W oczekiwaniu na rozwiązanie (klub AA) 💚
-
WIADOMOŚĆ
-
Noc za nami, niby minęło już 24 godziny ale ja dalej obserwuje. W nocy obudził się z głośnym płaczem ale był głodnym. Nad ranem już nie chciał spać u siebie, z nami zasnął od razu trzymając nas za ręce. Ogólnie jest bardziej wrażliwy na hałasy. Przestraszył się jak rano włączyłam blender a na codzień zna ten dźwięk i nigdy się nie bał. W czasie jego drzemki spadła mi w kuchni niania to w łóżeczku aż "stanął" na czterech a wcześniej jak miał drzemkę to nie musiałam się cicho zachowywać. Biedny jest taki przestraszony... Nie mogę sobie darować, że go nie upilnowałam. I jak tu mieć drugie dziecko jak nad jednym nie jestem w stanie zapanować... Okropnie się czuję z tym, że mogłam go zabić...
-
Madzia, nie mów tak! Upadek z łóżka to bardzo częsta rzecz i po prostu teraz będziesz bardziej uważać. Mam podobnie… Czasem potrzebny jest nam taki zimny prysznic, żeby sobie uświadomić ze chwila nieuwagi i różne rzeczy mogą się zdarzyć. Na pewno Fabianowi nic się nie stało, a taki niepokój po upadku jest raczej normalny. Myśle sobie ze ja bym była kilka dni na pewno bardziej pobudzona i wrażliwa na odgłosy, więc nic dziwnego ze taki maluch tez jest. Przejdzie mu za kilka dni, a na pewno dużo przytulania i miłości dobrze go nastroi. I nie świadczy to o byciu dobrym/złym rodzicem. Przytulam i wiem co czujesz ;*
Simons_cat, becia1982 lubią tę wiadomość
-
Dla tych, które zostawiają dzieci na łóżku do spania, jest taki wynalazek. Nie pamiętam czy już tu wrzucałam czy nie. W każdym razie
https://www.monkeymum.com/pl/p/barierki-do-lozek-monkey-mum-jasnoszary-200-cm?gclid=Cj0KCQjwlumhBhClARIsABO6p-zYC4SaShPqG2MB2rX8zWheyCyalUNx4cQ0evdxXCT5DHHMNo_Vs3MaApPwEALw_wcB
https://primabobo.erli.pl/produkt/barierka-ochronna-blokada-lozka-kieszen-160-cm-mis,135818176?utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=18461806685&gclid=Cj0KCQjwlumhBhClARIsABO6p-wcs8D4qv2SLr0IqUdmsr2OTj3aqvLy_CMvYxNBh2YEJkXIsUsiJ90aAvPIEALw_wcB&gclid=Cj0KCQjwlumhBhClARIsABO6p-wcs8D4qv2SLr0IqUdmsr2OTj3aqvLy_CMvYxNBh2YEJkXIsUsiJ90aAvPIEALw_wcB
Jak Czarek już się wiercił i zasypiał na piersi albo butelce to ja się z nim kładłam na podłodze i na podłodze spał. Nie trwało to długo, ale przynajmniej nie bałam się, że mi zleci z łóżka 🙂Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 kwietnia 2023, 21:15
Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56
Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54
👩❤️💋👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023
😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6% -
madzia28 wrote:Noc za nami, niby minęło już 24 godziny ale ja dalej obserwuje. W nocy obudził się z głośnym płaczem ale był głodnym. Nad ranem już nie chciał spać u siebie, z nami zasnął od razu trzymając nas za ręce. Ogólnie jest bardziej wrażliwy na hałasy. Przestraszył się jak rano włączyłam blender a na codzień zna ten dźwięk i nigdy się nie bał. W czasie jego drzemki spadła mi w kuchni niania to w łóżeczku aż "stanął" na czterech a wcześniej jak miał drzemkę to nie musiałam się cicho zachowywać. Biedny jest taki przestraszony... Nie mogę sobie darować, że go nie upilnowałam. I jak tu mieć drugie dziecko jak nad jednym nie jestem w stanie zapanować... Okropnie się czuję z tym, że mogłam go zabić...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 kwietnia 2023, 21:15
