W oczekiwaniu na rozwiązanie (klub AA) 💚
-
WIADOMOŚĆ
-
Simons_cat wrote:Z tego, co mi lekarz mówił, jak nie ma w moczu leukocytów, a bakterii nie jest dużo to nie ma się czym martwić. Leukocyty w ciąży w krwi są podwyższone. Nie wiem jak z crp. Beza, nie łam się! 😘 Mam nadzieję, że zaśniesz i nocka będzie spokojna
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 czerwca 2024, 13:06
-
Noelle, byłam u psychiatry (sorry, miałam teleporade) i mam rozmowy z psychologiem.
Brałam leki od psychiatry... W sumie cały czas mam z tyłu głowy, czy w ogóle dobrze zrobiłam, że zaczęłam je brać i brałam na początku ciąży, mimo zapewnień, że mogę i nie zaszkodzą dziecku... Chciałam jak najszybciej je jednak odstawić, bo z tego co wyczytałam lepiej nie brać ich w ostatnim trymestrze.
Z lekami było spoko, a teraz jest ciulowo...
Mam wrażenie,ze terapia nie działa, stoję w miejscu. Wiadomo, że terapeuta za mnie nic nie zrobi, ale.. Ja mimo tyłu rozmów nadal nie jem jak mam to wszystko zmienić.
Wiem co, ale nie wiem jak. Moj mózg jest zaprogramowany w taki sposób i żadne triki nie działają.. Wiele osób nawet nie domyśla się, jakie ja mam w głowie problemy, bo na krótką metę soskonale umiem się zamaskować..
Ale w głowie mam coraz większy burdel 🤯
Eh... Jutro może będę miała troszkę lepszy humor, Chociaż przez chwilę, bo mamy dostać zdjęcia z sesji ciążowej. -
Bebetka93 wrote:Skorek, ja jeszcze nie rodzę 😁 na froncie jest Beza 🙂
Ja mam jeszcze trochę czasu na ogarnięcie się, bo najpierw muszę to zrobić, a dopiero później rodzić 🤭🙈
HahaTeż na ,, B"
To trzymam za Beze kciuki i czekam na info! ❤️
Ale i za Twój , Bebetko, zbliżający się czas poroduBeza27, Bebetka93 lubią tę wiadomość
-
Bebetka93 wrote:Noelle, byłam u psychiatry (sorry, miałam teleporade) i mam rozmowy z psychologiem.
Brałam leki od psychiatry... W sumie cały czas mam z tyłu głowy, czy w ogóle dobrze zrobiłam, że zaczęłam je brać i brałam na początku ciąży, mimo zapewnień, że mogę i nie zaszkodzą dziecku... Chciałam jak najszybciej je jednak odstawić, bo z tego co wyczytałam lepiej nie brać ich w ostatnim trymestrze.
Z lekami było spoko, a teraz jest ciulowo...
Mam wrażenie,ze terapia nie działa, stoję w miejscu. Wiadomo, że terapeuta za mnie nic nie zrobi, ale.. Ja mimo tyłu rozmów nadal nie jem jak mam to wszystko zmienić.
Wiem co, ale nie wiem jak. Moj mózg jest zaprogramowany w taki sposób i żadne triki nie działają.. Wiele osób nawet nie domyśla się, jakie ja mam w głowie problemy, bo na krótką metę soskonale umiem się zamaskować..
Ale w głowie mam coraz większy burdel 🤯
Eh... Jutro może będę miała troszkę lepszy humor, Chociaż przez chwilę, bo mamy dostać zdjęcia z sesji ciążowej.
Aczkolwiek też stan ciąży nie ułatwia w terapii ( hormony, itd.)
I też tak pomyślałam jak Noelle, że może jak najszybciej się da, to po porodzie wrócić do leków.
