Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie W październiku fiku-miku, w czerwcu dziecko w foteliku 🤰
Odpowiedz

W październiku fiku-miku, w czerwcu dziecko w foteliku 🤰

Oceń ten wątek:
  • Kinia97 Przyjaciółka
    Postów: 254 27

    Wysłany: 11 października 2020, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam kobietki.
    Od ponad roku staramy się z mężem o dzidzię. Ja mam 23 lata mąż 26. U niego wszystko Ok z nasieniem, u mnie brak owulacji. Teraz mam pierwszy cykl z clo, dziś 24 dzień cyklu. Dziwnie się czuje. Ból jak na okres od 6dpo, mega bolą mnie piersi i sutki, mam zgagę, kłucia w jajnikach. Dziś 10dpo- testowałam, niestety... jedna krecha 😔 nie wiem czy te objawy mogą być spowodowane przyjmowaniem clo czy już po prostu świruje.... Ale jeszcze mam jakiś cień nadziejii, ze może za szybko ten test zrobiłam...

  • MonikA_89! Autorytet
    Postów: 7921 11235

    Wysłany: 11 października 2020, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinia97 wrote:
    Witam kobietki.
    Od ponad roku staramy się z mężem o dzidzię. Ja mam 23 lata mąż 26. U niego wszystko Ok z nasieniem, u mnie brak owulacji. Teraz mam pierwszy cykl z clo, dziś 24 dzień cyklu. Dziwnie się czuje. Ból jak na okres od 6dpo, mega bolą mnie piersi i sutki, mam zgagę, kłucia w jajnikach. Dziś 10dpo- testowałam, niestety... jedna krecha 😔 nie wiem czy te objawy mogą być spowodowane przyjmowaniem clo czy już po prostu świruje.... Ale jeszcze mam jakiś cień nadziejii, ze może za szybko ten test zrobiłam...
    Te objawy są prawdopodobnie spowodowane wysokim stężeniem progesteronu we krwi. Może być to oznaka ciąży, ale nie musi. Mnie piersi zaczęły boleć mniej więcej w okresie jak zobaczyłam serduszka na USG. No ale każda kobieta jest inna. Powtórz test za 2 dni ;)

    Kinia97 lubi tę wiadomość

    qdkk2n0amiu7a1g7.png
    _____________________
    Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
    Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
    Marzec '20 - AZ blastusia 😭
    Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
    😭
    Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
    Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
    Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
    Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
    Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
    Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
    Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
  • Annie1981 Autorytet
    Postów: 7034 6662

    Wysłany: 11 października 2020, 15:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misiaa wrote:
    Ja też to podpisałam. Jak wiecie urodziłam moją 2 córkę o wiele za wcześnie i jak Boga kocham gdyby mnie ktoś chciał teraz rozdzielić z dzieckiem to wzięłabym pistolet i z nim poszła do szpitala..to co w Polsce wyprawiają to istne barbardzyństwo! W innych państwach tak nie ma a tutaj jak zawsze wymyślają bzdury. Dziwię się że ludzie jeszcze nie wyszli na ulice!
    Dokładnie! Dla mnie to też niepojęte, że kobiety coś takiego akceptują! Czytałam, że się organizują i że niby mają wyjąć na ulicę, ale dopiero po tylu miesiącach 🙈
    Ja bym już dawno siedziała u prawnika, jeszcze przed porodem. Całe szczęście w UK nie ma takich chorych zasad, ale na wszelki wypadek przed porodem sobie przygotuję wszystkie przepisy.

    Makino. Gratuluję rocznicy i trzymam kciuki, żeby córeczka dobrze zniosła rozłąkę 🙂

    Kinia97. Witam i powodzenia. Oby jeszcze durga kreseczka się pojawiła 🙂

    Ja właśnie jadę na powtórne pobranie krwi na NIFTY. Oby tym razem się udało.