madzia28, karola lubią tę wiadomość
Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56
Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54
👩❤️💋👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023
😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6% -
Simons_cat wrote:Spróbuj go uprzedzać przed jakimś dźwiękiem głośnym. Ja Czarkowi pokazywałam czego będę używać, mówiłam, że będzie głośno i buuuu, i wtedy dopiero włączałam blender/mikser 🤣 Może pomoże wrócić do równowagi 🙂
Działa 😅Simons_cat, lawendowePole, Olcykowa, becia1982, Wiolala, Siri lubią tę wiadomość
-
madzia28 wrote:Działa 😅Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56
Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54
👩❤️💋👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023
😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6% -
Część dziewczyny, podczytuje Was często jednak nie udzielałam się jeszcze na tym forum. Jednak potrzebuje porady bo nasuwają mi się wątpliwości w związku z karmieniem/przybieraniem na wadze. Moja Oliwka urodziła się z wagą 2790. Dzisiaj właśnie kończy 2 miesiąc z wagą 4900 g. Na każdej wizycie położnej mała przybierała na dzień więcej niż trzeba( około 50g na dzień)- zaleceniem położnej -rzadziej karmić i przetrzymywać ja do 3h bo jest przekarmiona. Dzisiaj na wizycie u pediatry tak samo- płacze bo ja boli brzuch z przekarmienia a nie z tego że jest głodna. Karmię piersią, więc nie wiem.. wyczytałam że nie można przekarmić dziecka karmiąc piersią, tak często mówi się przecież żeby karmić na żądanie..
Drugie moje pytanie- do kiedy trzeba wybudzać dziecko w nocy na karmienie? Oliwia czasami od jakiegoś tygodnia potrafi przespać 5-6h w nocy i nie wiem czy mam ja budzić wcześniej...Ja: Hashimoto, PCOS
Mąż: wyniki w normie
Starania od lipca 2019r.
Klinika od lutego 2020r.
Pierwsza IUI-26.02.2021-nieudana
Druga IUI- 26.03.2021- nieudana -
Niby faktycznie nie można przekarmic dziecka piersią, ale... znajoma miała podobnie. Na początku co mała zakwilila to karmiła aż później już chciała większe ilości. Jeśli ma problemy brzuszkowe to może faktycznie za duża ilość. Tutaj warto posłuchać jakiegoś mądrego pediatry.
Co do wybudzania to przy tak dobrym przybieraniu na wadze ja bym nie wybudzała już. Choć należy pamiętać, żeby nie robić większych przerw niż 6h,żeby nie zakłócić laktacji.86' starania od 8.19, od 11.20 w Klinice. M:obniżona ilość i ruchliwość, DFI 28%
4.21 cb, 4.21 IUI, 6.21-2 IUI
7.21 IVF:11pęcherzyków❄️❄️❄️❄️❄️8.21 i 9.21-2 transfery
ANA1 ujemne, NK ok, biopsja endo, MTHFR A1298C homo, PAI-1 hetero. KIR AA, C1C1. AlloMLR 0%
Naturalny cud:
27.11 beta 36
18.06 33+0🐣Adaś
-
Aniaw89 wrote:Część dziewczyny, podczytuje Was często jednak nie udzielałam się jeszcze na tym forum. Jednak potrzebuje porady bo nasuwają mi się wątpliwości w związku z karmieniem/przybieraniem na wadze. Moja Oliwka urodziła się z wagą 2790. Dzisiaj właśnie kończy 2 miesiąc z wagą 4900 g. Na każdej wizycie położnej mała przybierała na dzień więcej niż trzeba( około 50g na dzień)- zaleceniem położnej -rzadziej karmić i przetrzymywać ja do 3h bo jest przekarmiona. Dzisiaj na wizycie u pediatry tak samo- płacze bo ja boli brzuch z przekarmienia a nie z tego że jest głodna. Karmię piersią, więc nie wiem.. wyczytałam że nie można przekarmić dziecka karmiąc piersią, tak często mówi się przecież żeby karmić na żądanie..
