Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie We wrześniu łapiemy się za brzuchy 🤰, bo w maju wyskoczą z nich maluchy 🤱
Odpowiedz

We wrześniu łapiemy się za brzuchy 🤰, bo w maju wyskoczą z nich maluchy 🤱

Oceń ten wątek:
  • Wiolala Autorytet
    Postów: 5696 5969

    Wysłany: 3 września, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aksandra wrote:
    Cześć dziewczyny, czy któraś z Was miała może robione badanie oceny czystości pochwy? Dostałam wyniki ale bez żadnych norm i nie wiem czy jest prawidłowy i nie zdyskwalifikuje mnie do transferu, a z doktor dopiero będę się widzieć w trakcie stymulacji, więc może być już za późno na ewentualne leczenie.

    Ja miałam robione do hsg ale miałam normy punktowe od 0 do 5 chyba. Nie pamiętam dokładnie. Jak chcesz to wrzuć tu wynik, dziewczyny mają dużą wiedzę na pewno pomogą 😊

    Zapominamy o tym co było złe bo jesteś już z nami Synku ♥️♥️♥️

    age.png
  • AniulkA Koleżanka
    Postów: 52 97

    Wysłany: 3 września, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    xSmerfetkax wrote:
    10dpo, najprawdopodobniej biel, pisze najprawdopodobniej bo strumieniowe facelle zawsze budzą we mnie jakąś nadzieję 🫣
    Trzymam kciuki! Jeszcze jest czas żeby pojawiły się kreseczki!

    xSmerfetkax lubi tę wiadomość

    ♀️ 93'
    ♂️ 90'

    Starania od 02.2022

    11.2022 💔 8tc.
    03.2023 💔 6 tc.
    07.2023 💔 6 tc.
  • Wiolala Autorytet
    Postów: 5696 5969

    Wysłany: 3 września, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeszcze odnosząc się do progesteronu to ja brałam w każdej z ciąż. W pierwszej poronionej przestałam brać bo test wyszedł negatywny (już nie pamiętam jaki ale z apteki pierwszy lepszy). Trafiłam wtedy na sor z podejrzeniem zatrucia, cały dzień wymiotowałam i lekarz żeby podać mi zastrzyk musiał mieć pewność, że ciąży nie ma... Być może ciąża by się utrzymała gdybym kontynuowała branie duphastonu. Tego nie wiem...

    Za drugim razem biorąc duphaston podtrzymywałam sobie ciążę pozamaciczną aż do 7 tc...

    W trzeciej ciąży (z której mam synka) brałam duphaston a później luteinę do 35 tc. Podobno nie ma potrzeby brać tak długo ale moja głowa nie potrafiła przestać... Za bardzo się bałam, że stracę kolejne dzieciątko...

    Jeżeli uda mi się i będę znów w ciąży to również nie wyobrażam sobie jej bez progesteronu...

    Chociaż to jest tylko moja opinia i moja historia a jesteśmy różne pod tym względem ;)

    Minia000, JoAnn lubią tę wiadomość

    Zapominamy o tym co było złe bo jesteś już z nami Synku ♥️♥️♥️

    age.png
  • xSmerfetkax Autorytet
    Postów: 395 531

    Wysłany: 3 września, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny za wsparcie 🩷 chociaż ciężko mi myśleć pozytywnie widząc niektóre historie dwóch kresek w 7/8 dpo..
    Zaczynam się zastanawiać czy to moje plamienie w 6dpo nie było spowodowane cytologią, chociaż nigdy tak nie miałam, ale nie mam też jakiś innych, wielkich objawów ciążowych więc 🤷🏽‍♀️
    Kopnijcie mnie w tyłek, przecież data 🙈 dopiero w sobotę i jeszcze wiele może się zdarzyć 😓

    preg.png
  • Minia000 Ekspertka
    Postów: 240 153

    Wysłany: 3 września, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ile osób tyle opinii co do progesteronu, ale to bardzo cenne poznać Wasze zdanie na ten temat i doświadczenia.

