W oczekiwaniu na rozwiązanie (klub AA) 💚
-
WIADOMOŚĆ
-
Ivanka93 wrote:Dziewczyny Laura leżąc na plecach dźwiga głowę do góry myslicie ze to jest etap rozwoju czy coś jest nie tak?
02.12.2022 17:32, 40+2, 3540 g., 55 cm
Tadziu z Nami ❤
01.20 - start starań
05.20, 09.20 - cb
01.21 - poronienie 7tc
06.21 - poronienie ~9tc - T22
pauza do 01.2022
03.22 - (25.03. - II kreski -> 14.04. - CRL 0,8 cm ❤, YS 0,4 cm -> 28.04. - CRL 2,22 cm -> 06.05. - CRL 4,1 cm -> 16.05. - CRL 5,73, FHR 156 -> 15.06. - 147 g. -> 24.06. - 235 g. -> 13.07. - 344 g. -> 1.08. - 522 g. chłopca -> 14.09. - 1278 g. -> 05.10. - 1761 g. -> 30.11. - 3550 g.)
PAI-1 4G homo i MTHFR 1298A>C hetero
Kariotypy ok
Siła🔹️Spokój🔹️Miłość
Bądź dumny z tego co robisz, zwłaszcza, jeśli nikt inny tego nie docenia. -
U nas też tsl było... I dokładnie jak pisze Lawendowe...27tc+3 - 😢 [*] 11.20
37tc+3 - 🌈
6tc+4 - 😭 [*] 07.24 - żegnaj okruszku...
3tc+4 💔
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _
X.2021 - start IVF
23.12.21 - transfer blastki ❄️4AA
29.12 - 6dpt - beta 39.40 mlU/ml
18.01 - 26dpt - 6+1 CRL 0.55cm i bijące serduszko 😍
01.03 - 12+1 I prenatalne 7.5cm chłopca 💙
21.04 - 19+3 - II prenatalne - 330g 💙
06.07 - 30+2 - III 25.08 - 1810g 💙
25.08 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
...
_ _ _ _
03.24 - wracamy po rodzeństwo
04.06 FET ❄️3AA 🙏🙏
09.06 - 5dpt. - ⏸️
06.07 - 7+2 💔
_ _ _ _
04.09 prog 41.8; 2dpt 18.4
05.09 - FET ostatniej szansy ❄️4AB
4dpt - ⏸️; beta 59.8🤯; prog 28.5
11.09 - 6dpt 80.4 💔 7dpt 79.8; 9dpt 98 🤯
___________
II IVF??????? 🤯😭🤯 -
lawendowePole wrote:W sensie jakby chciała siadać? Jak tak to na grupie wiele mam się na to "skarży" i generalnie konkluzja jest taka: chce, to niech sobie ćwiczy brzuch, ale to nie jest pozycja do siadu, więc absolutnie nie wysadzać i nie pomagać. Ewentualnie udać się do fizjo, czy nie jest to związane ze wzmożonymi napięciami.
Ja jej nie pomagam ani nic po prostu zauważyłam to podczas zabawy że dźwiga się do góry albo potrafi złapać zabawkę wiszącą na palączku i próbuje się dźwignąć -
karola wrote:Krysia, współczuję, zwłaszcza ze tak ładnie od dawna spał Słuchaj, może to chwilowe (nie wiem kiedy wypadają kolejne skoki) i zaraz wróci do normy. Dajecie butlę w nocy?
Aypis, a jak tam u Was sytuacja drzemkowa? Miałam Ci odpisać od razu i jakoś wypadło. U nas było tak koło 3 msc, ze wszystko dookoła zaczęło być mega interesujące i to usypianie na drzemki tez nie było zbyt łatwe. W chuście już raczej przestała spać, a wcześniej jak wyszłyśmy z domu to już po chwili było spanie. Koło tego 3 msc zaczela raczej oglądać wszystko dookoła. W wózku na szczęście nadal śpi, ale musi być raczej ruch i najlepiej nie jakaś super równa powierzchnia (więc polskie chodniki ogólnie się sprawdzają:p). W domu zasypia tylko przy piersi.