    Kinia97 lubi tę wiadomość

    mnNAp0.png
    80wKp0.png

    💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 października 2020, 15:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u mnie tak, jak pisałam wcześniej tydzień temu w piątek byłam na kontroli i było widoczne ciałko żółte , owulacja była. W środę robiłam test - biało, a okresu dalej ani widu ani słychu 🤷🏻‍♀️ Się martwie ze będę musieli mi wywoływać a nie chciałabym znowu brać dodatkowych hormonów 🤦🏻‍♀️

  • Misiaa Autorytet
    Postów: 4870 7444

    Wysłany: 11 października 2020, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Makino wszystkiego najlepszego dla Was! Korzystajcie z wolnego wieczoru :D

    Annie kciuki zeby tym razem badanie się udało ✊

    Annie1981 lubi tę wiadomość

    24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
    26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
    IV.2019 CB
    24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
    9tc... VI.2021 😇💔
    05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤

    "Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
    - przypominam sobie kto mi się przygląda..."
  • Nana_r Autorytet
    Postów: 254 338

    Wysłany: 11 października 2020, 17:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Makino, cudownej rocznicy!!

    Kinia97 cześć! Powodzenia w staraniach! Clo ma mnóstwo skutków ubocznych ;) a powiedz mi miałaś monitoring? Pęcherzyk urósł i pękł?

    Starania od 09.2018
    11.2019- pjp, łyżeczkowanie
    02.2020- powrót do starań
    07.2020- znów się nie udało :(
    10.2020- nowa nadzieja <3
    Neoparin, Acard, Duphaston, Euthyrox 75
  • Kinia97 Przyjaciółka
    Postów: 254 27

    Wysłany: 11 października 2020, 18:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nana_r wrote:
    Makino, cudownej rocznicy!!

    Kinia97 cześć! Powodzenia w staraniach! Clo ma mnóstwo skutków ubocznych ;) a powiedz mi miałaś monitoring? Pęcherzyk urósł i pękł?


    Niestety nie, ginekolog wcale nie zlecił mi monitorowania cyklów. Dał clo na 6 miesiący i po tym czasie(jeśli się nie uda) kazał się zgłosić. Dodam ze mieszkam w Niemczech. Ale zastanawiam się poważnie czy nie zmienić lekarza... gdyby nie to ze mierze temperaturę to nie wiedziałabym czy miałam owulacje. A w tym cyklu pierwszy raz od roku mam wyraźnie dwie fazy niższych i wyższych temperatur. To dla mnie zawsze jakiś plus

  • Simons_cat Autorytet
    Postów: 8137 9940

    Wysłany: 11 października 2020, 19:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    *szeptem* Dziewczyny, jakbyście miały czas, wpadnijcie na pamiętnik do Młodej. Biedna się denerwuje 😔 Myślę, że przyda się kilka słów wsparcia

    Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56

    age.png

    Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54

    age.png
    👩‍❤️‍💋‍👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.

    💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
    💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023

    😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
    💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6%
  • Shanny Znajoma
    Postów: 24 34

    Wysłany: 11 października 2020, 19:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny :) nie wiem czy mogę tu jeszcze dołączyć? 😉
    Mam 26 lat, mąż 28, staramy się od lipca.
    Przez 3 lata uważaliśmy i odkladalismy decyzje o dzieciątku bo tu przeprowadzki, remonty, stresy i jak podjęliśmy decyzję, że to już to po 1 razie miałam multum objawów i myślałam że to już 🤣🤣
    I jak teraz o tym myślę to śmiać mi się chce z nas z tym naszym uważaniem, tak jakby to było takie proste ☺
    Owulacje mam, cykle regularne, u mnie to największy problem będzie chyba z głową i myśleniem ;)
    I z częstotliwością starania się 🙈😉

    26lat

    07.2020 start
  • agusia_246 Autorytet
    Postów: 2013 3050

    Wysłany: 11 października 2020, 20:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Shanny wrote:
    Cześć dziewczyny :) nie wiem czy mogę tu jeszcze dołączyć? 😉
    Mam 26 lat, mąż 28, staramy się od lipca.
    Przez 3 lata uważaliśmy i odkladalismy decyzje o dzieciątku bo tu przeprowadzki, remonty, stresy i jak podjęliśmy decyzję, że to już to po 1 razie miałam multum objawów i myślałam że to już 🤣🤣
    I jak teraz o tym myślę to śmiać mi się chce z nas z tym naszym uważaniem, tak jakby to było takie proste ☺
    Owulacje mam, cykle regularne, u mnie to największy problem będzie chyba z głową i myśleniem ;)
    I z częstotliwością starania się 🙈😉

    Ja z moim mężem, jesteśmy 14lat razem. 1,5 roku po slubie. I teraz żałujemy strasznie tych lat uwazania. Najpierw moje studia (mąż jest 8 lat starszy), później myślenie o dobrej pracy, domu, samochodach... I co nam z tego przyszło? Może jakbyśmy byli parę lat młodsi byłoby łatwiej...

