X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Walentynkowe Fasolki - lutowe testowanie 2018 :)
Odpowiedz

Walentynkowe Fasolki - lutowe testowanie 2018 :)

Oceń ten wątek:
  • reset Autorytet
    Postów: 7233 13043

    Wysłany: 12 lutego 2018, 18:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelcia wrote:
    Bozeee znowu mi wyszedł kwiatek na terenie gdzie ma być żłobek. Muszę mieć zgodę sąsiadów na podpiecie się do szamba. Bez kitu. Ciągle jakieś wały.

    Polewam wino!

    Frelcia, idź po podpisy z jakimś ciastem bądź innym Twoim dziełem - masz te zgody jak w banku!

    Ja jestem tak słaba, tak śpiąca i tak zmarznięta, że nawet na wino nie mam ochoty :(

    p.s. nie pytałam jak ostatecznie tarta Wam smakowała?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2018, 18:22

    relgmg7ymfbmxgyl.png


    * 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272 <3
    * listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
    * HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
    * PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero.
  • FraniowaMamula Ekspertka
    Postów: 129 89

    Wysłany: 12 lutego 2018, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izape_91 wrote:
    Zrób bobo ;) ja bym nie wytrzymała, chociaż rozumiem Twój lęk.

    Boje sie ze zobacze jeszcze większego bladziocha niż w sobote...
    Ale to nieuniknione... jutro sprobuje dostac gdzies bobo i nasikam...

    w oczekiwaniu na drugiego bąbelka... <3

    h84f2n0a15r1d7q0.png

    9cs...
    1.2018 Ciaza biochemiczna
  • nowa na dzielni Autorytet
    Postów: 3037 3840

    Wysłany: 12 lutego 2018, 18:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja sobie zrobiłam test 11 dpo, oczywiście negatyw :/ ja już nawet zapominam o teście w ciągu 5 minut czekania na wynik, taka jestem podekscytowana tym testowaniem :P zero nadziei na druga krechę. Zrobię, wychodzę z łazienki i przypominam sobie po 15 minutach. Ach, te emocje długodystansowej stateczki :P

    Izape_91, reset, Siwulec lubią tę wiadomość

    2019 początek - strata, 10 tc

    Lato 2019 - druga ciąża, tym razem wszystko ok, synek z nami ❤️❤️


    Obniżone AMH. Męski: Mała ilość, brak szybkiego ruchu postępowego | 2,5 r. starań
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lutego 2018, 18:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Resecik:( powoli to ja mam ochotę to wszystko pierdzielic i wyjechać do DE:/ jeszcze walczę oczywiście.

    Ja przed okresem jestem senna to może u Ciebie też to to? Ja zaraz gorąca kąpiel i chyba łóżko i książka.

    Melevis lubi tę wiadomość

  • reset Autorytet
    Postów: 7233 13043

    Wysłany: 12 lutego 2018, 18:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelcia wrote:
    Resecik:( powoli to ja mam ochotę to wszystko pierdzielic i wyjechać do DE:/ jeszcze walczę oczywiście.

    Ja przed okresem jestem senna to może u Ciebie też to to? Ja zaraz gorąca kąpiel i chyba łóżko i książka.

    Senność to mało powiedziane. Zasnęłam drugi dzień z rzędu na biurku! W ogóle czuję się strasznie rozbita... gdyby nie nauka, to pewnie bym spędzała popołudnia w łóżku, a tak to udaję, że się uczę ;)

    W Niemczech też mają głupią biurokrację - studiowałam tam jakiś czas to pamiętam co nie co.

    relgmg7ymfbmxgyl.png


    * 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272 <3
    * listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
    * HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
    * PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lutego 2018, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój Mąż kocha pracę w DE i marzy o tym...eheheh. te dorosłe dylematy.

    Może taka aura? Smog..szaro buro i ponuro.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lutego 2018, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Kochane za wsparcie.

