W oczekiwaniu na rozwiązanie (klub AA) 💚
-
WIADOMOŚĆ
-
Cecylia wrote:Bardzo chciałam dzieci rok po roku, ale nie chciałam przestawać karmić. Przeczytałam chyba caaaaly internet i wszystkie fora przekopalam i generalnie wychodzi na to że każda jest inna i co ma być to będzie jeśli chodzi o płodność i karmienie😂
Możesz spróbować obniżać prolaktynę szałwią, ale tylko do owulacji i bardzo ostrożnie bo działa też wczesnoporonne. Ja miesiąc po szałwi miałam późną cb i do tej pory się zastanawiam czy to miało związek.
Nieeee, żadnej szałwi, bo nie chce laktacji zepsuć. Oddaje to losowi 😁 -
Felinka u nas tak było po każdym mleku, próbowaliśmy też AR i tu było lepiej. Nie wiem czy Capri Care by nie pomogło, bo u nas się sprawdziło, ale dwójka, trochę żałuję że tak późno próbowaliśmy.
Co do zagęszczacza - ja próbowałam, ale przy kp to była mordega, mały nie chciał czekać aż to zastygnie, nie za bardzo chciał to jeść. I tak po nim ulewal. Gdybym była mm to może być probwoala, tak szybko wylądował w koszu.
U nas też połykał i był ryk. Spróbowałabym na Twoim miejscu z osteopatą, u nas ciut pomogło. Jest też syrop Gastrouss - niektórym pomaga, u nas to było fiasko. Jak z resztą wszystko. Refluks jest takim niewdzięcznym tematem, dlatego, że bardzo często nic nie idzie zrobić. Ja nawet nie stwierdziłam go u lekarza, bo dobrze wiedziałam, że to jest to, a nie chciałam ciągać go na badania, skoro lekarze potem i tak olewają temat. Najczęściej jedynym co pomaga jest czas - od kiedy Alek siedzi to bardzo rzadko ulewa. Dawniej każdy posiłek kończył się kilkoma wymiotami, teraz praktycznie żaden. Życzę Ci, żebyś coś znalazła, bo pamiętam jak okropne jest patrzenie jak dziecko się męczy...Felinka94 lubi tę wiadomość
-
Księgowa absolutnie nie mam zamiaru testować wytrzymałości jej maleńkiego brzuszka, zdecydowanie wybieram opcje numer 1..
Co do osteopaty to właśnie myślę nad tym. Ogólnie zastanawiam się czy to też nie jest jakieś wzmożone napięcie. Aczkolwiek pediatra uważa że nie 🤔 ale jej nie wiara.
Miska myślisz że kozie mleko może być lepiej przyswajalne?
Kurcze tez o tym myślałam tylko że oprócz ulewania nie mamy wysypki czy suchej skórki... Biegunek czy zaparć...
Ten syropek to na receptę?
Tez chcę spróbować na własną rękę metod które mogę sama sprawdzić metodą prób i błędów.
Gdyby kolki mogly przebiegać bez twardego brzuszka i z płaczem przerywanym nawet na 15 minut - pomyślała bym że to kolka.
Skok rozwojowy 3 tygodnie też nie trwa.
Dlatego podejrzewam że To przez te cofki...
P.S. niunia po porcji z nowym mlekiem od 4h śpi. Śpi spokojnie, bez harczenia, bez pisków, bez stękania. Nie wybudziło jej ani razu cofnięcie. Składam ręce w prośbie, aby to byl dobry wstęp 🙏🏼 bo inaczej moja głowa wysiądzie, mi juz brakuje łez 🥺
Witaj Mały Cudzie
18.12 ⏸️
20.12 beta 15,9 mlU/ml
19.08.22 💣 3300g szczęścia ❤️
Rośnij nam zdrowo Elizko 🥰❤️❤️
👩 27 l.
TSH - ⚠️
FT3 🆗
FT4 🆗
ATPO 🆗
ATG 🆗
Glukoza na czczo 🆗
Po 1h 🆗
Po 2h 🆗
INSULINA 3pkt ❌
FSH 🆗
LH 🆗
PROG I faza cyklu 🆗
PROLAKTYNA 🆗
AMH 3,80 🆗
Podejrzenie PCOS
Suple: Pregna Start, Wit D 4000j. Wit C 1000 Wit B complex, Zioła Ojca Sroki nr 3.
🧒 29 l.
