W oczekiwaniu na rozwiązanie (klub AA) 💚
-
WIADOMOŚĆ
-
Simons, wujek Google powiada tak:
Prawie do końca drugiego trymestru, czyli około 27-28 tygodnia ciąży – zdecydowana większość płodów leży w tak zwanych pozycjach dowolnych. To znaczy, że może się dowolnie ruszać w brzuszku mamy, w jednej chwili może leżeć poprzecznie a chwilę później pupą w dół, a jeszcze chwilę później główką w dół i tak w kółko. -
Mój odwrócił się między 31t a 34t, wydaje mi się że było to w 33, wcześniej cały czas był miednicowo
-
Bebetka93 wrote:Simons, wujek Google powiada tak:
Prawie do końca drugiego trymestru, czyli około 27-28 tygodnia ciąży – zdecydowana większość płodów leży w tak zwanych pozycjach dowolnych. To znaczy, że może się dowolnie ruszać w brzuszku mamy, w jednej chwili może leżeć poprzecznie a chwilę później pupą w dół, a jeszcze chwilę później główką w dół i tak w kółko.Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56
Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54
👩❤️💋👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023
😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6% -
Atena37 lubi tę wiadomość
Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56
Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54
👩❤️💋👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023
😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6% -
Simons_cat wrote:No właśnie to też widziałam, ale położna teraz tak powiedział jak mnie badała i słuchała młodego, ale przecież on jest główkowo i mi to tak nie pasuje. 🤣
-
O matko, nie zaglądałam w te strony ovu praktycznie od początku ciąży i nie miałam pojęcia, ze klub AA ma nowy wątek 😱 jeszcze tyle stron.. nie ma szans na nadrobienie.
Więc powiem krótko, serdecznie gratuluje szczęśliwym mamusiom i życzę lekkich porodów tym, jeszcze oczekującym 🤗😍
Ja jeszcze w dwupaku, termin rozwiązania za 2 dni, ale póki co ciszaAtena37, monnkej, szona, Simons_cat, Ayayanee, Noelle, Kaśik, Suszarka, asiek96, Mlodamezatka lubią tę wiadomość
-
Z jednej strony ro powinnam się cieszyć, że maluda jeszcze nie leży glowkowo, bo wtedy jest często zdarza się nieprzyjemny ucisk na kręgosłup i w ogóle... Ona teraz tak leży, że nie mam żadnych dolegliwości poza tymi wywołanymi zmianą środka ciężkości.. Żadnej rwy, ucisku na spojenie łonowe.... Ale czułabym się pewniej, gdyby jednak już wykazywała chęć do powrotu do pozycji główkowej..zastanawia mnie to, dlaczego zmieniła swoje ułożenie.. Oczywiście analizuje to pod kątem co ja robię źle 🙈 nie pytajcie, już przyszło mi do głowy kilka odpowiedzi na to pytanie. Za dużo siedzę, mam złą postawę, garbie się, mam jakieś napięcia w mięśniach w okolicy miednocy... Tyle już potencjalnych odpowiedzi mi przyszło do głowy 🙈 no cóż, ja jestem masochistką i niestety nie umiem wyzbyć się tej tendencji do wtykania sobie różnych rzeczy do głowy 🙉
Niby wiem, że dzieciaczki potrafią się przekręcić chwilę przed porodem, ale podświadomie już wyszukuje się błędów u siebie. No i oczywiście wzmaga się mój strach przed cesarką, której bym nie chciała... Eh 🙄 -
Suszarko, ano tak, dla mnie to nowe pojęcie, to o czym piszesz..
to życzę Ci, żeby tym razem cię to ominęło
Bebetko, jak znasz angielski to poczytaj o Spinning babies. Te ćwiczenia w większości przypadków po prostu działająmasz czas jeszcze, a w razie czego jest szansa, ćwiczenia nie zaszkodzą w niczym
Simons_cat, Suszarka lubią tę wiadomość
-
Bebetka, jak lekarz w 30 tygodniu powiedział, że jeśli się do następnej wizyty nie odwróci to dostanę skierowanie na CC, to poszukałam co robić żeby dziecko się odwróciło, i to robiłam 😁 może pomoglo. Jakieś pozycje do odpoczynku były, ćwiczenia itp 😛
W dzień w którym się odwrócił mój brzuch się bardzo powiększył 😛
A i jaka ulga była jak przestał kopać w mój prawy bok - nie do opisania 😛 teraz oczywiście inne miejsca bolą ale wtedy miałam z dwa dni spokoju 😛Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2021, 23:07
Simons_cat lubi tę wiadomość
-
Midzia, to gdzie ty byłaś jak cię nie było? Na fioletowej części forum?
jak się czujesz na końcówce?
A ja tak dziś poprawiłam sobie humor, półtorej godziny spaceru, tak zupełnie bez pośpiechu.. (a ja zazwyczaj wszędzie pędzę).. Szłam do pasmanterii po 4 guziki, po drodze do jednego lumpka..
