W oczekiwaniu na rozwiązanie (klub AA) 💚
-
WIADOMOŚĆ
-
Chyba są jeszcze mleka po roku? Mlody pójdzie tuż po skończonym roku, od września, ja wracam do pracy w wakacje.
Nie ma opcji dofinansowania, bo skoro oboje pracujemy jestesmy za bogaci, przynajmniej dla systemu... bo ja tego nie widzę... zresztą, podobno państwowe żłobki przyjmują najpierw te dzieci których rodzice nie pracują, bo ich nie stać na prywatny... a jak ktoś pracuje to przecież go stać... 😑
Dzięki Wiola, muszę spróbować .Wiolala lubi tę wiadomość
27tc+3 - 😢 [*] 11.20
37tc+3 - 🌈
6tc+4 - 😭 [*] 07.24 - żegnaj okruszku...
3tc+4 💔
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _
X.2021 - start IVF
23.12.21 - transfer blastki ❄️4AA
29.12 - 6dpt - beta 39.40 mlU/ml
18.01 - 26dpt - 6+1 CRL 0.55cm i bijące serduszko 😍
01.03 - 12+1 I prenatalne 7.5cm chłopca 💙
21.04 - 19+3 - II prenatalne - 330g 💙
06.07 - 30+2 - III 25.08 - 1810g 💙
25.08 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
...
_ _ _ _
03.24 - wracamy po rodzeństwo
04.06 FET ❄️3AA 🙏🙏
09.06 - 5dpt. - ⏸️
06.07 - 7+2 💔
_ _ _ _
04.09 prog 41.8; 2dpt 18.4
05.09 - FET ostatniej szansy ❄️4AB
4dpt - ⏸️; beta 59.8🤯; prog 28.5
11.09 - 6dpt 80.4 💔 7dpt 79.8; 9dpt 98 🤯
___________
II IVF??????? 🤯😭🤯 -
Krysia w ogóle nie jestem w temacie dofinansowań żłobków, ale podejrzewałam, że ciężko… z kolei z przedszkolem publicznym u nas jest tak, ze w rekrutacji najwiecej punktów maja dzieci, których rodzice oboje pracują. Wiec moja się nie dostała z rejonu, bo ja jestem po pracy a przed działalnością (skończyłam aplikacje końcem grudnia wiec w chwili składania wniosku bezrobotna). To nic ze od października/ listopada znów będę pracować.
-
Temat rd cały czas mnie przeraża 😂 nie wiem jak to będzie na razie będziemy kompletować gadżety (miseczkę, talerzyk, łyżeczki, krzeselko) na dzień dziecka od mojej siostry młoda dostanie doidy i bboxa ale z i tak jeszcze poczekamy myślę że co najmniej do połowy czerwca a bardziej myślę o końcówce.
Ja dzwoniłam do żłobka i pierwsze wolne miejsce tam gdzie chciałam dać młoda dopiero na kwiecień... Mam jeszcze dzwonić w sierpniu bo podobno we wrześniu sporo dzieci odejdzie i czasami zwalnia się miejsce zarezerwowane zobaczymy ... jeśli chodzi o dofinansowanie to czytałam na stronie zusu że ono nie zależy od dochodu i wynosi chyba 400 zł.
Kiedy Wasze dzieciaczki opanowały wysoki podpór? Laura coś tam próbuje ale jak przewrócę ja na brzuch ro ręce idą jej na boki i leży krzyżem 😅 -
Wiolala wrote:Luna no i super prezent 😁
Simons jak coś to daj znać jak mały będzie się czuł po szczepieniu u nas to wypadnie gdzieś w sierpniu bo chce zachować odstęp od tych szczepień na roczek.
Ivanka a spróbuj z grzechotkami na stópki 🙂Wiolala lubi tę wiadomość
Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56
Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54
👩❤️💋👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023
😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6% -
Lunaaa wrote:Simons jak się czujecie? Przepraszam jeśli nie doczytałam, wiesz kto mieszka w brzuszku? 🥰Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56
Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54
👩❤️💋👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023
😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6% -
Krysia, a 400 zł dofinansowania do żłobka na pierwsze dziecko? Nie ma kryterium dochodowego.
