W oczekiwaniu na rozwiązanie (klub AA) 💚
-
WIADOMOŚĆ
-
Ivanka, aby dziecko opanowało nową umiejętność motoryczną muszą być spełnione dwa/trzy warunki: motywacja do działania/wiedza jak to zrobić (a to osiąga motywacją i próbami 😉) oraz gotowość mięśni. O ile motywację możesz dać o tyle gotowości mięśni nie przeskoczysz bez ćwiczeń.
Są dwie opcje - albo Laura opanowuje coś innego, np. mowę, albo jest jeszcze niegotowa fizycznie na to. Niegotowość może być fizjologiczna lub nie.
U Tadka był przestój długi, Wy się chwaliłyście obrotami, chwytaniem zabawek, gadaniem i innymi, a on stał i stał.
Jak go fizjo odblokowała to ruszył z kopyta, wydaje też coraz nowsze dźwięki, zwłaszcza z G, DZ, co powinien w sumie chyba wcześniej.
Ćwiczyć niby możesz z Laurą w domu jak chcesz, ale ja bym chociaż poszła do fizjo, aby pokazała jak.
Nie chcę, żebyś to odebrała jako namawianie do pójścia, ale jak się martwisz to ja bym poszła nawet chociażby żeby się uspokoić.Ivanka93 lubi tę wiadomość
02.12.2022 17:32, 40+2, 3540 g., 55 cm
Tadziu z Nami ❤
01.20 - start starań
05.20, 09.20 - cb
01.21 - poronienie 7tc
06.21 - poronienie ~9tc - T22
pauza do 01.2022
03.22 - (25.03. - II kreski -> 14.04. - CRL 0,8 cm ❤, YS 0,4 cm -> 28.04. - CRL 2,22 cm -> 06.05. - CRL 4,1 cm -> 16.05. - CRL 5,73, FHR 156 -> 15.06. - 147 g. -> 24.06. - 235 g. -> 13.07. - 344 g. -> 1.08. - 522 g. chłopca -> 14.09. - 1278 g. -> 05.10. - 1761 g. -> 30.11. - 3550 g.)
PAI-1 4G homo i MTHFR 1298A>C hetero
Kariotypy ok
Siła🔹️Spokój🔹️Miłość
Bądź dumny z tego co robisz, zwłaszcza, jeśli nikt inny tego nie docenia. -
Lawendowe no właśnie myślę zeby pójść chociaz sprawdzić dla własnego czystego sumienia tak naprawdę a jeśli się okaże że coś faktycznie jest na rzeczy to będę wiedziała co z tym robić. Może faktycznie teraz Laura skupia się na mowie bo coraz to nowe sylaby u niej słyszę 🤔
Misia, tak mam piłkę wygrzebie ją z piwnicy i spróbujemy 😊 -
Zdarzyło Wam się żeby dziecko zadrapało się w oko? 🫣 mlody od wczoraj wieczorem ma czerwona kropkę na białku oka...
Mógł się tam zadrapać? Mogło coś pęknąć? 🫣 nie wiem co myśleć... zastanawiam czy po weekendzie nie szukać okulisty...27tc+3 - 😢 [*] 11.20
37tc+3 - 🌈
6tc+4 - 😭 [*] 07.24 - żegnaj okruszku...
3tc+4 💔
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _
X.2021 - start IVF
23.12.21 - transfer blastki ❄️4AA
29.12 - 6dpt - beta 39.40 mlU/ml
18.01 - 26dpt - 6+1 CRL 0.55cm i bijące serduszko 😍
01.03 - 12+1 I prenatalne 7.5cm chłopca 💙
21.04 - 19+3 - II prenatalne - 330g 💙
06.07 - 30+2 - III 25.08 - 1810g 💙
25.08 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
...
_ _ _ _
03.24 - wracamy po rodzeństwo
04.06 FET ❄️3AA 🙏🙏
09.06 - 5dpt. - ⏸️
06.07 - 7+2 💔
_ _ _ _
04.09 prog 41.8; 2dpt 18.4
05.09 - FET ostatniej szansy ❄️4AB
4dpt - ⏸️; beta 59.8🤯; prog 28.5
11.09 - 6dpt 80.4 💔 7dpt 79.8; 9dpt 98 🤯
___________
II IVF??????? 🤯😭🤯 -
Elizka dziś z maty piankowej wdrapała się do kojca 🥹 czyżby przełom?