    Smerfetka jeszcze wszystko się może zdarzyć. U mnie cień cienia był dopiero 13 dpo. ;)

    xSmerfetkax lubi tę wiadomość

  • Marysia996 Autorytet
    Postów: 272 148

    Wysłany: 3 września, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, miałyście taki dziwny śluz po braniu progesteronu? Ja biorę już trzeci cykl (najpierw Duphaston, a potem zmiana na Progesterone besins) i widzę "dziwne" objawy np. inna miesiączka, ból piersi w czasie owulacji, a teraz pojawił się taki ciągnący, bardzo gęsty, żółty śluz. Nigdy takiego nie miałam. Brak objawów infekcji więc to raczej nie jest infekcja tym bardziej, że ostatnio byłam dobrze przeleczona. No chyba, że to jakiś objaw zagnieżdżenia (dziś 21dc.)🥹

    39tc.💔🕊️
    11.09 cb💔

    trombofilia wrodzona🩸🧬
  • Insane Autorytet
    Postów: 948 1061

    Wysłany: 3 września, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marysia996 wrote:
    Dziewczyny, miałyście taki dziwny śluz po braniu progesteronu? Ja biorę już trzeci cykl (najpierw Duphaston, a potem zmiana na Progesterone besins) i widzę "dziwne" objawy np. inna miesiączka, ból piersi w czasie owulacji, a teraz pojawił się taki ciągnący, bardzo gęsty, żółty śluz. Nigdy takiego nie miałam. Brak objawów infekcji więc to raczej nie jest infekcja tym bardziej, że ostatnio byłam dobrze przeleczona. No chyba, że to jakiś objaw zagnieżdżenia (dziś 21dc.)🥹

    U mnie się jakoś specjalnie nic nie zmieniło, więc trzymam kciuki za implantację! 💚🍀🤞

    Marysia996 lubi tę wiadomość

    40 tc 💔
  • Murilega Autorytet
    Postów: 807 1127

    Wysłany: 3 września, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I ja przesyłam mnóstwo wirusków 🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠
    Wrzesień jest moim miesiącem urodzinowym więc niech Wam się podwójnie szczęści! 😁

    Widziałam też że Krysia testujesz w moje urodziny ❤️ Ty wiesz ze ja cały czas trzymam specjalne kciuki za Ciebie!🤞🤞🤞Oby transfer poszedł gładko, a okruszek wgryzł się w macicę i rósł pięknie przez kolejne spokojne miesiące. 😊

    Olcia1987, Kreska41, Chesterka1124, Schuyler, Kasiak89, Aksandra, Anka96, kknn lubią tę wiadomość

    22.05.24 ⏸️
    24.05 252.00
    28.05 1884.00, jest pęcherzyk ciążowy 🍀
    13.06 7.25mm, jest ❤️
    18.07 USG, NIPT- 5.5cm zdrowego chłopczyka 💙
    19.09 połówkowe - ✅

    Leki: Acard,

    preg.png

    Starania od maja 2023
    Nawracajace ciąże biochemiczne 🙁

    homozygota MTHFR c. 1286A>C, heterozygota PAI1
    ANA: typ ziarnisty, 1:320, immunoblot ANA3 ujemny
  • SolAngelica Autorytet
    Postów: 838 830

    Wysłany: 3 września, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja po badaniu. Lekarka nawet mnie przeprosiła powiedziała że wydawało jej się że wszystko mi wyjaśniła.... No cóż. Z dobrych wieści jest na lewym jajniku pęcherzyk 12 m więc coś ruszyło dostałam jescze jeden zaszczyk na czwartek i w piątek mam przyjść jescze raz na monitoring. Potem dostanę ovittrele żeby pękł. Jest to jakaś nadzieja.