Przykro mi, że takie stany atakują Cię w takim stanie i mam nadzieję, że niedługo poczujesz się lepiej :* -
Hej. My rozpakowani od wtorku. 56cm i 3750g, 10/10. Brzuszek do wzięcia wolny 😊 pozdrawiamy
Linka94, Atena37, miska122, Kaśik, Beza27, Księgowa, Suszarka, Ayayanee, Karo123, anka, Salv, Noelle, Jusia88, Skorek, Annamaria, szona, Simons_cat, Martyna33, Cecylia, K&K, Justyna.Optyk, Mlodamezatka, Bebetka93, Furka, Natka95, Asia2309, Milka85, Łydzia, Szewcowa lubią tę wiadomość
-
midzia wrote:Hej. My rozpakowani od wtorku. 56cm i 3750g, 10/10. Brzuszek do wzięcia wolny 😊 pozdrawiamy
E-ciocie czekają na foty bobasa 👶 i opis porodu.
Trzymajcie się zdrowo i dużo siły i cierpliwości dla Was!
24.03 (11dpo) ⏸️
15.04 - jest ❤️ CRL- 0.88 cm
29.04- CRL - 2,31 cm
20.05(prenatalne) - CRL-5,63 cm
8.06.- CRL- 9.73cm
16.06 - 160g ♀️
6.07- 246g
8.07-270g
15.07- II prenatalne- 300g Księżniczki ❤️
28.07 - 440g cudu ❤️
17.08(25+0)-721g
3.09 (27+3) - 960g
8.09 - III usg (28+2)- 1055g 🍀
30.09.2021 (31+3) - 1600g
17.11.2021 (38+2)- 2773g
5.12.2021 (40+6)- 2930g
53 cm piękna księżniczka 💕👶 -
midzia wrote:Hej. My rozpakowani od wtorku. 56cm i 3750g, 10/10. Brzuszek do wzięcia wolny 😊 pozdrawiamy
Gratulacje 🥰Hashimoto + GB.
Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
Nadciśnienie, arytmia.
_______________________________________________
Po ponad 2 latach starań:
Moja mała wojowniczka 💜
22.02.2022 (36+2)
_______________________________________________
Druga dzielna dziewczynka ❤️
29.11.2023 (38+4)
_______________________________________________
Nasz aniołeczek 👼
20.07.2024 💔 (18+1) -
midzia wrote:Hej. My rozpakowani od wtorku. 56cm i 3750g, 10/10. Brzuszek do wzięcia wolny 😊 pozdrawiamy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 października 2021, 07:04
-
nick nieaktualnyBebetko, a powiedziałaś o wszystkim psychologowi? O tym co teraz czujesz? To też może być klucz.
Jeszcze jedna sprawa, chodzisz do psychologa czy do psychoterapeuty? Psychoterapeuta może być również psychologiem ale sam psycholog niekoniecznie musi być psychoterapeutą. Nie wiem czy wiesz o co chodzi. 😊
Jeżeli to sam psycholog to może warto zmienić na właśnie psychoterapeutę? I tak jak pisze Skorek, dobrać nurt. Każdemu będzie co innego pomagać.
Ja chodziłam do psychoterapeuty, który nie uznawał jednego słusznego nurtu tylko korzystał z kilku i dostosowywał pod klienta. Są nurty w których np. których dostajesz zadania domowe, ja np. kiedyś pisałam list do matki z wszystkimi żalami (nigdy go nie otrzymała of course), pisałam własną bajkę a potem to analizowaliśmy na spotkaniu. Miałam różne zadania do wykonania czy to w domu czy na sesji. Na pierwszy rzut oka to wszystko wydaje się być głupie ale dzięki temu specjalista jest w stanie dotrzeć do najbardziej zapomianych ale kluczowych zakamarków ale też pozwoli uwolnić te emocje na które latami nie pozwalaliśmy.
Dla mnie ważne jest czy chodzisz do psychologa czy na terapię psychoterapeutyczną, bo to ogromna różnica i jeżeli to tylko psycholog to warto przy depresji jednak pomyśleć nad psychoterapeutą.