02.12.2022 17:32, 40+2, 3540 g., 55 cm
Tadziu z Nami ❤
01.20 - start starań
05.20, 09.20 - cb
01.21 - poronienie 7tc
06.21 - poronienie ~9tc - T22
pauza do 01.2022
03.22 - (25.03. - II kreski -> 14.04. - CRL 0,8 cm ❤, YS 0,4 cm -> 28.04. - CRL 2,22 cm -> 06.05. - CRL 4,1 cm -> 16.05. - CRL 5,73, FHR 156 -> 15.06. - 147 g. -> 24.06. - 235 g. -> 13.07. - 344 g. -> 1.08. - 522 g. chłopca -> 14.09. - 1278 g. -> 05.10. - 1761 g. -> 30.11. - 3550 g.)
PAI-1 4G homo i MTHFR 1298A>C hetero
Kariotypy ok
Siła🔹️Spokój🔹️Miłość
Bądź dumny z tego co robisz, zwłaszcza, jeśli nikt inny tego nie docenia. -
Krysiu ja też robie jakieś placuszki, jajecznicę, zupki, kanapeczki,ale mały nie jest jeszcze na to gotowy. Coś tam zje,wklada do buzi,ale głównie zrobi wielki rozpizdziel😅 Później sama dokarmiam z łyżeczki jakimiś papkami,ale już mniej zblendowanymi bądź też sloiczkami,ale pilnuje,że były co najmniej po 8mcu i to chetnie zjada. Na sniadanie zazwyczaj kaszka z owocami, na kolacje wlasnie proby z plackami, chlebkiem itp. Pozniej dokarmiam jakims musem owocowo-warzywnym, jogurtem naturalnym itp. Widze, że jest lepiej,ale idzie to zdecydowanie wolno z kawałkami.86' starania od 8.19, od 11.20 w Klinice. M:obniżona ilość i ruchliwość, DFI 28%
4.21 cb, 4.21 IUI, 6.21-2 IUI
7.21 IVF:11pęcherzyków❄️❄️❄️❄️❄️8.21 i 9.21-2 transfery
ANA1 ujemne, NK ok, biopsja endo, MTHFR A1298C homo, PAI-1 hetero. KIR AA, C1C1. AlloMLR 0%
Naturalny cud:
27.11 beta 36
18.06 33+0🐣Adaś
-
Słoiki to jak już też te po 8mcu dostaje. Też już nie są to takie papki, a bardziej coś z makaronem, ryżem, większymi kawałkami mięsa.
To nawet ładnie zjada, a ostatnio mi sie zakrztusił biszkoptem 😑
Lawendowe, muszę sprawdzić, bo ktoś mi mówił że też jest jakieś kryterium dochodowe, dzięki.27tc+3 - 😢 [*] 11.20
37tc+3 - 🌈
6tc+4 - 😭 [*] 07.24 - żegnaj okruszku...
3tc+4 💔
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _
X.2021 - start IVF
23.12.21 - transfer blastki ❄️4AA
29.12 - 6dpt - beta 39.40 mlU/ml
18.01 - 26dpt - 6+1 CRL 0.55cm i bijące serduszko 😍
01.03 - 12+1 I prenatalne 7.5cm chłopca 💙
21.04 - 19+3 - II prenatalne - 330g 💙
06.07 - 30+2 - III 25.08 - 1810g 💙
25.08 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
...
_ _ _ _
03.24 - wracamy po rodzeństwo
04.06 FET ❄️3AA 🙏🙏
09.06 - 5dpt. - ⏸️
06.07 - 7+2 💔
_ _ _ _
04.09 prog 41.8; 2dpt 18.4
05.09 - FET ostatniej szansy ❄️4AB
4dpt - ⏸️; beta 59.8🤯; prog 28.5
11.09 - 6dpt 80.4 💔 7dpt 79.8; 9dpt 98 🤯
___________
II IVF??????? 🤯😭🤯 -
Krysia nasz też ostatnio się krztusił ale najważniejsze to zachować spokój w takich sytuacjach żeby potrafić dziecku pomóc
Ja mam do żłobka 18 km ale też jest bardzo ciężko się dostać a w mojej wiosce przyjmują maluszki dopiero od 2.5 roku 🙈
Nie wiem jak to będzie, jak my się ogarniemy z opieką domową bo ja chcę wrócić do pracy. Chociaż myślę bardzo czy nie zmienić 3/4 umowy... -
Krysia, 400+ na żłobek jest bez kryterium dochodowego.
