X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie ❄️W styczniu marzenia się spełniają i wszystkie ⏸️ wysikają!😁
Odpowiedz

❄️W styczniu marzenia się spełniają i wszystkie ⏸️ wysikają!😁

Oceń ten wątek:
  • Podrożniczka Autorytet
    Postów: 441 765

    Wysłany: 8 stycznia, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Saferka wrote:
    No u mnie ten okres mógłby już przyjść, bo mi organizm szaleje. Godzinę temu miałam takie uderzenie gorąca, że zmierzyłam z ciekawości temperaturę i 37,82, teraz znów mi zimno. Wkurwa mam totalnego, cycki bolą i jeszcze mam jakiś śluz z grudkami jakby endometrium no dramat. Jeszcze zaraz idę do pracy 🤣

    Kiedyś jak miałam bolesne okresy to miałam takie odczucie, że mi temperatura się podwyższa zaraz przed 🐒 i na samym początku. Nie wiem co to może oznaczać. A Ty masz bolesne?

    Saferka lubi tę wiadomość

    👩🏻35 lat
    👧🏻2021 (16 cs)
    starania o rodzeństwo od 02.2024

    12.2024 - ciąża biochemiczna

    30.01.2025 13 dpo⏸️🥹
    01.02. beta HCG 383 ❤️
    03.02. beta HCG 775 ❤️
    05.02. beta HCG 1751 ❤️

    28.02. wizyta serduszkowa 🥰 - jest ❤️

    preg.png
  • Saferka Autorytet
    Postów: 482 987

    Wysłany: 8 stycznia, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Podrożniczka wrote:
    Kiedyś jak miałam bolesne okresy to miałam takie odczucie, że mi temperatura się podwyższa zaraz przed 🐒 i na samym początku. Nie wiem co to może oznaczać. A Ty masz bolesne?
    Przez przypadek polubiłam. No właśnie w poprzednim cyklu to leżałam pół godziny, bo nie mogłam dojść do siebie…

    Podrożniczka lubi tę wiadomość

    Starania o pierwsze bobo 2024r. 🍀
    👩🏽27 :
    ✅ Wszystko w normie, AMH - 2,44 (12/2024), 2,44 (06/2025)

    🧔🏽‍♂️30 :
    morfo - 0% ❌( 12/2024), -> 2% (04/2025)
    HBA - 86%,
    ruch postępowy - 40,1 %

    🍀06/2025 ➡️ kwalifikacja IVF ✅🍀
    📅 16.07 Transfer - 4.1.1. Beta <0,2
    Na zimowisku ❄️❄️❄️

    Not all miracles are loud. Some grow in silence. 🌿💛
  • Insane Autorytet
    Postów: 2084 3690

    Wysłany: 8 stycznia, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nitka96 wrote:
    Beta 44, progesteron 9,8… wszystko spada, czekam pod gabinetem.

    🤞

    40 tc 💔
    ________
    Walczymy o naszą tęczę 🌈
    AMH 6,05
    📅25.01 start stymulacji do in vitro
    💉Menopur 75 j.m., Rekovelle 6 j.m., Orgalutran
    📅 11.02 transfer 🥰 Zostań z nami Maluszku ❤️
    19.02 beta 77,400 mIU/ml, progesteron 152,00 ng/ml
    21.02 beta 169,000 mIU/ml (przyrost 119%)
    28.02 beta 3207,000 mIU/ml, progesteron 183 ng/ml
    11.03 mamy serduszko 🥹


    preg.png
  • siesiepy Autorytet
    Postów: 8368 16586

    Wysłany: 8 stycznia, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Saferka wrote:
    W staraniach o dziecko żadne położenie nie jest tym dobrym…W każdej sytuacji człowiek będzie się doszukiwał czegoś i niepokoił czymś. Ja jak i inne kobiety, które ani razu nie zaszły w ciążę martwią się tym czy się uda. Za to kobiety, które przeszły cb martwią się czy im się uda a w sytuacji kiedy tak się dzieje martwią się tym czy to kolejna cb.
    Niestety… Trzymam kciuki za nas wszystkie i każdej z nas się uda!🍀
    Saferka, tak naprawdę można uznać że od sierpnia macie pewność że trafiliście w owulację. Więc poniekąd pół roku wychodzi starań. To naprawdę może być za wcześnie na to żeby zaskoczyć.
    Powiem ci trochę o tym z różnych perspektyw.