    Insane, Anka96, M93, Olinek7, Chesterka1124, Wiolala lubią tę wiadomość

    7.05.2020 ⏸
    8.05 12 dpo beta 105
    11.05 15 dpo beta 410
    Progesteron 27.6
    14.05 beta 1694
    Progesteron 21
    22.05 USG pęcherzyk ciążowy 10 mm z widocznym pęcherzykiem żółtkowym

    26.05 USG z widocznym serduszkiem ;)


    Starania o 2 dziecko od styczeń 2024.
  • Chesterka1124 Autorytet
    Postów: 1245 1055

    Wysłany: 3 września, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SolAngelica wrote:
    Ja po badaniu. Lekarka nawet mnie przeprosiła powiedziała że wydawało jej się że wszystko mi wyjaśniła.... No cóż. Z dobrych wieści jest na lewym jajniku pęcherzyk 12 m więc coś ruszyło dostałam jescze jeden zaszczyk na czwartek i w piątek mam przyjść jescze raz na monitoring. Potem dostanę ovittrele żeby pękł. Jest to jakaś nadzieja.
    Fajnie, że się wyjaśniło, trzymam kciuki 🤞

    26.02.2021 II ❤️
    15.03.2021 jest ❤️
    30.04.2021 👼 😢
    26. 11.2021 II ❤️
    3.12.2021 puste jajo 😭
    28.02.2022 II ❤️
    23.03.2022 jest ❤️ 7tc
    4.11.2022 David 3700g szczęścia
    10 2023 poronienie 7tc 💔

    1.01.2024 starania o kolejną kruszynkę ❤️

    4 2024 biochem

    Jedno szczęście już mam ale serce pragnie więcej 🥺

    age.png
  • Nowa2024 Autorytet
    Postów: 1871 1884

    Wysłany: 3 września, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    xSmerfetkax wrote:
    Dzięki dziewczyny za wsparcie 🩷 chociaż ciężko mi myśleć pozytywnie widząc niektóre historie dwóch kresek w 7/8 dpo..
    Zaczynam się zastanawiać czy to moje plamienie w 6dpo nie było spowodowane cytologią, chociaż nigdy tak nie miałam, ale nie mam też jakiś innych, wielkich objawów ciążowych więc 🤷🏽‍♀️
    Kopnijcie mnie w tyłek, przecież data 🙈 dopiero w sobotę i jeszcze wiele może się zdarzyć 😓

    Ja po cytologii w lipcu też miałam delikatne plamienie. Co do progesteronu to ja też jestem zwolennikiem jego brania i mam w domu zapas duphastonu i cyclogest 😉

    🙎‍♀️ wszystko ok, naturalne owulacje
    AMH 2,7
    Hormony ✅
    Jajowody drożne ✅
    💊metafolian, b-complex, wit D, Fertistim, Euthyrox25, Duphaston

    👨09.2023 morfologia 2%, 04.2024 morfologia 5%
    💊Fertistim

    🍼Starania od 06.2023
    👨‍⚕️Klinika leczenia niepłodności od 01.2024
    💔05.2024 ⏸️ (12 cs), CP, jajowód zachowany

    06.2024 1 IUI ❌ (aromek+ovitrelle)
    10.2024 2 IUI ❌ (naturalny cykl)
  • Insane Autorytet
    Postów: 948 1061

    Wysłany: 3 września, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny męczy mnie strasznie jedna sprawa, przepraszam Was, za te wywody progesteronowe, ale jeszcze tylko chce coś napisać. Żeby mieć czyste sumienie, bo mnie to gryzie. Mam nadzieję, że żadnej z Was w żaden sposób nie uraziłam. I też mam nadzieję, że nie zabrzmiało to wszystko co pisałam tak, że absolutnie uważam, że każda musi łykać dupka, bo inaczej to nic nie wyjdzie.

    Jak się nie ma problemów, to żaden prog nie jest potrzebny. Ani nie jest złotym środkiem na całe zło. Ja teraz biorę wspierająco przy staraniach, na zasadzie, że a nuż pomoże. Wskazań i przeciwskazań jest mnóstwo. Wszystko jest bardzo złożone i najważniejsze to mieć dobrego i zaufanego lekarza. Ja takiego jeszcze po prostu nie mam. A na całym medycznym świecie mocno się zawiodłam. Stąd moje podważanie wszystkiego. Mam aktualnie trzech ginekologów w swoim „życiu”. Tego co prowadził moją ciążę, o którym obiektywnie nie mogę nic powiedzieć. Tego co mam teraz „roboczo”. Podstawowa stymulacja z monitoringiem i przepisaniem duphastonu to szczyt jego umiejętności. I ostatnia to ginekolog z kliniki, z którą się jeszcze nie poznałam, ale liczę na nią, jak na gwiazdkę z nieba.