Drugie moje pytanie- do kiedy trzeba wybudzać dziecko w nocy na karmienie? Oliwia czasami od jakiegoś tygodnia potrafi przespać 5-6h w nocy i nie wiem czy mam ja budzić wcześniej...
A próbowałaś dać jej cos na ten brzuszek?
Specjalista nie jestem, ale dla mnie nie istnieje przekarmienie dziecka - no chyba, ze wychodzi poza siatki centylowe to okej.Hashimoto + GB.
Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
Nadciśnienie, arytmia.
_______________________________________________
Po ponad 2 latach starań:
Moja mała wojowniczka 💜
22.02.2022 (36+2)
_______________________________________________
Druga dzielna dziewczynka ❤️
29.11.2023 (38+4)
_______________________________________________
Nasz aniołeczek 👼
20.07.2024 💔 (18+1) -
Księgowa wrote:A próbowałaś dać jej cos na ten brzuszek?
Specjalista nie jestem, ale dla mnie nie istnieje przekarmienie dziecka - no chyba, ze wychodzi poza siatki centylowe to okej.
Tak praktycznie codziennie daje vivomix i Espumisan, bo jak nie dostawała to miała kołki..więc daje cały czas. W siatkach centylowych jest w normie bo wychodzi 25. Ale nie wiem czy dobrze je interpretuję.Ja: Hashimoto, PCOS
Mąż: wyniki w normie
Starania od lipca 2019r.
Klinika od lutego 2020r.
Pierwsza IUI-26.02.2021-nieudana
Druga IUI- 26.03.2021- nieudana -
Krysia1411 wrote:...
2018 - początek starań
2020- start klinika; histerolaparoskopia
2021 - IUI 💚 -> 💔 7tc. /2021 - IUI ❌/2021 - IUI ❌ /2021 -IUI ❌
2021 - start procedura --> 1x 4.1.1 i 6 komórek
2022 - transfer 💚 --> 11tc.💔 (trisomia 22)
2022- zapładniamy pozostałe komórki --> 1x 4.1.1. --> przebadany zarodek --> transfer 🍀
7 dpt 💚JEST DRUGA KRESKA!
7+1 - bijące serduszko
9+1 - 2,44cm Bobo
13+0 - prenatalne - 6,5 cm zdrowego Bobo - Synuś 💙
20+2 - połówkowe - 364g 💙
29+2 - prenatalne - 1420 💙
31.08 - 💙H . 💙 13:22, 3540g., 53cm💙 -
Aniaw89 wrote:Tak praktycznie codziennie daje vivomix i Espumisan, bo jak nie dostawała to miała kołki..więc daje cały czas. W siatkach centylowych jest w normie bo wychodzi 25. Ale nie wiem czy dobrze je interpretuję.
U mojego syna i u wielu innych dzieci espumisan wzmagał problemy z brzuszkiem. Jeśli chodzi o zalecenia lekarza, nie wyobrażam sobie "przetrzymywać" niemowlaka, który domaga się jedzenia. Staś w pewnym momencie też przybierał koło 60 g na dzień, jadł non stop 😅 Oliwkę boli brzuszek bo ma niedojrzały układ pokarmowy, z każdym tygodniem będzie coraz lepiej, zapewniam. U nas prawie 3 miesiące na liczniku i już zapominamy co to problemy brzuszkowe, od 2 miesięcy jest tylko na vivomixie. Szczerze mówiąc, zmieniłabym położna i lekarza, bo mają nieaktualna wiedzę dotyczącą KP.
Co do drugiego pytania, ja wybudzałam tylko w szpitalu 😅 -
U nas na początku przybierał za malo, więc mogę odpowiadać tylko na drugą część pytania... Ja wybudzałam, bo wolał spać jął jesc (synek mamusi 🤣), ale tylko dopóki źle przybierał, to nawet położną kazala... jak zaczął dobrze przybierac przestalam wybudzac kolo 2-3 miesięcy. Podobno trzeba bezwzględnie wybudzać przez 6 tygodni...