    Łączę się w bólu dzisiejszego dnia z Wami Frelcia, Reset . Ryczalam dzisiaj mężowi w ramię i mówi do mnie, że albo angażujemy się na 100%, wszystkie badania, lekarze, wizyty itd. albo dajemy sobie spokój na pół roku i w tym czasie zajmujemy myśli czymś innym (czyt. w domyśle pracą i sportem). Nie umiem zdecydować się na opcję nr 2, a jednocześnie ciężko mi z opcją nr 1.

    Nowa ale się zdziwisz niedługo. ;-) btw. robicie jakieś badania w tym temacie?

  • Izape_91 Autorytet
    Postów: 5024 11636

    Wysłany: 12 lutego 2018, 18:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    FraniowaMamula wrote:
    Boje sie ze zobacze jeszcze większego bladziocha niż w sobote...
    Ale to nieuniknione... jutro sprobuje dostac gdzies bobo i nasikam...
    A kiedy powinna być @??? Ile jesteś dpo?

    Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️

    S3YWp2.png
    Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
    Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d

    On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2%
  • reset Autorytet
    Postów: 7233 13043

    Wysłany: 12 lutego 2018, 18:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelcia - męża trochę rozumiem, bo sama jakbym miała gdziekolwiek emigrować, to chyba najprędzej do DE. Jednak ten ład i porządek mi pasują :) Mimo, że pogodowo czy jedzeniowo to wolałabym Włochy albo Hiszpanię... Ale że ja generalnie na emigrację słabo się nadaję, do tego jednak nie czekają tam na polskich prawników to sobie zostanę w moim Krakowie :)

    Lamka - nie wiem, czy pomysł męża jest w 100% trafny... Bo takie zafiksowanie się na badaniach i wizytach i życie tylko tym może szybko wypalić, zwłaszcza gdyby badania nic konstruktywnego nie wnosiły. Co do odpuszczenia - mam przeczucie, że jednak by Ci się to nie udało... A na pewno nie w 100%. Po swoim przykładzie powiem tak: lepiej znosimy jako małżeństwo starania teraz tj. od grudnia do dziś, gdy poza badaniami itp. skupiamy się też na innych rzeczach (narty, nowa praca M., mój egzamin). Jakaś taka odskocznia od badań też jest potrzebna.

    relgmg7ymfbmxgyl.png


    * 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272 <3
    * listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
    * HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
    * PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero.
  • Kargo31 Autorytet
    Postów: 1738 1275

    Wysłany: 12 lutego 2018, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam Was :)

    Jeżowa beta cudowna!!!!!!

    Moje ja miałam pecherzyk 30mm i moj gin mowil,ze juz nie pęknie. I faktycznie tak było. Wchlonął się przy kolejnej @

    reset też robiłam tą tartę. Z granatem bo malin nie było w sklepie :P i jest przepyszna!!!! Masa trafia na stałe jako jedna z mas do urodzinowych tortów!!

    reset, Jeżowa lubią tę wiadomość

    *starania od marca 2017

    *iui x 3 - nieudane
    - I - 17.07.2020: 1 pęcherzyk,
    - II - 10.09.2020: 2 pęcherzyki,
    - III - 9.12.2020: 2 pęcherzyki.

    *I ivf - krótki protokół, 15 pecherzyków - 3 komórki - 2 zarodki:
    - I FET 27.08.2021 (57cs) - 3 dniowy Maluch
    11dpt- beta88,9, prog16,1
    13dpt- beta218,9, prog14,3
    19dpt -beta 2541, prog 16,6
    26dpt- ❤
    28.10.2021 poronienie zatrzymane (Aniołek 8tc-11tc)
    - II FET 13.01.2022 (59cs)- 6-dniowy Maluch 4ba
    6dpt- beta 0, prog 12,5
    11dpt -beta 0, prog 40,33

    *II ivf - dlugi protokół (7 komórek, 2 zarodki)
    - I FET - 3 Dniowy Maluch - beta 0
    - II FET 23.012023 - zarodek 4BB
    5dpt bladzioch
    7dpt negatyw
    10dpt beta 0
  • FraniowaMamula Ekspertka
    Postów: 129 89

    Wysłany: 12 lutego 2018, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izape_91 wrote:
    A kiedy powinna być @??? Ile jesteś dpo?

    Dzis 32 dc 4 dni spoznia mi sie okres. Test zrobiony dzien po byl bladziuni tak samo jak w styczniu gdzie byl biochem...

    w oczekiwaniu na drugiego bąbelka... <3

    h84f2n0a15r1d7q0.png

    9cs...
    1.2018 Ciaza biochemiczna
  • Izape_91 Autorytet
    Postów: 5024 11636

    Wysłany: 12 lutego 2018, 18:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lamka wrote:
    Dzięki Kochane za wsparcie.

    Łączę się w bólu dzisiejszego dnia z Wami Frelcia, Reset . Ryczalam dzisiaj mężowi w ramię i mówi do mnie, że albo angażujemy się na 100%, wszystkie badania, lekarze, wizyty itd. albo dajemy sobie spokój na pół roku i w tym czasie zajmujemy myśli czymś innym (czyt. w domyśle pracą i sportem). Nie umiem zdecydować się na opcję nr 2, a jednocześnie ciężko mi z opcją nr 1.

    Nowa ale się zdziwisz niedługo. ;-) btw. robicie jakieś badania w tym temacie?

    Nowa ja mam to samo z owulakami bo z ciążowymi to zawsze w napięciu czekam na jedną kreskę hehe :)

    Lamka ja mam takie same odczucia. Mam ochotę to wszystko rzucic wymazać z umysłu ale się nie da... No cholera się nie da. Chciałabym mieć to gdzieś... Ale nie potrafię. Ale w zasadzie to powoli zaczynam się odsuwać od tematu starań zajmując czymś głowę - sportem egzaminem a zaraz szyciem... Strasznie dużo myślę, staram się przekonać sama siebie że warto wrzucić na luz itd. ale zaraz zaraz, muszę iść do lekarza i zrobić jedno i drugie badanie. To raczej nie jest wrzucenie na luz... Niestety ale w naszych przypadkach nie da się wrzucić na luz bo to by oznaczało stracone cykle... I stracone pieniądze bo badania za jakiś czas znowu trzeba powtarzać. Dlatego idziemy dalej i pchamy ten wózek do przodu, po to by dowiedzieć się czegoś więcej, znaleźć problem i go usunąć albo zminimalizować. Ja tak szczerze powiedziawszy nie mam już zbytnich nadzieji przez tą morfologię. Ja wiem że jest szansa jedna na milion że jakiś pływak w 100 % sprawny akurat nawinie się na moje jajo, ale nie wiem czy doczekam tej opcji. Cel jest jeden : sprawdzić co się da i zrobić co się da. Reszta już jest poza naszymi możliwościami i naszym chceniem... Nie mamy na wszystko wpływu.

    Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️

    S3YWp2.png
    Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
    Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d

    On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2%
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lutego 2018, 18:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No mój Włochów nie cierpi bo ma uraz z pracy z nimi i delegacji. Ciągle tylko pijanstwo i szukanie panienek na telefon a z drugiej strony chwalenie się zdjęciami żon z dziećmi.

    Ehh od czwartku mam temp na wieczór powyżej 37,7 A nic poza tym mi nie jest.

  • reset Autorytet
    Postów: 7233 13043

    Wysłany: 12 lutego 2018, 18:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelcia wrote:
    Ehh od czwartku mam temp na wieczór powyżej 37,7 A nic poza tym mi nie jest.