U nas ogólnie pomoglo ustawienie większej regularności drzemek. Staram się tez obserwować sygnały zmęczenia i wtedy brać do piersi i usypiać. Jak się nie udaje przez kilka minut to odpuszczam i próbuje znów za jakieś 20 min. Dzięki temu ze ustawiłam drzemki nieco regularniej to już wiem, kiedy powinna mniej więcej iść spać i łatwiej wychwytuje oznaki zmęczenia. i nawet jeśli usypianie jest trochę trudne to bujam, idę do ciemnej łazienki, staram się usiąść w pokoju tak żeby nie było nic ciekawego do patrzenia i zwykle w końcu zasypia.
U nas tez były kiedyś takie dni bez drzemek, ale wg mnie młoda była zbyt przemęczona żeby zasnąć i to nie było za dobre dla niej
A, no i ja podczas tych domowych drzemek trzymam ją cały czas na rękach, bo jesli odłożę to niestety budzi się raczej szybko, np po 10 min. Na rękach jestem w stanie zrobić drzemkę godzinną czy nawet ciut dłuższą. Aczkolwiek bardzo chciałabym z tym coś zrobić, bo fajnie byłoby móc jakoś produktywniej wykorzystać ten czas niż scrollowaniem albo serialem…
Nadrabiam i dopiero odpisuję, mamy teraz tak męczący (mnie) etap, że nic mi się nie chce. 🙈
Luśka ma jakieś turbo krótkie drzemki w ciągu dnia, jedyna długa to jest ta około 11-12. Czasem zdarzy się, że na dworze w chuście będzie spać 1,5h ale wczoraj już po godzinie był wrzask i musielismy wracać..
Przed snem dostaje dodatkowo MM i śpi 4-5h ciągiem, więc chociaż z tym nie jest tak źle.
Pytałam koleżanki to niektóre maluchy od 3 miesiąca nie miały prawie żadnych drzemek lub krótkie.. chyba muszę się z tym pogodzić 🥲
Na szczęście spodobało jej się chodzenie ze mną po domu i „pomaganie” we wszystkim. Tyle rzeczy da sie zrobić jedną ręką 😂
Najbardziej lubi siedzieć w kuchni. Wszystko ją tam interesuje. -
Hej dawno się nie odzywałam więc wybaczcie 🙂
Idą nam ząbki i mamy marudne dni...
Madzia jak mały ? Wstyd się przyznać ale mi wczoraj zlądował z łóżka... Spał sobie smacznie a ja miałam tylko skoczyć do łazienki. No dosłownie moment i słyszałam huk. Miał wczoraj guza na czole ale dziś już go nie widać... -
Madzia jak mały?
Ja też nie zaglądam tu na bieżąco... te zeby prędzej wykończą mnie niż bąbla... przebiła się ta 2, może chwila spokoju będzie, dzisiaj spał w końcu jak człowiek zasnął koło 23 i spał do 7... ale potem po jedzeniu spał so 10 😱.
Do tego moja super teściowa ... mąż się wygadał że dodajemy mm... to miałam wykład czy wiem jak bardzo szkodę dziecku, jakie to źle... a wie że chce wracać do pracy, więc chce powoli bezboleśnie zwiększać ilość mm I zmniejszać kp...
Sloiczki są źle, bo sama chemia w tym... nabiał zły, bo może mieć alergie... wychodzi że powinnam do końca życia być kp... 🫣27tc+3 - 😢 [*] 11.20
37tc+3 - 🌈
6tc+4 - 😭 [*] 07.24 - żegnaj okruszku...
3tc+4 💔
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _
X.2021 - start IVF
23.12.21 - transfer blastki ❄️4AA
29.12 - 6dpt - beta 39.40 mlU/ml
18.01 - 26dpt - 6+1 CRL 0.55cm i bijące serduszko 😍
01.03 - 12+1 I prenatalne 7.5cm chłopca 💙
21.04 - 19+3 - II prenatalne - 330g 💙
06.07 - 30+2 - III 25.08 - 1810g 💙
25.08 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
...