Przy przybieraniu 50g raczej macie wyżej niż 25centyl...
Ja mam aplikacje child growth tracker... tam widać po wadze jak rosną w centylach ... dopóki idzie "swoim centylem" jest ok 😉
Kaśik, odpisałam, mam nadzieje ze uspokoiłam 😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2023, 21:11
Kaśik lubi tę wiadomość
27tc+3 - 😢 [*] 11.20
37tc+3 - 🌈
6tc+4 - 😭 [*] 07.24 - żegnaj okruszku...
3tc+4 💔
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _
X.2021 - start IVF
23.12.21 - transfer blastki ❄️4AA
29.12 - 6dpt - beta 39.40 mlU/ml
18.01 - 26dpt - 6+1 CRL 0.55cm i bijące serduszko 😍
01.03 - 12+1 I prenatalne 7.5cm chłopca 💙
21.04 - 19+3 - II prenatalne - 330g 💙
06.07 - 30+2 - III 25.08 - 1810g 💙
25.08 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
...
_ _ _ _
03.24 - wracamy po rodzeństwo
04.06 FET ❄️3AA 🙏🙏
09.06 - 5dpt. - ⏸️
06.07 - 7+2 💔
_ _ _ _
04.09 prog 41.8; 2dpt 18.4
05.09 - FET ostatniej szansy ❄️4AB
4dpt - ⏸️; beta 59.8🤯; prog 28.5
11.09 - 6dpt 80.4 💔 7dpt 79.8; 9dpt 98 🤯
___________
II IVF??????? 🤯😭🤯 -
Dzięki za odpowiedzi i za polecenie aplikacji, Krysia. Faktycznie dobrze to widać teraz jak wpisałam wagi na wykresie. Trochę juz wchodzi na wyższy centyl więc nie będzie szla swoim...ale może później trochę się uspokoi ta waga. .. zobaczymy.
I też ta pediatra mi się nie podoba więc poszukam innego, tylko trzeba trafić na dobrego (moze macie polecenia jakiegoś z Warszawy?)Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2023, 21:59
Ja: Hashimoto, PCOS
Mąż: wyniki w normie
Starania od lipca 2019r.
Klinika od lutego 2020r.
Pierwsza IUI-26.02.2021-nieudana
Druga IUI- 26.03.2021- nieudana -
Wez pod uwagę, że dziecko też rośnie skokowo... Ja miałam trochę paranoje z wagą... ale to przez poprzednia ciążę, że nie przybierał... dziewczyny próbowały mi tłumaczyć że to tak nie działa... wystarczy że nie będzie kupy, zważysz przed/po jedzeniu... więc na spokojnie wszystko trzeba brać... Mi mlody teraz potrafił przez tydzień pol kilo przybrać przez tydzień 🤣, a potem 2 dni później 200g mniej ...
Z Warszawy nie znam...27tc+3 - 😢 [*] 11.20
37tc+3 - 🌈
6tc+4 - 😭 [*] 07.24 - żegnaj okruszku...
3tc+4 💔
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _
X.2021 - start IVF
23.12.21 - transfer blastki ❄️4AA
29.12 - 6dpt - beta 39.40 mlU/ml
18.01 - 26dpt - 6+1 CRL 0.55cm i bijące serduszko 😍
01.03 - 12+1 I prenatalne 7.5cm chłopca 💙
21.04 - 19+3 - II prenatalne - 330g 💙
06.07 - 30+2 - III 25.08 - 1810g 💙
25.08 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
...