    Już to wczoraj pisałam, ale weź może siknij raz jeszcze, co?

    relgmg7ymfbmxgyl.png


    * 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272 <3
    * listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
    * HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
    * PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero.
  • Izape_91 Autorytet
    Postów: 5024 11636

    Wysłany: 12 lutego 2018, 18:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    FraniowaMamula wrote:
    Dzis 32 dc 4 dni spoznia mi sie okres. Test zrobiony dzien po byl bladziuni tak samo jak w styczniu gdzie byl biochem...
    A może owulacja się przesunęła ? O dlatego bladzioch wyszedł zagnieżdżenie może być nawet w. 12 dpo więc może akurat. Ja bym na Twoim miejscu zrobiła jutro bobo i jak wyjdzie kreska to na betę w miarę możliwości :) trzymam kciuki !

    Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️

    S3YWp2.png
    Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
    Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d

    On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2%
  • Izape_91 Autorytet
    Postów: 5024 11636

    Wysłany: 12 lutego 2018, 18:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lamka sprawdzajcie wszystko co się da, u Was nie ma sensu czekać, bo już dwa razy cos zaskoczylo. Kwestia dobrego lekarza który będzie wiedział co badać i co może być przyczyną, poza tym tu dziewczyny zawsze doradza co zbadać itd. ja Wam mocno kibicuje :)

    Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️

    S3YWp2.png
    Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
    Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d

    On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2%
  • Siwulec Autorytet
    Postów: 3166 5686

    Wysłany: 12 lutego 2018, 19:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odświeżałam i odswiezalam aż zasnęłam...

    Jeżu Ty betowy Świrze :* :* :* zajebisty wynik <3

    Jeżowa lubi tę wiadomość

    relgwn15fhhth20g.png
    30.05 - 9dpo HCG 2,24; 04.06 - 14dpo HCG 268,80; 06.06 - 16doo HCG 496,00; 13.06 - 24dpo HCG 8619,00
    20.06 zarodek 3,4mm z czynnością serca
    02.2018 - 12tc [*] ♥️
    Siła jest kobietą <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lutego 2018, 19:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelcia dziwie się że od razu nie zdecydowaliście się na przeprowadzkę :P :D

    Reset Twój organizm jest najzwyczajniej przemęczony, wydaje mi się że taki jeden dzień odskoczni na nartach Wam by się przydał.

    Lamka, niby dużo par zaszło w ciąże gdy zrobili sobie przerwę, ale ja tak bym nie potrafiła. Hmm może zrób sobie detoks od badań na trzy miesiące, ale kochajcie się bez zabezpieczenia <3

    FraniowaMamula kup jutro bobotesta najlepiej dwa i zobaczysz różnicę! Jutro zaglądam


    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2018, 19:06

  • FraniowaMamula Ekspertka
    Postów: 129 89

    Wysłany: 12 lutego 2018, 19:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izape_91 wrote:
    A może owulacja się przesunęła ? O dlatego bladzioch wyszedł zagnieżdżenie może być nawet w. 12 dpo więc może akurat. Ja bym na Twoim miejscu zrobiła jutro bobo i jak wyjdzie kreska to na betę w miarę możliwości :) trzymam kciuki !

    Tak tez zrobie ☺

    Bedzie co ma byc...

    -Mamunia- lubi tę wiadomość

    w oczekiwaniu na drugiego bąbelka... <3

    h84f2n0a15r1d7q0.png

    9cs...
    1.2018 Ciaza biochemiczna
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lutego 2018, 19:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    reset wrote:
    Już to wczoraj pisałam, ale weź może siknij raz jeszcze, co?

    Nieee. Panuje jakiś wir wszędzie. Wszyscy chorzy. Może podlapalam coś na silowni. Nawet trenerka charla.

    Lamus kurczę.. A może przerwa od starań ale na same badania i jakaś samorealizacje? Jakiś kurs hobby..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2018, 19:08

‹‹ 160 161 162 163 164 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