    Bez zabezpieczenia wspolzylismy od 2019 roku. Nic nie zaskoczyło. Od 07.2022 z dokladnym wyliczaniem płodnych. Do czerwca 2024 nic nie zaskoczyło, więc rozumiem frustrację tym, że nie wiesz czy zalapujesz (więc nawet nie wiesz czy masz problem z donoszeniem), ale według mnie na nią jest za wcześnie. Musisz sobie dać stety - niestety ten rok czasu aby zacząć się tym martwić na serio.

    Powiem ci, że hmm... To że po dwóch latach załapałam, nic mi nie dało poza tym że rozwaliło psychikę, hormony na kilka miesięcy, straciło czas a dodatkowo mogło przynieść zapalenie endometrium. To, że załapałam jeden jedyny raz na 2,5 roku nie daje mi żadnej wiedzy na temat tego czy jestem w stanie załapać, bo umówmy się, ten wynik jest żaden. No i fakt że nie donosilam też nie pomaga. Zamiast cieszyć się tym, że jestem zdolna do ciąży, to martwię się tym, jakie konsekwencje ona ze sobą przyniosła i dlaczego.

    Przed ciążą byłam w stanie wyobrazić sobie z mężem życie we dwójkę. Po ciąży ani ja, ani on nie jesteśmy w stanie sobie tego wyobrazić a dziecka pragniemy jak cholera.

    Nie chcę żebyś zrozumiała mnie źle, ale to, że nie miałaś jeszcze żadnej cb, nie oznacza że coś jest nie tak. Po prostu nie trafiliście jeszcze w swój los. W aktualnym momencie, w jakim jesteś (to istotne!) wolałabym dłużej poczekać na ten jestem złoty strzał i mieć od razu zdrowa ciążę, niż zachodzić co dwa miesiące i mieć cb. :)

    Podrożniczka, Vergeet lubią tę wiadomość

    walka o pierwsze 🦕 od 7.2022, bez zabezpieczenia od 2019
    01.24 LEEP szyjki macicy (CINIII i HPV)
    07.24 puste jaja płodowe 💔💔
    9 x letrozol ❌

    30♀️34♂️
    ◾PCOS, mała tarczyca, arytmia, łuszczyca, APCA i Castle, hiperlipoproteinemia
    ◾KIR AA, PAI hetero, MTHFR C677 hetero
    ◾crossmatch 25,3%
    ◾MSOME: 0% + 1%

    03.25 IMSI 💉13MII →1❄️ 5BB
    04.25 FET beta 10dpt <0,1
    05.25 IMSI + FertileChip💉14MII→1❄️ 3AB

    🌈naturals po scratchingu: accofil, neoparin, acard, encorton, luteina → został neoparin 0,6
    preg.png
  • Tarisal Autorytet
    Postów: 392 665

    Wysłany: 8 stycznia, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Saferka wrote:
    No u mnie ten okres mógłby już przyjść, bo mi organizm szaleje. Godzinę temu miałam takie uderzenie gorąca, że zmierzyłam z ciekawości temperaturę i 37,82, teraz znów mi zimno. Wkurwa mam totalnego, cycki bolą i jeszcze mam jakiś śluz z grudkami jakby endometrium no dramat. Jeszcze zaraz idę do pracy 🤣
    Mam tak jak ma być 🦍 stulecia wtedy to 3 dni z życia wycięte, oby Cie to ominęło i teraz była najgorsza faza malpiszona
    @Nitka 🫂

    👱‍♀️43
    Niedoczynność tarczycy, Hashimoto
    Wyleczony Helicobacter pylori, refluks, alergia, astma
    Endometrioza wyciszona
    Nieregularne cykle
    • pierwsza ciąża po 4 latach starań, stracona w 12tyg., serduszko przestało bić 10-11 tydzień 💔
    •2024 dwie ciążę biochemiczne kwiecień i wrzesień
    👨‍🦰 46
    •nadciśnienie ustabilizowane
    •cukrzyca ustabilizowana siofor
  • PaulinKA Autorytet
    Postów: 2490 6136

    Wysłany: 8 stycznia, 13:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja, Siesiepy ,jednak myślę, że jeśli ktokolwiek ma podejrzenia że coś jest nie tak- to nie ma co czekać roku, aby się zacząć martwić.

    Jestem tego świetnym przykładem niestety, bo przed staraniami na rutynowej wizycie gin potwierdził owu, wszystko git.