_ _ _ _
03.24 - wracamy po rodzeństwo
04.06 FET ❄️3AA 🙏🙏
09.06 - 5dpt. - ⏸️
06.07 - 7+2 💔
_ _ _ _
04.09 prog 41.8; 2dpt 18.4
05.09 - FET ostatniej szansy ❄️4AB
4dpt - ⏸️; beta 59.8🤯; prog 28.5
11.09 - 6dpt 80.4 💔 7dpt 79.8; 9dpt 98 🤯
___________
II IVF??????? 🤯😭🤯 -
Waga urodzeniowa niska stąd pewnie niski centyl na początku.86' starania od 8.19, od 11.20 w Klinice. M:obniżona ilość i ruchliwość, DFI 28%
4.21 cb, 4.21 IUI, 6.21-2 IUI
7.21 IVF:11pęcherzyków❄️❄️❄️❄️❄️8.21 i 9.21-2 transfery
ANA1 ujemne, NK ok, biopsja endo, MTHFR A1298C homo, PAI-1 hetero. KIR AA, C1C1. AlloMLR 0%
Naturalny cud:
27.11 beta 36
18.06 33+0🐣Adaś
-
Ania, zgadzam się z Wjedzma. Wg aktualnych wytycznych karmi się piersia na żądanie. Nie martw się dużymi przyrostami, waga urodzeniowa była niska więc możliwe ze po prostu ładnie odbija:) A brzuszkowe problemy są niestety częste na początku, trzeba przetrwać. Nam akurat Espumisan pomaga. Ale to metoda prób i błędów.
tu jeszcze rzetelny artykuł: http://www.mlecznewsparcie.pl/2015/02/czy-dziecko-karmione-piersia-mozna-utuczyc/?fbclid=IwAR3IReH-LPSpr-kffH3LzdxLg0nndTFQVFFaDEZ4ZumgIi2vf2H6_CEJmnE
Podobno można zrobic dla pewności panel tarczycowy u mamy (TSH, FT3, FT4). Możliwe ze ma to związek z hiperlaktacja (obserwujesz?) -
Do dziewczyn, które dopiero czeka RD i są raczej zielone w temacie. W ten piątek o 21 jest darmowy webinar Zuzi z profilu instagramowego Zuzia i szpinakożerca. Na jej IG jest link do zapisów. Podobno powtórka aktywna jak coś do końca kwietnia. Może akurat którejś się przyda. Ja planuję posłuchać żeby dowiedzieć się jakiś podstaw, a ona wydaje się takim „glosem rozsądku” Dla mnie na plus ze wspomina tez o wegetariańskim żywieniu dzieci i daje wskazówki odnosnie takiej diety.
Siri, Ivanka93, lawendowePole, madzia28 lubią tę wiadomość
-
karola wrote:Ania, zgadzam się z Wjedzma. Wg aktualnych wytycznych karmi się piersia na żądanie. Nie martw się dużymi przyrostami, waga urodzeniowa była niska więc możliwe ze po prostu ładnie odbija:) A brzuszkowe problemy są niestety częste na początku, trzeba przetrwać. Nam akurat Espumisan pomaga. Ale to metoda prób i błędów.
tu jeszcze rzetelny artykuł: http://www.mlecznewsparcie.pl/2015/02/czy-dziecko-karmione-piersia-mozna-utuczyc/?fbclid=IwAR3IReH-LPSpr-kffH3LzdxLg0nndTFQVFFaDEZ4ZumgIi2vf2H6_CEJmnE
Podobno można zrobic dla pewności panel tarczycowy u mamy (TSH, FT3, FT4). Możliwe ze ma to związek z hiperlaktacja (obserwujesz?)
Dzięki za artykuł, właśnie co do hormonów to ja właśnie mam niedoczynność tarczycy i Hashimoto. A co do hiperlaktacji to myślę że nie bo już mi się laktacja ustabilizowala.
W każdym bądź razie utwierdzam się w tym że nie można przekarmić dziecka karmiąc piersiąJa: Hashimoto, PCOS
Mąż: wyniki w normie
Starania od lipca 2019r.
Klinika od lutego 2020r.
Pierwsza IUI-26.02.2021-nieudana
Druga IUI- 26.03.2021- nieudana