Haniu śliczny jest 😍 życzę aby było wszystko dobrze i obyś teraz czuła się lepiej, rozumiem doskonale złe samopoczucie bo u mnie od marca do sierpnia był mejdej 🥲
Krysiu to prawdopodobnie pęknięte naczynko. Raczej nic niepokojącego ale jeśli się martwisz to oczywiście warto sprawdzić
Ivanko u nas długo był przestój.
Od stycznia do marca. w styczniu ogarnęła obroty w marcu pełzanie a w maju zaczęła mówić tata i w sumie od maja skupia się na mowie.. może to też powód że tak się ociąga ta moja 😅
A no i u nas przez refluks młoda nie chciała dlugo leżeć na brzuchu więc to też pewnie si przyczyniło...Hania123, Gosia24 lubią tę wiadomość
Witaj Mały Cudzie
18.12 ⏸️
20.12 beta 15,9 mlU/ml
19.08.22 💣 3300g szczęścia ❤️
Rośnij nam zdrowo Elizko 🥰❤️❤️
👩 27 l.
TSH - ⚠️
FT3 🆗
FT4 🆗
ATPO 🆗
ATG 🆗
Glukoza na czczo 🆗
Po 1h 🆗
Po 2h 🆗
INSULINA 3pkt ❌
FSH 🆗
LH 🆗
PROG I faza cyklu 🆗
PROLAKTYNA 🆗
AMH 3,80 🆗
Podejrzenie PCOS
Suple: Pregna Start, Wit D 4000j. Wit C 1000 Wit B complex, Zioła Ojca Sroki nr 3.
🧒 29 l.
Diagnozy brak. -
Tak właśnie mysle... zobaczymy czy przez weekend zejdzie...27tc+3 - 😢 [*] 11.20
37tc+3 - 🌈
6tc+4 - 😭 [*] 07.24 - żegnaj okruszku...
3tc+4 💔
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _
X.2021 - start IVF
23.12.21 - transfer blastki ❄️4AA
29.12 - 6dpt - beta 39.40 mlU/ml
18.01 - 26dpt - 6+1 CRL 0.55cm i bijące serduszko 😍
01.03 - 12+1 I prenatalne 7.5cm chłopca 💙
21.04 - 19+3 - II prenatalne - 330g 💙
06.07 - 30+2 - III 25.08 - 1810g 💙
25.08 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
...
_ _ _ _
03.24 - wracamy po rodzeństwo
04.06 FET ❄️3AA 🙏🙏
09.06 - 5dpt. - ⏸️
06.07 - 7+2 💔
_ _ _ _
04.09 prog 41.8; 2dpt 18.4
05.09 - FET ostatniej szansy ❄️4AB
4dpt - ⏸️; beta 59.8🤯; prog 28.5
11.09 - 6dpt 80.4 💔 7dpt 79.8; 9dpt 98 🤯
___________
II IVF??????? 🤯😭🤯 -
Haniu trochę czuję się wywołana, chociaż głupio mi tak pisać cokolwiek jak ja Was czytam z przyczajki
i nic się nie udzielam!
Melduję, że 3.08.23 przyszła na świat Izabela Klara.
Poród SN, mała 3920g i 57cm, poród wymarzony, i to prawda, że jak zobaczy się to małe ciałko od razu zapomina się o bólu. Życzę wszystkim brzuchatkom takiego pięknego porodu jak mi udało się doświadczyć
Piękne masz to zdjęcie! A jeszcze kilka tygodni i ten maluch będzie już u Ciebie w ramionach!
A wszystkim roczniakom życzę 100lat!
Uwielbiam podglądnąć jak rosną te wasze bobasy:)
Jo_an, Hania123, lawendowePole, Asia2309, Felinka94, Księgowa, Karo123, monnkej, Siri, becia1982, Olcykowa, karola, Simons_cat, Jusia88 lubią tę wiadomość
-
Paulina, chciałam pisać na weterankach-ale tam z kolei ja czytam z przyczajki 😂 gratulacje narodzin córeczki raz jeszcze 🥳❤️ i tego, że przeżyłaś piękny poród. To naprawdę bardzo ważne 🥰
Paulina1106 lubi tę wiadomość
2020r.🔒2021r.🔒2022r🔒2023💓
Cp - 19.05.21💔
Cp - 03.01.22💔
Cp-30.03.22 💔 Wycięty jajowód.