Jeżeli to psychoterapeuta to koniecznie powiedz o tym o czym tu napisałaś . Może znajdzie na to jakiś sposób.
Nie wiem jak długo się leczysz ale z własnego doświadczenia wiem, że nie wszystko przychodzi od razu. Ja też wychodziłam od specjalisty i wręcz w myślach wyśmiewałam mojego psychoterapeutę, że naiwnie myśli, że to we mnie zmieni i ja się będę do tego stosować, że przełamanę się, nie czułam tego. Ku mojemu zdziwieniu nie wiem kiedy ale nieświadomie tak się działo. Psychoterapia to proces a nie doraźna pomoc.
Domyślam się jak może być Ci ciężko i bardzo mi przykro, że tak jest. Wiem, że ciężko zmienić pewne rzeczy w swoim życiu ale Ty już zrobiłaś jeden krok. Jesteś pod opieką psychologa/ psychoterapeuty i psychiatry. Wierzę, że wszystko się z czasem ułoży. Niestety pewnie hormony ciążowe dorzucają do ognia...
Obawiam się, że po porodzie lżej nie będzie, bo jakiekolwiek zmęczenie nasila każdy stan depresyjny.
Dlatego ważne, żebyś zadbała o siebie już teraz.
Pomyśl o jakimś psychoterapeucie może online. Jeżeli nie poczujesz tego "kliknięcia" między Wami to warto szukać dalej. Nie musisz rezygnować z tego obecnego. Myślę poprostu, żebyś spróbowała z kimś nowym, może z kimś innym poczujesz się lepiej i wtedy możesz dokonać zmiany. Uważam też, że swojego obecnego specjalistę też powinnaś koniecznie uświadomić o swoich uczuciach i emocjach.
Mi się może łatwo pisze, chociaż wiem, że sama powinnam sięgnąć po pomoc. Ja jestem introwertykiem i żadna ze mnie dusza towarzystwa więc nie z każdym człowiekiem potrafię złapać kontakt i tak sobie tkwię w tym swoim bagnie, bojąc się, że nie znajdę odpowiedniej osoby do zaufania. A nieufna też jestem. 😊
Wysyłam Ci dużo ciepła i sił. 😊
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 października 2021, 08:13
Ayayanee, szona, Bebetka93 lubią tę wiadomość
-
Księgowa wrote:Serduszko jest idealne. Mówił, że rzadko się zdarza, zeby sie udalo zrobić wszystkie pomiary w tym tygodniu ciąży, ale ze mam taką budowe, jaką mam to się udało. 😊
Wiek ciazy zgadza się z wymiarami, a raczej wymiary z wiekiem ciazy 🙈
Będziemy mieć córeczkę - Zuzanne ❤️
Księgowa cudownie że wszystko dobrze i😍🎉 gratuluje córeczki 🤗 ciekawe kto u mnie mieszka może na prenatalnych się dowiem 🙈Księgowa lubi tę wiadomość
Starania od 2019 🚼
👱🏼♀️33👱🏻♂️34
▪️Luty 2020 CP 7 tc 💔
( operacja jajowód zachowany )
▪️Maj 2021 klinika w De
Endometrioza
Zrost lewego jajnika z macicą
Lewy jajowód niedrożny
▪️Sierpień 2021 IVF
Protokół długi
19.08 punkcja 10:15 🧫🔬💉
Pobrano 9 komórek, zapłodniło się 6
24.08 Transfer 🐣 14:05 🍀
Mamy jeszcze ❄️❄️ blastki
Beta 6 dpt 31,6 Prog 11,6
Beta 9 dpt 128,0 Prog 29,40
Beta 14 dpt 800,0 Prog 51,5
13.09 Pierwsze USG 😍🤞🏻
20.09 Mamy ❤️
12.10 Wizyta 👩🏼⚕️ CRL 3cm 😍
03.11 Prenatalne 12+6 CRL 6,49 cm chłopczyka 💙
04.01.22 połówkowe 21+5 457 g 💙
17.02 badanie III trymestru 28+0 1260g i 37 cm milosci 💙
Marcel 23.04.2022 16:51
Nagłe cc z powodu gestozy 37tc+2d
2930g szczęścia i 50cm miłości 🥰
-
Jusia88 wrote:Księgowa cudownie że wszystko dobrze i😍🎉 gratuluje córeczki 🤗 ciekawe kto u mnie mieszka może na prenatalnych się dowiem 🙈
To już niedługo 🥰 szanse, że się dowiesz są ♥️Jusia88 lubi tę wiadomość
Hashimoto + GB.
Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
Nadciśnienie, arytmia.
_______________________________________________
Po ponad 2 latach starań:
Moja mała wojowniczka 💜
22.02.2022 (36+2)
_______________________________________________
Druga dzielna dziewczynka ❤️
29.11.2023 (38+4)
_______________________________________________
Nasz aniołeczek 👼
20.07.2024 💔 (18+1) -
midzia wrote:Hej. My rozpakowani od wtorku. 56cm i 3750g, 10/10. Brzuszek do wzięcia wolny 😊 pozdrawiamy
Gratulacje 🎉 zdrówka dla WasStarania od 2019 🚼
👱🏼♀️33👱🏻♂️34
▪️Luty 2020 CP 7 tc 💔
( operacja jajowód zachowany )
▪️Maj 2021 klinika w De
Endometrioza
Zrost lewego jajnika z macicą
Lewy jajowód niedrożny
▪️Sierpień 2021 IVF
Protokół długi
19.08 punkcja 10:15 🧫🔬💉
Pobrano 9 komórek, zapłodniło się 6
24.08 Transfer 🐣 14:05 🍀
Mamy jeszcze ❄️❄️ blastki
Beta 6 dpt 31,6 Prog 11,6
Beta 9 dpt 128,0 Prog 29,40
Beta 14 dpt 800,0 Prog 51,5
13.09 Pierwsze USG 😍🤞🏻
20.09 Mamy ❤️
12.10 Wizyta 👩🏼⚕️ CRL 3cm 😍
03.11 Prenatalne 12+6 CRL 6,49 cm chłopczyka 💙
04.01.22 połówkowe 21+5 457 g 💙
17.02 badanie III trymestru 28+0 1260g i 37 cm milosci 💙
Marcel 23.04.2022 16:51
Nagłe cc z powodu gestozy 37tc+2d
2930g szczęścia i 50cm miłości 🥰
-
Bebetka może tak jak dziewczyny piszą, i spróbować z innym psychoterapeuta ? Przykro mi że tak się czujesz, mam nadzieje że lada moment poczujesz się lepiej i będziesz mogła wrócić do leków jeśli po nich czujesz się lepiej . Ciężko mi się wypowiedzieć bo choć byłam już na skraju depresji to nie korzystałam z opieki psychologa czy psychoterapeuty ale czasem jak tak myśle to przydałoby się pare spotkań może poczułabym się trochę spokojniejsza.