Wiola, ja musiałam etat zmniejszyć . Miałam 7/8 i godzinę przerwy na karmienie, więc pracowałam jak na 3/4, ale kasa była większa o tą jedną godzinę. Zresztą, po tej ciąży też pewnie nie wrócę na cały etat 😅. Szkoda, że w Polsce nadal jest tak ciężko z umowami na część etatu. W Czechach super się to sprawdza.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 maja 2023, 09:49
Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56
Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54
👩❤️💋👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023
😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6% -
O ja też chciałabym wrócić na 3/4 albo 1/2 etatu, ale niestety realia są takie że szkoda mi kasy 😭 na razie będę coś kombinować u gina żeby posiedzieć przez wakacje w domu ( szkoda mi całego urlopu 😅 ) i od września już wracam do pracy, ale już mi się chce płakać że conajmniej 9h w ciągu dnia nie będę widzieć małego 😭 od połowy lipca idzie do żłobka prywatnego a od listopada dostał się do żłobka publicznego także będę rozkminiac czy go przenosić czy zostawiać 🤔21 cs- 5.11.2021 r. ⏸
23.11- 6t1d jest 💙
8.07- 38t+3d Antoś już z nami 🥰 4070g, 56 cm, poród sn -
Ja też wracam do pracy jakoś wrzesień październik i to na 12h i ciężko to widzę.. narazie zapisaliśmy młoda do żłobka, ale kminie kto by mógł z nią zostać jednak w domu. Gorzej że mną. Nie wiem jak tyle bez niej wytrzymam, a jeszcze gorzej że mam myśli że ona się na mnie obrazi i zapomni i będzie wolała iść do kogoś innego. To już choroba chyba 😅
U nas też kicha z RD. Też głównie kaszki, zupy zblendowane, czasami jakiś chleb ale jej to po prostu nie podchodzi. Słodkie by jadła mimo że zaczynaliśmy od warzyw.. nie mam siły czasami do tego, co zrobię to wyrzucam.. ogólnie ostatnio ja mam jakiś gorszy czas, coś jak opóźniony baby blues, czuje się jak najgorsza matka roku a teściowa tylko mnie w tym utwierdza.. -
Wiolala wrote:Krysia nasz też ostatnio się krztusił ale najważniejsze to zachować spokój w takich sytuacjach żeby potrafić dziecku pomóc
Ja mam do żłobka 18 km ale też jest bardzo ciężko się dostać a w mojej wiosce przyjmują maluszki dopiero od 2.5 roku 🙈
Ja mam koło 40km do pracy... zlobek na razie mamy prywatny, rekrutacja do państwowego będzie w lipcu... ale patrząc że mieliśmy miejsce nr 450, teraz po prawie roku 250 na wiele nie liczę.
Na szczęście ten prywatny jest po drodze z pracy...
Simons_cat wrote:Krysia, 400+ na żłobek jest bez kryterium dochodowego.
Dobrze ze jest forum 😂
Asia2309 wrote:O ja też chciałabym wrócić na 3/4 albo 1/2 etatu, ale niestety realia są takie że szkoda mi kasy 😭 na razie będę coś kombinować u gina żeby posiedzieć przez wakacje w domu ( szkoda mi całego urlopu 😅 ) i od września już wracam do pracy, ale już mi się chce płakać że conajmniej 9h w ciągu dnia nie będę widzieć małego 😭 od połowy lipca idzie do żłobka prywatnego a od listopada dostał się do żłobka publicznego także będę rozkminiac czy go przenosić czy zostawiać 🤔
U nas mniejszy etat nie wchodzi w grę... My pracujeny zadaniowo... więc mniejszy etat oznaczałby że muszę to samo zadanie zrobić w krótszym czasie za mniejsza kasę 😂😂
Gosia24 wrote:Ja też wracam do pracy jakoś wrzesień październik i to na 12h i ciężko to widzę.. narazie zapisaliśmy młoda do żłobka, ale kminie kto by mógł z nią zostać jednak w domu. Gorzej że mną. Nie wiem jak tyle bez niej wytrzymam, a jeszcze gorzej że mam myśli że ona się na mnie obrazi i zapomni i będzie wolała iść do kogoś innego. To już choroba chyba 😅
U nas też kicha z RD. Też głównie kaszki, zupy zblendowane, czasami jakiś chleb ale jej to po prostu nie podchodzi. Słodkie by jadła mimo że zaczynaliśmy od warzyw.. nie mam siły czasami do tego, co zrobię to wyrzucam.. ogólnie ostatnio ja mam jakiś gorszy czas, coś jak opóźniony baby blues, czuje się jak najgorsza matka roku a teściowa tylko mnie w tym utwierdza..