    Nowa2024, Minia000, Chesterka1124 lubią tę wiadomość

    40 tc 💔
  • Nowa2024 Autorytet
    Postów: 1871 1884

    Wysłany: 3 września, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Insane wrote:
    Dziewczyny męczy mnie strasznie jedna sprawa, przepraszam Was, za te wywody progesteronowe, ale jeszcze tylko chce coś napisać. Żeby mieć czyste sumienie, bo mnie to gryzie. Mam nadzieję, że żadnej z Was w żaden sposób nie uraziłam. I też mam nadzieję, że nie zabrzmiało to wszystko co pisałam tak, że absolutnie uważam, że każda musi łykać dupka, bo inaczej to nic nie wyjdzie.

    Jak się nie ma problemów, to żaden prog nie jest potrzebny. Ani nie jest złotym środkiem na całe zło. Ja teraz biorę wspierająco przy staraniach, na zasadzie, że a nuż pomoże. Wskazań i przeciwskazań jest mnóstwo. Wszystko jest bardzo złożone i najważniejsze to mieć dobrego i zaufanego lekarza. Ja takiego jeszcze po prostu nie mam. A na całym medycznym świecie mocno się zawiodłam. Stąd moje podważanie wszystkiego. Mam aktualnie trzech ginekologów w swoim „życiu”. Tego co prowadził moją ciążę, o którym obiektywnie nie mogę nic powiedzieć. Tego co mam teraz „roboczo”. Podstawowa stymulacja z monitoringiem i przepisaniem duphastonu to szczyt jego umiejętności. I ostatnia to ginekolog z kliniki, z którą się jeszcze nie poznałam, ale liczę na nią, jak na gwiazdkę z nieba.

    Do trzech razy sztuka, więc oby dr z kliniki była taka jak być powinna! 🤞😉

    Olinek7, Insane lubią tę wiadomość

    🙎‍♀️ wszystko ok, naturalne owulacje
    AMH 2,7
    Hormony ✅
    Jajowody drożne ✅
    💊metafolian, b-complex, wit D, Fertistim, Euthyrox25, Duphaston

    👨09.2023 morfologia 2%, 04.2024 morfologia 5%
    💊Fertistim

    🍼Starania od 06.2023
    👨‍⚕️Klinika leczenia niepłodności od 01.2024
    💔05.2024 ⏸️ (12 cs), CP, jajowód zachowany

    06.2024 1 IUI ❌ (aromek+ovitrelle)
    10.2024 2 IUI ❌ (naturalny cykl)
  • Marysia996 Autorytet
    Postów: 272 148

    Wysłany: 3 września, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Insane wrote:
    Dziewczyny męczy mnie strasznie jedna sprawa, przepraszam Was, za te wywody progesteronowe, ale jeszcze tylko chce coś napisać. Żeby mieć czyste sumienie, bo mnie to gryzie. Mam nadzieję, że żadnej z Was w żaden sposób nie uraziłam. I też mam nadzieję, że nie zabrzmiało to wszystko co pisałam tak, że absolutnie uważam, że każda musi łykać dupka, bo inaczej to nic nie wyjdzie.