➖➖➖➖➖➖➖➖➖➖➖
29.05.2022〰️ START IVF1️⃣
4x〰️FET❌💔💔💔💔💔
➖➖➖➖➖➖➖➖➖➖➖
09.01.2023〰️Start IVF2️⃣
Mamy ❄️❄️❄️❄️❄️
27.01.2023〰️ET 4.1.1
7dpt-13.7, 10dpt-40.6, 12dpt-93.0, 13dpt-165.6, 15dpt-386.4, 18dpt-1056.0
16.02.2023〰️Mamy pęcherzyk ciążowy 🫶🏻
23.02.2023〰️Jest 💓
27.04.2023〰️110g zdrowego Synka💙
01.08.2023~1340g Leosia🧸
21.08.2023~2023g Synka✨
05.09.2023~2500g 🥰
28.09.2023~3056g Cudu❤️
💙03.10.2023💙Leon 3270g 🧸
-
Paulina gratulacje! 🌞
02.12.2022 17:32, 40+2, 3540 g., 55 cm
Tadziu z Nami ❤
01.20 - start starań
05.20, 09.20 - cb
01.21 - poronienie 7tc
06.21 - poronienie ~9tc - T22
pauza do 01.2022
03.22 - (25.03. - II kreski -> 14.04. - CRL 0,8 cm ❤, YS 0,4 cm -> 28.04. - CRL 2,22 cm -> 06.05. - CRL 4,1 cm -> 16.05. - CRL 5,73, FHR 156 -> 15.06. - 147 g. -> 24.06. - 235 g. -> 13.07. - 344 g. -> 1.08. - 522 g. chłopca -> 14.09. - 1278 g. -> 05.10. - 1761 g. -> 30.11. - 3550 g.)
PAI-1 4G homo i MTHFR 1298A>C hetero
Kariotypy ok
Siła🔹️Spokój🔹️Miłość
Bądź dumny z tego co robisz, zwłaszcza, jeśli nikt inny tego nie docenia. -
Paulina gratuluje 🥳🥳
Witaj Mały Cudzie
18.12 ⏸️
20.12 beta 15,9 mlU/ml
19.08.22 💣 3300g szczęścia ❤️
Rośnij nam zdrowo Elizko 🥰❤️❤️
👩 27 l.
TSH - ⚠️
FT3 🆗
FT4 🆗
ATPO 🆗
ATG 🆗
Glukoza na czczo 🆗
Po 1h 🆗
Po 2h 🆗
INSULINA 3pkt ❌
FSH 🆗
LH 🆗
PROG I faza cyklu 🆗
PROLAKTYNA 🆗
AMH 3,80 🆗
Podejrzenie PCOS
Suple: Pregna Start, Wit D 4000j. Wit C 1000 Wit B complex, Zioła Ojca Sroki nr 3.
🧒 29 l.
Diagnozy brak. -
Paulina gratulacje! Wow 3900 i SN do tego piękny poród! Brawooo 👏👏👏👏 Kolejny dowód ze wszystko się da a poród SN może być piękny! 😍 jak będziesz miała ochotę to napisz nam historie porodu, uwielbiam czytać historie z porodówki 😆♥️♥️♥️
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2023, 11:17
Paulina1106 lubi tę wiadomość
17 cs All I want for Christmas is You Baby...🎄-> marzenia się spełniły 👶💙
👱🏻♀️ kocia mama, PAI homo, VR2 hetero, mthfr oba hetero, KIRy - brak 4 z 5 implantacyjnych, Puste jajo 8+3 ❤️🩹, CB 💔, Mój Cud 💙 -
Akurat czekam na wypis a mała śpi:)
Generalnie to 2.08 zgłosiłam się na patologię w celu indukcji. Po badaniu szyjki miałam krwawienie, no i bóle okresowe takie delikatne przez resztę dnia.