_ _ _ _
03.24 - wracamy po rodzeństwo
04.06 FET ❄️3AA 🙏🙏
09.06 - 5dpt. - ⏸️
06.07 - 7+2 💔
_ _ _ _
04.09 prog 41.8; 2dpt 18.4
05.09 - FET ostatniej szansy ❄️4AB
4dpt - ⏸️; beta 59.8🤯; prog 28.5
11.09 - 6dpt 80.4 💔 7dpt 79.8; 9dpt 98 🤯
___________
II IVF??????? 🤯😭🤯 -
Ivanka, nasza Tosia na podobnym etapie tez zaczela tak robić i jest to rozwojowe. Dzieciaczek ćwiczy brzuszek, chce sięgnąć po zabawki. Pytałam o to wtedy fizjo na wizycie i mówiła ze to normalne.
Aypis, dobrze ze chociaż nocki macie w miarę normalne i możesz trochę odespać. Może minie za chwilkę i zacznie mieć dłuższe drzemki.
Ja chyba nie pisałam tu, ale nam młoda spadła ze stołu jakiś miesiąc temu:( Ćwiczyłam z nią na nim leżenie na brzuszku, bo na podłodze niezbyt chciała i na chwile podeszłam do kanapy po coś a ona się jakos kopyrtnela:( Do teraz nie wiem jak to się stało, bo jeszcze nie była „mobilna” i nie leżała przy krawędzi. Myśle ze może obróciła się na plecy. sama bym nie wpadła na ten stół, ale fizjo nam powiedziała ze tak wygodniej. Byłam sama , jak udało się ja uspokoić to od razu pojechałam taksówka na SOR i zrobili USG główki i brzuszka i przytrzymali nas kilka godzin. No comment. Szczescie w nieszczęściu ze po drodze było krzesło i ona najpierw spadła na to krzesło a potem na panele. Ostatecznie nic się nie stało. Od tego czasu w pewnym sensie mi się w głowie przewartościowały moje rodzicielskie bolączki jak myślę co się mogło stać Czułam się okropnie z tym jak naraziłam takie maleństwoWiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2023, 12:15
Ivanka93 lubi tę wiadomość
-
Nam Tadek jeszcze nie spadł na podłogę, ale w sumie to jedyne miejsce to z przewijaka (bo tak to albo w dostawce, albo łóżeczku, albo na podłodze), ale nie zostawiamy go już tam bez nadzoru (a przynajmniej się staramy). Biorąc pod uwagę jakie afery robi z niczego to jakby się konkret uderzył to bym się bała, że zabiłam dziecko 😰.
Ale żeby nie było, żeśmy idealni rodzice - mąż przy jednej z pierwszych kąpieli omal go nie utopił, a ja raz z nim na rękach nie trafiłam w drzwi 🙈. Liczę się z tym, że im dalej tym ryzyko wypadku drastycznie wzrasta.
Madzia, mam nadzieję, że wszystko dobrze.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2023, 12:33
02.12.2022 17:32, 40+2, 3540 g., 55 cm
Tadziu z Nami ❤
01.20 - start starań
05.20, 09.20 - cb
01.21 - poronienie 7tc
06.21 - poronienie ~9tc - T22
pauza do 01.2022
03.22 - (25.03. - II kreski -> 14.04. - CRL 0,8 cm ❤, YS 0,4 cm -> 28.04. - CRL 2,22 cm -> 06.05. - CRL 4,1 cm -> 16.05. - CRL 5,73, FHR 156 -> 15.06. - 147 g. -> 24.06. - 235 g. -> 13.07. - 344 g. -> 1.08. - 522 g. chłopca -> 14.09. - 1278 g. -> 05.10. - 1761 g. -> 30.11. - 3550 g.)
PAI-1 4G homo i MTHFR 1298A>C hetero
Kariotypy ok
Siła🔹️Spokój🔹️Miłość
Bądź dumny z tego co robisz, zwłaszcza, jeśli nikt inny tego nie docenia. -
Dzień dobry dziewczyny,u nas drugi dzień pada cały czas i jesteśmy znów uziemieni przez to .
Widzę że chyba większość nie ma czasu teraz tyle na forum,no niestety ja też, młody zrobił się mobilny i wszędzie już śmiga ( kochany mój) dodatkowo wspina się,a tu już groźniej się robi.