Diagnozy brak. -
Felinka moce kciuki za nowe mleko ✊ każde dziecko jest inne, oby to było to 😊
Kozie jest bardziej podobne do mleka matki i u nas jedyne oporcz mojego jakie mały akceptuje. Po innych wymiotuje. Syrop jest bez recepty, ale mam nadzieję że już nie będzie potrzebny 😉 aaaa i jak coś to oczywiście gastrotuss babyWiadomość wyedytowana przez autora: 28 września 2022, 15:43
Felinka94 lubi tę wiadomość
-
Felinka, wzgledem napięcia, jesli kiedys będziesz chciała to sprawdzić to tylko i wyłącznie fizjo. Pediatra to taki internista, od wszystkiego i niczego 😅
Felinka94 lubi tę wiadomość
Hashimoto + GB.
Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
Nadciśnienie, arytmia.
_______________________________________________
Po ponad 2 latach starań:
Moja mała wojowniczka 💜
22.02.2022 (36+2)
_______________________________________________
Druga dzielna dziewczynka ❤️
29.11.2023 (38+4)
_______________________________________________
Nasz aniołeczek 👼
20.07.2024 💔 (18+1) -
Cecylia wrote:Też polecam kupić 2-3 tanie staniki do karmienia na początek a potem dokupować, po nawale i po stabilizacji. Nie wiadomo jak długo będziesz karmić, jak krótko to nie ma co wydawać a jak długo to z czasem zobaczysz co jest dla ciebie najwygodniejsze i będziesz dokupować. Mi piersi bardzo urosły, więc chyba nie ma reguly.
Na początek nie polecam tych staników zakładanych przez głowę, bo piersi są baaardzo delikatne i każde obtarcie boli. Najlepsze są te zapinane z tyłu. Tych zakładanych przez głowę praktycznie nie używałam, wolałam prać ręcznie na szybko.
No właśnie zamierzam kupić 2 na początek jakieś miękkie bez usztywniaczy zeby było wygodnie teraz też chodzę tylko w sportowych. A karmić chciałabym tak do 6 miesiąca więc też nie wiem czy jest sens inwestować jakieś miliony monet w te staniki. -
Ej Księgowa jako ze mam zarąbista pediatrę to muszę stanąć w obronie 😆 to nie jest specjalista od wszystkiego i niczego tylko po prostu fizjoterapia to nie działka pediatry. Grube zmiany wychwyci ale nie jest to specjalista od tego jak fizjo - także tak z napięciem jak najbardziej do oceny u fizjo 😁
Gosia - ja i Joan mamy neno bueno - da sie odciągać na dwie piersi i na jedną. Sam laktator jest mały i poręczny, do tego ładny wiec myśle ze jak trzeba sie z nim zaprzyjaźnić na dluzej to miło jest patrzeć na ładna rzecz (wiadomo to totalnie drugorzędowa sprawa ale… 😅 mi w szpitalu jak odciagalam w nocy to poprawiało humor ze chwytam za ładne urządzenie a nie taki zwykły biały - pewnie nie dla każdego to istotne 🙈) Ja ogólnie jestem super zadowolona z niego ale ja tez nie jestem kpi (tzn tylko okazjonalnie jak muszę młodego zostawić na kilka godzin)
Odnośnie staników jeszcze to ja tez team sportowy zapinany z tylu! Najwygodniejszy. I bez żadnych usztywniany i fiszbin - na początku mialam takie obolałe piersi ze bym chyba padła z jakimkolwiek usztywnieniem. Sztywność materiału to już była dla mnie granica 😜
Felinka ja tez słyszałam tak jak Księgowa ze jak zmiana mleka to tylko przez mieszanie, żadnych gwałtownych zmian. Pewnie tak jak zawsze wiekszosci taka gwałtowna zmiana zaszkodzi a są jednostki których to nie ruszy. Ale nie ma co ryzykować jeszcze większymi problemami 🙈 trzymam kciuki żeby było lepiej. U nas brak ulewan ale mlody sie tez czasami tak odgina, na początku nie wiedziałam o co chodzi ale już rozkminialam - zaczyna tak robić jak jest przy piersi i nie chce juz żeby mleko leciało tylko chce sobie possać i poprzytulać, i z tej irytacji tak sie rzuca z wrzaskiem, teraz jak widze ze zaczyna sie niecierpliwić to szybko biorę smoka i podstawiam zamiast sutka ale tak żeby smok był przy piersi bo pozycja musi być dalej jak do karmienia - zmina pozycji równa sie brak zadowolenia małego ssaka 😜 może to tylko u mnie zadziałało a może akurat pomoże. Natomiast tak jak mówię u nas bez ulewan także to taki tip raczej na błahe problemy niż na refluks