O 3 w nocy obudziły mnie skurcze, od razu co 5 minut, o 6 miałam je już co 2 minuty i rozwarcie na 4 cm.
Zadzwoniłam po męża i przenieśli mnie na porodówkę.
O 7 przyjechał mąż, miałam też szczęście bo akurat przyszła nowa zmiana, więc cały poród miałam ta samą położną,
W trakcie porodu mogłam chodzić, ktg miałam na stojąco (nie dałam rady leżeć ani siedzieć podpięta)
Mimo tego że ćwiczyłam różne pozycje porodowe to jedyne co było dla mnie ok to dreptanie po sali na skurczach, przeszłam chyba maraton😅
O 10 mialam już prawie pełne rozwarcie, poprosiłam wtedy o TENS:)
No i zaczęło się- główka trochę nie chciała zejść do kanału rodnego, więc położna podkładała mi poduszkę pod brzuch na leżąco, wieszałam się na szarfach, ale najlepiej pomogło leżenie z poduszką pod brzuchem i piłka między kolanami, miałam rozejście mięśni brzucha więc na partych albo ona albo mąż mieli mi ten brzuch tak ściągać rękami żeby mięśnie były bliżej, potem używała chusty do tego:)
Potem przebiła mi worek płodowy, odeszły wody no i zaczęliśmy przeć
No i najwazniejsze- mąż był ze mną w każdej minucie, masował plecy, mydlił pod prysznicem i polewał woda, dawał rękę do ściskania na skurczach, podpierał gdy stałam podpięta pod ktg, podawal wodę, biegał po położną, był na kazde moje skinienie palca:) trochę próbował śmieszkować aczkolwiek ja byłam na innej planecie:p
Na ostatnie 3 parcia dostałam oksytocynę ponieważ położna zauważyła, że skurcze trochę słabną ale generalnie zanim coś zdążyło skapnać ja dostałam jakiej mobilizacji a wenflon przez przypadek wyrwałam🙄☺️
Po 30 minutach młoda byla już na świecie:) od razu zapłakała:) najpiękniejszy dźwięk jaki można usłyszeć
chcieliśmy żeby Iza dostała trochę więcej krwi z pępowiny niestety była tak krótka, że musieli ja odciąć po chwili bo nie sięgała mi na brzuch. Mąż przeciął pępowinę, położyli małą na mnie i 2 godziny mogliśmy cieszyć się sobą, w tym czasie położna zszyła mi ranki (ponoć jakieś drobne otarcia na co potrzebne były 3 szwy)
Lekarz przyszedł pochwalić za książkowy poród, a student który wszedł zobaczyć szycie został pouczony że to nie prawda że pierworódki trzeba nacinać dla zasady:)
Całość zajęła nam 9 godzin:)
Nie wiem czy to brzmi jak piękny poród, ale byłam zaopiekowania, mąż był ze mną cały czas, był niezwykłym wsparciem, ja uniknęłam indukcji, a wszystko poszło bardzo szybko jak na pierwszy poród i do tego spore dziecko;) Iza jest cała i zdrowa;) chyba nie mogłam sobie lepiej tego wymarzyć!
Każdej z Was, która planuje jeszcze rodzić SN życzę porodu, który będzie mogła wspominać jako piękne przeżycie i podczas którego mogła poczuć wsparcie i szacunek personelu;)
A nie ukrywam bardzo się bałam jak to będzie wyglądać, noc wcześniej gdy słyszałam krzyki z porodówki nie mogłam usnąć ze strachu, teraz gdy słyszę te krzyki odbieram je jako coś pięknego co za chwilę sprowadzi mały cud na drugą stronę brzuszka i pokazuje siłę kobiecego ciała;)
Trochę się rozpisałam😬 brawo dla osób którym będzie chciało się dotrzeć do końca tego wywodu😚
monnkej, Asia2309, Siri, Ivanka93, Księgowa, Hania123, becia1982, Olcykowa, 910608, Simons_cat, Jo_an, Sowella, Monika7, karola, Karo123 lubią tę wiadomość
-
Paulina, gratuluję... myślę że najważniejsze jest wsparcie męża/partnera no i personelu...
Ja nadal podziwiam dziewczyny, które mówią o fajnym porodzie... Ja do dzisiaj nie wyobrażam sobie SN w moim wypadku...
