2340g niuni 💓32+2.
24.05 - szyjka 19-20mm 💪💪, podejrzenie cholestazy 😓
27.05 - cholestaza, wdrożone leczenie
1.06- cholestaza pełną parą, b.złe kwasy żółciowe
2.06- 19.06 kierunek szpital 2200g niuni 34+5💓
15.06- moja księżniczka już z nami 2870 💓💜💓 - 36+4
-
Krysia1411 wrote:Siri, mam kilka bodziaków i spodenek z tych co kupiłaś z H&M, wydają się fajne jakościowo... ja kupowałam 56, bo musiałam mieć kilka, bo teściowa kupiła sporo, ale zaczynała od 62
, a teraz sama kupuje 56...
Te ciuszki dzieciece są takie fajne, że aż szkoda że zaraz będzie etap odkładania tych pierwszych.
Ivanka, ciężko stwierdzić, waga to jakaś uśredniony pomiar... a może być długi i ważyć mniej.
A imiona to kwestia gustu, byle dziecko się nie musiało wstydzić kiedyś...a ludziom faktycznie się nie dogodzi wszystkim... jak z każdą rzeczą... kupimy czy zrobimy cokolwiek i jedna osoba powie że super, innej sie nie spodoba...