Krysia ale dajesz mu wszystko co najlepsze, nie zadręczaj sie 🥰 jak z waszym przybieraniem? Mój tez teraz je juz krótko i zasypia i przybiera ładnie wiec to ze je krótko nie oznacza zawsze ze to źleWiadomość wyedytowana przez autora: 28 września 2022, 16:26
17 cs All I want for Christmas is You Baby...🎄-> marzenia się spełniły 👶💙
👱🏻♀️ kocia mama, PAI homo, VR2 hetero, mthfr oba hetero, KIRy - brak 4 z 5 implantacyjnych, Puste jajo 8+3 ❤️🩹, CB 💔, Mój Cud 💙 -
Ivanka ja sobie zamówiłam z sinsay, bo cycki już mi urosły o rozmiar i stare staniki mnie mocno cisnęły. Bardzo fajnie mi się w nich chodzi, brałam rozmiar większy niż przed ciążą i póki co są okej. Później nawet jak wyrosnę to nie będzie mi szkoda, bo są tanie 😅 Jak ustabilizuję laktację to planuję wybrać się do braffiterki i zainwestować w jakieś dobre biustonosze, na początek wystarczą raczej te tańsze👩🏻❤️💋👨🏻 Starania od 08.2020
💔 Poronienia: 12.2020 (6t3d), 03.2021 (9t6d), 09.2021 (8t2d)
👩🏻🦱 Ona:
Mutacja MTHFR hetero
Insulinooporność
Słabo dodatnie ANA (1:160, typ świecenia ziarnisty)
Allo-MLR 0%
Zrost centralny (usunięty)
👨🏻On:
Ruch postępowy (a+b) 28%
Morfologia 3%
Fragmentacja 21%
💉Szczepienia limfocytami 🔜 20.12.21✅, 10.01.22✅, 31.01.22✅
🌈🌈🌈
✨Beta✨ 19.35 (10dpo) -> 97.14 (12dpo)
6t2d - mamy ❤️
12t0d - I prenatalne - 5,23cm
15t2d - 142g -> 17t6d - 222g
20t0d - połówkowe, zdrowa dziewczynka, 326g
21t5d - 436g -> 24t6d - 712g -> 28t4d - 1182g
29t5d - usg III trymestru, 1442g
31t4d - 1694g -> 34t4d - 2220g -> 36t2d - 2775g -> 37t2d - 2843g -> 38t2d - 2777g 🤷🏻♀️ -> 39t1d - 3282g
🌈 Helena - 02.12.2022 o godz. 00:07 (40t1d), 3090g i 52cm -
O ja mam jeden z sinsaya ale okazał się ciut za mały do noszenia na co dzień ale taki tip - używam go do odciągania laktatorem 🙈😂 jak odciagam na dwie piersi to żeby nie trzymać to zapinam lejki tą klapką od stanika i przez to ze on jest trochę za mały to super trzyma lejki 😂 ręce wolne i można próbować nadrobić forum
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 września 2022, 16:30
17 cs All I want for Christmas is You Baby...🎄-> marzenia się spełniły 👶💙
👱🏻♀️ kocia mama, PAI homo, VR2 hetero, mthfr oba hetero, KIRy - brak 4 z 5 implantacyjnych, Puste jajo 8+3 ❤️🩹, CB 💔, Mój Cud 💙 -
Krysia doczytałam teraz w pamiętniku ze przybieracie na dolnej granicy normy. Spokojnie robisz przecież dla niego wsyztsko czego on potrzebujecie, dajesz mu pokarm, z jakiegoś powodu zasypia w trakcie ale przecież go karmisz… nie wyrzucaj sobie jakiś rzeczy na które nie masz wpływu. A może Antek zaraz się rozkręci i zacznie szybciej przybierać? A może będzie z tych drobnych dzieci co cały czas przyrosty na dolnej granicy, nigdy nie wiaodmo ☺️💪17 cs All I want for Christmas is You Baby...🎄-> marzenia się spełniły 👶💙
👱🏻♀️ kocia mama, PAI homo, VR2 hetero, mthfr oba hetero, KIRy - brak 4 z 5 implantacyjnych, Puste jajo 8+3 ❤️🩹, CB 💔, Mój Cud 💙 -
Karo, ale ja nie powiedziałam, że są pediatrzy zli 😅 tylko wlasnie mialam na myśli to, ze jak mamy problem z czyms, co ma swoją specjalizacja to lepiej udać sie do niego, a nie do pediatry. 😊
Karo123 lubi tę wiadomość
Hashimoto + GB.
Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
Nadciśnienie, arytmia.