    Jak się nie ma problemów, to żaden prog nie jest potrzebny. Ani nie jest złotym środkiem na całe zło. Ja teraz biorę wspierająco przy staraniach, na zasadzie, że a nuż pomoże. Wskazań i przeciwskazań jest mnóstwo. Wszystko jest bardzo złożone i najważniejsze to mieć dobrego i zaufanego lekarza. Ja takiego jeszcze po prostu nie mam. A na całym medycznym świecie mocno się zawiodłam. Stąd moje podważanie wszystkiego. Mam aktualnie trzech ginekologów w swoim „życiu”. Tego co prowadził moją ciążę, o którym obiektywnie nie mogę nic powiedzieć. Tego co mam teraz „roboczo”. Podstawowa stymulacja z monitoringiem i przepisaniem duphastonu to szczyt jego umiejętności. I ostatnia to ginekolog z kliniki, z którą się jeszcze nie poznałam, ale liczę na nią, jak na gwiazdkę z nieba.
    Każda z nas ma prawo do swojego zdania. Każda też ma inne doświadczenia i stąd pewnie różne opinie. To normalne, że się boisz i analizujesz wszystko. Ja sama biorę progesteron tak jak pisałam wcześniej. U mnie występują plamienia przed miesiączką więc no bardzo nieodpowiedzialne byłoby go nie brać, ale pamiętam, że w pierwszej ciąży nie miałam żadnych problemów, a dostałam od swojego lekarza luteinę do domu tak na wszelki wypadek. Po pewnym czasie wystąpiły u mnie silne bóle brzucha i wtedy skorzystałam właśnie z tej luteiny. Zaoszczędziło mi to dużo stresu, bo wiedziałam że mam proga w szafce i nie musiałam lecieć na sor.
    Insane, ja jestem tego zdania, że warto słuchać przede wszystkim samej siebie. Oczywiście warto skonsultować to z jakimś innym lekarzem skoro bardzo Cię to stresuje.
    Oczywiście nie wyobrażam sobie brać progesteronu "na oślep". Ważne jest, aby było to po owulacji

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września, 14:51

    Insane, Chesterka1124 lubią tę wiadomość

    39tc.💔🕊️
    11.09 cb💔

    trombofilia wrodzona🩸🧬
  • Aksandra Autorytet
    Postów: 475 526

    Wysłany: 3 września, 18:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiolala wrote:
    Ja miałam robione do hsg ale miałam normy punktowe od 0 do 5 chyba. Nie pamiętam dokładnie. Jak chcesz to wrzuć tu wynik, dziewczyny mają dużą wiedzę na pewno pomogą 😊

    Dziękuję. Wrzucam wynik

    https://zapodaj.net/plik-e1RLHzRDOL

    ♀️33 ♂️ 35 👩‍❤️‍👨 15cs naturalnych
    IVF - 12🥚, 5❄️
    10.2024 FET 5dn blastka 8dpt 💔
  • SolAngelica Autorytet
    Postów: 838 830

    Wysłany: 3 września, 18:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aksandra wrote:
    Dziękuję. Wrzucam wynik

    https://zapodaj.net/plik-e1RLHzRDOL
    Specjalistka nie jeestem ale chyna nie jest źle jakieś nieliczne bakterie są ale nic poważnego się wydaje

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września, 18:35

    Aksandra lubi tę wiadomość

    7.05.2020 ⏸
    8.05 12 dpo beta 105
    11.05 15 dpo beta 410
    Progesteron 27.6
    14.05 beta 1694
    Progesteron 21
    22.05 USG pęcherzyk ciążowy 10 mm z widocznym pęcherzykiem żółtkowym

    26.05 USG z widocznym serduszkiem ;)


    Starania o 2 dziecko od styczeń 2024.
  • Jeżowa Autorytet
    Postów: 3475 9483

    Wysłany: 3 września, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    xSmerfetkax wrote:
    Dzięki dziewczyny za wsparcie 🩷 chociaż ciężko mi myśleć pozytywnie widząc niektóre historie dwóch kresek w 7/8 dpo..
    Zaczynam się zastanawiać czy to moje plamienie w 6dpo nie było spowodowane cytologią, chociaż nigdy tak nie miałam, ale nie mam też jakiś innych, wielkich objawów ciążowych więc 🤷🏽‍♀️
    Kopnijcie mnie w tyłek, przecież data 🙈 dopiero w sobotę i jeszcze wiele może się zdarzyć 😓