    Ale póki co się nie załamujemy i Tobie również życzę powodzenia!

    Shanny lubi tę wiadomość

    Ona+On - wszystkie wyniki w normie
    02.20 Lewy jajowód niedrożny

    19.09.20 - I IUI ☹️🍷
    12.11.20 - II IUI 🍷
    31.01.20 - III IUI 🍺🍺🍺🍺

    02.2021 Spadek jakości nasienia - ruchliwość 0%, morfologia 1%

    04.2021 morfologia 11%, ruchliwość A+B 76% 💪💪💪✔️✔️

    Oboje - suplementacja plus dieta i ruch✔️✔️

    Gameta Gdynia:

    04.21 AMH 1,31 ng/ml (duży spadek - 03.20 prawie 4 ng/mol)
    TSH, FT3, FT4 ✔️

    Plan:
    Długi protokół:

    Ovulastan ✔️
    Gonapeptyl Daily ✔️
    Bemfola ✔️
    Menopur ✔️
    Mensinorm ✔️

    21.06.21 punkcja 🍀🍀
    Mamy 4 komórki

    26.06.21 transfer 4.1.1. 😭
    27.07.21 transfer 3.1.1. 😭
    30.08.21 transfer 4.2.2. 😭

    Mamy ❄️ 2.1.2 ostatnia... Najważniejsza... ❤️

    Plan - immunologia i... Znów zacząć wspólnie cieszyć się małymi rzeczami, uśmiechać się do siebie nawzajem...

    ANA1 dodatnie

    Następnie: ANA3, KIR, HLA-C, CBA, IMK -> Paśnik ?
  • Annie1981 Autorytet
    Postów: 7034 6662

    Wysłany: 11 października 2020, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Shanny. Witaj i powodzenia.

    Shanny lubi tę wiadomość

    mnNAp0.png
    80wKp0.png

    💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔
  • Shanny Znajoma
    Postów: 24 34

    Wysłany: 11 października 2020, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agusia_246 wrote:
    Ja z moim mężem, jesteśmy 14lat razem. 1,5 roku po slubie. I teraz żałujemy strasznie tych lat uwazania. Najpierw moje studia (mąż jest 8 lat starszy), później myślenie o dobrej pracy, domu, samochodach... I co nam z tego przyszło? Może jakbyśmy byli parę lat młodsi byłoby łatwiej...

    Ale póki co się nie załamujemy i Tobie również życzę powodzenia!

    My nie licząc ślubu to 8 i czasem pojawiają się podobne myśli ale z drugiej strony nigdy nie wiadomo jakby było, gdyby było inaczej, nie ma co żałować bo to nie pomaga, za to jak się uda to będzie najbardziej wyczekanym, pięknym cudem;) dziękuję i wzajemnie 😉❤

    agusia_246, Annie1981 lubią tę wiadomość

    26lat

    07.2020 start
  • Natka95 Autorytet
    Postów: 2392 3592

    Wysłany: 11 października 2020, 21:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, mam pytanie. Myślicie, że to że krew oddana w celu zbadania glukozy i insuliny nie była badana na miejscu tylko transportowana jakieś 60 km do laboratorium mogło mieć jakiś wpływ na wynik?
    Miesiąc temu badałam w przyszpitalnym laboratorium, które bada na miejscu i wynik byl jak w stopce. Glukoza w górnej granicy, ale insulina lekko ponad 7, natomiast wczoraj robiłam w Alabie który ma tylko punkt pobran i insulina ponad 10, cukier 92 :( czyli już wskazuje to IO... wiem, że muszę zrobić krzywą, ale właśnie tylko w Alabie mogę zrobić bez skierowania... A nie wiem czy warto jeśli oni transportuja tą krew i może to jakoś zakrzywiac wynik.. jak myślicie?