Bardzo mi było potrzeba takiego spokojnego wyjścia. A Lilka spala jak susełek cały czas
Edit
Ona tam pod kurtka w chuscie jest ofkors, nie że luzem.. 🤣Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2021, 23:13
Rucola, Justyna.Optyk, monnkej, K&K, midzia, szona, Atena37, Simons_cat, Noelle, Kaśik, Daniela, Furka, asiek96, Księgowa, Jusia88, Natka95, Cecylia, Mlodamezatka, Łydzia lubią tę wiadomość
-
Beza27 wrote:Mój odwrócił się między 31t a 34t, wydaje mi się że było to w 33, wcześniej cały czas był miednicowo
24.03 (11dpo) ⏸️
15.04 - jest ❤️ CRL- 0.88 cm
29.04- CRL - 2,31 cm
20.05(prenatalne) - CRL-5,63 cm
8.06.- CRL- 9.73cm
16.06 - 160g ♀️
6.07- 246g
8.07-270g
15.07- II prenatalne- 300g Księżniczki ❤️
28.07 - 440g cudu ❤️
17.08(25+0)-721g
3.09 (27+3) - 960g
8.09 - III usg (28+2)- 1055g 🍀
30.09.2021 (31+3) - 1600g
17.11.2021 (38+2)- 2773g
5.12.2021 (40+6)- 2930g
53 cm piękna księżniczka 💕👶 -
A z dziwnych objawów, to mi się zrobiło odparzenie w pachwinie. O godzinie 15 nic mi nie było, usnęłam na 2h i dramat. Nie zmieniałam proszku ( majtki bawełniane) ale leżałam na boku, na tej pachwinie.
Wysmarowana leżę i wietrze, a mój mi po przynosił swoje bokserki aby nic mnie nie gniotło. I mam sobie tak chodzić.
24.03 (11dpo) ⏸️
15.04 - jest ❤️ CRL- 0.88 cm
29.04- CRL - 2,31 cm
20.05(prenatalne) - CRL-5,63 cm
8.06.- CRL- 9.73cm
16.06 - 160g ♀️
6.07- 246g
8.07-270g
15.07- II prenatalne- 300g Księżniczki ❤️
28.07 - 440g cudu ❤️
17.08(25+0)-721g
3.09 (27+3) - 960g
8.09 - III usg (28+2)- 1055g 🍀
30.09.2021 (31+3) - 1600g
17.11.2021 (38+2)- 2773g
5.12.2021 (40+6)- 2930g
53 cm piękna księżniczka 💕👶 -
Szewcowa nawet nie sprawdziłam, że w mój termin jest pełnia😱 ja bym chciała chwilę wcześniej urodzić, ale jak młody będzie chciał czekać to zapraszam, zawsze raźniej będzie rodzić 😁
Szewcowa lubi tę wiadomość
-
Kochane przepraszam ze nie robilam updates tutaj ale nie dawalam rade na dwie grupy....
Urodzilam...
To byla droga przez męke..
Ale wkoncu rozpakowane.
Malutka jest sliczna....
Urodzona 3320g
Godzina 2.11 am
Cm jutro dopiero poznamy
Historie z cisnieniem znacie wiec powiem co bylo dalej,
Jakos o okolo 19 chyba przebili mi wody,
Rozwarcie na 2cm. Szalu nie bylo. Ale dostalam kroplowke po 5godzinach bol jak masakra, darlam sie przy skurczach na caly szpital... blagalam o epidural, ok dostalam, ulzylo, bylam happy mowie ok moge rodzic, sprawdzamy a tam dalej 2cm rozwarcia i mala zrobila kupke w brzuchu co grozilo ze to zacznie polykac i apowoduje w niej infekcje.
Jesli nie bylo progresu z rozwarciem no to CC.
Pojechalismy na cc, nie cale 40minut i mala wyciagneli, slixznotke i dostala miano najdluzszych paluszkow w szpitalu...
W tym czasie cos sie ze mna zaczelo dziac, zacselam sie dusic epidural wszedl za mocno, nie szulam szyji, ani pluc...
Wymiotowalam nie majac pojecia ze to robie, dostalam trzesiawki tak mocnej... nie mogli mniw uspokoic...tracilam wzrok... spanokowalam do tego i mysle ok umieram...
Maz zajal sie dzieckiem a ja walczylam o siebie.
Urodzila sie 2.11 rano
Ja doszlam delikatnie do siebie okolo 5 rano..
Podobno to byl atak spowodowany epiduralem bo mnie zablokowal a potem jiz sie wystraszylam...
Na szczescie zyje.
Mala dostala butelke bo byla mega glodna.
Od jutra zaczne czuc swoje cialo to bede mogla probowac ja karmic...
Wynagrodzila nam wszystko❤
Nie cytujcie kochane na start mam takie zdjecie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2021, 07:00
midzia, szona, Martyna33, Simons_cat, Szewcowa, miska122, Noelle, Kaśik, Justyna.Optyk, Annamaria, K&K, Furka, Suszarka, asiek96, Karo123, Natka95, Mlodamezatka, Lisa_, *Agape* lubią tę wiadomość
👩 31l. + 👱♂️ 31l.
___________________
Klara
Na świecie od 20.10.2021
-
Szewcowa, ja bym wolała w styczniu urodzić 😁
Ja mam wrażenie, że dzieci z końcówki roku mają trochę trudniej na początku, bo niby dzieci z jednego rocznika, a bywa prawie rok różnicy między styczniowymi a grudniowymi... No a na takich bejbikach to mocno widać.
Anna, ja właśnie już troszkę czytałam (na razie niezbyt dużo, przyznaje) i już zaczęłam robić różne modyfikacje ćwiczeń. Ale nie jestem przekonana czy to podziała. Na pewno nie zaszkodzi, ale nie pokładam w tym wielkich nadziei. Jeżeli dziecko nie zechce to i tak się nie obróci 🙈 cokolwiek bym nie robiła. -
Marien, jaka cudowna 💓
Miałam nie czytać opisów, przeczytałam.. Biedna, takie przejścia.. Wracaj Kochana do sił i ciesz się swoją małą pociechą 💓🍀
Gratulacje 💓 -
Marienn, spisałaś się na medal, a córeczka jest przepiękna! Dużo sił dla Was! ❤️