_______________________________________________
Po ponad 2 latach starań:
Moja mała wojowniczka 💜
22.02.2022 (36+2)
_______________________________________________
Druga dzielna dziewczynka ❤️
29.11.2023 (38+4)
_______________________________________________
Nasz aniołeczek 👼
20.07.2024 💔 (18+1) -
Karo zapamiętam na wypadek jakbym z nich wyrosła 😅 Czekam teraz na szczepienie na krztusiec (w końcu!), za 100 zł można było załatwić wszystko w 10 minut 🤦🏻♀️👩🏻❤️💋👨🏻 Starania od 08.2020
💔 Poronienia: 12.2020 (6t3d), 03.2021 (9t6d), 09.2021 (8t2d)
👩🏻🦱 Ona:
Mutacja MTHFR hetero
Insulinooporność
Słabo dodatnie ANA (1:160, typ świecenia ziarnisty)
Allo-MLR 0%
Zrost centralny (usunięty)
👨🏻On:
Ruch postępowy (a+b) 28%
Morfologia 3%
Fragmentacja 21%
💉Szczepienia limfocytami 🔜 20.12.21✅, 10.01.22✅, 31.01.22✅
🌈🌈🌈
✨Beta✨ 19.35 (10dpo) -> 97.14 (12dpo)
6t2d - mamy ❤️
12t0d - I prenatalne - 5,23cm
15t2d - 142g -> 17t6d - 222g
20t0d - połówkowe, zdrowa dziewczynka, 326g
21t5d - 436g -> 24t6d - 712g -> 28t4d - 1182g
29t5d - usg III trymestru, 1442g
31t4d - 1694g -> 34t4d - 2220g -> 36t2d - 2775g -> 37t2d - 2843g -> 38t2d - 2777g 🤷🏻♀️ -> 39t1d - 3282g
🌈 Helena - 02.12.2022 o godz. 00:07 (40t1d), 3090g i 52cm -
Jestem po przedostatnich zajęciach z edukacji przedporodowej (nie licząc jutrzejszych praktycznych) i muszę Wam to napisać - położna po skończonych zajęciach pochwaliła mnie, że sporo wiem i że ma wrażenie, że to co mówi stanowi uzupełnienie do jej wiedzy, a i ja sporo wnoszę do zajęć dla grupy. No to się przyznałam, że z racji doświadczeń należę do pewnego forum i tam mamy dzielą się swoimi doświadczeniami i stąd moja wiedza i wszelkie pytania. To Was pochwaliła, że jesteście bardzo doedukowane, że nie ma mitów itd.
Także dziewczyny, robicie super robotę dla nas i potomnych dzieląc się swoją wiedzą i doświadczeniami!miska122, Sway, Wjedzma, karola, Karo123 lubią tę wiadomość
02.12.2022 17:32, 40+2, 3540 g., 55 cm
Tadziu z Nami ❤
01.20 - start starań
05.20, 09.20 - cb
01.21 - poronienie 7tc
06.21 - poronienie ~9tc - T22
pauza do 01.2022
03.22 - (25.03. - II kreski -> 14.04. - CRL 0,8 cm ❤, YS 0,4 cm -> 28.04. - CRL 2,22 cm -> 06.05. - CRL 4,1 cm -> 16.05. - CRL 5,73, FHR 156 -> 15.06. - 147 g. -> 24.06. - 235 g. -> 13.07. - 344 g. -> 1.08. - 522 g. chłopca -> 14.09. - 1278 g. -> 05.10. - 1761 g. -> 30.11. - 3550 g.)
PAI-1 4G homo i MTHFR 1298A>C hetero
Kariotypy ok
Siła🔹️Spokój🔹️Miłość
Bądź dumny z tego co robisz, zwłaszcza, jeśli nikt inny tego nie docenia. -
Dzięki Karo
.
On sie nauczył jeść przez godzinę, z czego większość czasu śpi, mija pol godziny i znowu chce jeść... 120g na tydzień to malo...
Dziewczyny, stosowalyscie jakieś dodatkowe probiotyki dls dzieci po cc?
Nie odniosę się do Was, bo coraz trudniej mi znaleźć czas, jak młody prawie cały czas na mnie wisi...27tc+3 - 😢 [*] 11.20
37tc+3 - 🌈
6tc+4 - 😭 [*] 07.24 - żegnaj okruszku...
3tc+4 💔
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _
X.2021 - start IVF
23.12.21 - transfer blastki ❄️4AA
29.12 - 6dpt - beta 39.40 mlU/ml
18.01 - 26dpt - 6+1 CRL 0.55cm i bijące serduszko 😍
01.03 - 12+1 I prenatalne 7.5cm chłopca 💙
21.04 - 19+3 - II prenatalne - 330g 💙
06.07 - 30+2 - III 25.08 - 1810g 💙
25.08 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
...