    08.2020 👼
    17.07.2021 👦
    22.09.2023 👧
    age.png
    age.png
  • JaSzczurek Autorytet
    Postów: 2733 2905

    Wysłany: 11 października 2020, 23:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dla mnie też to rozdzielanie wcześniaków od rodziców to absolutna paranoja i łamanie praw człowieka. Nie można chronić przed potencjalnym niebezpieczeństwem dla zdrowia narażając na bezpośrednie niebezpieczeństwo, przecież zalety kontaktu z mamą takiego maluszka są udowodnione naukowo.

    szona, Annie1981, Nana_r, agge lubią tę wiadomość

    zi13flw1mwerwam8.png
    💙 19/07/19 (42+0) 3625g, 50 cm <3
    💗 6/02/21 (39+5) 3710g, 49 cm <3
    💙 14/08/22 (39+5) 4070g, 53 cm <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 października 2020, 06:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka95 wrote:
    Dziewczyny, mam pytanie. Myślicie, że to że krew oddana w celu zbadania glukozy i insuliny nie była badana na miejscu tylko transportowana jakieś 60 km do laboratorium mogło mieć jakiś wpływ na wynik?
    Miesiąc temu badałam w przyszpitalnym laboratorium, które bada na miejscu i wynik byl jak w stopce. Glukoza w górnej granicy, ale insulina lekko ponad 7, natomiast wczoraj robiłam w Alabie który ma tylko punkt pobran i insulina ponad 10, cukier 92 :( czyli już wskazuje to IO... wiem, że muszę zrobić krzywą, ale właśnie tylko w Alabie mogę zrobić bez skierowania... A nie wiem czy warto jeśli oni transportuja tą krew i może to jakoś zakrzywiac wynik.. jak myślicie?
    Mi jak glukoza wyszła 104 (badałam w klinice- laboratorium na miejscu)to lekarz kazał mi powtórzyć. Tylko powiedział żebym się nie stresowala, jak mam się spóźnić do pracy to zrobić sobie wolne. Stres ma wpływ na wynik. Ja też potem badalam w alabie i wyniki mam w normie. Co prawda insulina wyszła ok to jej nie powtarzałam.

  • ElfiaKsiężniczka Autorytet
    Postów: 3932 6622

    Wysłany: 12 października 2020, 07:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Shanny, witaj ❤️ owocnych starań 🤰

    Co do glukozy i insuliny to nasz tryb życia ma na to ogromny wpływ. Glukoza lubi być podwyższona na czczo gdy mamy za długą przerwę pomiędzy kolacją i badaniem. 12 h to jest duzo i ja zazwyczaj celuje w 8-10. Jeśli zjemy na kolację jakieś węglowodany proste to raczej nad ranem organizm uruchomi rezerwy i wyrzuci glukoze. Podobny schemat zadziała gdy np. Będziesz sie rano spieszyć. Podbiegniesz to autobusu, szybkim krokiem pójdziesz do laboratoriów itp.
    Insulina podobnie, węgle proste na kolację np pizza do tego piwerko i jeśli masz io to insulina wystrzeli w kosmos.

    Shanny lubi tę wiadomość

    https://ovufriend.pl/pamietnik/warto-walczyc,3937.html
  • Red555 Autorytet
    Postów: 1410 1974

    Wysłany: 12 października 2020, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miłego poniedziałku dziewczyny :)

    Shanny, Noelle, kokoszka31, Kinia97, Nana_r lubią tę wiadomość

    f2w3rjjg126tkf9t.png
  • 5ylwian Autorytet
    Postów: 1534 1471

    Wysłany: 12 października 2020, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miłego poniedziałku Dziewczyny :) zdrówka przede wszystkim!

    kokoszka31, Red555, siuger, Nana_r, Noelle, agge lubią tę wiadomość

    a97e8a0113.png
    *14.09.2021- II kreski
    *18.05. - 38+5, 3675 g
  • Magdalena29 Autorytet
    Postów: 961 2039

    Wysłany: 12 października 2020, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratuluję rosnących bet 😘😘😘

    Mój poniedziałek jakiś z dupy 😔 potwornie mnie boli albo coś w jelitach albo lewy jajnik. Cholera wie, siedzę zgięta w robocie...
    Może i bym sobie wkręcała objawy ale to 18 dc ;)