    Potem przyplątał się covid półpasiec, sporo jakiś chorób pobocznych, cykle się rozwaliły. Po pół roku stwierdziłam że nie chcę czekać i zacznę się diagnozować. Lekarzowi powiedziałam, że staramy się ponad rok :D

    I co, brak owulacji, LUF i to wszystko co jest w stopce. Jestem na 4 stymulacji i mam wrażenie że przynajmniej idę do przodu, a czekając przepisowy rok, dopiero rozpoczynałabym diagnozy. Myślę, że czekanie rok niewiele by zmieniło, bo miałam trochę niedoborów, ustabilizowałam trochę rzeczy przez ten czas.

    Ok, może i miałabym mniej stresu starając się 'na luzie', bez testów, kalendarza itd, ale jednak jestem wdzięczna za ten glos w głowie, który zaczął szeptać żeby się jednak zbadać....

    Podrożniczka lubi tę wiadomość

    ⏳️01.2024
    🚺LUF, niedoczynność tarczycy, Hashi, endometrioza, adenomioza, NK, hipoglikemia reaktywna, IO, KIR
    🚹: morfo 4%; ruch a+b- 40%, koncentracja 17mln/ml, , SDF-15%, IO, Hashi, niedoczynność tarczycy

    IVF 🙏
    💉23/10- punkcja-> 17 🥚pobrano, 13MII
    ❄️- ? - ⏳️
    "Zes*am się, a nie dam się."
  • Podrożniczka Autorytet
    Postów: 441 765

    Wysłany: 8 stycznia, 13:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Saferka wrote:
    Przez przypadek polubiłam. No właśnie w poprzednim cyklu to leżałam pół godziny, bo nie mogłam dojść do siebie…

    Chciałam klikać cytuj i tez kliknęłam polubienie…

    Nie wiem co z tymi bolesnymi okresami robić, bo ja jako nastolatka odbijałam się od drzwi do drzwi ginekologów i słyszałam tylko że taka natura i jak urodzę dziecko to bla bla bla. A potem albo stał sie cud, albo od zmiany diety i suplementacji mi prawie przeszło i to przed porodem, a teraz to mam tylko lekkie pobolewania w pierwszy dzień. Także niestety nie doradzę, ale wiem jedno, że bardzo bolesne okresy to nie jest normalne

    👩🏻35 lat
    👧🏻2021 (16 cs)
    starania o rodzeństwo od 02.2024

    12.2024 - ciąża biochemiczna

    30.01.2025 13 dpo⏸️🥹
    01.02. beta HCG 383 ❤️
    03.02. beta HCG 775 ❤️
    05.02. beta HCG 1751 ❤️

    28.02. wizyta serduszkowa 🥰 - jest ❤️

    preg.png
  • Kociara20996 Autorytet
    Postów: 1126 2112

    Wysłany: 8 stycznia, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej 🙋‍♀️

    Wracam po dłuższej nieobecności u mnie kolejny cykl bez owu 🫤 20 wizyta u ginekologa endokrynologa i liczę na jakieś działanie z moimi cyklami. Męża udało się namówić na badania nasienia zobaczymy czy u niego wszystko okej

    Gratuluję wszystkich ⏸️ 🥰 Tulę 🫂 za biel

    a_aandzela lubi tę wiadomość

    👩🏻96 🧔🏽‍♂️92
    F 2014👦🏼
    J 2016 👦🏽

    👩🏻•PCOS•Niedoczynność tarczycy
    AMH 16,90❌
    Tsh 3,94 ❌➡️ Tsh 1,240 ✅ Tsh 1,6 ft3 2,98 ft4 1,56 ✅
    Brak owulacji od 08.24❌
    Cytologia LBC 08.25 ✅

    04.25 ciąża biochemiczna 💔
    27.08 🩸 29.08 CLO 3-7 dc💊
    10.09 Monitoring 🔍🍀🤞Endo 10,5 mm 🥚21mm x 17,5mm 💉Ovitrelle
    21.09 6 DPO PROG 22,400ng/ml ESTRADIOL 521 pg/ml
    23.09 ⏸️ 8/9 DPO Kropusiu zostań z nami 🌈❤️ 14cs
    10DPO HCG 90,4 PROG 29,300 12DPO HCG 360 + 288,9% PROG 31 14DPO HCG 922 + 146,7% 17DPO HCG 3659 +150,7% PROG 23,100
    02.10 🫧 mamy pęcherzy 8,2 mm 🥰 niestety torbiel na lewym jajniku 3 cm
    07.10 jest mały miś 🐻 1,9mm
    16.10 miś 🐻 ma 1,03 cm z ❤️
    preg.png
  • siesiepy Autorytet
    Postów: 8368 16586

    Wysłany: 8 stycznia, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PaulinKA wrote:
    A ja, Siesiepy ,jednak myślę, że jeśli ktokolwiek ma podejrzenia że coś jest nie tak- to nie ma co czekać roku, aby się zacząć martwić.