    Smerfetko miałam negatywy do 10dpo włącznie w szczęśliwym cyklu z synkiem, testowałam więcej niż raz dziennie pomiędzy 7 a 10 dpo 🙈 w 11dpo zrobiłam przerwę, bo byłam pewna, że już na pewno nie jestem w ciąży, ale na 12dpo byłam umówiona na winko, więc dla spokoju ducha zatestowałam, no i winka to się napiłam, ale bezalkoholowego. Głowa do góry! Nie każdemu wychodzą testy tak wcześnie 💛

    Aksandra - nie znam się, choć wygląda dobrze na oko laika. Ale poczekajmy na jakieś bardziej zorientowane staraczki😀

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września, 18:53

    Aksandra, xSmerfetkax, Wiolala lubią tę wiadomość

    👧córeczka 2018
    👦synek 2020

    9.09⏸️
    11.09 beta 88 ➡️ 13.09 beta 238 ➡️ 16.09 beta 914

    27.09 dwa pęcherzyki ciążowe, jeden zarodek
    2.10 mamy dwa serduszka ❤️❤️
    13.11 niskie ryzyka wad genetycznych 🥰

    preg.png
  • xSmerfetkax Autorytet
    Postów: 395 531

    Wysłany: 3 września, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeżowa wrote:
    Smerfetko miałam negatywy do 10dpo włącznie w szczęśliwym cyklu z synkiem, testowałam więcej niż raz dziennie pomiędzy 7 a 10 dpo 🙈 w 11dpo zrobiłam przerwę, bo byłam pewna, że już na pewno nie jestem w ciąży, ale na 12dpo byłam umówiona na winko, więc dla spokoju ducha zatestowałam, no i winka to się napiłam, ale bezalkoholowego. Głowa do góry! Nie każdemu wychodzą testy tak wcześnie 💛

    Aksandra - nie znam się, choć wygląda dobrze na oko laika. Ale poczekajmy na jakieś bardziej zorientowane staraczki😀
    🩷🌸

    preg.png
  • Insane Autorytet
    Postów: 948 1061

    Wysłany: 3 września, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aksandra wrote:
    Dziękuję. Wrzucam wynik

    https://zapodaj.net/plik-e1RLHzRDOL

    Robiłam w sierpniu i też miałam bez oceny 0/5 tylko opis. U mnie ok, ale nie znam się na tyle, żeby Twój jakoś ocenić, też wygląda spoko.

    To mój wynik, jakbyś chciała sobie porównać
    https://ibb.co/dDKSy1J

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września, 20:05

    Aksandra lubi tę wiadomość

    40 tc 💔
  • Wiolala Autorytet
    Postów: 5696 5969

    Wysłany: 3 września, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aksandra wrote:
    Dziękuję. Wrzucam wynik

    https://zapodaj.net/plik-e1RLHzRDOL

    Jak na moje oko bardzo dobry wynik 😊
    Chociaż jeżeli chcesz to nie zaszkodzi lactovaginal. Tam są tylko pałeczki kwasu mlekowego. Mi poleciła kiedyś dr z kliniki Artemida. No ale to tylko dla Twojej głowy raczej bo wynik jest dobry :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września, 20:36

    Aksandra lubi tę wiadomość

    Zapominamy o tym co było złe bo jesteś już z nami Synku ♥️♥️♥️

    age.png
‹‹ 6 7 8 9 10 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ

7 pytań o poród, których wiele kobiet wstydzi się zadać!

Poród zbliża się wielkimi krokami, a w Twojej głowie w dalszym ciągu kłębią się pytania, których wstydzisz się zadać? Niektóre tematy są na tyle krępujące, że ciężko je poruszyć z partnerem,  na rutynowej wizycie u lekarza, czy przy kawie z koleżankami…Nadszedł jednak czas, żeby rozwiać Twoje wątpliwości! Przeczytaj odpowiedzi na 7 najbardziej wstydliwych pytań związanych z porodem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Mięśniaki macicy - przyczyny, objawy, leczenie

Mięśniaki macicy mogą występować nawet u 3 na 4 kobiety, w dowolnym momencie życia. U kogo jednak występują najczęściej? Czy znane są przyczyny powstawania mięśniaków macicy? Jakie są najczęstsze objawy i co powinno skłonić do wizyty u lekarza?

CZYTAJ WIĘCEJ