    Madziandzia

    Starania o pierwszą dzidzię od 10.2018

    Hashimoto, IO, jajowody drożne, owulacje są

    Mąż - żpn II stopień, morfologia 0%, DFI 13,12 , HDS 26,24 , MAR prawidłowy, HBA 82,5%

    22.10.2020 II, beta 197
    24.10.2020 beta 550
    06.11.2020 mamy 3 mm i ❤
    17.12.2020 6,2 cm człowieka 😍
    11.02.2021 340 g zdrowej dziewuszki 💗
    23.04.2021 1709 g szczęścia 🥰
    02.06.2021 3100 g wiercipięty 😍
    22.06.2021 3450 g uparciucha 💪🏻
    27.06.2021 jednak 3600 g 😅

    05.07.2021 18:35 Łucja ❤ 56 cm, 3160g, 10/10 🥰

    w5wqdf9hljz4cnwi.png
  • lawendowePole Autorytet
    Postów: 3060 3549

    Wysłany: 12 października 2020, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Również gratuluję Wam bet, trzymam kciuki za nowe testowania, pokazujcie testy 😛.
    @Magdalena29 - weź nic mi nie mów o wkręcaniu sobie objawów... Dziś 25dc (ale to cykl po poronieniu to totalnie nie wiem jak go liczyć), owu nie wiem czy była (wg usg z 18dc to nie), ale mam jakiś wyrzut hormonów.
    Cycki są pełne i bolą, sutki są wrażliwe, brzuch okresowo już mnie bolał (jeden epizod z jakimiś skurczami) i przestał, ale śluz mam przeźroczysty, gazy nie dają mi żyć. Najprawdopodobniej to wina progesteronu, który startował z wysokiej wartości, ale no zaczęłam się zastanawiać. Nawet nie wiem kiedy spodziewać się @, żeby ewentualnie zatestować. No i miałam w piątek RTG klatki - niby druga faza cyklu nie jest przeszkodą, no ale się zastanawiam, czy gdyby jednak jakimś cudem się udało, to czy max 3 dni po owu mogło to zaszkodzić.

    age.png
    02.12.2022 17:32, 40+2, 3540 g., 55 cm
    Tadziu z Nami ❤

    01.20 - start starań
    05.20, 09.20 - cb
    01.21 - poronienie 7tc
    06.21 - poronienie ~9tc - T22
    pauza do 01.2022
    03.22 - (25.03. - II kreski -> 14.04. - CRL 0,8 cm ❤, YS 0,4 cm -> 28.04. - CRL 2,22 cm -> 06.05. - CRL 4,1 cm -> 16.05. - CRL 5,73, FHR 156 -> 15.06. - 147 g. -> 24.06. - 235 g. -> 13.07. - 344 g. -> 1.08. - 522 g. chłopca -> 14.09. - 1278 g. -> 05.10. - 1761 g. -> 30.11. - 3550 g.)

    PAI-1 4G homo i MTHFR 1298A>C hetero
    Kariotypy ok

    Siła🔹️Spokój🔹️Miłość

    Bądź dumny z tego co robisz, zwłaszcza, jeśli nikt inny tego nie docenia.
‹‹ 42 43 44 45 46 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak zajść w ciążę? 4 składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w koktajlach.

Jak zajść w ciążę? Jak w naturalny, łatwy, a przy tym smaczny sposób możesz poprawić swoją płodność? Wystarczy, że każdego dnia będziesz przygotowywać super-odżywczy koktajl płodności. Jakie dobroczynne składniki możesz znaleźć w naszych przepisach? Jaką rolę odgrywają one w kontekście płodności? Oto 4 najważniejsze składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w smoothies! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

4 propozycje pysznych koktajli na ciążowe dolegliwości!

Cierpisz na typowo ciążowe dolegliwości? Twój układ pokarmowy jest bardzo wrażliwy i męczą Cię ciągłe niestrawności? A może nie możesz poradzić sobie z bolesnymi skurczami łydek? Poznaj kilka prostych i naturalnych sposobów na ciążowe dolegliwości - odkryj przepisy na koktajle! 

CZYTAJ WIĘCEJ