Madzia,daj znać co z młodym bo wszyscy tu się martwią, niestety upadki są nie uniknione .
Moja córka jak była malutka to dosłownie obok nas skakała po łóżku i w pewnym momencie tak przyfasolila głowa o zagłówek ( drewniany był) że do tej pory widać że ma taką bliznę. Teraz już zagłówek jest tapicerowany 😜,ale łóżko znów za wysokie. -
Boszzzz Krysia ty to masz przejeb...z teściową,no i ten twój też powinien siedzieć cicho,,co się dzieje w moim domu nie mówi się nikomu,, tak mi babcia zawsze powtarzała,i szczerze nie raz byłam zła na mojego albo co innego nigdy nie gadałam nic do matki,bo wiem jak jest, także to co wy robicie jak karmicie młodego to wasza sprawa a nie jej ,a tak to zawsze ona niby w dobrej wierze ale będzie komentować a twój wysłucha no bo to matka i też już mu w głowie może namieszać. Trzymaj się kobieto 😘
lawendowePole lubi tę wiadomość
-
Dzięki dziewczyny, jak ja się bałam. Na szczęście wygląda na to, że wszystko jest ok. Mieliśmy wyjeżdżać już na badania krwi i do lekarza. Położyłam go na sekundę żeby zapiąć, założyć plecak i już leżał. Rozpłakał się ale szybko uspokoił. Wsiadłam szybko w auto i pojechaliśmy, narobił mi po drodze strachu bo nie reagował jak do niego mówiłam, był wpatrzony w jeden punkt. Lekarz go obejrzał, siny guz na czole jest ale chyba nic poza tym. Bawi się, śmieje, je, reaguje normalnie. Badania krwi, kału w normie. Nie wiadomo od czego ból brzucha i gazy w nocy. Prawdopodobnie zmienimy mleko na nutramigen. Dzisiejszej nocy między 19 a 22 było 5 pobudek a później już nie liczyłam... Masakra jednym słowem . Myślałam, że go zabiłam.... Karola wiem co czułaś, to okropne uczucie. Jeszcze się cała trzęsę w środku.
Wiola mam nadzieję, że Twój maluszek w porządku.
Krysiu, nie martw się teściową. Ja przez moją mamę zostałam okrzyknięta beznadziejną matką a nie przyznałam się, że mi spadł. Kłamałam, że się uderzył po prostu. Co by było gdyby znała prawdę...Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2023, 15:21
-
Becia, po prostu jak to facet, rozmawiali o czymś i powiedział bez zastanowienia... Zresztą, zakładałam że jako istota żyjąca ma jakiś rozum... więc jeżeli połaczy te 2 komórki, to jej powiedzą że mlody nie idzie ze mną do pracy, a cycka mu nie zostawię w lodówce . Zresztą, ja staram się jednym uchem wpuścić drugim wypuścić... bo ja karmie za krótko (chociaż nadal butelka jest tylko dodatkiem), szwagierka koło roku usłyszała ze za długo ona jest zła, bo nie pracuje, ja bo chce pracować... więc ciężko dogodzić Pani "ja zawsze wiem lepiej" I "ty wszystko robisz zle". Ona uwaza, że przynajmniej do 3 roku życia powinnam siedzieć w domu... Tylko nie rozumie, że to tak nie działa, nie będą na mnie czekali aż "mamusia" pozwoli ...
Madzia, najważniejsze że nic poważnego się nie stało... pamiętaj to co pisala (chyba 🫣) Simons, matki się dzielą na te którym dzieci spadły i te które się do tego nie przyznają...27tc+3 - 😢 [*] 11.20
37tc+3 - 🌈
6tc+4 - 😭 [*] 07.24 - żegnaj okruszku...
3tc+4 💔
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _
X.2021 - start IVF
23.12.21 - transfer blastki ❄️4AA
29.12 - 6dpt - beta 39.40 mlU/ml
18.01 - 26dpt - 6+1 CRL 0.55cm i bijące serduszko 😍
01.03 - 12+1 I prenatalne 7.5cm chłopca 💙
21.04 - 19+3 - II prenatalne - 330g 💙
06.07 - 30+2 - III 25.08 - 1810g 💙
25.08 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
...