Gosia, ja myślałam że będzie łatwiej, a im bliżej pracy czuje jakbym miała jakieś rozdwojenie jaźni... jedna połowa mówi że powinnam zostać, że dobrze nam jak jest, druga racjonalna, że za coś trzeba żyć...
Teściowa to temat rzeka, ja czasami mam chęć powiedzieć, że niech zadzwoni do opieki społecznej skoro mu tak źle ze mną... a ona jeszcze nie wie że wracam już do pracy 😂😂 ale tu też nie dogodzisz... jedna synowa zła, bo nis pracuje i przez to synek musi pracować więcej, druga zła bo zostawiła dzieci i poszła do pracy... Co zrobić? 🤔
27tc+3 - 😢 [*] 11.20
37tc+3 - 🌈
6tc+4 - 😭 [*] 07.24 - żegnaj okruszku...
3tc+4 💔
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _
X.2021 - start IVF
23.12.21 - transfer blastki ❄️4AA
29.12 - 6dpt - beta 39.40 mlU/ml
18.01 - 26dpt - 6+1 CRL 0.55cm i bijące serduszko 😍
01.03 - 12+1 I prenatalne 7.5cm chłopca 💙
21.04 - 19+3 - II prenatalne - 330g 💙
06.07 - 30+2 - III 25.08 - 1810g 💙
25.08 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
...
_ _ _ _
03.24 - wracamy po rodzeństwo
04.06 FET ❄️3AA 🙏🙏
09.06 - 5dpt. - ⏸️
06.07 - 7+2 💔
_ _ _ _
04.09 prog 41.8; 2dpt 18.4
05.09 - FET ostatniej szansy ❄️4AB
4dpt - ⏸️; beta 59.8🤯; prog 28.5
11.09 - 6dpt 80.4 💔 7dpt 79.8; 9dpt 98 🤯
___________
II IVF??????? 🤯😭🤯 -
Gosia jesli czujesz, ze jest zle nie wahaj sie poprosic o pomoc, bo szczesliwa mama to szczesliwe dziecko 😊 I na pewno nie jest najgorsza matka roku, tylko najlepsza mama dla swojego dziecka ❤️ I apeluje o to, zeby wszystkie tesciowe wyslac na ksiezyc 😉
Lunaaa fajne to krzeselko, ktore wybralas 😊 uswiadomilas mi, ze tez musze sie za czyms rozejrzec. Ten lezaczek, ktory mam sklada sie wlasnie w krzeselko, ale zle mi sie w nim karmilo corke i tym razem wolalabym jednak cos porzadnego przeznaczonego wlasnie wylacznie do karmienia.
Simons wizytujesz dzisiaj? 🤔 -
Siri wrote:I apeluje o to, zeby wszystkie tesciowe wyslac na ksiezyc 😉
Lunaaa fajne to krzeselko, ktore wybralas 😊
Siri, zgłaszam moja teściowa na ochotnika 😂😂😂
Krzesełko... Ten mój leniuszek ani myśli siedzieć..są jakieś krzesełka do jedzenia na stojaco? 😂😂😂😂😂27tc+3 - 😢 [*] 11.20
37tc+3 - 🌈
6tc+4 - 😭 [*] 07.24 - żegnaj okruszku...
3tc+4 💔
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _
X.2021 - start IVF
23.12.21 - transfer blastki ❄️4AA
29.12 - 6dpt - beta 39.40 mlU/ml
18.01 - 26dpt - 6+1 CRL 0.55cm i bijące serduszko 😍
01.03 - 12+1 I prenatalne 7.5cm chłopca 💙
21.04 - 19+3 - II prenatalne - 330g 💙
06.07 - 30+2 - III 25.08 - 1810g 💙
25.08 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
...