    Jestem tego świetnym przykładem niestety, bo przed staraniami na rutynowej wizycie gin potwierdził owu, wszystko git.

    Potem przyplątał się covid półpasiec, sporo jakiś chorób pobocznych, cykle się rozwaliły. Po pół roku stwierdziłam że nie chcę czekać i zacznę się diagnozować. Lekarzowi powiedziałam, że staramy się ponad rok :D

    I co, brak owulacji, LUF i to wszystko co jest w stopce. Jestem na 4 stymulacji i mam wrażenie że przynajmniej idę do przodu, a czekając przepisowy rok, dopiero rozpoczynałabym diagnozy. Myślę, że czekanie rok niewiele by zmieniło, bo miałam trochę niedoborów, ustabilizowałam trochę rzeczy przez ten czas.

    Ok, może i miałabym mniej stresu starając się 'na luzie', bez testów, kalendarza itd, ale jednak jestem wdzięczna za ten glos w głowie, który zaczął szeptać żeby się jednak zbadać....
    Ale ja nie mówiłam nic o lekarzu i braku diagnozy , tylko o tym żeby nie martwić się tym, ze jeszcze nie ma ciąży biochemicznej ani nic nie załapało. 😁

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia, 13:24

    PaulinKA lubi tę wiadomość

    walka o pierwsze 🦕 od 7.2022, bez zabezpieczenia od 2019
    01.24 LEEP szyjki macicy (CINIII i HPV)
    07.24 puste jaja płodowe 💔💔
    9 x letrozol ❌

    30♀️34♂️
    ◾PCOS, mała tarczyca, arytmia, łuszczyca, APCA i Castle, hiperlipoproteinemia
    ◾KIR AA, PAI hetero, MTHFR C677 hetero
    ◾crossmatch 25,3%
    ◾MSOME: 0% + 1%

    03.25 IMSI 💉13MII →1❄️ 5BB
    04.25 FET beta 10dpt <0,1
    05.25 IMSI + FertileChip💉14MII→1❄️ 3AB

    🌈naturals po scratchingu: accofil, neoparin, acard, encorton, luteina → został neoparin 0,6
    preg.png
  • Tarisal Autorytet
    Postów: 392 665

    Wysłany: 8 stycznia, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Saferka a robiłaś usg pod kątem endometriozy? Przepraszam jeśli pisałaś I przegapiłam

    👱‍♀️43
    Niedoczynność tarczycy, Hashimoto
    Wyleczony Helicobacter pylori, refluks, alergia, astma
    Endometrioza wyciszona
    Nieregularne cykle
    • pierwsza ciąża po 4 latach starań, stracona w 12tyg., serduszko przestało bić 10-11 tydzień 💔
    •2024 dwie ciążę biochemiczne kwiecień i wrzesień
    👨‍🦰 46
    •nadciśnienie ustabilizowane
    •cukrzyca ustabilizowana siofor
  • kałamarnica 11 Autorytet
    Postów: 2234 5278

    Wysłany: 8 stycznia, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny ❤

    Niteczko, mam Cię w myślach i w sercu, daj znać po wizycie. 🤞

    Veerget - mnie tak oszukały owulaki w tym cyklu. Piękny pik i płodny śluz, a progesteron do bani, jak się okazało. Ja już tylko USG będę wierzyć, tym bardziej przy moim PCOS.

    Miłego dnia Wam życzę, ja dziś do 14:00 w pracy, a później muszę mojemu chorowitkowi zrobić obiad. ❤

    Vergeet lubi tę wiadomość

    👱‍♀️'91: PCOS, cykle bezowulacyjne, niedoczynność tarczycy, pokrzywka nawrotowa
    • AMH 5.04 ng/mL (01.25r.)✅
    • prog 7dpo 17.53 ng/mL ✅
    • ANA 1:100 ❌
    • MTHFR heterozygota
    • KIR haplotyp Bx✅
    • crossmatch 37.8% ❌ -> 31.9%

    👨'87
    - liczba 🪱 w ejakulacie: 490mln ✅
    - koncentracja 40mln/ml✅
    - ruch postępowy 62% ✅
    • HLAC 06, 15 - C2 ✅