_ _ _ _
03.24 - wracamy po rodzeństwo
04.06 FET ❄️3AA 🙏🙏
09.06 - 5dpt. - ⏸️
06.07 - 7+2 💔
_ _ _ _
04.09 prog 41.8; 2dpt 18.4
05.09 - FET ostatniej szansy ❄️4AB
4dpt - ⏸️; beta 59.8🤯; prog 28.5
11.09 - 6dpt 80.4 💔 7dpt 79.8; 9dpt 98 🤯
___________
II IVF??????? 🤯😭🤯 -
Madzia, ja tez byłam cała roztrzęsiona 🥺 Dobrze ze z Małym wszystko dobrze;* Na przyszłość info (jakby komuś się wydarzył upadek) to obserwować i przede wszystkim czerwone flagi:
-wymioty
-utrata świadomości
-apetyt zmniejszony
-obserwować minimum kilka godzin, w nocy wybudzić raz lub dwa i sprawdzić czy się wybudza (krwiak może zrobic się po kilku godz- tak naprawdę ważniejsze jest to co jest po kilku godzinach jeśli na początku wszystko wydaje się ok) -
Krysia masz cierpliwość,ty mądra kobieta jesteś 👏.
Madzia współczuję tego strachu, napewno dziś już masz cały dzień i noc z głowy bo będziesz cały czas obserwować Fabianka.
Ja z kolei nie wiem kiedy ten mój polubi spanie, normalnie śpi jak zająć na roli, 15-20 min i wyspany. Mam cichą nadzieję że to minie i w końcu będzie spać po tej godzince,tyle rzeczy można zrobić 😜 . -
Madzia, dobrze że na strachu się skończyło 😘
Ahhh dziewczyny oby już żadnych upadków z wysokości nie było 🍀 ja jestem już tak przewrażliwiona że ostatnio jak Mały spał na naszym łóżku a chciało mi się baaaardzo siku to nie poszłam dopóki mąż mnie nie zmienił - był na zakupach, czekałam jakieś 40 min😅21 cs- 5.11.2021 r. ⏸
23.11- 6t1d jest 💙
8.07- 38t+3d Antoś już z nami 🥰 4070g, 56 cm, poród sn -
becia1982 wrote:Krysia masz cierpliwość,ty mądra kobieta jesteś 👏.
Mój jest przewrażliwiony mimo że upadku jeszcze nie było...27tc+3 - 😢 [*] 11.20
37tc+3 - 🌈
6tc+4 - 😭 [*] 07.24 - żegnaj okruszku...
3tc+4 💔
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _
X.2021 - start IVF
23.12.21 - transfer blastki ❄️4AA
29.12 - 6dpt - beta 39.40 mlU/ml
18.01 - 26dpt - 6+1 CRL 0.55cm i bijące serduszko 😍
01.03 - 12+1 I prenatalne 7.5cm chłopca 💙
21.04 - 19+3 - II prenatalne - 330g 💙
06.07 - 30+2 - III 25.08 - 1810g 💙
25.08 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
...
_ _ _ _
03.24 - wracamy po rodzeństwo
04.06 FET ❄️3AA 🙏🙏
09.06 - 5dpt. - ⏸️
06.07 - 7+2 💔
_ _ _ _
04.09 prog 41.8; 2dpt 18.4
05.09 - FET ostatniej szansy ❄️4AB
4dpt - ⏸️; beta 59.8🤯; prog 28.5
11.09 - 6dpt 80.4 💔 7dpt 79.8; 9dpt 98 🤯
___________
II IVF??????? 🤯😭🤯 -
Madzia dobrze ze na strachu się skończyło
Krysia ta Twoja tesciowa to trzeba by na księżyc wysłać z tymi mądrościami 🤦♀️ a męża do kozy za karę że rozpowiada o Waszych sprawach ...
Mnie co prawda Laura nie spadła (jeszcze) z nikąd ale na początku jak ją kapałam to raz mi tak przydzwoniła główką w wanienke że aż się bałam że będzie guz 🫣lawendowePole, becia1982 lubią tę wiadomość