Młodemu chyba schodzi z oka więcej jeden plus...
Drugi teściowa wczoraj stwierdziła że musi jechać do innych wnuków, więc mam spokój 🤣lawendowePole lubi tę wiadomość
27tc+3 - 😢 [*] 11.20
37tc+3 - 🌈
6tc+4 - 😭 [*] 07.24 - żegnaj okruszku...
3tc+4 💔
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _
X.2021 - start IVF
23.12.21 - transfer blastki ❄️4AA
29.12 - 6dpt - beta 39.40 mlU/ml
18.01 - 26dpt - 6+1 CRL 0.55cm i bijące serduszko 😍
01.03 - 12+1 I prenatalne 7.5cm chłopca 💙
21.04 - 19+3 - II prenatalne - 330g 💙
06.07 - 30+2 - III 25.08 - 1810g 💙
25.08 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
...
_ _ _ _
03.24 - wracamy po rodzeństwo
04.06 FET ❄️3AA 🙏🙏
09.06 - 5dpt. - ⏸️
06.07 - 7+2 💔
_ _ _ _
04.09 prog 41.8; 2dpt 18.4
05.09 - FET ostatniej szansy ❄️4AB
4dpt - ⏸️; beta 59.8🤯; prog 28.5
11.09 - 6dpt 80.4 💔 7dpt 79.8; 9dpt 98 🤯
___________
II IVF??????? 🤯😭🤯 -
Paulina gratulacje 🙂 super poród! I bez nacięcia 😍👍👩🏻 31l.
Mięśniak macicy/PCOS/zaburzenia hormonalne
2021r. 2x cb 💔 5tc
30.11.2021r. ⏸ 💚
10dpo - beta 82,7 🙏🏻
12dpo - beta 247,6 🥰
15dpo - beta 1163,5 😌
6+1 mamy ❤️ 110/min
13+1 (I prenatalne) 8.1 cm zdrowego chłopaka 💙😍
21+1 (II prenatalne) 434g 💙
29+1 (III prenatalne) 1447g 🥰
41+2 Franciszek jest z nami ❤️ 23.08.2022 3690g, 54cm
-
Krysia1411 wrote:Paulina, gratuluję... myślę że najważniejsze jest wsparcie męża/partnera no i personelu...
Ja nadal podziwiam dziewczyny, które mówią o fajnym porodzie... Ja do dzisiaj nie wyobrażam sobie SN w moim wypadku...
Młodemu chyba schodzi z oka więcej jeden plus...
Drugi teściowa wczoraj stwierdziła że musi jechać do innych wnuków, więc mam spokój 🤣
Ja na to co się nasłyszałam twierdzę, że miałam lekki poród i po porodzie w sumie też (poza kręgosłupem i bólami stawów), ale nie ogarniam jak można twierdzić, że poród był piękny, a krzyki porodowe są piękne. Ja do teraz mam dreszcze jak przypomnę sobie krzyki z porodówki w nocy przed porodem 😬.
Trzeba urodzić, bo trzeba urodzić, dziecko w ramionach - tak coś magicznego, ale poród? Do odbębnienia i jak najszybszego zapomnienia 🤐.
Tak samo jak są babki co "celebrują okres", jako wsłuchanie się w ciało, złączenie z naturą, bla bla bla...
Sorry, brzuch napie#dala (często w parze z krzyżem i głową), hormony buzują, że kobita jest ospała i wku#wiona jednocześnie, do tego czuje się brudna, co tu do celebrowania 😑.
Natura w temacie porodu i okresu się nie popisała krótko mówiąc.
02.12.2022 17:32, 40+2, 3540 g., 55 cm
Tadziu z Nami ❤
01.20 - start starań
05.20, 09.20 - cb
01.21 - poronienie 7tc
06.21 - poronienie ~9tc - T22
pauza do 01.2022
03.22 - (25.03. - II kreski -> 14.04. - CRL 0,8 cm ❤, YS 0,4 cm -> 28.04. - CRL 2,22 cm -> 06.05. - CRL 4,1 cm -> 16.05. - CRL 5,73, FHR 156 -> 15.06. - 147 g. -> 24.06. - 235 g. -> 13.07. - 344 g. -> 1.08. - 522 g. chłopca -> 14.09. - 1278 g. -> 05.10. - 1761 g. -> 30.11. - 3550 g.)