    🐱 '18 Kitku

    • starania od: 08.2023r.
    • monitorowane od: 02.2024r. - brak owulacji
    • Lametta 7x owulacja ✅ ciąża ❌
    • HSG (01.25r.) - jajowody drożne ✅
    • immunosupresja: Encorton, Hydroxychloroquine, Accofil - 3 x cykle ❌brak ciąży
    10.25 histeroskopia: zapalenie endometrium

    PLAN:
    - 10-11.25 leczenie 💊
    - 12.25 IUI 🔜
    - 2026 IVF 🔜

    ✨I (don't) know (if) it's worth it.✨
  • PaulinKA Autorytet
    Postów: 2490 6136

    Wysłany: 8 stycznia, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    siesiepy wrote:
    Ale ja nie mówiłam nic o lekarzu i braku diagnozy i tylko o tym żeby nie martwić się tym przecinać że jeszcze nie ma ciąży biochemicznej ani nic nie załapało. 😁


    Czaję czaję, no ja się martwiłam jednak :D i dlatego poszłam do lekarza :D
    Ale wiem co masz na myśli, jest przecież ten statystyczny rok itd....

    W sumie sama nie wiem czy bardziej bym się martwiła cb czy brakiem ciąży, podejrzewam że i tym i tym i że jak zajdę w zdrową ciąże to się będę martwić a potem jak się maluszek urodzi, pójdzie do szkoły i tak do usranej śmierci ... :D szykuję się mentalnie do matcznynego 'martwienia się' ;p

    siesiepy lubi tę wiadomość

    ⏳️01.2024
    🚺LUF, niedoczynność tarczycy, Hashi, endometrioza, adenomioza, NK, hipoglikemia reaktywna, IO, KIR
    🚹: morfo 4%; ruch a+b- 40%, koncentracja 17mln/ml, , SDF-15%, IO, Hashi, niedoczynność tarczycy

    IVF 🙏
    💉23/10- punkcja-> 17 🥚pobrano, 13MII
    ❄️- ? - ⏳️
    "Zes*am się, a nie dam się."
  • Julia24 Autorytet
    Postów: 3710 7064

    Wysłany: 8 stycznia, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    siesiepy wrote:
    Saferka, tak naprawdę można uznać że od sierpnia macie pewność że trafiliście w owulację. Więc poniekąd pół roku wychodzi starań. To naprawdę może być za wcześnie na to żeby zaskoczyć.
    Powiem ci trochę o tym z różnych perspektyw.

    Bez zabezpieczenia wspolzylismy od 2019 roku. Nic nie zaskoczyło. Od 07.2022 z dokladnym wyliczaniem płodnych. Do czerwca 2024 nic nie zaskoczyło, więc rozumiem frustrację tym, że nie wiesz czy zalapujesz (więc nawet nie wiesz czy masz problem z donoszeniem), ale według mnie na nią jest za wcześnie. Musisz sobie dać stety - niestety ten rok czasu aby zacząć się tym martwić na serio.

    Powiem ci, że hmm... To że po dwóch latach załapałam, nic mi nie dało poza tym że rozwaliło psychikę, hormony na kilka miesięcy, straciło czas a dodatkowo mogło przynieść zapalenie endometrium. To, że załapałam jeden jedyny raz na 2,5 roku nie daje mi żadnej wiedzy na temat tego czy jestem w stanie załapać, bo umówmy się, ten wynik jest żaden. No i fakt że nie donosilam też nie pomaga. Zamiast cieszyć się tym, że jestem zdolna do ciąży, to martwię się tym, jakie konsekwencje ona ze sobą przyniosła i dlaczego.

    Przed ciążą byłam w stanie wyobrazić sobie z mężem życie we dwójkę. Po ciąży ani ja, ani on nie jesteśmy w stanie sobie tego wyobrazić a dziecka pragniemy jak cholera.

