W październiku fiku-miku, w czerwcu dziecko w foteliku 🤰
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzięki za poprawienie 😊. A borowina to na co? Również powodzenia! 🙂✊Simons_cat wrote:Też mam te testy. Niewiele już ich zostało po ostatnim cyklu 😂 chyba muszę przystopować 😂
Co do mono to od 5 dpo przez ok 6 dni 🙂 powodzenia 🙂
02.12.2022 17:32, 40+2, 3540 g., 55 cm
Tadziu z Nami ❤
01.20 - start starań
05.20, 09.20 - cb
01.21 - poronienie 7tc
06.21 - poronienie ~9tc - T22
pauza do 01.2022
03.22 - (25.03. - II kreski -> 14.04. - CRL 0,8 cm ❤, YS 0,4 cm -> 28.04. - CRL 2,22 cm -> 06.05. - CRL 4,1 cm -> 16.05. - CRL 5,73, FHR 156 -> 15.06. - 147 g. -> 24.06. - 235 g. -> 13.07. - 344 g. -> 1.08. - 522 g. chłopca -> 14.09. - 1278 g. -> 05.10. - 1761 g. -> 30.11. - 3550 g.)
PAI-1 4G homo i MTHFR 1298A>C hetero
Kariotypy ok
Siła🔹️Spokój🔹️Miłość
Bądź dumny z tego co robisz, zwłaszcza, jeśli nikt inny tego nie docenia. -
Annie, biorę podstawowo 400.
LawendowePole, zaczęłam borowinę stosować na domniemaną niedrożność, na wszelki wypadek przed hyfosy
do tego rozgrzane plastry dogrzewają macicę, no i fitoestrogeny dokoksowują jajniki 😁
https://www.rp.pl/Zdrowie-/190719315-Borowina-wspomoze-starania-o-potomstwo.html
Tylko nie można stosować przy endometriozie.
Ja używam jednorazowo dwa plastry, jeden na podbrzusze, a drugi na plecy w okolicy lędźwiowej. Plastry podgrzewam w garnku, układam na ciele, owijam się folią spożywczą, ręcznikiem i kocem i tak leżę godzinę jak naleśnik 🤣
lawendowePole lubi tę wiadomość
Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56

Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54

👩❤️💋👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023
😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6% -
Kurcze, dziewczyny - wspolczuje Wam takich snów. Człowiek jest wtedy taki rozbity, zdezorientowany 😔
Sasanko - zobaczymy za parę dni. Aczkolwiek dzisiaj mnie brzuch bolal już jak na okres. Złość nie przeszła, chociaz wczoraj wyplakalam się mężowi, ze wszędzie ciaze, a dziś chrzciny i będę tylko patrzeć jak on trzyma dziecko na rękach (ojciec chrzestny). Ale jakos potem bylo mi lzej po tej rozmowie. Chociaz tyle.
Red - zatem przykro mi, że coś pokrecilam, ale jeszcze piłka w grze. Trzymam kciuki!!!Hashimoto + GB.
Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
Nadciśnienie, arytmia, hipoglikemia reaktywna.
Atrofia endometrium.
_______________________________________________
Po ponad 2 latach starań:
Moja mała wojowniczka 💜
22.02.2022 (36+2)
_______________________________________________
Druga dzielna dziewczynka ❤️
29.11.2023 (38+4)
_______________________________________________
Nasz aniołeczek 👼
20.07.2024 💔 (18+1) -
Jeśli mogę coś podpowiedziec, to kolejny game changer w kwestii włosów to równowaga PEH ( proteiny, humektanty i emolienty), ja polecam dwa dobre filmiki na you tubie tłumaczące o co chodzi.Tutaj link do pierwszej części https://youtu.be/jC74a7DDoaQSimons_cat wrote:Dziewczyny, przykro mi z powodu wszystkich 🙈🙉🙊
Madziandzia, ja wciąż się jaram Twoimi krechami 🙆💖
A w ogóle zakupiłam wcierki do włosów i wcieramy dzielnie co drugi dzień 😁 zaprzyjaźniam się z metodą OMO i jestem dzisiaj po pierwszym olejowaniu 😁 zobaczymy co to będzie 🙂 muszę jeszcze kupić jakieś tabsy do łykania
Co prawda są przeznaczone dla kreconowlosych,ale przydaje się tak samo przy prostych, tak więc polecam. Pomaga przeanalizować czego włosom brakuje, a czego mają w nadmiarze, no i pomaga zanalizować skład kosmetyków. Czym zmywasz olej z włosów? Bo najlepsze są odzywki wcale nie szampony z SLSem😁.
Noelle, Simons_cat, Ayayanee lubią tę wiadomość
<a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/9ewndzu5vo5916ip.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a> -
Ja ostatnio zakochałam się w szamponach w kostce. Ubóstwiam i mam wrażenie, że włosy dłużej lepiej wyglądają. Nawet ciut mniej się puszą