_ _ _ _
03.24 - wracamy po rodzeństwo
04.06 FET ❄️3AA 🙏🙏
09.06 - 5dpt. - ⏸️
06.07 - 7+2 💔
_ _ _ _
04.09 prog 41.8; 2dpt 18.4
05.09 - FET ostatniej szansy ❄️4AB
4dpt - ⏸️; beta 59.8🤯; prog 28.5
11.09 - 6dpt 80.4 💔 7dpt 79.8; 9dpt 98 🤯
___________
II IVF??????? 🤯😭🤯 -
Krysia to jak dajesz radę karmić Antka? 🙈
Kinderkraft fini jest fajne ale ja się bardziej skłaniam do lionelo koen lub Floris ze względu na regulowany podnóżek, a czy któraś z Was ma zestaw do jedzenia z Beaba? Zastanawiam się nad kupnem bo podobno mają dobre przyssawki -
My też mamy antilop dostaliśmy w spadku bo znając mnie jakbym miała kupować to pewnie byłoby bardziej wypasione 😅
Gosia niech Twoja teściowa się schowa na drzewo... Co za baba. Mojej też rogi urosły ale ja niestety (albo stety) jestem pyskata więc się nie daje. A Ty jesteś najlepszą mamą dla Majeczki i głupie paplanie jęzorem "mamusi" tego nie zmieni 🙂 -
My tez mamy antilop z podnóżkiem z olx 🙂
Franek je kaszki i słoiki bo dopiero zaczyna akceptować „kawałki” (czyt. Słoiki od 9msc gdzie konsystencja nie jest 100% gładka 🙈). Minę ma jakbym mu niewiadomo co do buzi wkładała ale powoli mieli 😂
Krysia Franek tez nie siedzi sam (bez podporu), ale do jedzenia go sadzam w krzesełku i poza posiłkami też na kolanach.
Nie siedzi, nadal nie pełza, nie raczkuje. Zębów również brak 😂🙈 trudno 🤷🏻♀️
I również od września idzie do żłobka, bo wracam do pracy 🙂👩🏻 31l.
Mięśniak macicy/PCOS/zaburzenia hormonalne
2021r. 2x cb 💔 5tc
30.11.2021r. ⏸ 💚
10dpo - beta 82,7 🙏🏻
12dpo - beta 247,6 🥰
15dpo - beta 1163,5 😌
6+1 mamy ❤️ 110/min
13+1 (I prenatalne) 8.1 cm zdrowego chłopaka 💙😍
21+1 (II prenatalne) 434g 💙
29+1 (III prenatalne) 1447g 🥰
41+2 Franciszek jest z nami ❤️ 23.08.2022 3690g, 54cm
-
Nie jestem w stanie nadrobić Was dziewczyny, bardzo dużo się u nas dzieje ostatnio. Przeczytałam tylko 2 ostatnie strony.
Lawendowe wybacz mi jeśli gdzieś pisałaś, ale czy Wy bawicie się w kulanie na boczki? Nam fizjo dała miesiąc temu takie "ćwiczenie" że łapie za bioderko i robię "kulu kulu" na boczki 😅. Rączka która jest u góry ma przejść na tą stronę na którą kulamy malucha. Młody miał radochę jak to robiliśmy i mam wrażenie że to bardzo pomogło mu ogarnąć obroty. Jeszcze w momencie jak już się zaczyna sam kulać to można trochę popychać mu miednice do podłogi. W kwestii wiecznego płaczu, bardzo współczuję... Oby szybko mu przeszło
Widziałam, że ostatnio pisałyście o fotelikach i któraś wspomniała, że można dokupić isofix do auta. Na grupie osiem gwiazdek był ostatnio post odnośnie tego gadżetu i podobno nie jest to bezpieczna opcja. Nie jestem w stanie odkopać tego posta, żeby wam wkleić zrzut
Edit: znalazłam posta na ten temat:
https://naforum.zapodaj.net/799683550f6d.png.html
https://naforum.zapodaj.net/b57d66d13ffa.png.html
https://naforum.zapodaj.net/4a8af6362aaa.png.html
Boję się trochę to napisać, żeby nie zapeszyć, ale... Moje dziecko się tak pięknie reguluje ostatnio, że w końcu nasze dni nabierają jakiegoś kształtu. Zaczął spać w dzień, pokochał drzemeczki. Mamy około 2 godzinne okna aktywności. Tak zawzięcie go obserwowałam, że zaczęłam rozróżniać, że na spanko jęczy ahhh ahhh ahhh, a na jedzenie ehhh ehhh ehhh 🤣 już nie karmie piersią, dzisiaj w nocy próbowałam go przystawić na śpiocha, ale w ogóle nie chce. Laktacja się stopniowo wycisza, raz dziennie muszę odciągnąć delikatnie ręcznie i mam spokój. Tak więc z młodym jest super, ale nie może być zbyt kolorowo, bo w życiu osobistym dużo się dzieje, jesteśmy z przyszłym-niedoszłym tak wymęczeni, że oboje padamy spać o 21 😅
Pozdrawiam Was wszystkie, będę wpadać z doskoku, bo czerwiec mamy mieć równie szalony jak maj🥲😬Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 maja 2023, 16:37