    Nie chcę żebyś zrozumiała mnie źle, ale to, że nie miałaś jeszcze żadnej cb, nie oznacza że coś jest nie tak. Po prostu nie trafiliście jeszcze w swój los. W aktualnym momencie, w jakim jesteś (to istotne!) wolałabym dłużej poczekać na ten jestem złoty strzał i mieć od razu zdrowa ciążę, niż zachodzić co dwa miesiące i mieć cb. :)

    @Siesiepy po mimo tego, że widać nieraz Twoją frustrację (co jest oczywiście naturalne i nieobce każdej z nas), to z Twoich postów czuję, że masz z partnerem bardzo dobrą relację. Że idziecie tą drogą razem, od testowania, przez badania po przeżywanie każdego cyklu. Niejedną relacje takie długie staranie by wykończyło. Cieszę się, że Wy jesteście razem silniejsi i wspólnie, zgodnie realizujecie plan powiększenia rodziny.
    Czuję, choć może mylnie, że nie lubisz, jak Ci się piszę o kciukach, o wierzę w powodzenie... Mam jednak nadzieję, że ta kwalifikacja, która czeka Was już za tydzień! Jednak pobudza te iskierki w sercu. Cieszę się, że do nas dołączyłaś, czekam na Twoją wizytę oraz plan działania! ✊🍀

    Co dla mnie osobiście jest piękne w IVF, to fakt, że każde dziecko tak poczęte ma 100% pewności, że było bardzo chciane i kochane jeszcze zanim pojawiło się w brzuchu matki.
    Czytałam Twój pamiętnik, cicho kibicując i myślę, że fajnie byłoby go jakoś zabezpieczyć. Nigdy nie wiadomo co stanie się z tą stroną, a myślę, że może kiedyś Twoje dzieciątko chciałoby poznać Twoją drogę i to, jak silną i waleczną ma mamę.

    PaulinKA, Vergeet, siesiepy lubią tę wiadomość

    03-04.25 2× IUI ❌️

    🧬 IVF: 07.25 Punkcja: 5🥚-> 3MII-> PICSI -> ❄️4.1.1, ❄️3.1.1., ❄️5.2.1
    ▶️ 08.25 Dienogest
    ⏩️ 20.10.25 FET na cyklu naturalnym ❄️4.1.1 🙏🍀 (Prolutex, Prograf, Acard, Accofill, Hydroxychloroquine, Encorton, Cyclogest, Besins, Duphaston, Scopolan, Spasmolina)

    💃 '95:
    ⚠️ Endometrioza III st., adenomioza rozproszona
    ❌ Prawy jajnik przyklejony do macicy, prawy jajowód niesprawny
    ❌ Brak KIR implantacyjnych, cytokiny 🚨, ANA +
    ➖️ Insulinooporność
    ✔️ Cykle reg., owulacja, hormony • jajowody drożne • wymaz MUCHa • brak pasożytów i HB
    ✔️ AMH 2,3→2,8 • kariotypy • histeroskopia + biopsja CD56 i CD138 • BMI w normie

    🕴️ '90:
    ➖️ Seminogram w dolnej granicy normy (morfologia 2-4%, słaba ruchliwość)
    ➖️ HBA 77%, Fragmentacja DNA 18%
    ✔️ Kariotypy, usg, podstawowe hormony

    ✨ Just because it's taking time, doesn't mean it's not happening. ✨
  • Podrożniczka Autorytet
    Postów: 441 765

    Wysłany: 8 stycznia, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PaulinKA wrote:
    A ja, Siesiepy ,jednak myślę, że jeśli ktokolwiek ma podejrzenia że coś jest nie tak- to nie ma co czekać roku, aby się zacząć martwić.

    Jestem tego świetnym przykładem niestety, bo przed staraniami na rutynowej wizycie gin potwierdził owu, wszystko git.

    Potem przyplątał się covid półpasiec, sporo jakiś chorób pobocznych, cykle się rozwaliły. Po pół roku stwierdziłam że nie chcę czekać i zacznę się diagnozować. Lekarzowi powiedziałam, że staramy się ponad rok :D

    I co, brak owulacji, LUF i to wszystko co jest w stopce. Jestem na 4 stymulacji i mam wrażenie że przynajmniej idę do przodu, a czekając przepisowy rok, dopiero rozpoczynałabym diagnozy. Myślę, że czekanie rok niewiele by zmieniło, bo miałam trochę niedoborów, ustabilizowałam trochę rzeczy przez ten czas.

    Ok, może i miałabym mniej stresu starając się 'na luzie', bez testów, kalendarza itd, ale jednak jestem wdzięczna za ten glos w głowie, który zaczął szeptać żeby się jednak zbadać....