A ja jestem z tych co to baran na głowie przy najmniejszej wilgoci. Ogólnie mam włosy wysokoporowate. Mogłabym na nie wylać pół butelki olejku a i tak by to wciągnęły
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 października 2020, 05:47
Madziandzia
Starania o pierwszą dzidzię od 10.2018
Hashimoto, IO, jajowody drożne, owulacje są
Mąż - żpn II stopień, morfologia 0%, DFI 13,12 , HDS 26,24 , MAR prawidłowy, HBA 82,5%
22.10.2020 II, beta 197
24.10.2020 beta 550
06.11.2020 mamy 3 mm i ❤
17.12.2020 6,2 cm człowieka 😍
11.02.2021 340 g zdrowej dziewuszki 💗
23.04.2021 1709 g szczęścia 🥰
02.06.2021 3100 g wiercipięty 😍
22.06.2021 3450 g uparciucha 💪🏻
27.06.2021 jednak 3600 g 😅
05.07.2021 18:35 Łucja ❤ 56 cm, 3160g, 10/10 🥰

-
nick nieaktualnyRed555 wrote:Robiłam dzisiaj test i nic nawet cienia... Także listopadzie obyś był bardziej łaskawy..
A który dziś dpo? Dołącz do naszego listopadowego teamu zachodzenie w ciążę
. Poród w lato fajna sprawa, bo można od razu z dzieckiem na spacery chodzić 😉
Magdalena, powtarzasz dziś betę czy już odpuszczasz?
Dziś powtórka BADANIA nasienia i aż boję się wyniku
. Miłego dnia dziewczyny
-
Cześć dziewczyny.
Ja dziś siedzę pierwszy dzień w pracy po urlopie. Cały urlop przechorowałam - ale już sie czuję dobrze.
Do tej pory cieszyłam się moim "stanem".
Dziś mam umówioną już od kilku tyg wizytę u gina.
Nie wiem co ja mam za pecha. Boję sie strasznie bo rano jak poszłam na siusiu to co zobaczyłam na papierze to lekko brązowe plamienie.
Tak strasznie się boję, że to może być zwiastunem czegoś nie fajnego. Tak bardzo się cieszyłam.
Nie chcę znów przeżywać straty. Siedzę w pracy jak na szpikalkach i tylko czekam na tą wizytę.

-
Makino wrote:A który dziś dpo? Dołącz do naszego listopadowego teamu zachodzenie w ciążę
. Poród w lato fajna sprawa, bo można od razu z dzieckiem na spacery chodzić 😉
Magdalena, powtarzasz dziś betę czy już odpuszczasz?
Dziś powtórka BADANIA nasienia i aż boję się wyniku
. Miłego dnia dziewczyny 
Powodzenia, oby wyniki się poprawiły. Oczywiście daj znać jak będziecie już wiedzieć. Jaki mieliście problem z nasieniem? -
@Red555: Przykro mi. Ja również liczę na listopad.
@Makino: Kciuki za wyniki ✊.
@siuger: Brązowe plamienie nie musi oznaczać czegoś złego, bo to nie żywa krew. Ale dobrze, że masz dzisiaj wizytę to lekarz to oceni. Kciuki, aby wszystko było ok ✊.
02.12.2022 17:32, 40+2, 3540 g., 55 cm
Tadziu z Nami ❤
01.20 - start starań
05.20, 09.20 - cb
01.21 - poronienie 7tc
06.21 - poronienie ~9tc - T22
pauza do 01.2022
03.22 - (25.03. - II kreski -> 14.04. - CRL 0,8 cm ❤, YS 0,4 cm -> 28.04. - CRL 2,22 cm -> 06.05. - CRL 4,1 cm -> 16.05. - CRL 5,73, FHR 156 -> 15.06. - 147 g. -> 24.06. - 235 g. -> 13.07. - 344 g. -> 1.08. - 522 g. chłopca -> 14.09. - 1278 g. -> 05.10. - 1761 g. -> 30.11. - 3550 g.)
PAI-1 4G homo i MTHFR 1298A>C hetero
Kariotypy ok
Siła🔹️Spokój🔹️Miłość
Bądź dumny z tego co robisz, zwłaszcza, jeśli nikt inny tego nie docenia. -
siuger. Kciuki za wizytę. Plamienie często się zdarza i nie musi świadczyć o niczym złym, ale oczywiście trzeba to skonsultować. Daj znać.
Makino. Oby wyniki się poprawiły 🙂
Ja też mam dziś wizytę. Powtórka NIFTY. Trzecie podejście. Mam nadzieję, że w końcu czegoś się dowiem.

💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Siuger kciuki za wizytę, będzie dobrze 😘
Makino ogromne kciuki za wyniki, dobrze pamiętam, że też mieliscie fragmentację do poprawy?
Annie1981 mam nadzieję, że tym zrobią zrobią i przestaną Cię męczyć ✊
Ja dzisiaj zbadałam progesteron, jutro będą wyniki. Mam nadzieję, że będzie więcej niż ostatnio.
Annie1981 lubi tę wiadomość
-
Annie, jednak powtarzają Ci NIFTY? A nie mieli Ci oddawać kasy? No to kciukasy ✊✊.

02.12.2022 17:32, 40+2, 3540 g., 55 cm
Tadziu z Nami ❤
01.20 - start starań
05.20, 09.20 - cb
01.21 - poronienie 7tc
06.21 - poronienie ~9tc - T22
pauza do 01.2022
03.22 - (25.03. - II kreski -> 14.04. - CRL 0,8 cm ❤, YS 0,4 cm -> 28.04. - CRL 2,22 cm -> 06.05. - CRL 4,1 cm -> 16.05. - CRL 5,73, FHR 156 -> 15.06. - 147 g. -> 24.06. - 235 g. -> 13.07. - 344 g. -> 1.08. - 522 g. chłopca -> 14.09. - 1278 g. -> 05.10. - 1761 g. -> 30.11. - 3550 g.)
PAI-1 4G homo i MTHFR 1298A>C hetero
Kariotypy ok
Siła🔹️Spokój🔹️Miłość
Bądź dumny z tego co robisz, zwłaszcza, jeśli nikt inny tego nie docenia. -
Tak, oddali kasę. Będę robić w innym laboratorium. Tamto badanie się nazywało Harmony, a teraz będzie IONA, mają trochę inną specyfikację techniczną. To drugie badanie jest bardziej czułe, więc liczę, że tym razem się uda 🙏lawendowePole wrote:Annie, jednak powtarzają Ci NIFTY? A nie mieli Ci oddawać kasy? No to kciukasy ✊✊.
lawendowePole lubi tę wiadomość


💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Kochana ja też plamiłam. Raz pobiegłam na USG o 8:00 bo jak wstałam to wyleciało ze mnie coś brunatno-rdzawego. Wszytko było ok, mimo, że już się bałam usłyszeć najgorszego. Nawet nie było widać źródła krwawienia. W ciągu ostatnich 2 tygodni miałam 4x takie epizody. Jednorazowe różowe plamienie, które potem się zamieniało w brązowe i po kilku godzinach mijało. Dr twierdzi, dr jak macica się rozciąga to pod kosmówką tworzą się takie mikro przestrzenie, do których napływa krew. No i ona potem znajduje ujście, stąd plamienia. Wszytko będzie dobrze ✊😘siuger wrote:Cześć dziewczyny.
Ja dziś siedzę pierwszy dzień w pracy po urlopie. Cały urlop przechorowałam - ale już sie czuję dobrze.
Do tej pory cieszyłam się moim "stanem".
Dziś mam umówioną już od kilku tyg wizytę u gina.
Nie wiem co ja mam za pecha. Boję sie strasznie bo rano jak poszłam na siusiu to co zobaczyłam na papierze to lekko brązowe plamienie.
Tak strasznie się boję, że to może być zwiastunem czegoś nie fajnego. Tak bardzo się cieszyłam.
Nie chcę znów przeżywać straty. Siedzę w pracy jak na szpikalkach i tylko czekam na tą wizytę.
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Ja peh nie ogarniam. Moje włosy są oporne na wszystko 🤷🏻♀️ Strasznie się strączkują, a jak dam więcej protein czy humektantów to są suche albo się puszą. Do tego jest ich mało i są bardzo cienkie, jak u dziecka. Nienawidzę krótkich czy półdługich włosów, ale coraz częściej mam ochotę się ich pozbyć...Natalia_L wrote:Jeśli mogę coś podpowiedziec, to kolejny game changer w kwestii włosów to równowaga PEH ( proteiny, humektanty i emolienty), ja polecam dwa dobre filmiki na you tubie tłumaczące o co chodzi.Tutaj link do pierwszej części https://youtu.be/jC74a7DDoaQ
Co prawda są przeznaczone dla kreconowlosych,ale przydaje się tak samo przy prostych, tak więc polecam. Pomaga przeanalizować czego włosom brakuje, a czego mają w nadmiarze, no i pomaga zanalizować skład kosmetyków. Czym zmywasz olej z włosów? Bo najlepsze są odzywki wcale nie szampony z SLSem😁.
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Dzisiaj chyba 13dpo mniej więcej więc już powinjo być coś widoczne w razie W... Zwraz poszukam tego watkuMakino wrote:A który dziś dpo? Dołącz do naszego listopadowego teamu zachodzenie w ciążę
. Poród w lato fajna sprawa, bo można od razu z dzieckiem na spacery chodzić 😉
Magdalena, powtarzasz dziś betę czy już odpuszczasz?
Dziś powtórka BADANIA nasienia i aż boję się wyniku
. Miłego dnia dziewczyny 
-
Makino odpuszczam za radą dziewczyn. Czekam grzecznie i spokojnie (że tak sobie zażartuję) na wizytę 4.11 o 15:30 czy tam 40. Właśnie wypisałam wniosek urlopowy na ten dzień, żeby nie musieć wybiegać w trakcie pracy i na spokojnie odpocząć przed wizytą w domu.
lawendowePole, Suszarka, Annie1981, Simons_cat lubią tę wiadomość
Madziandzia
Starania o pierwszą dzidzię od 10.2018
Hashimoto, IO, jajowody drożne, owulacje są
Mąż - żpn II stopień, morfologia 0%, DFI 13,12 , HDS 26,24 , MAR prawidłowy, HBA 82,5%
22.10.2020 II, beta 197
24.10.2020 beta 550
06.11.2020 mamy 3 mm i ❤
17.12.2020 6,2 cm człowieka 😍
11.02.2021 340 g zdrowej dziewuszki 💗
23.04.2021 1709 g szczęścia 🥰
02.06.2021 3100 g wiercipięty 😍
22.06.2021 3450 g uparciucha 💪🏻
27.06.2021 jednak 3600 g 😅
05.07.2021 18:35 Łucja ❤ 56 cm, 3160g, 10/10 🥰

-
Nie jestem najlepszym przykładem (stopka pokazuje jak się to zakończyło), ale w obu cyklach, w których zaskoczyło, miałam meeega bóle okresowe kilka dni przed terminem @, a dwa dni po małpie beta miała bardzo niskie wartości, więc najpewniej tego 12 czy 13 dnia po owu nie wyszłoby nic na teście.Red555 wrote:Dzisiaj chyba 13dpo mniej więcej więc już powinjo być coś widoczne w razie W... Zwraz poszukam tego watku

Przy ostatnim biochemie nawet się żaliłam na forum, że mam wszystkie objawy @, a okresu ni ma. Jak zrobiłam test za radą jednej z forumowiczek to byłam w szoku, że wyszły dwie kreski. Jak to się skończyło wiadomo, ale objawy okresowe nie muszą oznaczać małpy.
Ja właśnie na fb zobaczyłam zdjęcie żony znajomego w dobrze widocznej ciąży. Niby podejrzewałam taki stan (bardzo krótkie zaręczyny, zaokrąglenie się tu i ówdzie), ze znajomym nie jesteśmy w żadnej bliskiej znajomości, jego żony nawet nie znam, więc się sama dziwię, że aż tak mnie to zabolało.
Rozumiem, że to, że ja mam problem z zajściem i utrzymaniem ciąży nie oznacza, że dookoła tych ciąż i dzieci nie będzie, ale same rozumiecie.
Boli, boli, boli 😢. Wrócił mi dół, który miałam cały zeszły tydzień i myślałam, że w końcu sobie poszedł.
02.12.2022 17:32, 40+2, 3540 g., 55 cm
Tadziu z Nami ❤
01.20 - start starań
05.20, 09.20 - cb
01.21 - poronienie 7tc
06.21 - poronienie ~9tc - T22
pauza do 01.2022
03.22 - (25.03. - II kreski -> 14.04. - CRL 0,8 cm ❤, YS 0,4 cm -> 28.04. - CRL 2,22 cm -> 06.05. - CRL 4,1 cm -> 16.05. - CRL 5,73, FHR 156 -> 15.06. - 147 g. -> 24.06. - 235 g. -> 13.07. - 344 g. -> 1.08. - 522 g. chłopca -> 14.09. - 1278 g. -> 05.10. - 1761 g. -> 30.11. - 3550 g.)
PAI-1 4G homo i MTHFR 1298A>C hetero
Kariotypy ok
Siła🔹️Spokój🔹️Miłość
Bądź dumny z tego co robisz, zwłaszcza, jeśli nikt inny tego nie docenia.