PAI-1 4G homo i MTHFR 1298A>C hetero
Kariotypy ok
Siła🔹️Spokój🔹️Miłość
Bądź dumny z tego co robisz, zwłaszcza, jeśli nikt inny tego nie docenia. -
Mnie też przeraziły krzyki noc przed cesarka... a wiedziałyśmy ze dziewczyna ma rodzic, chodziła po korytarzu, chyba miała balonik... I rano pytałyśmy położną ro mówi że urodziła w nocyz ale było ciężko... Jak ja wtedy doceniłam moje planowe cc 😉
Czuje się usprawiedliwiona, bo to nie był mój wybór , więc nie z mojej wygody, ale myślę że to było idealne dla mnie i gdybym miała rodzic jeszcze raz, tezbym tal chciała...
Celebracji okresu też nie rozumiem, ja tylko czekam aż siw skończy, nienawidzę pierwszych dwóch dni, zwłaszcza jął mam pracę w terenie akurat, szukanie toalety na stacji itp... zwłaszcza że jął jedziemy, to często 2-3 kolegów i ja 🤣🤣🤣
Teściowa dorzuciła swoje 3 grosze... podniosła ciśnienie.. m przez 2 dni dowiedzialam się że glodze dziecko, za dużo pracuje, za malo w domu robie bo patrzę na młodego ale jednocześnie za malo go pilnuje, bo np skręcałam szafke, a takie rzeczy to siw robi w nocy, jak mąż i dziecko spia 🤣🤣 oczywiście nie powinnam spędzać tyle czasu w pracy, powinnam powiedzieć że mam dziecko (jakby ktoś nie wiedział że po rocznym macierzyńskim mam dziecko...), jakby inni nie mieli... ale już mówiłam, jej synowa nie pracuje żeby siedzieć z dziećmi to też źle, druga wróciła po pol roku to też źle... 🫣 na szczęście ma więcej wnuków, chciałaby nam więcej pomóc, ale musi spędzić trochę czasu u reszty wnuków i synów... przykre, prawda? 🤣27tc+3 - 😢 [*] 11.20
37tc+3 - 🌈
6tc+4 - 😭 [*] 07.24 - żegnaj okruszku...
3tc+4 💔
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _
X.2021 - start IVF
23.12.21 - transfer blastki ❄️4AA
29.12 - 6dpt - beta 39.40 mlU/ml
18.01 - 26dpt - 6+1 CRL 0.55cm i bijące serduszko 😍
01.03 - 12+1 I prenatalne 7.5cm chłopca 💙
21.04 - 19+3 - II prenatalne - 330g 💙
06.07 - 30+2 - III 25.08 - 1810g 💙
25.08 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
...
_ _ _ _
03.24 - wracamy po rodzeństwo
04.06 FET ❄️3AA 🙏🙏
09.06 - 5dpt. - ⏸️
06.07 - 7+2 💔
_ _ _ _
04.09 prog 41.8; 2dpt 18.4
05.09 - FET ostatniej szansy ❄️4AB
4dpt - ⏸️; beta 59.8🤯; prog 28.5
11.09 - 6dpt 80.4 💔 7dpt 79.8; 9dpt 98 🤯
___________
II IVF??????? 🤯😭🤯 -
Paulina1106 wrote:Haniu trochę czuję się wywołana, chociaż głupio mi tak pisać cokolwiek jak ja Was czytam z przyczajki
i nic się nie udzielam!
Melduję, że 3.08.23 przyszła na świat Izabela Klara.
Poród SN, mała 3920g i 57cm, poród wymarzony, i to prawda, że jak zobaczy się to małe ciałko od razu zapomina się o bólu. Życzę wszystkim brzuchatkom takiego pięknego porodu jak mi udało się doświadczyć
Piękne masz to zdjęcie! A jeszcze kilka tygodni i ten maluch będzie już u Ciebie w ramionach!
A wszystkim roczniakom życzę 100lat!
Uwielbiam podglądnąć jak rosną te wasze bobasy:)Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56
Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54
👩❤️💋👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023
😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6%