    Myślę, że obie macie rację. A to dlatego, że każdy przypadek tak czy inaczej jest inny. Do tego dochodzi psycha i jeden wytrzyma dłużej i doczeka się w końcu nawet przypadkiem mimo dolegliwości, a drugi pójdzie od razu badać i odkryje te dolegliwości wcześniej i zacznie leczenie. Wydaje mi się, że na to wszystko nie ma reguły. Ja do tej pory nie wiem dlaczego czekałam tyle cykli na ciążę. Niby udało się po drożności, ale w badaniu jajowody drożne. Może to było moje placebo? Może miałam jakieś małe zapchanie i kontrast mi przepchał? A może jest gdzieś głęboko przyczyna i jej nie odkryłam, a w tamtym szczęśliwym cyklu po prostu zdarzył sie cud? 🤷‍♀️

    PaulinKA lubi tę wiadomość

    👩🏻35 lat
    👧🏻2021 (16 cs)
    starania o rodzeństwo od 02.2024

    12.2024 - ciąża biochemiczna

    30.01.2025 13 dpo⏸️🥹
    01.02. beta HCG 383 ❤️
    03.02. beta HCG 775 ❤️
    05.02. beta HCG 1751 ❤️

    28.02. wizyta serduszkowa 🥰 - jest ❤️

    preg.png
  • aszin Autorytet
    Postów: 6452 13674

    Wysłany: 8 stycznia, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PaulinKA wrote:
    Czaję czaję, no ja się martwiłam jednak :D i dlatego poszłam do lekarza :D
    Ale wiem co masz na myśli, jest przecież ten statystyczny rok itd....

    W sumie sama nie wiem czy bardziej bym się martwiła cb czy brakiem ciąży, podejrzewam że i tym i tym i że jak zajdę w zdrową ciąże to się będę martwić a potem jak się maluszek urodzi, pójdzie do szkoły i tak do usranej śmierci ... :D szykuję się mentalnie do matcznynego 'martwienia się' ;p
    To ja powiem inaczej - jak coś niepokoi, zawsze warto to sprawdzić i tez nie jestem za tym, żeby czekać z diagnostyką statystyczny rok. Ale - jeśli mamy potwierdzone owulacje i na pierwszy rzut oka nie widać żadnych nieprawidłowości - warto poczekać na ten szczęśliwy traf i nie nakręcać się niepotrzebnie 😊 Bo może rzeczywiście wtedy wpiszemy się w ten statystyczny rok starań. I podkreślam, jeśli podstawowe badania są w porządku 😁

    Podrożniczka, PaulinKA lubią tę wiadomość

    Starania od 2023r.
    03.24 💔

    ♀ Hashimoto, trombofilia wrodzona
    ♂ Oligoteratozoospermia
  • Podrożniczka Autorytet
    Postów: 441 765

    Wysłany: 8 stycznia, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tarisal wrote:
    @Saferka a robiłaś usg pod kątem endometriozy? Przepraszam jeśli pisałaś I przegapiłam

    Też mi to przeszło przez myśl, bo kiedyś gdzies o tym czytałam

    👩🏻35 lat
    👧🏻2021 (16 cs)
    starania o rodzeństwo od 02.2024

    12.2024 - ciąża biochemiczna

    30.01.2025 13 dpo⏸️🥹
    01.02. beta HCG 383 ❤️
    03.02. beta HCG 775 ❤️
    05.02. beta HCG 1751 ❤️

    28.02. wizyta serduszkowa 🥰 - jest ❤️

    preg.png
  • Saferka Autorytet
    Postów: 482 987

    Wysłany: 8 stycznia, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hmmm. Miałam robione normalne USG i ginekolog mówił, że wszystko jest ok. A do endometriozy jest jakieś inne, specjalne USG?

    Starania o pierwsze bobo 2024r. 🍀
    👩🏽27 :
    ✅ Wszystko w normie, AMH - 2,44 (12/2024), 2,44 (06/2025)

    🧔🏽‍♂️30 :
    morfo - 0% ❌( 12/2024), -> 2% (04/2025)
    HBA - 86%,
    ruch postępowy - 40,1 %

    🍀06/2025 ➡️ kwalifikacja IVF ✅🍀
    📅 16.07 Transfer - 4.1.1. Beta <0,2
    Na zimowisku ❄️❄️❄️

    Not all miracles are loud. Some grow in silence. 🌿💛
  • Julia24 Autorytet
    Postów: 3710 7064

    Wysłany: 8 stycznia, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Minia000 a jak u Ciebie? Nie odzywasz się coś długo. Udało się ogarnąć termin na drożność? Czy antybiotyki załatwiły tą bakterie, na którą się leczyłaś? Robiłaś już kontrolny wymaz?