Trzymam kciuki ✊🏻🤞🏻🍀Bebetka93 lubi tę wiadomość
Starania od 2019 🚼
👱🏼♀️33👱🏻♂️34
▪️Luty 2020 CP 7 tc 💔
( operacja jajowód zachowany )
▪️Maj 2021 klinika w De
Endometrioza
Zrost lewego jajnika z macicą
Lewy jajowód niedrożny
▪️Sierpień 2021 IVF
Protokół długi
19.08 punkcja 10:15 🧫🔬💉
Pobrano 9 komórek, zapłodniło się 6
24.08 Transfer 🐣 14:05 🍀
Mamy jeszcze ❄️❄️ blastki
Beta 6 dpt 31,6 Prog 11,6
Beta 9 dpt 128,0 Prog 29,40
Beta 14 dpt 800,0 Prog 51,5
13.09 Pierwsze USG 😍🤞🏻
20.09 Mamy ❤️
12.10 Wizyta 👩🏼⚕️ CRL 3cm 😍
03.11 Prenatalne 12+6 CRL 6,49 cm chłopczyka 💙
04.01.22 połówkowe 21+5 457 g 💙
17.02 badanie III trymestru 28+0 1260g i 37 cm milosci 💙
Marcel 23.04.2022 16:51
Nagłe cc z powodu gestozy 37tc+2d
2930g szczęścia i 50cm miłości 🥰
-
Midzia, gratulacje!🥰
Bebetka, przytulam! 😔
Beza, jak po nocce?Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56
Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54
👩❤️💋👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023
😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6% -
Bebetka, zanim ja trafiłam na psychoterapeutę, który mi rzeczywiście pomógł w DDA, zmieniałam ich jak rękawiczki. Miałam dość psycho - bełkotu. Żaden nie umiał podejść do mnie jak do człowieka, byłam przypadkiem. W końcu trafiłam. Młody facet, myślę że niedawno kończył studia, gdy do niego trafiłam, po pierwszych kursach czy tam specjalizacjach. W każdym razie dopiero zaczynał. Zapytał czy chce kawy. No jasne, że chciałam. Wtedy powiedział "wybaczysz mi ? Mam ekspres w serwisie a dziewczyna z sekretariatu kupiła jakąś rozpuszczalna lure." A ja już wiedziałam, że nadajemy na podobnych falach. Zanim sam zaczął pytać, miałam obowiązek dokonać spowiedzi. Jeżu, zajęło mi to kilka spotkań ! Ale wiesz jaki był skrupulatny ? Po pół roku bez notatek przed nosem pamiętał, co mu powiedziałam na pierwszym spotkaniu. Ale z tego co wiem nie jest popularnym specjalista w tej placówce. Pani z sekretariatu mi zdradziła, że często pacjenci się od niego wypisują do kogoś innego a ja jestem cały czas u niego. Ale wiesz co ? Ta lurowata, rozpuszczalna kawa była jakaś nicia porozumienia. Życzę Ci, żebyś znalazła taka ze swoim psychoterapeuta ! To bardzo ważne by iść do niego śmielej niż to przyjaciela, niż własnej matki.
Mój mały kartofelek dzisiaj pierwsza noc w śpiworku spala. Jakoś nie jestem do tego przekonana. Na karmieniu zimne łapki a śpiworek niby zimowy, w pokoju 21 stopni... Nakryłam kocem jeszcze, na kolejnym karmieniu było lepiej już. Ale chyba nie o to chodzi w śpiworkach, nie ?
K&K, Bebetka93, Furka, Atena37, asiek96 lubią tę wiadomość
-
Justyna, ja myślę, że to jak że spacerem - rączki mogą być zimne, ważne, żeby karczycho było ciepłe. 😁 Ja mam czasem zimne ręce, ale to nie znaczy, że zmarzłam. Myślę, że u dzieciaczków jest podobnie. 🙂🤔
szona lubi tę wiadomość
Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56
Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54
👩❤️💋👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023
😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6% -
Dziewczyny w temacie bakterii w moczu- to chyba jakaś zmora ciężarnych 😡 Jak zwalczyłam coli, to teraz dwie inne wykryto 🥴 W poniedziałek z lekarzem będziemy rozkminiac co robić… oczywiście objawów żadnych
Beza, trzymam kciuki za Was 🧡
Bebetko, te leki o których mówisz, nawet jeśli nie są miłe widziane w 3 trymestrze, to może w Twoim przypadku korzyść przewyższa ryzyko?Pogadalabym z lekarzem o przywróceniu leków…
25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia