W sierpniu bzyka sobie bączek 🐝🤰 , w kwietniu będzie już zajączek 🐰
-
WIADOMOŚĆ
-
Olcia1987 wrote:Ja żeby widzieć dobrze wynik to nie piję od 13 i koło 16/16:30 testuje. Wtedy jak ma wyjść to wychodzi idealnie 👌🏻
Olcia1987 lubi tę wiadomość
-
Schuyler wrote:Tak ja wiem. Ale ja nie jestem w stanie wytrzymać tyle bez wody… ale może spróbuję jutro znów… Ale z rana. Bo jak nie piję wody to momentalnie puchnę cala…
Oj znam ten ból nawet w nocy wypijam szklankę wody ale polecam w takiej sytuacji testy clearblue, robi się je po wstawaniu i nigdy mnie nie zawiodły nawet jak miałam owulację 9 dc 😅 a pink nic nie pokazał 😒 dodatkowo masz jasną sytuację czy jest owulacja czy nie albo czy się zbliża 😉
Insane my już się umówiliśmy na pierwszą wizytę na 20.09 i już czuję się lżej że to zrobiliśmy 😌 wiem że będę zaopiekowana i stworzymy odpowiedni plan działań a nie wróżenie z fusów co znowu poszło nie takWiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia, 18:23
Insane, Jeżowa, Nowa2024 lubią tę wiadomość
👩🏻 '96 - celiakia, niedoczynność tarczycy, PCOS, IO, mutacja PAI-1
Leki: Euthyrox 67,5 mg, Glucophage XR 500 mg, Ogestan
👦🏻 '97 - badania nasienia ✅
01.01.24 początek starań o pierwszego bąbla
22.02.24 cb
02.10.24 pierwsza wizyta w klinice
24.10.24 diagnoza PCOS i IO (luźne starania 🛫🇧🇷🇺🇾🇦🇷🛬)
🔜 04.02.25 początek stymulacji Rekovelle 🍀 -
Nitka96 wrote:Oj znam ten ból nawet w nocy wypijam szklankę wody ale polecam w takiej sytuacji testy clearblue, robi się je po wstawaniu i nigdy mnie nie zawiodły nawet jak miałam owulację 9 dc 😅 a pink nic nie pokazał 😒 dodatkowo masz jasną sytuację czy jest owulacja czy nie albo czy się zbliża 😉
Insane my już się umówiliśmy na pierwszą wizytę na 20.09 i już czuję się lżej że to zrobiliśmy 😌 wiem że będę zaopiekowana i stworzymy odpowiedni plan działań a nie wróżenie z fusów co znowu poszło nie tak
Teraz sikam nie rano tylko wieczorem,zobaczymy.12.12.2019- 4kg,54cm- zdrowa Izabela!
03.10.202💔 3480g,58cm,38tc Różyczka.👼😭
Mutacje hetero pai1 i mthfr1
Świat rozsypal się jak cienkie lustro. Na miliony kawałków a ja trwam.
Boże,dlaczego wymyśliłeś los człowieka który musi iść przez życie sam? Całkiem Sam. -
Nitka96 wrote:Oj znam ten ból nawet w nocy wypijam szklankę wody ale polecam w takiej sytuacji testy clearblue, robi się je po wstawaniu i nigdy mnie nie zawiodły nawet jak miałam owulację 9 dc 😅 a pink nic nie pokazał 😒 dodatkowo masz jasną sytuację czy jest owulacja czy nie albo czy się zbliża 😉
Insane my już się umówiliśmy na pierwszą wizytę na 20.09 i już czuję się lżej że to zrobiliśmy 😌 wiem że będę zaopiekowana i stworzymy odpowiedni plan działań a nie wróżenie z fusów co znowu poszło nie tak
No i super! Trzeba działać, nie ma co czekać. My idziemy 03.10, bo chciałam do konkretnej lekarki z polecenia. I zobaczymy…
Co do wody to ja też muszę ciągle pić. Łącznie z nocą.
40 tc 💔 -
Nitka96 wrote:Oj znam ten ból nawet w nocy wypijam szklankę wody ale polecam w takiej sytuacji testy clearblue, robi się je po wstawaniu i nigdy mnie nie zawiodły nawet jak miałam owulację 9 dc 😅 a pink nic nie pokazał 😒 dodatkowo masz jasną sytuację czy jest owulacja czy nie albo czy się zbliża 😉
Insane my już się umówiliśmy na pierwszą wizytę na 20.09 i już czuję się lżej że to zrobiliśmy 😌 wiem że będę zaopiekowana i stworzymy odpowiedni plan działań a nie wróżenie z fusów co znowu poszło nie tak
W dzień „stałej” buźki byłam u gina i potwierdził, że owulka jest tuż tuż pęcherzyk tego dnia miał 22 mm i już lekko się zapadał.
Jeśli chodzi o starania to od 8dc do 20dc co drugi dzień 😎 owu mialam 17-18 dc 🌸 -
Schuyler wrote:Tak ja wiem. Ale ja nie jestem w stanie wytrzymać tyle bez wody… ale może spróbuję jutro znów… Ale z rana. Bo jak nie piję wody to momentalnie puchnę cala…
Właśnie podobno z rana się nie powinno testować LH tylko hcg. Kiedyś tak mi gin pow i później położna też. Nie wiem jak to teraz ale jak patrzę na swoje testy (robię w dniach „pewniejszych” rano po wstaniu i właśnie po pracy) to poranny nigdy nie wychodzi a ten popołudniowy zawsze (5 cykli sprawdzam) -
Insane, podpisuje się w 100% pod tym co napisała Nowa. Komfort psychiczny o wiele większy jak się ma świadomość, że ktoś nami kieruje i wie gdzie szukać przyczyn, a jednocześnie działa i zwiększa szanse na ciążę. Przynajmniej u mnie tak było- diagnoza/ badania równolegle ze stymulacja, monitoringami. Oszczędność czasu, która wiadomo, że w naszym przypadku (kobiet) jest bardzo ważna.
U nas z mężem cykl ostatniej szansy, trzymajcie kochane kciuki.Chesterka1124, Nowa2024, Insane lubią tę wiadomość
♀️33 ♂️ 35 👩❤️👨 15cs naturalnych
KIR Bx (-2DS1, -2DS5, -3DS1)
IVF - 17🥚(❄️ 6🥚,❄️ 5 zarodkow)
10.2024 FET 5dn blastka 8dpt 💔
11.2024 FET 5dn blastka 8dpt 💔 -
Aksandra wrote:Insane, podpisuje się w 100% pod tym co napisała Nowa. Komfort psychiczny o wiele większy jak się ma świadomość, że ktoś nami kieruje i wie gdzie szukać przyczyn, a jednocześnie działa i zwiększa szanse na ciążę. Przynajmniej u mnie tak było- diagnoza/ badania równolegle ze stymulacja, monitoringami. Oszczędność czasu, która wiadomo, że w naszym przypadku (kobiet) jest bardzo ważna.
U nas z mężem cykl ostatniej szansy, trzymajcie kochane kciuki.
🤞🏻🤞🏻🤞🏻Aksandra lubi tę wiadomość
-
Aksandra trzymam kciuki, żeby ten cykl „ostatniej szansy” był tym trafionym! 🤞🤞🤞
Aksandra lubi tę wiadomość
🙎♀️29: wszystko ok, naturalne owulacje
01.2024 AMH 2,7
11.2024 AMH 1,87 (Diagnostyka)
12.2024 AMH 1,66 (Synevo)
Hormony ✅
Jajowody drożne ✅
💊metafolian, b-complex, wit D, Euthyrox25, NAC, koenzym Q10
👨28: 09.2023 morfologia 2%, 04.2024 morfologia 5%
💊Fertistim
🍼Starania od 06.2023
👨⚕️Klinika leczenia niepłodności od 01.2024
💔05.2024 ⏸️ (12 cs), CP, jajowód zachowany, laparoskopia
06.2024 1 IUI ❌ (aromek+ovitrelle)
10.2024 2 IUI ❌ (naturalny cykl)
—————————
Start IVF MZ
14.12.2024 wizyta kwalifikacyjna ✅ -
Ja niby nie oczekuje nic w tym cyklu ale jednak jest mi smutno 😢 dzisiaj trochę brzuch mnie bolał, chociaż wiem,, że to też nie jest pewny objaw...
Jutro wieczorem zrobię ankietę na nowy miesiąc. Macie jeszcze jakieś fajne tytuły? -
Aksandra kciuki zaciśnięte.💛
Chesterka to całkowicie normalne, że Ci smutnoAksandra lubi tę wiadomość
-
Jeżowa wrote:Aksandra kciuki zaciśnięte.💛
Chesterka to całkowicie normalne, że Ci smutno -
Chesterka1124 wrote:Nie lubię tak, chciałabym już mieć okruszka w sobie 😢
I jest to całkiem zrozumiałe…wiem co czujesz…te wielkie nadzieje przed okresem i przed testowaniem a potem jebs…zderzenie ze ścianą. Ja jutro w 9 dpo zaczynam testowanie, ale u mnie bardziej stres żeby to cp znowu nie była, bo kurcze cały czas jakiś tam dyskomfort czuję po tej prawej stronie od czasu spodziewanej owulki…ehh no już i tak nie mam na nic wpływuChesterka1124 lubi tę wiadomość
🙎♀️29: wszystko ok, naturalne owulacje
01.2024 AMH 2,7
11.2024 AMH 1,87 (Diagnostyka)
12.2024 AMH 1,66 (Synevo)
Hormony ✅
Jajowody drożne ✅
💊metafolian, b-complex, wit D, Euthyrox25, NAC, koenzym Q10
👨28: 09.2023 morfologia 2%, 04.2024 morfologia 5%
💊Fertistim
🍼Starania od 06.2023
👨⚕️Klinika leczenia niepłodności od 01.2024
💔05.2024 ⏸️ (12 cs), CP, jajowód zachowany, laparoskopia
06.2024 1 IUI ❌ (aromek+ovitrelle)
10.2024 2 IUI ❌ (naturalny cykl)
—————————
Start IVF MZ
14.12.2024 wizyta kwalifikacyjna ✅ -
Nowa2024 wrote:I jest to całkiem zrozumiałe…wiem co czujesz…te wielkie nadzieje przed okresem i przed testowaniem a potem jebs…zderzenie ze ścianą. Ja jutro w 9 dpo zaczynam testowanie, ale u mnie bardziej stres żeby to cp znowu nie była, bo kurcze cały czas jakiś tam dyskomfort czuję po tej prawej stronie od czasu spodziewanej owulki…ehh no już i tak nie mam na nic wpływu
Trzymam mocno kciuki za dwie kreski i kropka w dobrym miejscu 🍀
Chesterka, przytulam, bo znam ból rozczarowania bardzo dobrze… ale jeszcze za plecami i tak 🤞bo szanse ciągle są.
Aksandra czasami te cykle „ostatniej szansy” są przełomowe. Mój aktualny też traktuję trochę, jak ostatniej szansy, bo już ostatni przed kliniką.
Zostało mi 5 ostatnich tabletek Aromka i zamierzam je wybrać już bez żadnych monitoringów i tym bardziej zastrzyku. Będzie co będzie. Jutro pierwsza tabletka.Aksandra, Nowa2024, Chesterka1124 lubią tę wiadomość
40 tc 💔 -
Insane wrote:Trzymam mocno kciuki za dwie kreski i kropka w dobrym miejscu 🍀
Chesterka, przytulam, bo znam ból rozczarowania bardzo dobrze… ale jeszcze za plecami i tak 🤞bo szanse ciągle są.
Aksandra czasami te cykle „ostatniej szansy” są przełomowe. Mój aktualny też traktuję trochę, jak ostatniej szansy, bo już ostatni przed kliniką.
Zostało mi 5 ostatnich tabletek Aromka i zamierzam je wybrać już bez żadnych monitoringów i tym bardziej zastrzyku. Będzie co będzie. Jutro pierwsza tabletka.
Ja też w jednym cyklu brałam aromka mimo, że lekarz powiedział, żeby nie brać 🤣 potem trochę się zastanawiałam czy na pewno dobrze robię, ale stwierdziłam, że skoro wcześniej brałam i było ok to nic złego nie może się wydarzyć i tak też było 😉🙎♀️29: wszystko ok, naturalne owulacje
01.2024 AMH 2,7
11.2024 AMH 1,87 (Diagnostyka)
12.2024 AMH 1,66 (Synevo)
Hormony ✅
Jajowody drożne ✅
💊metafolian, b-complex, wit D, Euthyrox25, NAC, koenzym Q10
👨28: 09.2023 morfologia 2%, 04.2024 morfologia 5%
💊Fertistim
🍼Starania od 06.2023
👨⚕️Klinika leczenia niepłodności od 01.2024
💔05.2024 ⏸️ (12 cs), CP, jajowód zachowany, laparoskopia
06.2024 1 IUI ❌ (aromek+ovitrelle)
10.2024 2 IUI ❌ (naturalny cykl)
—————————
Start IVF MZ
14.12.2024 wizyta kwalifikacyjna ✅ -
Przytulam Was mocno kochane 🫂 idę spać, jutro pakuję się dalej więc będę miała zajętą głowę 🤞
Nowa 🤞 za testowanie, w szczególności żeby było w dobrym miejscu 🤞Insane, Paszurka, Nowa2024 lubią tę wiadomość
-
Nowa2024 wrote:Ja też w jednym cyklu brałam aromka mimo, że lekarz powiedział, żeby nie brać 🤣 potem trochę się zastanawiałam czy na pewno dobrze robię, ale stwierdziłam, że skoro wcześniej brałam i było ok to nic złego nie może się wydarzyć i tak też było 😉
Pewnie że tak. Jak się już brało i zna się reakcję swojego organizmu to można czasami wziąć w ciemno. Czytałam maaaasę historii, gdzie nawet ginekolog robi ze dwa cykle pod monitoringiem i jak nie dochodzi do hiperstymulacji, ani innych dziwnych reakcji, to każe potem nawet x cykli brać „w ciemno”, bo monitoringi to dodatkowy stres. Więc tym bardziej wiem, że nic się nie wydarzy. Na cud też raczej nie liczę, ale zawsze ten cień nadziei jest 😁40 tc 💔 -
Chesterka1124 wrote:Nie lubię tak, chciałabym już mieć okruszka w sobie 😢
Przytulam 🫂🫂
Nowa2024 wrote:I jest to całkiem zrozumiałe…wiem co czujesz…te wielkie nadzieje przed okresem i przed testowaniem a potem jebs…zderzenie ze ścianą. Ja jutro w 9 dpo zaczynam testowanie, ale u mnie bardziej stres żeby to cp znowu nie była, bo kurcze cały czas jakiś tam dyskomfort czuję po tej prawej stronie od czasu spodziewanej owulki…ehh no już i tak nie mam na nic wpływu
🤞🏻🤞🏻🤞🏻💪🏻💪🏻💪🏻 🙏🏻
-
xSmerfetkax wrote:U mnie dzisiaj od rana nerwowo, na papierze brązowe plamienie/nitki, jestem dzisiaj 6dpo…