    03-04.25 2× IUI ❌️

    🧬 IVF: 07.25 Punkcja: 5🥚-> 3MII-> PICSI -> ❄️4.1.1, ❄️3.1.1., ❄️5.2.1
    ▶️ 08.25 Dienogest
    ⏩️ 20.10.25 FET na cyklu naturalnym ❄️4.1.1 🙏🍀 (Prolutex, Prograf, Acard, Accofill, Hydroxychloroquine, Encorton, Cyclogest, Besins, Duphaston, Scopolan, Spasmolina)

    💃 '95:
    ⚠️ Endometrioza III st., adenomioza rozproszona
    ❌ Prawy jajnik przyklejony do macicy, prawy jajowód niesprawny
    ❌ Brak KIR implantacyjnych, cytokiny 🚨, ANA +
    ➖️ Insulinooporność
    ✔️ Cykle reg., owulacja, hormony • jajowody drożne • wymaz MUCHa • brak pasożytów i HB
    ✔️ AMH 2,3→2,8 • kariotypy • histeroskopia + biopsja CD56 i CD138 • BMI w normie

    🕴️ '90:
    ➖️ Seminogram w dolnej granicy normy (morfologia 2-4%, słaba ruchliwość)
    ➖️ HBA 77%, Fragmentacja DNA 18%
    ✔️ Kariotypy, usg, podstawowe hormony

    ✨ Just because it's taking time, doesn't mean it's not happening. ✨
  • aszin Autorytet
    Postów: 6452 13674

    Wysłany: 8 stycznia, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Saferka wrote:
    Hmmm. Miałam robione normalne USG i ginekolog mówił, że wszystko jest ok. A do endometriozy jest jakieś inne, specjalne USG?
    Z tego, co wiem, to tak i jest niewielu lekarzy, którzy się w tym specjalizują. Samo USG trwa duuuuzo dłużej niż to zwykle.

    Starania od 2023r.
    03.24 💔

    ♀ Hashimoto, trombofilia wrodzona
    ♂ Oligoteratozoospermia
  • Julia24 Autorytet
    Postów: 3710 7064

    Wysłany: 8 stycznia, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aszin wrote:
    Z tego, co wiem, to tak i jest niewielu lekarzy, którzy się w tym specjalizują. Samo USG trwa duuuuzo dłużej niż to zwykle.

    Z tego co się dowiedziałam najlepiej wybrać lekarza z listy Fundacji Pokonać Endometriozę:
    https://pokonacendometrioze.pl/

    03-04.25 2× IUI ❌️

    🧬 IVF: 07.25 Punkcja: 5🥚-> 3MII-> PICSI -> ❄️4.1.1, ❄️3.1.1., ❄️5.2.1
    ▶️ 08.25 Dienogest
    ⏩️ 20.10.25 FET na cyklu naturalnym ❄️4.1.1 🙏🍀 (Prolutex, Prograf, Acard, Accofill, Hydroxychloroquine, Encorton, Cyclogest, Besins, Duphaston, Scopolan, Spasmolina)

    💃 '95:
    ⚠️ Endometrioza III st., adenomioza rozproszona
    ❌ Prawy jajnik przyklejony do macicy, prawy jajowód niesprawny
    ❌ Brak KIR implantacyjnych, cytokiny 🚨, ANA +
    ➖️ Insulinooporność
    ✔️ Cykle reg., owulacja, hormony • jajowody drożne • wymaz MUCHa • brak pasożytów i HB
    ✔️ AMH 2,3→2,8 • kariotypy • histeroskopia + biopsja CD56 i CD138 • BMI w normie

    🕴️ '90:
    ➖️ Seminogram w dolnej granicy normy (morfologia 2-4%, słaba ruchliwość)
    ➖️ HBA 77%, Fragmentacja DNA 18%
    ✔️ Kariotypy, usg, podstawowe hormony

    ✨ Just because it's taking time, doesn't mean it's not happening. ✨
‹‹ 53 54 55 56 57 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Wybór dawczyni komórki jajowej – o czym warto pamiętać?

Odkryj kluczowe aspekty wyboru dawczyni komórki jajowej i dowiedz się wszystkiego o procedurze in vitro z wykorzystaniem komórki jajowej dawczyni lub nasienia dawcy. Jak to dokładnie działa? Gdzie i w jaki sposób można znaleźć odpowiednią dawczynię? Rozmawiamy z lek. med. Włodzimierz Sieg z Kliniki INVICTA, który opowiedział nam również o innowacyjnym narzędziu wykorzystującym algorytm machine learning (AI) do doboru fenotypowego pomiędzy biorcami a dawcą komórek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