_ _ _ _
03.24 - wracamy po rodzeństwo
04.06 FET ❄️3AA 🙏🙏
09.06 - 5dpt. - ⏸️
06.07 - 7+2 💔
_ _ _ _
04.09 prog 41.8; 2dpt 18.4
05.09 - FET ostatniej szansy ❄️4AB
4dpt - ⏸️; beta 59.8🤯; prog 28.5
11.09 - 6dpt 80.4 💔 7dpt 79.8; 9dpt 98 🤯
11.10 - Metotreksat
___________
Ostatnia szansa - II IVF
25.02.13 - stymulacja
25.02.19 - I wizyta 🙏
25.02.24 - punkcja -
Krysia u nas też były coraz mniejsze przyrosty i coraz mniejsze, w końcu było 120g na tydzień i przeszliśmy na kpi, kolejny tydzień przybrała 300gram. Przykro mi było że ja nie mogłam jej nakarmic ale ostatecznie i tak daje jej tylko swoje mleko, CDL mnie pociesza że tym samym robię dla niej jeszcze więcej niż wcześniej. Nie ma tego złego. Przynajmniej się nie denerwuje ze mało przybiera. Mam kontrolę nad tym ile zjada, chociaż teraz już odpuściłam i nie zapisuje każdego zjedzonego mililitra 🙈
-
Krysia, ja stosowałam i stosuje Vivomixx, ale robiłabym to niezależnie od tego, czy mala byłaby urodzona SN czy CC. Po prostu mialam zamiar to robic. 😊Hashimoto + GB.
Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
Nadciśnienie, arytmia.
_______________________________________________
Po ponad 2 latach starań:
Moja mała wojowniczka 💜
22.02.2022 (36+2)
_______________________________________________
Druga dzielna dziewczynka ❤️
29.11.2023 (38+4)
_______________________________________________
Nasz aniołeczek 👼
20.07.2024 💔 (18+1) -
U nas tez było 120g od zeszłego tygodnia... no nic, czas zaczac kpi, chociaż mi z tym zle, ale co zrobic... 😔
Mam nadzieję ze to pomoże, bo juz nie dajw rady, jak mi przysypia, potrafi z godzinę leżeć przy jedzeniu, a jaj tylko odloze yo to afera jakby tydzien nie jadł...27tc+3 - 😢 [*] 11.20
37tc+3 - 🌈
6tc+4 - 😭 [*] 07.24 - żegnaj okruszku...
3tc+4 💔
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _
X.2021 - start IVF
23.12.21 - transfer blastki ❄️4AA
29.12 - 6dpt - beta 39.40 mlU/ml
18.01 - 26dpt - 6+1 CRL 0.55cm i bijące serduszko 😍
01.03 - 12+1 I prenatalne 7.5cm chłopca 💙
21.04 - 19+3 - II prenatalne - 330g 💙
06.07 - 30+2 - III 25.08 - 1810g 💙
25.08 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
...
_ _ _ _
03.24 - wracamy po rodzeństwo
04.06 FET ❄️3AA 🙏🙏
09.06 - 5dpt. - ⏸️
06.07 - 7+2 💔
_ _ _ _
04.09 prog 41.8; 2dpt 18.4
05.09 - FET ostatniej szansy ❄️4AB
4dpt - ⏸️; beta 59.8🤯; prog 28.5
11.09 - 6dpt 80.4 💔 7dpt 79.8; 9dpt 98 🤯
11.10 - Metotreksat
___________
Ostatnia szansa - II IVF
25.02.13 - stymulacja
25.02.19 - I wizyta 🙏
25.02.24 - punkcja -
Krysia1411 wrote:U nas tez było 120g od zeszłego tygodnia... no nic, czas zaczac kpi, chociaż mi z tym zle, ale co zrobic... 😔
Mam nadzieję ze to pomoże, bo juz nie dajw rady, jak mi przysypia, potrafi z godzinę leżeć przy jedzeniu, a jaj tylko odloze yo to afera jakby tydzien nie jadł...musi mieć tu i teraz. Jak dałam jej pierwsza butelkę to wciagnela jakby tydzień nie jadła. A w nocy to prawie nic nie jadła bo się nie chciała dobudzic. Teraz już jej nie wybudzam co 3 godziny tylko co 4/5 przynajmniej mi więcej zje
Kpi jest moim zdaniem bardzo uciążliwe i ciężkie z początku do ogarnięcia, ale warto, bo dajesz maluszkowi to co masz najlepsze:) u was jest szansa że mały podrośnie to wróci do piersi i będzie ciągnął, a u nas jak próbuje to Maja dostaje wścieku więc odpuszczam